Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 175/11
POSTANOWIENIE
Dnia 28 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Maria Szulc
w sprawie z wniosku Ewy W.-A.
przy uczestnictwie Artura R., Piotra R. i Olgi H.
o stwierdzenie nabycia spadku,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 28 marca 2012 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania Artura R.
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 16 listopada 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 27 kwietnia 2010 r. Sąd Rejonowy stwierdził, że
spadek po Krystynie Kazimierze R., zmarłej 20 stycznia 2008 r., na podstawie
testamentu własnoręcznego z dnia 10 września 2004 r. nabyła wprost córka
spadkodawczyni Ewa W.-A.
Sąd ustalił, że spadkodawczyni w chwili śmierci była wdową posiadającą
dwoje dzieci: wnioskodawczynię Ewę W.-A. oraz uczestnika postępowania Artura
R., a w skład spadku wchodzi własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu
mieszkalnego położonego w W. przy ul. W. Nr [...], które wyczerpuje cały spadek.
Spadkodawczyni sporządziła własnoręcznie trzy testamenty:
1) z dnia 12 października 1994 r., którym mieszkanie z wyposażeniem przekazała
synowi Arturowi;
2) z dnia 2 sierpnia 1998 r., którym mieszkanie przekazała wnukom Oldze R. i
Piotrowi R. (dzieciom syna Artura), a córkę ustanowiła wykonawcą testamentu;
3) z dnia 10 września 2004 r. o treści: „Ja Krystyna R. zapisuję swoje mieszkanie
mojej córce Ewie W.-A., która w razie sprzedaży mieszkania zapewni
mieszkanie mojemu synowi Arturowi R.”.
Artur R. nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodziną (żoną i dziećmi),
dlatego Sąd Rejonowy – uwzględniając powództwo matki – wyrokiem z dnia 10
grudnia 1998 r. (sygn. akt IC 988/98) orzekł jego eksmisję z lokalu położonego w
W. przy ul. W.[...].
Z inicjatywy spadkodawczyni wszczęte też zostało wobec syna Artura R.
postępowanie karne zakończone prawomocnym skazaniem go za czyny z art. 157
§ 1 k.k. i art. 207 § 1 k.k. na karę jednego roku pozbawienia wolności,
z zawieszeniem wykonania orzeczonej kary na okres 3 lat próby (wyrok Sądu
Rejonowego z dnia 29 lipca 1998 r., sygn. akt II K 1027/98 oraz wyrok Sądu
Wojewódzkiego z dnia 11 grudnia 1998 r., sygn. akt IV Ka 656/98).
3
Postępowanie Artura R. wymusiło wyprowadzenie się członków rodziny
(matki, żony i dzieci) z mieszkania przy ul. W. Nr [...]. Spadkodawczyni w latach
1998-2003 mieszkała u córki i zięcia przy ul. P. w W., potem wprowadziła się do
swojego mieszkania, ale w 2004 r. przez pół roku mieszkała u córki.
Sąd na podstawie opinii psychiatrycznej ustalił również, że spadkodawczyni
– wbrew zarzutom Artura R. – w chwili sporządzenia ostatniego testamentu działała
z rozeznaniem, a jej stan psychiczny i emocjonalny nie dyskwalifikował
rozrządzenia testamentowego. Za skutecznością prawną testamentu z dnia
10 września 2004 r. przemawiało również – zdaniem Sądu – domniemanie z art.
961 k.c., ponieważ testament obejmował bezspornie cały spadek. Istniały też
poważne argumenty przemawiające za ostatnią decyzją testatorki, w sytuacji gdy
dorosłe wnuki się usamodzielniły i mają własne mieszkania, a naganne
postępowanie syna wymusiło wykluczenie go z kręgu spadkobierców.
Stanowisko te podzielił Sąd Okręgowy, oddalając apelację Artura R.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że ostatni testament jest ważny i uchyla
wcześniejsze testamenty (art. 946 k.c.). Została w nim wyrażona jednoznacznie
wola testatorki powołania do spadku wyłącznie córki (art. 948 k.c.), natomiast
fragment testamentu dotyczący pomocy w zapewnieniu mieszkania dla syna
odpowiada pojęciu zapisu (art. 968 § 1 k.c.).
Uczestnik postępowania Artur R. w skardze kasacyjnej powołał się na
naruszenie prawa materialnego, a mianowicie:
1) art. 968 § 1 k.c. i art. 948 k.c. przez przyjęcie, że zamieszczony w testamencie
z dnia 10 września 2004 r. obowiązek zapewnienia mieszkania uczestnikowi
jest zapisem;
2) art. 962 k.c. przez przyjęcie, że umiejscowiony w nim warunek lub termin
dotyczą zdarzeń istniejących przed otwarciem spadku;
3) art. 948 § 1 i 2 k.c. przez nieprzyjęcie takiej jego wykładni, która by pozwoliła
nadać rozrządzeniu testamentowemu rozsądnej treści w postaci potwierdzenia,
że spadkodawczyni uczyniła spadkobiercami córkę i syna w częściach
równych.
4
Skarżący wniósł w konsekwencji o uchylenie zaskarżonego postanowienia
i stwierdzenie nabycia spadku na rzecz wnioskodawczyni i jego w częściach
równych wprost.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut naruszenia art. 962 k.c. jest oczywiście bezzasadny, gdyż przepis ten
nie zaktualizował się w rozpoznawanej sprawie. Powołanie wnioskodawczyni
w testamencie z dnia 10 września 2004 r. było bezwarunkowe. Kategoryczna
wypowiedź testatorki „zapisuje swoje mieszkanie córce ...” dowodzi rozrządzenia
testamentowego bez żadnych uwarunkowań. Zupełnie innym zagadnieniem jest
obciążenie powołanego bezwarunkowo spadkobiercy określonym obowiązkiem, co
– jak trafnie zauważył Sąd Okręgowy – może mieć charakter zapisu (art. 968 § 1
k.c.).
Wyrażone w skardze kasacyjnej wypowiedzi uczestnika kwestionujące
istnienie zapisu, a w szczególności jego wykonalność, nie mogą wpłynąć na wynik
postępowania sądowego. W sprawie o stwierdzenie nabycia spadku sąd nie
rozstrzyga problemu zapisu, ponieważ roszczenie z tytułu zapisu może być
dochodzone jedynie w procesie, w odrębnej sprawie. Zapisobierca nie jest
spadkobiercą, nabywa tylko wierzytelność o wykonanie zapisu. Sąd spadku nie
może więc rozstrzygać o przesłankach i skuteczności zapisu w sposób
prejudycjalny. Podobnie nie jest uprawniony do orzekania o zachowku (art. 991
k.c.), który także jest konsekwencją określonego rozrządzenia testamentowego.
Zasadnicze zarzuty skarżącego dotyczą wszakże wykładni testamentu, która
– jego zdaniem – może prowadzić do konkluzji, że zamiarem spadkodawczyni było
powołanie do spadku dwojga jej dzieci w częściach równych. Zarzuty te są
nieuzasadnione.
Jest bezsporne, że mieszkanie spadkodawczyni stanowi składnik majątkowy
wyczerpujący cały spadek (art. 961 k.c.), zatem przekazanie go wnioskodawczyni
w testamencie oznacza desygnowanie jej na jedynego spadkobiercę. Interpretacji
– na podstawie art. 948 k.c. – podlegają jedynie niejasne rozrządzenia
testamentowe, pozostające ze sobą w sprzeczności. Tymczasem spadkodawczyni
wyraziła swoją wolę wskazania spadkobiercy w sposób jednoznaczny. Co więcej,
5
wolę tę w sposób oczywisty potwierdzają okoliczności złożenia takiego
oświadczenia (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 1997 r.,
II CKN 542/97, OSNC 1998, nr 7-8, poz. 118). Oba Sądy rozważyły te okoliczności
w sposób wszechstronny, także „w ujęciu historycznym”, uzasadniając racjonalność
decyzji testatorki uczynienia córki jedyną spadkobiorczynią, z wyłączeniem syna
z kręgu spadkobierców ze względów oczywistych, z racji wieloletniego niegodnego
postępowania wymierzonego deliktowo w najbliższą rodzinę. W tym kontekście,
proponowana przez uczestnika wykładnia testamentu byłaby oczywiście niezgodną
z wolą testatorki, sprzeczną z dyrektywą określoną w art. 948 k.c.
Z braku uzasadnionych podstaw należało w konsekwencji oddalić skargę
kasacyjną (art. 39814
k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c.).