Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 280/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 grudnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
SSA Roman Dziczek
w sprawie z powództwa J. K.
przeciwko V. G.
o pozbawienie wykonalności tytułów wykonawczych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 grudnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 czerwca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
Uzasadnienie
W uwzględnieniu powództwa dłużnika J. K., wyrokiem z 26 listopada 2010
r. Sąd Okręgowy pozbawił wykonalności następujące tytuły wykonawcze wydane
wierzycielowi V. G.: 1) postanowienie Sądu Rejonowego z 8 czerwca 2005 r., l Ns
270/03, zaopatrzone klauzulą wykonalności 18 października 2006 r. przez Sąd
Okręgowy co do rozstrzygnięcia w punktach II i III w całości; 2) postanowienie
Sądu Rejonowego z 26 lipca 2006 r., l C …/06, co do rozstrzygnięcia w punkcie II
w całości oraz postanowienie Sądu Okręgowego z 11 lipca 2007 r., I Ca …/07 co
do rozstrzygnięcia w punkcie II w całości, zaopatrzone klauzulą wykonalności
21 marca 2008 r. przez Sąd Okręgowy; 3) wyrok zaoczny Sądu Rejonowego z 7
września 2006 r., l C …/06, zaopatrzony klauzulą wykonalności przez ten Sąd 18
października 2006 r., co do rozstrzygnięcia w punkcie l i II w całości oraz zasądził
od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Wyrokiem z 7 czerwca 2010 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego
od wyroku z 26 listopada 2010 r.
Za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia Sądy obu instancji przyjęły ustalenie,
że strony wspólnie zaciągnęły kredyt w wysokości 75.550,80 CHF na zakup
nieruchomości w W. przy ul. N. 15 i były solidarnie zobowiązane do jego spłaty. W
2002 r. pozwany zaprzestał spłat. Powódka samodzielnie do 11 października 2007
r. spłaciła w całości pozostałą część kredytu, wpłacając na rzecz banku
równowartość kwoty 205.349,13 zł.
Postanowieniem z 8 czerwca 2005 r., l Ns 270/03, Sąd Rejonowy zniósł
współwłasność nabytej za kredyt nieruchomości stron, w ten sposób, że prawo
własności przyznał powódce i zasądził od niej na rzecz pozwanego kwotę 119.500
zł tytułem spłaty jego udziału w nieruchomości. Termin zapłaty tej kwoty odroczył
na trzy miesiące od uprawomocnienia się postanowienia oraz zasądził odsetki
ustawowe od kwoty 119.500 zł od dnia następnego po upływie terminu zapłaty.
Dodatkowo Sąd Rejonowy zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę
4.864,15 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia uprawomocnienia się
3
postanowienia do dnia zapłaty. Na rozprawie 2 czerwca 2004 r. wyznaczonej w
sprawie o zniesienie współwłasności pełnomocnik uczestniczki oświadczył, że w
wypadku przyznania jej własności nieruchomości zobowiązuje się ona spłacić
pozostałą część kredytu hipotecznego samodzielnie, zwalniając z długu
pozwanego. Znosząc współwłasność i zasądzając spłatę na rzecz pozwanego, Sąd
nie zajmował się zobowiązaniami stron w stosunku do banku z tytułu kredytu
hipotecznego.
Postanowieniem z 28 lutego 2006 r. Sąd Okręgowy oddalił apelacje obu
stron od postanowienia znoszącego współwłasność.
Wyrokiem z 26 lipca 2006 r., l C …/06, Sąd Rejonowy w sprawie z
powództwa J. K. przeciwko V. G. o pozbawienie wykonalności tytułu
wykonawczego, oddalił powództwo, wskazując, że zostało ono wniesione
przedwcześnie, zanim powódka spłaciła obciążającą ją część zobowiązania
kredytowego. Apelacja powódki od tego orzeczenia została odrzucona przez Sąd
Okręgowy, postanowieniem z 11 lipca 2007 r., II Ca …/07.
Wyrokiem zaocznym z 7 września 2006 r., l C …/06, Sąd Rejonowy zasądził
od J. K. na rzecz V. G. kwotę 2.319,75 zł wraz z kosztami procesu w wysokości 111
zł.
