Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 7 MAJA 2012 R.
V KK 420/11
1. Zgodnie z art. 2 ust. 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach
hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540 ze zm.), gra na automacie „ma
charakter losowy”, jeżeli jej wynik jest nieprzewidywalny dla grającego.
Nieprzewidywalność tę oceniać należy przez pryzmat warunków
standardowych w jakich znajduje się grający, nie zaś przez pryzmat
warunków szczególnych (atypowych).
2. Zainstalowanie w automacie do gry, o jakim stanowi art. 2 ust. 5
przywołanej ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych,
generatora liczb pseudolosowych i w konsekwencji zaistnienie stanu tzw.
sztucznej losowości, nie pozbawia gry „charakteru losowego”.
Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik.
Sędziowie: SN B. Skoczkowska, SA (del. do SN) D. Kala
(sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Generalnej: Z. Siejbik.
Sąd Najwyższy w sprawie Wiesława K., oskarżonego z art. 107 § 1
k.k.s., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 7 maja 2012 r.
kasacji, wniesionej przez Urząd Celny w L. od wyroku Sądu Okręgowego w
P. z dnia 21 czerwca 2011 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 15 lutego 2011 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia 21 czerwca
2011 r. i p r z e k a z a ł sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym.
2
U Z A S A D N I E N I E
Sąd Rejonowy w G. wyrokiem z dnia 15 lutego 2011 r. uznał
oskarżonego Wiesława K. za winnego tego, że w czasie bliżej
nieokreślonym, ale przed dniem 16 kwietnia 2010 r. w restauracji „U.” w
miejscowości P. urządzał gry hazardowe na automatach: „Hot Slot”,
„Random Runner” oraz „Jolly Joker” wbrew przepisom ustawy z dnia 19
listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540), w
szczególności naruszając art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy, tj.
przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s., i za to na podstawie wskazanego
artykułu wymierzył mu karę grzywny w wysokości 70 stawek dziennych
ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 50 zł. Na podstawie art. 30 § 5
k.k.s. sąd orzekł przepadek dowodów rzeczowych w postaci trzech
automatów do gier o nazwach: „Hot Slot” oznaczonego numerem (...) wraz
z ośmioma kluczami do zamków automatu, „Random Runner” oznaczonego
numerem fabrycznym (...) wraz z jednym kluczem do zamka automatu oraz
„Jolly Joker” nieoznaczonego numerem fabrycznym wraz z dwoma
kluczami do zamków automatu. Powyższym wyrokiem rozstrzygnięto także
o kosztach procesu, obciążając nimi oskarżonego.
Apelację od tego wyroku – zaskarżając go w całości – wywiódł
obrońca oskarżonego. Wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego,
tj. art. 107 § 1 k.k.s., poprzez jego zastosowanie mimo braku ustawowych
przesłanek. Odwołując się do tego zarzutu obrońca wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego w G. i uniewinnienie oskarżonego.
W sytuacji uznania przez Sąd odwoławczy powyższego zarzutu za
chybiony, obrońca podniósł:
– „błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku mający
wpływ na jego treść przez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się
3
zarzucanego czynu pomimo braku materiału dowodowego w tym zakresie i
istniejących wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego, w szczególności
przyjęcie, że gry na automatach jakie posiada oskarżony mają charakter
losowy,
– obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść wyroku
(art. 4, art. 7 i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.) przez brak wskazania w
uzasadnieniu kompleksowej oceny zebranego materiału dowodowego
poprzez niedostateczne uzasadnienie swego stanowiska, a w
szczególności wewnętrzne sprzeczności uzasadnienia wskazujące na błędy
logiczne w rozumowaniu i ocenie materiału dowodowego, w szczególności
opinii biegłego”.
Odwołując się do powyższych zarzutów obrońca wniósł o zmianę
wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w G. do ponownego
rozpoznania.
Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 21 czerwca 2011 r. zmienił
zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w G. i uniewinnił oskarżonego
Wiesława K. od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s., a
kosztami postępowania za obie instancje obciążył Skarb Państwa.
Kasację od powyższego, prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego
w P., wniósł oskarżyciel publiczny – Urząd Celny w L. W skardze
kasacyjnej wskazał, że zaskarża ten wyrok w całości na niekorzyść
oskarżonego.
Na podstawie art. 523 k.p.k. i art. 526 § 1 k.p.k. autor kasacji
wyrokowi zarzucił „rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku
naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 107 § 1 k.k.s.
w zw. z art. 2 ust. 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach
hazardowych (Dz. U. z 2009 r. Nr 201, poz. 1540 ze zm.), polegające na
uznaniu, że w odniesieniu do urządzeń do gier «Hot Slot», «Random
4
Runner» oraz «Jolly Joker» nie jest wymagana koncesja, mimo tego, że
umożliwiają one programowo i technicznie prowadzenie gier o charakterze
losowym, przy czym losowość zastosowana w tych urządzeniach jest
losowością sztuczną (pseudolosowością), co stanowiło o tym, iż opisywane
urządzenia zostały wyłączone spod uregulowań ustawy o grach
hazardowych, a w rezultacie było podstawą uniewinnienia Wiesława K. od
zarzucanego mu czynu”.
Odwołując się do tak sformułowanego zarzutu Urząd Celny w L.
wniósł o uchylenie powyższego wyroku w całości i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w P. w postępowaniu
odwoławczym.
W pisemnej odpowiedzi na kasację obrońca oskarżonego domagał
się jej oddalenia jako oczywiście bezzasadnej.
Na rozprawie kasacyjnej przedstawicielka Urzędu Celnego w L.
wniosła o uchylenie wyroku Sądu Okręgowego w P. w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania temu sądowi w postępowaniu
odwoławczym.
Powyższe stanowisko poparł Prokurator Prokuratury Generalnej.
