Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 183/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 listopada 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Maria Szulc (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa „J. G. produkcja Naczep, Przyczep
i Mechanika Pojazdowa” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
przeciwko Przedsiębiorstwu Specjalistycznemu „A.”
Spółce Akcyjnej
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 listopada 2012 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 21 grudnia 2011 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i drugim
i zmienia go w ten sposób, że w punkcie pierwszym oddala
apelację powódki co do kwoty 76.860 (siedemdziesiąt sześć
tysięcy osiemset sześćdziesiąt) złotych, a w punkcie drugim
zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2700 (dwa tysiące
2
siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania
apelacyjnego;
II. zasądza na rzecz pozwanej od powódki kwotę 6543,- (sześć
tysięcy pięćset czterdzieści trzy) złote tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
3
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego w
P. w punkcie drugim w ten sposób, że zasądził na rzecz powódki kwotę 76.860 zł z
tytułu wynagrodzenia za wykonane dzieło, a w pozostałej części jej apelację
oddalił.
Sąd drugiej instancji akceptując ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego
ustalił, że strony zawarły w dniu 20 czerwca 2008 r. umowę o wykonanie remontu
dwóch naczep dwuosiowych w dwóch etapach – pierwszy obejmował remont
podwozia, a drugi wykonanie zabudowy kontenerowej nadwozia ze zmianami
w zakresie sposobu zabudowy wprowadzonymi aneksem z dnia 21 sierpnia
2008 r. Przyjmująca zobowiązała się do udzielenia dziesięcioletniej gwarancji na
wykonaną powłokę malarską z jej pisemnym potwierdzeniem przez producenta
farb. Roboty wykonane w pierwszym etapie zostały odebrane bez zastrzeżeń.
Pozwana kilkakrotnie odmawiała odbioru naczep z powodu wad nadwozi
wykonanych w drugim etapie i braku potwierdzenia gwarancji przez producenta
farb. Z tych przyczyn odmówiła zapłaty umówionego wynagrodzenia za wykonanie
obu etapów prac i pismem z dnia 3 września 2008 r. złożyła oświadczenie
o „rezygnacji” z usług powoda. Powódka kwestionowała istnienie wad. W dniu
28 października 2008 r. podpisano protokół odbioru, w którym pozwana wskazała
wady dzieła, a w dniu 16 lutego 2009 r. powódka przekazała pozwanej obie
naczepy. W toku postępowania biegły sądowy stwierdził, że uwzględniając
specjalne przeznaczenie naczep, zabudowa nadwozia w zakresie rozmieszczenia
otworów drzwiowych na ścianie bocznej prawej nie spełnia warunków do jej
użytkowania, obramowanie krawędzi naczep i wykończenie zabudowy tylnej ich
ściany nastąpiło niezgodnie z umową, jak również ściany zewnętrzne i wewnętrzne
posiadają wady w zakresie nałożenia warstwy wierzchniej oraz ocenił wartość
przeprowadzonego remontu na łączną kwotę 93.940 zł brutto.
Sądy obu instancji oceniły zawartą umowę jako umowę o dzieło (art. 627
k.c.). Sąd pierwszej instancji uznał, że odstąpienie od umowy przez zamawiającą
nie było skuteczne, bowiem w dacie złożenia oświadczenia dzieło zostało już
4
ukończone, a nadto nie wezwała ona, zgodnie z art. 637 § 1 k.c., przyjmującej do
usunięcia wad. Stwierdził, że zastosowanie ma art. 637 § 2 k.c., bowiem wady
dzieła uniemożliwiają korzystanie z niego zgodnie z jego przeznaczeniem,
a w konsekwencji wynagrodzenie powinno ulec obniżeniu o 45 % (art. 638 k.c.
w zw. z art. 560 k.c.). Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko, że naprawa przyczep
została wykonana wadliwie i zastosowanie ma art. 637 k.c. Powołując pogląd Sądu
Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 8 stycznia 1999 r., I CKN 957/97 (OSNC
1999/ 7-8/131) uznał jednak, iż w świetle tego przepisu pozwanej nie służy prawo
obniżenia wynagrodzenia, bowiem wady opisane w opinii biegłego mają charakter
wad usuwalnych, a pozwana nie wezwała powódki, zgodnie z paragrafem
pierwszym, do ich usunięcia wyznaczając w tym celu odpowiedni termin. Ponadto
niezależnie od powyższego, w świetle treści § 2 tego przepisu i faktu, że wady
miały charakter wad istotnych, pozwanej nie służyło uprawnienie do obniżenia
wynagrodzenia, a jedynie prawo do odstąpienia od umowy. W jego ocenie brak
było podstaw do zastosowania art. 638 k.c. w zw. z art. 560 k.c., skoro art. 637 k.c.
reguluje uprawnienia zamawiającego w razie stwierdzenia wad dzieła. Z tych
przyczyn uznał roszczenie powódki o zapłatę wynagrodzenia za zasadne w całości.
W skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach kasacyjnych (art. 3983
§ 1
i 2 k.p.c.) pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w punkcie pierwszym
i drugim oraz o jego zmianę przez oddalenie apelacji powódki oraz orzeczenie
o zwrocie na rzecz pozwanej spełnionego świadczenia, ewentualnie o uchylenie
wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej zarzuciła: - naruszenie art. 637 § 2
k.c. przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że jeżeli wady były istotne,
pozwana nie może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku za
wykonanie dzieła, - art. 642 § 1 w zw. z art. 643 k.c. oraz art. 627 k.c. i 488 k.c.
przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie wskutek uznania, że
wierzytelność powoda z tytułu wynagrodzenia jest wymagalna w całości pomimo,
że dzieło jest dotknięte wadami uniemożliwiającymi korzystanie z dzieła,
naruszenie zasady ekwiwalentności świadczeń i uznanie, że wykonaniem dzieła
jest także wykonanie dzieła dotkniętego wadą istotną i uznanie, że pozwana
5
w każdym wypadku ma obowiązek odebrania dzieła; - oraz art. 637 § 1 i 2 k.c.
poprzez niewłaściwą wykładnię poprzez uznanie, że w każdym wypadku
korzystania uprawnień z rękojmi pozwana ma obowiązek wezwania wykonawcy do
usunięcia wad. W ramach drugiej podstawy kasacyjnej pozwana zarzuciła
naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy –
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 637 k.c. i art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 65 § 1 k.c.
poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, zakaz oparcia
skargi na zarzutach dotyczących ustalenia faktów lub dowodów, określony w art.
3983
§ 3 k.p.c., oznacza niedopuszczalność powoływania się przez skarżącego na
wadliwość wyroku sądu drugiej instancji polegającą na ustaleniu faktów lub
niewłaściwie przeprowadzonej ocenie dowodów. Również art. 39813
§ 2 k.p.c. in
fine stwierdza, że Sąd Najwyższy jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia. Tak więc zarzut naruszenia art.
233 § 1 k.p.c. (nawet w powiązaniu z art. 637 k.c. lub art. 65 § 2 k.p.c.),
motywowany niewłaściwą oceną dowodów, nie może być skutecznie podniesiony w
ramach drugiej podstawy kasacyjnej. Takie stanowisko wielokrotnie zostało
wyrażone przez Sąd Najwyższy (wyroki z dnia 5 września 2008 r., I CSK 117/08, II
UK 19/09 z dnia 24 września 2009 r., z dnia 25 czerwca 2008 r., II UK 327/07
niepubl.).
Wobec ustalenia, że wada dzieła wykonanego przez powódkę była wadą
istotną i usuwalną, istota problemu ogniskuje się wokół dwóch zagadnień – po
pierwsze, czy w każdym wypadku realizacji uprawnień z rękojmi zamawiający ma
obowiązek wezwania przyjmującego do usunięcia wad i po drugie, czy w wypadku
wady usuwalnej i istotnej zamawiającemu przysługuje tylko roszczenie
o odstąpienie od umowy, czy także roszczenie o obniżenie wynagrodzenia.
1. Za ustalone w doktrynie i orzecznictwie uznać należy stanowisko, że
w zakresie umowy o dzieło, odmiennie niż przy umowie sprzedaży, zamawiającemu
nie służy prawo wyboru uprawnień z tytułu rękojmi i przysługujące mu uprawnienie
jest wyznaczone rodzajem wady przedmiotu dzieła. Katalog tych uprawnień
6
zawiera art. 637 k.c., różnicując je według podziału rozłącznego na wady usuwalne
i nieusuwalne oraz wady istotne i nieistotne. Paragraf pierwszy przyznaje
zamawiającemu roszczenie o usunięcie wad i nakazuje wyznaczenie
przyjmującemu zamówienie odpowiedniego terminu do ich usunięcia
z zagrożeniem, że po jego bezskutecznym upływie nie przyjmie naprawy. Przepis
ten dotyczy zarówno wad usuwalnych nieistotnych, jak i istotnych. Jeżeli wada
zostanie usunięta bezprzedmiotowe pozostają pozostałe uprawnienia z rękojmi.
