Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 488/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa DRUKARNI O. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w
upadłości likwidacyjnej z siedzibą w G.
przeciwko „M.” Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.
o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 8 grudnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 26 października 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
Powód, Drukarnia O. spółka z o.o. w G. (obecnie w upadłości), wniósł o
pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku zaocznego
Sądu Okręgowego z dnia 1 września 2006 r., sygn. akt 306/06, zasądzającego na
rzecz pozwanego, z tej sprawy, „M.” spółki z o.o. w K. kwotę 218.941,94 zł z
odsetkami i kosztami procesu. Sąd Okręgowy, wydając wyrok zaoczny, nie
uwzględnił potrąceń dokonanych poza procesem wierzytelności przysługujących
powodowi wobec pozwanego tytułem odszkodowania w związku z dostarczeniem
wadliwej partii folii aluminiowej służącej powodowi do produkcji wieczek (platynek)
do zamykania opakowań jogurtów. Z tej przyczyny powód poniósł szkodę
rzeczywistą w wysokości 89.575,82 zł oraz utracił zysk wskutek zerwania
współpracy przez odbiorcę platynek „E.” spółkę z o.o. w S. w wysokości
125.975,82 zł oraz 83.983,92 zł, które to kwoty powód podniósł do potrącenia – w
pismach z dnia 20 kwietnia 2006 r. oraz z dnia 13 października 2006 r. – z
wierzytelnością przysługującą pozwanemu wobec powoda ujętą w
kwestionowanym tytule wykonawczym. Ponadto powód twierdził, że pozwany
uzyskał zaspokojenie tej wierzytelności na podstawie umowy przewłaszczenia
maszyn, domagając się wydania przewłaszczonych maszyn w piśmie z 11
października 2005 r.
Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 18 stycznia 2010 r., oddalił powództwo.
Ustalił, że w latach 2003-2005 powód prowadził współpracę handlową z „E.” spółką
z o.o. w S. polegającą na dostarczaniu platynek (wieczek z zadrukowanej folii
aluminiowej do opakowań jogurtów i śmietan). Powód dokonywał tzw. moletowania
folii, czyli jej pofałdowania oraz zadrukowania. Platynki były wykonane z gładkiej
folii aluminiowej wyprodukowanej przez czeskiego producenta, a dostarczanej
powodowi wraz z lakierami termozgrzewalnymi przez pozwanego. Powód w tym
okresie nie był jedynym dostawcą platynek dla „E.” spółki z o.o. Strony zawarły
umowę przewłaszczenia maszyn i urządzeń celem zabezpieczenia kredytu
kupieckiego udzielonego powodowi przez pozwanego. Wartość przewłaszczonych
maszyn strony określiły na 305.000 zł. Warunkiem rozwiązującym umowy miała być
3
całkowita spłata kredytu. Pozwany (jako wierzyciel) mógł uzyskać zaspokojenie
wierzytelności według swego wyboru przez zbycie przedmiotu przewłaszczenia
albo przez zaliczenie wartości przewłaszczonych rzeczy według wyceny
rzeczoznawcy. Mógł też zatrzymać rzeczy i dochodzić spłaty długu na ogólnych
zasadach. Pozwany zezwolił powodowi na bezpłatne używanie przedmiotu
przewłaszczenia do czasu całkowitej spłaty długu lub do czasu żądania jego
wydania.
