Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 81/11
POSTANOWIENIE
Dnia 28 września 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Wojciech Katner (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSA Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa S. M.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej /.../
o zmianę uchwały ewentualnie uchylenie uchwały,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 28 września 2011 r.,
zażalenia powódki na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 3 marca 2011 r.,
1. oddala zażalenie,
2. oddala wniosek o przyznanie pełnomocnikowi powódki
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
powódce z urzędu w postępowaniu zażaleniowym,
3. nie obciąża powódki kosztami postępowania
zażaleniowego na rzecz strony pozwanej.
Uzasadnienie
2
Zarządzeniem z dnia 12 stycznia 2011 r. wezwano pełnomocnika powódki S.
M. ustanowionego dla niej z urzędu, będącego adwokatem, do usunięcia braków
fiskalnych zażalenia na postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 7 października
2010 r. o odrzuceniu apelacji przez uiszczenie opłaty sądowej od tego środka
zaskarżenia w kwocie 40 zł, w terminie tygodniowym pod rygorem odrzucenia
zażalenia.
Zarządzenie to zostało doręczone pełnomocnikowi powódki w dniu
21 stycznia 2011 r. i pomimo upływu zakreślonego terminu nie zostało wykonane.
W dniu 4 lutego 2011 r. pełnomocnik S. M. wystąpił z wnioskiem o przywrócenie
terminu do udzielenia odpowiedzi na powyższe zarządzenie. W uzasadnieniu
wniosku podniósł, że uchybienie terminowi nastąpiło z powodu braku możliwości
skontaktowania się pełnomocnika z powódką.
Sąd Apelacyjny uznał, iż brak jest podstaw do przyjęcia, że powódka
uchybiła terminowi do wykonania zarządzenia bez swojej winy, co skutkowało
wydaniem postanowienia z dnia 3 marca 2011 r. o odmowie przywrócenia terminu
do udzielenia odpowiedzi na wezwanie do usunięcia braków zażalenia powódki na
postanowienie z dnia 7 października 2010 r. i odrzuceniu zażalenia powódki na to
postanowienie.
W zażaleniu na postanowienie z dnia 3 marca 2011 r., powódka Sabina M.
zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 130 § 1 k.p.c., oraz błędy
w ustaleniach faktycznych, będących podstawą rozstrzygnięcia.
Formułując powyższe zarzuty, żaląca domagała się zmiany zaskarżonego
postanowienia przez uwzględnienie wniosku o przywrócenie terminu do
uzupełnienia braków formalnych zażalenia z dnia 7 października 2010 r. oraz
przyjęcia go celem merytorycznego rozpoznania zgodnie z właściwością,
ewentualnie uchylenia zaskarżonego postanowienia i przekazania sprawy Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
3
Zażalenie powódki nie zasługuje na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 130 § 1 k.p.c., jeżeli pismo procesowe nie może otrzymać
prawidłowego biegu, wskutek niezachowania warunków formalnych lub jeżeli od
pisma nie uiszczono należnej opłaty, przewodniczący wzywa stronę, pod rygorem
zwrócenia pisma, do poprawienia, uzupełnienia lub opłacenia go w terminie
tygodniowym. Mylne oznaczenie pisma procesowego lub inne oczywiste
niedokładności nie stanowią przeszkody do nadania pismu biegu i rozpoznania go
w trybie właściwym.
Treść wezwania skierowanego do strony (uczestnika postępowania), na
podstawie art. 130 § 1 k.p.c., powinna dokładnie i w sposób dostępny, czytelny oraz
zrozumiały wskazywać rodzaj i termin wymaganej od adresata wezwania
czynności, a także rygor w wypadku niezastosowania się do jego treści.
Strona (uczestnik postępowania) nie może, natomiast, ponosić negatywnych
skutków, będących następstwem wadliwości wywołanych przez sąd,
w szczególności, gdy treść wezwania stwarza możliwość dwojakiej, lecz
równoważnej interpretacji.
Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego, nieprecyzyjne
wezwanie do uzupełnienia braków formalnych środka odwoławczego powoduje, że
nie może nastąpić jego odrzucenie wskutek niewykonania tego wezwania,
zwłaszcza wówczas, gdy jest kierowane do osoby niezorientowanej w regulacjach
procesowych dotyczących uzupełnienia braków formalnych pism procesowych
(por. postanowienie SN z dnia 24 stycznia 2005 r., III UZ 20/04, OSNP 2005, nr 16,
poz. 258).
