Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 86/11
POSTANOWIENIE
Dnia 25 listopada 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Kazimierz Zawada
SSA Marek Machnij (sprawozdawca)
w sprawie ze skargi Jerzego W.
o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu
Apelacyjnego z dnia 30 czerwca 2010r., sygn. akt I ACa 288/10
wydanym w sprawie z powództwa K. Bank Spółki Akcyjnej
w W. Oddziału w K.
przeciwko Maciejowi N. i Jerzemu W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 25 listopada 2011 r.,
zażalenia pozwanego – Jerzego W.
na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 marca 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie w części odrzucającej
skargę o wznowienie postępowania (pkt II) i przekazuje sprawę
w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania zażaleniowego.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 7 marca 2011 r. oddalił wniosek
pozwanego Jerzego W. o wstrzymanie wykonania wyroku tego Sądu z dnia 30
czerwca 2010 r. sygn. akt I ACa 288/10 oraz na podstawie art. 410 § 1 k.p.c.
odrzucił skargę pozwanego o wznowienie postępowania.
Sąd Apelacyjny wskazał, że pozwany oparł skargę o wznowienie
postępowania na zarzucie nieważności postępowania, mającej wynikać
z naruszenia art. 214 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez zaniechanie odroczenia
rozprawy apelacyjnej bezpośrednio poprzedzającej wydanie zaskarżonego wyroku
pomimo znanej temu Sądowi przeszkody wywołanej chorobą skarżącego, który
usprawiedliwił swoje niestawiennictwo zaświadczeniem wystawionym przez lekarza
sądowego, wskutek czego został on pozbawiony możności działania i obrony
swych praw przed sądem.
Sąd Apelacyjny uznał, że skarga pozwanego nie znajduje oparcia
w ustawowej podstawie wznowienia, przewidzianej w art. 401 pkt 2 k.p.c. Skarżący
w toku całego postępowania, trwającego od 2003 r., w tym postępowania
apelacyjnego wywołanego jego apelacją od wyroku z dnia 2 marca 2007 r.,
powoływał się bowiem na liczne przewlekłe schorzenia, uniemożliwiające mu
stawiennictwo w sądzie oraz udział w rozprawach i innych czynnościach
procesowych. W ocenie Sądu pozwany zmierzał w ten sposób do zatamowania
zakończenia procesu. Jego zachowanie zostało ocenione przez ten Sąd jako
nadużywanie uprawnień procesowych, które przemawia przeciwko przyjęciu, iż
został on pozbawiony możności działania w postępowaniu apelacyjnym w zakresie
umożliwiającym mu obronę uzasadnionych interesów.
Pozwany zaskarżył postanowienie w części odrzucającej skargę
o wznowienie postępowania, zarzucając naruszenie przepisów postępowania,
które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 410 § 1, art. 401 pkt 2,
art. 214, art. 217 § 1 oraz art. 316 § 1 w zw. z art. 871
k.p.c. Domagał się uchylenia
zaskarżonego postanowienia i zasądzenia kosztów postępowania.
3
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest uzasadnione.
Skarżący trafnie podnosi, że nieodroczenie rozprawy apelacyjnej
bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku z dnia 30 czerwca 2010 r. mogło
wpłynąć na możliwość obrony przez niego swoich praw w postępowaniu
odwoławczym. Możliwość osobistego udziału w rozprawie pozwala stronie na
formułowanie twierdzeń faktycznych i prawnych, zgłaszanie wniosków, zajmowanie
stanowiska wobec twierdzeń strony przeciwnej itp. O braku możliwości działania
w postępowaniu, stanowiącej przesłankę wznowienia postępowania w rozumieniu
art. 401 pkt 2 k.p.c., można więc mówić wówczas, gdy przedmiotem rozprawy,
w której strona nie mogła wziąć udziału, były kwestie merytoryczne, mogące mieć
wpływ na wynik sprawy.