W dniu 23 czerwca 2005 r. „E.” spółka z o.o. reklamowała u powoda 108.200
platynek do jogurtów. Pod zarzutem dostarczenia wadliwej partii platynek
zakończyła współpracę z powodem w zakresie dostarczania platynek. W dniu
7 lipca 2005 r. powód reklamował u pozwanego jakość 1002 kg folii dostarczonej
w dniach 18 lutego i 31 maja 2005 r., podnosząc, że folia wchodziła w reakcję
z jogurtem, co powodowało jej perforację oraz że „E.” z tej przyczyny wstrzymał się
z zapłatą kwoty 87.000 zł. „E.” natomiast poinformował powoda, że wskutek
perforacji folii musiał utylizować 25.844 jogurtów. Powód uwzględnił reklamację
spółki „E.” na kwotę 81.655,33 zł, o czym poinformował pozwanego, jak również o
dalszej kwocie 25.219,48 zł poniesionych kosztów w związku z reklamacją
platynek. W dniu 27 lipca 2005 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli producenta
folii, powoda i spółki „E.”, na którym stwierdzono m.in. perforację platynek oraz
ustalono, że producent uzna reklamację, co miało zakończyć wszelkie spory. W
dniach 23 sierpnia i 22 listopada 2005 r. przedstawiciele producenta badali folię w
siedzibie powoda i stwierdzili, że folia po moletowaniu była wadliwa. Producent
uznał reklamację 264.515 platynek. Powód wystawił pozwanemu notę nr 1/2005 z
dnia 19 grudnia 2005 r. na kwotę 89.575,82 zł z tytułu odszkodowania
wynikającego z reklamacji „E.” spólki z o.o. Nota miała obejmować wszystkie straty
poniesione przez powoda z tego tytułu. Przedstawiciele trzech stron zaakceptowali
reklamację. Powód zapłacił tę kwotę odbiorcy platynek, a pozwany uregulował ten
dług wobec powoda przez potrącenie ze swoją wierzytelnością wobec powoda na
podstawie dowodu kompensaty nr 05/KMP/01059 z dnia 31 grudnia 2005 r. Powód
nadal zamawiał u pozwanego folię. Ostatnie zamówienie było zrealizowane w
styczniu 2006 r. Powód nie płacił jednak pozwanemu za dostarczoną folię.
4
W dniu 31 marca 2006 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty
125.975,88 zł tytułem odszkodowania za utracone korzyści ze współpracy z „E.”
spółką z o.o. w okresie od lipca 2005 r. do marca 2006 r., a w dniu 20 kwietnia
2006 r. złożył pozwanemu oświadczenie o potrąceniu tej kwoty z wierzytelnością
przysługującą pozwanemu z tytułu sprzedaży dalszych partii folii. Mimo tego
oświadczenia pozwany wystąpił przeciw powodowi z pozwem o zapłatę za
dostarczoną folię, w następstwie czego Sąd Okręgowy, wyrokiem zaocznym w
sprawie 306/06, zasądził od Drukarni O. spółki z o.o. w G. na rzecz „M.” spółki z
o.o. w K. kwotę 218.941,94 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 maja 2006 r.
wraz z kosztami procesu w kwocie 18.163 zł. W dniu 26 października 2006 r.
wyrokowi została nadana klauzula wykonalności, a następnie, na wniosek
pozwanego, została wszczęta egzekucja zasądzonej wierzytelności.
W dniu 2 października 2006 r. pozwany obciążył powoda notą nr 1/10/06/K
na kwotę 39.066,30 zł za bezumowne korzystanie, w okresie od dnia 25 kwietnia do
dnia 30 września 2006 r., z przewłaszczonych maszyn i wskazał 14-dniowy termin
zapłaty tej kwoty w formie kompensaty. Wskazanie kompensaty jako formy zapłaty
należności – w ocenie Sądu Okręgowego – było pomyłką, gdyż w tym czasie
pozwany nie był dłużnikiem powoda. Pozwany wezwał też powoda do wydania
przewłaszczonych urządzeń.
Powód, w piśmie z 13 października 2006 r., złożył pozwanemu oświadczenie
o potrąceniu kwoty 83.983,92 zł tytułem odszkodowania za utracone korzyści ze
współpracy z „E.” spółką z o.o. w okresie od kwietnia do września 2006 r. oraz
wskazał, że łączna kwota potrąceń z zafakturowanych przez pozwanego dostaw
folii wynosi kwotę 209.959,80 zł, co oznacza że nie ma długu wobec pozwanego,
a przewłaszczone maszyny przeszły z powrotem na jego własność. Pozwany
oświadczył, w piśmie z 19 października 2006 r., że nie uznaje oświadczenia
o potrąceniu i powołał się na badania dokonane przez czeskiego producenta folii,
w wyniku których ustalono, że część platynek wykonana była z innego stopu
aluminium niż dostarczonego przez czeskiego producenta. Wobec tego pozwany
uchylił się od skutków prawnych swego oświadczenia o uznaniu długu w wysokości
89.575,82 zł wynikającego z reklamacji folii. Tego samego dnia wezwał powoda do
zapłaty tej kwoty. Oświadczył też, że wskutek omyłki podał w nocie księgowej
5
nr 1/10/06/K na kwotę 39.066,30 zł, iż jej zapłata ma nastąpić przez potrącenie i że
oświadczenie o potrąceniu nie stanowi uznania długu.
Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że czeski producent folii przeprowadził
badania reklamowanych platynek i ustalił, że część z nich została wykonana z folii
aluminiowej ze stopu 8079 produkowanego na Węgrzech i w Niemczech, a nie
produkowanego przez niego stopu 8111, oraz że przyczyną perforacji platynek był
zbyt duży nacisk głowicy moletującej, a nie jakość powłoki lakieru
termozgrzewalnego. Jednak uznał on zgłoszoną reklamację ze względu na
perspektywę dalszej współpracy.
Sąd Okręgowy ocenił, że powództwo, oparte na podstawie art. 840 § 1 pkt 2
k.p.c., jest bezzasadne. Oświadczenie powoda o potrąceniu wierzytelności złożone
przed powstaniem tytułu egzekucyjnego nie mogło stanowić podstawy
uwzględnienia powództwa przeciwegzekucyjnego. Ponadto powód nie wykazał, że
po zamknięciu rozprawy w sprawie 306/06 spełnił świadczenie na rzecz
pozwanego. Wezwanie do wydania przewłaszczonych rzeczy nie było tożsame
z oświadczeniem pozwanego o zaspokojeniu wierzytelności z przedmiotu
przewłaszczenia.
Apelacja powoda wniesiona od wyroku Sądu Okręgowego została oddalona
wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 26 października 2010 r. Sąd drugiej instancji
uznał za prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Za pozbawiony
znaczenia uznał zarzut apelacji naruszenia art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. w sytuacji, gdy –
w ocenie tego Sądu – powód nie udowodnił roszczeń wobec pozwanego, które
miałyby podlegać potrąceniu, ani że pozwany uzyskał zaspokojenie swojej
wierzytelności wskutek żądania wydania przewłaszczonych przedmiotów. Powoda
obciążał ciężar dowodu szkody, wadliwości folii oraz związku przyczynowego
pomiędzy szkodą a dostarczeniem przez pozwanego wadliwej folii. Wystawione
przez powoda noty oraz wezwania do zapłaty nie mogły być uznane za dowody
powstania wierzytelności wobec pozwanego. Nie było takim dowodem wystawienie
przez pozwanego noty nr 1/10/06/K za bezumowne korzystanie przez powoda z
przewłaszczonych przedmiotów, skoro powód nie zapłacił żądanej kwoty 39.066,30
zł oraz nie wydał pozwanemu przewłaszczonych przedmiotów. Dla rozstrzygnięcia
6
sprawy nie miało przesądzającego znaczenia początkowe uznanie przez
pozwanego roszczenia o zapłatę odszkodowania w wysokości 89.575,82 zł
(zaspokojonego przez pozwanego wskutek potrącenia dokonanego dnia 31 grudnia
2005 r.), skoro czeski producent uchylił się od uznania swojej odpowiedzialności za
rzekomo wadliwą folię sprzedaną pozwanemu, a pozwany złożył powodowi
oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia o uznaniu
reklamacji na tę kwotę. W tej sytuacji, wszystkie przesłanki roszczenia
odszkodowawczego powoda względem pozwanego, wynikającego z dostarczenia
wadliwej folii, powinien udowodnić powód. O winie pozwanego nie przesądza
przedstawiona przez powoda opinia Politechniki Gdańskiej, którą trzeba traktować
jedynie jako oświadczenie powoda o przyczynach wadliwych platynek. Zapisek
zawarty w nocie pozwanego nr 1/10/06/K o treści „Forma płatności: kompensata”
nie jest oświadczeniem o potrąceniu wierzytelności, gdyż oświadczenie
o potrąceniu musi wyraźnie wskazywać obie potrącane wierzytelności, tymczasem
pozwany nie wskazał, z jaką wierzytelnością powoda miałaby być potrącona kwota
wskazana w nocie. Niezależnie od tego powód nie udowodnił, by miał wierzytelność
pieniężną wobec pozwanego.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wniósł powód, który
zaskarżył go w całości. W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.
