Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 7 marca 2012 r.
II PK 159/11
Niepodniesienie przez stronę reprezentowaną przez profesjonalnego peł-
nomocnika zarzutu naruszenia przez sąd drugiej instancji przepisów postępo-
wania w sposób określony w art. 162 k.p.c. powoduje bezpowrotną utratę tego
zarzutu w dalszym toku postępowania, a więc także w postępowaniu kasacyj-
nym, chyba że chodzi o przepisy prawa procesowego, których naruszenie sąd
powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo strona nie zgłosiła stosownych za-
strzeżeń bez swej winy.
Przewodniczący SSN Jolanta Strusińska-Żukowska, Sędziowie SN: Roman
Kuczyński, Romualda Spyt (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 7 marca
2012 r. sprawy z powództwa Cezarego Z. przeciwko SGS P. Spółce z o.o. w W. o
odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego
w Warszawie z dnia 9 grudnia 2010 r. […]
1. o d d a l i ł skargę kasacyjną;
2. zasądził od powoda Cezarego Z. na rzecz pozwanego SGS P. Spółki z o.o.
w W. kwotę 1.350 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy w Warszawie wyrokiem z dnia 14 października
2009 r. zasądził od pozwanej SGS P. Spółki z o.o. w W. na rzecz Cezarego Z. kwotę
18.376,65 zł i kwotę 42.727 euro tytułem premii za 2004 r. oraz odszkodowanie z
tytułu zakazu konkurencji w ratach miesięcznych za okres od sierpnia 2005 r. do lu-
tego 2006 r. oraz umorzył postępowanie w zakresie cofniętego roszczenia o wyższą
kwotę premii.
Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach fak-
tycznych. Na podstawie umowy z dnia 9 kwietnia 2003 r. powód podjął zatrudnienie
2
w pozwanej Spółce w charakterze dyrektora generalnego za wynagrodzeniem
90.000 euro rocznie, płatnym w podziale miesięcznym w walucie polskiej po kursie
wymiany ogłoszonym przez NBP, umowa o pracę została zawarta na czas nieokre-
ślony. Umowa została sporządzona w wersji polsko - i anglojęzycznej. Według wersji
w języku polskim art. l 1.3 określał zobowiązanie powoda do nieangażowania się w
żadną formę konkurencji dla SGS po wygaśnięciu kontraktu przez okres dwóch lat, a
w szczególności zobowiązywał powoda do tego, aby nie prowadził, nie pracował dla
żadnego konkurencyjnego przedsiębiorstwa w żadnym z krajów europejskich, w któ-
rych SGS działa poprzez jednostki zależne. Jeżeli powód nie byłby w stanie znaleźć
odpowiedniego zatrudnienia, SGS wypłaci rekompensatę wynoszącą 75% pensji
podstawowej w momencie opuszczenia Spółki. Spółka zastrzega sobie prawo do
wycofania praw i zobowiązań opisanych w klauzuli w dowolnym momencie w okresie
pierwszych sześciu miesięcy zatrudnienia, tj. w okresie zatrudnienia próbnego. W
wersji anglojęzycznej zdanie miało inną treść „SGS zastrzega sobie prawo odstąpie-
nia od praw i obowiązków przewidzianych w niniejszym punkcie w dowolnym czasie
w trakcie pierwszych sześciu miesięcy”. Obie umowy (w języku polskim i angielskim)
zawierały postanowienie o obowiązywaniu wersji umowy w języku angielskim.
Umowa o pracę powoda przewidywała dla obu stron prawo jej rozwiązania za wypo-
wiedzeniem sześciomiesięcznym. W dniu 4 stycznia 2005 r. Andrea R. i Agnes B.
wręczyły powodowi wypowiedzenie umowy o pracę ze skutkiem na dzień 31 lipca
2005 r. Pismo zawierało także oświadczenie Spółki następującej treści: „Ponadto
zwalniam Pana z dniem dzisiejszym z obowiązku zachowania zakazu konkurencji”.
