Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 10/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 czerwca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z powództwa A. K.
przeciwko C. Spółce z o. o.
z udziałem interwenienta ubocznego Syndyka Masy Upadłości M. D. Spółki z o. o.
w upadłości
o wynagrodzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 czerwca 2012 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K.
z dnia 30 sierpnia 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Powódka A. K., ostatecznie precyzując pozew wniosła o zasądzenie od
pozwanego po 12.000 zł brutto tytułem wynagrodzenia za okres od kwietnia do
2
czerwca 2010 r. z ustawowymi odsetkami od daty wymagalności oraz 2.396,95 zł
brutto z ustawowymi odsetkami od 11 stycznia 2010 r., a ponadto o zasądzenie
kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana C. Sp. z
o.o. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa
procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona na podstawie umowy o
pracę z 30 marca 2007 r. w C. M. sp. z o.o. Powódka zatrudniona była na czas
nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku dyrektora pionu
marketingu. W grudniu 2007 r. odszedł jeden z wiceprezesów ds. handlowych i w
zarządzie zabrakło osoby reprezentującej ten dział. Na początku 2008 r. odszedł
dyrektor logistyki i jego obowiązki zostały podzielone pomiędzy powódkę oraz
prezesa zarządu pozwanej. W związku z odejściem dyrektora pionu handlowego
powódka przejęła jego obowiązki i została dyrektorem połączonego działu
marketingu i handlu. W marcu 2008 r. zaproponowano powódce rozszerzenie
zakresu kompetencji i objęcie stanowiska wiceprezesa ds. handlu. W związku z
powyższym 18 kwietnia 2008 r. powódka zawarła z pozwaną porozumienie
zmieniające umowę o pracę, w wyniku czego została zatrudniona na czas
nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy jako członek zarządu spółki na
stanowisku wiceprezesa zarządu z miesięcznym wynagrodzeniem 12.000 zł brutto.
Podczas negocjacji warunków umowy strony ustaliły, że powódka będzie w
dalszym ciągu wykonywać wszystkie dotychczasowe obowiązki i dodatkowo jako
członek zarządu uzyska wpływ na decyzje zarządu. Do obowiązków powódki
należała reklama oraz marketing, odpowiadała za dwa sklepy firmowe znajdujące
się C. i O., organizowała ekspozycje i nabór pracowników w sklepie w K.,
zajmowała się ustalaniem warunków handlowych dla klientów, ustalaniem zasad
współpracy, negocjacjami, ustaleniem cen i rozmowami z klientami. Organizowała
pracę magazynu i dystrybucji, aby prawidłowo doręczano przesyłki, odpowiadała za
dział wzornictwa zakładu w P.. Z kierownikiem działu ustalała, jaka kolekcja
zostanie wdrożona, opracowywała koncepcję dekoracji dla innych producentów.
Swoją pracę powódka świadczyła w siedzibie spółki w B., w zakładzie w P. oraz w
sklepach firmowych w C., O. i K.
3
W październiku 2008 r. powódka zaszła w ciążę, o czym poinformowała
pozostałych członków zarządu. Z końcem maja 2009 r. powódka razem z zarządem
pozwanej ustaliła podział jej obowiązków na czas nieobecności związanej z
urlopem macierzyńskim. Od 18 czerwca 2009 r. powódka korzystała z urlopu
macierzyńskiego. W trakcie tego urlopu dowiedziała się, że pracodawca oczekuje
złożenia przez nią wypowiedzenia po jego zakończeniu. Po powrocie z urlopu
macierzyńskiego i wypoczynkowego z końcem 2009 r. powódka złożyła
wypowiedzenie. Zgodnie z umową o pracę, okres wypowiedzenia wynosił 6
miesięcy, a powódka w tym czasie była zwolniona z obowiązku wykonywania
pracy. Stosunek pracy powódki rozwiązał się z dniem 30 czerwca 2010 r., a
powódka nie otrzymała wynagrodzenia za kwiecień, maj i czerwiec 2010 r.
każdorazowo po 12.000 zł. Ponadto nie otrzymała części należnego jej
wynagrodzenia za grudzień 2009 r. w kwocie 2.396,95 zł, które wynikało z
przekazania przez pracodawcę zbyt dużej składki na ubezpieczenie społeczne.
