Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 159/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 lutego 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Zawada (przewodniczący)
SSN Iwona Koper (sprawozdawca)
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa Centrum Doradztwa Rolniczego w B.
i Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta K.
przeciwko Mieczysławowi K. jako kuratorowi spadków nieobjętych po Maurycym S.,
Osjaszu S., Rozalii S., Reginie S.,
Helenie S. i Racheli S.
o ustalenie nabycia prawa własności,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 16 lutego 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej Skarbu Państwa – Prezydenta Miasta K.
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 grudnia 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
Powód – Centrum Doradztwa Rolniczego w B. wniósł o ustalenie na
podstawie art. 34 ust. 1 lit. a dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach
opuszczonych i poniemieckich (Dz. U. Nr 13, poz. 87, ze zm. - dalej jako dekret)
nabycia przez Skarb Państwa, prawa własności 5/6 części nieruchomości położonej
w K. przy ul M.[...]. W księdze wieczystej nieruchomości jako współwłaściciele
nieruchomości są wpisani Rozalia S. w 1/6 cz, Osjasz S. w 1/6 cz., Maurycy S. w
1/6 cz., Regina S. w 1/6 cz., Rachela S. w 1/12 cz., Chaja vel Helena S. w 1/12 cz.
Interes prawny w ustaleniu uzasadniał jego niezbędnością dla przyznania
powodowi prawa wieczystego użytkowania.
Pozwany Mieczysław K. kurator spadku nieobjętego po współwłaścicielach
wniósł o oddalenie powództwa zarzucając, że jest wysoce prawdopodobne, iż jeden
z następców prawnych spadkodawców żyje, a nadto, że wprowadzenie w
posiadanie w trybie art. 19 i 20 dekretu na rzecz Adama S. i Feliksa G. w 1945 r.
spowodowało utratę przez nieruchomość przymiotu opuszczonej.
Do sprawy przystąpił Skarb Państwa – Prezydent Miasta K. popierając
powództwo. Skarb Państwa podniósł, że jak wynika z dokumentów, przywrócenie
posiadania na rzecz Adama S. dotyczyło innej nieruchomości, a on nie należał do
kręgu uprawnionych do wystąpienia z takim wnioskiem. Nadto zarzucił, że
przywrócenie posiadania na rzecz Feliksa G. miało skutek dla biegu terminu
przemilczenia tylko w stosunku do ułamka współwłasności.
Sąd Okręgowy oddalił powództwo uznając, że doszło do przerwania biegu
terminu przemilczenia, a nieruchomość w chwili wejścia w życie dekretu nie
stanowiła już majątku opuszczonego.
Wyrok oparty został na następujących ustaleniach.
Przedmiotowa nieruchomość, którą stanowi działka ewid. nr 74, obr. 14
o pow. 7a 67 m2
, pozostaje od 60 lat we władaniu Skarbu Państwa. W 1946 r.
została przejęta przez Rejonowy Urząd Likwidacyjny, od 1 kwietnia 1947 r.
zarządzał nią Miejski Zarząd Nieruchomości, a później różne jednostki
organizacyjne Skarbu Państwa. Od 1 stycznia 2005 r. nieruchomość pozostaje
w bezpłatnym użytkowaniu powodowego Centrum. Według księgi wieczystej Kw nr
3
„x” (wcześniej lwh „y”) właścicielem nieruchomości jest oprócz osób wymienionych
w pozwie Skarb Państwa w 1/6 cz. Postanowieniem z dnia 20 lutego 1946 r. Adam
S. został wprowadzony w posiadanie realności opisanej jako lwh „z” obj. ks. kat K.
dz. VIII przy ul K. [...] oraz realności lwh „z” – ogrodu przy ul. A. [...] - spis ks.kat K.
Dz.VIII K. W skład nieruchomości ujawnionej w lwh „y” wchodziły dwie parcele
gruntowe: nr 130 występująca w sprawie i nr 131 stanowiąca ogród. Adam S. był
synem Maurycego kupca ur w 1885 r., zastrzelonego w 1942 r. w W., a nie synem
Maurycego vel Mojżesza S. lekarza ur. w 1892 r. syna Izraela i Lei, z czego wynika,
że postanowienie z dnia 20 lutego 1946 r. wprowadzało wadliwie w posiadanie
osobę nieuprawnioną do złożenia takiego wniosku. W lutym 1951 r. Liceum Wodno-
Melioracyjne i Rybackie mieszczące się w przedmiotowym budynku zgłosiło
wniosek o wywłaszczenie. Postanowieniem z dnia 30 lipca 1945 r. Sąd Grodzki
orzekł o wprowadzeniu Dr Feliksa G. w posiadanie 1/6 cz. realności lwh „y”, jako
uprawnionego męża współwłaścicielki Reginy S. W dniu 23 sierpnia 1945 r.