Na podstawie wyżej wymienionych tytułów egzekucyjnych po ich
zaopatrzeniu klauzulą wykonalności pozwany wszczął trzy postępowania
egzekucyjne przeciwko powódce. W ich toku powódka na poczet spłaty zadłużenia
objętego egzekwowanymi tytułami zapłaciła bezpośrednio wierzycielowi kwotę
30.000 zł, zaś 28 kwietnia 2006 r. komornik z rachunku powódki wyegzekwował
kwotę 25.882,56 zł. Powódka 26 sierpnia 2008 r. przesłała na adres pozwanego
oświadczenie o potrąceniu kwoty 102.674,60 zł z wierzytelnościami
przysługującymi pozwanemu na podstawie egzekwowanych tytułów egzekucyjnych.
Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powódki zasługuje na uwzględnienie,
gdyż wykazała ona istnienie zdarzenia, w świetle którego wygasły zobowiązania
egzekwowane od niej przez pozwanego. Powódka samodzielnie wykonała
obciążające obie strony zobowiązanie kredytowe wpłacając na rzecz banku sumę
4
stanowiącą równowartość 205.349.13 zł. Połowa spłaconej należności, to jest
kwota 102.674,60 zł została więc jako roszczenie regresowe zasadnie
przedstawiona przez nią do potrącenia z wierzytelnościami pozwanego (art. 498
k.c.). Możliwość żądania zwrotu świadczenia spełnionego przez jednego
z dłużników solidarnych od pozostałych współdłużników (roszczenie regresowe)
wynika wprost z normy zawartej w art. 376 k.c. W ocenie Sądu w relacjach między
stronami nie ma zastosowania art. 371 k.c., bowiem wcześniejsza spłata kredytu
przez powódkę nie jest zdarzeniem lub działaniem, które mogłoby przynieść szkodę
pozwanemu jako współdłużnikowi solidarnemu. Przeciwnie, pozwany nie musi już
płacić odsetek od należności kredytowych w kolejnych latach, a w związku ze
spłatą kredytu przez powódkę i przedstawieniem wierzytelności regresowej do
potrącenia umarzają się jedynie wzajemne istniejące do tej pory wierzytelności,
wobec czego po stronie pozwanego nie pojawiają się żadne dodatkowe koszty,
odsetki.
Sąd Okręgowy uznał, że powódka w tracie sprawy działowej nie zwolniła
pozwanego z obowiązku spłaty kredytu. Zgłoszenie w sprawie prowadzonej przez
Sąd Rejonowy, l C …/06, z powództwa V. G. przeciwko J. K. o zapłatę zarzutu
potrącenia wierzytelności regresowej nie wywołało skutku materialnoprawnego. W
sprawie prowadzonej przez Sąd Okręgowy, l C …/07, z powództwa J. K. przeciwko
V. G. o zapłatę, powódka domaga się zasądzenia tej samej wierzytelności
regresowej związanej z dokonaną przez nią wcześniejszą spłatą kredytu
hipotecznego zaciągniętego przez strony na zakup wspólnej nieruchomości w
wysokości 102.674,51 zł. Postępowanie w tej sprawie l C …/07 zostało zawieszone
na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. do czasu zakończenia postępowania w
niniejszej sprawie. Stwierdzenie przez Sąd w niniejszej sprawie, że analizowana
wierzytelność wygasła wskutek potrącenia będzie prowadziło do oddalenia
powództwa w sprawie l C …/07.
Sąd Apelacyjny zaakceptował ocenę prawną sprawy przyjętą przez Sąd
Okręgowy, nie znalazł bowiem podstaw do przypisania powódce wyrażonej za
pośrednictwem jej pełnomocnika procesowego woli zwolnienia pozwanego z długu
lub zaciągnięcia zobowiązania, na podstawie którego bank miałby nie dochodzić od
niego spłaty kredytu. Wskazał ponadto, że z pism i oświadczeń składanych przez
5
pozwanego w postępowaniu działowym nie wynika, żeby pozwany rozumiał
oświadczenie pełnomocnika powódki jako złożone z zamiarem definitywnego
zwolnienia go z długu. Strony w tej sprawie spodziewały się nie tylko zniesienia
współwłasności, ale i orzeczenia o tym, którą z nich obciąży obowiązek spłaty
kredytu zaciągniętego na jej zakup. Oświadczenie pełnomocnika powódki złożone
zostało w związku z przekonaniem, że przyznanie jej nieruchomości na własność
przy przyjęciu na siebie obowiązku spłaty kredytu spowoduje, iż nie zostanie ona
obciążana spłatami na rzecz dotychczasowego współwłaściciela. Oświadczenie to
należało traktować jako wstępną i warunkową propozycję co do sposobu zniesienia
współwłasności. Powódka nie miała woli uczynienia na rzecz pozwanego darowizny
przekraczającej 100.000 zł, a do tego prowadziłoby przyjęcie, że zamierzała ona
przejąć spłatę zadłużenia z tytułu kredytu niezależnie od dokonania orzeczonych
spłat. W postępowaniu działowym zakończonym przed sądem pierwszej instancji
8 czerwca 2005 r. nieruchomość wyceniona została na 239.000 zł. Twierdzenie, że
nieruchomość ta była już na początku 2004 r. warta co najmniej 100.000 zł więcej
nie mogło być zatem przyjęte jako naruszające dyspozycję art. 365 § 1 k.p.c. Już
po wydaniu orzeczenia działowego pozwany nie postrzegał siebie jako osoby
zwolnionej z długu wynikającego z zaciągniętego wspólnie z powódką kredytu.
