Pełny tekst orzeczenia

Postanowienie z dnia 26 stycznia 2012 r., III CZ 10/12
Ocena sądu, czy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony, o którym
mowa w art. 102 k.p.c., ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym
uznaniu, kształtowanym własnym przekonaniem sądu oraz oceną
okoliczności rozpoznawanej sprawy. W związku z tym może być podważona
przez sąd wyższej instancji tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa.
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Józef Frąckowiak
Sędzia SN Iwona Koper
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Doroty S. przeciwko Annie P. o
zobowiązanie i zapłatę, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 26 stycznia 2012 r., zażalenia powódki na postanowienie o kosztach zawarte
w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 lipca 2011 r.
oddalił zażalenie.
Uzasadnienie
Powódka Dorota S. twierdziła, że pozwana Anna P. – pracownica Kliniki
Psychiatrii Szpitala Uniwersyteckiego w K. – bezprawnie usunęła ją z zajęć
terapeutycznych, przez co utraciła kontakt z inną pacjentką Kliniki Edytą S., z którą
pozostawała w bliskich relacjach. W związku z tym domagała się w pozwie
zobowiązania Anny P. do udzielenia jej pomocy w odnalezieniu Edyty S., a także
zapłaty kwoty 2000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną
bezprawnym działaniem pozwanej.
Wyrokiem z dnia 10 lutego 2011 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił
powództwo, odstępując od obciążania powódki kosztami postępowania ze względu
na jej trudną sytuację materialną.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – wyrokiem z dnia 7 lipca 2011 r. – oddalił
apelację powódki i zasądził od niej na rzecz pozwanej kwotę 900 zł tytułem zwrotu
kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd drugiej instancji uznał, że nie występują
okoliczności uzasadniające zastosowanie art. 102 k.p.c., a zła sytuacja materialna
powódki nie może mieć decydującego znaczenia, zwłaszcza że pozwana także
poniosła koszty ustanowionego pełnomocnika.
W zażaleniu skierowanym przeciwko orzeczeniu o kosztach powódka
zarzuciła naruszenie art. 102 k.p.c. przez jego niezastosowanie w sytuacji, która to
uzasadniała. Podała, że jest w wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przepis art. 102 k.p.c. ma charakter wyjątkowy, stanowi bowiem odstępstwo
od zasady odpowiedzialności za wynik sprawy, będącej osnową systemu orzekania
o kosztach procesu. Zgodnie z tym przepisem, sąd może zasądzić od strony
przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami, gdy
zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony. W ten sposób ustawodawca – w
określonych okolicznościach – przyznał prymat zasadzie słuszności, nie określił
jednak „wypadku szczególnie uzasadnionego” ani nie podał jego przykładów,
podobnie jak nie uczynił tego w innych przepisach kodeksu postępowania
cywilnego, w których odwołał się do takich lub podobnych przypadków (np. art. 134
§ 1, art. 169 § 4, art. 320, 4241
§ 2 i art. 554 § 1). To zrozumiałe, gdyż dynamika
postępowania cywilnego, różnorodność występujących w nim stanów faktycznych, a
także rozmaitość stron i nieprzewidywalność ich zachowań nie pozwalają na
sformułowanie uniwersalnej definicji normatywnej; prawodawca pozostawia ocenę
w tym zakresie sądowi, odwołując się do jego kompetencji, bezstronności,
doświadczenia oraz poczucia sprawiedliwości. Ocena sądu w tym zakresie ma
zatem charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowanym
własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności rozpoznawanej sprawy, w związku
z czym w zasadzie nie podlega kontroli instancyjnej i może być podważona przez
sąd wyższej instancji tylko wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa.
W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie występuje, a art. 102 k.p.c. nie
może być narzędziem ochrony powódki, która wprawdzie jest w trudnych
warunkach życiowych i materialnych, wytoczyła jednak oczywiście bezzasadne
powództwo, a następnie – po jego oddaleniu z przekonującym i wszechstronnym
uzasadnieniem – wniosła równie bezzasadną apelację, która także została
oddalona. Sąd Apelacyjny, odmawiając zastosowania art. 102 k.p.c., trafnie
podkreślił, że pozwana miała prawo podjąć obronę i ponieść jej koszty. W sytuacji,
w której powództwo okazało się oczywiście bezzasadne, swoiste premiowanie
powódki odstąpieniem od obciążania jej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu, ze
szkodą dla pozwanej, nie znajduje w okolicznościach sprawy jakiegokolwiek
uzasadnienia. O rażącej niesprawiedliwości zaskarżonego orzeczenia – przy
uwzględnieniu wszystkich okoliczności podmiotowych i przedmiotowych – nie może
być zatem mowy.
Z tych względów Sąd Najwyższy zażalenie oddalił (art. 39814
w związku z art.
3941
§ 3 k.p.c.).