Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 408/11
POSTANOWIENIE
Dnia 17 maja 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z wniosku Miasta P.
przy uczestnictwie M. B. i Skarbu Państwa - Starosty G.,
M. I. i J. I.
o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 17 maja 2012 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 7 lutego 2011 r.,
oddala skargę oraz wniosek uczestnika Skarbu Państwa -
Starosty G., reprezentowanego przez Prokuratorię Generalną
Skarbu Państwa o zasądzenie kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 5 lipca 2010 r. Sąd Rejonowy oddalił połączone do
wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia wnioski Miasta P., z udziałem M. B.
(poprzednio X.), Skarbu Państwa – Starosty Powiatu G., M. I. i J. I. o stwierdzenie,
że Skarb Państwa nabył przez zasiedzenie własność nieruchomości położonych w
P., stanowiących: działkę gruntu o numerze ewidencyjnym 107/1, działkę gruntu o
numerze ewidencyjnym 131/1 i działkę gruntu o numerze ewidencyjnym 25/3.
Postanowieniem z dnia 7 lutego 2011 r. Sąd Okręgowy oddalił apelację
wnioskodawcy.
W sprawie dokonano następujących ustaleń.
Działki gruntu o numerach ewidencyjnych 131/1 i 25/3 są zajęte pod drogi
i stanowią odpowiednio część ulicy S. i H. Zostały wydzielone pod drogi publiczne
w 1928 roku, obecnie stanowią własność M. i J. I. Działka nr 107/1 zajęta jest pod
drogę stanowiąc część ulicy W. Działka została wydzielona pod drogę publiczną
zgodnie z projektem podziału zatwierdzonym w 1927 roku, obecnie jest własnością
M. B. (z domu X.).
Przedmiotowe działki zostały wydzielone zgodnie z przepisami
rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej z 16 lutego 1928 r. o prawie
budowlanym i zabudowaniu osiedli, w którym przewidziano, iż plan parcelacji mógł
zobowiązywać do utworzenia dróg i terenów tzw. publicznych, zaś przeniesienie
własności tworzonych w wyniku parcelacji działek następowało z prawem własności
odpowiednich części terenów o owym publicznym przeznaczeniu. Właściciele
nieruchomości mieli obowiązek utrzymywania terenów użyteczności publicznej,
nie mogli ich zamykać, ani pobierać opłat za korzystanie z nich. W odniesieniu
do spornych działek nie nastąpiło jednak przekazanie ich własności na rzecz gminy,
a więc pozostały one własnością osób fizycznych - właścicieli nieruchomości
powstałych w wyniku parcelacji - i jako część tych nieruchomości -
były przedmiotem obrotu prawnego.
Działki objęte wnioskiem począwszy od 1974 roku były oznaczane
w rejestrach gruntów jako użytek drogowy, co do którego - jako władający - był
3
wpisany Urząd Powiatowy - Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej,
a następnie - Urząd Miasta P.
Sąd Rejonowy stwierdził, że do nabycia własności przez zasiedzenie może
prowadzić jedynie posiadanie mające charakter cywilnoprawny i odnoszące się
do rzeczy, które mogą być przedmiotem władztwa cywilnoprawnego.
Uznał, że drogi publiczne nie mogą być przedmiotem posiadania w rozumieniu
przepisów kodeksu cywilnego i przedmiotem obrotu, a w konsekwencji również
przedmiotem zasiedzenia. Objęte wnioskiem nieruchomości powinny być w ocenie
Sądu traktowane jako drogi publiczne, które podlegają wyłączeniu z obrotu
cywilnoprawnego, gdyż od samego początku ich wydzielenia były do tego celu
przeznaczone i w takim charakterze wykorzystywane, pomimo że decyzja
administracyjna o ustaleniu lokalizacji drogi publicznej została wydana
i opublikowana dopiero w 1988 roku. Objęcie nieruchomości we władanie nastąpiło
w ramach wykonywania zadań publicznych; jako spowodowane potrzebą
urządzenia służących ogółowi mieszkańców dróg publicznych. W ocenie Sądu,
władanie przedmiotowymi gruntami przez Gminę P., Skarb Państwa i Miasto P.
było związane z wykonywaniem zadań publicznych i nosiło znamiona „faktycznego
wywłaszczenia".
Sąd zaznaczył, że uregulowaniu stanu prawnego nieruchomości, na których
zostały zlokalizowane drogi publiczne służyła ustawa z 3 października 1998 r. -
Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną - gdzie
wprowadzono wywłaszczenie z mocy prawa, lecz za odpowiednim
odszkodowaniem. W ocenie Sądu uwzględnienie wniosku o stwierdzenie
zasiedzenia nieruchomości zajętej pod drogę publiczną mogłoby doprowadzić
do obejścia prawa, gdyż doprowadziłoby do odjęcia prawa własności
bez przewidywanego, dla takich przypadków odszkodowania.