W odpowiedzi na apelację powódki oświadczył, że bank będzie mógł nadal
dochodzić spłaty kredytu od obu stron, a zasądzona spłata zabezpieczy
uregulowanie przez niego rat kredytu. Rozliczenie spłat kredytu może nastąpić
w ramach dochodzenia roszczeń regresowych pomiędzy stronami. Także apelacja
powódki jako uczestniczki postępowania działowego nie wskazuje na to, że jej
zamiarem było bezwarunkowe zwolnienie pozwanego z długu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego brak było także podstaw do twierdzenia, że
wcześniejsza spłata kredytu przez powódkę była okolicznością szkodzącą
pozwanemu (art. 371 k.c.). Za niezasadny uznał też zarzut błędnego rozliczenia
wierzytelności, których dotyczyło oświadczenie o potrąceniu. Sąd Apelacyjny
uzupełnił brakujące rozliczenia i wskazał, że Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił, że
wierzytelności przedstawione do potracenia przez powódkę przekraczały
należności orzeczone egzekwowanymi przez pozwanego tytułami wykonawczymi,
a to oznacza, że wyrok Sądu Okręgowego nie narusza art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
6
w zw. z art. 498 § 2 k.c.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z 7 czerwca 2010 r.
pozwany zarzucił, że wyrok ten został wydany z naruszeniem prawa procesowego
(art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), to jest art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.,
polegającym na niedostatecznym ustosunkowaniu się do zarzutów jego apelacji
oraz z naruszeniem prawa materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), to jest: - art. 60
k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. polegającym na błędnej wykładni i niewłaściwym
zastosowaniu, a także niezastosowaniu art. 56 k.c., w wyniku pominięcia literalnej
treści oświadczenia powódki z 2 czerwca 2004 r. w przedmiocie zwolnienia
pozwanego z odpowiedzialności regresowej z tytułu wspólnie zaciągniętego kredytu
bankowego (a także analogicznego w treści pisemnego oświadczenia pozwanego
z 31 marca 2004 r.) oraz kontekstu i okoliczności towarzyszących złożeniu tych
oświadczeń, co spowodowało uznanie oświadczenia powódki jedynie za
wstępną propozycję, a nie za wiążące i wywołujące skutki w sferze prawa
materialnego; - art. 84 § 1 i § 2 k.c. oraz art. 88 § 1 i § 2 k.c. przez niewłaściwe
zastosowanie prowadzące do zniweczenia skutków oświadczenia woli powódki
z 2 czerwca 2004 r. w przedmiocie zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności
regresowej z tytułu wspólnie zaciągniętego kredytu bankowego na tej podstawie, że
zostało ono złożone przez nią pod wpływem błędu co do treści czynności prawnej,
i uznania go z tego powodu za niewiążące, chociaż powódka nigdy nie uchyliła się
od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu; - art. 840 § 1 pkt. 2
k.p.c. w zw. z art. 498 § 1 i 2 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie w sytuacji, gdy
powódce nie przysługiwała wobec pozwanego wierzytelność regresowa spełniająca
przesłanki z art. 498 k.c.; - art. 376 § 1 zdanie pierwsze k.c. polegające na jego
niezastosowaniu oraz błędne zastosowanie zdania drugiego tego przepisu; - art.
521 § 2 k.c. oraz ewentualnie art. 392 k.c. poprzez ich niezastosowanie.
Skarżący wniósł o uchylenie w całości wyroków Sądów obu instancji
i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty
sprawy poprzez oddalenie powództwa w całości względnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
7
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Stosownie do art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku powinno zawierać
wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów,
które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla
których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz
wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.