powód zarzucił naruszenie:
- art. 6 k.c. w związku z art. 471 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie
i przyjęcie, że to na powodzie, a nie pozwanej spółce, spoczywał ciężar
dowodu w zakresie wystąpienia szkody, w sytuacji, w której pozwana spółka
uznała reklamację powoda, wadliwy towar został odebrany, a następnie po jego
zniszczeniu pozwana spółka uchyliła się od skutków uznania roszczenia,
twierdząc, że towar nie był wadliwy;
- art. 65 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że wystawienie przez
pozwaną spółkę księgowej noty kompensacyjnej nr 1/10/06/K nie stanowiło
dowodu uznania roszczenia ze strony pozwanej spółki, a wskazanie formy
płatności jako kompensata było pomyłką;
7
- art. 499 k.c. poprzez niewłaściwą wykładnię polegającą na stwierdzeniu, że
oświadczenie o potrąceniu dla swej ważności musi wyraźnie wskazywać obie
potrącane wierzytelności, podczas gdy w sytuacji, w której dłużnik posiada tylko
jedno zobowiązanie względem wierzyciela wystarczające jest określenie, że
potrącenie dotyczy wierzytelności wierzyciela.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. powód zarzucił
naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
- uznanie przez Sąd Apelacyjny, że nie stanowi dowodu powstania wierzytelności
powodowej spółki wobec pozwanego wystawienie przez pozwanego noty nr
1/10/06/K z uwagi na fakt, że powodowa spółka nie zapłaciła żądanej notą
kwoty 39.066,30 zł, podczas gdy pozwana spółka w powołanej nocie księgowej
jako formę płatności wskazała kompensatę;
- niewyczerpujące przeprowadzenie postępowania dowodowego i dowolną ocenę
dowodów polegającą na nieuwzględnieniu wniosków dowodowych powoda
dotyczących wysokości szkody, a następnie ustaleniu, że strona powodowa nie
udowodniła swojego roszczenia.
Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie
powództwa, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Przepis ten nie wskazuje
konkretnych przepisów, których naruszenia nie można skutecznie zarzucić
w skardze kasacyjnej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto jednak, że ze
względu na omawianą regulację nie można skargi kasacyjnej oprzeć na zarzucie
naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. określającego zasadę swobodnej oceny dowodów,
według której sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego
przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.
Przepis ten dotyczy bowiem bezpośrednio oceny dowodów, co należy do sądów
meritii i nie jest objęte kontrolą kasacyjną (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
29 marca 2007 r., II PK 231/06, OSNP 2008, nr 9-10, poz. 124 oraz z dnia 8 maja
8
2008 r., V CSK 579/07, nie publ.). Niemożność podniesienia w skardze kasacyjnej
zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie oznacza, że poza kontrolą kasacyjną
pozostają ewentualne uchybienia sądu drugiej instancji dotyczące postępowania
dowodowego, jednakże ich wykazanie może nastąpić poprzez podniesienie innych
zarzutów procesowych.
Powództwo zostało oparte na złożeniu przez powoda dwóch oświadczeń
o potrąceniu z wierzytelnością pozwanego ujętą w kwestionowanym tytule
wykonawczym wierzytelności powoda z tytułu odszkodowania za utracone korzyści
w związku z zerwaniem przez „E.” spółkę z o.o. współpracy z powodem: w dniu 20
kwietnia 2006 r. (co do kwoty 125.975,88 zł) oraz w dniu 13 października 2006 r.
(co do kwoty 89.983,92 zł). Odnośnie do oświadczenia o potrąceniu wierzytelności
z dnia 20 kwietnia 2006 r. należy podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, co do
którego nie odniósł się Sąd Apelacyjny, że oświadczenie to nie mogło być
podstawą powództwa przeciwegzekucyjnego opartego na podstawie art. 840 § 1
pkt 2 k.p.c. skoro zostało złożone przed powstaniem tytułu egzekucyjnego. Zgodnie
z tym przepisem, dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia
wykonalności tytułu wykonawczego, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego
nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być
egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo
oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także na
zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania
w sprawie. Ostatni fragment przytoczonego przepisu był przedmiotem wykładni
Sądu Najwyższego w uchwale z dnia 21 lipca 2010 r., III CZP 47/10 (OSNC 2010,
nr 12, poz. 165), według której podstawą powództwa opozycyjnego przewidzianą
w art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c. jest nierozpoznanie przez sąd zarzutu spełnienia
świadczenia, zgłoszonego przed zamknięciem rozprawy. Innymi słowy, warunkiem
umożliwiającym powołanie się przez dłużnika w powództwie przeciwegzekucyjnym
na spełnienie świadczenia przed powstaniem tytułu egzekucyjnego jest pominięcie
przez sąd oceny zarzutu spełnienia świadczenia mimo jego zgłoszenia
w postępowaniu rozpoznawczym, w którym wydano tytuł egzekucyjny. Pomimo
tego, że dokonanie skutecznego potrącenia wierzytelności jest w skutkach
materialnoprawnych zbliżone do konsekwencji wynikających ze spełnienia
9
świadczenia (por. uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 19 października 2007 r., III CZP 58/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 44 oraz
uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 1987 r., III CZP 69/87, OSNCP
1989, nr 4, poz. 64) zarzuty oparte na tych zdarzeniach nie są tożsame. Z tego
względu zarzutu potrącenia nie dotyczy regulacja zawarta w art. 840 § 1 pkt 2 in
fine k.p.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowane jest jednak
stanowisko, że istnieje możliwość oparcia powództwa przeciwegzekucyjnego na
potrąceniu wierzytelności powstałej przed powstaniem tytułu egzekucyjnego nawet,
jeżeli zarzut w tym przedmiocie mógł zostać zgłoszony w postępowaniu
rozpoznawczym (por. uchwała z dnia 14 października 1993 r., III CZP 141/93,
OSNC 1994, nr 5, poz. 102). W takim przypadku, dłużnik nie może powołać się
jednak na skutki materialnoprawne – w postaci umorzenia wierzytelności ujętej
w tytule egzekucyjnym – wynikające ze złożonego przez niego przed powstaniem
tytułu egzekucyjnego oświadczenia o potrąceniu wzajemnej wierzytelności, gdyż
podważałoby to zasadność tego tytułu egzekucyjnego (stwierdzającego obowiązek
spełnienia świadczenia mimo umorzenia wierzytelności), może natomiast powołać
się na oświadczenie o potrąceniu dokonane już po powstaniu tytułu,
w szczególności w powództwie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności.
Z tych względów powództwo przeciwegzekucyjne nie mogło opierać się na zarzucie
potrącenia wierzytelności powoda wobec pozwanego – w kwocie 125.975,88 zł –
wynikającego ze złożenia przez powoda oświadczenia o potrąceniu w dniu
20 kwietnia 2006 r., a więc przed powstaniem tytułu egzekucyjnego. Nie było
natomiast przeszkód, aby badać zasadność potrącenia przez powoda tej
wierzytelności z wierzytelnością ujętą w kwestionowanym tytule wykonawczym,
traktując wniesienie samego powództwa przeciwegzekucyjnego jako podniesienie
zarzutu potrącenia wskazanych w nim wierzytelności z wierzytelnością pozwanego
ujętą w zaskarżonym tytule wykonawczym.
W skardze kasacyjnej zasadnie zarzucono naruszenie art. 499 k.c. przez
przyjęcie, że treść noty księgowej z dnia 2 października 2006 r. wystawionej przez
pozwanego nie mogła być uznana za oświadczenie o potrąceniu z tej tylko
przyczyny, że nie wymieniała drugiej, wierzytelności przysługującej powodowi
względem pozwanego, przedstawionej do potrącenia ze wskazaną w nocie
10
wierzytelnością pozwanego w kwocie 39.066,30 zł z tytułu bezumownego
korzystania z przewłaszczonych maszyn i urządzeń. Przyjmuje się, że dla
skuteczności oświadczenia o potrąceniu powinno ono konkretyzować rodzaj
i wysokość obu wierzytelności objętych potrąceniem (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 30 maja 1968 r., II PR 202/68, nie publ., z dnia 4 lutego
2000 r., II CKN 730/98, nie publ., z dnia 6 października 2006 r., V CSK 198/06,
nie publ.). Wymagania tego nie można jednak absolutyzować. Nie ma przeszkód,
aby uznać za skuteczne oświadczenie o potrąceniu niezawierające wyraźnego
wskazania wzajemnej wierzytelności i jej wysokości, jeżeli z okoliczności
