Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 26 PAŹDZIERNIKA 2011 R.
I KZP 12/11
Norma zawarta w art. 225 § 3 k.p.k., obligująca organ dokonujący
przeszukania do pozostawienia dokumentów bez zapoznawania się z ich
treścią lub wyglądem, w sytuacji, gdy obrońca oświadczy, że wydane lub
znalezione pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z
wykonywaniem przez niego tej funkcji, znajduje zastosowanie także w razie
złożenia takiego oświadczenia przez aplikanta adwokackiego,
upoważnionego przez adwokata na podstawie art. 77 ustawy z dnia 26
maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. 2009 r. Nr 146, poz. 1188 ze
zm.), do zastępowania go jako obrońcy w sprawie.
Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik (sprawozdawca).
Sędziowie SN: B. Skoczkowska, J. Sobczak.
Prokurator Prokuratury Generalnej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Ryszarda L., podejrzanego o popełnienie
czynu z art. 286§1 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w
dniu 26 października 2011 r., przekazanego na podstawie art. 441§1 k.p.k.
postanowieniem Sądu Rejonowego w K. z dnia 4 lipca 2011 r., zagadnienia
prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
„Czy aplikant adwokacki jest obrońcą w rozumieniu art. 225 § 3
k.p.k.?”
postanowił o d m ó w i ć podjęcia uchwały.
2
U Z A S A D N I E N I E
W toku śledztwa w sprawie, Prokurator Prokuratury Okręgowej w K.
postanowieniem z dnia 30 maja 2011r., na podstawie art. 217§1, 219§1,2 i
220 k.p.k., zażądał od Justyny W. wydania, między innymi, dokumentacji
dotyczącej współpracy firmy I. Spółka z o.o. ze wskazanymi w
postanowieniu podmiotami gospodarczymi. Nakazał nadto przeprowadzić
przeszukanie pomieszczeń zajmowanych przez Justynę W. w K.
Wykonanie postanowienia zlecił Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Delegatura w K.
Przeszukanie zostało przeprowadzone w dniu 1 czerwca 2011 r. w
obecności przebywających w lokalu mieszkalnym Justyny W. i jej męża
Tomasza W. Z protokołu czynności wynika, że przed rozpoczęciem
przeszukania Tomasz W. wskazał dwa segregatory i oświadczył, że
znajdują się w nich dokumenty obejmujące okoliczności związane z
wykonywaniem funkcji obrońcy podejrzanego Ryszarda L. przez adwokata
Jana Z., a także przez niego jako aplikanta adwokackiego, działającego w
zastępstwie obrońcy. W związku z oświadczeniem Tomasza W.
funkcjonariusze ABW odstąpili od zapoznania się z dokumentami
znajdującymi się w segregatorach, a po skontaktowaniu się z Prokuratorem
nadzorującym śledztwo, włożyli je do kopert, zabezpieczyli banderolami i
przekazali do Sądu Rejonowego w K., zgodnie z wymogami art. 225 § 3
k.p.k.
W zażaleniu na tę czynność, wniesionym na podstawie art. 236 k.p.k.,
adwokat Jan Z. i aplikant adwokacki Tomasz W. zarzucili obrazę przepisów
postępowania, a to art. 225 § 3 k.p.k., § 245 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2010 r. – Regulamin wewnętrznego
urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury, art. 6
k.p.k., art. 42 ust. 2 w zw. z art. 50 Konstytucji i art. 6 ust. 3 lit. c w zw. z art.
3
8 EKPCz, przez zatrzymanie podczas przeszukania prywatnego
mieszkania obrońcy podejrzanego dokumentów w sytuacji, gdy ten
oświadczył, że obejmują one okoliczności związane z wykonywaniem
funkcji obrońcy, co stanowiło, poza oczywistą obrazą bezwzględnego
zakazu płynącego z art. 225 § 3 k.p.k., niedopuszczalne naruszenie prawa
do obrony oraz prawa do poszanowania i nienaruszalności mieszkania.
