Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 2 MARCA 2012 R.
V KK 283/11
Dowód rejestracyjny pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby
związane z tym pojazdem, lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Jako taki dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów
stwierdzających prawo majątkowe, dysponowanie którymi stanowi
przedmiot ochrony wymieniony w opisie strony przedmiotowej przestępstwa
określonego w art. 275 § 1 k.k.
Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik (sprawozdawca).
Sędziowie: SN R. Malarski, SA (del. do SN) A. Ryński.
Prokurator Prokuratury Generalnej: Z. Siejbik.
Sąd Najwyższy w sprawie Mateusza J., oskarżonego z art. 275 § 1
k.k. i innych, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 2 marca
2012 r., kasacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu
Okręgowego w P., z dnia 19 kwietnia 2011 r., zmieniającego wyrok Sądu
Rejonowego w P. z dnia 28 stycznia 2011 r.,
I. u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczeń zawartych
w pkt 1, 2 i 3 i w tym zakresie p r z e k a z a ł sprawę Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym;
II. o d d a l i ł kasację w pozostałej części.
2
U Z A S A D N I E N I E
Po ponownym rozpoznaniu sprawy w pierwszej instancji , w wyroku z
dnia 28 stycznia 2011 r., Sąd Rejonowy w P. skazał Mateusza J. za to, że:
1. W dniu 26 maja 2008 r. w J., działając w warunkach powrotu do
przestępstwa określonych w art. 64 § 1 k.k., wspólnie z innymi osobami
dokonał kradzieży dowodu rejestracyjnego od samochodu osobowego o nr
rej. (...) i dowodu osobistego na nazwisko Mieczysław B., tj. za
przestępstwo z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 7 miesięcy
pozbawienia wolności;
2. W tym samym czasie i miejscu, działając w warunkach powrotu do
przestępstwa określonych w art. 64 § 1 k.k., wspólnie z drugą osobą
dokonał zaboru w celu krótkotrwałego użycia cudzego, wymienionego
wyżej pojazdu samochodowego wartości 4 000 zł na szkodę Mieczysława
B., tj. za przestępstwo z art. 289 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 10
miesięcy pozbawienia wolności;
3. W dniu 27 maja 2008 r. w J., działając w warunkach powrotu do
przestępstwa określonych w art. 64 § 1 k.k., wspólnie z innymi osobami
dokonał zaboru w celu krótkotrwałego użycia cudzego, wymienionego
wyżej pojazdu samochodowego o wartości 4 000 zł, który następnie po
spowodowaniu wypadku drogowego porzucił w stanie uszkodzonym w P.,
czym działał na szkodę Mieczysława B., tj. za przestępstwo z art. 289 § 2
k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Na podstawie art. 85 i art. 86 § 1 k.k. wymierzono Mateuszowi J.
łączną karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Nadto na podstawie art. 46 § 1 k.k. Sąd Rejonowy zobowiązał
oskarżonego do naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz
pokrzywdzonego Mieczysława B. kwoty 4 000 zł.
3
W apelacji obrońca oskarżonego wnosił o zmianę wyroku i
uniewinnienie oskarżonego, podnosząc zarzuty obrazy przepisów
postępowania, mającej wpływ na treść rozstrzygnięć oraz błędów w
ustaleniach faktycznych przyjętych za ich podstawę.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy w P. w wyroku z 19 kwietnia
2011 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że;
– co do rozstrzygnięcia w pkt 1 uznał oskarżonego za winnego tego,
iż w dniu 26 maja 2008 r. w J. dokonał zaboru w celu przywłaszczenia
dowodu rejestracyjnego samochodu osobowego o nr rej. (...), tj.
przestępstwa z art. 275 § 1 k.k. i wymierzył mu za to karę 6 miesięcy
pozbawienia wolności;
– łączną karę pozbawienia wolności złagodził do roku i 5 miesięcy
pozbawienia wolności;
– w miejsce orzeczenia o środku karnym na podstawie art. 46 § 1 k.k.
zasądził od oskarżonego z mocy art. 415 § 4 k.p.k. na rzecz
pokrzywdzonego Mieczysława B. kwotę 4 000 zł z ustawowymi odsetkami
od 26 maja 2008 r. do dnia zapłaty.
W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.