W dniu 17 maja 2010 r. C. M. Sp. z o.o. wydzierżawiła zorganizowaną część
przedsiębiorstwa (Zakład Produkcyjny w P.) Spółce C. Sp. z o.o. Wydanie
przedmiotu dzierżawy nastąpiło 1 maja 2010 r. na podstawie protokołu zdawczo -
odbiorczego, a w umowie dzierżawy strony zastrzegły, że wydzierżawienie majątku
wywołało skutek przejścia części zakładu pracy na dzierżawcę, który stał się stroną
w dotychczasowych stosunkach pracy.
Sąd Rejonowy uznał roszczenie powódki za zasadne. Powołując się na
art. 231
§ 1 k.p. uznał, że nastąpiło rzeczywiste przejście zakładu pracy na nowego
pracodawcę, gdyż 17 maja 2010 r. została podpisana umowa dzierżawy części
zakładu pracy pomiędzy C. Sp. z o.o. a jej dotychczasowym pracodawcą C. M. Sp.
z o.o. Natomiast 17 maja 2010 r. nastąpiło rzeczywiste przejście zakładu pracy na
nowego pracodawcę. C. Sp. z o.o. na mocy umowy z 17 maja 2010 r. przejęła
zakład produkcyjny w P. oraz mającą siedzibę w B. administrację Spółki, w skład
której wchodziły: dział finansów, księgowości, marketingu, sprzedaży, sekretariat i
biuro zarządu oraz sklep firmowy w K. C. Sp. z o.o. przejęła strategiczną część
przedsiębiorstwa C. M. Sp. z o.o., w której pozostał zakład produkcyjny w P., za
który odpowiadała powódka. W efekcie doszło do naruszenia art. 13 k.p., przez
niewypłacenie wynagrodzenia. Sąd Rejonowy uznał, że powódka zajmowała
4
stanowisko związane z działalnością tej części zakładu, która została
wydzierżawiona, dlatego też z dniem 17 maja 2010 r. stała się pracownicą
pozwanej C. Sp. z o.o. Powódka sprawowała nadzór w zakresie reklam i
marketingu nad powierzonymi jej sklepami firmowymi w P. i C., odpowiadała za
dział wzornictwa zakładu w P., który przeszedł na nowego pracodawcę tj.
pozwanego, a przejście to zgodnie z umową dzierżawy wywołało skutek przejścia
części zakładu pracy na dzierżawcę, który stał się stroną dotychczasowych
stosunkach pracy. Powódka pomimo, że faktycznie sprawowała nadzór nad w/w
zakładem to również wykonywała czynności pracownicze, polegające między
innymi na ustalaniu jakie kolekcje zostaną wdrożone w zakładzie w P., opracowaniu
koncepcji dekoracji, ustalaniu zasad współpracy z klientami czy też organizowaniu
pracy magazynu i dystrybucji. Swoją pracę powódka świadczyła w siedzibie spółki
w B., w zakładzie w P. oraz w sklepach firmowych w C., O. i K. Sąd podkreślił, że
gdy powódka została wiceprezesem spółki nie ubyło jej obowiązków, które w
dalszym ciągu musiała wykonywać, a jedynie zwiększyły się jej kompetencje. Z
faktu zatrudnienia powódki na stanowisku wiceprezesa spółki i wykonywania przez
nią czynności, które łączyły się wyłącznie z pełnioną funkcją członka zarządu, przy
jednoczesnym wykonywaniu przez powódkę wcześniej jej powierzonych
obowiązków pracowniczych nie można wnioskować, że w stosunku do powódki nie
doszło do przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę w rozumieniu art. 231
§ 1
k.p. Bez wątpienia istniała tożsamość miejsca świadczenia pracy oraz zadań
stanowiących treść stosunku pracy przed i po zmianie pracodawcy.