Podnosząc te zarzuty skarżący wnieśli o:
1) stwierdzenie niezgodności z prawem zaskarżonej decyzji,
2) zawiadomienie Prokuratora Okręgowego w K., jako przełożonego
dyscyplinarnego, o możliwości popełnienia deliktu dyscyplinarnego z
żądaniem złożenia przez niego wniosku o wszczęcie postępowania
dyscyplinarnego wobec prokuratora Prokuratury Okręgowej w K. Krzysztofa
P.
W odpowiedzi na zażalenie Prokurator Okręgowy w K. wniósł o jego
nieuwzględnienie. Uzasadniając swoje stanowisko Prokurator wywodził, że
zatrzymanie dokumentów i przekazanie do Sądu odbyło się zgodnie z
wymogami art. 225 § 3 k.p.k. Argumentował, że skoro oświadczenie, iż
przedmiotowe dokumenty dotyczą obrony podejrzanego Ryszarda L. w
postępowaniu karnym, złożył aplikant adwokacki Tomasz W., to nie można
było przyjąć, że pochodziło ono od obrońcy. Aplikant adwokacki nie jest
bowiem wpisany na listę adwokatów, a tym samym nie wykonuje funkcji
obrońcy. Zgodnie z brzmieniem art. 225 § 3 k.p.k. tylko oświadczenie
obrońcy, że wydane lub znalezione dokumenty związane są z
wykonywaniem przez niego tej funkcji, obliguje organ dokonujący
przeszukania do pozostawienia dokumentów bez zapoznawania się z ich
treścią. Aplikant adwokacki zastępuje tylko adwokata, jeśli został do tego
upoważniony. Nie łączy go jednak z podejrzanym bezpośrednia więź oparta
na powierzeniu obrony. Z tej racji aplikant adwokacki należy do kategorii
osób, których oświadczenie, co do charakteru znalezionych lub wydanych
4
dokumentów, podlega ocenie organu przeprowadzającego czynność z
punktu widzenia wiarygodności. W przekonaniu Prokuratora Okręgowego,
skoro funkcjonariusze ABW powzięli wątpliwości co do oświadczenia
aplikanta adwokackiego Tomasza W., to przekazanie dokumentów
właściwemu Sądowi w celu dalszego procedowania, nie naruszało przepisu
art. 225 § 3 k.p.k.
Przy rozpoznawaniu zażalenia Sąd Rejonowy w K. uznał, że wyłoniło
się zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy w
kwestii, czy aplikant adwokacki jest obrońcą w rozumieniu art. 225 § 3
k.p.k., i w trybie art. 441 § 1 k.p.k. przedstawił je Sądowi Najwyższemu do
rozstrzygnięcia.
Sąd Rejonowy podkreślił, że w orzecznictwie nie rozstrzygano
dotychczas tak stawianego pytania. Wskazał natomiast na dwa odmienne,
w jego przekonaniu, stanowiska dotyczące zakresu pojęcia „obrońcy” w art.
225 § 3 k.p.k., prezentowane w piśmiennictwie prawniczym. Pierwsze z
nich sprowadza się do tego, że za obrońcę, w rozumieniu powołanego
przepisu, należy uznać nie tylko obrońcę w procesie karnym ale też
obrońcę w innych postępowaniach przewidzianych przez ustawy, w których
dopuszcza się pełnienie tej funkcji, choćby przez osobę inną niż adwokat,
np. w postępowaniu dyscyplinarnym. Chodzi tu bowiem o zagwarantowanie
szeroko pojmowanej ochrony tajemnicy obrończej, u podstaw której leży
zaufanie do każdej osoby wykonującej na podstawie ustawy funkcję
obrońcy. (T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz,
Kraków 2003, s. 595). Kierując się tą interpretacją przepisu, należałoby
uznać za obrońcę także aplikanta adwokackiego. Według zwolenników
drugiego stanowiska pojęcie obrońcy w rozumieniu art. 225 § 3 k.p.k.
odnosi się tylko do osoby wpisanej na listę adwokatów, której powierzono
obronę w postępowaniu karnym (P. Hofmański red.: Kodeks postępowania
karnego. Komentarz, Warszawa 2007 r., s 1032). Zdaniem Sądu
5
Rejonowego, w zależności od przyjęcia jednego albo drugiego z tych
poglądów, zarzut zażalenia jawi się jako zasadny lub niezasadny.