W związku z art. 391 § 1 k.p.c. przepis ten ma odpowiednie zastosowanie
w postępowaniu apelacyjnym. Odpowiednie stosowanie art. 328 § 2 k.p.c. do
uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji oznacza, że uzasadnienie to nie
musi zawierać wszystkich elementów uzasadnienia wyroku sądu pierwszej
instancji, a sąd odwoławczy obowiązany jest zamieścić w uzasadnieniu takie
elementy, które ze względu na treść apelacji i właściwy jej zakres rozpoznania są
potrzebne do rozstrzygnięcia sprawy (por. np. wyrok Sądu Najwyższego
z 18 sierpnia 2010 r., II PK 46/10).
Sąd pierwszej instancji w motywach swojego orzeczenia przedstawił
przebieg postępowania, treść żądania zgłoszonego przez powódkę i okoliczności
faktyczne, którymi powódka je uzasadniała, a nadto wyjaśnił, jakie fakty istotne dla
rozstrzygnięcia uznał za wykazane, wskazał na środki dowodowe, które stały się
podstawą dokonanych ustaleń oraz przedstawił własną ocenę prawną zgłoszonych
roszczeń. W uzasadnieniu wyroku wydanego w wyniku rozpoznania apelacji
pozwanego od wyroku uwzględniającego powództwo, Sąd Apelacyjny władny był
pominąć powtórzenie tych ustaleń i ocen Sądu Okręgowego, które uznał za
prawidłowe po ich skontrolowaniu w toku instancji. W uzasadnieniu wyroku Sąd
Apelacyjny wyraźnie stwierdził, że akceptuje ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego
i ocenę prawną sprawy dokonaną przez ten Sąd, a w dalszej kolejności odniósł się
do zarzutów apelacyjnych. Osobną kwestią pozostaje to, czy stanowisko Sądu
Apelacyjnego było trafne, ale samo uzasadnienie wyroku sporządzone zostało
przez ten Sąd w sposób umożliwiający jego kontrolę w postępowaniu kasacyjnym,
a zatem nie jest zasadny zarzut naruszenia przez sąd drugiej instancji art. 328 § 2
k.p.c. w zw. art. 391 § 1 k.p.c. w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy.
8
2. W nauce i orzecznictwie nie budzi wątpliwości możliwość przypisania
czynnościom procesowym dokonywanym przez strony w toku postępowania także
pewnych skutków materialnoprawnych (por. np. uchwały Sądu Najwyższego
z 14 października 1993 r., III CZP 141/93, OSNC 1994, nr 5, poz. 102 i z 27 marca
2001 r., III CZP 54/00, OSNC 2001, nr 10, poz. 145; wyroki Sądu Najwyższego
z 12 marca 1998 r., I CKN 522/97, OSNC 1998, nr 11, poz. 176 i z 10 sierpnia
2010 r., I PK 56/10, nie publ.). Czynności procesowe powodujące skutki także
w sferze prawa materialnego zachowują jednolitość pod względem
konstrukcyjnym. Ze względu na ich procesowy rodowód, skutki materialne przez nie
powodowane mają charakter wtórny, zaś ich wystąpienie zależy od spełnienia
przesłanek bytu tych czynności przewidzianych w prawie formalnym, co stanowi
konsekwencję poglądu o ich jednolitym charakterze.
Z niektórymi czynnościami procesowymi skutki materialne wiąże sam
ustawodawca (por. art. 123 § 1 pkt 1 k.c., art. 971 i n. k.c.). W świetle
dotychczasowego orzecznictwa nie budzi też wątpliwości, że pozew może zawierać
materialnoprawne oświadczenie woli powoda kształtujące treść stosunku prawnego
lub nawet stosunek ten niweczące (por. uchwały Sądu Najwyższego z 22 lutego
1967 r., III CZP 113/66, OSNC 1967, nr 6, poz. 102; z 11 września 1997 r., III CZP
1997, nr 12, poz. 191; wyroki Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2000 r., III CKN
835/98, nie publ.; z 28 kwietnia 1967 r., I CR 563/66, OSNC 1967, nr 12, poz. 227),
a zgłoszeniu procesowego zarzutu potrącenia może towarzyszyć złożenie
oświadczenia woli przewidzianego przez art. 499 k.c. (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 4 lutego 2004 r., I CK 181/03, nie publ.). Stosownie do tej
dyrektywy, judykatura i piśmiennictwo przypisują sens określonych oświadczeń woli
(lub oświadczeń do nich zbliżonych) oświadczeniom zawartym w pismach
procesowych, mimo że takie ich znaczenie nie wynika z reguł językowych, jeżeli da
się ono wywieść z ich celu. Jest tak wtedy, gdy osiągnięcie celu, do którego
zmierza pismo zależy od złożenia oznaczonego oświadczenia, które wcześniej nie
zostało złożone. Zakładając racjonalne postępowanie autora pisma, przyjmuje się
w takiej sytuacji, że złożył on także oświadczenie niezbędne do osiągnięcia celu
pisma.