Według oceny Sądu Rejonowego za wszelkie zobowiązania powstałe i
wymagalne przed 1 maja 2010 r. odpowiedzialność ponosi solidarnie pozwana oraz
Syndyk Masy Upadłości M. spółka z o.o. w upadłości likwidacyjnej w B. Natomiast
za zobowiązania powstałe po 1 maja 2010 r. i wymagalne po tej dacie
odpowiedzialność ponosi C. Sp. z o.o. Zatem za wynagrodzenie powódki za maj i
czerwiec 2010 r. odpowiedzialność ponosi pozwany C. Spółka z o.o., natomiast za
wynagrodzenie należne powódce za kwiecień i grudzień odpowiedzialność
interwenienta i pozwanej jest solidarna.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zarzucając mu w
szczególności naruszenie art. 231
k.p., przez przyjęcie, że powódka przeszła do
5
nowego pracodawcy – pozwanego, w związku z dzierżawą zorganizowanej części
przedsiębiorstwa, podczas gdy charakter wykonywanej pracy i zajmowanego
stanowiska, jak też okoliczności sprawy wskazują, że powódka pozostała nadal w
strukturach dotychczasowego pracodawcy. Wskazał też na bezpodstawne
przyjęcie, że w związku z dzierżawą części przedsiębiorstwa, do nowego
pracodawcy przechodzą wszyscy pracownicy dotychczasowego pracodawcy,
podczas gdy z uwagi na majątek nieobjęty zakresem umowy konieczne było
pozostawienie powódki w ramach struktury dotychczasowego pracodawcy.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną, na skutek apelacji
pozwanego, Sąd Okręgowy: (1) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że
powództwo oddalił; (2) zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej 2.747 zł
tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia Sądu Rejonowego, jednakże nie
podzielił jego oceny prawnej. Sąd odwoławczy wskazał, że kluczowe dla
rozstrzygnięcia kwestii, czy powódka została przejęta w trybie art. 231
k.p. było to,
że była ona członkiem zarządu i jej stosunek pracy był pochodną powołania na
członka zarządu. Powódka faktycznie realizowała obowiązki i uprawnienia
wynikające z udziału w tym organie spółki. Powódka prowadziła sprawy spółki,
nadzorowała organizację i funkcjonowanie firmy i miała wszystkie uprawnienia
przysługujące członkowi zarządu. Zdaniem sądu drugiej instancji, z uwagi na
specyfikę wykonywanych funkcji, ściśle związanych z funkcjonowaniem
przedsiębiorstwa, w wypadku przejęcia części zakładu pracy nie można uznać, że
pracownik zarządzający przechodzi w trybie art. 231
k.p. do nowego pracodawcy na
równi z pracownikami produkcyjnymi. Unormowanie to nie przewiduje przejęcia
zarządu do przejmującego zakładu pracy. Jakkolwiek w świetle orzecznictwa Sądu
Najwyższego możliwe jest przejęcie również członków zarządu, to musi ono jednak
wynikać z wyraźnej woli stron, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Strony
umowy nie miały takiego zamiaru, o czym świadczy to, że powódka nie została
poinformowana o jej przejściu w ramach przejęcia zakładu pracy. Skoro więc, jak
wskazał Sąd Okręgowy, powódka nie została przejęta wraz z przejmowaną częścią
zakładu pracy, ponieważ nie była pracownikiem, a członkiem zarządu, rozważanie
6
o odpowiedzialności przejmującego pracodawcy za zobowiązania powstałe u
poprzedniego pracodawcy było bezprzedmiotowe.
Wobec tego, na mocy art. 386 § 1 k.p.c., Sąd drugiej instancji orzekł jak w
punkcie 1 wyroku.
W skardze kasacyjnej odniesionej od całego wyroku Sądu Okręgowego
pełnomocnik powódki zarzucił, że narusza on: (1) art. 22 § 1 oraz art. 231
§ 1 i 2
k.p., przez ich błędną wykładnię i niezastosowanie, skutkujące uznaniem, że
powódka nie pozostawała w stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą, lecz
była jedynie członkiem jego zarządu, pomimo, że z jednoznacznie ustalonego stanu
faktycznego wynika, że powódka miała zawartą umowę o pracę i wykonywała
obowiązki pracownicze, zarówno związane z pełnioną funkcją w zarządzie, jak i
wykraczające poza obowiązki członka zarządu; (2) art. 231
§ 1 k.p., przez jego
błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że pomimo przejścia dotychczasowego
zakładu pracy lub jego części na pozwaną, pozwana nie wstąpiła jako pracodawca
w dotychczasowy stosunek pracy łączący powódkę z C. M. Sp. z o.o., z tego
względu, że powódka pełniła funkcję członka zarządu u dotychczasowego
pracodawcy, podczas gdy powołany przepis nie dokonuje rozróżnienia
pracowników objętych jego dyspozycją na pełniących funkcję członków zarządu i
innych, co skutkowało niezastosowaniem tego przepisu; (3) art. 231
§ 1 i 2 k.p.,
przez ich błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że pomimo ścisłego związku
obowiązków pracowniczych powódki, niezwiązanych jednak z pełnieniem funkcji
członka zarządu, z przejmowanym kompleksem majątkowym, pozwana nie wstąpiła
jako pracodawca w dotychczasowy stosunek pracy łączący powódkę z C. M. Sp. z
o.o., podczas gdy związek taki uzasadnia objęcie pracownika dyspozycją
powołanego przepisu; (4) art. 231
§ 1 k.p., przez jego błędną wykładnię polegającą
na uznaniu, że wobec powódki przepis ten może znaleźć zastosowanie wyłącznie
w wypadku, gdy wynika to z woli stron dokonujących czynności powodującej
przejście zakładu pracy lub jego części, podczas gdy przepis ten znajduje
zastosowanie do pracowników niezależnie od woli stron.
Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i oddalenie apelacji w całości, a także o zasądzenie na rzecz powoda
7
kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm
przepisanych.
We wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania wskazano, że jest
ono uzasadnione następującymi, istotnymi zagadnieniami prawnymi: (-) czy w razie
przejęcia zakładu pracy lub w razie przejęcia części zakładu pracy, art. 231
§ 1 k.p.
znajduje również zastosowanie do członków zarządu spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością, będącej dotychczasowym pracodawcą, zatrudnionych na
podstawie umowy o pracę; (-) czy w razie przejścia części zakładu pracy w
rozumieniu art. 231
§ 1 k.p., podmiot przejmujący wstępuje w stosunek pracy
pracownika, którego obowiązki pracownicze, wykraczające poza obowiązki
wynikające z pełnienia funkcji członka zarządu, związane są z przejmowaną
częścią zakładu pracy. Na obydwa te pytania należy zdaniem skarżącej
odpowiedzieć twierdząco.
W uzasadnieniu podstaw skargi pełnomocnik powódki argumentował, że
art. 231
§ 1 k.p. nie wprowadza rozróżnienia pomiędzy stosunkami pracy członków
zarządu i innymi. Odnosi się swym zakresem podmiotowym do wszystkich
pracowników. Potwierdza to orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego
2010 r., II PK 205/09, OSNP 2011 nr 15-16, poz. 201, w którym Sąd Najwyższy
wskazał, że możliwe jest przejęcie pracownika pełniącego funkcję w zarządzie.
Możliwość taka występuje w wypadku spełnienia dwóch warunków. Po pierwsze
musi dojść do przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę. Po
drugie w chwili przejścia osoba ta musi być pracownikiem przejmowanego zakładu
pracy. Także w wyroku z dnia 12 listopada 2003 r., l PK 601/02, LEX nr 1170215,
Sąd Najwyższy przyjął, że możliwe jest przejęcie pracownika pełniącego funkcję w
zarządzie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wobec oparcia skargi kasacyjnej wyłącznie na zarzutach dotyczących
naruszenia przepisów prawa materialnego, Sąd Najwyższy jest związany
ustaleniami faktycznymi przyjętymi w podstawie zaskarżonego wyroku
8
(art. 39813
§ 1 k.p.c.). W szczególności dotyczy to następujących, niespornych w
toku postępowania w pierwszej i drugiej instancji, ustaleń:
Po pierwsze, przedmiotem przejścia między C. M. Sp. z o.o. a pozwaną C.
Sp. z o.o. była jednostka gospodarcza obejmująca jedynie część przedsiębiorstwa
(zakładu pracy) prowadzonego przez C. M. Sp. z o.o. Natomiast C. M. Sp. z o.o.
