Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 7 marca 2012 r.
II PK 155/11
1. Rozwiązanie umowy o pracę z pracownikiem samorządowym na pod-
stawie art. 27 ust. 9 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samo-
rządowych (Dz.U. Nr 223, poz. 1458) wymaga oświadczenia woli pracodawcy o
wypowiedzeniu tej umowy, ze wskazaniem negatywnych ocen pracy jako przy-
czyny wypowiedzenia (art. 30 § 4 k.p.).
2. W postępowaniu sądowym toczącym się z odwołania od wypowiedze-
nia umowy o pracę z powodu uzyskania ponownie negatywnej oceny, pracow-
nik samorządowy może kwestionować zasadność wystawionych mu ocen, na-
wet jeśli uprzednio nie odwołał się od nich do kierownika jednostki w trybie
przewidzianym przez art. 27 ust. 5 ustawy o pracownikach samorządowych.
Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na pracowniku (art. 6 k.c.).
Przewodniczący SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca), Sędzio-
wie SN: Roman Kuczyński, Romualda Spyt.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 7 marca
2012 r. sprawy z powództwa Andrzeja B. przeciwko Urzędowi Miejskiemu w B. o
przywrócenie do pracy, na skutek skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okrę-
gowego w Świdnicy z dnia 14 lutego 2011 r. […]
o d d a l i ł skargę kasacyjną.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Świdnicy wyrokiem z
dnia 14 lutego 2011 r. oddalił apelację powoda od wyroku Sądu Rejonowego w
Dzierżoniowie, którym oddalono powództwo Andrzeja B. o przywrócenie do pracy w
pozwanym Urzędzie Miejskim w B.
Sąd odwoławczy przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instan-
cji, zgodnie z którymi powód był zatrudniony w pozwanym urzędzie od 1 grudnia
2
1995 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Od 4 marca
1998 r. do 3 kwietnia 1998 r. pełnił obowiązki kierownika referatu do spraw zarzą-
dzania gruntami i nieruchomościami w Wydziale Planowania i Rozwoju Miasta, a po
upływie tego okresu - podinspektora w tym referacie. Od 2000 r. powód jako pracow-
nik administracyjny urzędu podlegał ocenie pracy dokonywanej przez bezpośred-
niego przełożonego - kierownika referatu. W arkuszu oceny za okres od października
2000 r. do października 2001 r. otrzymał ogólną zadowalającą ocenę przydatności
zawodowej, natomiast za kolejny okres - od 1 listopada 2001 r. do grudnia 2002 r. -
wysoką ogólną ocenę pracy. W następnych latach do jakości pracy świadczonej
przez powoda pracodawca miał szereg zastrzeżeń, czego skutkiem były udzielane
mu kary porządkowe upomnienia - jedna w 2003 r., dwie w 2004 r., po jednej w la-
tach 2005 - 2007, po trzy w 2008 r. i 2009 r. - za różnorodne uchybienia będące wy-
nikiem niestarannego, nienależytego i niesumiennego wykonywania obowiązków
pracowniczych. Andrzej B. nie odwoływał się od nałożonych na niego kar porządko-
wych. Ocena kwalifikacyjna powoda za okres od 28 października 2008 r. do 31 paź-
dziernika 2009 r. (przedstawiona powodowi 6 listopada 2009 r.) była negatywna, bo-
wiem w opinii bezpośredniej przełożonej powód zlecone mu zadania i czynności wy-
konywał nieterminowo, był pracownikiem biernym, niewykazującym własnej inicja-
tywy i niewykonującym poleceń przełożonych. Ponowna okresowa ocena kwalifika-
cyjna z dnia 19 lutego 2010 r. dała ten sam negatywny wynik, w zasadzie z tych sa-
mych przyczyn, co poprzednio. Kierowniczka referatu rozmawiała z powodem przed
wręczeniem mu pisemnej oceny okresowej, omawiając każdą informację zawartą w
piśmie. Powód nie wyrażał żadnej opinii w związku z uwagami swojej przełożonej.
Nigdy też nie odwołał się od oceny okresowej do burmistrza, mimo że wiedział o ta-
kiej możliwości. Dnia 12 marca 2010 r. pracodawca doręczył powodowi oświadczenie
o wypowiedzeniu umowy o pracę ze skutkiem na dzień 30 czerwca 2010 r. W uza-
sadnieniu wskazano na negatywne okresowe oceny pracy powoda i powołano się na
art. 27 ust. 9 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych
(Dz.U. Nr 223, poz. 1458 ze zm.), zgodnie z którym uzyskanie ponownej negatywnej
oceny pracy „skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę z zachowaniem okresu wypo-
wiedzenia”.
