Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 217/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 czerwca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Anna Kozłowska
w sprawie z powództwa A. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w
P.
przeciwko P. K.
o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 15 czerwca 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 5 listopada 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 5 listopada 2010 r. oddalił apelację
pozwanego P. K. od wyroku, na podstawie którego Sąd Rejonowy, uwzględniając
powództwo o uzgodnienie stanu prawnego księgi wieczystej z rzeczywistym
stanem prawnym, dokonał w księdze prowadzonej dla szczegółowo opisanej
nieruchomości powrotnego wpisu powodowej Spółki, jako właścicielki
nieruchomości w miejsce pozwanego.
Z dokonanych ustaleń wynika, że pozwany P. K. był prezesem zarządu i
jednocześnie wspólnikiem powodowej Spółki. Uchwałą z dnia 15 kwietnia 2008 r.
ówcześni wspólnicy – pozwany P. K. i F. K., zdecydowali o sprzedaży spornej
nieruchomości stanowiącej własność Spółki. W dniu 17 kwietnia 2008 r. E. K.,
wiceprezes zarządu tej Spółki, udzieliła notarialnego pełnomocnictwa do sprzedaży
przedmiotowej nieruchomości R. Z., który na podstawie tego pełnomocnictwa oraz
w wykonaniu wspomnianej uchwały z dnia 15 kwietnia 2008 r. sprzedał ją P. K. w
dniu 9 maja 2008 r.
Sporną była okoliczność, czy pozwany, przedkładając – podjętą w zwykłej
formie pisemnej – uchwałę wspólników z dnia 15 kwietnia 2008 r. o „powołaniu
pełnomocnika w zakresie sprzedaży nieruchomości stanowiącej majątek spółki”
wykazał, że tego dnia zgromadzenie wspólników podjęło taką uchwałę. Sąd
Okręgowy do kwestii tej odniósł się stwierdzeniem, że zgodnie z art. 248 § 1 k.s.h.
uchwały wspólników podjęte na zgromadzeniu wspólników powinny być wpisane do
księgi protokołów, natomiast uchwały pisemne powzięte na podstawie art. 227 § 2
k.s.h., a więc bez odbycia zgromadzenia wspólników, zarząd wpisuje do księgi
protokołów. Pozwany powinien zatem – podkreślił Sąd Okręgowy – wykazać, że
dnia 15 kwietnia 2008 r. odbyło się zgromadzenie wspólników spółki albo, że
uchwała podjęta bez odbycia zgromadzenia została wpisana przez zarząd spółki do
księgi protokołów. Sąd Okręgowy, odwołując się do art. 248 § 1 i art. 227 § 2 k.s.h.,
które regulują sposób dokumentowania uchwał zgromadzenia wspólników
podkreślił, że „może budzić wątpliwość to, czy pozwany wykazał, aby
zgromadzenie wspólników podjęło w dniu 15 kwietnia 2008 r. uchwałę o powołaniu
pełnomocnika do sprzedaży nieruchomości”. Nie ta jednak „wątpliwość” przesądziła
3
o oddaleniu apelacji pozwanego, lecz pogląd, że podjęta na podstawie art. 210 § 1
k.s.h. uchwała zgromadzenia wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
o powołaniu pełnomocnika do sprzedaży członkowi zarządu spółki nieruchomości
stanowiącej własność spółki, wymaga formy aktu notarialnego (art. 99 § 1 k.c.).
Niezachowanie tej formy wywołuje – jak podkreślił Sąd Okręgowy – skutek
w postaci nieważności pełnomocnictwa, a w odniesieniu do zawartej umowy stan
przewidziany w art. 103 § 1 i 2 k.c. Sąd ten nie podzielił zarzutu skarżącego, który
kwestionował możliwość badania w toczącym się postępowaniu ważności
przedłożonej uchwały zgromadzenia wspólników z dnia 15 kwietnia 2008 r.
Skargę kasacyjną pozwany oparł na podstawie naruszenia przepisów art.
