Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 532/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 czerwca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący,
sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Grzegorz Misiurek
Protokolant Beata Rogalska
w sprawie z powództwa X.X.
przeciwko P. Spółce z o.o., Z.Z. i Y.Y.
o ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 29 czerwca 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanych od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 9 czerwca 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) podpunkt 1
(pierwszy), 2 (drugi), 3 (trzeci), 4 (czwarty), 6 (szósty) i 7
(siódmy) oraz w punkcie III (trzecim) i w tym zakresie przekazuje
sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania,
pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa X.X. domagał się zobowiązania
P. sp. z o.o. . - wydawcy dziennika „X.", Y.Y. - redaktora naczelnego tego dziennika
oraz Z.Z. - autora artykułu, do zamieszczenia w dzienniku „X." odrębnych
oświadczeń, zawierających przeprosiny za nieprawdziwe i krzywdzące stwierdzenia
zawarte w artykule „Szef …", opublikowanym w numerze …. na stronie …, które w
sposób bezprawny naruszyły jego dobra osobiste.
Pozwani wnosili o oddalenie powództwa.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 19 lipca 2010 r. oddalił powództwo. Sąd ten
ustalił, że kwestionowany przez powoda artykuł, autorstwa Z.Z., opisywał proceder
przemytu złota z Belgii na Białoruś i do Rosji za pośrednictwem spółki „S.", której
współwłaścicielem był brat powoda /…/ i związane z tym śledztwo, a także zawierał
wzmiankę dotyczącą niejasnych okoliczności odwołania Prokuratora /…/ i roli,
jaką miał w tym odegrać powód. Artykuł zawierał nieprawdziwe informacje, że
śledztwo toczyło się w połowie lat 90-tych, że brat powoda został zatrzymany przez
policję w 1995 r., a także, że w połowie lat 90-tych, gdy szmuglowano złoto, powód
stał na czele urzędu w /…/ . W ocenie Sądu, nawet gdyby teoretycznie przyjąć, że
doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez podanie nieprawdziwych
informacji dotyczących dat czynności podejmowanych w sprawie karnej i
sugerowanie, że mogłoby to wskazywać na niezgodny z prawem udział powoda w
tej sprawie, to naruszenie to miało usprawiedliwienie w konkretnej sytuacji
faktycznej, bowiem organy śledcze musiały dysponować jakimiś informacjami albo
postępowały bezprawnie. Pozwany dziennikarz miał zatem prawo opisywać te
zjawiska, zbierać informacje i stawiać pytania o ewentualną rolę powoda w tej
sprawie. Miał też prawo i obowiązek informowania o kulisach odwołania
prokuratora /…/, nawet, jeśli opisana wersja wydarzeń nie została oficjalnie
potwierdzona przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Sąd Okręgowy uznał, że
zastosowanie znajduje art. 12 ustawy - Prawo prasowe, który wyłącza bezprawność
działania dziennikarza w przypadku działania w obronie społecznie uzasadnionego
interesu i zachowania szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i
wykorzystaniu materiału prasowego.
3
Wyrok ten zmienił Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 9 czerwca 2011 r.,
zobowiązując każdego z pozwanych do usunięcia skutków naruszenia dóbr
osobistych powoda poprzez złożenie w dzienniku „X." określonego co do formy
oświadczenia, w którym przepraszają powoda za krzywdzące sugestie zawarte w
omawianym artykule, z których wynika, że powód miał związek z opisanymi tam
zjawiskami, to jest z przemytem złota oraz odwołaniem prokuratora /…/, a które w
sposób bezprawny naruszyły jego dobra osobiste. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w
publikacji przypisano powodowi działania podważające zaufanie do sprawowanej
przez niego funkcji wysokiego urzędnika państwowego i godzące w jego dobre
imię. Artykuł zawiera szereg nieprawdziwych informacji i przedstawia powoda w
negatywnym świetle. Wymowa tej publikacji wyraźnie wskazuje na tolerowanie
bądź wspieranie przez powoda przestępczego procederu, w którym znaczącą rolę
odgrywał jego brat. Z zebranego materiału dowodowego wynika tymczasem, że w
czasie, gdy powód był szefem …, nie miał miejsca przemyt złota, a ponadto nie
dokonywała tego spółka brata powoda. Nie zostały też potwierdzone sugestie
dotyczące roli powoda w odwołaniu prokuratora /…/. Publikacja ta, w ocenie Sądu
Apelacyjnego, naruszyła dobra osobiste powoda, pozwani nie wykazali zaś
okoliczności uchylających bezprawność działania i nie odparli zarzutu braku
rzetelności i staranności, o jakich mowa w art. 12 prawa prasowego. Uzasadnia to
uwzględnienie powództwa na podstawie art. 24 k.c., należało jedynie
skonkretyzować treść oświadczenia, nie dość precyzyjnie sformułowaną przez
powoda.
Pozwani zaskarżyli powyższy wyrok skargą kasacyjną opartą na obu
podstawach kasacyjnych określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. W ramach pierwszej
z nich zarzucili naruszenie art. 24 k.c. i art. 12 ustawy - Prawo prasowe, w ramach
drugiej - naruszenie art. 373 w związku z art. 1302
§ 3 , art. 130 § 1 w związku z art.
391 § 1 oraz art. 321 w związku z art. 391 k.p.c. W konkluzji wnosili o uchylenie
zaskarżonego wyroku w części obejmującej rozstrzygnięcie w punktach I podpunkt
1, 2, 3, 4, 6 i 7 oraz w III i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego
rozpoznania.
Powód wnosił o oddalenie skargi kasacyjnej.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty podniesione w ramach drugiej podstawy kasacyjnej podlegają
rozważeniu w pierwszej kolejności, od stwierdzenia ich zasadności zależy bowiem
możliwość oceny zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego. Spośród
zarzutów natury procesowej zasadny okazał się zarzut naruszenia art. 373
w związku z art. 1302
§ 3 k.p.c. Nie może ulegać wątpliwości, że w sytuacji, w której
- według oceny powoda - naruszenie dobra osobistego powodujące szkodę
niemajątkową nastąpiło w wyniku działania autora, redaktora i wydawcy, każda
z tych osób odpowiada za swoje własne, odrębne działanie, co wyjaśnił już
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 lipca 2004 r., V CK 675/03 (OSNC 2005, nr 7-
8, poz. 135). Obowiązek złożenia przez autora materiału prasowego oraz redaktora
naczelnego i wydawcy pisma, w którym zniesławiający tekst się ukazał,
oświadczenia o przeproszeniu za naruszenie dóbr osobistych, spowodowane
opublikowaniem tego materiału, nie jest obowiązkiem wspólnym, a w konsekwencji
istnieje obowiązek uiszczenia przez powoda oddzielnej opłaty od każdego
z pozwanych (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2005 r., III CZP
13/05, OSNC 2006, nr 3, poz. 46; postanowienie z dnia 25 maja 2010 r.,
I CZ 22/10, nie publ.). Przy wniesieniu apelacji powód, reprezentowany przez
profesjonalnego pełnomocnika, uiścił opłatę w kwocie 600 zł, a więc opłatę od
apelacji w części dotyczącej jednego tylko pozwanego. Uchybienie to dostrzegł
przewodniczący wydziału w Sądzie Apelacyjnym, który wezwał skarżącego do
uiszczenia w określonym terminie brakującej opłaty w kwocie 1 200 zł pod rygorem
odrzucenia apelacji. Zarządzenie zostało wykonane i apelacji nadano bieg
procesowy. Wdrożenie trybu naprawczego, oparte na założeniu, że zastosowanie
ma przepis art. 1302
§ 3 k.p.c. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 5 grudnia
2008 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych
ustaw (Dz. U. Nr 234, poz. 1571; dalej: ustawa nowelizująca), było jednak wadliwe.
Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy m.in. w postanowieniu z dnia 3 lutego 2010 r.,
II CZ 79/09 oraz z dnia 9 lutego 2011 r., V CZ 95/10 (nie publ.), w obecnie
obowiązującym, po uchyleniu art. 1302
§ 3 k.p.c., stanie prawnym brak jest przepisu
pozwalającego na odrzucenie bez wezwania o uiszczenie należnej opłaty stałej
lub stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu
5
zaskarżenia wniesionego przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika
patentowego środka odwoławczego lub środka zaskarżenia, który nie został
w ogóle opłacony lub został opłacony w nienależytej wysokości.
Oznacza to konieczność wdrożenia trybu naprawczego określonego w art. 130 § 1
k.p.c. Ustawa nowelizująca weszła w życie z dniem 1 lipca 2009 r., a zgodnie z jej
art. 8 ust. 1 (z zastrzeżeniem, które nie ma zastosowania w sprawie), jej przepisy
stosuje do postępowań wszczętych po tym dniu. Oznacza to, że do postępowań
wszczętych przed wejściem w życie ustawy nowelizującej należy stosować
art. 1302
§ 3 k.p.c. w brzmieniu dotychczas obowiązującym, a przepis ten
nakazywał odrzucenie bez wezwania o uiszczenie opłaty zarówno pism
wniesionych przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego,
jak i środków odwoławczych lub środków zaskarżenia (apelacja, zażalenie, skarga
kasacyjna, skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego
orzeczenia, sprzeciw od wyroku zaocznego, zarzuty od nakazu zapłaty, skarga na
orzeczenie referendarza sądowego) podlegających opłacie w wysokości stałej lub
stosunkowej obliczonej od wskazanej przez stronę wartości przedmiotu
zaskarżenia. Dla określenia daty wszczęcia postępowania znaczenie ma data
wniesienia pozwu, a nie apelacji, skoro postępowanie apelacyjne,
w przeciwieństwie do postępowania kasacyjnego, nie wszczyna nowej sprawy, lecz
stanowi kontynuację postępowania pierwszoinstancyjnego (por. uchwały składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2008 r., III CZP 142/07,
OSNC 2008 nr 11, poz. 122, oraz z dnia 15 czerwca 2010 r., III UZP 4/10, OSNP
2011/3-4/38). Skoro zatem tryb naprawczy nie miał zastosowania, należało
zobowiązać pełnomocnika powoda do określenia zakresu apelacji i stosownie do
sposobu wykonania zarządzenia podjąć dalsze czynności procesowe. Nie jest
natomiast w żadnym razie rzeczą Sądu samodzielne określenie zakresu,
jakiego ma dotyczyć wniesiona niepełna opłata od apelacji, zatem w stosunku do
jakiego roszczenia, czy co do którego z pozwanych apelacja podlega rozpoznaniu.
Nie są zasadne natomiast pozostałe zarzuty apelacyjne. Dotyczy to zarzutu
wadliwego zobowiązania pozwanych w wyroku Sądu drugiej instancji do uiszczenia
brakującej opłaty od pozwu. Braki pozwu, w tym te dotyczące opłat, mogą być
bowiem, zdaniem skarżących, usunięte jedynie na wstępnym etapie postępowania,
6
który kończy doręczenie pozwu stronie przeciwnej. Skarżący, uzasadniając zarzut,
powołali się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2010 r., I CSK 555/09
(nie publ.), nie dostrzegając, że w tym wyroku zawarto rozróżnienie etapu, na jakim
usuwane mogą być braki formalne pozwu oraz braki w zakresie opłacenia
zgłoszonego żądania. Te ostatnie mogą być bowiem usunięte nawet po
prawomocnym zakończeniu postępowania. Jak wskazał Sąd Najwyższy
w cytowanym wyroku, przepisy procedury cywilnej dostrzegają możliwość uchybień
sądu w zakresie poboru i kontroli uiszczania kosztów sądowych i umożliwiają
obciążenie strony i ściągnięcie należności Skarbu Państwa z tego tytułu nawet po
prawomocnym zakończeniu postępowania (art. 1081
k.p.c.). Także zarzut
naruszenia art. 321 k.p.c. nie znajduje uzasadnienia. Wbrew twierdzeniom
skarżących, Sąd Apelacyjny zmieniając wyrok Sądu pierwszej instancji nie orzekał
ponad żądanie, a jedynie skonkretyzował treść oświadczenia, do złożenia którego
zobowiązał skarżących. Sąd ten w istocie ograniczył treść tego oświadczenia do
konkretnych sformułowań, podczas gdy żądanie powoda dotyczyło oświadczenia
o treści bardziej ogólnej, zawierającej przeprosiny za „nieprawdziwe i krzywdzące
stwierdzenia". Taka konkretyzacja żądania nie stanowi orzekania ponad nie i nie
narusza art. 321 k.p.c.
Z uwagi na zasadność zarzutu naruszenia art. 373 w związku z art. 1302
§ 3
w dotychczasowym brzmieniu Sąd Najwyższy nie ma możliwości odniesienia się do
zarzutu naruszenia prawa materialnego. Skoro bowiem nie wiadomo, w stosunku
do którego z pozwanych apelacja zostanie rozpoznana, na obecnym etapie
postępowania zarzut ten uchyla się od oceny kasacyjnej.
Z tych względów orzeczono, jak w sentencji (art. 39815
k.p.c.).
jw