Sąd Okręgowy zaakceptował też pogląd prawny Sądu Rejonowego, że po-
mimo sformułowania treści art. 27 ust. 9 ustawy o pracownikach samorządowych w
taki sposób, który sugeruje, iż rozwiązanie umowy o pracę w okolicznościach w nim
3
opisanych następuje z mocy prawa, przyjąć należy konieczność złożenia oświadcze-
nia woli przez pracodawcę o wypowiedzeniu stosunku pracy. Zdaniem Sądu drugiej
instancji, wystarczającą przyczyną tego wypowiedzenia jest sam fakt udzielenia dwu-
krotnie negatywnej oceny pracy, gdyż taka przesłanka rozwiązania stosunku pracy
wynika wprost z art. 27 ust. 9 ustawy. W kwestii dopuszczalności kwestionowania w
postępowaniu przed sądem toczącym się na skutek odwołania od wypowiedzenia
ocen stanowiących podstawę rozwiązania stosunku pracy Sąd Okręgowy wyraził
pogląd, że „jeżeli już, to tylko i wyłącznie w przypadku, kiedy pracownik wyczerpał
wcześniej możliwość odwołania się od oceny do kierownika jednostki. Nieodwołanie
się od negatywnej oceny w rzeczy samej jest bowiem przyznaniem racji pracodawcy
w zakresie oceny pracy i pozbawia pracownika prawa późniejszego jej podważania”.
Niezależnie jednak od takiego stanowiska, Sąd odwoławczy wskazał na odmienny
pogląd Sądu Rejonowego, który uznając prawo powoda do kwestionowania zasad-
ności przyznanych mu negatywnych ocen pracy, badał tę kwestię i na podstawie ze-
branych w sprawie dowodów doszedł do wniosku, że ocena pracy powoda była rze-
telna, wobec czego wypowiedzenie umowy o pracę było uzasadnione z tego punktu
widzenia. Sąd drugiej instancji zaakceptował ocenę dowodów zaprezentowaną w tym
zakresie przez Sąd pierwszej instancji, przyjmując za prawidłowe rozstrzygnięcie
tego Sądu również z tych przyczyn.
Powód wywiódł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego, zarzucając
naruszenie: 1) art. 27 ust. 9 ustawy o pracownikach samorządowych, przez błędną
jego wykładnię, co polegało na przyjęciu, że w przypadku otrzymania przez pracow-
nika samorządowego dwukrotnej negatywnej oceny pracy w ramach odwołania od
wypowiedzenia umowy o pracę do sądu pracy przysługuje mu jedynie prawo kwe-
stionowania zachowania przez pracodawcę wymogów formalnych, a w przypadku
niewykorzystania przez pracownika drogi odwoławczej od oceny pracodawcy (prze-
widzianej w art. 27 ust. 5 ustawy) traci on możliwość kwestionowania zasadności
tych ocen w toku postępowania toczącego się w wyniku złożenia przez niego odwo-
łania do sądu pracy od wypowiedzenia umowy o pracę, a sąd nie jest władny do me-
rytorycznego badania zasadności tych ocen; 2) art. 27 ust. 9 ustawy o pracownikach
samorządowych oraz art. 30 § 4 k.p., art. 45 § 1 k.p. w związku z art. 6 k.c., przez
przyjęcie, że na powodzie ciąży ciężar wykazania braku zasadności podanych mu
przyczyn wypowiedzenia, gdy tymczasem to na stronie pozwanej spoczywa ciężar
dowodu zasadności wypowiedzenia, polegający na obowiązku wykazania prawdzi-
4
wości, rzetelności i obiektywizmu wystawionych powodowi ocen okresowych, co do-
prowadziło do nierozpoznania istoty sprawy; 3) art. 382 k.p.c. oraz art. 232 zdanie
drugie k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez bezpodstawne zaniechanie uzu-
pełnienia materiału dowodowego, tj. niedopuszczenie z urzędu dowodu z zeznań
świadka - osoby, która została zatrudniona w miejsce powoda lub też przejęła jego
obowiązki służbowe - w celu ustalenia zasadności zarzutów powoda co do nadmier-
nego obciążenia go obowiązkami pracowniczymi oraz niedopuszczenie dowodów z
dokumentacji prowadzonej przez powoda w celu zbadania, czy poszczególne zarzuty
postawione w ocenach pracodawcy powołanych w podstawach wypowiedzenia
umowy o pracę były uzasadnione.
Opierając skargę na takich podstawach, powód wniósł o uchylenie zaskarżo-
nego wyroku w całości, a także uchylenie w całości poprzedzającego go wyroku
Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego
rozpoznania oraz o zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania kasacyj-
nego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zakres podmiotowy regulacji dotyczących ocen okresowych pracowników
samorządowych został określony w art. 27 ust. 1 ustawy o pracownikach samorzą-
dowych, który stanowi, że obowiązkowi okresowych ocen podlegają wszyscy pra-
cownicy samorządowi zatrudnieni na stanowiskach urzędniczych, w tym również kie-
rowniczych stanowiskach urzędniczych. W ust. 2 oraz 4 - 9 tego artykułu ustawo-
dawca określił ramy proceduralne przeprowadzania ocen okresowych. Zgodnie z
nimi ocena okresowa pracownika samorządowego sporządzana jest przez bezpo-
średniego przełożonego w określonych przedziałach czasowych - nie rzadziej niż raz
na 2 lata i nie częściej niż raz na 6 miesięcy. Zgodnie z art. 27 ust. 2, musi mieć ona
charakter pisemny, a więc nie może być przekazana ustnie. Z treści art. 27 ust. 8
wynika natomiast, że może być ona negatywna bądź pozytywna. Niezwłocznie po jej
sporządzeniu jest ona przekazywana przez oceniającego ocenianemu pracownikowi
samorządowemu oraz kierownikowi jednostki, w której oceniany jest zatrudniony.
Pracownikowi samorządowemu od dokonanej oceny przysługuje odwołanie do kie-
rownika jednostki, w której pracownik jest zatrudniony, w terminie 7 dni od dnia dorę-
czenia oceny, a odwołanie jest rozpatrywane w terminie 14 dni od jego wniesienia.
5
Zgodnie z art. 27 ust. 8 ustawy, w przypadku uzyskania przez pracownika negatyw-
nej oceny sporządzana jest ponowna ocena, jednakże nie wcześniej niż po upływie 3
miesięcy od dnia zakończenia poprzedniej oceny. Jeżeli jest ona ponownie nega-
tywna, umowa o pracę z pracownikiem ulega rozwiązaniu z zachowaniem okresu
wypowiedzenia (art. 27 ust. 9 ustawy). Chociaż w istocie użycie przez ustawodawcę
w art. 27 ust. 9 ustawy sformułowania „skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę" mo-
głoby wskazywać, że rozwiązanie następuje z mocy prawa bez potrzeby składania
przez pracodawcę oświadczenia woli, to jednak Sąd Najwyższy akceptuje stanowi-
sko Sądu Okręgowego, że takie oświadczenie jest wymagane. Ustawa o pracowni-
kach samorządowych nie stanowi bowiem wprost, że w rozważanej sytuacji rozwią-
zanie umowy o pracę następuje z mocy samego prawa, a zgodnie z jej art. 43 ust. 1,
w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu
pracy. Kodeks pracy nie przewiduje zaś rozwiązania umowy o pracę za wypowiedze-
niem z mocy samego prawa, stanowiąc w art. 30 § 1 pkt 2, że skutek rozwiązujący
umowę o pracę w takim trybie wywołuje oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem
okresu wypowiedzenia.
W oświadczeniu woli pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę na czas
nieokreślony powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca to wypowiedzenie
(art. 30 § 4 k.p.). Biorąc pod uwagę treść art. 27 ust. 9 ustawy (uzyskanie ponownej
negatywnej oceny, o której mowa w ust. 8, czyli dokonanej nie wcześniej niż po
upływie 3 miesięcy od dnia zakończenia poprzedniej oceny, skutkuje rozwiązaniem
umowy o pracę, z zachowaniem okresów wypowiedzenia), przychylić się trzeba do
stanowiska Sądu odwoławczego, że pracodawca wywiązuje się z obowiązku nałożo-
nego przez art. 30 § 4 k.p., jeżeli w swoim oświadczeniu woli powoła się na fakt
udzielenia pracownikowi dwukrotnie negatywnej oceny pracy, w odstępach czaso-
wych przewidzianych przepisami ustawy.
Nie do zaakceptowania jest natomiast stanowisko Sądu drugiej instancji, że w
toku procesu sądowego pracownik nie może zwalczać zasadności udzielonych mu
negatywnych ocen pracy. Jak bowiem słusznie wskazał Sąd Najwyższy w uzasad-
nieniu wyroku z dnia 6 kwietnia 2011 r., II PK 274/10 (niepublikowany), „nie można
nie zauważyć, że okresowa ocena kwalifikacyjna jest zbiorem (sumą) określonych
ocen (opinii) wyrażanych według określonych kryteriów, co z jednej strony w założe-
niu ma walor obiektywizmu (średniego wyniku), lecz z drugiej strony nie jest wolne od
dozwolonych indywidualnych ocen przełożonych. Wówczas nawet samo semantycz-
6
ne znaczenie niektórych kryteriów może rodzić rozbieżności w odbieraniu wyniku
okresowej oceny kwalifikacyjnej przez pracownika. Sąd jednak nie zastępuje praco-
dawcy w sporządzaniu okresowej oceny kwalifikacyjnej. Może ją kontrolować, gdy
wymaga tego przedmiot sprawy (sporu), jednak nie w zakresie oceny jaka dozwolona
jest pracodawcy. Nie można jednak wykluczyć czynu pracodawcy, polegającego na
naruszeniu przepisów (reguł) tej oceny, a nawet instrumentalnego ich traktowania
albo naruszenia innych przepisów ogólnych. Pamiętać należy, że ocena nie może
naruszać dóbr osobistych pracownika (art. 111
k.p. i art. 23 i 24 k.c.), choć ze swej
istoty okresowa ocena kwalifikacyjna może w nie wkraczać. Jednakże nie jest to
ocena dowolna, skoro ma oparcie w ustawie i w samym jej modelu przyjmuje się
możliwość odwołania i weryfikacji oceny. Tym bardziej możliwe jest to przed sądem
powszechnym (sądem pracy), z tym zastrzeżeniem, że stwierdzenie bezprawności
jako podstawy odpowiedzialności, czyli uwzględnienia żądania, nie może wynikać
tylko z indywidualnego i subiektywnego przekonania pracownika, że ocena nie jest
miarodajna. Chodzi wszak o okresową ocenę kwalifikacyjną, a więc służbową, spo-
rządzoną metodycznie i merytorycznie wedle określonych kryteriów”.
Rację ma zatem skarżący, że pracownik może w toku postępowania sądo-
wego toczącego się na skutek odwołania od wypowiedzenia umowy o pracę z przy-
czyny określonej w art. 27 ust. 9 ustawy o pracownikach samorządowych kwestiono-
wać zasadność negatywnych ocen pracy, nawet jeżeli uprzednio nie odwołał się od
nich do kierownika jednostki, bowiem w przeciwnym razie faktycznie zostałby po-
zbawiony możliwości kwestionowania zasadności wypowiedzenia. Jednakże w takiej
sytuacji, wbrew stanowisku skarżącego, to pracownik jest obowiązany do wykazywa-
nia w tym zakresie inicjatywy dowodowej. W razie sporu co do istnienia przyczyn
wypowiedzenia, ciężar dowodu spoczywa na pracodawcy, który z tego faktu wywodzi
skutki prawne (art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Skoro zaś, jak wskazano wyżej,
przyczyną wypowiedzenia powodowi umowy o pracę było uzyskanie dwukrotnie ne-
gatywnej oceny pracy, to pozwany obowiązany był dowieść jedynie tego, że takie
oceny miały miejsce. Powoda natomiast obciążał dowód istnienia okoliczności przy-
toczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie było nieuzasadnione w
aspekcie nieprawdziwości czy nierzetelności wystawionych mu ocen. W tym zakresie
zarzuty skargi kasacyjnej są zatem nieusprawiedliwione, ale niezależnie od tego,
pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W orzecznictwie utrwalona jest
bowiem wykładnia negująca możliwość skutecznego podnoszenia w skardze kasa-
7
cyjnej zarzutu naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 6 k.c., gdy zmierza on do
zakwestionowania ustaleń faktycznych (por. wyroki z dnia 13 czerwca 2000 r., V
CKN 64/00, OSNC 2000 nr 12, poz. 232; z dnia 15 października 2004 r., II CK 62/04,
LEX nr 197635, z dnia 8 listopada 2005 r., I CK 178/05, LEX nr 220844 oraz z dnia
15 lutego 2008 r., I CSK 426/07, LEX nr 465919). Do zakresu regulacji art. 6 k.c. nie
należy bowiem to, czy strona wywiązała się ze swoich obowiązków procesowych
(powołała dowody na wykazanie swoich twierdzeń). Przepis art. 6 k.c. jako stwier-
dzający, że ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywo-
dzi skutki prawne, ma w procesie istotne znaczenie dopiero wówczas, gdy sąd z
braku odpowiednich dowodów albo wskutek odmowy wiary lub mocy przeprowadzo-
nym dowodom, nie poczynił określonych ustaleń faktycznych (por. wyrok Sądu Naj-
wyższego z dnia 4 stycznia 2008 r., I UK 223/07, LEX nr 442836). Wówczas konse-
kwencje tego ponosi strona, na której spoczywał ciężar udowodnienia tego faktu.
