Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 186/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 kwietnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bogusław Cudowski
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z wniosku K. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanej spółki G. Polska Sp. z o.o.
o zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne, zwolnienie z obowiązku zwrotu
tych świadczeń,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 kwietnia 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 27 stycznia 2011 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i oddala apelację organu
rentowego, zasądzając od niego na rzecz wnioskodawczyni
kwotę 60 zł (sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów
postępowania apelacyjnego,
2
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz wnioskodawczyni
kwotę 120 zł (sto dwadzieścia) tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
W sprawie z wniosku K. P. o zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne
oraz o zwolnienie z obowiązku zwrotu tych świadczeń, przy udziale
zainteresowanej G. Polska Spółka z o.o., Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 27
stycznia 2011 r., zmienił, na skutek apelacji strony pozwanej Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych, wyrok Sądu Rejonowego i oddalił odwołanie wnioskodawczyni od
decyzji organu rentowego z dnia 29 lipca 2009 r., odmawiającej jej prawa do zasiłku
chorobowego za okres od dnia 26 lutego 2008 r. do dnia 23 lipca 2008 r., a także
prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 24 lipca 2008 r. do dnia
30 października 2008 r., oraz zobowiązującej wnioskodawczynię do zwrotu
nienależnie pobranego zasiłku chorobowego w kwocie 79.470,88 zł oraz
świadczenia rehabilitacyjnego w kwocie 63.123,39 zł wraz z odsetkami w
wysokości 17.964,07 zł.
Rozpoznając odwołanie wnioskodawczyni od decyzji organu rentowego, Sąd
Rejonowy ustalił, że była ona zatrudniona w G. Polska Spółka z o.o. w pełnym
wymiarze czasu pracy, prowadząc jednocześnie od dnia 1 lutego 2007 r. własną
działalność gospodarczą pod nazwą K. P. Kuźnia K. Działalność ta polegała na
sprzedaży w prowadzonym sklepie, produktów potrzebnych do samodzielnego
wyrobu biżuterii. Z uwagi na ciążę wnioskodawczyni była niezdolna do pracy od
dnia 24 stycznia 2008 r., pobierając - od dnia 26 lutego 2008 r. do dnia 23 lipca
2008 r. - zasiłek chorobowy, a następnie - od dnia 24 lipca 2008 r. do dnia 30
października 2008 r. - świadczenie rehabilitacyjne. Za okres od dnia 24 stycznia do
dnia 25 lutego 2008 r. otrzymała wynagrodzenie za czas choroby od pracodawcy
G. Polska. Z uwagi na zagrożoną ciążę wnioskodawczyni, w myśl zalecenie lekarza
prowadzącego, nie powinna chodzić, ani dźwigać ciężarów. Odwołująca od
stycznia 2008 r. z uwagi na stan ciąży podjęła działania zmierzające do
3
zapewnienia ciągłości prowadzenia działalności gospodarczej. W tym celu
zatrudniła pracowników, najpierw jedną osobę - studentkę K. G. na podstawie
umowy zlecenia, a następnie A. P., również studentkę. Pracownice
wnioskodawczyni sprzedawały towar w sklepie oraz przygotowywały faktury VAT,
zarządzały sklepem oraz sprzedażą a także kontaktowały się z klientami i składały
zamówienia przez Internet. W prowadzeniu i obsłudze strony internetowej sklepu
pomagał ubezpieczonej mąż A.G. Obsługa księgowa firmy związana z
przygotowywaniem deklaracji do Urzędu Skarbowego zlecona została firmie
zewnętrznej. W okresie od dnia 26 lutego 2008 r. do dnia 30 października 2008 r.
wszystkie faktury były wystawiane przez pracowników lub męża ubezpieczonej.
Ubezpieczona w tym okresie podpisała trzy faktury, które były wystawione przez
pracownika, i których nie mogła podpisać osoba zastępująca. W okresie
niezdolności do pracy wnioskodawczyni nie zlikwidowała prowadzonej działalności
gospodarczej. W majowym numerze czasopisma „Claudia” ukazał się artykuł na
temat prowadzonej przez wnioskodawczynię działalności, przygotowywany od
listopada 2007 r. Na wniosek pracodawcy odwołującej się w okresie orzeczonej
niezdolności do pracy ZUS przeprowadził badanie zasadności zwolnienia
lekarskiego za okres od dnia 10 października 2008 r. do dnia 6 listopada 2008 r. i
Główny Lekarz Orzecznik ZUS nie stwierdził nieprawidłowości w tym zakresie.