towarzyszących złożeniu temu oświadczeniu, np. wcześniejszej korespondencji
między wierzycielem i dłużnikiem, jednoznacznie wynika, jakiej wierzytelności
wzajemnej oświadczenie to dotyczy. W szczególności oświadczenie o potrąceniu
niewskazujące wierzytelności wzajemnej, z którą wierzyciel potrąca swoją
wierzytelność, może być skuteczne wówczas, gdy przed złożeniem oświadczenia
o potrąceniu druga strona zgłaszała tylko jedną wierzytelność i określiła jej
wysokość. Nie przesądza to jednak o tym, że nota księgowa pozwanego z dnia
2 października 2006 r. rzeczywiście zawierała oświadczenie pozwanego
o potrąceniu jego wierzytelności (w kwocie wskazanej w nocie) z wierzytelnością
powoda z tytułu odszkodowania za utracone przez powoda korzyści wskutek
zerwania współpracy ze spółką „E.”. Po pierwsze, z okoliczności poprzedzających
wystawienie tej noty nie wynika jednoznacznie jakiej wierzytelności wzajemnej
powoda dotyczyłoby potrącenie. Z dokonanych ustaleń wynika, że przed dniem 2
października 2006 r. (datą wystawienia noty księgowej) powód zgłosił pozwanemu
jedynie wierzytelność w piśmie z dnia 31 marca 2006 r. dotyczącą odszkodowania
w kwocie 125.975,88 zł za szkodę spowodowaną utratą korzyści wynikających ze
współpracy z „E.” spółką z o.o. w okresie od lipca 2005 r. do marca 2006 r. Dopiero
bowiem w piśmie z dnia 6 października 2006 r. powód zażądał dalszej kwoty
tytułem odszkodowania, którą następnie objął oświadczeniem o potrąceniu z dnia
13 października 2006 r. Mimo złożenia tego oświadczenia, pozwany wniósł
powództwo o zapłatę należności ujętych w kwestionowanym tytule wykonawczym,
co oznacza, że nie uznał za skutecznego oświadczenia o potrąceniu złożonego
przez powoda obejmującego wierzytelność powoda z tytułu odszkodowania w
11
kwocie 125.975,88 zł. Z noty księgowej z dnia 2 października 2006 r. nie wynika
okoliczność, że w tym zakresie powód zmienił swoje stanowisko skoro nie wskazał
w niej konkretnej wzajemnej wierzytelności powoda. Po drugie, za bezzasadny
należy uznać zarzut naruszenia art. 65 k.c. przez przyjęcie przez Sąd Apelacyjny,
że wskazanie w nocie księgowej z dnia 2 października 2006 r. formy zapłaty przez
„kompensatę” nastąpiło wskutek pomyłki pozwanego. Do interpretacji noty
księgowej, która, zdaniem powoda, zawierała oświadczenie o potrąceniu, należało
stosować art. 65 § 1 k.c. albowiem do potrącenia, jako jednostronnego
oświadczenia woli, nie ma zastosowania art. 65 § 2 k.c. Z art. 65 § 1 k.c. wynika
nakaz uwzględnienia przy wykładni oświadczeń woli okoliczności, w których
oświadczenie woli zostało złożone, a więc także faktu wytoczenia przez pozwanego
powództwa o zapłatę należności z tytułu dostaw folii, mimo objęcia tej
wierzytelności oświadczeniem powoda o potrąceniu złożonym w dniu 20 kwietnia
2006 r. Czyni to wątpliwym, jakiej wzajemnej wierzytelności powoda mogła
dotyczyć nota księgowa z dnia 2 października 2006 r. Wniosku o tym, że nota ta
zawierała oświadczenie o potrąceniu nie potwierdza również analiza logiczno-
językowa jej treści, która zawiera sprzeczność dotyczącą sposobu uregulowania
przez powoda wskazanej w niej należności pozwanego. W nocie jest bowiem mowa
nie tylko o zapłacie w formie „kompensaty”, ale także o terminie zapłaty – 14 dni –
kwoty w niej wskazanej. Takie sformułowanie pozostaje w oczywistej sprzeczności
ze wskazaną formą zapłaty w postaci kompensaty (potrącenia), gdyż oświadczenie
o potrąceniu wywołuje skutek w postaci umorzenia poddanych do potrącenia
wierzytelności (art. 498 § 2 k.c.) z chwilą dojścia oświadczenia o potrąceniu do
adresata (art. 499 w zw. z art. 61 zd. pierwsze k.c.). Ostatecznie prowadzi to do
wniosku, zgodnego ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego, że wystawienie noty
księgowej z dnia 2 października 2006 r. nie mogło być uznane za złożenie przez
pozwanego oświadczenia o potrąceniu. W konsekwencji pozwany dokonał
potrącenia swoich wierzytelności z wierzytelnością powoda (w kwocie 89.575,82
zł) za szkodę spowodowaną dostarczeniem wadliwej folii aluminiowej jedynie na
podstawie dowodu kompensaty nr 05/KMP/01059 z dnia 31 grudnia 2005 r.