Sąd drugiej instancji uznał, że zaskarżone postanowienie odpowiada prawu
i opiera się na trafnych ustaleniach stanu faktycznego sprawy, jak i prawidłowej
ocenie prawnej żądania wniosku. Poczynione w sprawie ustalenia Sąd Okręgowy
uznał za własne. W jego ocenie wnioskodawca, odwołując się do historii powstania
przedmiotowych nieruchomości i faktu figurowania przedmiotowych działek gruntu
4
w księgach wieczystych nieruchomości będących własnością prywatnych osób
fizycznych, dąży w sposób nieuprawniony do projekcji sytuacji prawnej i charakteru
władania spornymi nieruchomościami tychże osób na czynności faktyczne
i ewentualne władztwo w stosunku do tych gruntów wykonywane przez organa
samorządowe czy organy jednostek państwowej administracji terenowej
dokonywane w okresie, w którym miałby biec termin zasiedzenia.
Sąd Okręgowy podzielił twierdzenie Sąd Rejonowego, że władztwo
nad spornymi działkami miało charakter publicznoprawny, który nie może
prowadzić do nabycia własności przez zasiedzenie na podstawie przepisów
kodeksu cywilnego. Zwrócono uwagę, że sam wnioskodawca określał sporne
grunty jako dobra publiczne, z których mogą korzystać wszyscy. Co do zasady
zapewnienie istnienia i utrzymywanie dróg należy do sfery prawa publicznego
i czynności w tym przedmiocie stanowią realizację publicznoprawnych obowiązków
administracji państwowej i samorządowej. Zauważono, że choć w okresie objętym
wnioskiem nie został wydany odpowiedni akt prawny nadający spornym gruntom
status drogi publicznej, to były one niewątpliwie w tym charakterze
wykorzystywane.
Wskazane wyżej postanowienie wnioskodawca Miasto P. zaskarżyła skargą
kasacyjną w całości.
Jako podstawy skargi kasacyjnej wskazano naruszenie art. 172 k.c. poprzez
jego nieprawidłowe zastosowanie polegające na uznaniu, że przepis ten nie
pozwala na stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa
wskutek błędnego przyjęcia, że wszystkie drogi, bez względu na stan właścicielski,
stanowią rzeczy publiczne, czyli jako res extra commercium wyłączone są spod
obrotu, a wobec tego nie mogą być one przedmiotem posiadania w rozumieniu
przepisów kodeksu cywilnego.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości
i rozstrzygnięcie co do istoty sprawy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego
postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
5
Uczestnik postępowania Skarb Państwa reprezentowany przez Starostę
Powiatu G. w odpowiedzi na skargę kasacyjną wnioskodawczyni wniósł o uchylenie
zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie wymaga podkreślenia szczególny charakter nieruchomości
objętych wnioskiem o zasiedzenie. Wszystkie trzy działki stanowią bowiem
fragmenty ulic i zostały wydzielone pod drogi publiczne jeszcze w latach 1927
i 1928, jednakże do tej pory nie został uregulowany taki właśnie ich stan prawny,
w związku z czy formalnie ich właścicielami pozostają osoby fizyczne, będące
uczestnikami postępowania. W tym stanie rzeczy podstawową kwestią
do rozstrzygnięcia pozostaje, czy nieruchomość wykorzystywana od lat jako droga
publiczna (ulica miejska) może być przedmiotem posiadania samoistnego
prowadzącego do zasiedzenia przez podmiot zarządzający nią (tzw. posiadanie
czy też władztwo właścicielskie). Wnioskodawca uzasadniał wniosek tym,
że „wszelkie koszty administrowania i utrzymania ulic ponosiło i nadal ponosi
Miasto P. Pod ulicami biegną też sieci urządzeń miejskich: wodociągowa
i kanalizacyjna, administrowane przez Urząd miasta P.”. Okoliczności te są w
sprawie bezsporne, jednakże - wbrew przekonaniu skarżącego - nie mogą
usprawiedliwiać żądania wniosku. Świadczą one bowiem w sposób jednoznaczny
o tym, że władanie nieruchomościami przez wnioskodawcę miało charakter
władztwa publicznego, sprawowanego pro publico bono, a nie było posiadaniem
rzeczy dla siebie (animus rem sibi habendi), która to postać władztwa jest - zgodnie
z art. 336 k.c. w zw. z art. 172 k.c. - nieodzownym warunkiem prowadzącym do
nabycia własności przez posiadacza w drodze zasiedzenia. Władanie
nieruchomością dla dobra innych, określane mianem władztwa publicznego, nie
spełnia wymogu przesłanki zasiedzenia, jaką jest charakter posiadania
właścicielskiego, a tym samym nie może doprowadzić władającego nieruchomością
do nabycia w tym trybie jej własności (por. uzasadnienie uchwały pełnego składu
Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07,
OSNC 2008, nr 5, poz. 43). Oddalenie w niniejszej sprawie wniosku o zasiedzenie,
a następnie apelacji wnioskodawcy było więc prawidłowe, a kwestionująca to
rozstrzygnięcie Sądu Odwoławczego skarga kasacyjna podlegała oddaleniu, jako
6
bezzasadna (art. 39312
w zw. z art. 5191
§ 1 i w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.). Stanowisko
wnioskodawcy popierała w odpowiedzi na skargę kasacyjną Prokuratoria
Generalna Skarbu Państwa. Ponieważ nie zostało ono uwzględnione, wniosek
Prokuratorii o zasądzenie kosztów postępowania podlegał oddaleniu (art. 520 § 2
k.p.c.).