W kasacji od prawomocnego wyroku obrońca oskarżonego zarzucił:
a) naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na treść
orzeczenia, polegające na obrazie art. 275 § 1 i 2 k.k. – przez
przyjęcie , iż dowód rejestracyjny pojazdu stanowi dokument
stwierdzający prawa majątkowe, podczas gdy dowód rejestracyjny
nie jest dokumentem objętym normą zawartą w tym przepisie;
b) naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść
orzeczenia, polegające na obrazie art. 4 k.p.k. w zw. z art. 5 § 1 i 2
k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 440 k.p.k. w zw. z
art. 433 § 1 i 2 k.p.k., przez przekroczenie zasady swobodnej
oceny dowodów, rozpoznanie nie dających się usunąć wątpliwości
4
na niekorzyść oskarżonego i przyjęcie, iż materiał dowodowy daje
podstawę do przypisania mu odpowiedzialności karnej za czyn z
art. 275 § 1 k.k., podczas gdy dowody nie pozwalały na uznanie,
że oskarżony jest winny przypisanego czynu;
c) naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść
orzeczenia, polegające na obrazie art. 434 § 1 k.p.k., na skutek
zmiany wyroku Sądu pierwszej instancji na niekorzyść
oskarżonego w sytuacji, gdy nie wniesiono apelacji na jego
niekorzyść, a tym samym naruszeniu zakazu reformationis in
peius przez zamieszczenie w rozstrzygnięciu o zasądzeniu
odszkodowania orzeczenia o zasądzeniu także odsetek
ustawowych.
Podnosząc te zarzuty autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w P.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Pierwszy z zarzutów kasacji ma bez wątpienia kasacyjny charakter.
Skarżący podważa w nim przyjętą przez Sądy obu instancji wykładnię
pojęcia dokumentu stwierdzającego prawa majątkowe, a więc jednego ze
znamion przestępstwa z art. 275 § 1 k.k., określającego przedmiot
bezpośredniego działania sprawcy. Obrońca podnosił tę kwestię już w
apelacji, chociaż w niefortunnie przyjętej formule zarzutu błędu w
ustaleniach faktycznych. Odrzucając ten zarzut apelacji Sąd Okręgowy
uznał, że dowód rejestracyjny stwierdza prawo majątkowe osoby, gdyż
zawiera w swej treści informację o właścicielu pojazdu.
To prawda, że z reguły w dokumencie tym wpisane są dane osobowe
właściciela pojazdu. Jednak samo wskazanie w dowodzie rejestracyjnym
tych danych nie oznacza jeszcze, że tenże dokument stwierdza prawo
własności. Argumentacja Sądu Okręgowego ograniczona do przytoczonego
5
tu spostrzeżenia nie może być uznana za wystarczającą. Językowe
znaczenie analizowanego znamienia strony przedmiotowej przestępstwa z
art. 275 § 1 k.k. świadczy za tym, że przedmiotem ochrony jest
dysponowanie dokumentem, którego treść dowodzi, iż wymienionej w nim
osobie przysługuje określone prawo majątkowe. Do kategorii praw
majątkowych należą przede wszystkim prawa rzeczowe, w tym własność, a
także wierzytelności opiewające na świadczenia majątkowe. Dokument
stwierdzający prawo majątkowe stanowi zatem w obrocie prawnym
źródłowy dowód posiadania przez określoną osobę tego prawa, bądź też
wskazuje na taki dowód. Jeśli zważyć, że w prawie karnym nie jest
dopuszczalna rozszerzająca wykładnia znamion czynu zabronionego, to nie
jest też uprawnione interpretowanie pojęcia „dokumentu stwierdzającego
prawa majątkowe”, jako obejmującego zarazem takie dokumenty, które
wystawia się wprawdzie na podstawie dokumentów stwierdzających
posiadanie tych praw, ale w celu poświadczenia innych okoliczności
mających znaczenie prawne.
Z uwzględnieniem tych uwag należało rozważyć jaki jest charakter
prawny dokumentu w postaci dowodu rejestracyjnego pojazdu. Stosowne
unormowania zawarte są w aktach prawa administracyjnego, a ściśle w
ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr
98, poz. 602, ze zm.). W myśl art. 71 ust.1 tej ustawy (dalej p.r.d.) dowód
rejestracyjny jest dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu
konkretnego pojazdu. Według art. 72 ust. 1 p.r.d. rejestracji dokonuje się na
podstawie dowodu własności pojazdu lub dokumentu potwierdzającego
powierzenie pojazdu przez zagraniczną osobę fizyczną lub prawną
podmiotowi polskiemu (art. 73 ust. 5 p.r.d). Rejestracja pojazdu następuje w
formie decyzji administracyjnej po przeprowadzeniu postępowania w celu
ustalenia okoliczności faktycznych i prawnych, od których ustawa i przepisy
wykonawcze uzależniają dokonanie tej czynności (uchwała składu siedmiu
6
sędziów NSA z dnia 15 listopada 2001, OPS 6/01, Jur. 2001, nr 12, s. 34).