Jeżeli natomiast istotne fakty zostaną ustalone, to podlegają one ocenie z punktu
widzenia przepisów prawa materialnego, niezależnie od tego, która ze stron podjęła
w tym zakresie inicjatywę dowodową (powód, pozwany, czy nawet dowód został
przeprowadzony z urzędu). Należy zaś zwrócić uwagę, że pomimo innego poglądu
prawnego, Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji
i ich ocenę odnośnie do zasadności uzyskanych przez powoda negatywnych ocen
okresowych. W takiej zaś sytuacji uznać trzeba, że kontrola sądowa w tym zakresie
miała miejsce, skoro przeprowadzone zostało postępowanie dowodowe na okolicz-
ność zasadności ocen uzyskanych przez powoda, a negatywne dla niego wyniki tego
postępowania zostały przez Sąd drugiej instancji zaaprobowane. Poczynione w wy-
niku oceny dowodów ustalenia stały się więc podstawą faktyczną również zaskarżo-
nego wyroku, która nie podlega kontroli kasacyjnej (art. 39813
§ 2 k.p.c.), wobec
czego jej podważanie przez zarzut naruszenia art. 6 k.c. jest niedopuszczalne. Tym
samym nieuzasadnione są zarzuty naruszenia art. 30 § 4 k.p. i art. 45 § 1 k.p., bo-
wiem poczynione w sprawie ustalenia faktyczne nie dają podstaw do stwierdzenia, że
wypowiedzenie było niezgodne z prawem lub nieuzasadnione.
Odnośnie zaś do zarzutu naruszenia art. 382 k.p.c. oraz art. 232 zdanie drugie
w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez niedopuszczenie z urzędu dowodów wskaza-
nych przez skarżącego, przypomnieć należy, że zgodnie z celem reform Kodeksu
postępowania cywilnego zapoczątkowanych ustawą z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie
Kodeksu postępowania cywilnego (Dz.U. Nr 43, poz. 189 ze zm.), które wzmocniły
8
zasadę kontradyktoryjności postępowania cywilnego, sąd nie jest zobowiązany do
prowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych
dla rozstrzygnięcia sprawy. Po zmianach dokonanych w przepisach art. 3, 213 i 232
k.p.c. obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach,
przy czym sąd nie został pozbawiony inicjatywy dowodowej. Jego kompetencja w
tym zakresie, wynikająca z art. 232 k.p.c., polegająca na możliwości dopuszczenia z
urzędu dowodu niewskazanego przez stronę, jest oparta na dowolnym uznaniu.
Stwierdzenia tego nie narusza fakt, że w orzecznictwie oraz w piśmiennictwie wska-
zano na szczególne sytuacje, w których aktywność dowodowa jest obowiązkiem
sądu, np. gdy strony zmierzają do obejścia prawa, w wypadku procesów fikcyjnych
oraz w razie nieporadności strony działającej bez profesjonalnego pełnomocnika,
która nie jest w stanie przedstawić środków dowodowych w celu uzasadnienia swo-
ich twierdzeń (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19
maja 2000 r., III CZP 4/00, OSNC 2000 nr 11, poz. 195 oraz wyroki Sądu Najwyż-
szego z dnia 5 listopada 1997 r., III CKN 244/97, OSNC 1998 nr 3, poz. 52, z dnia 25
czerwca 1998 r., III CKN 384/98, Biuletyn SN 1998 nr 11, s. 14 i z dnia 10 paździer-
nika 1997 r., II CKN 378/97, OSP 1998 nr 6, poz. 111). Zawarty w zdaniu drugim art.
232 k.p.c. przepis, że sąd może dopuścić dowód niewskazany przez strony, nie
oznacza zatem, iż sąd zobowiązany jest do zastąpienia własnym działaniem bez-
czynności strony. Niczym nieusprawiedliwiona bezczynność strony w zakresie ini-
cjatyw dowodowych przynieść może ujemny dla niej skutek związany ze stanem nie-
udowodnienia powoływanych faktów, bez możliwości wykazywania sądowi narusze-
nia art. 232 zdanie drugie k.p.c. Jedynie w szczególnych sytuacjach procesowych o
charakterze wyjątkowym, np. w wypadku ujawnionej przez stronę bezradności czy w
razie istnienia trudnych do przezwyciężenia przez strony przeszkód, sąd powinien
skorzystać ze swojego uprawnienia do dopuszczenia dowodu niewskazanego przez
stronę. Taki zaś stan rzeczy w sprawie nie zachodził.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39814
k.p.c.).
========================================