217 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. przez odmowę dopuszczenia przez sąd drugiej
instancji dowodu z uchwał podejmowanych w takim samym trybie, jak uchwała
z 15 kwietnia 2008 r. o powołaniu pełnomocnika, art. 227 w zw. z art. 231 k.p.c.
przez dokonanie ustalenia, że sporna uchwała została podjęta w trybie art. 227 § 2
k.s.h., tj. bez odbycia zgromadzenia wspólników. W ramach podstawy kasacyjnej
naruszenia prawa materialnego pozwany zarzucił naruszenie 210 § 1 k.s.h. przez
błędną jego wykładnię, art. 2 k.s.h. przez jego niewłaściwe zastosowanie, art. 99
§ 1 k.c. przez wadliwe uznanie, że forma pełnomocnictwa udzielonego przez
zgromadzenie wspólników na podstawie art. 210 § 1 k.s.h. podlega regule
ustanowionej w art. 99 § 1 k.c. Zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy naruszył także
art. 252 § 1 i art. 240 k.s.h. przez ich niezastosowanie, dokonał błędnej wykładni
art. 248 § 1 i 3 k.s.h. przez uznanie, że wpisanie uchwały wspólników spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością do księgi protokołów stanowi przesłankę jej
ważności i skuteczności, a ponadto naruszył art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skuteczność zarzutu naruszenia art. 217 § 1 i 2 k.p.c., mającego
odpowiednie zastosowanie w postępowaniu przed sądem drugiej instancji (art. 391
§ 1 k.p.c.), uzależniona jest od wykazania, że skarżący zachował w postępowaniu
apelacyjnym uprawnienie do przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów.
Uprawnienie takie przysługuje w sytuacji, gdy środki dowodowe zgłoszone przed
sądem pierwszej instancji zostały bezzasadnie pominięte oraz gdy skarżący
4
zmierza do odparcia wniosków i twierdzeń zgłoszonych w apelacji strony
przeciwnej, której wnioski dowodowe zostały dopuszczone przez sąd drugiej
instancji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 stycznia 2002 r., V CKN 721/00,
OSNC 2002, nr 12, poz.153). W rozpoznawanej sprawie żadna z tych sytuacji nie
zaistniała, Sąd Apelacyjny nie mógł więc naruszyć art. 217 § 2 k.p.c., odmawiając
dopuszczenia dowodu z innych pisemnych uchwał zgromadzenia wspólników,
zgłoszonych w celu wykazania stałej praktyki podejmowania i formułowania uchwał
zgromadzenia wspólników w powodowej Spółce. Nie usprawiedliwia zarzutu
naruszenia art. 217 § 2 w zw. z art. .391 § 1 k.p.c. (podobnie jak zarzutu naruszenia
art. 381 k.p.c.) także okoliczność, że strona przypuszczała, iż do wykazania spornej
okoliczności wystarczą inne zgłoszone dowody, bądź spodziewała się korzystnej
dla siebie ich oceny. Strona, która nie przejawia inicjatywy dowodowej
w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi liczyć się z tym, że sąd
drugiej instancji nie uwzględni jej wniosku dowodowego (por. wyroki Sądu
Najwyższego z 7 listopada 1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998 r., nr 4, poz.67,
z 27 listopada 1998 r., III CKN 52/98, nie publ. oraz z 17 kwietnia 2002 r., IV CKN
980/00, nie publ.).
Sąd Okręgowy, podzielając ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie
odnoszącym się do spornej uchwały i uznając je „za własne” nie mógł naruszyć
także art. 231 w zw. z art. 227 k.p.c., żadna bowiem z okoliczności przyjętego stanu
faktycznego sprawy nie została ustalona w trybie domniemania faktycznego, lecz
w sposób ewentualny. Należy do niej okoliczność dotycząca uchwały o powołaniu
pełnomocnika.
Odnosząc się do przedstawionych w skardze kasacyjnej zarzutów
naruszenia prawa materialnego, które były przedmiotem rozważań
zaprezentowanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, podnieść należy, że
przepisy kodeksu spółek handlowych o spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
przewidują trzy tryby podejmowania uchwał wspólników: na zgromadzeniu
zwołanym formalnie (art. 238), na zgromadzeniu bez formalnego zwołania (art. 240)
oraz bez odbycia zgromadzenia w drodze pisemnego głosowania (art. 227 § 2).
5
Pełnomocnik do reprezentowania spółki w celu zawarcia umowy między
spółką a członkiem zarządu może być powołany – jak stanowi art. 210 § 1 k.s.h. –
„uchwałą zgromadzenia wspólników”. Oznacza to, że uchwała taka nie może być
podjęta bez odbycia zgromadzenia w trybie pisemnego głosowania, a ponadto –
zważywszy na treść art. 247 § 2 k.s.h. (sprawa osobowa) – zapada w głosowaniu
tajnym, co również wyklucza powzięcie jej poza zgromadzeniem wspólników, gdyż
pisemne sposoby głosowania, o których mowa w art. 227 § 2 k.s.h., nie zapewniają
tajności. Z tych względów rozważania Sądu Rejonowego, których Sąd Okręgowy
nie zakwestionował, dotyczące warunków, jakie powinny zostać spełnione
w przypadku, gdyby przyjąć, że sporna uchwała podjęta została w trybie art. 227
§ 2 k.s.h., należało uznać za bezpodstawne, a zarzut naruszenia tego przepisu
przez jego zastosowanie – za zasadny.
Rozważenia wymagała, pominięta przez Sąd Okręgowy, kwestia, czy
uchwała wspólników o powołaniu pełnomocnika mogła być podjęta w trybie art. 240
k.s.h., a więc na zgromadzeniu bez formalnego jego zwołania. Za udzieleniem
pozytywnej odpowiedzi przemawia okoliczność, że przepis ten nie zawiera żadnych
ograniczeń przedmiotowych. Wprawdzie pogląd taki, a więc sprowadzający się do
stwierdzenia, że uchwała wspólników o powołaniu pełnomocnika, o którym mowa
w art. 210 § 1 k.s.h., może być podjęta także w trybie art. 240 k.s.h., nie ma
przesądzającego znaczenia dla oceny, czy w dniu 15 kwietnia 2008 r. odbyło się
zgromadzenie wspólników, może jednak usunąć „wątpliwości” Sądu Okręgowego
powzięte w tym zakresie.
Istotnego znaczenia dla oceny zasadności roszczenia będącego
przedmiotem sporu należało przydać kwestii charakteru pełnomocnictwa, którego
źródłem jest uchwała podjęta przez wspólników na zgromadzeniu zwołanym
formalnie (art. 238 k.s.h.), bądź na zgromadzeniu bez jego formalnego zwołania
(art. 240 k.s.h.). W tym zakresie Sąd Okręgowy nie podjął żadnych rozważań.
Koncentrując się jedynie na kwestii, w jakiej formie powinna być podjęta uchwała
zgromadzenia wspólników powołująca pełnomocnika w celu dokonania czynności
prawnej, dla której przewidziana jest forma szczególna aktu notarialnego, uznał, że
w art. 210 § 1 k.s.h. „mowa jest o pełnomocniku w rozumieniu kodeksu cywilnego”,
6
co oznacza, że wspomniana uchwała powinna być podjęta w formie aktu
notarialnego.
Dokonując, na tle takiego stanowiska, oceny podniesionych w skardze
kasacyjnej zarzutów naruszenia art. 2 k.s.h. przez jego zastosowanie oraz art. 99
§ 1 k.c. przez wadliwe uznanie, że forma pełnomocnictwa udzielonego przez
zgromadzenie wspólników na podstawie art. 210 § 1 k.s.h. podlega regule
ustanowionej w art. 99 § 1 k.c., należy przede wszystkim wskazać na odmienne
źródła umocowania pełnomocnika powołanego na podstawie przepisów kodeksu
cywilnego oraz pełnomocnika, o którym mowa w art. 210 § 1 k.s.h.
W pierwszym przypadku jest nim podmiot uprawniony do własnej
reprezentacji. Gdy podmiotem tym jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
pełnomocnictwa udzielić może organ takiej osoby prawnej, którym jest zarząd
(art. 38 k.c. oraz art. 201 i 205 k.s.h.), bądź członek (członkowie) zarządu –
zgodnie z ustalonym sposobem reprezentacji spółki.