zachowała byt prawny i część przedsiębiorstwa nieprzejętą przez C. Sp. z o.o. i
kontynuowała działalność pod dotychczasową firmą. Zachowała też prawa
majątkowe do przekazanej części zakładu, którą tylko wydzierżawiła, pozostając
więc wydzierżawiającym;
Po drugie, powódka była, zgodnie z ustaleniami Sądu pierwszej instancji
przyjętymi przez Sąd Okręgowy, pracownicą C. M. Sp. z o.o., zatrudnioną na czas
nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy jako członek zarządu spółki na
stanowisku wiceprezesa. Stwierdził to także Sąd Okręgowy, wskazując, że była ona
członkiem zarządu i jej stosunek pracy był pochodną powołania do pełnienia tej
funkcji. W tej sytuacji zawarte w uzasadnieniu tego wyroku Sądu stwierdzenie, że
„powódka nie została przejęta wraz z przejmowaną częścią zakładu pracy z uwagi
na to, że nie była pracownikiem, a członkiem zarządu…” należy uznać za przejaw
niestaranności językowej, nawiązanie do wcześniej wprowadzonego i stosowanego
przez Sąd w uzasadnieniu rozróżnienia pracowników produkcyjnych i pracowników
będących członkami zarządu. Nieuzasadniony jest więc zarzut naruszenia art. 22 §
1 oraz 231
§ 1 i 2 k.p., przez uznanie przez Sąd Okręgowy, że powódka nie
pozostawała z dotychczasowym pracodawcą w stosunku pracy, ponieważ zmierza
on do poważenia ustaleń faktycznych przyjętych w podstawie zaskarżonego
wyroku;
Po trzecie – większość obowiązków pracowniczych powódki była związana z
częścią zakładu pracy przejętą przez nowego pracodawcę C. Sp. z o.o.
Zasadnicze znaczenie dla oceny zasadności skargi kasacyjnej ma kwestia
możliwości przejścia na podstawie art. 231
§ 1 k.p. do nowego pracodawcy
pracownika będącego członkiem zarządu dotychczasowego pracodawcy (spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością), w sytuacji, gdy przedmiotem przejścia jest część
zakładu pracy. W kwestii tej należy uznać, że w wypadku, gdy spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością przekazuje część swojego przedsiębiorstwa, stanowiącą część
9
zakładu pracy w rozumieniu art. 231
k.p., innemu pracodawcy, kontynuując
działalność jako spółka z o.o. pod dotychczasową firmą (a więc zachowując byt
prawny), członkowie jej zarządu pozostają nadal jej pracownikami i nie przechodzą
do nowego pracodawcy (przejmującego). Taki wniosek wynika przede wszystkim
ze szczególnego charakteru funkcji członka zarządu spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością. W szczególności zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje
spółkę (art. 201 § 1 k.s.h.), a jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, każdy członek
zarządu ma prawo i obowiązek prowadzenia spraw spółki, na zasadach
określonych w art. 208 k.s.h. W szczególności każdy członek zarządu może
prowadzić bez uprzedniej uchwały zarządu sprawy nieprzekraczające zakresu
zwykłych czynności spółki (art. 208 § 3 k.s.h.). Prawo członka zarządu do
prowadzenia spraw spółki i jej reprezentowania dotyczy wszystkich czynności
sądowych i pozasądowych spółki, a prawa członka zarządu do reprezentowania
spółki nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich (art. 204 §
1 i 2 k.s.h.).
Z powołanych wyżej przepisów wynika, że prawa i obowiązki członka
zarządu związane z reprezentacją spółki odnoszą się do całości spraw spółki. Z
istoty rzeczy umowa o pracę dotycząca pełnienia funkcji członka zarządu (art. 203
§ 1 k.s.h.), dotyczy w pierwszej kolejności wykonywania wskazanych w tych
przepisach praw i obowiązków pracownika jako piastuna funkcji w zarządzie.