9
W innych przypadkach przypisanie czynności procesowej także skutków
materialnoprawnych wymaga w pierwszej kolejności stwierdzenia, że procesowe
zachowanie strony, w tym także złożenie przez nią konkretnego oświadczenia
w toku postępowania, może być w ogóle uznane za złożenie oświadczenia woli
z zamiarem wywołania skutków w sferze prawa materialnego.
O wyniku postępowania w niniejszej sprawie zadecydowało ustalenie, że
powódka w całości spłaciła zaciągnięty wspólnie z pozwanym kredyt, a zatem – na
podstawie art. 376 § 1 k.c. – przysługiwała jej wierzytelność w stosunku do
pozwanego jako współdłużnika o zwrot przypadającej na niego części
zobowiązania i wierzytelność tę skutecznie potrąciła (art. 498 k.c.)
z wierzytelnościami egzekwowanymi przez pozwanego, przez co wierzytelności te
wygasły, uzasadniając pozbawienie wykonalności wydanych pozwanemu tytułów
wykonawczych (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.). Pozwany bronił się zarzutem, że
potrącona przez powódkę wierzytelność nie istniała, bowiem powódka w toku
postępowania o zniesienie współwłasności przejęła jego dług z umowy kredytowej
(art. 519 k.c.) względnie zobowiązała się zwolnić go z długu wobec banku z tytułu
zobowiązania kredytowego (art. 392 k.c.). Należność tę zobowiązała się spłacić
samodzielnie, o ile zostanie jej przyznana nieruchomość będąca przedmiotem
zniesienia współwłasności. Trafnie przyjęły Sądy obu instancji, że w tych
okolicznościach pozwanego obciążał ciężar wykazania, iż oświadczenie złożone
przez powódkę w postępowaniu o zniesienie współwłasności miało przypisywane
mu przez pozwanego znaczenie (art. 6 k.c.). Podstawą dla czynienia ustaleń
faktycznych w tym zakresie był protokół rozprawy, w którym odnotowano
oświadczenie złożone przez pełnomocnika powódki, pismo procesowe pozwanego,
w odpowiedzi na które powódka miała zadeklarować, że gotowa jest spłacić
zadłużenie wobec banku oraz dalsze pisma procesowe składane przez strony
w toku postępowania o zniesienie współwłasności. Z ustaleń Sądów obu instancji
przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia wynika, że pełnomocnik powódki, po
zapoznaniu się z pismem procesowym pozwanego z 31 marca 2004 r., złożonym
w toku postępowania o zniesienie współwłasności, na rozprawie 2 czerwca 2004 r.
oświadczył, że i powódka zobowiązuje się spłacić samodzielnie kredyt zaciągnięty
na zakup nieruchomości w razie przyznania jej na własność nieruchomości
10
podlegającej podziałowi, zwalniając od długu wnioskodawcę. Do zniesienia
współwłasności nieruchomości doszło nie na podstawie ugody między stronami
lecz na podstawie orzeczenia sądu, który przy oznaczaniu wartości nieruchomości
podlegającej podziałowi oraz wysokości należnej pozwanemu spłaty nie uwzględnił
zadłużenia stron z tytułu zaciągniętego kredytu. Ostatecznie Sądy obu instancji nie
przypisały oświadczeniu procesowemu pełnomocnika powódki z 2 czerwca 2004 r.
charakteru oświadczenia woli powodującego materialnoprawne skutki w postaci
zwolnienia pozwanego z długu wobec banku zaciągniętego przez zawarcie umowy
kredytowej.
Skarżący zarzuca, że powyższa ocena zachowania powódki stanowi
o naruszeniu art. 60 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. polegającym na błędnej
wykładni i niewłaściwym zastosowaniu, a także niezastosowaniu art. 56 k.c.,
w wyniku pominięcia literalnej treści oświadczenia powódki z 2 czerwca 2004 r.
w przedmiocie zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności regresowej z tytułu
wspólnie zaciągniętego kredytu bankowego oraz kontekstu i okoliczności
towarzyszących złożeniu tych oświadczeń, co spowodowało uznanie oświadczenia
powódki jedynie za wstępną propozycję, a nie za oświadczenie wiążące
i wywołujące skutki w sferze prawa materialnego.
3. Z art. 60 k.c. wynika, że wola osoby dokonującej czynności prawnej może
być wyrażona przez każde jej zachowanie, jeżeli tylko ujawnia ono jej wolę
w sposób dostateczny. Podstawą dla dokonania czynności procesowych są
przepisy prawa procesowego, a zatem przepisy o charakterze publicznoprawnym.