W drugim przypadku źródłem powołania pełnomocnika jest „uchwała
zgromadzenia wspólników” (art. 210 § 1 k.s.h.).
Na tle uregulowania przyjętego w art. 2 k.s.h. powstaje pytanie, czy mimo
wskazanych różnic, w obu przypadkach należy sięgać do przepisów kodeksu
cywilnego o pełnomocnictwie.
Rozważania w tym zakresie rozpocząć należy od oczywistego stwierdzenia,
że zgromadzenie wspólników, o którym mowa w art. 210 § 1 k.s.h. jest organem
spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. W doktrynie prezentowany jest pogląd,
zgodnie z którym kwestia reprezentacji takiej spółki przez jej organy została
w kodeksie spółek handlowych uregulowana, w związku z czym nie jest
dopuszczalne stosowanie przepisów kodeksu cywilnego o pełnomocnictwie.
Przeciwnicy tego stanowiska podnoszą, nie bez racji, że regulacja kodeksu spółek
handlowych odnośnie do reprezentacji spółki przez organy nie ma charakteru
wyczerpującego. Przykładowo, kodeks spółek handlowych nie udziela odpowiedzi
na pytanie, co się dzieje, gdy spółka nie ma organów, np. wskutek śmierci członka
jednoosobowego zarządu lub jego rezygnacji; w takim przypadku zastosowanie
powinien znaleźć art. 42 k.c., dotyczący ustanowienia kuratora dla osoby prawnej,
7
która nie ma organów. Do spornej problematyki udzielania pełnomocnictw na
gruncie prawa spółek odniósł się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 23 sierpnia
2006 r., III CZP 68/06 (OSNC 2007, nr 6, poz.82). Z jej uzasadnienia oraz
aprobujących glos wynika, że do pełnomocnictwa na gruncie prawa spółek, w tym
do umocowania udzielanego członkowi zarządu spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością, należy stosować przepisy ogólne kodeksu cywilnego,
dotyczące pełnomocnictwa (art. 2 k.s.h. z zw. z art. 95 § 1 k.c.). Zgodnie z art. 95
§ 1 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych albo wynikających
z właściwości czynności prawnej, można jej dokonać przez przedstawiciela,
z przepisu art. 96 k.c. wynika natomiast, że umocowanie do działania w cudzym
imieniu może opierać się na ustawie (przedstawicielstwo ustawowe), albo na
oświadczeniu reprezentowanego (pełnomocnictwo). W art. 95 § 1 k.c. wyrażono
więc generalną zasadę, że czynności prawnej można dokonać przez
przedstawiciela, w tym przez pełnomocnika (art. 96 k.c.), o ile ustawa nie
przewiduje wyjątków ani wyjątki te nie wynikają z właściwości czynności prawnej,
która ma być dokonana. Stosowanie tej zasady na gruncie prawa spółek oznacza,
że m.in. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością może dokonywać czynności
prawnych przez pełnomocnika. Należy jednak wyraźnie zastrzec, że uregulowania
kodeksu cywilnego w zakresie pełnomocnictwa mają zastosowanie na gruncie
prawa o spółkach handlowych tylko wtedy, gdy kodeks spółek handlowych nie
zawiera własnych regulacji dotyczących pełnomocnictwa.
Na gruncie prawa spółek handlowych odrębną (własną) regulacją objęte jest
pełnomocnictwo udzielane w celu reprezentacji spółki w umowach i sporach
z członkami zarządu (art. 210 § 1 k.s.h. i odpowiednio art. 379 k.s.h). Umocowanie
pełnomocnika następuje w trybie szczególnym, a mianowicie na podstawie uchwały
zgromadzenia wspólników. W doktrynie podkreśla się, że pełnomocnik umocowany
na podstawie takiej uchwały nie jest pełnomocnikiem spółki sensu stricto, bowiem
jego umocowanie nie wynika z oświadczenia woli członków zarządu, a więc organu
uprawnionego do reprezentowania spółki, lecz jest specjalnym przedstawicielem
nazywanym pełnomocnikiem korporacyjnym lub organizacyjnym. Skarżący trafnie
wskazał, że w przypadku, gdy uchwałę podejmuje „zgromadzenie wspólników”,
a więc organ nie dysponujący samodzielną kompetencją do reprezentacji
8
„zewnętrznej”, należy przyjąć, że umocowanie pełnomocnika wynika ze swoistego
aktu „zarządu wewnętrznego”. Wskazane w art. 210 § 1 k.s.h. źródło umocowania
różni się więc zasadniczo od źródła pełnomocnictwa uregulowanego w kodeksie
cywilnym.