Obrońca oskarżonego domagał się oddalenia kasacji jako oczywiście
bezzasadnej i zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja Urzędu Celnego w L. okazała się zasadna w zakresie w
jakim domagano się w niej uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i
przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w P.
w postępowaniu odwoławczym. Uwzględnienie przez Sąd Najwyższy
wniosku oskarżyciela publicznego sformułowanego w petitum skargi
kasacyjnej stanowiło pochodną podzielenia zarzutu sformułowanego w
nadzwyczajnym środku zaskarżenia, wskazującego na dopuszczenie się
przez organ odwoławczy naruszenia przepisu prawa materialnego, tj. art.
5
107 § 1 k.k.s. w zw. z art. 2 ust. 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o
grach hazardowych.
Przechodząc do rozważań szczegółowych należy najpierw poczynić
dwie uwagi o charakterze wprowadzającym w dalszy wywód. Po pierwsze
wypada stwierdzić, że w art. 107 § 1 k.k.s. mamy do czynienia z tzw.
dyspozycją blankietową (szerzej na temat tego rodzaju dyspozycji zob. L.
Morawski: Wstęp do prawoznawstwa, Toruń 2011, s. 56; A. Marek: Prawo
karne, Warszawa 2009, s. 63). W powyższym przepisie sformułowano
bowiem jedynie ogólną „ramę” (blankiet) zabronionego zachowania, zaś
treść tej „ramy” wypełniają przepisy innej ustawy. Z art. 107 § 1 k.k.s.
wynika, że odpowiedzialności z tego przepisu podlega osoba (...)
urządzająca grę na automacie „wbrew przepisom ustawy”. Chodzi tutaj o
ustawę z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (powoływana dalej
jako ustawa hazardowa), na co wskazuje jednoznacznie treść art. 53 § 35
k.k.s. W przepisie tym stanowi się, iż: użyte w rozdziale 9 kodeksu
określenia, a w szczególności: "gra bingo fantowe", "gra losowa", "gra na
automacie", "loteria audiotekstowa", "loteria fantowa", "loteria promocyjna",
"zakłady wzajemne", "koncesja", "zezwolenie", mają znaczenie nadane im
w ustawie z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201,
poz. 1540).
Wobec powyższego zgodzić się trzeba ze stanowiskiem autora
kasacji, iż ustalenie, czy oskarżony zarzucanym mu zachowaniem w istocie
wyczerpał dyspozycję art. 107 § 1 k.k.s., nie jest możliwe bez wyjaśnienia
pojęcia gry na automatach, które zdefiniowano w art. 2 ust. 3 i art. 2 ust. 5
ustawy hazardowej.
Druga uwaga sprowadza się do tego, że Trybunał Konstytucyjny
badając dyspozycję art. 107 § 1 i 4 k.k.s. na płaszczyźnie jej zgodności z
art. 42 ust. 1 Konstytucji, który to przepis konstytucyjny formułuje zasadę
określoności czynu zabronionego pod groźbą kary, stwierdził zgodność art.
6
107 § 1 i 4 k.k.s. z powyższym wzorcem konstytucyjnym (vide wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 stycznia 2005 r., P 15/02, OTK-A
2005, nr 1, poz. 4). Co prawda przywołane rozstrzygnięcie Trybunału
Konstytucyjnego zapadło na gruncie przepisów ustawy z dnia 29 lipca 1992
r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 r. Nr 4, poz. 27), jednak
zawarty w jego uzasadnieniu wywód Trybunału Konstytucyjnego, dotyczący
dopuszczalności dookreślenia dyspozycji przepisu karnego regulacjami
innej ustawy, uznać trzeba za uniwersalny. Zachowuje więc on swoją
aktualność także de lege lata.
Po poczynieniu tych uwag wprowadzających wypada przejść do
analizy sytuacji prawnej, w jakiej znalazł się oskarżony Wiesław K.
Oskarżony ten, pierwotnie skazany przez Sąd Rejonowy w G. za
popełnienie przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s., został uniewinniony od
popełnienia tego przestępstwa przez Sąd Okręgowy w P., który to sąd,
zmieniając wyrok sądu meriti przyjął, iż urządzanie przez Wiesława K. gier
na automatach „Hot Slot”, „Random Runner” oraz „Jolly Joker”
zabezpieczonych w prowadzonej przez niego restauracji „U.”, nie
podpadało pod dyspozycję art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej, a tym samym
oskarżony ten nie dopuścił się przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s.
Sąd Okręgowy w P. uzasadniając swoje rozstrzygnięcie o
przedmiocie procesu stwierdził, iż nie można uznać za synonimiczne
zwrotów „element losowości” oraz „charakter losowy” zawartych
odpowiednio w art. 2 ust. 3 i art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej i z tym
stanowiskiem trzeba się zgodzić.
Nie sposób natomiast zaakceptować tego, kluczowego dla
rozstrzygnięcia niniejszej sprawy poglądu Sądu Okręgowego w P., zgodnie
z którym w sytuacji zainstalowania w danym automacie do gier generatora
liczb pseudolosowych, co skutkuje przyjęciem istnienia tzw. sztucznej
losowości (jak to miało miejsce w przypadku automatów zabezpieczonych
7
w restauracji oskarżonego), nie jest możliwe uznanie gry na automacie za
grę o charakterze losowym w rozumieniu art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej.
Już w tym miejscu trzeba nadmienić, że Sąd Okręgowy w P. wadliwie
odwołuje się do zwrotu „automaty o charakterze losowym”, gdy tymczasem
ustawodawca w art. 2 ust. 5 ustawy używa zwrotu „gra o charakterze
losowym”. Rozróżnienie tych pojęć jest istotne, na co trafnie zwraca uwagę
autor kasacji, przywołując rozwiązania ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o
grach i zakładach wzajemnych, które nie zostały przeniesione do treści
obecnie obowiązującej ustawy hazardowej. Zgodnie z art. 2 ust. 5 ustawy
hazardowej, to gra ma mieć charakter losowy, nie zaś automat do gry. Już
ta okoliczność pozwala na rozpatrywanie analizowanego zagadnienia
(„losowego charakteru gry”) właśnie z perspektywy gracza. Ta kwestia
będzie jeszcze przedmiotem rozważań w dalszych fragmentach niniejszego
uzasadnienia.
Sąd Okręgowy w P. wadliwie utożsamił pojęcie „losowości” jedynie z
przypadkiem. Sąd ten wskazał, że z perspektywy zasad, które rządzą grami
na automatach należących do oskarżonego, nie mają one z losowością nic
wspólnego, bowiem na wygraną nie wpływa ślepy los, ale określony
algorytm. Tymczasem, jak wykazane zostanie poniżej, na gruncie języka
ogólnego (naturalnego) pojęciom „los”, „losowy” nadawane są również inne
znaczenia niż „przypadek” („przypadkowy”), zaś o losowości danej sytuacji
(gry, zdarzenia) można także mówić w znaczeniu jej nieprzewidywalności z
perspektywy uczestnika tej sytuacji (gry, zdarzenia).
Odnosząc się kompleksowo do kwestii zasadności wyroku Sądu
Okręgowego w P., przy uwzględnieniu treści zarzutu kasacyjnego oraz
wywodów zawartych w uzasadnieniu skargi kasacyjnej, należy najpierw
nadmienić, że zgodnie z przyjętymi w teorii prawa dyrektywami
percepcyjnej fazy wykładni (zob. M. Zieliński: Wykładnia prawa. Zasady,
reguły, wskazówki, Warszawa 2008, s. 335 i n.), przy braku definicji legalnej
8
danego zwrotu języka prawnego oraz w sytuacji nienadania temu zwrotowi
określonego (ugruntowanego) znaczenia w języku prawniczym, należy
ustalić jego znaczenie na gruncie języka ogólnego (powszechnego,
naturalnego). W tym wypadku trzeba dobitnie stwierdzić, że ustawowy
zwrot „charakter losowy”, o jakim stanowi art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej,
nie został zdefiniowany w sposób legalny, jak też nie nadano mu w języku
prawniczym jednoznacznego znaczenia.
Odwołując się do słowników języka polskiego należy nadmienić, że
jakieś zdarzenie (sytuacja, stan rzeczy) ma charakter „losowy”, jeśli:
„dotyczy nieprzewidzianych wydarzeń; jest oparte na przypadkowym
wyborze lub na losowaniu; dotyczy losu, doli, kolei życia; zależne jest od
losu” [M. Bańko (red.): Słownik języka polskiego, Warszawa 2007, tom 2, s.
424; M. Szymczak (red.): Słownik języka polskiego, Warszawa 1988, tom 2,
s. 53; E. Sobol (red.): Mały Słownik języka polskiego, Warszawa 1994, s.
396]. Z kolei w słowniku wyrazów obcych czytamy, że „los” to „dola, kolej
życia, bieg wydarzeń, przeznaczenie, fatum, traf, przypadek” (E. Sobol
(red.): Słownik wyrazów obcych, Warszawa 1997, s. 664). Natomiast w
słowniku frazeologicznym współczesnej polszczyzny określenie „los”
pojawia się jako element szerszych zwrotów języka naturalnego
związanych z sytuacjami, w których: „coś się rozstrzyga”, „coś się
decyduje”, „coś zachodzi”, „istnieje stan niepewności” (S. Bąba, J. Liberek:
Słownik frazeologiczny języka polskiego, Warszawa 2002, s. 346). I
wreszcie w Słowniku synonimów autorstwa A. Dąbrówki, E. Geller, R.
Turczyna (Warszawa 2004, s. 80), jako określenia synonimiczne dla pojęcia
„los” przywołuje się: „fortunę”, „przypadek”, „zrządzenie”, „traf”, „zbieg
okoliczności”, „splot wydarzeń”, „koincydencję”, „zbieżność”.
Z kolei zwrot „charakter” w słownikach języka polskiego tłumaczony
jest jako „zespół cech właściwych danej osobie, przedmiotowi lub zjawisku”
[S. Skorupka, H. Auderska, Z. Łempicka (red.): Mały słownik języka
9
polskiego pod red., Warszawa 1989, s. 72; M. Bańko (red.): Słownik języka
polskiego, Warszawa 2007, tom 1, s. 199].
Językowa płaszczyzna egzegezy ustawowego zwrotu „charakter
losowy”, zawartego w art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej, prowadzi do
wniosku, że wbrew stanowisku Sądu Okręgowego w P. oraz poglądowi
obrońcy oskarżonego, uprawnione jest utożsamianie powyższego zwrotu
języka prawnego nie tylko z sytuacją, w której wynik gry zależy od
przypadku, ale także z sytuacją, w której wynik gry jest nieprzewidywalny
dla grającego, choć nie jest obiektywnie przypadkowy, gdyż powstał jako
pochodna zaprogramowania w określony sposób generatora liczb
pseudolosowych. Nieprzewidywalność wyniku gry, brak pewności co do
tego jaki wynik padnie, wobec niemożności przewidzenia „procesów”
zachodzących in concreto w danym urządzeniu, pozostaje immanentną
cechą tego rodzaju gry na automacie (zob. też M. Nawacki: Karalność gier
na automatach, Studia Prawnoustrojowe 2008, nr 8, s. 284; M. Pawłowski:
Gry losowe i zakłady wzajemne, Prawo Spółek 1997, nr 7-8, s. 78).
Podkreślić już w tym miejscu trzeba, iż odwołując się do pojęcia
„nieprzewidywalności”, rozumieć należy pod tym pojęciem
nieprzewidywalność w normalnych (typowych), nie zaś w szczególnych
(wyjątkowych, ekstremalnych) warunkach. Trafnie zwrócono na tę kwestię
uwagę w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 maja 1999
r., II SA 453/99, LEX nr 46205, akcentując, iż pojęcie „losowości”
rozumianej jako niemożliwość przewidzenia rezultatu, odnosić należy do
normalnych, nie zaś ekstremalnych warunków. W uzasadnieniu tego
wyroku dodatkowo zasadnie akcentowano, że inne podejście do tego
zagadnienia byłoby nielogiczne, skoro w istocie „możliwe jest
rozszyfrowanie każdego systemu gry, to tylko kwestia czasu i kosztów”.
Oczywiście powyższy judykat zapadł na gruncie przepisów ustawy z dnia
29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych. Zawarte w nim uwagi
10
zachowują jednak swoją aktualność także obecnie, w zakresie w jakim
dotyczą pojęcia „losowości” oraz akcentują konieczność odnoszenia tego
pojęcia do normalnych, nie zaś wyjątkowych warunków w jakich znajduje
się osoba grająca.
W kontekście powyższych wywodów, nie może być uznane za istotne
z punktu widzenia oceny danej gry na automacie jako gry o charakterze
losowym, stanowisko opiniującego w tej sprawie biegłego d/s informatyki,
który stwierdził, że „gracz pseudolosowość uzna za losowość, nie znając
sposobu funkcjonowania urządzenia «Hot Slot», «Random Runner» oraz
«Jolly Joker», specjalista już nie”; „dla postronnego obserwatora gra
przyjmuje charakter losowy, ale dla kogoś znającego algorytm nie jest
problemem jednoznaczne określenie jaki będzie kolejny wyraz ciągu”. Po
pierwsze, grający na urządzeniach, które zabezpieczono u oskarżonego,
nie posiadali z pewnością wiedzy specjalistycznej biegłego i nie po to
przystępowali do gry, aby „rozpracować” jej zasady. Po drugie, nielogiczne
byłoby zaznajamianie grającego z algorytmem, według którego
zaprogramowano dany automat, gdyż godziłoby to w istotę prowadzonej
przez oskarżonego działalności komercyjnej. Sam biegły przyznaje zresztą,
że algorytm, który stanowi podstawę generowania danych przez automat
do gry jest najściślej strzeżoną tajemnicą właściciela/programisty”.
W tym miejscu warto wspomnieć, iż zaprezentowany dotychczas w
niniejszym uzasadnieniu sposób rozumowania doznaje wsparcia w
stanowisku sądów administracyjnych. W uzasadnieniu wyroku Naczelnego
Sądu Administracyjnego z dnia 2 sierpnia 2011 r., II GSK 763/10, LEX nr
1068860, oraz w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w
Warszawie z dnia 25 września 2006 r., VI SA/Wa 1000/06, LEX nr 247553,
wskazywano, że „dla uznania gry za losową nie ma znaczenia fakt, iż wybór
wygrywających liczb dokonywany jest za pomocą algorytmu (komputerowe
wyłanianie nagradzanych liczb za pomocą odpowiedniego programu)...”. Co
11
prawda powyższe orzeczenia odnosiły się do stanów faktycznych
zaistniałych w okresie obowiązywania ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o
grach i zakładach wzajemnych, jednak zawarte w nich uwagi dotyczące
pojęcia „losowości” uznać należy za uniwersalne, a tym samym nie straciły
one aktualności także de lege lata.
Pozostając w obszarze dyrektyw wykładni językowej wypada
przypomnieć, iż w art. 2 ust. 3 ustawy hazardowej ustawodawca definiując
grę na automatach odwołuje się do zwrotu „element losowości”, zaś na
gruncie art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej do zwrotu „charakter losowy”. Jak
już wcześniej wskazano, zasadnie Sąd Okręgowy w P. akcentuje, że tym
zwrotom musi być nadane różne znaczenie. Rozwijając powyższy wątek
należy stwierdzić, że konieczność takiego właśnie podejścia do tego
zagadnienia stanowi pochodną przyjęcia założenia racjonalności
prawodawcy, który po to różnicuje określone zwroty języka prawnego w
ramach tego samego aktu prawnego, aby przy ich pomocy wyrazić różną
treść normatywną. Jak czytamy w § 10 Zasad techniki prawodawczej
(załącznik do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca
2002 r. w sprawie "Zasad techniki prawodawczej" – Dz. U. Nr 100, poz.
908), „do oznaczenia jednakowych pojęć używa się jednakowych określeń,
a różnych pojęć nie oznacza się tymi samymi określeniami”. Nie jest przy
tym trafne stanowisko Sądu Okręgowego w P., będące pochodną wywodu
obrońcy oskarżonego zawartego w apelacji, iż ustawodawca wprowadzając
do art. 2 ust. 3 ustawy hazardowej zwrot „gra zawiera element losowości”
dopuszczał funkcjonowanie w automacie do gry generatora liczb
pseudolosowych, zaś stanowiąc w art. 2 ust. 5 ustawy o „grze mającej
charakter losowy” nakazał, aby automat do gry zawierał jedynie generator
liczb losowych. Zwraca na to uwagę trafnie autor kasacji podkreślając, że z
art. 2 ust. 3 i art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej nie wynikają żadne treści
dotyczące rodzaju generatora liczb jaki powinien zostać zastosowany w
12
automacie do gry. Zagadnienie to zostanie rozwinięte i pogłębione w trakcie
analizy systemowej regulacji art. 2 ust. 5 ustawy.
W teorii prawa zasadnie wskazuje się, iż odwoływanie się do innych
niż językowa dyrektyw wykładni służy nie tylko rozstrzyganiu wątpliwości,
których nie usuwa wykładnia językowa (semantyczna) oraz modyfikacji
językowego sensu przepisu, ale także sprawdzeniu (potwierdzeniu,
zaprzeczeniu) prawidłowości rezultatu wykładni semantycznej (L. Morawski:
Zasady wykładni prawa, Toruń 2010, s. 76). Akceptując powyższą tezę
należy poddać art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej wykładni systemowej
wewnętrznej oraz zewnętrznej.
Przechodząc do analizy systemowej wewnętrznej trzeba najpierw
nadmienić, że definicja „wyjściowa” gier na automatach znajduje się w art. 2
ust. 3 ustawy hazardowej. Przepis ten stanowi, że „grami na automatach są
gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub
elektronicznych, w tym komputerowych, o wygrane pieniężne lub rzeczowe,
w których gra zawiera element losowości”. Ustawodawca poszerzył pojęcie
„gry na automatach” zdefiniowane w art. 2 ust. 3 ustawy hazardowej,
wskazując w art. 2 ust. 5 wspomnianej ustawy, że „grami na automatach są
także gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub
elektronicznych, w tym komputerowych, organizowane w celach
komercyjnych, w których grający nie ma możliwości uzyskania wygranej
pieniężnej lub rzeczowej, ale gra ma charakter losowy”.
W żadnym z powyższych przepisów nie znajdujemy bezpośredniego
nawiązania do treści art. 2 ust. 1 ustawy hazardowej, w tym do użytego tam
pojęcia „przypadek”. Zaakcentować w tym miejscu trzeba, iż art. 2 ust. 1
ustawy definiuje pojęcie gier losowych wskazując, że: „są to gry o wygrane
pieniężne lub rzeczowe, których wynik w szczególności zależy od
przypadku, a warunki gry określa regulamin”. Tak więc definicje
sformułowane w art. 2 ust. 3 i art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej należy
13
traktować, ze względu na specyficzny przedmiot regulacji tych przepisów,
jako autonomiczne wobec definicji gier losowych zamieszczonej w art. 2
ust. 1 ustawy hazardowej.
Jak wynika z porównania definicji zawartych w art. 2 ust. 3 i art. 2 ust.
5 tej ustawy, mają one element wspólny („gry na urządzeniach
mechanicznych, elektromechanicznych lub elektronicznych, w tym
komputerowych”) oraz elementy rozbieżne. W art. 2 ust. 3 wymagane jest,
aby gra „toczyła” się o wygraną pieniężną lub rzeczową, którego to wymogu
nie ma w art. 2 ust. 5. Z kolei w art. 2 ust. 5 wskazuje się, iż gra ma być
organizowana w celach komercyjnych, zaś grający nie ma możliwości
uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej. W art. 2 ust. 3 stanowi się, że
gra ma „zawierać element losowości”, zaś zgodnie z art. 2 ust. 5 gra ma
mieć „charakter losowy”.
Z punktu widzenia dalszych rozważań nie może budzić wątpliwości,
że automaty do gier, które zabezpieczono u oskarżonego, to urządzenia
komputerowe, mające zamontowane elementy elektroniczne,
elektromechaniczne oraz peryferyjne mechaniczne. Jak wskazał biegły
informatyk, nie służyły one do prowadzenia gier zręcznościowych, lecz
losowych (losowość sztuczna). Automaty te nie umożliwiały uzyskiwania
wygranych pieniężnych lub rzeczowych. Jednocześnie bezsporne jest, iż
gry na tych automatach były organizowane w celach komercyjnych. Tak
więc zachowanie oskarżonego w istocie może być rozpatrywane jedynie na
płaszczyźnie art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej, oczywiście pod warunkiem
uznania, że gry na automatach „miały charakter losowy”. Zdaniem obrońcy
oskarżonego oraz Sądu Okręgowego w P., automaty te – uwzględniając
zainstalowane w nich generatory liczb pseudolosowych – nie pozwalały na
grę o charakterze losowym (art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej), a jedynie na
grę „zawierającą element losowości” w rozumieniu art. 2 ust. 3 ustawy.
Skoro zaś „automaty te nie umożliwiały uzyskiwania wygranej pieniężnej
14
lub rzeczowej w rozumieniu wskazanym w art. 2 ust. 3 ustawy, nie może
być mowy o odpowiedzialności oskarżonego na płaszczyźnie art. 107 § 1
k.k.s.”
Odnosząc się do powyższej kwestii należy najpierw dobitnie
nadmienić, że uszło uwadze Sądu Okręgowego w P. (podobnie zresztą jak
Sądu Rejonowego w G.), że pierwotnie, w projekcie rządowym ustawy
hazardowej skierowanym do Sejmu dnia 12 listopada 2009 r. (druk nr
2481), zarówno w art. 2 ust. 3, jak i w art. 2 ust. 5 mowa była o „grze
zawierającej element losowości”. Dopiero w procesie legislacyjnym (na
etapie prac sejmowych), w związku z wątpliwościami wyrażonymi przez
Dyrektora Biura Analiz Sejmowych, co do zgodności z Konstytucją art. 2
ust. 5 projektu ustawy hazardowej, właśnie z uwagi na zawarty tam zwrot
„element losowości”, zastąpiono ten zwrot określeniem „charakter losowy”
(vide notatka Dyrektora Biura Analiz Sejmowych z dnia 17 listopada 2009 r.
w sprawie kolizji z Konstytucją rozwiązań prawnych zawartych w projekcie
ustawy o grach hazardowych – druk sejmowy nr 2481; stenogram z
posiedzenia Komisji Finansów Publicznych [nr 231] z dnia 18 listopada
2009 r.; dodatkowe sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych z dnia 19
listopada 2009 r. [druk 2508-A]).