W rozpatrywanej sprawie powódka reprezentowana jest przez
profesjonalnego pełnomocnika z urzędu, będącego adwokatem, a wezwanie do
uzupełnienia braków formalnych wniesionego przez nią zażalenia, pochodzące od
Sądu Apelacyjnego, było sformułowane w sposób staranny i czytelny, nie
podlegający, w ocenie Sądu Najwyższego, jakimkolwiek wątpliwościom
interpretacyjnym.
4
Stosownie do art. 168 § 1 k.p.c. jeżeli strona nie dokonała w terminie
czynności procesowej ze swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie
terminu.
Stroną w rozumieniu przepisów o przywróceniu terminu do czynności
procesowej jest także jej pełnomocnik. Z tego względu uchybienie czynności
procesowej przez pełnomocnika nie stanowi podstawy żądania przywrócenia
terminu przez stronę, chyba że uchybienie nastąpi wskutek okoliczności od niego
niezależnych. W konsekwencji, warunkiem uwzględnienia wniosku o przywrócenie
terminu do dokonania czynności procesowej jest wykazanie przez stronę, że
pomimo całej swej staranności nie mogła czynności dokonać w terminie, a więc, że
zachodziła niezależna od niej przeszkoda.
Przeszkoda taka zachodzi wówczas, gdy dokonanie czynności w ogóle
(w sensie obiektywnym) było niemożliwe, jak również w takich przypadkach,
w których w danych okolicznościach nie można było oczekiwać od strony, by
zachowała dany termin procesowy.
W każdym przypadku przy ocenie braku winy, jako przesłanki przywrócenia
terminu uchybionego przez stronę, należy uwzględniać wymaganie dołożenia
należytej staranności przez osobę przejawiającą dbałość o swe własne życiowo
ważne sprawy (por. postanowienie SN z dnia 21 stycznia 2003 r., III CZ 152/02,
niepubl. oraz wyrok SN z dnia 8 października 2010 r., II PK 70/10, niepubl.).
Reprezentujący powódkę pełnomocnik z urzędu miał obowiązek dołożenia
należytej staranności w celu zapewnienia realizacji przez powódkę zarządzenia
Sądu, zaś zaniedbania w zakresie wzajemnej komunikacji między powódką i jej
pełnomocnikiem nie stanowią okoliczności uzasadniającej przywrócenie
uchybionego terminu do uzupełnienia braków formalnych wniesionego środka
odwoławczego.
W szczególności za nietrafne uznać należy wywody zażalenia odnoszące się
do rzekomo szczególnej formy pełnomocnictwa, jakim jest pełnomocnictwo
z urzędu, albowiem trudno uznać, że obowiązki pełnomocnika ustanowionego
z urzędu różnią się od obowiązków pełnomocnika strony z wyboru. Nie są też
przekonujące argumenty pełnomocnika – autora zażalenia, odnoszące się do wieku
5
powódki, jej stanu zdrowia czy faktu inicjowania przez nią postępowań sądowych,
skoro nie wyjaśnił pełnomocnik związku między tymi okolicznościami,
a uchybieniem terminu w rozpatrywanym przypadku.
W tym stanie rzeczy podzielić należało stanowisko Sądu Apelacyjnego co do
niewykazania przez żalącą braku winy w uchybieniu terminowi, co zażalenie
powódki czyni bezzasadnym i w konsekwencji prowadzi do jego oddalenia na
podstawie art. 3941
§ 3 w zw. z art. 39814
k.p.c.
Sąd Najwyższy nie obciążył powódki kosztami postępowania zażaleniowego
na rzecz strony pozwanej z uwagi na jej sytuację życiową i majątkową (art. 102
k.p.c.), odmówił zaś pełnomocnikowi powódki przyznania od Skarbu Państwa
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu
w postępowaniu zażaleniowym z uwagi na to, że do uchybienia terminowi doszło
z uwagi na niedołożenie należytej staranności w zakresie wykonywania przez
niego obowiązków pełnomocnika, a wniesione zażalenia okazało się oczywiście
bezzasadne (por. postanowienie SN z dnia 20.09.2007 r., II CZ 69/07, Lex
nr 325665, postanowienie SN z dnia 8.04.2011 r., II CZ 332/11).
md