Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 247/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 maja 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Romualda Spyt (sprawozdawca)
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z wniosku J. M.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem PPHU R. Sp. z o.o.
o uchylenie decyzji dotyczącej odpowiedzialności za zobowiązanie spółki,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 8 maja 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 27 stycznia 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 14 września 2010 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych, oddalił odwołanie J. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych z dnia 26 października 2006 r., którą organ rentowy stwierdził, że
2
odpowiada on za zobowiązania Spółki z tytułu nieopłaconych składek na
ubezpieczenia społeczne za okres od października 2002 r. do stycznia 2004 r. w
łącznej kwocie 33.157,17 zł, w tym z tytułu składek - 22.858,17 zł i z tytułu odsetek
za zwłokę wyliczonych na dzień 26 października 2006 r. - 10.299,00 zł,
ubezpieczenie zdrowotne za okres od października 2002 r. do stycznia 2004 r. w
łącznej kwocie 7.234,75 zł, w tym z tytułu składek - 4.940,75 zł i z tytułu odsetek za
zwłokę wyliczonych na dzień 26 października 2006 r. - 2.294,00 zł, Fundusz Pracy i
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okresy: od października
2002 r. do listopada 2002 r., od lutego 2003 r. do stycznia 2004 r. w łącznej kwocie
2.954,34 zł, w tym z tytułu składek - 2.033,34 zł i z tytułu odsetek za zwłokę
wyliczonych na dzień 26 października 2006 r. - 921,00 zł.
Sąd ustalił, że odwołujący się J. M. był prezesem zarządu PPHU R. Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością od 30 września 2002 r. do 17 marca 2004 r.
Spółka w tym okresie nie odprowadzała składek na ubezpieczenia społeczne,
zdrowotne oraz na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Pismem z dnia 30 kwietnia 2004 r. Bank Zachodni WBK SA poinformował,
że na rachunku Spółki wystąpił zbieg egzekucji administracyjnych prowadzonych
przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Urząd Skarbowy w Ś. Urząd Skarbowy w
Ś. w dniu 29 grudnia 2005 r. sporządził protokół do stanie majątkowym Spółki. Dnia
10 stycznia 2006 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w Ś. wystąpił z wnioskiem do
Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Ś. o podanie
księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność PPHU R. Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością i do Starostwa Powiatowego w Ś. o podanie
numeru rejestracyjnego pojazdu stanowiącego jej własność. Postanowieniem z
dnia 3 lutego 2006 r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w Ś. umorzył prowadzone na
wniosek organu rentowego postępowanie egzekucyjne wobec Spółki z uwagi na
brak składników majątkowych, z których można byłoby przeprowadzić egzekucję
administracyjną. Podano także, że w postępowaniu egzekucyjnym dotyczącym
należności pieniężnych nie uzyska się kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne.
Sąd Okręgowy uznał, że odwołujący się ponosi odpowiedzialność za
nieuiszczone składki w spornym okresie na podstawie art. 116 ustawy z dnia 29
sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60
3
ze zm.). Wskazał, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż
egzekucja z majątku Spółki okazała się w całości bezskuteczna. Organ rentowy
podejmował działania zmierzające do wyegzekwowania zaległości: wysyłał
upomnienia oraz kierował do Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ś. tytuły
wykonawcze. Prowadzone na podstawie tytułów wykonawczych postępowanie
egzekucyjne zostało umorzone postanowieniem Naczelnika Urzędu Skarbowego w
Ś. z dnia 3 lutego 2006 r. ze względu na brak składników majątkowych, z których
można by przeprowadzić egzekucję. Ponadto Sąd Okręgowy uznał, że ze
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że nie zgłoszono we
właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki, choć były ku temu
przesłanki.
W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał za prawidłową decyzję organu rentowego
i oddalił odwołanie.
Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2011 r. Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację odwołującego się od powyższego
wyroku.
Sąd Apelacyjny wskazał, że w okresie wskazanym w zaskarżonej decyzji
prezesem jednoosobowego zarządu PPHU R. Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością był odwołujący się J. M., jak również nie było sporu co do daty
powstania i wysokości zaległości składkowych. Spór sprowadzał się do tego, czy
organ rentowy wykazał bezskuteczność egzekucji z majątku Spółki oraz czy
odwołujący się wskazał mienie Spółki, z którego egzekucja jest możliwa.
Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, który uznał, że
organ rentowy wykazał przesłanki pozytywne, umożliwiające orzeczenie
odpowiedzialności odwołującego się za zaległe składki, przyjmując, że zaległości
składkowe powstały w czasie pełnienia przez niego funkcji członka Spółki, a
egzekucja z majątku tej Spółki okazała się bezskuteczna, jednocześnie zaś
odwołujący się nie wykazał przesłanek, które uwalniałyby go od tej
odpowiedzialności.