Negocjacje dotyczące umowy o pracę prowadziła z powodem Andrea R. w
języku angielskim. Rekrutacja odbywała się za pośrednictwem firmy rekrutacyjnej
(head hunter), a konkretnie jej pracownika C. Geoffreya B. Negocjacje odbywały się
w marcu 2003 r. Andrea R. oświadczyła, że Spółka oczekuje od powoda 6-miesięcz-
nego okresu próbnego, w trakcie którego strony miały zadecydować o kontynuowa-
niu kontraktu, a klauzula konkurencyjna wejdzie w życie po okresie próbnym, w któ-
rym powód nie miał jeszcze dostępu do wszystkich danych. W dniu 8 kwietnia 2003 r.
Andrea R. przesłała powodowi mailem wynegocjowane warunki; umowę w wersji
angielskiej powód otrzymał w pierwszym kwartale 2004 r. Zdaniem powoda, zarówno
on jak i Andrea R. byli zgodni, że po sześciomiesięcznym okresie próbnym nie
można jednostronnie odstąpić od zakazu konkurencji. Rozmowy powoda z Agnes B.
dotyczyły głównie kwalifikacji powoda.
3
W ocenie Sądu Okręgowego, z uwagi na rozbieżności między treścią umowy
sporządzonej w języku angielskim a umowy w języku polskim, konieczne było zasto-
sowanie reguły interpretacyjnej określonej w art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p. Lo-
giczne jest, że pierwsze sześć miesięcy to pierwsze miesiące zatrudnienia powoda.
Okres ten, mimo braku takiego postanowienia w umowie o pracę, był traktowany jako
okres próbny. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy wywiódł, że intencją stron była możli-
wość odstąpienia przez Spółkę od klauzuli konkurencji tylko w okresie sześciu mie-
sięcy od jej zawarcia. Rzeczywista intencja stron wyrażona została w wersji polskoję-
zycznej, a zatem zastrzeżenie o pierwszeństwie umowy w wersji anglojęzycznej nie
jest przesądzające. Z tych powodów Sąd Okręgowy uwzględnił roszczenie powoda o
odszkodowanie z tytułu zakazu konkurencji.
Strona pozwana zaskarżyła powyższy wyrok w pkt 1, 5 i 6, wnosząc o jego
zmianę w tej części i oddalenie powództwa, ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu
Okręgowego w zaskarżonej części i przekazanie temu Sądowi sprawy do ponowne-
go rozpoznania.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z dnia 9 grudnia 2010 r. zmienił zaskarżony wyrok w pkt 1, w ten sposób, że
umorzył postępowanie do kwoty 18.376,65 zł i oddalił powództwo w pozostałej czę-
ści, zmienił zaskarżony wyrok w pkt 5 w ten sposób, że zasądził od Cezarego Z. na
rzecz SGS P. Spółki z o.o. w W. kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego, a w pozostałej części oddalił apelację.
Sąd drugiej instancji uznał za zasadny zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy
art. 233 k.p.c., gdyż Sąd pierwszej instancji nie dokonał wszechstronnego rozważe-
nia zgromadzonego materiału dowodowego, a dokonane przez ten Sąd ustalenia
faktyczne nie są kompletne. Z tego względu Sąd Apelacyjny dokonał samodzielnie
ustaleń stanu faktycznego i uznał, że umowa o pracę z powodem (umowa świadcze-
nia usług dyrektora generalnego) została zawarta w związku z powołaniem go na
prezesa zarządu pozwanej Spółki. Powód wiedział, że jego umowa o pracę dotyczy
pełnienia funkcji korporacyjnej. Sąd wskazał także, że zgodnie z art. 210 k.s.h., w
umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje
rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
Przepis art. 210 k.s.h. jest przepisem szczególnym wobec ogólnie obowiązującej re-
gulacji wynikającej z art. 31
§ 1 k.p. i jest przepisem bezwzględnie obowiązującym.
Umowa zawarta z członkiem zarządu bez zachowania wymagań tego przepisu jest
4
bezwzględnie nieważna. Tymczasem z ustaleń faktycznych w sprawie wynika, że
żadna z osób, które podpisały umowę, w dacie składania podpisów, nie posiadała
takiego pełnomocnictwa, co powoduje jej nieważność z uwagi na sprzeczność z
ustawą (art. 210 k.s.h. w związku z art. 58 k.c.).