Sąd Rejonowy nie podjął próby samodzielnego wyjaśnienia
powstałych wątpliwości przez wykładnię art. 82 k.p.k. Uznał, że zawarte
tam określenie „osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju
adwokatury” jest na tyle ogólne, że nie pozwala na udzielenie
jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy osobą tą jest także aplikant
adwokacki, zastępujący adwokata przed sądami na podstawie art. 77
ustawy – Prawo o adwokaturze (Dz. U. 2009 r. Nr 146, poz. 1188 ze zm.).
Prokurator Prokuratury Generalnej prezentując na piśmie swoje stanowisko
wniósł o odmowę podjęcia uchwały. Utrzymywał, że przepis art. 225 § 3
k.p.k., w zakresie użytego w nim określenia „obrońcy”, nie jest
sformułowany w sposób niejasny i nie wymaga dokonania zasadniczej
wykładni ustawy w trybie art. 441 § 1 k.p.k. Wskazując na brzmienie art. 82
k.p.k. i na korespondujące z nim art. 65 i 77 powołanej wyżej ustawy –
Prawo o adwokaturze, Prokurator wyraził przekonanie, że przepisy te
pozwalają bez wątpliwości postrzegać aplikanta adwokackiego jako
obrońcę w postępowaniu karnym, gdy dysponuje on upoważnieniem
adwokata do zastępowania, udzielonym na podstawie art. 77 tej ustawy i
przy zachowaniu zawartych w tym przepisie warunków. Uznając za
nietrafne uwagi Sądu Rejonowego dotyczące rozbieżności w Komentarzach
do Kodeksu postępowania karnego co do tego, czy aplikanta adwokackiego
można uznać za obrońcę w postępowaniu karnym, prokurator Prokuratury
Generalnej prezentował pogląd, że w doktrynie ugruntowane jest
stanowisko, iż ustawowa definicja obrońcy na gruncie art. 82 k.p.k. (osoba
uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury) obejmuje
nie tylko adwokatów w tej roli, ale także aplikantów adwokackich
występujących w ich zastępstwie na podstawie udzielonego
upoważnienia.O odmowę podjęcia uchwały wniósł także w piśmie
6
procesowym z dnia 18 października 2011 r. współautor zażalenia aplikant
adwokacki Tomasz W.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego w trybie art. 441 § 1 k.p.k.
następuje wtedy, gdy przedstawiono je w warunkach określonych w tym
przepisie, tj. przy zaistnieniu przesłanek: podmiotowej, przedmiotowej i
funkcjonalnej. Przystępując do kontroli, czy warunki te zostały spełnione,
trzeba na wstępie zauważyć, że zagadnienie przedstawił uprawniony
podmiot. Jest nim Sąd Rejonowy, a więc organ orzekający co do zasady w
pierwszej instancji (art. 24 § 1 k.p.k.), ale w zaistniałym układzie
procesowym, orzekający w roli sądu odwoławczego z racji rozpoznawania
zażalenia na czynność postępowania przygotowawczego (zatrzymanie
dokumentów w trybie art. 225 § 3 k.p.k.), w ramach właściwości
funkcjonalnej nadanej mu w art. 236 k.p.k. (sąd rejonowy, w którego okręgu
toczy się postępowanie przygotowawcze). W orzecznictwie i w doktrynie
przyjmuje się zgodnie, że każdy sąd rozpoznający środek odwoławczy, w
tym również sąd rejonowy, jest sądem odwoławczym w rozumieniu art. 441
§ 1 k.p.k., legitymowanym do przedstawienia zagadnienia prawnego w
trybie art. 441 § 1 k.p.k. (J. Grajewski red.: Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, t. II, Warszawa 2010, s. 105; W. Grzeszczyk: Kodeks
postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 2008, s. 464; R. Stefański:
Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyższego w sprawach karnych,
Kraków 2001, s. 200-201). Oczywiste jest również, że spełniona jest i druga
przesłanka skutecznego przedstawienia zagadnienia prawnego, dotycząca
przedmiotu postępowania. Wyłoniło się ono bowiem przy rozpoznawaniu
zażalenia oraz w uwarunkowaniach faktycznych i prawnych sprawy, a
rozstrzygnięcie zagadnienia będzie miało bezpośredni wpływ na
merytoryczne rozpoznanie zażalenia.
7
Do rozważenia pozostało – czy przedstawione zagadnienie wymaga
zasadniczej wykładni ustawy, a więc czy spełniona jest przesłanka
funkcjonalna, stanowiąca ratio legis instytucji pytań prawnych kierowanych
do Sądu Najwyższego. Należy w związku z tym stwierdzić, że potrzeba
dokonania zasadniczej wykładni ustawy zachodzi wtedy, gdy wskazywany
przez sąd odwoławczy przepis (przepisy) sformułowany jest w sposób
dopuszczający różną interpretację, a zwłaszcza, gdy odmienna jego
wykładnia wystąpiła już w orzecznictwie. Z punktu widzenia tego warunku
dopuszczalności pytania prawnego nasuwają się uwagi krytyczne. Sąd
Rejonowy trafnie przecież odnotował, że nie ma publikowanego
orzecznictwa, w którym zamieszczona byłaby wykładnia zasięgu
podmiotowego pojęcia „obrońcy” w art. 225 § 3 k.p.k., a tym samym nie
mógł wskazać na rozbieżności praktyki orzeczniczej w tej kwestii. Dostrzegł
je natomiast w piśmiennictwie prawniczym, a ściśle w komentarzach do
Kodeksu postępowania karnego. Upatrywanie w podanych źródłach
rozbieżności jest jednak nietrafne i nieadekwatne do rzeczywistej treści
przywołanych tez komentatorów. Nie ma bowiem w komentarzach do
Kodeksu postępowania karnego odmiennego interpretowania pojęcia
„obrońcy” w art. 225 § 3 k.p.k. w aspekcie, czy obejmuje ono również
aplikanta adwokackiego zastępującego adwokata w roli obrońcy. Różnice
dotyczą natomiast tego, czy zamieszczone w tym przepisie uregulowanie
odnosi się wyłącznie do obrońcy w postępowaniu karnym oraz w
postępowaniu w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia
skarbowe (stanowisko prezentowane w Komentarzu pod red. P.
Hofmańskiego), czy również w innych postępowaniach przewidzianych
przez ustawy, w których przewiduje się udział obrońcy (stanowisko
prezentowane w Komentarzu T. Grzegorczyka). W żadnym z tych
Komentarzy nie zamieszczono wypowiedzi w kwestii, czy uprawnienie
nadane obrońcy w art. 225 § 3 k.p.k. przysługuje również aplikantowi
8
adwokackiemu zastępującemu adwokata w pełnieniu tej funkcji. Nie ma
zatem w piśmiennictwie prawniczym rozbieżności, którymi uzasadniano
potrzebę dokonania zasadniczej wykładni ustawy. A skoro tak, to Sąd
Rejonowy powinien był przystąpić do samodzielnego rozstrzygnięcia
postrzeganego zagadnienia prawnego, gdyż obliguje go do tego przepis art.
8 k.p.k. Dopiero gdyby w toku dokonywania własnej wykładni przepisu art.
225 § 3 k.p.k. Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że unormowanie jest
niejasne w tym stopniu, iż dopuszcza interpretację prowadzącą do różnych
konkluzji, a za każdą z nich przemawiają silne argumenty, usprawiedliwione
stałoby się wystąpienie o wykładnię zasadniczą. Sąd Rejonowy nie podjął
jednak wykładni art. 225 § 3 k.p.k., prowadzącej w okolicznościach sprawy
do odpowiedzi na pytanie, czy oświadczenie aplikanta adwokackiego, w
którym informował podczas przeszukania, że określone dokumenty dotyczą
wykonywania funkcji obrońcy, miało taką moc, jak oświadczenie obrońcy i
czy obligowało organ dokonujący przeszukania do procedowania
przewidzianego w tym przepisie w następstwie złożenia oświadczenia tej
treści przez obrońcę, tj. do pozostawienia dokumentów bez zapoznawania
się z ich treścią. Uznać więc należało, że wystąpienie do Sądu
Najwyższego z pytaniem prawnym było przedwczesne. Nie podejmując
własnej wykładni Sąd odwoławczy nie miał sposobności wykazać, że
zagadnienie wymaga dokonania wykładni zasadniczej. W tym stanie
rzeczy, wobec braku podstawowej przesłanki przedstawienia zagadnienia
prawnego, określonej w art. 441 § 1 k.p.k., Sąd Najwyższy postanowił
odmówić podjęcia uchwały.
Mimo braku podstaw do podjęcia uchwały, Sąd Najwyższy uznał
jednak za niezbędne poczynić następujące uwagi dla ukazania aspektów
zagadnienia, których nie dostrzeżono w postanowieniu Sądu Rejonowego,
a których nie będzie można pominąć w dalszym procedowaniu przy
rozpoznawaniu zażalenia. Rozpocząć należy od przytoczenia raz jeszcze
9
za art. 225 § 3 k.p.k., że jeżeli obrońca, od którego żąda się wydania rzeczy
lub u którego dokonuje się przeszukania, oświadczy, iż wydane lub
znalezione pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z
wykonywaniem przez niego funkcji obrońcy, organ dokonujący czynności
pozostawia te dokumenty bez zapoznawania się z ich treścią lub
wyglądem. Przy rozważaniu, czy taki sam skutek wywołuje także
oświadczenie aplikanta adwokackiego, konieczne jest poznanie racji i
uwarunkowań prawnych, dla których ustawodawca zdecydował, że
oświadczenie obrońcy o treści podanej w art. 225 § 3 k.p.k., ma
bezwzględnie wiążący skutek dla organu dokonującego przeszukania.
Pozwoli to sprowadzić na właściwy tor dalszy wywód co do tego, czy taki
sam skutek odnosi oświadczenie aplikanta adwokackiego zastępującego
obrońcę. Stosownej analizy prawnej zabrakło w uzasadnieniu
postanowienia o przedstawieniu zagadnienia prawnego.
Sednem zagadnienia jest to, jakim wartościom prawnym służy
unormowanie w art. 225 § 3 k.p.k. i skąd wynika zróżnicowanie trybów
postępowania w wypadku złożenia sprecyzowanego w nim oświadczenia
przez obrońcę i przez „inną osobę”. Odpowiedź na pierwsze z tych pytań
nasuwa się w sposób oczywisty. Art. 225 § 3 k.p.k. ma gwarantować
ochronę tajemnicy obrończej w sytuacji, gdy taka potrzeba wyłoni się przy
czynnościach zatrzymania rzeczy i przeszukania (Rozdział 25 Kodeksu
postępowania karnego). Normy w nim zawarte należą do kategorii tych,
które zapewniają realizację konstytucyjnego prawa do obrony (art. 42 ust. 1
Konstytucji), stanowiącego zarazem jedną z podstawowych zasad
postępowania karnego (art. 6 k.p.k.). Prawo do obrony urzeczywistnia się
dzięki konkretnym ustawowym gwarancjom służącym oskarżonemu, a
także jego obrońcy. Podstawowe wśród nich znaczenie ma instytucja
tajemnicy obrończej, spełniająca zarazem rolę jednego z fundamentalnych
elementów wykonywania zawodu adwokata, mieszcząca się w sferze
10
szerzej pojętej tajemnicy zawodowej adwokata. Tę ostatnią regulują
przepisy art. 6 ust. 1 i 3 prawa o adwokaturze. Zgodnie z ich brzmieniem
adwokat obowiązany jest zachować w tajemnicy wszystko, o czym
dowiedział się w związku z udzielaniem pomocy prawnej, przy czym nie
można go zwolnić od obowiązku zachowania tajemnicy co do faktów, o
których dowiedział się udzielając pomocy prawnej lub prowadząc sprawę.
Szczególnym rodzajem tajemnicy zawodowej adwokata jest tajemnica
obrończa. W postępowaniu karnym podlega ona pełnej ochronie, a jej
zakres obejmuje wszelkie informacje istotne dla obrony oskarżonego,
uzyskane przez adwokata działającego w charakterze obrońcy. Wiedza
obrońcy dotycząca sprawy jest tajemnicą dla organów prowadzących
postępowanie karne. Dysponuje nią sam obrońca, w porozumieniu z
oskarżonym i na jego korzyść. Organy procesowe nie są uprawnione do
uzyskiwania tej wiedzy od obrońcy środkami przewidzianymi w procedurze
karnej. Wyraża się to w obowiązywaniu bezwzględnego zakazu
przesłuchiwania jako świadków obrońcy lub adwokata działającego na
podstawie art. 245 § 1 k.p.k., co do faktów, o których dowiedział się on
udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę (art. 178 pkt 1 k.p.k.).
Obrońca jest też oczywiście poza kręgiem osób, wobec których dopuszcza
się kontrolę i utrwalanie rozmów (art. 237 § 4 k.p.k.). Z tych samych
względów w toku przeszukania nie wolno zatrzymać pism lub innych
dokumentów obejmujących okoliczności związane z wykonywaniem przez
adwokata funkcji obrońcy, niezależnie od tego czy wykonuje on tę funkcję w
sprawie, której dotyczy przeszukanie, czy w innej, przy czym samo
oświadczenie obrońcy o takim charakterze dokumentów jest wiążące dla
organu dokonującego przeszukania.
Z samej natury tajemnicy obrończej wynika, że jako taka nie podlega
weryfikacji przez organ prowadzący postępowanie, bądź wykonujący
zleconą mu czynność procesową. Nie można więc sprawdzać, czy
11
odpowiada prawdzie oświadczenie obrońcy, że podejmowana przez ten
organ czynność doprowadziłaby do ujawnienia okoliczności chronionych tą
tajemnicą. W wypadku przeszukania kontrolowanie prawdziwości
oświadczenia obrońcy musiałoby polegać na zapoznaniu się przez organ
dokonujący czynności z substancją przedmiotu zainteresowania, w
szczególności treścią pism i dokumentów, a więc praktycznie na poznaniu
tego, czego obrońcy związanemu tajemnicą, nie wolno ujawnić. Z tego
samego powodu organ prowadzący postępowanie nie może przesłuchiwać
obrońcy w charakterze świadka już wtedy, gdy oświadczy on, że fakty, o
których miałby zeznać objęte są tajemnicą obrończą. Uregulowania te są
spójne systemowo. Żadne środki procesowe nie mogą wyłączać ani
ograniczać gwarancji ścisłej ochrony tajemnicy obrończej.
Tajemnica obrończa podlega ochronie także wówczas, gdy w toku
przeszukania inna osoba niż obrońca oświadczy, że wydane lub znalezione
dokumenty obejmują okoliczności związane z wykonywaniem funkcji
obrońcy. Jednak w wypadku, gdy oświadczenie osoby nie będącej obrońcą
budzi wątpliwości, może obowiązywać inny tryb dalszego postępowania
(art. 225 § 3 zd. 2 k.p.k.). Nasuwające wątpliwości oświadczenie takiej
osoby podlega weryfikacji ale w sposób wyłączający ujawnienie tajemnicy
obrończej. W takim wypadku organ dokonujący czynności przekazuje
sądowi przed którym toczy się postępowanie, a w postępowaniu
przygotowawczym – sądowi wskazanemu w art. 329 § 1 k.p.k., a więc
powołanemu do rozpoznania sprawy w pierwszej instancji, wydane lub
znalezione dokumenty bez zapoznawania się z ich treścią lub wyglądem, w
opieczętowanym opakowaniu. Po zapoznaniu się z dokumentami sąd
zwraca je (również po opieczętowaniu) osobie od której je zabrano, jeśli
okazuje się, że oświadczenie było prawdziwe. W przeciwnym razie wydaje
postanowienie o zatrzymaniu tych materiałów dla celów postępowania. Ten
tryb postępowania gwarantuje, że utrwalone w dokumentach treści
12
stanowiące tajemnicę obrończą, mimo przejęcia ich podczas przeszukania,
nie przenikną do postępowania karnego. Nawet wtedy, gdy przeszukania
dokonano na polecenie sądu prowadzącego postępowanie, po zapoznaniu
się z dokumentami i stwierdzeniu, że zawierają one tajemnicę obrończą,
żadne okoliczności z nich pochodzące nie będą podlegały ujawnieniu, a
tym samym nie wejdą do podstawy orzeczenia (art. 92 i art. 410 k.p.k.).
Po omówieniu sposobu procedowania unormowanego w art. 225 § 3
k.p.k. można przejść do rozważenia kwestii, do której kategorii podmiotów
składających oświadczenie o treści podanej w tym przepisie, należy
aplikant adwokacki upoważniony do zastępowania obrońcy w sprawie, w
której dokonuje się czynności przeszukania. Rzecz sprowadza się do tego,
czy oświadczenie aplikanta ma moc oświadczenia obrońcy, czy też „innej
osoby”, o której mowa w tym przepisie. Tertium non datur. Podstawowe
znaczenie ma tu przepis art. 82 k.p.k., zgodnie z którym obrońcą może być
jedynie osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju
adwokatury. Pełnienie tej funkcji jest jedną z form wykonywania zawodu
adwokata określonych w art. 4 ust. 1 ustawy – Prawo o adwokaturze,
realizowaną przez występowanie przed sądami i innymi urzędami (a więc
również przed organami ścigania i innymi organami uprawnionymi do
orzekania o stosowaniu środków o charakterze represyjnym). Zgodnie z art.
65 tej ustawy, adwokatem jest osoba wpisana na listę adwokatów. Przepisy
prawa o adwokaturze nie zastrzegają jednak, że nie jest dopuszczalne
wykonywanie czynności adwokata (również w roli obrońcy) przez osoby nie
wpisane na tę listę. Przewidują wręcz taką możliwość. W art. 77 uprawnia
się bowiem aplikanta adwokackiego, który odbył sześć miesięcy aplikacji,
do zastępowania adwokata przed sądem rejonowym, organami ścigania,
organami państwowymi, samorządowymi i innymi instytucjami. W przepisie
tym nie wyłącza się z zakresu zastępowania adwokata przez aplikanta
żadnego typu czynności, które adwokat może podejmować przed
13
wymienionymi organami. Oznacza to, że zastępowanie adwokata przez
aplikanta adwokackiego przed tymi organami może obejmować wszystkie
funkcje i czynności, do których uprawniony jest adwokat. Warunkiem
formalnym skutecznego prawnie zastępowania jest upoważnienie do
zastępowania udzielone przez adwokata umocowanego do działania w
konkretnej sprawie. Zawarty jest on w przepisach uchwalonych przez
Naczelną Radę Adwokacką na podstawie art. 58 pkt 12 lit. b prawa o
adwokaturze. W myśl § 13 Regulaminu aplikacji adwokackiej (uchwała
Naczelnej Rady Adwokackiej nr 22/2008 z dnia 14 czerwca 2008 r.,
obwieszczenie NRA z dnia 22 września 2009 r. w sprawie ogłoszenia
jednolitego tekstu Regulaminu aplikacji adwokackiej) aplikant adwokacki
może występować w sprawach na podstawie upoważnienia patrona lub
innego adwokata za zgodą patrona, przy czym udzielając aplikantowi
upoważnienia do zastępstwa w sprawie, adwokat, którego aplikant ma
zastępować, obowiązany jest omówić z nim dokładnie sprawę i wiążące się
z nią zagadnienia prawne oraz wnioski, jakie aplikant ma zgłosić na
rozprawie. Wynika stąd, że adwokat udzielający upoważnienia przekazuje
aplikantowi adwokackiemu pełną wiedzę o sprawie i sposobie
zamierzonego działania, a jeśli jest to sprawa karna, jak w niniejszym
wypadku, wiedzę obejmującą także tajemnicę obrończą.
Poczynione wyżej uwagi prowadzą do konkluzji, że zastępowanie
adwokata w postępowaniu karnym na podstawie upoważnienia
spełniającego wymogi z art. 77 ustawy – Prawo o adwokaturze, legitymuje
aplikanta adwokackiego do wykonywania funkcji obrońcy w pełnym
zakresie, przy czym w postępowaniu przygotowawczym także w toku
czynności procesowych, w których obrońca może brać udział. Nie ma
żadnych przesłanek ku temu, by prawne znaczenie działań aplikanta
adwokackiego w poszczególnych stadiach postępowania karnego
postrzegać inaczej, niż w odniesieniu do adwokata występującego w roli
14
obrońcy. Wraz z przyjęciem upoważnienia aplikant przejmuje status
beneficjenta, a zarazem strażnika tajemnicy obrończej, bo przecież
podczas zastępowania obrońcy nie może ona być chroniona w mniejszym
stopniu, niż przy wykonywaniu tej funkcji przez adwokata. Raz jeszcze
należy zaakcentować, że u podstaw instytucji tajemnicy obrończej jest
ochrona prawa oskarżonego do obrony i umożliwienie mu korzystania z
tego prawa. Urzeczywistnia się ono także przez wyłączenie prawnej
możliwości uzyskania przez organy prowadzące postępowanie wiedzy,
którą obrońca posiadł w sprawie, w tym informacji co do zamierzonego
sposobu wykonywania obrony. Status procesowy aplikanta adwokackiego
przy zastępowaniu obrońcy nie różni się od tego, który przysługuje
adwokatowi jako obrońcy. Występuje on jako alter ego obrońcy i korzysta z
przysługujących mu uprawnień.
W sprawie, w której przedstawiono zagadnienie prawne, adwokat Jan
Z. upoważnił aplikanta adwokackiego Tomasza W. „do zastępstwa w
sprawie podejrzanego Ryszarda L. przed właściwymi organami
postępowania przygotowawczego oraz Sądami”. Upoważnienie zostało
złożone do akt sprawy w dniu 7 kwietnia 2011 r., a więc przed czynnością
przeszukania ukierunkowanego na uzyskanie dokumentów istotnych w
śledztwie w sprawie Ryszarda L. Tak więc oświadczenie złożone w trybie
art. 225 § 3 k.p.k. przez aplikanta adwokackiego wobec funkcjonariuszy
ABW dokonujących przeszukania, że dwa skoroszyty zawierają dokumenty
związane z wykonywaniem funkcji obrońcy w sprawie, w której działa on w
tym charakterze na podstawie upoważnienia, stanowiło realizację tej funkcji
pełnionej przez niego na podstawie przepisów o ustroju adwokatury. Norma
zawarta w art. 225 § 3 k.p.k., obligująca organ dokonujący przeszukania do
pozostawienia dokumentów bez zapoznawania się z ich treścią lub
wyglądem, w sytuacji, gdy obrońca oświadczy, że wydane lub znalezione
pisma lub inne dokumenty obejmują okoliczności związane z
15
wykonywaniem przez niego tej funkcji, znajduje zastosowanie także w razie
złożenia takiego oświadczenia przez aplikanta adwokackiego,
upoważnionego przez adwokata na podstawie art. 77 ustawy – Prawo o
adwokaturze, do zastępowania go jako obrońcy w sprawie, w której
dokonuje się przeszukania.
Kończąc należy podnieść, że w doktrynie procesu karnego utrwalony
jest pogląd, iż osobą uprawnioną do obrony według przepisów o ustroju
adwokatury (art. 82 k.p.k.) jest nie tylko adwokat, ale i aplikant adwokacki
występujący w sprawie na podstawie upoważnienia udzielonego mu
zgodnie z wymogami art. 77 ustawy – Prawo o adwokaturze (Z. Gostyński
red.: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2003, s.
570-571; T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania karnego. Komentarz,
Warszawa 2008, s. 266; P. Hofmański red.: Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, Warszawa 2011, s. 569; S. Waltoś: Proces karny. Zarys
systemu, Warszawa 2005, s. 198, w poprzednim stanie prawnym M.
Cieślak: Sytuacja prawna obrońcy w świetle nowego ustawodawstwa, Pal.
1969, nr 8). Z całokształtu przedstawionych wyżej uwag wynika więc, że
przedstawione przez Sąd Rejonowy zagadnienie prawne, w odniesieniu do
uregulowania zawartego w art. 225 § 3 k.p.k., nie wymaga dokonania
zasadniczej wykładni ustawy. Nie ma bowiem żadnych podstaw do
kwestionowania, że przewidziane w tym przepisie oświadczenie aplikanta
adwokackiego upoważnionego do zastępowania obrońcy, wywołuje taki
sam skutek, jak oświadczenie adwokata pełniącego tę funkcję w
postępowaniu karnym.