Odnosząc się do zarzutów dotyczących niewykazania przez organ rentowy
bezskuteczności egzekucji wobec majątku Spółki, Sąd wskazał, że wierzyciel
wykazał tę okoliczność, wyczerpane zostały bowiem wszelkie możliwe sposoby
4
egzekucji, a egzekucja dotyczyła całego majątku Spółki. W sprawie zostało
ustalone, że postępowanie egzekucyjne przeciwko Spółce zostało umorzone
postanowieniem Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ś. z dnia 3 lutego 2006 r.,
wobec braku składników majątkowych, z których egzekucja byłaby możliwa. Tym
samym należało uznać, że w rozpoznawanej sprawie została spełniona pozytywna
przesłanka odpowiedzialności odwołującego się za zaległości z tytułu
nieuiszczonych składek na ubezpieczenia społeczne. Odwołujący się, wbrew
twierdzeniom zawartym w apelacji, nie wykazał też majątku Spółki, z którego
egzekucja byłaby możliwa. Zarzuty podnoszone przez niego, a dotyczące istnienia
majątku Spółki w czasie pełnienia przez niego funkcji członka zarządu, wobec faktu
umorzenia postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko Spółce- ze
względu na jej bezskuteczność, nie mogły zostać uwzględnione.
Sąd Apelacyjny podzielił również ustalenia Sądu pierwszej instancji w
zakresie niewykazania przez wnioskodawcę okoliczności egzoneracyjnej w postaci
złożenia we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki
Odwołujący się zaskarżył ten wyrok skargą kasacyjną w całości, zarzucając
mu naruszenie przepisów postępowania: art. 217 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c.,
art 224 § 1 k.p.c., a wszystkie w związku z art. 391 k.p.c. oraz art. 381 k.p.c.,
poprzez brak ustosunkowania się Sądu Apelacyjnego do zgłoszonych w skardze
apelacyjnej nowych faktów i dowodów w postaci określonych dokumentów na
okoliczność rzeczywistej wartości rynkowej nieruchomości należącej do Spółki oraz
wartości rynkowej maszyn i urządzeń na określony dzień, a nadto na okoliczność
nieważności zobowiązania Spółki względem banku o znacznej wysokości, art. 328
§ 2 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. i w związku z art. 391 k.p.c. i art. 382 k.p.c.
oraz art. 385 k.p.c., poprzez nierozważenie przez Sąd drugiej instancji w sposób
wszechstronny zebranego materiału dowodowego, odnoszącego się do majątku
Spółki i jego wartości oraz stanu zobowiązań Spółki i ich wysokości, w tym również
wynikającego z przedłożonych Sądowi drugiej instancji dokumentów, a także
naruszenie prawa materialnego – art. 116 § 1 pkt 1 Ordynacji podatkowej w
związku z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.), poprzez
błędną jego wykładnię polegającą na przyjęciu, że przesłanka pozytywna wyrażona
5
w treści tego przepisu w postaci bezskuteczności egzekucji w stosunku do spółki
zachodzi wyłącznie wówczas, gdy zostaje wszczęta i przeprowadzona przez organ
egzekucyjny egzekucja zakończona brakiem zaspokojenia wierzyciela i wierzyciel
"wylegitymuje się" postanowieniem tego organu o bezskuteczności egzekucji,
podczas gdy takie rozumienie tej przesłanki jest w istocie rzeczy zawężone,
albowiem pomija to, że taka decyzja organu egzekucyjnego mogła być owocem
wyłącznie biernego zachowania wierzyciela, który nie tylko, ale i również z racji
swojego uprzywilejowania w postępowaniu egzekucyjnym względem innych
wierzycieli, w świetle przysługujących mu uprawnień wynikających z przepisów
prawa, mógł przejąć określony składnik majątku spółki, doprowadzając do
zaspokojenia swoich należności względem spółki, a tego nie uczynił.
Zdaniem skarżącego, nie zachodziła w niniejszej sprawie przesłanka w
postaci bezskuteczności egzekucji, gdyż organ rentowy nie skorzystał ze swojego
uprzywilejowania względem innych wierzycieli, nie przejął określonych składników
majątkowych Spółki na własność, choć mógł i powinien to uczynić w świetle art. 66
Ordynacji podatkowej oraz przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o
postępowaniu egzekucyjnym w administracji (jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 229,
poz. 1954 ze zm.). Ponadto, decyzja organu egzekucyjnego stwierdzająca
bezskuteczność egzekucji dotknięta była na dzień jej wydania niewłaściwą oceną
ważnych zobowiązań Spółki i związanych z tym zabezpieczeń z tego względu, że
podstawowe zobowiązanie Spółki (zaciągnięty w banku kredyt) oraz jego
zabezpieczenie (hipoteka) stały się bezskuteczne wobec unieważnienia przez Sąd
Apelacyjnego wyrokiem z dnia 29 lipca 2009 r., umowy kredytu z dnia 23 marca
2003 r. z uwagi na niewłaściwą reprezentację Spółki przy jej zawieraniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Najwyższy w uchwale podjętej w składzie siedmiu sędziów z dnia 13
maja 2009 r., I UZP 4/09 (OSNP 2009 nr 23-24, poz. 319) wskazał, że termin
"egzekucja" zawarty w art. 116 Ordynacji podatkowej posiada tę samą treść
normatywną, jaką określeniu temu nadają przepisy regulujące cywilne i
administracyjne postępowanie egzekucyjne. Oznacza on zatem zagwarantowaną
6
przez państwo możliwość przymusowej realizacji przewidzianych obowiązującymi
przepisami prawa określonych rodzajów odpowiedzialności. Nie należy go
natomiast pojmować w znaczeniu potocznym, odnoszącym go do okoliczności
niezaspokojenia wierzyciela przez spółkę bez nawiązania do gwarantowanego
przymusem państwowym sposobu, w jaki zobowiązanie może być poddane
realizacji. Za taką interpretacją przemawia reguła spójności systemu prawa, będąca
jedną z naczelnych zasad procesu legislacyjnego, która nakazuje przyjmować
tożsamość treści tych samych pojęć mimo ich zamieszczenia w różnych aktach
prawnych. Przyjęcie takiej wykładni uzasadnione jest także językowym znaczeniem
terminów "egzekucja" i "bezskuteczna", które kojarzą się jednoznacznie z
podjęciem przez uprawniony podmiot przewidzianego prawem formalnego
postępowania przymuszającego, którego skutek w postaci zaspokojenia
wierzytelności nie nastąpił (por. także uchwałę Sądu Najwyższego z 15 czerwca
1999 r., III CZP 10/99, Monitor Prawniczy 1999 nr 11, s. 42; A. Mariański, A.
Karolak: Odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o. w
świetle przepisów prawa handlowego i podatkowego, Warszawa 2004, s. 27).
Skoro bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji wiąże się z
brakiem możliwości przymusowego zaspokojenia wierzyciela poprzez wszczęcie i
przeprowadzenie przez organ egzekucyjny egzekucji skierowanej do majątku
spółki, to w takim rozumieniu występuje bez wątpienia wówczas, gdy sam
wierzyciel dysponuje postanowieniem o umorzeniu postępowania egzekucyjnego
ze względu na jego bezskuteczność. Postanowienie to nie ma charakteru wyłącznie
formalnego, jak twierdzi skarżący, lecz stanowi dowód na to, że czynności
przeprowadzone w postępowaniu egzekucyjnym nie doprowadziły do uzyskania
sum pokrywających dług. W konkluzji, dla ustalenia bezskuteczności egzekucji nie
ma znaczenia rynkowa wartość majątku podlegającego egzekucji, lecz to, czy w
wyniku przeprowadzonej z niego egzekucji udało się uzyskać zaspokojenie
wierzyciela. Innymi słowy, majątek dłużnika, do którego została skierowana
egzekucja, jest tyle wart, za ile uda się go sprzedać w toku czynności
egzekucyjnych.
Nawiązując zaś do wątku skargi powołującego się na nieprawidłową ocenę
przez organ egzekucyjny stanu majątku i zobowiązań Spółki, to nie jest on
7
usprawiedliwiony. Owa niewłaściwa ocena miała wedle skarżącego wynikać z faktu,
że umowa kredytu z dnia 23 marca 2003 r., obciążająca majątek Spółki i
towarzyszące jej zabezpieczenie kredytu hipoteką ustanowioną na jej
nieruchomości stały się bezskuteczne na podstawie prawomocnego wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 29 lipca 2009 r., stwierdzającego nieważność umowy kredytu z
uwagi na niewłaściwą reprezentację Spółki przy jej zawieraniu. Biorąc pod uwagę
datę postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego (3 lutego 2006 r.),
oczywiste jest, że przedstawiane okoliczności nie mogły mieć wpływu na
skuteczność egzekucji zakończonej tym postanowieniem. To, że nieważność
umowy kredytu wywołuje skutki ex tunc, nie ma wpływu na przeprowadzone przed
wyrokiem Sądu Apelacyjnego postępowanie egzekucyjne, skierowane do majątku
Spółki w jego ówczesnym stanie, wykazującym po stronie jej pasywów
wierzytelność banku z tytułu zaciągniętego kredytu, zabezpieczoną hipoteką na
nieruchomości. Bezskuteczność egzekucji jest stanem faktycznym stwierdzanym w
postępowaniu egzekucyjnym, w którego toku z majątku dłużnika nie dało się
uzyskać zaspokojenia całości lub części należności. Nie sposób zatem twierdzić, że
zmiany w aktywach i pasywach dłużnika powstałe po zakończeniu postępowania
egzekucyjnego podważają stwierdzoną w nim bezskuteczność egzekucji. Mogą one
natomiast być rozpatrywane w ramach innej przesłanki odpowiedzialności członka
zarządu spółki kapitałowej za zaległości składkowe spółki, a mianowicie w
kontekście wskazania mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie
zaległości spółki w znacznej części (art. 116 § 1 pkt 3 Ordynacji podatkowej). W
tym zaś kierunku skarga kasacyjna nie zmierza. Co więcej, przytoczone przez nią
twierdzenia i wskazywane dowody w postaci umowy kredytu i wyroku Sądu
Apelacyjnego z dnia 29 lipca 2009 r., nie wskazują jednoznacznie na pomniejszenie
zobowiązań Spółki. Nieważność umowy kredytu nie wyklucza bowiem powstania
innej podstawy prawnej zobowiązania Spółki wobec banku, np. opartej na art. 410 §
2 k.c. Co się zaś tyczy hipoteki, to wskazać należy, że wskazywane okoliczności
nie świadczą o jej wygaśnięciu. Ta okoliczność może wynikać jedynie z wykreślenia
jej z księgi wieczystej i zostać potwierdzona wyłącznie stosownym odpisem.
Hipoteka ujawniona w księdze wieczystej korzysta z domniemania zgodności z
rzeczywistym stanem prawnym, dopiero jej wykreślenie prowadzi do domniemania
8
o nieistnieniu hipoteki (art. 3 § 1 i 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach
wieczystych i hipotece; jedn. tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 ze zm.).
Jeżeli bowiem do powstania prawa potrzebny jest wpis, to i do jego wygaśnięcia
niezbędne jest wykreślenie wpisu. Nie jest więc wystarczające do usunięcia
niezgodności wpisu konstytutywnego hipoteki obalenie jego podstawy
materialnoprawnej, konieczne jest bowiem obalenie także samego wpisu w
procesie wytoczonym na podstawie art. 10 ustawy o księgach wieczystych i
hipotece (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2011 r., III CZP
123/10, OSNC 2011 nr 9, poz. 96). Nie sposób też nie zauważyć, że wskazanie
majątku spółki oznacza wykazanie, że majątek ten należy do spółki w dacie
wskazania, co wymaga w przypadku nieruchomości przedstawienia aktualnego
odpisu księgi wieczystej. Nie jest zatem istotna w tej kwestii wartość majątku, co do
którego nie zostało wykazane, że nadal stanowi własność spółki.
Z tych też względów zarzuty procesowe koncentrujące się na dowodach na
okoliczność rzeczywistej wartości rynkowej nieruchomości Spółki, jej maszyn i
urządzeń oraz wysokości zobowiązań, ważności umowy kredytu i hipoteki,
zmierzające do podważenia stanowiska Sądu drugiej instancji o bezskuteczności
egzekucji wobec Spółki nie są skuteczne. Dowody te bowiem nie dotyczą
okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy w rozumieniu art. 227 k.p.c., a
więc ich pominięcie przez Sąd drugiej instancji nie ma wpływu na wynik sprawy (art.
3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). Dodać jedynie można, że zarzucane w skardze wśród innych
przepisów postępowania naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. nie mieści się we
wskazanych w przepisie art. 3983
§ 1 k.p.c. podstawach kasacyjnych. Zgodnie
bowiem z § 3 tego przepisu podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty
dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów (por. uzasadnienie postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2005 r., III CSK 13/05, OSNC 2006r. nr 4,
poz. 76).