Wyrokiem z dnia 13 lipca 2010 r. Sąd Rejonowy zmienił zaskarżoną decyzję
w ten sposób, że przyznał wnioskodawczyni prawo do zasiłku chorobowego i
świadczenia rehabilitacyjnego oraz zwolnił ją z obowiązku zwrotu pobranego
zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego, zasądzając od
pozwanego na rzecz wnioskodawczyni kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów
zastępstwa prawnego. W ocenie Sądu Rejonowego wnioskodawczyni w okresie
niezdolności do pracy, nie podejmowała pracy zarobkowej w ramach prowadzonej
działalności gospodarczej, a tym samym nie wypełniła znamion określonych w art.
17 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz.U. z 2010 r. Nr
77, poz. 512 ze zm.), powodujących obowiązek zwrotu pobranych świadczeń.
Zgodnie z dokonanymi ustaleniami wszelkie czynności związane z prowadzoną
działalnością były podejmowane przez zatrudnione pracownice, męża
4
wnioskodawczyni oraz firmę zewnętrzną. Nieliczne faktury zostały wprawdzie
podpisane przez ubezpieczoną lecz były przygotowane przez wymienione osoby i
tylko podpisane przez ubezpieczoną. W ocenie Sądu te okoliczności nie
przesądzają o prowadzeniu działalności zarobkowej w okresie, za który wypłacono
zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne. Sam fakt podpisania faktur, nie
zlikwidowania działalności, czy ukazania się artykułu prasowego nie przesądzają o
rzeczywistym świadczeniu pracy (w rozumieniu powołanego wyżej przepisu), a tym
samym brak podstaw do stwierdzenia, że świadczenia, które pobrała
wnioskodawczyni, miały charakter świadczeń nienależnie pobranych.
Na skutek apelacji organu rentowego, Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony
wyrok i oddalił odwołanie. Sąd drugiej instancji, powołując się na wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 11 grudnia 2007 r., I UK 145/07; (OSNP 2009 nr 1-2, poz. 28),
w którym wskazano, że świadczenia z chorobowego ubezpieczenia społecznego
mają rekompensować straty w dochodach uzyskiwanych z pozarolniczej
działalności, uznał że w okresach korzystania przez wnioskodawczynię ze zwolnień
lekarskich z powodu niezdolności do pracy uprawniających do zasiłku chorobowego
i świadczenia rehabilitacyjnego, nie nastąpiło żadne ograniczenie w działalności
sklepu Kuźnia powodujące obniżenie uzyskiwanych przychodów. W ocenie Sądu, w
odniesieniu do osób prowadzących działalność gospodarczą, przez wykonywanie
pracy zarobkowej rozumie się nie tylko wykonywanie konkretnej pracy, ale również
wszelkie czynności związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, w czym
mieści się sprawowanie nadzoru nad tą działalnością (także przez podpisywanie
faktur lub rachunków), a także wydawanie osobistych poleceń zatrudnionym
pracownikom. Zdaniem Sądu Okręgowego wykonywanie „pracy zarobkowej",
będące przesłanką utraty prawa do zasiłku chorobowego, jest w okolicznościach
rozpoznawanej sprawy, tożsame z formalnoprawnym prowadzeniem
jednoosobowej działalności gospodarczej. Upoważnienie udzielone mężowi czy
pracownikom sklepu do wystawiania faktur czy prowadzenia w jej zastępstwie
spraw firmy nie zmieniło - wbrew twierdzeniom wnioskodawczyni - zakresu
czynności przez nią realizowanych i nie spowodowało zmniejszenia przychodów z
prowadzonej przed okresami zwolnień działalności gospodarczej. W okresach
orzeczonej niezdolności wnioskodawczyni do pracy, nie wyrejestrowano ani nawet
5
nie zgłoszono zawieszenia prowadzonej działalności gospodarczej, a
wnioskodawczyni uzyskała w 2008 r. przychody z tytułu jej prowadzenia, co wynika
z pisma Naczelnika Urzędu Skarbowego z dnia 1 lipca 2009 r. Tym samym, w
ocenie Sądu należało uznać, że czynności te wypełniły dyspozycję art. 17 ust. 1
ustawy zasiłkowej, a pobrane przez wnioskodawczynię świadczenia były
nienależnie pobrane.