Tymczasowy Zarząd Państwowy na Województwo zarządził przywrócenie
posiadania majątku opuszczonego stanowiącego 1/6 cz. tej realności na rzecz
wymienionego; z czynności tej sporządzono protokół.
Sąd Okręgowy ocenił legitymację procesową stron i uznał, że powodowe
Centrum ma jedynie interes faktyczny w wykazaniu uprawnień Skarbu Państwa do
całej nieruchomości i na tej podstawie oddalił jego powództwo. Uznał, że kurator
jako uprawniony do całości spadku jest w sprawie legitymowany biernie.
W tym zakresie wskazał, że kurator spadku jest powołany do czasu objęcia spadku
przez spadkobierców, w związku z czym spadek uważany jest za nieobjęty jeżeli
żaden ze spadkobierców nie objął go w posiadanie. Kurator występujący w tej
sprawie jest zatem kuratorem określonej masy majątkowej, nad którą sprawuje
zarząd i nadzór, nie jest natomiast kuratorem dla określonej osoby albo grupy osób.
W konsekwencji tego, wskazywana możliwość ujawnienia nowych potencjalnych
spadkobierców do przedmiotowej nieruchomości nie powinna mieć wpływu na
legitymację kuratora, którego czynności zmierzają do zachowania substancji
spadku w celu jego późniejszego przekazania uprawnionym podmiotom w stanie
niepogorszonym. Udział kuratora po stronie biernej jako zmierzający do ochrony
całości spadku mieści się w ramach wykonywanego zarządu.
4
Wskazał, że zgodnie z dekretem osobami uprawnionymi do złożenia
wniosku o przywrócenie posiadania byli, poza właścicielami jego krewni jego
wstępni w linii prostej, rodzeństwo, małżonek. Stwierdził nadto, że wniosek
o przywrócenie posiadania, uwzględniony na rzecz Feliksa G. został zgłoszony i
rozpoznany na podstawie ustawy z dnia 6 maja 1945 o majątkach opuszczonych i
porzuconych (Dz.U. Nr 17, poz. 97 - dalej jako ustawa z1945 r.).
W ocenie prawnej przytoczonych ustaleń Sąd Okręgowy przyjął,
że zniweczony po przywróceniu posiadania stan przemilczenia nie powracał,
nawet jeśli nie doszło do faktycznego przywrócenia posiadania. W razie
wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie posiadania przez współwłaściciela
w części ułamkowej powinno nastąpić przywrócenie tej osobie posiadania całej
nieruchomości, nie może być bowiem mowy o posiadaniu w części ułamkowej, ani
przywróceniu posiadania udziału we współwłasności. Można natomiast przywrócić
współposiadanie rzeczy przez umożliwienie korzystania z niej całej, tak jak
to czynią współwłaściciele w częściach ułamkowych. Działania osób uprawnionych
do występowania z wnioskiem o przywrócenie posiadania majątku opuszczonego
są podejmowane nie tylko w interesie własnym ale także w interesie wszystkich
właścicieli, jeśli jest ich kilku.
W świetle powyższego, powództwo Skarbu Państwa uznał za
nieuzasadnione i orzekł o jego oddaleniu.
Zaskarżonym obecnie wyrokiem Sąd Apelacyjny, podzielając motywy
rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego oddalił apelację Skarbu Państwa i powodowego
Centrum Doradztwa Rolniczego od wyroku Sądu Okręgowego. Jako bezzasadne
ocenił sformułowane w nich zarzuty kwestionujące ocenę, iż przedmiotowa
nieruchomość utraciła charakter nieruchomości opuszczonej w rozumieniu dekretu
jeszcze przed jego wejściem w życie w następstwie przywrócenia jej posiadania na
podstawie ustawy z 1945 r. na rzecz Feliksa G., które przerwało bieg terminu
przemilczenia ze skutkiem także w stosunku do pozostałych współwłaścicieli.