Czynności te są odpowiedzią na określone sytuacje procesowe, ich adresatem jest
w pierwszej kolejności organ prowadzący postępowanie, bo czynność procesowa
podejmowana jest z założenia z zamiarem wywołania oczekiwanej przez stronę
aktywności tego organu, natomiast nie jest nastawiona na kreowanie zobowiązań
wobec przeciwnika procesowego. Nie można zatem twierdzić, że każde wniesienie
pisma do sądu lub złożenie określonego oświadczenia przed sądem jest
równoznaczne ze złożeniem oświadczenia woli powodującego także skutki
materialne w postaci zaciągnięcia określonego zobowiązania.
Oświadczenie, któremu pozwany przypisuje znaczenie materialnoprawne
11
zostało złożone w toku postępowania o zniesienie współwłasności, przez
pełnomocnika powódki (tam – uczestniczki), ale w jej obecności, na rozprawie i po
zapoznaniu się z pismem pozwanego (tam – wnioskodawcy), w którym
zadeklarował on, że o ile nieruchomość będąca przedmiotem postępowania
zostanie jemu przyznana na własność, to gotów jest spłacić zaciągnięte wspólnie
z powódką zobowiązanie kredytowe. Oświadczenie złożone zostało wobec sądu
prowadzącego postępowanie, ale i w obecności pozwanego. Niewątpliwie nie miało
ono na celu doprowadzenie do załatwienia sprawy ugodą, która by czyniła wydanie
postanowienia zbędnym, ale też miałaby charakter umowy likwidującej zaistniały
między stronami spór co do tego, w jaki sposób mają być zrealizowane ich
roszczenia. Nie ma wątpliwości co do tego, że zawierając ugodę przed sądem
strony mogłyby zaciągnąć wobec siebie ważne zobowiązania materialnoprawne, bo
taki jest sens i cel dokonania tej czynności dyspozytywnej.
Dla uznania oświadczenia pełnomocnika powódki złożonego na rozprawie
2 czerwca 2004 r. w obecności powódki za oświadczenie woli prowadzące do
przejęcia długu pozwanego z umowy kredytowej względnie dla uznania go za
zobowiązanie się do zwolnienia pozwanego z długu wobec banku z umowy
kredytowej nie wystarczy samo tylko odtworzenie jego brzmienia zapisanego do
protokołu rozprawy. Przypisanie takiego charakteru oświadczeniu pełnomocnika
wymaga w pierwszej kolejności stwierdzenia, że jego złożeniu towarzyszyła wola
wywołania skutków materialnoprawnych, na które wskazuje pozwany, a nie tylko
wola powołania się na kolejne argumenty mające przemawiać za postulowanym
przez stronę rozstrzygnięciem sprawy. Skutki materialnoprawne są powodowane
przez podjęte we właściwym czasie i we właściwej formie czynności procesowe
o charakterze dyspozytywnym, czyli takie, które wiążą się z dysponowaniem przez
stronę prawami i obowiązkami składającymi się na przedmiot postępowania.
Pozostałych czynności procesowych dokonuje się przede wszystkim w celu
wywołania skutków procesowych, a o tym, czy można z nimi wiązać także skutki
materialnoprawne i traktować je jako oświadczenia woli prowadzące do
zaciągnięcia cywilnych zobowiązań wobec przeciwnika procesowego czy
uczestnika postępowania, decydują dalsze ustalone okoliczności świadczące o tym,
że dokonana czynność w sposób dostateczny ujawnia wolę strony co do
12
zaciągnięcia zobowiązania, a nie samo tylko odnotowanie określonego
oświadczenia do protokołu rozprawy.
Zgodnie z ustalonym poglądem, reguły wykładni oświadczeń woli należy
stosować nie tylko przy ustalaniu treści złożonych oświadczeń woli, ale także przy
ustalaniu, czy dane zachowania stron w ogóle stanowią oświadczenia woli (por.
uchwała Sądu Najwyższego z 11 września 1997 r., III CZP 39/97, OSNC 1997,
nr 12, poz. 191; wyroki Sądu Najwyższego z 29 października 1997 r., II CKN
365/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 66; z 28 maja 1998 r., III CKN 531/97, OSNC 1999,
nr 1, poz. 13; z 12 października 2000 r., IV CKN 144/00, OSNC 2001, nr 4, poz. 60;
z 25 marca 2004 r., II CK 116/03, „Izba Cywilna” 2004, nr 10, s. 33;
z 8 października 2004 r., V CK 670/03, OSNC 2005, nr 9, poz. 162). Według tego
zapatrywania składnikami stanu faktycznego sprawy są ustalenia dotyczące
oznaczonych zachowań stron i ich kontekstu oraz stwierdzenia uznające te
zachowania za oświadczenia woli o określonej treści. Nie można natomiast zaliczyć
do stanu faktycznego kwalifikacji czynności prawnych stron w celu ich subsumcji
pod właściwe przepisy dla wyznaczenia skutków prawnych (art. 56 k.c.).
