Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 12 lipca 2011 r.
II PK 19/11
Podstawę roszczenia o odszkodowanie za naruszenie przez pracodawcę
obowiązku poinformowania o ponownym zatrudnianiu zwolnionych pracowni-
ków i zaoferowania im zatrudnienia stanowią ogólne zasady odpowiedzialności
kontraktowej (art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.), a rozmiar szkody ustala się
z uwzględnieniem normalnego związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c. w
związku z art. 300 k.p.).
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (spra-
wozdawca), Małgorzata Wrębiakowska-Marzec.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 12 lipca
2011 r. sprawy z powództwa Urszuli R. przeciwko […] Bankowi Ś. SA w K. o odszko-
dowanie, na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu
z dnia 27 maja 2010 r. […]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części dotyczącej zmiany wyroku Sądu Rejo-
nowego-Sądu Pracy w Strzelcach Opolskich z dnia 27 listopada 2009 r. […] w punk-
tach I. i III. poprzez oddalenie powództwa i w tej części przekazał sprawę Sądowi
Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Strzelcach Opolskich
wyrokiem z 27 listopada 2009 r. […] zasądził od pozwanego […] Banku Ś. SA w K.
na rzecz powódki Urszuli R. kwotę 74.400 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 10
października 2008 r. i nadał wyrokowi co do kwoty 3.100 zł rygor natychmiastowej
wykonalności, w pozostałej części oddalając powództwo o odszkodowanie.
Sąd Rejonowy ustalił, że 14 listopada 2005 r. zakładowe organizacje związ-
kowe działające w […] Banku Ś. SA w K. zawarły porozumienie z pracodawcą doty-
2
czące zasad rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczą-
cych pracowników. Zgodnie z § 8 tego porozumienia, pracownikom zwolnionym z
jednostek reorganizowanych, za wyjątkiem pracowników, którzy nabyli prawo do
wcześniejszej emerytury, pracodawca zapewnił, w okresie dwóch lat od daty rozwią-
zania umów o pracę, pierwszeństwo w przyjęciu do pracy w przypadku zatrudniania
pracowników w innych jednostkach organizacyjnych. Przy ewentualnym zatrudnieniu
pracodawca miał brać pod uwagę kwalifikacje zawodowe pracowników.
Powódka zajmowała stanowisko kierownika Zespołu Obsługi Klienta Indywidu-
alnego w Oddziale[…] Banku Ś. SA w K. Powódka nie wyraziła zgody na nowe wa-
runki pracy i płacy po dokonanym przez stronę pozwaną wypowiedzeniu zmieniają-
cym, co doprowadziło do ustania stosunku pracy łączącego strony z dniem 30 wrze-
śnia 2006 r. Przyczyną dokonania przez pracodawcę wypowiedzenia zmieniającego
była likwidacja stanowiska pracy powódki. Do 31 grudnia 2008 r. powódka była bez-
robotna, przez pierwsze pół roku pobierała zasiłek dla bezrobotnych. Po ustaniu sto-
sunku pracy przez okres dwóch lat strona pozwana nie zaproponowała powódce po-
nownego zatrudnienia. W tym okresie - od 1 października 2006 r. do 30 września
2008 r. - strona pozwana zatrudniała pracowników w swoich placówkach w K.-K., O.,
N., Kl., B., Kr., S.O., G., D., F., Na., Ot., P., Ol.
W dniu 10 kwietnia 2007 r. powódka Urszula R. zawarła z pozwanym […] Ban-
kiem Ś. SA przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich, w sprawie […] ugodę
sądową, w której strona pozwana przyznała, że powódka została zwolniona w ra-
mach zwolnień grupowych i zachowała prawo do świadczeń określonych w porozu-
mieniu z 14 listopada 2005 r. dotyczącym rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, które obowiązywało w […] Banku Ś.
SA w K. - wobec tego pracodawca zobowiązał się do wypłaty powódce dodatkowej
odprawy z tytułu rozwiązania umowy o pracę w wysokości pięciomiesięcznego wy-
nagrodzenia, w kwocie 17.000 zł brutto wraz z odsetkami ustawowymi od 1 paź-
dziernika 2006 r. do dnia zapłaty. Ponadto w ugodzie zostało stwierdzone, że po-
wódka zachowała prawo do świadczeń określonych w porozumieniu z 14 listopada
2005 r. Ugoda zawarta przed sądem wyczerpywała roszczenia powódki objęte po-
zwem w sprawie […].
Sąd Rejonowy stwierdził, że istota sporu dotyczyła ustalenia, czy strona po-
zwana była zobowiązana do składania powódce ofert zatrudnienia przez okres
dwóch lat po ustaniu stosunku pracy. Sąd zwrócił uwagę, że w ugodzie zawartej w
3
sprawie […] strony jednoznacznie i zgodnie uznały, że powódka zachowała prawo do
świadczeń określonych w porozumieniu z 14 listopada 2005 r. Według postanowień
tego porozumienia, strona pozwana miała w okresie dwóch lat od rozwiązania
umowy o pracę składać zwolnionym pracownikom oferty zatrudnienia w przypadku
zatrudniania pracowników w swoich jednostkach organizacyjnych. Pozwany praco-
dawca w spornym okresie zatrudniał pracowników, dotyczyło to stanowisk pracy w
różnych jednostkach organizacyjnych. W okresie od 1 października 2006 r. do 30
września 2008 r. tylko na terenie województwa o. strona pozwana zatrudniła 97 osób
na różnych stanowiskach. Powódka deklarowała, że byłaby skłonna przyjąć pracę na
tych stanowiskach. Sąd Rejonowy stwierdził, że powódka ma odpowiednie wykształ-
cenie oraz wieloletnie doświadczenie zawodowe w bankowości, zatem mogła podjąć
ponownie zatrudnienie, gdyby pozwana je zaoferowała. Jako przyczynę złożenia po-
wódce wypowiedzenia zmieniającego pracodawca wskazał likwidację jej stanowiska
pracy, co - w ocenie Sądu pierwszej instancji - odpowiadało postanowieniom poro-
zumienia, które obejmowało pracowników zatrudnionych w reorganizowanych jed-
nostkach. Powódka wyliczyła wartość swojego roszczenia odszkodowawczego jako
iloczyn 24 miesięcy oraz wynagrodzenia w kwocie 3.100 zł, jakie otrzymywała przez
zwolnieniem. W ocenie Sądu Rejonowego, tak skonstruowane roszczenie podlegało
uwzględnieniu. Strona pozwana w spornym okresie zatrudniała pracowników w swo-
ich jednostkach organizacyjnych. Nie zaoferowała jednak nawiązania stosunku pracy
powódce, choć obligowało ją do tego zawarte ze związkami zawodowymi porozu-
mienie, które należało uznać za źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p., rodzące
odpowiednie roszczenia. Powódka mogła, zdaniem Sądu pierwszej instancji, wywo-
dzić z tego porozumienia korzystne dla siebie skutki prawne.
Pozostałe zgłoszone przez powódkę żądania podlegały oddaleniu. Dotyczyło
to między innymi uznania wypowiedzenia warunków pracy i płacy z 29 maja 2006 r.
za bezpodstawne i w konsekwencji przywrócenia do pracy, a gdyby było to niemoż-
liwe - zasądzenia odszkodowania. Odwołanie od wypowiedzenia warunków pracy i
płacy powódka wniosła już uprzednio do Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich.