W skardze kasacyjnej od powyższego wyroku pełnomocnik
wnioskodawczyni, zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną
wykładnię - art. 17 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa i przyjęcie, że „podjęcie przez osobę
prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą w okresie orzeczonej
niezdolności do pracy wszelkich czynności związanych z tą działalnością, stanowi
wykorzystywanie zwolnienia od pracy w sposób sprzeczny z jego celem i stanowi
jednocześnie wykonywanie pracy zarobkowej i jako takie powoduje utratę prawa do
zasiłku chorobowego”, oraz niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że
„zatrudnienie pracowników oraz upoważnienia udzielone mężowi odwołującej się i
pracownikom jej sklepu nie zmieniło zakresu czynności realizowanych przez nią, a
w konsekwencji, że czynności te wypełniły dyspozycję art. 17 ust. 1 ustawy z dnia
25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w
razie choroby i macierzyństwa”, wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez
utrzymanie w mocy wyroku Sądu Rejonowego z dnia 13 lipca 2010 r. i oddalenie
apelacji, wraz z orzeczeniem o kosztach postępowania.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną, pełnomocnik organu rentowego wniósł o
jej oddalenie wraz z orzeczeniem o kosztach zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje;
Skarga kasacyjna jest uzasadniona.
Stosownie do art. 39813
§ 1 i 2 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w
granicach skargi kasacyjnej i jest związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi
6
podstawę zaskarżonego orzeczenia, jeżeli skarga nie zawiera zarzutu naruszenia
przepisów postępowania (tak jak w rozpoznawanej sprawie) lub gdy zarzut taki
okaże się niezasadny. Oznacza to – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, że
nie jest kwestionowane, iż już od stycznia 2008 r. wnioskodawczyni podjęła
działania zmierzające do zapewnienia ciągłości prowadzonej działalności,
zatrudniając pracowników upoważnionych do sprzedaży towarów w sklepie,
codziennego zarządzania nim, składania zamówień przez Internet. W okresie
zwolnienia lekarskiego (niezdolności do pracy) wszystkie faktury były wystawiane
przez pracowników sklepu, zaś ubezpieczona podpisała (w domu) jedynie trzy
faktury, stosując się do zaleceń lekarskich, co do prowadzenia oszczędzającego
trybu życia. Obsługa księgowa była zlecona firmie zewnętrznej.
Przy tych ustaleniach, należy stwierdzić, że dokonana przez Sąd Okręgowy
interpretacja art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r., nie jest uprawniona, a
tym samym trafny jest podniesiony w skardze kasacyjnej zarzut błędnej wykładni i
niewłaściwego zastosowania tego przepisu.
Jedyną podstawą pozbawienia wnioskodawczyni prawa do zasiłku
chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego było przyjęcie przez Sąd drugiej
instancji, że „w odniesieniu do osób prowadzących działalność gospodarczą, przez
wykonywanie pracy zarobkowej rozumie się nie tylko wykonywanie konkretnej
pracy, ale również wszelkie czynności związane z prowadzeniem działalności
gospodarczej, w czym mieści się sprawowanie nadzoru nad tą działalnością przez
podpisywanie faktur lub rachunków, czy wydawanie osobistych poleceń
zatrudnionym pracownikom”, a „wykonywanie pracy zarobkowej, będącej
przesłanką utraty prawa do zasiłku chorobowego, jest tożsame z formalnoprawnym
prowadzeniem jednoosobowej działalności gospodarczej”. Tymczasem art. 17 ust.
1 powołanej ustawy zasiłkowej literalnie stanowi, że „ubezpieczony wykonujący w
okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący
zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do
zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia”. Z cytowanego przepisu
wynika więc, że pracownik traci przyznane prawo do zasiłku chorobowego, gdy - po
pierwsze, korzystając ze zwolnienia lekarskiego wykonuje w tym okresie pracę
zarobkową lub - po drugie, wykorzystuje zwolnienie w sposób niezgodny z celem
7
tego zwolnienia. Co prawda przez pracę zarobkową należy rozumieć wszelką pracę
wykonywaną na każdej podstawie prawnej albo nawet bez takiej podstawy (por. Z.