W skardze kasacyjnej powoda - Skarbu Państwa Prezydenta Miasta K.,
opartej na obu ustawowych podstawach, skarżący w nawiązaniu do zarzutów
apelacji zarzucił:
5
1/ naruszenie art. 379 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez brak
udziału w sprawie osoby, której przysługiwało prawo współwłasności
nieruchomości oraz art. 386 § 2 k.p.c. przez nieuwzględnienie nieważności
postępowania przed Sądem pierwszej instancji;
2/ naruszenie art. 34 ust. 1 lit a dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach
opuszczonych i poniemieckich oraz art. 37 ustawy z dnia 6 maja 1945 r.
o majątkach opuszczonych i porzuconych, art. 34 dekretu w zw. z art. 1 ust. 1
dekretu, art. 15 i 16 dekretu i art. 19 oraz 20 ustawy, przez błędną wykładnię
polegającą na przyjęciu, że przywrócenie posiadania na rzecz Feliksa G. udziału
we współwłasności nieruchomości w wysokości 1/6 cz. wywołało skutki prawne na
rzecz pozostałych współwłaścicieli w postaci przerwania biegu terminu
przemilczenia;
3/ naruszenie art. 34 dekretu w zw. z art. 1 ust. 1 dekretu przez niewłaściwe
zastosowanie polegające na przyjęciu stanowiska wyłączającego możliwość
nabycia prze Skarb Państwa współwłasności ułamkowej części nieruchomości
opuszczonej odnośnie której brak jest wniosków pozostałych współwłaścicieli
o przywrócenie posiadania;
4/ naruszenie art. 15 i 16 dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich
(art. 19 i 20 ustawy o majątkach opuszczonych i porzuconych) przez błędną
wykładnię polegająca na uznaniu, że złożenie wniosku przez jednego ze
współwłaścicieli nieruchomości stanowiącej majątek opuszczony stanowi podjęcie
działań w celu zachowania wspólnego prawa i przerywa bieg przemilczenia również
w stosunku do współwłaścicieli, którzy nie podjęli takiej czynności.
We wnioskach skargi domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku oraz
wyroku Sądu Okręgowego, stwierdzenia nieważności postępowania i zniesienia
postępowania przed obu sądami oraz przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania lub uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego i przekazania
sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W sprawie nie zachodzi nieważność postępowania z powodu podnoszonego
w skardze braku udziału osób, którym przysługuje własność 1/6 nieruchomości
6
będącej przedmiotem sprawy, stanowiącej nieobjęty spadek po Reginie S. Wobec
ustanowienia, w ramach ustawowego obowiązku sądu czuwania nad spadkiem
nieobjętym, także w odniesieniu do spadku po Reginie S. kuratora spadku w osobie
Mieczysława K., nie zachodziła dodatkowo potrzeba pieczy na prawami jej
spadkobierców, których krąg nie został dotychczas ustalony, przez ustanowienie
kuratora dla spadku przez nich nie objętego. Jak trafnie wskazały Sądy orzekające
kurator spadku nie jest kuratorem dla określonej osoby albo grupy osób. W
konsekwencji tego, wskazywana możliwość ujawnienia nowych potencjalnych
spadkobierców do przedmiotowej nieruchomości objętej jego pieczą nie ma wpływu
na legitymację kuratora w zakresie czynności zmierzających do zachowania
substancji spadku w celu jego późniejszego przekazania uprawnionym podmiotom.
Decydujące dla oceny zasadności wniesionej skargi w odniesieniu do jej
zarzutów opartych na podstawie naruszenia prawa materialnego, kwestie zakresu
i skutków wniosku współwłaściciela nieruchomości opartego na art. 15 i 16 dekretu
oraz art. 19 i 20 ustawy z 1945 r. oraz skutków postanowienia sądu o przywróceniu
posiadania udziału w nieruchomości opuszczonej, które faktycznie stanowią
przedmiot wszystkich, chociaż przedstawiających je różnym ujęciu zarzutów, były
już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Zbieżność celów, jakie realizować
miały oba te akty prawne oraz podobieństwo zawartych w nich unormowań
pozwalają uznać, że poglądy orzecznictwa dotyczące dekretu są aktualne
i przydatne także w stosunku do przepisów ustawy z 1945 r.