W sprawie tej doszło do zawarcia ugody. Uwzględniając zarzut powagi rzeczy ugo-
dzonej, zgłoszony przez stronę pozwaną, Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo
w tej części. Odnosząc się do żądania związanego z dodatkowym ubezpieczeniem
na wypadek leczenia w warunkach szpitalnych, Sąd Rejony uznał, że nie wystąpił tu
4
adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zaniechaniem pozwanej a ewentualną
szkodą po stronie powódki.
Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła strona pozwana, zarzucając:
1) naruszenie przepisów prawa procesowego, przede wszystkim art. 321 § 1 k.p.c.,
poprzez jego niezastosowanie, 2) sprzeczność pomiędzy ustalonym w sprawie sta-
nem faktycznym a zebranym materiałem dowodowym, przez przyjęcie, że: porozu-
mienie z 14 listopada 2005 r. dotyczyło powódki w pełnym zakresie, likwidacja sta-
nowiska pracy powódki była spowodowana reorganizacją placówki, powódka wyka-
zała wysokość odszkodowania, pozwany miał obowiązek zawiadomić powódkę o
możliwości zatrudnienia; pominięcie dowodu z akt osobowych powódki w zakresie
decyzji pracodawcy o wypłacie powódce dodatkowej odprawy; 3) naruszenie prawa
materialnego: art. 9 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach roz-
wiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowni-
ków (Dz.U. Nr 90, poz. 844 ze zm.), przez jego niewłaściwe zastosowanie; art. 6 k.c.
przez przyjęcie, że pozwany miał obowiązek oferować dowody co do wysokości od-
szkodowania. Strona pozwana wniosła w apelacji o zmianę zaskarżanego wyroku
przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie zwrotu kosztów postępowania za
pierwszą instancję, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w części
uwzględniającej powództwo i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do po-
nownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu wyrokiem z 27
maja 2010 r. […] zmienił zaskarżony wyrok w punktach I. i III. w ten sposób, że odda-
lił powództwo, a w pozostałej części odrzucił apelację, odstępując od obciążania po-
wódki kosztami postępowania apelacyjnego. Odrzucenie dotyczyło tej części apela-
cji, w której strona pozwana domagała się zasądzenia kosztów postępowania za
pierwszą instancję, ponieważ zaskarżony wyrok nie zawierał żadnego rozstrzygnięcia
w przedmiocie kosztów procesu. Wniesienie apelacji należało uznać za niedopusz-
czalne, ponieważ nie można zaskarżyć orzeczenia nieistniejącego. W pozostałej,
zasadniczej części apelacja strony pozwanej została uwzględniona.
W toku procesu powódka wielokrotnie precyzowała swoje roszczenie o
odszkodowanie, wskazując przy tym różne podstawy jego dochodzenia, pomimo
niezmiennej wysokości żądania - kwoty 74.400 zł jako równowartości utraconych
dwuletnich zarobków (24 miesiące po 3.100 zł miesięcznie). Powyższa kwota miała
stanowić odszkodowanie zarówno za zwolnienie jej z pracy przez pozwanego praco-
5
dawcę, jak i z tytułu braku propozycji ponownego zatrudnienia, do której złożenia
pozwany był zobowiązany na mocy zawartej przez strony ugody sądowej. Sąd pierw-
szej instancji uznał za niedopuszczalne domaganie się przez powódkę odszkodowa-
nia za samo rozwiązanie umowy o pracę przez pozwanego z uwagi na okoliczność,
że takie roszczenie było już przedmiotem postępowania sądowego, które zakończyło
się zawarciem przez strony ugody sądowej i umorzeniem postępowania przez sąd.
Sąd pierwszej instancji uwzględnił natomiast roszczenie o odszkodowanie za niewy-
wiązanie się przez pozwanego z obowiązku informowania powódki o wolnych miej-
scach pracy, co w konsekwencji uniemożliwiło jej podjęcie ponownego zatrudnienia u
pozwanego.
Zdaniem Sądu Okręgowego, na podstawie ugody sądowej zawartej pomiędzy
stronami 10 kwietnia 2007 r. powódka nabyła - jako pracownik zwolniony w ramach
zwolnień grupowych - uprawnienia określone w porozumieniu z 14 listopada 2005 r.
dotyczącym rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczą-
cych pracowników […] Banku Ś. SA w K., w tym przewidziane w § 8 porozumienia
prawo do pierwszeństwa w zatrudnieniu u pozwanego w okresie dwóch lat od daty
rozwiązania umowy o pracę, a także prawo do uzyskiwania od pracodawcy informacji
o możliwości podjęcia zatrudnienia. Na pozwanym, co najmniej od dnia zawarcia
ugody sądowej, ciążył obowiązek informowania powódki o istniejących możliwo-
ściach zatrudnienia na stanowiskach zgodnych z posiadanymi przez nią kwalifika-
cjami. Za takie stanowiska należało uznać nie tylko stanowiska kierownicze, jakie
ostatnio zajmowała powódka, ale również stanowiska wymagające niższych kwalifi-
kacji (np. kasjerów, pracowników obsługi klienta), na których również mogła zostać
zatrudniona. Sąd Okręgowy nie zgodził się z prezentowanym przez pozwanego po-
glądem, że skoro nie dysponował wolnymi stanowiskami, takimi samymi jakie ostat-
nio zajmowała powódka, to tym samym nie musiał informować jej o wolnych etatach,
które wymagały niższych kwalifikacji. W ocenie Sądu drugiej instancji obowiązek in-
formowania o możliwości podjęcia pracy nie był w jakikolwiek sposób uzależniony od
posiadanych przez pracownika kwalifikacji, a okoliczność ta nabierała znaczenia do-
piero po wszczęciu postępowania rekrutacyjnego.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia
prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 9 ustawy z dnia 13
marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Przepis ten nie miał zastosowania i
6
nie został zastosowany przez Sąd pierwszej instancji. Kwestia umożliwienia zwalnia-
nym pracownikom ponownego zatrudnienia w […] Banku Ś. SA została autonomicz-
nie uregulowana w § 8 porozumienia z 14 listopada 2005 r. dotyczącego rozwiązy-
wania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników […]
Banku Ś. SA w K., przy czym porozumienie było w tej kwestii korzystniejsze od ure-
gulowania zawartego w art. 9 ustawy, albowiem nakładało na pracodawcę obowiązek
informowania pracowników o możliwości zatrudnienia przez okres dwóch lat. Poro-
zumienie stanowiło źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p., a w konsekwencji
stanowić mogło samodzielną podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie.
Uregulowanie zawarte w § 8 porozumienia z 14 listopada 2005 r. kształtowało
po stronie pozwanego pracodawcy obowiązek informowania zwolnionych w ramach
zwolnień grupowych pracowników o możliwości ponownego podjęcia zatrudnienia.
Skoro powódka, na podstawie zawartej ugody sądowej, objęta została postanowie-
niami powołanego porozumienia, to konsekwentnie obowiązek wynikający z § 8 cią-
żył na pracodawcy także w stosunku do niej. Rozważyć należało, jakiego typu rosz-
czenia mogły przysługiwać powódce w sytuacji, gdy pracodawca zaniechał dopełnie-
nia obowiązku ciążącego na nim według § 8 porozumienia.