Wierzytelność powoda względem pozwanego przedstawiona do potrącenia
w ramach wniesionego powództwa przeciwezgekcyjnego – podobnie jak
12
wierzytelność, o której była mowa w oświadczeniu powoda o potrąceniu z dnia
31 grudnia 2005 r. – obejmowała odszkodowanie za szkodę powstałą
w następstwie nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwanego wskutek
dostarczenia wadliwej folii aluminiowej wykorzystywanej przez powoda do produkcji
platynek. Zgodnie z art. 6 k.c., na powodzie spoczywał ciężar dowodu istnienia
wierzytelności przedstawionej pozwanemu do potrącenia. Z tego względu powód
był zobowiązany wykazać fakt nienależytego wykonania zobowiązania przez
pozwanego – polegającego na dostawie wadliwej folii aluminiowej – poniesienia
szkody (w kwocie 125.975,88 zł za szkodę spowodowaną utratą korzyści
wynikających ze współpracy z „E.” spółką z o.o. w okresie od lipca 2005 r. do
marca 2006 r. oraz w kwocie 83.983,92 zł w okresie od kwietnia do września
2006 r.) oraz istnienia związku przyczynowego pomiędzy nienależytym
wykonaniem zobowiązania przez pozwanego a szkodą poniesioną przez powoda.
Ciężaru dowodu wskazanych przesłanek kontraktowej odpowiedzialności
odszkodowawczej, wynikających z art. 471 k.c. w zw. z art. 361 k.c., nie zmieniała
okoliczność uznania przez pozwanego – według terminologii użytej przez powoda
w skardze kasacyjnej – roszczeń odszkodowawczych powoda dokumentem
kompensacyjnym nr 05/KMP/01059 z dnia 31 grudnia 2005 r. (odnośnie do kwoty
89.575,82 zł). Powołane oświadczenie pozwanego, które, zdaniem powoda,
mieściło w sobie element „uznania roszczenia”, opierało się na akceptacji przez
pozwanego faktu nienależytego wykonania przez niego zobowiązania na skutek
dostarczenia powodowi wadliwej folii aluminiowej oraz zasadności roszczeń
odszkodowawczych powoda w zakresie objętym potrąceniem. Oświadczenie to
odnosiło się jedynie do wierzytelności powoda (w zakresie jej rodzaju i wysokości)
objętej potrąceniem i nie mogło dotyczyć wierzytelności powoda wskazanych
w jego oświadczeniach z dnia 20 kwietnia i 13 października 2006 r. Nie można
bowiem przyjąć, że na skutek uznania przez pozwanego za uzasadnionych części,
wcześniej zgłoszonych przez powoda, roszczeń odszkodowawczych oraz ich
zaspokojenia przez pozwanego (poprzez dokonanie potrącenia), pozwany uznawał
zasadność wszelkich dalszych roszczeń odszkodowawczych powoda. Jedynym
wspólnym elementem wszystkich roszczeń odszkodowawczych zgłoszonych przez
powoda wobec pozwanego – tj. tych, które zostały uznane za uzasadnione przez
13
pozwanego oraz pozostałych, o których mowa w oświadczenia powoda
o potrąceniu z dnia 20 kwietnia i 13 października 2006 r. – było to, że przesłanką
konstrukcyjną każdego z nich było założenie, iż pozwany wykonał nienależycie
swoje zobowiązanie wobec powoda, dostarczając wadliwą folię aluminiową.
Zdaniem Sądu drugiej instancji, powód był zobowiązany wykazać także tę, sporną,
okoliczność skoro pozwany złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków
prawnych oświadczenia o uznaniu reklamacji dotyczącej dostarczenia wadliwej folii.