Szczegółowa regulacja postępowania zawarta jest w rozporządzeniu
Ministra Infrastruktury z dnia 22 lipca 2002 r. w sprawie rejestracji i
oznaczania pojazdów (Dz. U. Nr 133, poz. 1123 ze zm.). W § 2 ust. 1
rozporządzenia stanowi się, że w celu rejestracji pojazdu składa się w
organie rejestrującym wniosek, do którego załącza się, między innymi,
dowód własności pojazdu, a w wypadku określonym w art. 73 ust. 5 p.r.d.
dowód powierzenia pojazdu. Z uregulowań tych wynika więc, że dowód
rejestracyjny nie jest dokumentem stwierdzającym prawo własności bądź
inne prawo majątkowe osoby w nim wymienionej. Dokument ten ma
charakter administracyjnoprawny. Wykazanie własności pojazdu albo
udokumentowanie faktu powierzenia, o którym mowa w art. 73 ust. 5 p.r.d
jest natomiast jednym z warunków uzyskania dowodu rejestracyjnego przez
wnioskodawcę. Wszystko to uprawnia do konkluzji, że dowód rejestracyjny
pojazdu stwierdza nie prawo majątkowe osoby związane z tym pojazdem,
lecz administracyjne dopuszczenie pojazdu do ruchu. Jako taki dowód
rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów stwierdzających prawo
majątkowe, którymi dysponowanie stanowi przedmiot ochrony wymieniony
w opisie strony przedmiotowej przestępstwa określonego w art. 275 § 1 k.k.
Nie oznacza to oczywiście, że samowolne zabranie dowodu
rejestracyjnego pozostającego w dyspozycji osoby uprawnionej jest czynem
obojętnym z punktu widzenia prawa karnego. Wracając do okoliczności
niniejszej sprawy należy zauważyć, że właściciel (Mieczysław B.)
pozostawił samochód osobowy wraz z kluczykami i dowodem
rejestracyjnym w pomieszczeniu zamkniętym i nie upoważnił oskarżonego
ani innych osób do używania pojazdu. Czyn oskarżonego polegał na
zaborze pojazdu i tego dokumentu. Nie ulega więc wątpliwości, że
oskarżony dopuścił się usunięcia spod władztwa osoby uprawnionej także
dokumentu, którym nie miał prawa rozporządzać. Działanie to stanowiło
7
jedną z czynności sprawczych przestępstwa określonego w art. 276 k.k.
Usunięcie dokumentu, którym sprawca nie ma prawa wyłącznie
rozporządzać, oznacza właśnie pozbawienie dotychczasowego dysponenta
władztwa nad nim. Prowadzi do uczynienia dokumentu niedostępnym dla
osoby uprawnionej, choćby przez określony czas (por. W. Wróbel [w:] A.
Zoll (red.) Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, t. II, Kraków 2008,
s. 1364). Przepis art. 276 k.k. daje więc ochronę dokumentom innym niż
określone w art. 275 § 1 k.k. przed działaniami polegającymi na
zawładnięciu nimi przez osoby nieuprawnione.
Wywód powyższy prowadzi do konkluzji, że zarzut kasacji jest
zasadny. Skazanie za czyn określony w pkt I aktu oskarżenia nastąpiło z
rażącą obrazą prawa materialnego. Przypisany czyn nie wypełnia znamion
występku z art. 275 § 1 k.k. ze względu na brak przedmiotu
bezpośredniego działania sprawcy, gdyż zabrany przez oskarżonego
dowód rejestracyjny nie należy do kategorii dokumentów stwierdzających
prawa majątkowe. Uchybienie to obciąża również wyrok Sądu
odwoławczego, w którym nie doszło do zmiany kwalifikacji prawnej czynu,
mimo że obrońca zawarł stosowny zarzut w apelacji. Z tych względów
zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu w zakresie rozstrzygnięcia w pkt 1, a
w konsekwencji również w pkt 2, w którym wymierzono oskarżonemu karę
łączną pozbawienia wolności obejmującą karę orzeczoną za występek z
art. 275 § 1 k.k.