Sąd Okręgowy nie zgodził się ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji, który
uznał, że § 8 porozumienia pozwalał na przyjęcie, że skoro powódka posiadała sto-
sowne kwalifikacje, to tym samym już sam fakt poinformowania jej o możliwości za-
trudnienia przez byłego pracodawcę był równoznaczny z możliwością podjęcia przez
nią pracy, a zatem brak poinformowania wiązał się z konkretną szkodą w postaci
utraty wynagrodzenia w wysokości co najmniej takiej, jaką otrzymywała w ostatnim
okresie zatrudnienia u strony pozwanej, czyli w kwocie 3.100 zł miesięcznie. W kon-
sekwencji Sąd Rejonowy przyjął, że powódka wykazała, że uzasadnione było zasą-
dzenie na jej rzecz odszkodowania w wysokości 24-miesięcznego wynagrodzenia
(74.400 zł).
Sąd drugiej instancji stwierdził, że porozumienie z 14 listopada 2005 r., w za-
kresie obowiązku pracodawcy wynikającego z § 8, niewątpliwie miało na celu nie
tylko zapewnienie pracownikom nim objętym pierwszeństwa przy ponownym zatrud-
nianiu pracowników przez pozwanego, ale także ułatwienie pracownikowi starań o
ponowne zatrudnienie. Nie można jednak przyjąć, że nałożenie na pracodawcę ta-
kiego obowiązku było równoznaczne z gwarancją zatrudnienia. Wolne stanowisko
musiało bowiem odpowiadać kwalifikacjom pracownika, przy czym kwalifikacje te
7
mogły podlegać ocenie w procesie rekrutacji w porównaniu do kwalifikacji i przydat-
ności innych kandydatów na to samo stanowisko. Niedopełnienie obowiązku praco-
dawcy w zakresie informowania pracownika pozbawiało tego pracownika tylko po-
tencjalnej możliwości podjęcia zatrudnienia. Trudno oceniać, czy pracownik ten zo-
stałby zatrudniony, gdyby o danej ofercie pracy wiedział, gdyż brak stosownej infor-
macji uniemożliwiał mu podjęcie jakichkolwiek starań o ponowne zatrudnienie.
Zdaniem Sądu Okręgowego, zakres odpowiedzialności pracodawcy i odpo-
wiednio uprawnień pracownika wynikających z niedopełnienia rozważanego obo-
wiązku pracodawcy (wynikającego z postanowień gwarantujących ponowne zatrud-
nienie, przewidzianych w § 8 porozumienia) nie powinien być szerszy niż w wypadku
niezawarcia umowy przyrzeczonej w umowie przedwstępnej, w wyniku której docho-
dzi do znacznie mocniejszego zagwarantowania stronom zawarcia umowy, w tym
również przyrzeczonej umowy o pracę. Z tych przyczyn Sąd drugiej instancji uznał,
że należy do roszczenia powódki zastosować analogiczne rozwiązania, jakie przewi-
dują przepisy Kodeksu cywilnego w odniesieniu do umowy przyrzeczonej, w szcze-
gólności art. 390 k.c., dotyczący umów przedwstępnych i odpowiedzialności dłużnika
w razie braku realizacji przez niego postanowień takiej umowy. Zapewnienie o pierw-
szeństwie zatrudnienia (ograniczone czasowo) można traktować jako zawarcie qu-
asi-umowy przedwstępnej ze zwalnianymi pracownikami, której bezpośrednim celem
było zapewnienie im możliwości ponownego zatrudnienia - a więc jako zobowiązanie
do zawarcia umowy o pracę (umowy przyrzeczonej) uwarunkowane przede wszyst-
kim możliwościami kadrowymi pracodawcy. Zgodnie z art. 390 § 1 k.c., jeżeli strona
zobowiązana do zawarcia umowy przyrzeczonej uchyla się od jej zawarcia, druga
strona może żądać naprawienia szkody, którą poniosła przez to, że liczyła na zawar-
cie umowy przyrzeczonej. Odszkodowanie nie obejmuje uszczerbków poniesionych
wskutek działań, które oznaczałyby wykonanie umowy przyrzeczonej, ani korzyści
nieosiągniętych wobec jej niewykonania.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że powódka, licząc na ponowne zawarcie z
byłym pracodawcą umowy o pracę, wobec niewypełnienia przez niego ciążącego na
nim obowiązku poinformowania jej o możliwości zatrudnienia, mogła - co do zasady -
domagać się odszkodowania, jednak tylko w granicach ujemnego interesu umowne-
go, a więc w wysokości odpowiadającej szkodzie, jaką poniosła licząc na ponowne
zawarcie umowy o pracę. Powódka nie przedstawiła jednak jakichkolwiek dowodów
pozwalających ustalić, czy i ewentualnie w jakiej wysokości szkodę poniosła licząc na
8
ponowne zatrudnienie jej przez pozwanego. Jako takiej szkody nie można traktować
hipotetycznego wynagrodzenia, jakie mogłaby otrzymywać po zawarciu umowy o
pracę, a które odpowiadać miałoby poprzednio otrzymywanemu przez nią wynagro-
dzeniu w […] Banku Ś. SA. Niezależnie od tego, że nieosiągnięcie hipotetycznego
wynagrodzenia nie mieści się w ramach ujemnego interesu umownego, nie można
też z całą pewnością przyjąć, że istotnie w wypadku ponownego zatrudnienia w po-
zwanej Spółce zajmowałaby stanowisko z uposażeniem nie niższym od poprzednio
otrzymywanego i to co najmniej przez dwa lata. Skoro powódka nie wykazała, na
czym polegała szkoda poniesiona przez nią w wyniku niezawarcia ze stroną pozwa-
ną umowy przyrzeczonej - w ramach ujemnego interesu umownego - a tym bardziej
nie wykazała jej wysokości, to roszczenie w tym zakresie nie mogło być uwzględnio-
ne. Roszczenie o odszkodowanie za wypowiedzenie umowy o pracę było już
uprzednio przedmiotem postępowania sądowego, w którym strony zawarły ugodę
przed sądem. Niezależnie od tego, w dacie wytoczenia powództwa w rozpoznawanej
sprawie niewątpliwie dawno upłynął ustawowy termin do wniesienia przez powódkę
odwołania od wypowiedzenia.
Skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego wniósł w imieniu powódki jej
pełnomocnik, zaskarżając wyrok ten w części dotyczącej zmiany wyroku Sądu pierw-
szej instancji w punktach I. i III. poprzez oddalenie powództwa.
Skarga kasacyjna została oparta na podstawach: 1) naruszenia prawa mate-
rialnego, a mianowicie: art. 390 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p., poprzez jego nie-
właściwe zastosowanie w sytuacji, gdy brak było podstaw do jego zastosowania; art.