W przywołanej notatce Dyrektora Biura Analiz Sejmowych z dnia 17
listopada 2009 r., w zakresie odnoszącym się do art. 2 ust. 5 projektu
ustawy hazardowej wskazano, że: „art. 2 ust. 5 projektu przewiduje
włączenie w zakres pojęcia gier na automatach wszystkich „gier na
urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub elektronicznych,
w tym komputerowych, organizowanych w celach komercyjnych, w których
grający nie ma możliwości uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej,
ale gra zawiera element losowości”. Tym samym projektodawca rezygnuje
z podstawowego elementu definicji gier poddanych regulacjom ustawowym,
a mianowicie konieczności uzyskiwania przez ich uczestników korzyści
15
pieniężnej lub rzeczowej. Jakkolwiek wskazuje on w uzasadnieniu, że
celem wprowadzenia tego rozwiązania jest wyłączenie stosowania
przepisów „ustawy hazardowej do popularnych symulatorów
samochodowych albo innych gier zręcznościowych, takich jak np. pump it
up” – a więc popularnych wśród dzieci i młodzieży gier niemających nic
wspólnego z hazardem (w potocznym znaczeniu tego słowa) – to faktycznie
osiąga się skutek odmienny, tzn. rozszerzenie zakresu ustawy na dostępne
w sieci internetowej gry, których wynik, jak np. pasjansów lub scrabble,
zależy od elementu losowości. W rezultacie proponowany art. 2 ust. 5
sprawia, że nawet te gry internetowe, które nie są oceniane negatywnie ze
względu na potencjalne powodowanie uzależnień, jak gry podane w
powyższym przykładzie, byłyby poddane rygorom reglamentacyjnym
ustawy. Faktu tego nie sposób wyjaśnić podstawowym celem ustawy, jakim
jest przeciwdziałanie uzależnieniom od hazardu. Tymczasem to ów cel
stanowi przesłankę uzasadniającą – na gruncie art. 22 w związku z art. 31
ust. 3 Konstytucji – ograniczenie wolności działalności gospodarczej w
zakresie prowadzenia gier objętych ustawą. Omawiany przepis może
pozostawać w tym zakresie w sprzeczności ze wskazanym wzorcem
konstytucyjnym”. Z treści tej notatki wynika więc wyraźnie, iż sugerowano w
niej nieprawidłowość zwrotu „element losowości” w odniesieniu do gier
organizowanych na automatach w celach komercyjnych, w ramach których
to gier nie ma możliwości uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej.
Zwrócono w szczególności uwagę, że powyższy zwrot zamieszczony w art.
2 ust. 5 projektu ustawy hazardowej doprowadzi do poszerzenia
oddziaływania tej ustawy także na gry na automatach, które nie mają nic
wspólnego z hazardem, a więc gry, w których dominuje element wiedzy,
zręczności lub umiejętności, nie zaś element losowości.
W trakcie posiedzenia Komisji Finansów Publicznych [nr 231] z dnia
18 listopada 2009 r., kontynuując powyższy wątek zarysowany w
16
analizowanej notatce Dyrektora Biura Analiz Sejmowych z dnia 17 listopada
2009 r., zwrócono uwagę na konieczność zastąpienia zawartego w art. 2
ust. 5 projektu ustawy hazardowej zwrotu „element losowości” zwrotem
wyrażającym to, że gra ma zawierać w „przeważającym” lub „decydującym”
stopniu ten element. Finalnie, jak wynika z analizy dodatkowego
sprawozdania Komisji Finansów Publicznych z dnia 19 listopada 2009 r.
[druk 2508-A]), zdecydowano się wnioskować o przyjęcie przez Sejm treści
art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej w brzmieniu: „Grami na automatach są
także gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub
elektronicznych, w tym komputerowych, organizowane w celach
komercyjnych, w których grający nie ma możliwości uzyskania wygranej
pieniężnej lub rzeczowej, ale gra ma charakter losowy”. Sejm tę
wnioskowaną poprawkę przyjął, a wobec tego treść art. 2 ust. 5 ustawy, w
stosunku do pierwotnego brzmienia tego przepisu zawartego w projekcie
ustawy, uległa zmianie poprzez zastąpienie zwrotu „gra zawiera element
losowości”, zwrotem „gra ma charakter losowy”. Ten kierunek zmian miał
umożliwić uniknięcie poszerzenia oddziaływania przepisów ustawy na te
gry na automatach, które są organizowane w celach komercyjnych, grający
nie ma możliwości uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej, zaś wynik
gry zależy przede wszystkim od wiedzy, zręczności lub umiejętności (gra
nie ma więc charakteru losowego).
W świetle analizy treści uzasadnienia do projektu ustawy hazardowej
z 2009 r. (druk sejmowy nr 2481) oraz zarysowanego wyżej przebiegu
procesu legislacyjnego nad tym projektem, nie sposób łączyć
wprowadzenia do treści art. 2 ust. 5 ustawy zwrotu „charakter losowy” z
zagadnieniem rodzaju generatora liczb, który zainstalowany jest w danym
automacie do gry. Tak więc zestawienie zamieszczonych w art. 2 ust. 3 i
art. 2 ust. 5 zwrotów „gra zawiera element losowości” oraz „gra ma
charakter losowy” prowadzi do uprawnionego systemowo wniosku, że o ile
17
na gruncie art. 2 ust. 3, poza losowością gry na automacie, możliwe jest
jeszcze wprowadzenie do gry, jako istotnych, elementów umiejętności,
zręczności lub wiedzy, o tyle na gruncie art. 2 ust. 5 te elementy
(umiejętność, zręczność, wiedza) mogą mieć jedynie charakter marginalny,
aby zachowała ona charakter losowy w rozumieniu tego przepisu.
Dominującym elementem gry musi być „losowość”, rozumiana jako
nieprzewidywalność rezultatu tej gry.
O tym, że powyższy sposób rozumienia zwrotów „gra zawiera
element losowości” oraz „gra ma charakter losowy” jest uprawniony,
świadczy dalsza lektura uzasadnienia projektu ustawy hazardowej.
Czytamy w nim, że projekt ten opracowano w szczególności „na podstawie
kształtującej się w tym zakresie linii orzecznictwa polskich sądów
administracyjnych”. W orzecznictwie tych sądów odwoływano się zaś
wielokrotnie do zwrotu „element losowości” wprowadzonego następnie do
art. 2 ust. 3 ustawy. Istnienie „elementu losowości” w grze przyjmowano
wówczas, gdy wynik całej gry zależny był od przypadku (nie dało się go
przewidzieć), choćby w tej grze zawarte były także „elementy zręczności”
lub „elementy wiedzy” (zob. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z
dnia 27 października 1999 r., II SA 1095/99, LEX nr 46207; z dnia 27
października 1999 r., II SA 1359/99, LEX nr 46208; z dnia 6 grudnia 1999
r., II SA 1513/99, Biul. Skarb. 2001, nr 1, s. 29). Z odmienną sytuacją
będziemy mieli do czynienia na gruncie art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej,
gdzie w grze elementy zręczności, wiedzy, bądź umiejętności mogą
występować jedynie jako elementy marginalne. Ma ją zaś cechować i
dominować w niej losowość rozumiana jako nieprzewidywalność rezultatu
oceniana z perspektywy grającego.
Analizując przedmiotowe zagadnienie na płaszczyźnie systemowej
zewnętrznej należy respektować nakaz wykładni przepisów ustawy w
sposób zgodny z unormowaniami Konstytucji w art. 8 ust. 1), a w
18
szczególności z konstytucyjnymi zasadami systemu prawa (szerzej L.
Morawski: Wykładnia w orzecznictwie sądów. Komentarz, Toruń 2002, s.
168). Zaproponowana wyżej wykładnia art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej
pozwala uznać, że regulacja ta pozostaje w zgodzie z treścią art. 22
Konstytucji, który stanowi, iż „ograniczenie wolności działalności
gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu
na ważny interes publiczny”. W tym wypadku ten ważny interes publiczny
sprowadzał się będzie do konieczności ochrony społeczeństwa i
poszczególnych jego obywateli przed uzależnieniem od hazardu i skutkami
tego uzależnienia (zob. też A. Bartosiewicz: Konkurs promocyjny a loteria
promocyjna – czyli jak uniknąć ewentualnej odpowiedzialności karnej
skarbowej, Monitor Podatkowy 2011, nr 10, s. 23). Jednocześnie powyższa
interpretacja art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej umożliwi wyłączenie z zakresu
jej oddziaływania tych gier na automatach, które nie mają nic wspólnego z
hazardem.
Przechodząc do egzegezy funkcjonalnej (tę płaszczyznę wykładni
Sąd Okręgowy w P. z niezrozumiałych powodów pominął), trzeba najpierw
poczynić pewną uwagę wstępną. Istnieją określone ograniczenia w
stosowaniu tego rodzaju wykładni w obszarze prawa penalnego.
Sprowadzają się one w szczególności do konieczności respektowania
zasady określoności pojęcia czynu zabronionego (art. 42 ust. 1 Konstytucji)
oraz do zakazu dokonywania wykładni przepisu prawa karnego w sposób
rozszerzający na niekorzyść sprawcy. Te zastrzeżenia należy mieć na
względzie pamiętając o blankietowym charakterze art. 107 § 1 k.k.s. oraz
fakcie, iż dyspozycja powyższego przepisu prawa karnego skarbowego
dekodowana jest m.in. na podstawie treści art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej.
Ustalając cel (założenia aksjologiczne) ustawy hazardowej należy
sięgnąć do uzasadnieniu projektu tej ustawy. Z uzasadnienia tego wynika,
iż przygotowanie i wprowadzenie nowej ustawy regulującej rynek gier i
19
zakładów wzajemnych było konieczne ze względu na potrzebę „naprawy
obecnego stanu i wzmocnienia kontroli państwowej” nad tym rynkiem. Jak
czytamy dalej w uzasadnieniu projektu ustawy hazardowej, „uzasadniony
interes państwa w monitorowaniu i regulowaniu rynku gier hazardowych
wynika z zagrożenia uzależnieniem od hazardu, który to problem dotyczy
zarówno dorosłych jak i nastolatków; (...) problemy osobiste będące
następstwem hazardu przynoszą uszczerbek na zdrowiu psychicznym
(depresje), skutkują wyalienowaniem społecznym uzależnionych osób,
współuzależnieniem bliskich, kosztami finansowymi (zadłużeniem,
bankructwem, utratą dochodów). Koszty społeczne i ekonomiczne tego
uzależnienia ponoszą nie tylko rodziny hazardzistów czy ich pracodawcy,
ale całe społeczeństwo. Państwo nie może pozostać obojętne wobec
zagrożeń wypływających z dostępności hazardu i ryzyka uzależnienia od
niego swoich obywateli. Zagrożenie to jest na tyle wysokie, że niezbędne
jest podjęcie radykalnych działań i zastosowanie ograniczeń dotyczących
tej branży”. Jak wskazano w kolejnych fragmentach uzasadnienia
powyższego projektu, „do podstawowych, systemowych zmian
zaproponowanych w niniejszym projekcie należy zaliczyć zwiększenie
ochrony społeczeństwa i praworządności przed negatywnymi skutkami
hazardu, w tym odstąpienie od możliwości urządzania gier na wszelkich
automatach z elementem losowości poza kasynami gry”. W kontekście tego
ostatniego zdania wypada jedynie przypomnieć, że w projekcie ustawy
hazardowej z 2009 r., zarówno w art. 2 ust. 3, jak i w art. 2 ust. 5 tej ustawy,
operowano pojęciem „gry z elementem losowości”. Ostatecznie w art. 2 ust.
5 znalazł się zwrot „gra ma charakter losowy”. Oczywiście ten stan rzeczy,
będący pochodną konieczności zapewnienia zgodności art. 2 ust. 5 ustawy
hazardowej z Konstytucją, nie podważa racji przemawiających za
poddaniem także „gier o charakterze losowym” realizowanych na
automatach, dyspozycji art. 4 ust. 1 pkt 1a i art. 6 ust. 1 ustawy hazardowej,
20
a więc wymogowi ich przeprowadzania w kasynie gry na podstawie
udzielonej koncesji. I wreszcie, zgodnie z wolą projektodawcy,
wprowadzenie do ustawy hazardowej art. 2 ust. 5 jest uzasadnione także
koniecznością „walki z szarą strefą”.
Idea wprowadzenia takich, a nie innych regulacji do ustawy
hazardowej, w tym w szczególności regulacji art. 2 ust. 3 i art. 2 ust. 5, jest
więc jasna. Poszerzenie kontroli Państwa nad hazardem, w celu
zapobiegania uzależnieniu od hazardu oraz minimalizowania jego
negatywnych skutków w odniesieniu do osób uzależnionych, ich rodzin, jak
też całego społeczeństwa oraz „walka z szarą strefą” w sferze hazardu.
Wobec tego należy dobitnie nadmienić, że interpretacja dyspozycji art. 2
ust. 5 ustawy hazardowej, dokonana przez Sąd Okręgowy w P., pozostaje
w całkowitej sprzeczności z tymi celami. Skutkuje ona bowiem tym, iż
żaden automat do gier nie pozwalający na uzyskiwanie wygranej pieniężnej
lub rzeczowej (choć wykorzystywany do celów komercyjnych), w którym
zainstalowany został generator liczb pseudolosowych (co należy uznać za
standard w automatach tego typu jak te zabezpieczone u oskarżonego), nie
byłby objęty działaniem przepisów ustawy hazardowej, a w konsekwencji
organizowanie lub urządzanie gier na tych automatach nie podlegałoby
penalizacji na podstawie art. 107 § 1 k.k.s. Wykładnia powyższych
przepisów zastosowana przez organ ad quem wpisuje się w formułę
argumentum ad absurdum. Należy odrzucić zaś taką interpretację danego
unormowania, która prowadzi do konsekwencji niemożliwych do
zaakceptowania z logicznego punktu widzenia.
Zasadnie zaakcentowano powyższą okoliczność w kasacji, przy czym
jako jeden z argumentów na poparcie prezentowanego stanowiska
nietrafnie przywołano treść art. 1 pkt 6 ustawy z dnia 26 maja 2011 r. o
zmianie ustawy o grach hazardowych (Dz. U. Nr 134, poz. 779). Przepisem
tym wprowadzono do art. 18 ustawy hazardowej ustęp 3 w brzmieniu: „w
21
grach na automatach zaprogramowana wartość wygranych na automacie
nie może być niższa niż 75% kwoty wpłaconych stawek”. Powyższe
unormowanie odnosi się wprost do regulacji art. 2 ust. 3 ustawy
hazardowej, gdyż ten przepis stanowi o wygranych pieniężnych. Treść art.
18 ust. 3 ustawy nie może być natomiast wykorzystana jako argument w
procesie dekodowania dyspozycji art. 2 ust. 5 ustawy, skoro nie dotyczy
tego przepisu.
Słusznie podkreślono w nadzwyczajnym środku zaskarżenia, iż
idealnej losowości nie sposób uzyskać przy pomocy komputera lub innego
urządzenia elektronicznego. Ten stan rzeczy skutkowałby zaś
niemożnością uznania takich urządzeń za pozwalające na przeprowadzanie
gry o charakterze losowym, a tym samym gry na wszystkich tych
urządzeniach byłyby grami nie podpadającymi pod regulację ustawy
hazardowej. Taka sytuacja pozostawałaby zaś w sprzeczności z celem tej
ustawy.
W świetle powyższego wywodu wypada uznać, iż wykładnia art. 2 ust.
5 ustawy hazardowej dokonana na płaszczyźnie dyrektyw systemowych
oraz funkcjonalnych, potwierdza prawidłowość treści art. 2 ust. 5
zdekodowanej w oparciu o dyrektywy językowe. W konsekwencji należy
przyjąć, że:
1. Zgodnie z art. 2 ust. 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach
hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540 ze zm.), gra na automacie „ma
charakter losowy”, jeśli jej wynik jest nieprzewidywalny dla grającego.
Nieprzewidywalność tę oceniać należy przez pryzmat warunków
standardowych w jakich znajduje się grający, nie zaś przez pryzmat
warunków szczególnych (atypowych).
2. Zainstalowanie w automacie do gry, o jakim stanowi art. 2 ust. 5
przywołanej ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych,
22
generatora liczb pseudolosowych i w konsekwencji zaistnienie stanu tzw.
sztucznej losowości, nie pozbawia gry „charakteru losowego”.
Sąd Okręgowy w P., dokonując interpretacji art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z
art. 2 ust. 5 ustawy hazardowej niezgodnie z powyższymi wskazaniami,
dopuścił się rażącego naruszenia przepisu prawa karnego skarbowego,
które to naruszenie, uwzględniając jego materialnoprawny charakter, miało
istotny wpływ na treść orzeczenia. Skutkowało bowiem uwzględnieniem
apelacji, zmianą wyroku skazującego i uniewinnieniem oskarżonego
Wiesława K. od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Wobec tego
zgodzić się należy z autorem kasacji, iż zaktualizowała się w tej sprawie
podstawa kasacyjna o jakiej mowa w art. 523 § 1 k.p.k.
Konsekwencją powyższego musiało być uchylenie zaskarżonego
wyroku Sądu Okręgowego w P. i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania temu sądowi w postępowaniu odwoławczym (art. 537 § 1 i 2
k.p.k.).
Powyższemu rozstrzygnięciu, co do wniesionej kasacji na niekorzyść
oskarżonego, nie stała na przeszkodzie treść art. 524 § 3 k.p.k. Przepis ten
zakazuje uwzględnienia kasacji na niekorzyść osoby oskarżonej, wniesionej
po upływie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się orzeczenia. W
niniejszej sprawie termin ten nie został przekroczony.
Organ odwoławczy, będąc związany zapatrywaniami prawnymi Sądu
Najwyższego (art. 518 k.p.k. w zw. z art. 442 § 3 k.p.k.), ponownie
rozpozna apelację obrońcy oskarżonego, a następnie wyda w tym zakresie
stosowne orzeczenie zgodne z treścią art. 437 k.p.k.
Na zakończenie trzeba jeszcze nadmienić, że uwzględniając
brzmienie sentencji wyroku Sądu Najwyższego, nie było podstaw do
zamieszczania w tym wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu, w tym
kosztach za obronę oskarżonego przed Sądem Najwyższym (mimo
złożonego w tym zakresie przez obrońcę wniosku). Tego rodzaju
23
rozstrzygnięcie zamieszcza się jedynie w wyroku kończącym postępowanie
(art. 626 § 1 k.p.k.). Takiej cechy nie ma zaś wyrok Sądu Najwyższego
uchylający zaskarżone orzeczenie i przekazujący sprawę do ponownego
rozpoznania.