Sąd Apelacyjny wskazał także, że „umowa usług dyrektora naczelnego” za-
wiera w swojej treści dwie umowy: umowę o pracę w takim charakterze oraz umowę
o zakazie konkurencji. Umowa o zakazie konkurencji jest samodzielną umową, nawet
w przypadku sporządzenia jej łącznie z umową o pracę nie traci swego charakteru
odrębnej umowy. O ile w przypadku umowy o pracę można badać i rozważać urze-
czywistnienie się stosunku pracy na warunkach wynikających z postanowień umowy
poprzez fakty dokonane, to taka interpretacja nie jest dopuszczalna w przypadku
umowy o zakazie konkurencji obejmującej okres w czasie trwania stosunku pracy i
po jego zakończeniu (art. 1011
§ 1 i 1012
§ 1 k.p.). Umowy takie wymagają, zgodnie z
art. 1013
k.p. - pod rygorem nieważności - formy pisemnej. Z tych przyczyn umowa o
zakazie konkurencji, z której powód wywodzi swoje roszczenie odszkodowawcze,
jest nieważna, z czego wynika brak podstawy prawnej żądania powoda.
Powód zaskarżył ten wyrok skargą kasacyjną w części oddalającej powództwo
oraz dotyczącej kosztów zastępstwa procesowego. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił
naruszenie przepisu art. 217 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez nieprze-
prowadzenie zawnioskowanego dowodu na okoliczności mające istotne znaczenie
dla rozstrzygnięcia sprawy i jeszcze niewyjaśnione, które to uchybienie mogło mieć
istotny wpływ na wynik sprawy, a w konsekwencji: przepisu art. 210 k.s.h. w związku
z art. 58 § 1 k.c., poprzez uznanie, że umowa o zakazie konkurencji po ustaniu sto-
sunku pracy, z której powód wywodzi swoje roszczenie, jest nieważna oraz przepisu
art. 1012
§ 1 k.p. w związku z jego § 3, przez uznanie, że powodowi nie przysługuje
od pozwanego odszkodowanie za okres obowiązywania zakazu konkurencji, a także
naruszenie przepisu art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c., poprzez wa-
dliwe wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia w uzasadnieniu zaskarżonego
wyroku, które to uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, a w konse-
kwencji przepisu art. 65 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., poprzez uznanie, że zgod-
nym zamiarem stron było oznaczenie terminu dla pracodawcy do wykonania umow-
nego prawa odstąpienia od umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy
jako pierwsze sześć miesięcy po ustaniu stosunku pracy, a nie pierwsze sześć mie-
sięcy zatrudnienia powoda oraz przepisu art. 1012
§ 1 k.p. w związku z jego § 3, po-
5
przez uznanie, że powodowi nie przysługuje od pozwanego odszkodowanie za okres
obowiązywania zakazu konkurencji.
W odpowiedzi na skargę strona pozwana wniosła o wydanie postanowienia o
odmowie przyjęcia jej do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie - w obu przypad-
kach o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego w
postępowaniu kasacyjnym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności podkreślić należy, że kluczowe znaczenie w niniejszej
sprawie ma stwierdzona przez Sąd Apelacyjny nieważność umowy o zakazie konku-
rencji po ustaniu stosunku pracy. W tym zakresie skarga opiera się na zarzutach na-
ruszenia prawa materialnego - art. 210 k.s.h. i art. 58 § 1 k.c. oraz art. 1012
§ 1 k.p. w
związku z art. 1012
§ 3 k.p., a także naruszenia przepisów postępowania. Skarżący
wskazuje na naruszenie przez Sąd Apelacyjny art. 217 § 2 k.p.c. w związku z art.
391 § 1 k.p.c. w wyniku oddalenia wniosku strony powodowej „o przeprowadzenie
dowodu z zeznań świadków na okoliczność upoważnienia Agnes B. oraz Andrei R.
do podpisania umowy zwierającej klauzulę o zakazie konkurencji”. Zarzucane uchy-
bienie procesowe Sądu Apelacyjnego przybrało formę postanowienia dowodowego
(oddalającego wnioski dowodowe), którym ten Sąd - zgodnie z art. 359 § 1 k.p.c. w
związku z art. 391 § 1 k.p.c. - nie był związany. Stosownie zaś do art. 162 k.p.c.,
strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedze-
niu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisa-
nie zastrzeżenia do protokołu, przy czym stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie
przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowa-
nia, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien
wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrze-
żeń bez swojej winy. W przypadku postanowień niezaskarżalnych i niewiążących
sądu w każdej sytuacji i w każdym stanie sprawy istnieje możliwość naprawienia po-
pełnionego błędu. Sens art. 162 k.p.c. przemawia więc wyraźnie za poddaniem ich
doraźnej kontroli stron, aby sąd mógł natychmiast zareagować na popełniony błąd.