471 k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c., poprzez ich niezastosowanie, czego skut-
kiem było nieuzasadnione ograniczenie odpowiedzialności odszkodowawczej strony
pozwanej z tytułu niewykonania ciążącego na niej zobowiązania wynikającego z
ugody sądowej; 2) naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć istotny
wpływ na wynik sprawy, a mianowicie: art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c.
w związku z art. 391 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny zebranych w sprawie do-
wodów w sposób dowolny, z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów i w
konsekwencji przyjęcie, że wolą stron było poddanie skutków niewykonania porozu-
mienia i ugody sądowej reżimowi odpowiedzialności przewidzianej dla umowy
przedwstępnej; art. 382 k.p.c., poprzez niedokonanie przez Sąd drugiej instancji
ustaleń faktycznych odnośnie do zgodnego zamiaru stron porozumienia z 14 listopa-
da 2005 r. i stron ugody sądowej w przedmiocie zamiaru ograniczenia odpowiedzial-
9
ności odszkodowawczej strony pozwanej; art. 322 k.p.c. poprzez jego niezastosowa-
nie i nieskorzystanie przez Sąd Okręgowy z możliwości zasądzenia odpowiedniej
sumy pieniężnej według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności
sprawy, w sprawie o naprawienie szkody, w której ścisłe udowodnienie wysokości
żądania było nader utrudnione.
Skarżąca wniosła o rozpoznanie skargi kasacyjnej na rozprawie, uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i wydanie orzeczenia
co do istoty sprawy przez oddalenie apelacji oraz zasądzenie od strony pozwanej na
rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postę-
powaniu ze skargi kasacyjnej.
Skarżąca zarzuciła w skardze kasacyjnej naruszenie przez Sąd drugiej instan-
cji podstawowych zasad wykładni i stosowania prawa, przez nieuprawnione zasto-
sowanie analogii legis prowadzące do subsumcji rozstrzyganej sprawy pod przepis
dotyczący umowy przedwstępnej (art. 390 § 1 k.c.) w sytuacji niewystępowania luki w
prawie w zakresie uregulowania odpowiedzialności pracodawcy za niewykonanie
swoich zobowiązań wobec pracownika. Skarżąca podniosła również, że rozstrzy-
gnięcia wymaga, czy w przypadku istnienia zobowiązania umownego, nakładającego
na pracodawcę obowiązek zapewnienia zwalnianym pracownikom z reorganizowa-
nych jednostek pierwszeństwa w zatrudnieniu w przypadku zatrudniania pracowni-
ków w innych jednostkach organizacyjnych oraz obowiązek informowania tych pra-
cowników o możliwości podjęcia pracy u pracodawcy, w razie niewykonania przy-
najmniej jednego lub obydwu z tych obowiązków pracownikowi przysługują roszcze-
nia odszkodowawcze na zasadach ogólnych, czyli z tytułu niewykonania zobowiąza-
nia przez dłużnika (art. 471 k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c.), czy też uzasadnio-
ne jest ograniczenie odpowiedzialności pracodawcy poprzez zastosowanie per ana-
logiam przepisów regulujących umowę przedwstępną, w szczególności art. 390 § 1
k.c., który przewiduje ograniczenie odpowiedzialności odszkodowawczej wyłącznie
do ujemnego interesu umownego.
Zdaniem skarżącej, nałożenie w ugodzie sądowej na jedną z jej stron określo-
nych obowiązków należy traktować jako zobowiązanie umowne (ugoda jest typem
umowy nazwanej, uregulowanym w Kodeksie cywilnym, a ugoda sądowa różni się od
niej o tyle, że wywołuje także, obok materialnoprawnych, pewne skutki procesowe),
które wymaga wykonania. Niewykonanie obowiązków umownych rodzi odpowie-
10
dzialność odszkodowawczą z tytułu niewykonania zobowiązania, określoną w art.
471 k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c. Skoro strona pozwana zobowiązana była
objąć powódkę pakietem uprawnień określonych w porozumieniu z 14 listopada 2005
r., a mianowicie informować ją o wolnych miejscach pracy w swych jednostkach or-
ganizacyjnych oraz zapewnić jej tzw. pierwszeństwo w zatrudnieniu, jednak zobowią-
zaniu swojemu uchybiła, to powinna ponieść odpowiedzialność odszkodowawczą na
podstawie art. 471 k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c. Zdziwienie budzi próba two-
rzenia przez Sąd drugiej instancji sztucznych konstrukcji prawnych i stosowanie
zbędnych (czy wręcz niedopuszczalnych) analogii z ustawy, które ograniczają odpo-
wiedzialność pracodawcy z tytułu niewykonania zobowiązania umownego. Zastoso-
wanie per analogiam przepisów dotyczących reżimu odpowiedzialności właściwego
dla umowy przedwstępnej, ograniczających odpowiedzialność - w sytuacji, gdy bez-
sprzecznie należało zastosować przepisy ogólne regulujące odpowiedzialność od-
szkodowawczą ex contractu - stoi w sprzeczności z jedną z podstawowych zasad
wykładni prawa, zgodnie z którą analogie należy stosować wyłącznie w sytuacji ist-
nienia luki w prawie. Trudno mówić o niekompletności regulacji odpowiedzialności
kontraktowej w Kodeksie cywilnym. Regulacja odpowiedzialności odszkodowawczej
ex contractu zawarta w art. 471 i nast. k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c. jest cało-
ściowa i nie ma potrzeby stosowania analogii w wypadku niewykonania zobowiąza-
nia przez dłużnika, zwłaszcza zaś ograniczania rozmiaru tej odpowiedzialności. Nie
ulega wątpliwości, że strony mogą umownie określić zakres odpowiedzialności dłuż-
nika inaczej niż przewiduje to ustawodawca w art. 361 k.c., jednakże powódka i
strona pozwana nie dokonały stosownych ustaleń. Zastosowany przez Sąd Okręgo-
wy art. 390 § 1 k.c., ograniczający odpowiedzialność dłużnika do ujemnego interesu
umownego, traktować należy jako regulację szczególną, wprowadzającą wyjątek od
reguł ogólnych, statuujących zasadę pełnego odszkodowania. Skoro zatem jest to
wyjątek, nie powinien on być interpretowany rozszerzająco, zgodnie z kolejną z pod-
stawowych dyrektyw wykładni - exceptiones non sunt extentendae. Przyjęcie przez
Sąd drugiej instancji, w sposób arbitralny i dowolny, że postanowienia porozumienia
z 14 listopada 2005 r. można uznać za zawarcie „quasi-umowy przedwstępnej" i
ograniczenie w ten sposób odszkodowania do ujemnego interesu umownego, należy
uznać za bezpodstawne i naruszające podstawowe zasady wykładni i stosowania
prawa. Sąd drugiej instancji pominął, że bezpośrednim źródłem zobowiązania strony
pozwanej była ugoda sądowa, na mocy której powódka miała być objęta postano-
11
wieniami porozumienia z 14 listopada 2005 r. i to niewykonanie zobowiązania umow-
nego wynikającego z zawartej ugody sądowej jest źródłem odpowiedzialności od-
szkodowawczej strony pozwanej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma uzasadnione podstawy i z tej przyczyny została
uwzględniona. Uzasadniony jest przede wszystkim zarzut naruszenia art. 390 § 1 k.c.
w związku z art. 300 k.p. w wyniku jego zastosowania w sytuacji, gdy brak było do
tego podstaw, oraz zarzut naruszenia art. 471 k.c. i art. 361 § 1 i 2 k.c. w związku z
art. 300 k.p. w wyniku ich niezastosowania, co doprowadziło Sąd Okręgowy do przy-
jęcia założenia o ograniczeniu odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej
z tytułu niewykonania ciążącego na niej zobowiązania do ujemnego interesu umow-
nego.
Podstawą prawną roszczeń powódki był art. 471 k.c. w związku z naruszeniem
przez stronę pozwaną obowiązku wynikającego z § 8 porozumienia z 14 listopada
2005 r. dotyczącego rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn
niedotyczących pracowników […] Banku Ś. SA w K. Porozumienie to zostało zawarte
na podstawie art. 3 ustawy z dnia 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach roz-
wiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowni-
ków, co wynika bezpośrednio z jego treści. Nie ma zatem racji skarżąca, kiedy twier-
dzi, że źródłem zobowiązania pozwanego pracodawcy była ugoda zawarta przez
strony 10 kwietnia 2007 r. przed Sądem Rejonowym w Strzelcach Opolskich, w
sprawie […]. W ugodzie tej strona pozwana przyznała, że powódka została zwolnio-
na w ramach zwolnień grupowych i zachowała prawo do świadczeń określonych w
porozumieniu z 14 listopada 2005 r. dotyczącym rozwiązywania z pracownikami sto-
sunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, które obowiązywało w […]
Banku Ś. SA w K. - wobec tego zobowiązała się do wypłaty powódce dodatkowej
odprawy z tytułu rozwiązania umowy o pracę w wysokości pięciomiesięcznego wy-
nagrodzenia, w kwocie 17.000 zł brutto wraz z odsetkami ustawowymi od 1 paź-
dziernika 2006 r. do dnia zapłaty. Ponadto w ugodzie tej strona pozwana potwierdzi-
ła, że powódka zachowała prawo do świadczeń określonych w porozumieniu z 14
listopada 2005 r. Źródłem zobowiązań strony pozwanej pozostała jednak nadal re-
gulacja normatywna (odpowiednie przepisy prawa pracy; w odniesieniu do roszczeń
12
powódki zgłoszonych w rozpoznawanej sprawie - § 8 porozumienia z 14 listopada
2005 r.), a nie czynność prawna w postaci ugody zawartej przed sądem pracy. Ma to
istotne znaczenie dla przyjęcia konstrukcji podstawy prawnej roszczenia odszkodo-
wawczego powódki. Nie było bowiem żadnych okoliczności przemawiających za
zastosowaniem - per analogiam legis - do roszczeń powódki konstrukcji ograniczenia
odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika do ujemnego interesu umowy, jak to
ma miejsce w przypadku umowy przedwstępnej. Źródłem zobowiązania strony po-
zwanej do poinformowania powódki o zatrudnianiu pracowników i możliwości podję-
cia pracy u pracodawcy oraz ewentualnego zatrudnienia powódki w pierwszej kolej-
ności, gdyby taką wolę wyraziła, nie była umowa stron (ugoda zawarta przed sądem),
lecz wyprzedające ją regulacje prawne. Ugoda jedynie potwierdziła uprawnienia po-
wódki wynikające z przepisów prawa pracy (§ 8 porozumienia z 14 listopada 2005 r.).
A gdyby nawet potraktować ugodę sądową jako źródło zobowiązania, również wtedy
podstawą prawną dochodzonych roszczeń byłyby przepisy ogólne o wykonywaniu
zobowiązań umownych i o odpowiedzialności odszkodowawczej (kontraktowej) za
niewykonanie umowy, czyli art. 471 k.c. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 18 grud-
nia 1985 r., III CZP 64/85, OSNC 1986, nr 11, poz. 171).
Stanowiący źródło zobowiązań strony pozwanej § 8 porozumienia z 14 listo-
pada 2005 r. (słusznie potraktowany przez Sąd Rejonowy jako przepis prawa pracy
w rozumieniu art. 9 § 1 k.p.) przewidywał, że: „1. Pracownikom zwolnionym z jedno-
stek reorganizowanych, za wyjątkiem pracowników, którzy nabyli prawo do wcze-
śniejszej emerytury, Pracodawca zapewnia pierwszeństwo, w okresie dwóch lat od
daty rozwiązania umów o pracę, w przyjęciu do pracy w przypadku zapotrzebowania
w innych jednostkach organizacyjnych pracodawcy. 2. Pracownicy, o których mowa
w ust. 1, będą informowani o możliwości podjęcia pracy u Pracodawcy. Przy ewentu-
alnym zatrudnieniu Pracodawca będzie brał pod uwagę kwalifikacje zawodowe pra-
cownika”. Nie może budzić wątpliwości, że przytoczone postanowienie porozumienia
zawartego między pracodawcą a zakładowymi organizacjami związkowymi, mające-
go charakter normatywny w rozumieniu art. 9 § 1 k.p., odpowiada swoją treścią
ustawowej regulacji z art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracow-
ników oraz z wcześniejszego art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989 r. o szczególnych za-
sadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących za-
kładu pracy (jednolity tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 112, poz. 980 ze zm.). Obydwa te
13
przepisy ustawowe nakładały na pracodawcę, który rozwiązał z pracownikiem stosu-
nek pracy w ramach zwolnień grupowych, obowiązek ponownego zatrudnienia tego
pracownika, a wcześniej odpowiedniego poinformowania o zamiarze zatrudniania
pracowników. W stosunku do obydwu tych przepisów (art. 12 ustawy z 28 grudnia
1989 r. oraz art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r.) w orzecznictwie i doktrynie zgodnie
przyjmuje się, że odpowiedzialność pracodawcy za naruszenie obowiązku ponow-
nego zatrudnienia obejmuje dwa roszczenia pracownika - o nawiązanie stosunku
pracy (uchwała Sądu Najwyższego z 22 lutego 1994 r., I PZP 2/94, OSNAPiUS 1994
nr 1, poz. 5, z glosami M. Gersdorf, PiZS 1995 nr 2, s. 67 oraz I. Sierockiej, OSP
1995 nr 3, poz. 49) oraz o naprawienie szkody przez wypłatę odszkodowania.
W doktrynie prawa pracy przyjmuje się, że w przypadku dochodzenia przez
pracownika roszczenia odszkodowawczego za naruszenie przez pracodawcę obo-
wiązków wynikających z art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989 r. oraz art. 9 ustawy z 13
marca 2003 r., jego podstawą są ogólne zasady odpowiedzialności kontraktowej (art.
471 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Przesłanką tej odpowiedzialności jest wyrządze-
nie szkody pracownikowi bezprawnym działaniem pracodawcy. W związku z tym
pracownik może domagać się w szczególności odszkodowania w wysokości utraco-
nych zarobków, jeśli ich nieuzyskanie pozostaje w normalnym związku przyczyno-
wym z niezawarciem stosunku pracy (art. 361 § 1 k.c.). Odmowa nawiązania sto-
sunku pracy na podstawie art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989 r. lub art. 9 ustawy z 13
marca 2003 r. nie stanowi natomiast czynu niedozwolonego (wyrok Sądu Najwyż-
szego z 10 stycznia 2006 r., I PK 113/05, LEX nr 183695). W judykaturze i doktrynie
nie ma natomiast prób poszukiwania innych - poza ogólnymi (art. 471 k.c.) - podstaw
odpowiedzialności pracodawcy za naruszenie obowiązku ponownego zatrudnienia
pracownika. Dotychczasowy dorobek orzecznictwa i piśmiennictwa dotyczący wy-
kładni art. 12 ustawy z 28 grudnia 1989 r. oraz art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r. może
być bezpośrednio odniesiony do wykładni § 8 porozumienia z 14 listopada 2005 r.,
stanowiącego źródło zobowiązań pozwanego pracodawcy, bez konieczności poszu-
kiwania wątpliwych co do swojej poprawności analogii prawnych. Odwołanie się
przez Sąd Okręgowy do konstrukcji ujemnego interesu umownego jako reguły ogra-
niczającej zakres odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika w związku z niewy-
konaniem umowy przedwstępnej (art. 390 § 1 k.c.) należy uznać za chybione. Roz-
miar odszkodowania powinien być w rozpoznawanej sprawie ustalany z uwzględnie-
niem konstrukcji normalnego związku przyczynowego (art. 361 k.c.), z ewentualnym
14
rozważeniem przyczynienia się poszkodowanej do powstania lub zwiększenia roz-
miaru szkody (art. 362 k.c.) oraz zaliczeniem wypłaconych już powódce świadczeń z
tytułu utraty zatrudnienia na poczet ewentualnego odszkodowania (compensatio lucri
cum damno). Ogólny przepis o adekwatnym związku przyczynowym (art. 361 k.c.)
pozwala na ustalenie, jaki rozmiar szkody powstałej po stronie pracownika pozostaje
w związku normatywnym z bezprawnym zaniechaniem pracodawcy. W stanie fak-
tycznym rozpoznawanej sprawy nie musi on odpowiadać utraconym zarobkom za
pełne dwa lata pozostawania powódki bez pracy przy przyjęciu założenia, że w razie
ponownego zatrudnienia otrzymywałaby nadal wynagrodzenie w takiej wysokości jak
przed zwolnieniem.
W doktrynie przyjmuje się, że pracodawca powinien zawiadomić o zamiarze
ponownego zatrudnienia wszystkich uprawnionych pracowników, a następnie doko-
nać wyboru spośród nich i do tych wybranych skierować ofertę nawiązania stosunku
pracy (J.Stelina [w:] K.Jaśkowski, E.Maniewska, J.Stelina, Grupowe zwolnienia. Ko-
mentarz, 2007, wydanie elektroniczne LEX, tezy do art. 9 ustawy z 13 marca 2003
r.). Takie postępowanie zwalnia pracodawcę z odpowiedzialności odszkodowawczej
względem tych pracowników, którym nawiązanie stosunku pracy nie zostało osta-
tecznie zaproponowane, ponieważ dokonano wyboru osób bardziej przydatnych dla
pracodawcy (np. o wyższych kwalifikacjach). Roszczenie odszkodowawcze przysłu-
guje pracownikowi wówczas, gdy pracodawca - mając prawo doboru pracowników do
ponownego zatrudnienia - nie powiadamia wszystkich uprawnionych o utworzeniu
nowych miejsc pracy. Pracownicy pominięci (niezawiadomieni) mogą dochodzić od-
szkodowania na zasadach ogólnych. Jednakże skuteczność ich roszczeń odszkodo-
wawczych może być wątpliwa z uwagi na trudności w wykazaniu (udowodnieniu), że
pominięcie to wywołało po ich stronie szkodę (J. Stelina [w:] K. Jaśkowski, E. Ma-
niewska, J. Stelina, Grupowe zwolnienia. Komentarz, 2007, wydanie elektroniczne
LEX, tezy do art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r.).
Roszczenie przysługujące pracownikowi na podstawie art. 9 ustawy z 13
marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków
pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, wynikające z pierwszeństwa w za-
trudnieniu, ma formę mniej stanowczą niż względne (np. art. 53 § 5 k.p.) lub bez-
względne (np. art. 66 § 2 k.p.) prawo do ponownego zatrudnienia, jednak i w tym
przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w razie niewykonania przez
pracodawcę obowiązku ponownego zatrudnienia. Ponieważ przepisy Kodeksu pracy
15
regulują jedynie odszkodowanie za czas pozostawania bez pracy, należne pracowni-
kowi w wyniku przywrócenia do pracy (art. 57 i 67 k.p.), a nie ponownego nawiązania
stosunku pracy w tej sytuacji (zgodnie z art. 300 k.p.), odpowiednie zastosowanie
mają przepisy Kodeksu cywilnego, w tym art. 471 k.c. (L. Krysińska-Wnuk: Regulacja
zwolnień grupowych pracowników, Warszawa 2009, s. 179-180). W wypadku niewy-
pełnienia przez pracodawcę obowiązku wynikającego z art. 9 ustawy z 13 marca
2003 r. odszkodowanie przysługuje pracownikowi za czas pozostawania bez pracy
od momentu, kiedy po stronie pracodawcy powstał obowiązek ponownego zatrudnie-
nia pracownika (zawarcia umowy o pracę). Datę powstania tego obowiązku musi
udowodnić pracownik. Naruszenie obowiązku pracodawcy wiąże się z zatrudnieniem
innej osoby; datą, w której powstaje obowiązek odszkodowawczy pracodawcy, jest
data nawiązania stosunku pracy z inną osobą. Utracone zarobki pracownika, pomi-
niętego przy ponownym zatrudnianiu (choć przysługiwało mu prawo pierwszeństwa w
zatrudnieniu), powinny być odniesione do wynagrodzenia tej innej osoby.
Warunki ponownego zatrudnienia - w szczególności stanowisko pracy, wymiar
czasu pracy i wynagrodzenie za pracę - mogą być inne, także mniej korzystne dla
pracownika od poprzednich, co może oznaczać, że odszkodowanie nie będzie de-
terminowane wysokością wynagrodzenia otrzymywanego przez pracownika przed
rozwiązaniem z nim stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 lipca 2006 r.,
III PK 34/06, OSNP 2007 nr 13-14, poz. 191). Pracownik nie może się domagać, aby
przy ponownym zatrudnieniu ustalono treść umowy jednakowo z poprzednio obowią-
zującą, nawet jeśli zatrudnienie dotyczy tego samego miejsca pracy, które poprzed-
nio sam zwolnił. Nawet gdyby warunki te były gorsze niż poprzednio obowiązujące,
ale zgodne z aktualną polityką płacową pracodawcy, pracownik nie może mieć rosz-
czenia o wyrównanie wynagrodzenia do poziomu sprzed zwolnienia (J. Wratny, K.
Walczak: Komentarz do ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracow-
nikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, wydanie elektro-
niczne Legalis, tezy do art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r.). Ponieważ odszkodowanie
przysługuje na podstawie Kodeksu cywilnego (nie jest więc oderwane od rozmiaru
szkody ani zryczałtowane), może zostać pomniejszone o uzyskane w tym czasie do-
chody (compensatio lucri cum damno). Sąd rozpoznający sprawę o odszkodowanie
powinien także wziąć pod uwagę ewentualne przyczynienie się pracownika do
zwiększenia rozmiaru powstałej szkody (art. 362 k.c.).
16
Wątpliwości nasuwa kwestia, czy uprawnienie wynikające z art. 9 ustawy z 13
marca 2003 r. przysługuje pracownikom, którzy nie przyjęli w ramach wypowiedzenia
zmieniającego z natury rzeczy mniej korzystnych warunków zatrudnienia i w efekcie
stosunek pracy został z nimi rozwiązany z przyczyn dotyczących pracodawcy.
Względy celowości mogą przemawiać przeciwko uznaniu ich roszczenia odszkodo-
wawczego. Istotne znaczenie, zwłaszcza w kontekście art. 8 k.p., może mieć oko-
liczność, że w ramach zwolnienia grupowego otrzymali stosowną odprawę pieniężną.
W tej sytuacji roszczenie o ponowne zatrudnienie, a także o odszkodowanie za naru-
szenie przez pracodawcę ich prawa do ponownego zatrudnienia na warunkach
pierwszeństwa, może być na tle konkretnych okoliczności zakwalifikowane jako nad-
użycie prawa podmiotowego, ze względu na sprzeczność ze społeczno-gospodar-
czym przeznaczeniem prawa (K.W. Baran: Zbiorowe prawo pracy. Komentarz do
ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników, 2010, wydanie elektroniczne LEX, tezy do
art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r.).
W każdym razie zamiast roszczenia o nawiązanie stosunku pracy pracownik
może domagać się zapłaty odszkodowania za szkodę, jaką poniósł w następstwie
niewykonania przez pracodawcę jego obowiązku wynikającego z art. 9 ustawy z 13
marca 2003 r., na podstawie art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p., czyli na ogólnych
zasadach odpowiedzialności kontraktowej. Może to mieć miejsce w szczególności w
sytuacji, gdy pracodawca nie zawiadomił niektórych byłych pracowników, spełniają-
cych warunki, o ponownym zatrudnianiu pracowników (T. Liszcz: Komentarz do
ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn niedotyczących pracowników, wydanie elektroniczne LexPolonica, tezy do
art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r.).
Przytoczone powyżej niektóre wybrane poglądy doktryny dotyczące wykładni
art. 9 ustawy z 13 marca 2003 r. mogą być wprost odniesione do interpretacji § 8
porozumienia z 14 listopada 2005 r. W doktrynie nie budzi jakichkolwiek wątpliwości,
że do roszczeń odszkodowawczych pracownika, którego pominięto przy ponownym
zatrudnianiu pracowników u tego samego pracodawcy, mają zastosowanie ogólne
przepisy prawa cywilnego o odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 471 k.c.), a
rozmiar szkody (i wysokość odszkodowania) powinny być odniesione do konkretnych
okoliczności faktycznych, z uwzględnieniem reguł ustalenia rozmiaru odszkodowania
wynikających z art. 361, 362 i 363 k.c.; nie jest też wyłączone stosowanie art. 8 k.p.
17
Również w orzecznictwie Sądu Najwyższego sytuacje analogiczne lub podob-
ne do stanu faktycznego podlegającego kwalifikacji prawnej w rozpoznawanej spra-
wie były rozstrzygane z zastosowaniem ogólnych przepisów o odszkodowawczej
odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 k.c.). W uchwale z 3 października 1995 r., I
PZP 25/95 (OSNAPiUS 1996 nr 9, poz. 127, z glosą M. Gersdorf, Przegląd Sądowy
1997 nr 1, s. 140), Sąd Najwyższy przyjął, że pracownikowi, z którym zakład pracy -
wbrew obowiązkowi wynikającemu z wyroku wydanego z mocy art. 2 ust. 1 ustawy z
dnia 24 maja 1989 r. o przywróceniu praw pracowniczych osobom pozbawionym za-
trudnienia za działalność związkową, samorządową, przekonania polityczne i religijne
(Dz.U. Nr 32, poz. 172 ze zm.) - nie zawarł umowy o pracę, przysługuje odszkodo-
wanie w wysokości ustalonej na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 300
k.p.). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy jednoznacznie odwołał się do
odpowiednio stosowanych art. 471 k.c. i art. 361 k.c. Ustalenie odszkodowania na
podstawie przepisów Kodeksu cywilnego nie oznacza, że w każdym przypadku pra-
cownik nabywa do niego prawo za cały okres pozostawania bez pracy. Skoro bo-
wiem podstawą odpowiedzialności pracodawcy są przepisy prawa cywilnego, to
należy mieć na uwadze, że pracownik nabywa prawo do odszkodowania, gdy nieza-
warcie umowy o pracę jest następstwem okoliczności, za które pracodawca ponosi
odpowiedzialność (art. 471 k.c.) w granicach normalnego związku przyczynowego
(art. 361 § 1 k.c.). Możliwe jest także ograniczenie wysokości odszkodowania w razie
przyczynienia się pracownika do powstania lub zwiększenia szkody. Wówczas we-
dług art. 362 k.c. obowiązek naprawienia szkody ulega odpowiedniemu zmniejszeniu
stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Ustalając rozmiar
szkody poniesionej przez pracownika wskutek odmowy zawarcia z nim umowy o
pracę, należy także uwzględnić uzyskane przez pracownika korzyści związane z tą
odmową. Przykładowo, w razie podjęcia przez pracownika w tym okresie innych prac
za wynagrodzeniem, odszkodowanie powinno ulec zmniejszeniu w takim zakresie, w
jakim ich wykonanie nie byłoby możliwe, gdyby pracodawca zawarł z nim umowę o
pracę. W szczególnych sytuacjach odszkodowanie może ulec ograniczeniu na pod-
stawie art. 8 k.p., jeżeli pracownik czyni ze swego prawa do odszkodowania użytek w
sposób sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub za-
sadami współżycia społecznego. W wyroku z 9 kwietnia 1998 r., I PKN 36/98
(OSNAPiUS 1999 nr 8, poz. 268, z glosą T. Zielińskiego, OSP 1999 nr 11, poz. 205)
Sąd Najwyższy stwierdził, że odmowa nawiązania z byłym pracownikiem umowy o
18
pracę na czas określony może powodować odpowiedzialność odszkodowawczą
pracodawcy (art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.), jeżeli w wewnętrznym zarządze-
niu zobowiązał się on do ponownego nawiązania umowy o pracę. Powyższe rozwa-
żania nie oznaczają, że w ocenie Sądu Najwyższego powódce należy się odszkodo-
wanie w wysokości przez nią dochodzonej albo w wysokości zasądzonej przez Sąd
Rejonowy. Zasądzenie odszkodowania w wysokości odpowiadającej dwuletniemu
wynagrodzeniu powódki za pracę wyliczonemu w oparciu o zarobki przysługujące jej
przed rozwiązaniem umowy (3.100 zł miesięcznie brutto) zostało oparte na uprosz-
czonej ocenie (przez Sąd Rejonowy) adekwatnego związku przyczynowego.
Dla prawidłowego zastosowania art. 361 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. ko-
nieczne jest ustalenie, kiedy strona pozwana zaoferowała po raz pierwszy po rozwią-
zaniu umowy o pracę z powódką zatrudnienie innym pracownikom i czy powódka
mogłaby wówczas zostać zatrudniona, realnie (obiektywnie) rzecz oceniając. Jeżeli
zatrudnianie innych pracowników przez stronę pozwaną (w warunkach opisanych w §
8 porozumienia z 14 listopada 2005 r.) miało miejsce po raz pierwszy na przykład
dopiero pół roku po zwolnieniu powódki, nie można przyjąć, że w normalnym (ade-
kwatnym) związku przyczynowym z niezaoferowaniem powódce zatrudnienia pozo-
staje pozbawienie jej wynagrodzenia za pracę za dwa lata obowiązywania pierw-
szeństwa w zatrudnieniu po ustaniu stosunku pracy, wynikającego z § 8 porozumie-
nia z 14 listopada 2005 r. Istotne jest także, jakie wynagrodzenie było oferowane
pracownikom zatrudnianym po rozwiązaniu stosunku pracy z powódką w innych jed-
nostkach organizacyjnych strony pozwanej. Jeżeli było ono niższe od wynagrodzenia
osiąganego przez powódkę przed ustaniem stosunku pracy (3.100 zł miesięcznie),
wówczas również nie można zakładać, że szkoda powódki (odpowiadająca w istocie
utraconym zarobkom) wynosiłaby 3.100 zł miesięcznie przez 24 miesiące pozosta-
wania bez pracy. Wreszcie należy uwzględnić, że powódka otrzymała odprawę z ty-
tułu rozwiązania z nią umowy o pracę w trybie zwolnień grupowych. Jeżeli odprawa
stanowiła rekompensatę za utratę pracy, wówczas możliwe byłoby uwzględnienie
faktu jej wypłacenia przy ustalaniu rozmiaru szkody. Zaznaczenia wymaga, że cho-
ciaż to na powódce (art. 6 k.c., art. 232 zdanie pierwsze k.p.c.) spoczywał ciężar wy-
kazania, kiedy po raz pierwszy strona pozwana zatrudniała pracowników po ustaniu
stosunku pracy powódki i jakie zaoferowała im wynagrodzenie za pracę, to ze
względu na trudności z wykazaniem tych okoliczności przez byłego pracownika, sąd
pracy powinien rozważyć skorzystanie z możliwości zwrócenia się do strony pozwa-
19
nej - na wniosek powódki - o przedstawienie odpowiednich danych (ze skutkami wy-
nikającymi z art. 233 § 2 k.p.c.). Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że
uzasadnione okazały się kasacyjne zarzuty naruszenia prawa materialnego.
Spośród zarzutów naruszenia prawa procesowego uzasadniony jest jedynie
zarzut naruszenia art. 322 k.p.c., poprzez jego niezastosowanie i nieskorzystanie
przez Sąd Okręgowy z możliwości zasądzenia tytułem odszkodowania odpowiedniej
sumy pieniężnej według własnej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczno-
ści sprawy, co było dopuszczalne w sprawie o naprawienie szkody, w której ścisłe
udowodnienie wysokości żądania przez powoda było utrudnione (choćby z przyczyn
ograniczonego dostępu do środków dowodowych, wspomnianych wyżej).
Nie może ulegać wątpliwości, że powódka poniosła jakąś szkodę w związku z
niewykonaniem przez stronę pozwaną obowiązków wynikających z § 8 porozumienia
z 14 listopada 2005 r., potwierdzonych w ugodzie sądowej zawartej przez strony 10
kwietnia 2007 r. Także Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości co do istnienia takiej
szkody (powództwo nie zostało oddalone z uwagi na brak szkody, a ze względu na
jej niewykazanie). W takiej sytuacji niemożliwe było oddalenie powództwa z powoła-
niem się na nieudowodnienie szkody przez powódkę. Powódka zaoferowała (przed-
stawiła) swój sposób wyliczenia szkody i uprawdopodobniła elementy składające się
na jej wyliczenie (24 miesiące pozostawania bez pracy i 3.100 zł miesięcznego wy-
nagrodzenia sprzed rozwiązania stosunku pracy). Jeżeli Sąd Okręgowy uważał, że
szkoda powódki obejmuje inne elementy, a jej żądanie jest zdecydowanie zawyżone,
nie mógł oddalić powództwa tylko z powodu jego nieudowodnienia.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, zgodnie z któ-
rym w sytuacji, gdy szkoda jest bezsporna, a tylko nie została w procesie wykazana
jej wysokość, sąd powinien, mając do dyspozycji materiał dowodowy zgromadzony
na chwilę zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c.), ustalić jej ostateczną wysokość.
Temu celowi służy art. 322 k.p.c., który zezwala sądowi na zasądzenie odszkodowa-
nia w wysokości ustalonej przez sąd przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności
sprawy. Sąd nie może zaś, mając wątpliwości, jaka ma być ostateczna wysokość
odszkodowania, oddalić w całości powództwa, jeżeli poza sporem jest, że powód
poniósł jakąś szkodę. Powód, któremu nie udało się przeprowadzić dowodu, z które-
go wynikałoby precyzyjnie, jaką szkodę poniósł, lecz z okoliczności sprawy wynika
niezbicie, że należy mu się jakieś odszkodowanie, naraża się na to, że sąd, wyroku-
jąc na podstawie art. 322 k.p.c., ustali jego odszkodowanie w mniejszej kwocie niż ta,
20
jaka mu się rzeczywiście należy. Taka sytuacja nie upoważnia jednak sądu do od-
dalenia powództwa o odszkodowanie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 listopada
2008 r., V CSK 207/08, LEX nr 484684). Zasadność podstaw skargi kasacyjnej w
zakresie przedstawionym powyżej usprawiedliwiała uwzględnienie skargi i uchylenie
zaskarżonego wyroku.
Pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego nie są doniosłe. Zarzut na-
ruszenia art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1
k.p.c., do czego miało dojść w wyniku dokonania oceny zebranych w sprawie dowo-
dów w sposób dowolny, z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów i w
konsekwencji przyjęcia, że wolą stron było poddanie skutków niewykonania porozu-
mienia i ugody sądowej reżimowi odpowiedzialności przewidzianej dla umowy
przedwstępnej, oraz zarzut naruszenia art. 382 k.p.c., w wyniku niedokonania przez
Sąd drugiej instancji ustaleń faktycznych odnośnie do zgodnego zamiaru stron poro-
zumienia z 14 listopada 2005 r. i stron ugody sądowej w przedmiocie zamiaru ogra-
niczenia odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej, sprowadzają się do
kwestionowania ustaleń faktycznych i oceny materiału dowodowego, a to jest niedo-
puszczalne w ramach postępowania kasacyjnego. Rolą Sądu Najwyższego nie jest
weryfikowanie ustaleń faktycznych ani sposobu oceny zgromadzonego materiału
dowodowego. Podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia
faktów lub oceny dowodów (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Mimo wniosku skarżącej o rozpoznanie sprawy na rozprawie, Sąd Najwyższy
rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym, uznając, że podniesione przez nią
kwestie nie stanowią istotnego zagadnienia prawnego w rozumieniu art. 3989
§ 1 pkt
1 k.p.c., wymagającego wyznaczenia rozprawy. Sąd Najwyższy co do zasady rozpo-
znaje skargę kasacyjną na posiedzeniu niejawnym, a rozprawę wyznacza wtedy, gdy
w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne, zaś skarżący złożył w skardze ka-
sacyjnej wniosek o jej rozpoznanie na rozprawie. Sąd Najwyższy może także rozpo-
znać skargę kasacyjną na rozprawie, jeżeli przemawiają za tym inne względy (art.
39811
§ 1 k.p.c.). Żadne szczególne względy nie przemawiały za rozpoznaniem ni-
niejszej skargi kasacyjnej na rozprawie.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podsta-
wie art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c.
========================================