Nie można było odmówić słuszności zarzutowi kasacji wskazującemu
na naruszenie przez Sąd odwoławczy zakazu reformationis in peius w
orzeczeniu zasądzającym odszkodowanie na rzecz Mieczysława B., którym
zastąpiono orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody. O ile kwota
odszkodowania pozostała taka sama, jak w orzeczeniu Sądu pierwszej
instancji nakładającym obowiązek naprawienia szkody, to rozszerzono
jednak zakres odszkodowania o ustawowe odsetki od kwoty 4 000 zł
8
należne od dnia 26 maja 2008 r (data popełnienia czynu zabronionego) do
dnia zapłaty. Trzeba zauważyć, że w myśl art. 359 § 1 k.c. odsetki od sumy
pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy wynika to z czynności prawnej albo z
ustawy, z orzeczenia sądu lub decyzji innego organu. W niniejszym
wypadku kwestia naprawienia szkody rozstrzygana była w postępowaniu
karnym, a więc od orzeczenia Sądu zależało to, czy pokrzywdzonemu
zostaną przyznane odsetki. W wyroku Sądu Rejonowego orzeczone
zobowiązanie do naprawienia szkody nie obejmowało odsetek, co zresztą
było zgodne z przyjętą w orzecznictwie interpretacją art. 46 § 1 k.k. Szkodą,
do której naprawienia sąd zobowiązuje sprawcę, jest równowartość
rzeczywistej szkody wynikłej bezpośrednio z przestępstwa i nie jest
dopuszczalne uwzględnienie przy ustalaniu jej wysokości tych składników i
elementów, które wynikły z następstw czynu, np. odsetek (wyrok SN z dnia
4 lutego 2002 r. II KKN 385/01, LEX nr 53028). Zmiana orzeczenia w
omawianym zakresie nastąpiła więc na niekorzyść oskarżonego w części
dotyczącej zasądzonych odsetek w sytuacji, gdy nie złożono środka
odwoławczego na niekorzyść. Obraza przepisu art. 434 § 1 k.p.k. była więc
oczywista. Korekta tego orzeczenia nie była możliwa w postępowaniu
kasacyjnym, gdyż nie dopuszcza się w nim orzeczeń reformatoryjnych.
Zaskarżony wyrok podlegał zatem uchyleniu także w zakresie pkt 3.
W związku z rozstrzygnięciem w postępowaniu kasacyjnym o
uchyleniu wyroku w zakresie orzeczenia z pkt 1 bezprzedmiotowe stało się
rozpoznanie zarzutu kasacji przytoczonego pod pkt b (art. 436 k.p.k.).
Uzasadniając ten zarzut skarżący kwestionował w istocie sposób
procesowego dokonania ustalenia o zamiarze przywłaszczenia przez
oskarżonego dowodu rejestracyjnego. Utrzymywał, że ustalenie to,
aprobowane w wyroku Sądu drugiej instancji, pozostaje w sprzeczności ze
wskazaniami doświadczenia życiowego, zwłaszcza wobec przyjęcia, iż sam
zabór samochodu nastąpił tylko w celu krótkotrwałego użycia.
9
Argumentacja autora kasacji utraciła na znaczeniu wobec uchylenia z
przyczyn wyżej podanych orzeczenia skazującego za kradzież dowodu
rejestracyjnego.
W części wstępnej kasacji zamieszczono wprawdzie stwierdzenie o
zaskarżeniu prawomocnego wyroku w całości, ale w dalszej części nie
podniesiono zarzutów, które dotyczyłyby utrzymania skazań oskarżonego
za przestępstwa z art. 289 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. Sąd
Najwyższy nie stwierdził też uchybień określonych w art. 439 i 455 k.p.k. W
tej części kasację należało więc oddalić.
Przy ponownym rozpoznaniu apelacji obrońcy Sąd Okręgowy będzie
związany przedstawionymi wyżej zapatrywaniami prawnymi co do
przesłanek uznania za zasadne zarzutów kasacji wskazujących na
uchybienie przepisom prawa materialnego (art. 275 § 1 k.k.) i prawa
procesowego (art. 434 § 1 k.p.k.). Z ich uwzględnieniem podejmie
rozstrzygnięcie w przedmiocie opisu i kwalifikacji prawnej czynu
zarzuconego oskarżonemu w pkt 1 aktu oskarżenia, a w razie przyjęcia
podstaw do skazania – także co do kary za jego popełnienie, po czym
wymierzy na nowo karę łączną. Przy rozstrzyganiu w przedmiocie
odszkodowania, ze względu na zakaz wynikający z art. 434 § 1 k.p.k., nie
będzie możliwe orzeczenie o odsetkach od zasądzonej kwoty.