W tym zakresie przytoczenia wymaga w szczególności stanowisko
wyrażone w uzasadnieniu uchwały Całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia
24 maja 1956 r., uzupełnionej uchwałą Całej Izby Cywilnej z dnia 26 października
1956 r., 1 CO 9/56 (OSN 1957, nr 1, poz. 1) stwierdzające konieczność zwrócenia
przy wykładni przepisów dekretu bacznej uwagi na założenia i cel przepisów
o majątkach opuszczonych. Jak podkreślił w uchwale Sąd Najwyższy przepisy te
nie mają – odmiennie niż np. przepisy o reformie rolnej, o upaństwowieniu lasów
i o upaństwowieniu przemysłu – charakteru norm zmierzających do nacjonalizacji
mienia obywateli. Przeciwnie, zasadniczym ich celem jest zabezpieczenie mienia
obywateli, którzy w związku z wojną utracili jego posiadanie. Natomiast
upaństwowienie mienia opuszczonego traktuje dekret jako ostateczność. Z tych
7
założeń wyprowadził Sąd Najwyższy wniosek, że w razie wątpliwości prawnych
wykładnia nie powinna zmierzać do takiego tłumaczenia ustawy, które by w jak
najszerszej mierze prowadziło do przejmowania nieruchomości opuszczonych na
rzecz Państwa. Przeciwnie, w takich wypadkach należy kierować się właściwie
pojętą ochronę interesów właścicieli nieruchomości opuszczonych.
Przedstawiona argumentacja o charakterze celowościowym w zasadniczy
sposób wpłynęła na ukształtowanie się w orzecznictwie Sądu Najwyższego
trafnego poglądu, zgodnie z którym żądanie współwłaściciela wydania
nieruchomości opuszczonej zarówno w drodze powództwa windykacyjnego jak
i skierowanego do sądu albo do organu administracji wniosku o przywrócenie
posiadania wywoływało skutek w postaci przerwania biegu przemilczenia
określonego w art. 37 ustawy z 1945 r. oraz w art. 34 ust. 1 dekretu z 1946 r. także
na rzecz pozostałych współwłaścicieli (orz. SN z dnia 21 czerwca 1957 r., 1 CR
935/56, OSPiKA 1958, nr 5, poz. 134, uchwała składu siedmiu sędziów SN -
zasada prawa z dnia 19 września 1960 r., 1 CO 16/60, OSN 1961, nr 2, poz. 31,
wyrok SN z dnia 19 września 2002 r., II CK 51/2002, OSNC 2003, nr 12, poz. 167).
Powyższy pogląd znajduje wsparcie w argumentacji prawno - dogmatycznej,
przywołanej przez Sąd Okręgowy za motywami wyroku Sądu Najwyższego z dnia
19 września 2002 r., III CK 51/02, którą obecny skład Sądu Najwyższego podziela,
a skarżący jej trafności nie kwestionuje.
Chybione jest powoływanie się w uzasadnieniu podstaw skargi, dla
podważenia tego stanowiska na treść art. 27 § 1 ustawy, nakazującego sądowi
orzeczenie, czy i kto ma być wprowadzony w posiadanie majątku opuszczonego,
który jedynie orzeczenie to indywidualizuje w ujęciu formalnym ze względu
na osobę wnioskodawcy, co nie daje jednak podstawy do twierdzenia
o wynikającym z niego ograniczeniu skuteczność materialnoprawnej postanowienia
jedynie do jego osoby.
Sam fakt istnienia w orzecznictwie rozbieżnych poglądów w omawianych
kwestiach, niewątpliwie doniosły gdy chodzi o uzasadnienie wniosku o przyjęcie
skargi kasacyjnej do rozpoznania, nie poparty jednak merytoryczną polemiką
8
z argumentacją prawną, na której oparty został zaskarżony wyrok nie może
przynieść uznania dla jego krytyki.
Powoływany przez skarżącego, przeciwny w stosunku do stanowiska Sądu
Apelacyjnego, pogląd ograniczający skutki przywrócenia posiadania majątku
opuszczonego tylko do współwłaściciela, który wystąpił z wnioskiem, wyrażony
w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 1960 r., 2 CR 1100/58 (OSN
1960, nr 4 poz. 115), mimo iż został podważony uchwałą składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia z dnia 19 września 1960 r., I CO 16/60, znalazł
akceptację w kontynuujących jego stanowisko późniejszych orzeczeniach
(np. postanowienie SN z dnia 28 lutego 2002 r., III CKN 808/00, Lex nr 55490).
Jego przyjęcie, wbrew wcześniej przedstawionym względom, prowadziłoby do nie
dających się zaakceptować rezultatów, sprzecznych z celami i założeniami
przepisów o majątkach opuszczonych.
Z tych przyczyn wniesiona bez uzasadnionych podstaw skarga kasacyjna
podlegała oddaleniu stosownie do art. 39814
k.p.c.