Brak odroczenia rozprawy uzasadnia zatem wznowienie postępowania na
podstawie art. 401 pkt 2 k.p.c. wówczas, gdy – obok przesłanki formalnej w postaci
braku odroczenia rozprawy pomimo usprawiedliwionego niestawiennictwa strony
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 1997 r. sygn. akt I CKU 175/97,
niepubl. oraz z dnia 16 stycznia 2004 r. sygn. akt II CK 343/02, niepubl.) –
spełniony zostaje także warunek materialny, wymagający oceny przedmiotu
rozprawy, w której skarżący nie wziął udziału, z perspektywy jej znaczenia dla
wyniku postępowania. Jedynie w takim wypadku przyjąć można, że doszło do
rzeczywistego pozbawienia strony możliwości obrony jej praw. Analogiczna
argumentacja przyjęta została przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lutego
2010 r. (II CSK 404/09, niepubl), wydanym w sprawie, której dotyczy
rozpoznawana skarga o wznowienie, a także w późniejszych orzeczeniach: wyroku
z dnia 4 listopada 2010 r. sygn. akt IV CNP 42/10 (niepubl.) oraz postanowieniu
z dnia 4 listopada 2010 r. sygn. akt IV CSK 181/10 (niepubl.).
Z akt sprawy wynika, że przed rozprawą apelacyjną, bezpośrednio
poprzedzającą wydanie zaskarżonego wyroku, skarżący zgłosił określone
twierdzenia, żądania i wnioski dowodowe (zob. pismo z dnia 22 czerwca 2010 r.
k. 1285 – 1286). Abstrahując od merytorycznej oceny ich zasadności, stwierdzić
można, że wobec braku odroczenia rozprawy apelacyjnej nie mógł on bezpośrednio
4
uczestniczyć w ich rozpoznaniu – w szczególności nie mając możliwości złożenia
wyjaśnień w ich zakresie ani odpowiedzi na ewentualne twierdzenia strony
przeciwnej. Co więcej, skarżący nie miał jakiejkolwiek możliwości podjęcia tych
działań w późniejszym terminie, albowiem bezpośrednio po tej rozprawie nastąpiło
wydanie wyroku przez Sąd drugiej instancji. Zresztą Sąd Apelacyjny w ogóle nie
ustosunkował się na rozprawie do tych wniosków (zob. protokół rozprawy z dnia
30 czerwca 2010 r. k. 1291).
Sąd Apelacyjny bezpodstawnie stwierdził więc, że skarżący zajął stanowisko
we wszystkich kwestiach materialnoprawnych i procesowych występujących
w sprawie i wyczerpał wszystkie przysługujące mu możliwości działania
w postępowaniu apelacyjnym.
Biorąc pod uwagę, że pozwany w prawidłowy sposób usprawiedliwił swoją
nieobecność na rozprawie w dniu 30 czerwca 2010 r., wniosek o pozbawieniu
skarżącego możliwości działania w postępowaniu apelacyjnym, w rozumieniu
art. 401 pkt 2 k.p.c., nie wydaje się zatem z góry bezzasadny. Nie można więc
podzielić stanowiska Sądu Apelacyjnego, że skarga o wznowienie postępowania
nie została oparta na ustawowej podstawie.
Zasadny jest więc zarzut naruszenia art. 410 § 1 k.p.c., ponieważ podstawę
odrzucenia skargi może stanowić jedynie jej oparcie na okolicznościach, które nie
stanowią ustawowej podstawy wznowienia, a nie merytoryczna bezzasadność tych
okoliczności. W zakresie badania podstaw wznowienia na posiedzeniu niejawnym
mieści się bowiem jedynie stwierdzenie, czy skarżący wskazuje podstawę
wznowienia i czy odpowiada ona jednej z podanych w Kodeksie postępowania
cywilnego przyczyn uzasadniających żądanie wznowienia, nie zaś, czy podstawa ta
rzeczywiście istnieje (por. post. Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2006 r.
sygn. akt II CZ 121/05, niepubl.).
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. w zw.
z art. 3941
§ 3 k.p.c.