Jedną z dyrektyw wykładni oświadczeń woli w świetle art. 65 k.c. jest
założenie racjonalnego działania uczestników obrotu. Przy wykładni oświadczeń
wyrażonych w pismach procesowych należy wychodzić z założenia, że ich autorzy
są ludźmi rozsądnymi – składając pismo w określonym celu chcą zatem także tego,
co jest niezbędne do jego urzeczywistnienia (por. uchwała Sądu Najwyższego
z 11 września 1997 r., III CZP 39/97, OSN 1997, nr 12, poz. 191 i postanowienie
tego Sądu z 21 października 1998 r., II CKU 56/98, nie publ.). To samo trzeba
powiedzieć o oświadczeniach składanych wobec sądu, na rozprawie, w obecności
strony zaangażowanej w spór lub ze świadomością, że treść oświadczenia stanie
się jej wiadoma po zapoznaniu się z protokołem czynności.
Oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na
okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego oraz
ustalone zwyczaje (art. 65 § 1 k.c.). W wyroku z 8 października 2004 r., V CK
670/03 (OSNC 2005, nr 9, poz. 162), Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przyjęta na tle
art. 65 k.c. w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 29 czerwca
13
1995 r., III CZP 66/95 (OSNC 1995, nr 12, poz. 168) i późniejszych orzeczeniach
Sądu Najwyższego (por. np. wyroki z 21 listopada 1997 r., I CKN 825/97, OSNC
1998, nr 5, poz. 81 i z 20 maja 2004 r., II CK 354/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 91),
tzw. kombinowana metoda wykładni przyznaje w przypadku oświadczeń woli
składanych innej osobie pierwszeństwo temu znaczeniu oświadczenia, które
rzeczywiście nadawały mu obie strony w chwili jego złożenia (subiektywny wzorzec
wykładni). Pierwszeństwo to jest wyprowadzane z zawartego w art. 65 § 2 k.c.
nakazu badania raczej, jaki był zgodny zamiar stron umowy, aniżeli opierania się na
dosłownym brzmieniu umowy. To, jak same strony rozumiały oświadczenie woli
w chwili jego złożenia można wykazywać za pomocą dowodu z przesłuchania
stron, ale i wszelkich innych środków dowodowych. Na rozumienie to może
wskazywać także zachowanie się stron po złożeniu oświadczenia woli, np. sposób
wykonania umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 17 lutego 1998 r., I PKN
532/97, OSNAPiUS 1999, nr 3, poz. 81).
Zapatrywanie o niemożności uznania prawnej doniosłości znaczenia
nadawanego oświadczeniu woli przez same strony, gdy znaczenie to odbiega od
jasnego sensu oświadczenia woli wynikającego z reguł językowych pozostaje
w oczywistej sprzeczności z brzmieniem art. 65 § 2 k.c. (por. wyroki Sądu
Najwyższego z 8 czerwca 1999 r., II CKN 379/98, OSNC 2000, nr 1, poz. 10,
z 7 grudnia 2000 r., II CKN 351/00, OSNC 2001, nr 6, poz. 95, z 30 stycznia
2004 r., I CK 129/03, „Izba Cywilna” 2004, nr 10, s. 33 i 34 i z 25 marca 2004 r.,
II CK 116/03, „Izba Cywilna” 2004, nr 10, s. 33 i 34). Oprócz kontekstu
językowego, przy interpretacji oświadczenia woli powinno się brać pod uwagę,
zgodnie z art. 65 § 1 k.c., także okoliczności złożenia oświadczenia woli, czyli tzw.
kontekst sytuacyjny. Tylko jeśli okaże się, że strony nie porozumiały się co do treści
złożonego oświadczenia woli, za prawnie wiążące należy uznać jego znaczenie
ustalone według obiektywnego wzorca wykładni.