Przykładowo, w wypadku wydania postanowienia dowodowego, sąd - jeżeli uzna
zastrzeżenie strony za trafne - może bezzwłocznie zweryfikować swe stanowisko
wyrażone w tym postanowieniu, a następnie zmienić je lub uchylić (por. art. 240 § 1
6
k.p.c.). W związku z takim stanowiskiem utrwalony jest pogląd Sądu Najwyższego,
że strona nie może skutecznie powoływać się na tego rodzaju uchybienie w apelacji
bądź w skardze kasacyjnej, jeśli nie zgłosiła zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c. (z
wyjątkiem oczywiście uchybień których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę
z urzędu), chyba że uprawdopodobni, iż nie uczyniła tego bez swojej winy (por.
uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 27 października 2005 r. III CZP 55/05, OSNC
2006 nr 9, poz. 144; z dnia 27 czerwca 2008 r., III CZP 50/08, OSNC 2009 nr 7-8,
poz. 103; wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 lutego 2010 r. ,V CSK 234/09, LEX nr
589835; z dnia 8 kwietnia 2008 r., II PK 127/09, Monitor. Prawa Pracy 2011 nr 1, poz.
33; z dnia 10 grudnia 2005 r., III CK 90/04, OSP 2006 nr 6, poz. 69; z dnia 4 paź-
dziernika 2006 r., II CSK 229/06, LEX nr 337525; z dnia 10 sierpnia 2006 r., V CSK
237/06, LEX nr 201179). Jednocześnie podkreśla się, że art. 162 k.p.c. nie ma za-
stosowania w sytuacji, w której sąd pominie dowód bez wydania postanowienia od-
dalającego wniosek o jego przeprowadzenie (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
23 kwietnia 2010 r., II UK 315/09, LEX nr 604215; z dnia 3 lutego 2010 r. , II CSK
286/09, OSNC 2010 nr 9, poz. 125; z dnia 24 września 2009 r., IV CSK 185/09, LEX
nr 533055). Sąd Najwyższy przyjmuje także, że przewidziane w art. 162 k.p.c. kon-
sekwencje niezgłoszenia zastrzeżenia nie mają zastosowania w sytuacji, gdy strona
nie była reprezentowana w sprawie przez zawodowego pełnomocnika: adwokata lub
radcę prawnego i ani ona, ani jej niezawodowy pełnomocnik nie zostali pouczeni
przez sąd w trybie art. 5 k.p.c. o treści art. 162 k.p.c. Treść tego przepisu nie jest bo-
wiem powszechnie znana, podobnie jak jego najnowsza wykładnia dokonana przez
Sąd Najwyższy, a konsekwencje niezgłoszenia zastrzeżenia przewidzianego w tym
przepisie są dla procesowych praw strony tak istotne, że niewątpliwie istnieje uza-
sadniona potrzeba, w rozumieniu art. 5 k.p.c., pouczenia o nich strony działającej bez
adwokata lub radcy prawnego. Brak takiego pouczenia powoduje, że niezgłoszenie
przez stronę zastrzeżenia powinno być z reguły uznane za niezawinione, jeżeli
strona działająca również w apelacji bez adwokata lub radcy prawnego, zarzuciła
dopuszczenie się przez Sąd pierwszej instancji określonego uchybienia proceso-
wego, niezgłoszonego przez nią przed tym Sądem (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 1 grudnia 2010 r., I CSK 181/10, LEX nr 818560).