Sąd Apelacyjny nie poczynił bliższych ustaleń co do treści oświadczenia
pozwanego o uznaniu reklamacji poza tym, co ustalił Sąd pierwszej instancji, że
takie oświadczenie zostało złożone. Przyjęcie przez Sąd Apelacyjny, że pozwany
uchylił się od skutków prawnych oświadczenia o uznaniu reklamacji świadczy
o tym, że Sąd uznał oświadczenie pozwanego o uznaniu reklamacji za
oświadczenie woli. Tymczasem oświadczenie dłużnika o uznaniu za
uzasadnionego zarzutu nienależytego wykonania zobowiązania, a w jego
zastępstwie, o uznaniu za uzasadnionego skierowanego wobec niego roszczenia
odszkodowawczego może być zakwalifikowane jedynie jako akt wiedzy dłużnika
przyznającego obowiązek świadczenia wobec wierzyciela oraz wyrażający wolę
jego dobrowolnego spełnienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia
2011 r., I CSK 703/10, Lex nr 898249). Przyczyną złożenia przez dłużnika tego
rodzaju oświadczenia jest bowiem jego ocena – odnosząca się do sfery faktycznej
i prawnej – istnienia okoliczności faktycznych i podstawy prawnej uzasadniających
jego odpowiedzialność odszkodowawczą. Złożenie tego rodzaju oświadczenia
może być potraktowane także jako uznanie niewłaściwe długu, które, zgodnie
z przeważającym stanowiskiem w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. uchwała
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 1964 r., III PO 35/64, OSNCP
1965, nr 6, poz. 90, wyrok z dnia 19 marca 1997 r., II CKN 46/97, OSNC 1997, nr 10,
poz. 143, wyrok z dnia 15 listopada 2007 r., II CSK 347/07, Lex nr 345525), jest
jedynie oświadczeniem wiedzy aczkolwiek wywołującym konsekwencje prawne
w postaci przerwy biegu terminu przedawnienia roszczeń. Z tych przyczyn, złożenie
przez pozwanego oświadczenia o uznaniu reklamacji, a w jego następstwie
oświadczeń o potrąceniu z własną wierzytelnością „uznanej” wierzytelności powoda,
nie zmieniło ciężaru dowodu istnienia potrącanych ze sobą wierzytelności (por. wyrok
14
Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2006 r., Lex nr 233059). Oświadczenie
o potrąceniu wywołuje bowiem skutki określone w przepisach prawa materialnego
tylko wówczas, gdy obie potrącane wierzytelności rzeczywiście przysługują osobom
będących względem siebie jednocześnie dłużnikami i wierzycielami. Zasadnie przyjął
więc Sąd Apelacyjny, że na powodzie, zgodnie z art. 6 k.c. w zw. z art. 471 k.c.,
spoczywał ciężar dowodu istnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej
pozwanego. Złożone przez pozwanego oświadczenia o uznaniu reklamacji,
a następnie o potrąceniu, miały natomiast istotne znaczenie dowodowe dla ustalenia
jednej z przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej w postaci dostarczenia przez
pozwanego powodowi wadliwej folii aluminiowej, w sytuacji gdy na skutek uznania
reklamacji przez pozwanego folia została fizycznie zwrócona pozwanemu. Uwzględnił
to jednak Sąd Apelacyjny, który, oceniając, że powód nie udowodnił faktu dostarczenia
przez pozwanego wadliwej folii aluminiowej, wziął pod uwagę przyczyny, które
spowodowały złożenie przez pozwanego oświadczenia o uznaniu reklamacji,
a następnie o uchyleniu się przez pozwanego od skutków tego oświadczenia. Nawet
przyjęcie odmiennego stanowiska – prezentowanego w skardze kasacyjnej – co do
ciężaru dowodu dostarczenia przez pozwanego powodowi wadliwej folii, nie
uzasadniało wniosku, że złożenie przez pozwanego oświadczenia o uznaniu
reklamacji, a następnie oświadczenia o potrąceniu części zgłoszonych przez
powoda roszczeń odszkodowawczych, zwalniało powoda od dowodu
wyrządzenia szkody w większym zakresie niż wynikającym ze złożonego przez
powoda oświadczenia o potrąceniu oraz istnienia związku przyczynowego
pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego a dalszą
szkodą, jakiej doznał powód. Fakt zwrotu dostarczonej przez pozwanego powodowi
folii aluminiowej, spowodowany uznaniem przez pozwanego reklamacji powoda,
w żaden sposób nie utrudniał też powodowi możliwości dowodzenia istnienia tych
przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Z tych względów zarzut
naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 471 k.c., uzasadniony w skardze kasacyjnej – co
należy podkreślić – błędnym przerzuceniem przez Sąd na powoda ciężaru dowodu
powstania szkody, był nieuzasadniony.
15
Uwzględniając powyższe, Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną na
podstawie art. 39814
k.p.c., gdyż zaskarżony wyrok, mimo częściowo błędnego
uzasadnienia, odpowiada prawu.