Niezależnie od tego z art. 65 § 2 k.c. wynika nakaz kierowania się przy
wykładni umowy jej celem; dotyczy to zresztą wszelkich oświadczeń woli
składanych innej osobie (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 11 września 1997 r.,
III CZP 39/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 191). Nie jest konieczne, aby był to cel
uzgodniony przez strony, wystarcza cel zamierzony przez jedną stronę, który jest
14
wiadomy drugiej. Zarówno uwzględnienie okoliczności, w których oświadczenie
zostało złożone, jak i uwzględnienie celu złożenia oświadczenia może prowadzić do
przypisania mu prawnie wiążącego sensu odbiegającego od znaczenia
wynikającego z reguł językowych (por. aktualne także w tym zakresie wyroki Sądu
Najwyższego z 8 czerwca 1999 r., II CKN 379/98; z 7 grudnia 2000 r., II CKN
351/00; z 30 stycznia 2004 r., I CK 129/03; z 25 marca 2004 r., II CK 116/03).
Sądy obu instancji rozważyły zachowanie pełnomocnika powódki na
rozprawie 2 czerwca 2004 r. w kontekście całego przebiegu postępowania, przy
uwzględnieniu i tego, w jaki sposób obie strony rozumiały konsekwencje tego
oświadczenia bezpośrednio po jego złożeniu. Takie podejście do analizowanego
problemu zmierzało przede wszystkim do stwierdzenia, czy oświadczenie złożone
przez pełnomocnika powódki 2 czerwca 2004 r. można w ogóle uznać za
oświadczenie woli w rozumieniu art. 60 k.c. Nie pozostaje ono w sprzeczności z art.
60 k.c. i art. 65 k.c.
Skoro z ustaleń Sądów obu instancji nie wynika, żeby powódka w toku
postępowania o zniesienie współwłasności zaciągnęła wobec pozwanego
zobowiązanie, że przejmie jego dług z umowy kredytowej, to bezzasadne są
zarzuty skarżącego kwestionujące niezastosowanie w sprawie art. 521 § 2 k.c. i art.
392 k.c.
4. Nie sposób zgodzić się ze skarżącym, o ile ten zarzuca, że zaskarżony
wyrok zapadł z naruszeniem art. 84 § 1 i § 2 k.c. oraz art. 88 § 1 i § 2 k.c. przez
niewłaściwe zastosowanie prowadzące do zniweczenia skutków oświadczenia woli
powódki z 2 czerwca 2004 r. Zgłaszając ten zarzut pozwany pominął, że Sądy obu
instancji nie odwoływały się przy ocenie ustalonego faktycznego do przepisów
o wadach oświadczenia woli, gdyż przyjęły, że powódka w ogóle nie złożyła
oświadczenia woli, od materialnych skutków którego mogłaby się uchylać przy
wykorzystaniu przepisów o błędzie.
5. Bezzasadnie pozwany zarzuca, że zaskarżony wyrok zapadł
z naruszeniem art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 498 § 1 i 2 k.c. poprzez ich
błędne zastosowanie. Stosownie do art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. dłużnik może w drodze
powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub
15
części jeżeli po powstaniu tytułu wykonawczego nastąpiło zdarzenie, wskutek
którego zobowiązanie wygasło lub nie może być egzekwowane. Nie ma wątpliwości
co do tego, że do takiego skutku prowadzi skuteczne potrącenie wierzytelności
przysługującej dłużnikowi w stosunku do wierzyciela z wierzytelnością
egzekwowaną w postępowaniu egzekucyjnym na podstawie wydanego
wierzycielowi tytułu wykonawczego. Powódce przysługiwała wobec pozwanego
wierzytelność o zwrot obciążającej go części długu z umowy kredytowej, którą
strony wspólnie zawarły i ta wierzytelność mogła być potrącona z wierzytelnościami
egzekwowanymi od powódki w postępowaniu egzekucyjnym.
6. Bezzasadnie pozwany zarzuca wydanie zaskarżonego wyroku
z naruszeniem art. 376 § 1 zdanie pierwsze k.c., mającym polegać na jego
niezastosowaniu przy błędnym zastosowaniu zdania drugiego tego przepisu.
Niewątpliwie strony postępowania wspólnie zaciągnęły kredyt na zakup
nieruchomości, której współwłaścicielami stały się w częściach po ½, a pozostawały
wówczas w faktycznym związku. Powódka spłaciła zobowiązanie kredytowe
w całości. Z ustaleń faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia nie
wynika, żeby pomiędzy stronami istniał taki stosunek prawny, który by uzasadniał
przyjęcie, że powódka w ogóle nie może żądać od pozwanego zwrotu części
świadczenia, które spełniła albo że jej żądanie nie może dotyczyć połowy tego
świadczenia, lecz jakiejś innej (mniejszej) jego części.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39814
k.p.c. Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.
md