W konsekwencji nieuzasadniony jest też zarzut naruszenia art. 116 § 1 pkt 1
Ordynacji bazujący na argumentacji o nieuwzględnionej przez Sąd drugiej instancji
rzeczywistej wartości majątku Spółki oraz jej zobowiązań i podważający w ten
sposób merytoryczną wartość postanowienia o umorzeniu egzekucji wobec jej
bezskuteczności. Nie ma też racji skarżący, jakoby Zakład Ubezpieczeń
9
Społecznych (wierzyciel), korzystając ze swojego uprzywilejowania względem
innych wierzycieli, mógł przejąć na własność nieruchomość Spółki bądź na
podstawie art. 66 powyższej ustawy, bądź na podstawie przepisów ustawy o
postępowaniu egzekucyjnym w administracji i w ten sposób zaspokoić swoje
należności względem Spółki, nie dopuszczając tym samym do „wydania decyzji o
bezskuteczności egzekucji”. W ten sposób skarżący podważa stanowisko Sądu
drugiej instancji o spełnieniu się jednej z przesłanek odpowiedzialności
odwołującego się (członka zarządu) za zaległości składkowe Spółki w postaci
bezskuteczności egzekucji. Umknęło uwadze skarżącego, że art. 66 Ordynacji
podatkowej nie ma zastosowania do należności z tytułu składek na ubezpieczenia
społeczne i zdrowotne oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych
Świadczeń Pracowniczych i na ubezpieczenie zdrowotne, co wynika z treści art. 31
i 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. W świetle tych przepisów do
wskazanych składek stosuje się odpowiednio wymienione w nim przepisy Ordynacji
podatkowej, a wśród nich nie powołano jej art. 66, według którego wygaśnięcie
zobowiązania podatkowego może nastąpić w wyniku przeniesienia własności
rzeczy lub praw majątkowych dłużnika (podatkowego) na rzecz Skarbu Państwa,
gminy, powiatu lub województwa. Pominięcie tego przepisu jest zresztą oczywiste,
bowiem składki na ubezpieczenia społeczne są należnościami Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych (którego dysponentem jest Zakład Ubezpieczeń
Społecznych, sprawujący nad nim bieżący zarząd – art. 51 ust. 2 i art. 74 ust. 3 pkt
1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) bądź otwartych funduszy
emerytalnych, na ubezpieczenia zdrowotne – Narodowego Funduszu Zdrowia,
pozostałe zaś są należnościami Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych
Świadczeń Pracowniczych, do poboru których upoważniony jest Zakład
Ubezpieczeń Społecznych (art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. c ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych). Nie są one natomiast należnościami Skarbu Państwa ani gminy,
powiatu lub województwa.
Jeśli natomiast chodzi o możliwość przejęcia od dłużnika prawa własności
nieruchomości w trybie przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w
administracji (art. 111h – art. 111j), przede wszystkim wskazać należy, że to jest to
uprawnienie, a nie obowiązek wierzyciela. Stąd też nie sposób zaaprobować
10
generalnego poglądu, że nieskorzystanie z tego uprawnienia przez wierzyciela
dochodzącego należności pieniężnych podważa bezskuteczność egzekucji,
stwierdzoną prawomocnym postanowieniem organu egzekucyjnego. W
szczególności pogląd taki nie jest uzasadniony w przypadku Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych. Jest on wierzycielem w postępowaniu egzekucyjnym według art. 1a
pkt 13 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, stosownie do którego
wierzycielem jest podmiot uprawniony do żądania wykonania obowiązku lub jego
zabezpieczenia w administracyjnym postępowaniu egzekucyjnym lub
zabezpieczającym, lecz wykonuje swoje uprawnienia w ramach powierzonych mu
zadań i w granicach przyznanych ustawowo kompetencji polegających na poborze
składek, ich egzekucji, wymierzaniu odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty,
stosowaniu przepisów karnych, dokonywaniu zabezpieczeń na wszystkich
nieruchomościach, ruchomościach i prawach zbywalnych dłużnika oraz stosowaniu
ulg i umorzeń (art. 32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Działa więc we
własnym imieniu, lecz na rzecz poszczególnych państwowych funduszy celowych w
celu ściągnięcia należności składkowych (art. 24 ust. 2 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych), co oznacza uzyskanie w tym postępowaniu środków
pieniężnych i przekazanie ich na rzecz tych funduszy. Nie spełnia tego celu
przejęcie przez organ rentowy na własność nieruchomości dłużnika, której nie
udało się sprzedać w drodze licytacji. Prowadzi to do wniosku, że Zakład
Ubezpieczeń Społecznych w zakresie zadań i w ramach kompetencji przyznanych
mu ustawą nie jest uprawniony do przejmowania na własność nieruchomości
dłużników zalegających z należnościami składkowymi, których nie udało się
sprzedać w drodze licytacji w postępowaniu egzekucyjnym.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na mocy art. 39814
k.p.c. orzekł
jak w sentencji.