O szczególnym charakterze pełnomocnictwa przewidzianego w art. 210 § 1
k.s.h. świadczy również ograniczony – w stosunku do pełnomocnictwa „cywilnego”
– zakres jego kompetencji. Pełnomocnictwem tym objęte są tylko czynności prawne
i spory, w których kontrahentem (przeciwnikiem) spółki jest członek jej zarządu.
Pełnomocnik spełnia we wskazanym zakresie niejako funkcję zastępczego
zarządcy w celu wykonania ściśle oznaczonych czynności, które należą do sfery
kompetencji zarządu, jako organu spółki.
Akt powołania, jakim jest uchwała zgromadzenia wspólników podlega
wyłącznie regułom określonym w kodeksie spółek handlowych. Jego przepisy
normując sposób i procedury podejmowania uchwał, określają także formę ich
podejmowania. W doktrynie nawet prezentowany jest pogląd, że obowiązek
pisemnego sporządzania uchwały zachodzi jedynie w przypadku, gdy jest
podejmowana poza zgromadzeniem (art. 227 § 2 k.s.h.). Nie podzielając – ze
względu na treść art. 248 § 1 k.s.h., w którym ustanowiona została zasada zwykłej
formy pisemnej uchwał wspólników – tak daleko idącego stanowiska, uznać należy,
że w przypadku udzielenia pełnomocnictwa na podstawie art. 210 § 1 k.s.h.
wymagana jest zwykła forma pisemna, brak jest natomiast podstaw do stawiania
warunku, aby zachowana została forma szczególna, a więc także forma pochodna
od czynności jaka ma być dokonana przez pełnomocnika (art. 99 k.c.). Przepisy
kodeksu spółek handlowych przewidują konieczność notarialnego protokołowania
uchwał tylko w kilku przypadkach (np. art. 256 § 1 i art. 270 pkt 2). Innymi słowy
brak takiego wymagania w przepisach, na podstawie których uchwała
zgromadzenia wspólników o powołaniu pełnomocnika może być podjęta, oznacza,
że wystarczająca jest forma pisemna uchwały.
Skoro – jak wskazano – pełnomocnictwo, o którym mowa w art. 210 § 1
k.s.h. oparte jest na innym źródle umocowania, niż pełnomocnictwo przewidziane
w kodeksie cywilnym, inny jest charakter i zakres obu pełnomocnictw, a ponadto
9
w kodeksie spółek handlowych zawarte jest uregulowanie odnośnie do formy
uchwały powołującej pełnomocnika, należało za usprawiedliwiony uznać zarzut
naruszenia art. 2 k.s.h. przez jego zastosowanie oraz art. 99 § 1 k.c. przez wadliwe
uznanie, że forma pełnomocnictwa udzielonego przez zgromadzenie wspólników
na podstawie art. 210 § 1 k.s.h. podlega regule ustanowionej w art. 99 § 1 k.c.
Wobec tego, że Sąd Okręgowy nie wypowiedział się odnośnie do możliwości
podjęcia spornej uchwały na podstawie art. 240 k.s.h., co – jak wskazano – jest
dopuszczalne, ocena kwestii, czy wpisanie uchwały podjętej w takim trybie do
księgi protokołów stanowi przesłankę jej ważności, zaktualizuje się przy ponownym
rozpoznaniu sprawy. Z tych względów za przedwczesny uznać należało zarzut
naruszenia art. 248 § 1 i 3 k.s.h. przez błędną ich wykładnię. Podobnie należało
odnieść się do zarzutu naruszenia art. 252 § 1 k.s.h. i art. 5 k.c. przez ich
niezastosowanie.
Z przytoczonych względów należało orzec, jak w sentencji (art. 39815
§ 1
oraz art. 108 § 2 w zw. z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.).