Salwa Nowe przepisy o zasiłkach chorobowych – PiZS z 1999 r., nr 9 s.16),
niemniej jednak należy odróżniać, „pracę zarobkową" wykonywaną jednoosobowo
w ramach działalności gospodarczej, od formalnoprawnych czynności do jakich jest
zobowiązany ubezpieczony jako pracodawca. W wyroku z dnia 5 października
2005 r., I UK 44/05 (OSNP z 2006 r., nr 17 – 18, poz. 279), Sąd Najwyższy
stwierdził, że „wykonywanie pracy zarobkowej w rozumieniu art. 17 ustawy z dnia
25 czerwca 1999 r. polega na podjęciu działań stanowiących realizację obowiązków
pracowniczych lub wynikających z innego stosunku prawnego obejmującego
świadczenie pracy”, niemniej jednak – w ocenie składu rozpoznającego sprawę -
pracami takimi (w przypadku prowadzenia działalności pozarolniczej) będzie
wykonywanie konkretnych czynności związanych wprost z działalnością
gospodarczą, w tym nadzór nad zatrudnionymi pracownikami, obsługa klientów,
przyjmowanie i wydawanie materiałów. Nie stanowi więc takiej pracy zarobkowej,
uzyskiwanie w trakcie korzystania ze zwolnienia lekarskiego dochodów,
niepołączonych z osobistym świadczeniem pracy, np. podpisywanie w trakcie
zwolnienia lekarskiego dokumentów finansowych, sporządzonych przez inną osobę
oraz formalnoprawne tylko prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej,
jeśli osoba ją prowadząca jest równocześnie pracodawcą i wyłącznie w zakresie jej
obowiązków leży nadzór nad działalnością firmy.
Natomiast za wykorzystanie zwolnienia od pracy niezgodnie z jego celem
uważa się nieprzestrzeganie wskazań lekarskich, np. nakazu leżenia w łóżku, czy
zakazu wykonywania różnych prac domowych, gdy się zważy, że celem zwolnienia
od pracy jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy.
Oceniając, czy w stosunku do korzystającej ze zwolnienia lekarskiego osoby
prowadzącej działalność gospodarczą, zatrudniającej pracowników, istnieją
przesłanki określone w tym przepisie, należy uwzględniać nie tylko fakt dalszego
prowadzenia tej działalności, lecz również charakter wykonywanych czynności.
Wykonywanie pracy zarobkowej, w rozumieniu tego przepisu (będące
przesłanką utraty prawa do zasiłku chorobowego) nie jest tożsame, wbrew
odmiennej ocenie Sądu Okręgowego z formalnoprawnym prowadzeniem
8
jednoosobowej działalności gospodarczej, jeśli osoba ją prowadząca jest
równocześnie pracodawcą. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2002
r., II UKN 710/00 (OSNP 2003 nr 20, poz.498), stwierdzono, że samo podpisanie w
trakcie zwolnienia lekarskiego dokumentów finansowych sporządzonych przez inną
osobę nie może być traktowane jako wykonywanie dotychczasowej pracy w ramach
prowadzenia działalności gospodarczej, stanowiącej podstawę pozbawienia zasiłku
chorobowego, a w wyroku z dnia 4 lipca 2000 r., II UKN 634/99 (OSNAPiUS 2002
nr 2, poz. 48), że ubezpieczony, który w okresie zwolnienia lekarskiego prowadzi
dotychczasową działalność gospodarczą nie traci za okres leczenia szpitalnego
prawa do zasiłku chorobowego. W prezentowanych orzeczeniach podkreśla się, że
pozbawienie prawa do zasiłku może i powinno nastąpić tylko wtedy, gdy w trakcie
zwolnienia lekarskiego są wykonywane przez przedsiębiorcę w jego zakładzie
konkretne czynności związane wprost z działalnością gospodarczą, w tym nadzór
nad zatrudnionymi pracownikami, obsługa klientów, przyjmowanie i wydawanie
materiałów itp. Tak więc przy stosowaniu art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca
1999 r. należy zdecydowanie odróżnić „pracę zarobkową", wykonywaną w ramach
działalności gospodarczej przez osobę jednoosobowo prowadzącą tę działalność,
od czynności formalnoprawnych do jakich jest ona zobowiązana jako pracodawca
(por. wyrok z dnia 7 października 2003 r., II UK 76/03, OSNP 2004 nr 14, poz. 247).
Tak więc, w ocenie Sądu Najwyższego, w przypadku osób prowadzących
działalność gospodarczą wykonywaniem pracy zarobkowej w rozumieniu art. 17
ust.1 ustawy zasiłkowej jest wykonywanie konkretnej pracy, a także wszelkich
czynności związanych z jej prowadzeniem, w czym mieści się osobisty nadzór nad
nią, podpisywanie dokumentów związanych z prowadzoną działalnością.
Nie można zgodzić się ze stanowiskiem, jakie zdaje się wynikać z
uzasadnienia wyroku Sądu drugiej instancji, że w okresie korzystania ze zwolnienia
lekarskiego, dokonywanie jakichkolwiek czynności, wiążących się z prowadzeniem
działalności gospodarczej, powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego oraz
świadczenia rehabilitacyjnego także wówczas gdy w istocie wszelkie takie
czynności dokonywane są (fizycznie) przez zatrudnionych pracowników.
Konsekwentnie należałoby przyjmować, że dla zachowania prawa do świadczeń
zasiłkowych, konieczne byłoby zaprzestanie prowadzenia działalności, co
9
musiałoby oznaczać konieczność likwidacji zakładu pracy. „Pracą zarobkową” w
rozumieniu art. 17 ust. 1 ustawy nie są objęte formalnoprawne jedynie czynności
ubezpieczonego, z czego wynika, że ocena, czy prowadzący działalność
gospodarczą podjął pracę zarobkową w czasie korzystania z zasiłku chorobowego,
zależy od okoliczności konkretnej sprawy, w tym zwłaszcza od rodzaju i zakresu
prowadzonej działalności oraz rodzaju czynności, które wykonywał. W ustalonym i
niekwestionowanym stanie faktycznym sprawy, nie można zgodzić się z oceną
prezentowaną przez Sąd drugiej instancji, że sporadycznie podejmowane przez
wnioskodawczynię czynności w ramach prowadzonej działalności gospodarczej
winny powodować pozbawienie prawa do świadczeń zasiłkowych. Pojęcie
prowadzenie działalności gospodarczej obejmuje bardzo zróżnicowane postacie
aktywności zarobkowej, od fizycznego wykonywania konkretnej pracy do
prowadzenia przedsiębiorstwa rozumianego jako zarządzanie nim (podejmowanie
decyzji gospodarczych). Nie każda więc aktywność zawodowa powoduje utratę
prawa do świadczeń należnych na wypadek niezdolności do pracy. Jeżeli
aktywność taka ogranicza się do wykonywania sporadycznych czynności
zarządzających, samo podpisanie faktur przygotowanych przez zatrudnionych
pracowników, nie przesądza o prowadzeniu działalności zarobkowej w rozumieniu
powołanego wyżej przepisu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października
2006 r., II UK 44/06, OSNP 2007 nr 19 - 20, poz. 295), zaś prowadzący taką
działalność nie ma obowiązku jej likwidowania czy zawieszania w czasie
niezdolności do pracy. W takiej sytuacji przedsiębiorstwo osoby prowadzącej
działalność gospodarczą na ogół w dalszym ciągu funkcjonuje, niekiedy w
mniejszym zakresie, zmienić się jedynie musi sam sposób działania, związany z
koniecznością „odejścia” od osobistego wykonywania czynności na rzecz
nowozatrudnionych pracowników. Innymi słowy pracownik prowadzący nadto
działalność (gospodarczą), w przypadku ziszczenia się ryzyka ubezpieczeniowego
w postaci niezdolności do pracy, nabywa prawo do świadczeń z ubezpieczenia
chorobowego – zasiłku chorobowego - stanowiącego rekompensatę utraconego
wynagrodzenia za pracę, nie tracąc możliwości uzyskiwania przychodów w ramach
prowadzonej działalności gospodarczej, jeżeli ich aktywność zawodowa zostanie
ograniczona do spraw niezbędnych, służących utrzymaniu bieżącej działalności
10
przedsiębiorstwa i niewykraczających poza jej normalny zakres. Odnosząc te uwagi
do poczynionych w sprawie ustaleń, z których wynika, że wnioskodawczyni
podpisała kilka faktur przygotowanych przez zatrudnionych pracowników nie
wychodząc z mieszkania, a materiał do publikacji prasowej zbierany był przed jej
niezdolnością do pracy, należało przyjąć, że nie podejmowała ona działalności
zarobkowej w rozumieniu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, powodujących utratę
prawa do zasiłków chorobowego i rehabilitacyjnego.
Tym się kierując, Sąd Najwyższy na mocy art. 39816
k.p.c. orzekł jak w
sentencji wyroku.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.,
uwzględniając taryfowe wynagrodzenie pełnomocnika wnioskodawczyni zgodnie z
§ 11 ust. 2, § 12 ust. 1 pkt 1 oraz § 12 ust. 4 pkt 2 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców
prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej
udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz.1349
ze zm.).