Stosunek pracy członka zarządu wiąże się zatem zawsze ze strukturą, którą
reprezentuje on jako organ, ponieważ reprezentowania tego właśnie podmiotu
dotyczą wymienione prawa i obowiązki. Dla charakteru tych zasadniczych praw i
obowiązków pracowniczych członka zarządu nie ma znaczenia to, że
przedsiębiorstwo spółki, będące przedmiotem zarządu ulega ograniczeniu wskutek
jego częściowego zbycia (w tym wydzierżawienia, jakkolwiek w tym wypadku
pozostaje ono w szerzej rozumianym zarządzie właścicielskim). Również w takiej
sytuacji, nawet gdy większość przedsiębiorstwa spółki przejdzie na inny podmiot
(nastąpi przejście części zakładu pracy na innego pracodawcę w rozumieniu
art. 231
k.p.), charakter wskazanych praw i obowiązków wiąże go ze spółką, w
której zarządzie uczestniczy. Nie może tego zmienić to, że faktycznie, jak ustalono
w niniejszej sprawie w odniesieniu do powódki, większość jego operacyjnych
10
obowiązków związana była z przekazaną częścią przedsiębiorstwa spółki (zakładu
pracy). Uznanie trafności rozumowania, zgodnie z którym członek zarządu, którego
faktyczne działania wiążą się w przeważającej części z określoną częścią
przedsiębiorstwa spółki, przechodzi na zasadzie art. 231
§ 1 k.p. do nowego
pracodawcy w razie zbycia tej części innemu podmiotowi, prowadziłoby do
wniosku, że w wypadku zbycia większości przedsiębiorstwa spółki, wszyscy
członkowie zarządu przechodzą z mocy prawa do nowego pracodawcy (art. 231
§ 1
k.p.), ponieważ siłą rzeczy ich działania w charakterze członków zarządu były w
większości związane z przekazaną częścią. Przyjęcie takiej koncepcji prowadziłoby
faktycznie do pozbawienia spółki jej zarządu. W związku z tym należy odrzucić
proponowaną w uzasadnieniu skargi konstrukcję, według której w opisywanej
sytuacji „pracownik pozostaje nadal członkiem zarządu u dotychczasowego
pracodawcy, a staje się pracownikiem nowego pracodawcy”. Wobec tego
bezzasadne okazały się zarzuty naruszenia w zaskarżonym wyroku art. 231
§ 1 i 2
k.p. sformułowane w przytoczonych wyżej punktach 2 i 3 petitum skargi.
Trafnie natomiast zarzucono w skardze naruszenie art. 231
§ 1 k.p., przez
jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że wobec powódki przepis ten może
znaleźć zastosowanie wyłącznie w wypadku, gdy wynika to z woli stron
dokonujących czynności powodującej przejście zakładu pracy lub jego części.
Istotnie pogląd ten, w kontekście w jakim został sformułowany, jest błędny i
sprzeczny z bezwzględnie obowiązującym charakterem art. 231
§ 1 k.p., z którego
wynika, że skutek przejścia części zakładu pracy, polegający na zmianie
pracodawcy, następuje z mocy prawa (automatycznie), a nie w następstwie
uzgodnień między zainteresowanymi pracodawcami. W szczególności uzgodnienia
te nie mogą wyłączyć lub zmienić wskazanego skutku przejścia zakładu pracy lub
jego części (por. wyroki SN z: 17 maja 1995 r., I PRN 9/95, OSNAPiUS 1995 nr 20,
poz. 248; 8 kwietnia 1998 r., I PKN 28/98, OSNAPiUS 1999 nr 7, poz. 241, 3
czerwca 1998 r., I PKN 159/98, OSP 1999 nr 12, poz. 211; 1 lutego 2000 r., I PKN
508/99, OSNAPiUS 2001 nr 12, poz. 412; 3 kwietnia 2007 r., III PK 245/06, OSNP
2008 nr 11-12, poz. 162). Pogląd ten nie miał jednak wpływu na treść
zaskarżonego orzeczenia.
11
Na koniec należy wskazać, że przyjęta w niniejszej sprawie ocena prawna
wpływu przejścia części zakładu pracy na stosunek pracy członka zarządu
zasadniczo nie stoi w sprzeczności ze stanowiskiem Sądu Najwyższego przyjętym
w powołanych już wyżej wyrokach z 10 lutego 2010 r., II PK 205/09 i 12 listopada
2003 r., l PK 601/02, zgodnie z którym możliwe jest przejęcie pracownika
pełniącego funkcję w zarządzie. Pogląd ten został bowiem przez Sąd Najwyższy
wyrażony w okolicznościach faktycznych wskazujących na przejście na nowego
pracodawcę całego zakładu pracy, co tworzy odmienną sytuację niż rozważana w
niniejszej sprawie, a ponadto w sprawie II PK 205/09, został on wyrażony jedynie
na marginesie rozważań, bowiem Sąd Najwyższy stwierdził, że „nie doszło do
przejęcia pracowników w oparciu o art. 231
k.p.” Należy jednak przyznać, że w
sprawie tej Sąd Najwyższy, niezależnie od ustalonego stanu faktycznego, odniósł
powyższe stanowisko także do przejścia części zakładu pracy. Z zapatrywaniem
tym trudno polemizować wobec nierozwinięcia tej kwestii w uzasadnieniu
powołanego orzeczenia.
Z powyższych względów, stosownie do art. 39814
k.p.c., Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji.