Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 246/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania T.S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R.
z udziałem zainteresowanej G. SA w T.
o ustalenie podlegania obowiązkowi ubezpieczenia społecznego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 22 listopada 2012 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w K.
z dnia 3 listopada 2011 r., sygn. akt […]
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu w K. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 5 marca 2010 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w
R. stwierdził, że ubezpieczony T. S. nie podlega ubezpieczeniom emerytalnemu,
rentowym i wypadkowemu z tytułu umowy zlecenia zawartej z płatnikiem składek
„G.” S.A. w T. w okresie od 1 lutego 2005 r. do dnia 19 maja 2006 r., gdyż umowa
ta została zawarta w celu obejścia prawa i na podstawie art. 58 § 1 k.c. jest
nieważna.
Rozpoznając odwołanie ubezpieczonego od powyższej decyzji, Sąd
Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. wyrokiem z dnia 16
grudnia 2010 r. zmienił częściowo zaskarżoną decyzję w ten sposób, że w pkt I
ustalił, iż T. S. podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu
z tytułu umowy zlecenia zawartej z płatnikiem składek „G." S.A. w okresie od 1
lutego 2005 r. do 31 października 2005 r., a w pkt II oddalił odwołanie w pozostałym
zakresie.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało poprzedzone ustaleniami, z których
wynikało, że z dniem 13 stycznia 2005 r. ubezpieczony rozpoczął prowadzenie
pozarolniczej działalności gospodarczej pod nazwą „B.” T. S. z siedzibą w T. i z
tytułu tej działalności zgłosił się w dniu 15 lutego 2005 r. do ubezpieczenia
zdrowotnego. W dniu 1 listopada 2005 r., w okresie prowadzenia działalności
gospodarczej, ubezpieczony zawarł z firmą „G.” S.A. w T., następcą prawnym „M.”
spółki z o.o. w K., umowę o pracę nakładczą na czas nieokreślony. W umowie tej
strony określiły, że ubezpieczony wykona na rzecz nakładcy pracę polegającą na
przygotowaniu, kopertowaniu, adresowaniu i wysyłaniu materiałów reklamowych
dostarczonych przez nakładcę, za wynagrodzeniem w wysokości 3,50 zł za
skompletowanie i wysłanie jednej przesyłki reklamowej oraz określiły minimalną
miesięczną ilość pracy w wysokości 145 kompletów reklamowych. Ubezpieczony w
oparciu o powyższą umowę o pracę nakładczą był zatrudniony do dnia 31
października 2007 r., a z ubezpieczeń społecznych z tego tytułu został wyłączony z
dniem 9 lipca 2007 r.
Sąd Okręgowy dokonując analizy art. 9 ustawy z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r., Nr
3
205 poz. 1585 ze zm., dalej jako „ustawa systemowa”) stwierdził, że w okresie od 1
lutego 2005 r. do 31 października 2005 r. nie obowiązywał wymóg osiągania przez
osobę prowadzącą działalność gospodarczą oraz świadczącą równocześnie usługi
na podstawie umowy zlecenia określonego przychodu z tytułu zlecenia
stanowiącego podstawę wymiaru składek nie niższą od najniższej podstawy
wymiaru składek dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Bez względu na
wysokość osiągniętego przychodu z tytułu umowy zlecenia ubezpieczony
prowadzący jednocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą i wykonujący
pracę na podstawie umowy zlecenia podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom z tego
tytułu, który powstał najwcześniej, zachowując również uprawnienie do objęcia
ubezpieczeniami z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów albo zmiany
tytułu ubezpieczenia. W okresie od 1 lutego 2005 r. do 31 października 2005 r.
odwołujący się miał prawo do wyboru tytułu ubezpieczenia i zgodnie ze swoim
wyborem podlegał ubezpieczeniom społecznym z tytułu zawartej umowy zlecenia.
Następnie Sąd podniósł, że po dodaniu do art. 9 ustawy systemowej ust. 2a
od dnia 1 listopada 2005 r., osoba wykonująca umowę zlecenia i jednocześnie
prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, by mogła nadal podlegać
ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania umowy zlecenia musi z tego
tytułu osiągać przychód, z którego podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia nie
jest niższa od najniższej podstawy wymiaru składek dla osób prowadzących
pozarolniczą działalność. W spornym okresie od 1 listopada 2005 r. do 19 maja
2006 r. ubezpieczony w podstawie wymiaru składek wykazał przychód 0,00 zł, a
tym samym z tytułu umowy zlecenia podstawa wymiaru składek na wyżej
wymienione ubezpieczenia była niższa od najniższej podstawy wymiaru składek dla
osoby prowadzącej pozarolniczą działalność, czyli w tym okresie ubezpieczony
podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu
z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, a co za tym idzie nie
podlegał ubezpieczeniom z tytułu umowy zlecenia. Sąd Okręgowy w tej części
oddalił odwołanie ubezpieczonego, nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia, o
czym orzekł w pkt II sentencji.
Rozpoznając apelację organu rentowego w zakresie rozstrzygnięcia
zawartego w pkt I zaskarżonego wyroku, Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i
4
Ubezpieczeń Społecznych w K. zmienił zaskarżony wyrok w pkt I i odwołanie
ubezpieczonego oddalił.
Sąd odwoławczy podzielił ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i
stwierdził, że „spór na obecnym etapie postępowania dotyczy okoliczności, czy w
okresie od dnia 1 lutego 2005 r. do 31 października 2005 r. ubezpieczony nie
podlegał ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu z tytułu umowy
o pracę nakładczą zawartej z płatnikiem składek „M.” Sp. z o.o. z siedzibą w K.,
której następcą jest „G.” S.A. z siedzibą w T.”.
Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, iż „w zakresie stanów faktycznych
związanych z przedstawionymi firmami istnieje jednolita linia orzecznicza Sądu
Apelacyjnego w Katowicach wyrażona w wyrokach: z dnia 10 grudnia 2008 r., sygn.
akt III AUa 1396/08, z dnia 24 września 2009 r., sygn. akt III AUa 1677/09, z dnia
10 grudnia 2008 r., sygn. akt III AUa 1399/08, z dnia 15 kwietnia 2010 r., sygn. akt
III AUa 3219/09, z dnia 10 grudnia 2008 r., sygn. akt III AUa 1403/08, z dnia 1
grudnia 2009 r., sygn. akt III AUa 1678/09, potwierdzona, co do zasady,
orzecznictwem Sądu Najwyższego - wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września
2010 r., sygn. akt I UK 91/10, LEX nr 653668 i z dnia 21 maja 2010 r., sygn. akt
I UK 43/10, LEX nr 619658”.
Następnie Sąd Apelacyjny, przywołując treść przepisów art. 58 § 1 i § 2 k.c.
stwierdził, że mając na uwadze okoliczności faktyczne niniejszej sprawy „nie jest
sprzeczne z prawem ani nie stanowi jego obejścia, jak również nie narusza zasad
współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 k.c. dokonanie zgłoszenia do
obowiązkowych i dobrowolnych ubezpieczeń społecznych z tytułu tego rodzaju
umowy, równolegle realizowanej z własną pozarolniczą działalnością i skorzystanie
z przewidzianej przepisami ustawy systemowej możliwości wyboru
najkorzystniejszego dla wnioskodawcy tytułu podlegania tym ubezpieczeniom”.
Powołując się na wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 maja 2010 r., sygn. akt I UK
43/10, LEX nr 619658 i z dnia 17 czerwca 2008 r., I UK 402/07, OSNP 2009 nr 21-
22, poz. 297, Sąd odwoławczy stwierdził, iż nie samo zawarcie umowy zlecenia,
lecz dopiero faktyczne wykonywanie usług na jej podstawie stwarza obowiązek
ubezpieczeń emerytalnego i rentowych oraz możliwość wyboru tego tytułu
ubezpieczenia w myśl art. 6 ust. 1 pkt 4 oraz art. 9 ust. 2 ustawy systemowej.
5
Podleganie ubezpieczeniom społecznym wynika bowiem z prawdziwego
zatrudnienia, a nie z samego faktu zawarcia stosownej umowy, a dokument w
postaci umowy nie jest niepodważalnym dowodem na to, że osoby podpisujące go,
jako strony, faktycznie złożyły niewadliwe oświadczenia woli o treści zapisanej w
tym dokumencie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2007 r., II UK
56/07, LEX nr 376433).
Mając na uwadze zgromadzony w postępowaniu sądowym materiał
dowodowy Sąd Apelacyjny stwierdził, że ustalenie przez strony umowy zlecenia
rażąco niskiego wynagrodzenia prowadzi do oceny, że celem zawarcia tej umowy
nie było osiąganie dodatkowych przychodów z wykonywanej pracy, lecz uzyskanie
drugiego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym umożliwiającego opłacanie
składek bez ograniczeń w zakresie minimalnej podstawy ich wymiaru. Sąd
podniósł, że zgodnie z § 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 grudnia
1975 r. w sprawie uprawnień pracowniczych osób wykonujących pracę nakładczą
(Dz. U. z 1976 r., Nr 3 poz. 19 ze zm.), w umowie o pracę nakładczą strony
określają minimalną ilość pracy, której wykonanie należy do obowiązków
wykonawcy. Minimalna ilość pracy powinna być tak ustalona, aby jej wykonanie
zapewniało uzyskanie co najmniej 50% najniższego wynagrodzenia określonego
przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej. Sąd odwoławczy stwierdził, iż mając na
uwadze sporny okres od 1 lutego 2005 r. do 31 października 2005 r., w
okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy „trudno mówić, o prawdziwym
zatrudnieniu ubezpieczonego T.S. - tym samym stwierdzić należy, że w
przedmiotowym zakresie również mamy do czynienia z nieważną czynnością
prawną z punktu widzenia art. 58 k.c., co z kolei powoduje, iż ubezpieczony nie
uzyskał prawa do wyboru tytułu ubezpieczenia w rozumieniu art. 9 ustawy
systemowej bez względu na zmianę tego przepisu i wprowadzenie ust. 2a”.
Od powyższego wyroku skargę kasacyjną wywiódł ubezpieczony,
zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:
1. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię lub niewłaściwe
zastosowanie, a w szczególności:
- art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 9 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że umowa zlecenia była
6
zawarta przez strony w celu obejścia prawa, gdy była wykonywana zgodnie z jej
treścią oraz poprzez błędną wykładnię obejścia prawa i pominięcia ustalenia, że
obejście prawa ma miejsce wtedy, gdy cel umowy jest sprzeczny z prawem a nie
zachodzi sprzeczność z prawem wtedy, gdy cel jest nie tylko zgodny z prawem, ale
więcej jest realizacją prawem przewidzianego wyboru tytułu do ubezpieczenia
społecznego, którego nie dokonywał ubezpieczony, skoro tytuł do ubezpieczenia
społecznego, tj. umowa zlecenia, powstał najwcześniej, tj. przed podjęciem przez
ubezpieczonego prowadzenia działalności gospodarczej, zgodnie z art. 9 ustawy o
systemie ubezpieczeń społecznych, a ponadto jest to cel następczy a nie jedyny,
który miały na względzie strony, zawierając umowę i realizując następnie jej
postanowienia;
- art. 83 § 1 k.c. w związku z art. 12 ust. 2 i art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy
systemowej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że umowa zlecenia
została zawarta dla pozoru i tym samym zachodził brak dodatkowego tytułu
ubezpieczenia, podczas gdy umowa była zawarta w celu realizacji opisanych w jej
treści zobowiązań, co umożliwiało ubezpieczonemu dokonanie wyboru tytułu
ubezpieczenia;
- art. 6 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 9 ust. 2a oraz art. 12 ust. 2 i art. 13 ust. 1
pkt 2 ustawy systemowej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że
brak było w sprawie drugiego tytułu ubezpieczenia na podstawie zawartej umowy
zlecenia, podczas gdy umowa zlecenia stanowi samoistny tytuł ubezpieczenia
społecznego niezależnie od wysokości osiągniętego dochodu na podstawie
przedmiotowej umowy, a wybór tytułu do ubezpieczenia społecznego jako umowa
zlecenia był ważny skutkiem ważności umowy;
- art. 65 k.c. w związku z treścią umowy zlecenia poprzez jego niewłaściwe
zastosowanie i przyjęcie, że treść umowy zlecenia nie stwierdza rzeczywistej woli
stron, podczas gdy stwierdzona umową treść oświadczeń woli jest zgodna z
zamiarem, jaki strony miały przy zawarciu umowy;
- art. 65 k.c. w związku z treścią umowy zlecenia w związku z art. 3531
k.c.
poprzez jego oczywiście niewłaściwe zastosowanie w okolicznościach
rozpoznawanej sprawy i przyjęcie, że rzeczywisty cel umowy sprzeciwia się
właściwości stosunku prawnego umowy zlecenia, podczas gdy cel umowy był
7
zgodny z właściwością tego stosunku, który umowa normowała, tj. zgodny z jej
treścią, w której strony określiły przedmiot świadczenia, jaki ubezpieczony miał
spełniać na rzecz płatnika składek;
- art. 734 § 1 k.c. w związku z art. 750 k.c. w związku z treścią umowy
zlecenia, poprzez ich błędną wykładnię, a w konsekwencji niewłaściwe
zastosowanie polegające na przyjęciu, że wykonywanie umowy zlecenia, której
przedmiotem było wykonywanie w sposób samodzielny, bez nadzoru i kierowania
ze strony zleceniodawcy prac polegających na informowaniu potencjalnych klientów
o oferowanych przez zleceniodawcę usługach i produktach przy okazji prowadzenia
innej działalności wyklucza traktowanie takich czynności jako wykonywanie umowy
zlecenia;
- § 3 rozporządzenia w sprawie uprawnień pracowniczych osób
wykonujących pracę nakładczą, poprzez jego błędne zastosowanie w
okolicznościach rozpoznawanej sprawy, gdy tymczasem bezspornym jest, iż
ubezpieczony z płatnikiem składek zawarł i realizował umowę zlecenia, nie zaś
umowę o pracę nakładczą; Sąd drugiej instancji błędnie stosuje wskazaną
regulację i dokonuje oceny ważności umowy z perspektywy rzeczonego
rozporządzenia, gdy tymczasem przedmiotowe rozporządzenie nie odnosi się do
umów zlecenia;
- art. 6 k.c. w związku z art. 232 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i
pominięcie faktu, że to na organie rentowym spoczywał ciężar dowodu oraz
obowiązek dowodzenia w zakresie wykazania okoliczności, na które się powoływał,
między innymi, że umowa została zawarta w celu obejścia ustawy oraz w zakresie
skutku w postaci nieważności umowy, a tym samym w procesie nie zostało
udowodnione, jakoby umowa została zawarta w celu obejścia prawa, a
ubezpieczony w następstwie powyższego nie był obowiązany dowodzić
okoliczności przeciwnych.
2. naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik
sprawy, a w szczególności:
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie skutkujące
kwalifikowanym naruszeniem granic swobodnej oceny dowodów i dowolne
przyjęcie, że umowa została zawarta przez ubezpieczonego wyłącznie w celu
8
pozyskania dodatkowego tytułu do ubezpieczenia społecznego, a nie w celu
świadczenia pracy i nabycia wierzytelności w postaci wynagrodzenia, podczas gdy
zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na uznanie okoliczności
przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku jako udowodnionych; rozróżnić
należy zgodność treści umowy z prawem od wykonywania zobowiązania z umowy,
która nie stanowi o ocenie ważności umowy, tylko o zakresie realizacji
zobowiązania z umowy;
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie w okolicznościach
sprawy skutkujące kwalifikowanym naruszeniem granic swobodnej oceny dowodów
i dowolne przyjęcie, że umowa zawarta przez ubezpieczonego z płatnikiem
składek, zainteresowanym i znajdująca się w aktach sprawy podlega kwalifikacji i
ocenie jako umowa o pracę nakładczą, gdy tymczasem ani jej treść, ani sposób
wykonywania przez ubezpieczonego nie zaświadczają o trafności takiego
stanowiska; Sąd drugiej instancji dokonał kwalifikowanego naruszenia prawa
procesowego, dowolnie uznając, iż znajdująca się w aktach sprawy spełnia kryteria
właściwe dla umowy o pracę nakładczą, gdy tymczasem tak nie jest;
- art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe
zastosowanie w okolicznościach przedmiotowej sprawy, skutkujące kwalifikowanym
naruszeniem przepisów postępowania cywilnego wyrażających się w
niewyjaśnieniu w treści zaskarżonego wyroku podstawy prawnej wyroku - podstawy
przypisania czynności prawnej dotkniętej sankcją bezwzględnej nieważności;
również poprzez ocenę spornego stosunku prawnego z perspektywy regulacji
traktujących o umowie o pracę nakładczą, gdy tymczasem bezspornym jest, iż
ubezpieczony zawarł i wykonywał umowę zlecenia. Sąd drugiej instancji nie
dokonał wyjaśnienia przepisów prawa materialnego w zakresie umowy zlecenia,
lecz w miejsce powyższego powołał błędną podstawę prawną właściwą dla umów o
pracę nakładczą; w konsekwencji, Sąd drugiej instancji dopuścił się
kwalifikowanego naruszenia prawa procesowego, albowiem nie wyjaśnił - pomimo
obowiązku określonego powołanym przepisem postępowania cywilnego -
charakteru i cech relewantnych umowy zlecenia, co stanowi o braku wskazania w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku właściwej podstawy prawnej i jej uzasadnienia.
9
Mając na uwadze wskazane podstawy skargi kasacyjnej, skarżący wniósł o
uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego w K. w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania temu Sądowi, ewentualnie o zmianę
zaskarżonego w całości poprzez oddalenie apelacji organu rentowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Do konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji, orzekającego
co do istoty sprawy (w tym wyroku reformatoryjnego) ma, na podstawie art. 391
k.p.c., odpowiednie zastosowanie art. 328 § 2 k.p.c., w szczególności w zakresie
zrekonstruowania podstawy faktycznej tego orzeczenia oraz wyjaśnienia jego
podstawy prawnej i wzajemnych powiązań tych elementów. Zgodnie z art. 328 § 2
k.p.c., uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione,
dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił
wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z
przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie zaskarżonego skargą kasacyjną
wyroku Sądu Apelacyjnego nie spełnia przytoczonych wymagań ustawowych. Nie
wynika bowiem z niego w sposób jasny i niebudzący wątpliwości, jaka jest
podstawa faktyczna rozstrzygnięcia, tzn. czy ubezpieczony zawarł umowę zlecenia,
czy też umowę o pracę nakładczą oraz kiedy umowa została zawarta (przed czy po
podjęciu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej). Sąd odwoławczy
używa tych pojęć zamiennie, choć charakter i istotne cechy tych stosunków
prawnych nie są analogiczne, co uzasadnia trafność kasacyjnego zarzutu
naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
Brak w zakresie ustaleń odnośnie do rodzaju zawartej umowy jest nie tylko
mankamentem uzasadnienia, ale także usprawiedliwia materialnoprawne zarzuty
skargi kasacyjnej. Nie jest bowiem możliwe prawidłowe zastosowanie prawa
materialnego (dokonanie prawidłowej subsumcji) bez zgodnego z prawem
(procesowym) ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Na podstawie
motywów zaskarżonego wyroku nie sposób stwierdzić nie tylko tego, jakiego
rodzaju umowę i kiedy zawartą przez ubezpieczonego z zainteresowanym oceniał
10
Sąd Apelacyjny, ale i na jakiej podstawie przypisał skutek w postaci bezwzględnej
nieważności przedmiotowej umowy, która to kwestia jest punktem ciężkości sporu.
Przyznając bowiem w jednym miejscu rację skarżącemu, że „nie jest sprzeczne z
prawem ani nie stanowi jego obejścia, jak również nie narusza zasad współżycia
społecznego w rozumieniu art. 58 k.c. dokonanie zgłoszenia do obowiązkowych i
dobrowolnych ubezpieczeń społecznych z tytułu tego rodzaju umowy, równolegle
realizowanej z własną pozarolniczą działalnością i skorzystanie z przewidzianej
przepisami ustawy systemowej możliwości wyboru najkorzystniejszego dla
wnioskodawcy tytułu podlegania tym ubezpieczeniom”, w drugim Sąd odwoławczy
wskazuje, że „ustalenie przez strony rażąco niskiego wynagrodzenia powoduje, że
celem zawarcia umowy nie było osiąganie dodatkowych przychodów z
wykonywanej pracy, lecz uzyskanie drugiego tytułu podlegania ubezpieczeniom
społecznym umożliwiającego opłacanie składek bez ograniczeń w zakresie
minimalnej podstawy ich wymiaru” (powołując się na obowiązek ustalenia w
umowie minimalnej ilości pracy, której wykonanie należy do obowiązków
wykonawcy, co jest cechą konstrukcyjną wyłącznie umowy o pracę nakładczą - § 3
ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie uprawnień pracowniczych osób
wykonujących pracę nakładczą, a nie umowy o świadczenie usług - art. 750 w
związku z art. 734 § 1 k.c.), ażeby w konsekwencji podnieść, iż „w okolicznościach
faktycznych niniejszej sprawy trudno mówić o prawdziwym zatrudnieniu
ubezpieczonego T.S. – tym samym stwierdzić należy, że w przedmiotowym
zakresie również mamy do czynienia z nieważną czynnością prawną z punktu
widzenia art. 58 kodeksu cywilnego”.
Stwierdzenia takie świadczą bowiem o tym, że zdaniem Sądu Apelacyjnego,
ta sama umowa mogła być nieważna zarówno na podstawie art. 58 § 1 k.c., jak i
art. 83 § 1 k.c. Stanowisko to jest oczywiście nietrafne. Czynnością prawną podjętą
w celu obejścia ustawy jest czynność, wprawdzie nieobjęta zakazem prawnym, ale
przedsięwzięta w celu osiągnięcia skutku zakazanego przez prawo (System Prawa
Prywatnego, tom 2, pod redakcją Z. Radwańskiego, Warszawa 2002, s. 227-228).
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 25 listopada 2004 r., I PK 42/04 (OSNP
2005 nr 14, poz. 209) stwierdził, że „czynności mające na celu obejście ustawy (in
fraudem legis) zawierają jedynie pozór zgodności z ustawą. Czynność prawna
11
mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, która z
punktu widzenia formalnego (pozornie) nie sprzeciwia się ustawie, ale w
rzeczywistości (w znaczeniu materialnym) zmierza do zrealizowania celu, którego
osiągnięcie jest przez nią zakazane. Chodzi tu zatem o wywołanie skutku
sprzecznego z prawem" (podobnie uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 25
stycznia 2005 r., II UK 141/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 235). Ujmując sprawę z
pewnym uproszczeniem należy stwierdzić, że obejście ustawy to zachowanie
podmiotu prawa, który napotykając prawny zakaz dokonania określonej czynności
prawnej, „obchodzi" go w ten sposób, że dokonuje innej niezakazanej formalnie
czynności w celu osiągnięcia skutku związanego z czynnością zakazaną, a tym
samym sprzecznego z prawem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9 sierpnia 2005 r.,
III UK 89/05; OSNP 2006 nr 11-12, poz. 192, i tam powołane orzeczenia i poglądy
doktryny). Natomiast art. 83 k.c. charakteryzuje czynność prawną pozorną przez
wskazanie trzech jej elementów, które muszą wystąpić łącznie: oświadczenie woli
musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej
stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności
prawnej jedynie dla pozoru. Złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że
osoba oświadczająca wolę w każdym wypadku nie chce, aby powstały skutki
prawne, jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem. Brak
zamiaru wywołania skutków prawnych oznacza, że osoba składająca oświadczenie
woli albo nie chce w ogóle wywołać żadnych skutków prawnych, albo też chce
wywołać inne, niż wynikałoby ze złożonego przez nią oświadczenia woli (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 14 marca 2001 r., II UKN 258/00, OSNAPiUS 2002 nr 21,
poz. 527). Czynność zmierzająca do obejścia prawa nie może zatem być
jednocześnie czynnością pozorną z tego choćby względu, że pierwsza zostaje
rzeczywiście dokonana, druga zaś jest jedynie symulowana (por. wyrok NSA w
Warszawie z 16 września 2004 r., FSK 488/04, Monitor Podatkowy 2005 nr 3, s.
43). Przepis art. 83 k.c. i art. 58 § 1 k.c. stanowią odrębne, samodzielne i
wykluczające się wzajemnie podstawy nieważności czynności prawnej. Czynność
pozorna jest zawsze nieważna. Niekiedy ważna może być w świetle art. 83 § 1
zdanie drugie k.c. czynność ukryta. Dopiero wówczas jest możliwe badanie jej
treści i celu w świetle kryteriów wyrażonych w art. 58 k.c. Nie jest więc możliwe
12
obejście prawa poprzez dokonanie czynności prawnej pozornej (zob. np.: W.
Wąsowicz: Obejście prawa jako przyczyna nieważności czynności prawnej,
Kwartalnik Prawa Prywatnego 1999 nr 1, s. 69).
Możliwe jest stwierdzenie, że strony umowy, zawartej formalnie zgodnie z
obowiązującymi przepisami, porozumiały się (bądź milcząco godziły) co do
realizacji marginalnego zobowiązania wynikającego z tej umowy jedynie w celu
uprawdopodobnienia pozorów jej wykonywania oraz wywołania mylnego
przekonania osób trzecich (w tym organu rentowego), jakoby zawarły i realizowały
ważną umowę. Owa marginalna realizacja zawartej umowy nie opiera się bowiem
w takiej sytuacji na zasadzie wzajemności uzgodnionych świadczeń, albowiem
strony tej umowy od początku nie miały faktycznie zamiaru realizować
wynikających z niej zobowiązań, a jedynie stwarzać pozory jej wykonywania po to,
aby ubezpieczony mógł uzyskać drugi, ekonomicznie korzystniejszy tytuł do
podlegania ubezpieczeniom społecznym. Jak już powiedziano, jeżeli osoba
składająca oświadczenie woli chce wywołać skutki prawne inne niż wynikałoby to
ze złożonego przez nią oświadczenia woli, składa pozorne oświadczenie woli w
rozumieniu art. 83 k.c. Stwierdzenie, że zaszła taka sytuacja, wymaga jednak
poczynienia stanowczych ustaleń co do tego, że strony z góry przewidziały, iż
celem zawartej przez nie umowy nie są wzajemne świadczenia wynikające z tej
umowy, wobec czego nie są zainteresowane jej wykonywaniem, wobec czego
realizacja wzajemnych marginalnych zobowiązań ma jedynie pozorować
wykonywanie umowy, których to ustaleń w aktualnym stanie niniejszej sprawy
brakuje.
Wskazać należy także, że czynnością prawną podjętą w celu obejścia
ustawy jest czynność, wprawdzie nieobjęta zakazem prawnym, ale przedsięwzięta
w celu osiągnięcia skutku zakazanego przez prawo. Czynności mające na celu
obejście ustawy (in fraudem legis) zawierają jedynie pozór zgodności z ustawą.
Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu
jej treści, która z punktu widzenia formalnego (pozornie) nie sprzeciwia się ustawie,
ale w rzeczywistości (w znaczeniu materialnym) zmierza do zrealizowania celu,
którego osiągnięcie jest przez nią zakazane. Chodzi tu zatem o wywołanie skutku
sprzecznego z prawem. Zawarcie umowy (zlecenia, o pracę nakładczą) celem
13
powołania tytułu do ubezpieczenia społecznego konkurencyjnego względem
prowadzonej działalności gospodarczej i korzystniejszego ekonomicznie dla
ubezpieczonego nie jest celem sprzecznym z prawem. W stanie prawnym
obowiązującym przed 1 listopada 2005 r. przepis art. 9 ust. 2 ustawy systemowej
stanowił, że osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami
emerytalnym i rentowymi z kilku tytułów, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2, 4-6 i
10, jest objęta obowiązkowo ubezpieczeniami z tego tytułu, który powstał
najwcześniej. Może ona jednak dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta
ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub
wybranych tytułów lub zmienić tytuł ubezpieczeń. Powyższy przepis wskazywał
wprost na legalność wyboru umowy zlecenia jako tytułu do podlegania
ubezpieczeniom społecznym (art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej) przez osoby
prowadzące równocześnie pozarolniczą działalność gospodarczą (art. 6 ust. 1 pkt 5
ustawy systemowej). Skoro zaś ustawodawca nie uwarunkował żadnymi
dodatkowymi przesłankami (w szczególności osiąganiem określonego przychodu z
tytułu wykonywania umowy zlecenia) uprawnienia ubezpieczonego do wyboru tego
zbiegającego się tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym, to skorzystanie z
tego uprawnienia dla powołania korzystniejszego ekonomicznie tytułu podlegania
ubezpieczeniom było celem zgodnym z prawem, bo stanowiło wykonywanie prawa
zgodnie z jego regulacjami. Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą
sprawę przychyla się więc do poglądu wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 27 kwietnia 2009 r., I UK 325/08 (OSNP 2010 nr 23 – 24, poz. 296), zgodnie z
którym ubezpieczony może zmienić tytuł ubezpieczenia z prowadzenia
pozarolniczej działalności gospodarczej na świadczenie pracy na podstawie umowy
zlecenia, nawet jeżeli czyni to w celu obniżenia kosztów związanych z
obowiązkowym ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym. Takie działanie nie może
być więc uznane za obejście prawa, wbrew stanowisku Sądu Najwyższego
zajętemu w wyrokach z dnia 17 kwietnia 2009 r., I UK 314/08 (OSNP 2010 nr 21 –
22, poz. 272) i z dnia 19 stycznia 2010 r., I UK 261/09 (LEX nr 577825),
odnoszącemu się, w stanie prawnym obowiązującym przed 1 marca 2009 r., do
wyboru umowy o pracę nakładczą jako tytułu do podlegania ubezpieczeniom
społecznym przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą. Takie
14
okoliczności jak „przedmiotowe wykorzystanie przepisów o ubezpieczeniu
społecznym i stworzenie formalnej podstawy ubezpieczenia, która nie była
realizowana w sposób typowy dla umowy o pracę nakładczą, a za jedyny cel miała
unikanie płacenia składek na ubezpieczenie społeczne z prowadzonej działalności
gospodarczej” (uzasadnienie wyroku z dnia 19 stycznia 2010 r., I UK 261/09) mogą
natomiast świadczyć o pozorności umowy (zlecenia, o pracę nakładczą), o czym
już była mowa powyżej, bądź przy braku podstaw do stwierdzenia pozorności – o
sprzeczności tej czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego w
rozumieniu art. 58 § 2 k.c. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9
stycznia 2008 r., III UK 74/07, LEX nr 376437, w którym wskazano, że „dążenie do
uzyskania pełnej ochrony prawa ubezpieczeń społecznych od przychodu z pracy
nakładczej uzyskiwanego w kwotach nieprzekraczających 40 zł miesięcznie, przy
opłacaniu przez płatnika i ubezpieczonego składek na te ubezpieczenia w kwotach
po kilka złotych miesięcznie, narusza wszelkie nazwane normatywne i nienazwane
zasady współżycia społecznego, w tym: zasadę równego traktowania wszystkich
ubezpieczonych, zasadę solidaryzmu ubezpieczeń społecznych, zasadę ochrony
interesów i niepokrzywdzenia innych ubezpieczonych, zasadę nieuprawnionego
nieuszczuplania środków funduszu ubezpieczeń społecznych oraz wszelkie
elementarne zasady uczciwego obrotu prawnego zmierzające do objęcia
nieuprawnionym tytułem ubezpieczenia społecznego wykonawcy umowy o pracę
nakładczą”), co jednak zależy od okoliczności faktycznych każdej sprawy, wobec
czego nie ma możliwości generalnego stwierdzenia, że każda umowa (zlecenia w
stanie prawnym przed 1 listopada 2005 r., czy o pracę nakładczą w stanie prawnym
przed 1 marca 2009 r.) zawarta przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność
gospodarczą była dla celów ubezpieczeń społecznych nieważna tylko dlatego, że
umożliwiała opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Przypisanie
skutku w postaci bezwzględnej nieważności umowy (zlecenia, o pracę nakładczą)
musi więc poprzedzać w każdej sytuacji ustalenie takich okoliczności faktycznych,
które umożliwią określenie podstawy tej nieważności, przy uwzględnieniu, że nie
jest możliwa prawidłowa subsumcja tego samego stanu faktycznego do norm
prawnych, regulujących instytucje prawne, które, jak obejście prawa i pozorność
15
czynności prawnej, nie mogą w tym samym stanie faktycznym jednocześnie
występować.
Z tych względów zarzuty skarżącego były w pełni uzasadnione, wobec czego
Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 39821
w związku z
art. 108 § 2 k.p.c.).
/tp/