Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 17 LISTOPADA 2011 R.
V KK 253/11
Jeżeli orzeczenie zaskarżone było na niekorzyść oskarżonego, to
uchylenie tego orzeczenia – nawet wówczas, gdy następuje ono
niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, również na
podstawie art. 440 k.p.k. – nie powoduje konieczności przestrzegania
zakazu reformationis in peius przy ponownym rozpoznaniu sprawy.
Orzekanie na niekorzyść oskarżonego jest jednak dopuszczalne tylko w
granicach, w jakich sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania
w wyniku uwzględnienia środka wniesionego na niekorzyść.
Przewodniczący: sędzia SN A. Siuchniński (sprawozdawca).
Sędziowie SN: K. Klugiewicz, M. Laskowski.
Sąd Najwyższy w sprawie Karola i Katarzyny L., oskarżonych z art.
216 § 1 k.k. w zw. z art. 217 § 1 k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na
rozprawie w dniu 17 listopada 2011 r. kasacji, wniesionej przez Rzecznika
Praw Obywatelskich na niekorzyść oskarżonych od postanowienia Sądu
Okręgowego w P. z dnia 13 stycznia 2011 r., utrzymującego w mocy
postanowienie Sądu Rejonowego w P. z dnia 22 września 2010 r.,
u c h y l i ł zaskarżone postanowienie oraz utrzymane nim w mocy
postanowienie Sądu pierwszej instancji w P. i sprawę p r z e k a z a ł
Sądowi Rejonowemu w P. do ponownego rozpoznania.
2
U Z A S A D N I E N I E
Sąd w P. postanowieniem z dnia 22 września 2010 r., umorzył na
podstawie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. postępowanie karne w sprawie z
oskarżenia prywatnego Tatiany G. przeciwko Katarzynie i Karolowi L.
Orzeczenie to zostało zaskarżone przez oskarżyciela prywatnego Tatianę
G., która wniosła o uchylenie postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 22
września 2010 r. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd
Okręgowy w P. po rozpoznaniu tego zażalenia wydał w dniu 13 stycznia
2011 r. postanowienie, którym utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie
Sądu Rejonowego w P.
Od postanowienia sądu odwoławczego kasację na niekorzyść
oskarżonych wniósł Rzecznik Praw Obywatelskich, który zarzucił temu
orzeczeniu rażące i mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie
art. 433 § 1 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k. polegające na tym, że Sąd
odwoławczy, rozpoznając zażalenie oskarżyciela prywatnego, niezależnie
od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, nie przekroczył z urzędu
granic środka odwoławczego i utrzymał w mocy rażąco niesprawiedliwe
orzeczenie Sądu pierwszej instancji, które zapadło z rażącym naruszeniem
prawa procesowego, a mianowicie art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k., poprzez błędne
uznanie, że w odniesieniu do Katarzyny i Karola L., oskarżonych o
przestępstwa z art. 216 k.k. i art. 217 k.k. zaistniała, określona w tym
przepisie, ujemna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy
prawomocnie osądzonej, podczas gdy poprzednie umorzenie dochodzenia
o ten czyn, wobec stwierdzenia braku danych dostatecznie
uzasadniających podejrzenie jego popełnienia, w sprawie 2 Ds 4940/09/4
Prokuratury Rejonowej w P., w której Karolowi i Katarzynie L. nie
przedstawiono zarzutu jego popełnienia, ani nie przesłuchano ich w
charakterze podejrzanych, nie spowodowało takiego stanu. W związku z
3
tak sformułowanym zarzutem Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o
uchylenie zaskarżonego postanowienia i utrzymanego nim w mocy
postanowienia Sądu Rejonowego w P. i przekazanie sprawy temu Sądowi
do rozpoznania.
Oskarżeni Katarzyna i Karol L. w odpowiedzi na kasację wnieśli o jej
„odrzucenie”.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Kasacja zasługuje na uwzględnienie.
W realiach procesowych tej sprawy nie może budzić wątpliwości, że
Sąd rozpoznający sprawę nie dostrzegł faktu, że umorzenie postępowania
przygotowawczego, prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej
w P. (2 Ds. 4940/09) nastąpiło w fazie in rem. Tymczasem przyjęcie stanu
powagi rzeczy osądzonej powstaje wtedy, gdy między uprzednio
rozpoznaną, a rozpatrywaną obecnie sprawą istnieje tożsamość
przedmiotowo-podmiotowa, na co expressis verbis wskazuje art. 17 § 1 pkt
7 k.p.k. („co do tego samego czynu, tej samej osoby”). Taka sytuacja może
mieć zatem miejsce jedynie po wydaniu postanowienia o przedstawieniu
zarzutów podejrzanemu, które to dopiero skutkuje skierowaniem
postępowania przeciwko konkretnej osobie. Natomiast zgodnie z art. 327 §
1 k.p.k., w przypadku umorzenia postępowania w sprawie, może ono
zostać w każdym czasie podjęte (zob. wyrok SN z dnia 9 października 2008
r., V KK 252/1908, LEX nr 465591).
Trafnie podnosi skarżący, że Sąd drugiej instancji rozpoznając
zażalenie oskarżyciela posiłkowego skupił się jedynie na podnoszonym w
tym środku odwoławczym zagadnieniu łączności przedmiotowej między
rozpoznawaną sprawą, a prowadzonym wcześniej postępowaniem
przygotowawczym (2 Ds. 4940/09). Tymczasem wobec ewidentnego
uchybienia przepisom prawa procesowego, sąd odwoławczy winien wyjść
poza granice zaskarżenia, korzystając z dyspozycji art. 440 k.p.k.
4
Wadliwość orzeczenia Sądu pierwszej instancji jest bowiem oczywista i
rażąco narusza poczucie sprawiedliwości, jako że postanowienie tego Sądu
zamknęło drogę do merytorycznego rozpoznania sprawy. W tej sytuacji
skorzystanie z regulacji art. 440 k.p.k. było nie tylko uzasadnione, ale wręcz
konieczne.
Trzeba tu podkreślić, że przepis art. 440 k.p.k. w zakresie możliwości
rozstrzygnięć, przyznanych sądowi rozpoznającemu sprawę po uchyleniu
rażąco niesprawiedliwego orzeczenia, wskazuje na alternatywę rozłączną,
która oznacza, że z uchyleniem zaskarżonego orzeczenia nie wiąże się
zakaz reformationis in peius i przy ponownym rozpoznaniu sprawy przez
Sąd pierwszej instancji może zapaść rozstrzygnięcie mniej korzystne niż to,
jakie zostało podjęte w uchylonym orzeczeniu. Orzekanie na niekorzyść
oskarżonego jest jednak dopuszczalne tylko w granicach, w jakich sprawa
została przekazana do ponownego rozpoznania i pod warunkiem, że od
uchylonego orzeczenia wniesiono środek odwoławczy na niekorzyść
oskarżonego (zob. wyrok SN z dnia 20 stycznia 2011 r., V KK 366/10, LEX
nr 736405; wyrok SN z dnia 19 sierpnia 2009 r., V KK 157/09, LEX nr
519634; postanowienie SA we Wrocławiu z dnia 18 grudnia 2008 r., II AKz
590/08, OSAW 2009/4/153).
Wobec zaprezentowanych powyżej rozważań należało uchylić
zaskarżone kasacją postanowienie Sądu Okręgowego w P., jak również
utrzymane nim w mocy postanowienie Sądu Rejonowego w P., albowiem
niedostrzeżonym przez Sąd odwoławczy uchybieniem dotknięte jest
orzeczenie Sądu pierwszej instancji. W związku z poczynionymi wyżej
uwagami, zawierającymi jednocześnie wytyczne co do zakresu rozpoznania
sprawy, należało przekazać ją Sądowi a quo do ponownego rozpoznania.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy orzekł jak w
postanowieniu.