W przedmiotowej sprawie powód przed Sądem Apelacyjnym był reprezento-
wany przez profesjonalnego pełnomocnika. Pominięcie dowodu zgłoszonego przez
stronę znalazło wyraz w wydaniu przez ten Sąd postanowienia oddalającego wniosek
7
o przeprowadzenie dowodu, pełnomocnik, obecny na rozprawie, nie zgłosił zaś za-
strzeżenia w trybie art. 162 k.p.c., a w skardze kasacyjnej nie uprawdopodobnił, że
nie uczynił tego bez swojej winy. W tej sytuacji omawiany zarzut - z wyżej przedsta-
wionych względów - nie może odnieść skutku.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy związany jest podstawą faktyczną zaskar-
żonego wyroku (art. 39813
§ 2 k.p.c.), z której wynika, że umowa o zakazie konkuren-
cji została ze strony pracodawcy zawarta przez osoby niemające upoważnienia do
reprezentowania pozwanej Spółki (art. 210 § 1 k.s.h.), bowiem Agnes B. i Andrea R.
nie posiadały pełnomocnictwa zgromadzenia jej wspólników do zawarcia z powodem
umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Zwrócić też należy uwagę,
że takie upoważnienie mogłoby wynikać jedynie z uchwały zgromadzenia wspólni-
ków, gdyż takiej formy wymaga art. 210 k.s.h. dla ustanowienia pełnomocnika zgro-
madzenia wspólników. Z mocy natomiast art. 17 k.s.h., jeżeli do dokonania czynności
prawnej przez spółkę ustawa wymaga uchwały wspólników albo walnego zgroma-
dzenia bądź rady nadzorczej, czynność prawna dokonana bez wymaganej uchwały
jest nieważna. W takiej zaś sytuacji zarzut naruszenia art. 210 § 1 k.s.h. i art. 58 § 1
k.c. oraz art. 1012
§ 1 k.p. w związku z art. 1012
§ 3 k.p. nie ma usprawiedliwionej
podstawy dlatego, że umowa o zakazie konkurencji zawarta z członkiem zarządu
spółki kapitałowej przez osobę (osoby) niebędącą pełnomocnikiem zgromadzenia
wspólników jest bezwzględnie nieważna, nie wywołuje więc skutku ani w postaci zo-
bowiązania pracownika do powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej po
ustaniu stosunku pracy, ani w postaci zobowiązania pracodawcy do wypłaty pracow-
nikowi wynikającego z niej odszkodowania. Stosownie bowiem do art. 210 § 1 k.s.h.,
w umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę repre-
zentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólni-
ków. W orzecznictwie Sądu Najwyższego prezentowany jest jednolity pogląd, że nie-
zachowanie wymaganej reprezentacji spółki przy zawieraniu umowy o zakazie kon-
kurencji po ustaniu stosunku pracy powoduje jej bezwzględną nieważność (por. wy-
roki Sądu Najwyższego: z dnia 23 września 2004 r., I PK 501/03, OSNP 2005 nr 4,
poz. 56; z dnia 2 października 2003 r., I PK 453/02, OSNP 2004 nr 19, poz. 331; z
dnia 28 kwietnia 2010 r., I PK 208/09, LEX nr 602203; z dnia 4 listopada 2008 r., I PK
82/08, OSNP 2010 nr 9-10, poz. 1070). W związku zaś z sygnalizowanym w skardze
brakiem podstaw do uchylenia się strony pozwanej od odpowiedzialności odszkodo-
wawczej z uwagi na celowe zawieranie umów o zakazie konkurencji po ustaniu sto-
8
sunku pracy z naruszeniem przepisów dotyczących wymaganej reprezentacji spółki,
to stwierdzić należy, że wiążące Sąd Najwyższy ustalenia faktyczne nie dają podsta-
wy do formułowania takiej tezy. Nie wynika z nich bowiem, aby u pozwanej ukształ-
towała się praktyka nieprzestrzegania przez pozwanego pracodawcę właściwej re-
prezentacji spółki przy tego rodzaju umowach, co w zamierzeniu miało stanowić ar-
bitralnie wygodny pretekst do uchylenia się od skutków prawnych nieistniejącej (nie-
ważnej) umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 9 czerwca 2004 r., I PK 681/03, OSNP 2005 nr 4, poz. 53).
Wobec powyższego pozostałe zarzuty skargi kasacyjnej są bez znaczenia, tak
w zakresie naruszeń prawa materialnego jak i przepisów postępowania, które kon-
centrują się na wykładni oświadczeń woli stron bezwzględnie nieważnej umowy o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na mocy art. 39814
k.p.c. orzekł
jak w sentencji. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono po myśli art. 98
k.p.c. w związku z § 6 pkt 6 w związku z § 12 ust. 1 pkt 2 w związku z § 13 ust. 4 pkt
2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieo-
płaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).
========================================