Jeżeli natomiast przyjmujący odmówi naprawy z uwagi na nadmierny jej koszt albo
nie zdoła jej usunąć w odpowiednim czasie, albo dzieło ma wadę nieusuwalną,
zamawiającemu służy przewidziane w art. 637 § 2 k.c. uprawnienie odstąpienia od
umowy w wypadku wady istotnej, albo obniżenia wynagrodzenia w wypadku wady
nieistotnej. Konstrukcja art. 637 k.c. nakazuje przyjęcie, że obowiązek wyznaczenia
terminu do usunięcia terminu do usunięcia wady obciąża zamawiającego w każdym
wypadku gdy dzieło obarczone jest wadą usuwalną (§ 1 zd. 1), bowiem
bezwzględne pierwszeństwo w hierarchii uprawnień z tytułu rękojmi ma żądanie
usunięcia wad. A contrario - obowiązek ten nie powstanie jedynie wówczas,
gdy uprawnienie żądania usunięcia wady nie może być z natury rzeczy
zrealizowane, a zatem w wypadku wady nieusuwalnej zarówno istotnej, jak
i nieistotnej, albo w wypadku wady usuwalnej istotnej i nieistotnej, gdy
z okoliczności wynika, że przyjmujący nie zdoła jej usunąć w czasie odpowiednim,
lub gdy przyjmujący odmówi naprawy. Za takim stanowiskiem przemawia
powiązanie obowiązku wyznaczenia terminu z żądaniem usunięcia wady przez
przyjmującego, jak również nieracjonalność i sprzeczność z logiką wymogu
wyznaczenia terminu do usunięcia wady w sytuacji jej nieusuwalności lub
niemożności usunięcia w odpowiednim czasie, albo odmowy usunięcia wady po jej
zgłoszeniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2003 r., II CKN 1417/00,
niepubl.). Zrównać nadto należy sytuację, w której przyjmujący zamówienie
odmawia naprawy z uwagi na nadmierny jej koszt, z sytuacją, w której odmawia on
naprawy, kwestionując istnienie wad. Żądanie usunięcia wad, tak jak i pozostałe
roszczenia przewidziane w art. 637 k.c., jest uprawnieniem zamawiającego, ale
w tym znaczeniu, że ma on prawo wyboru, czy z nich skorzysta, a nie w znaczeniu,
jakie przypisuje mu skarżąca, twierdząc, że w każdym wypadku realizacji przez
7
zamawiającego uprawnień z tytułu rękojmi przysługuje mu prawo wyboru, czy
poprzedzi je żądaniem naprawienia wady. Świadczy o tym wprost treść przepisu
stanowiącego, że zamawiający „może żądać” usunięcia wad, „może” odstąpić od
umowy lub „może” żądać obniżenia wynagrodzenia. Jeżeli natomiast zamawiający
podejmuje decyzję o skorzystaniu z uprawnień z tytułu rękojmi, jest zobowiązany
do zachowania określonej w tym przepisie ich hierarchii, a zatem do wezwania
przyjmującego do usunięcia wady usuwalnej w odpowiednim terminie z wyjątkami
opisanymi wyżej. Stąd nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 637 § 1 i 2 k.c.
uzasadniony argumentem, że brzmienie tego przepisu nie wskazuje na obowiązek
zamawiającego wezwania do usunięcia wady w każdym wypadku korzystania
z uprawnień z tytułu rękojmi.
2. Zważywszy na katalog wskazanych wyżej roszczeń zagadnieniem
jest, czy w wypadku gdy dzieło ma wadę usuwalną istotną, zamawiającemu oprócz
roszczeń przewidzianych w art. 637 § 1 i 2 k.c. tj. roszczenia o usunięcie wady lub
roszczenia o odstąpienie od umowy, przysługuje również roszczenie o obniżenie
wynagrodzenia. Roszczenie takie zostało przewidziane bowiem dla sytuacji,
w której wady usuwalne lub nieusuwalne są nieistotne. W orzecznictwie brak jest
wypowiedzi na ten temat, podzielić jednak te poglądy wyrażone przez doktrynę,
które wskazują, że gradacja uprawnień oparta na rozróżnieniu wad istotnych
i nieistotnych wyklucza jedynie możliwość odstąpienia od umowy, jeżeli wada nie
jest istotna. Argument a maiori ad minus przesądza, że skoro zamawiający może
od umowy odstąpić, to tym bardziej może żądać mniej – obniżenia wynagrodzenia.
Zgłoszenie żądania obniżenia wynagrodzenia jest wówczas równoznaczne z utratą
prawa do odstąpienia od umowy. Nie można bowiem pozbawić zamawiającego
prawa do obioru takiego dzieła, skoro w jego ocenie posiada ono dla niego
przydatność i nadaje się do naprawy, mimo niezdatności do zwykłego użytku lub
wykonania niezgodnie z umową i niezdatności w chwili oddania do zwykłego
użytku. Oznaczałoby to również przyznanie nieuzasadnionej ochrony
przyjmującemu w sytuacji, gdy zamawiający nie korzysta z prawa odstąpienia od
umowy, bowiem konsekwencją byłby obowiązek zapłaty pełnego wynagrodzenia za
dzieło posiadające wadę. Uznać zatem należało, że w wypadku, gdy dzieło posiada
wadę usuwalną istotną, a przyjmujący odmówił usunięcia wady albo nie usunął jej
8
w odpowiednim terminie, przysługuje mu uprawnienie do żądania obniżenia
wynagrodzenia na podstawie art. 637 § 2 k.c.
Niezasadnie natomiast skarżący kwestionuje dokonaną przez Sąd
Apelacyjny wykładnię pojęcia „odpowiedniego terminu” na usunięcie wady (art. 637
§ 1 k.c.). Uprawnienie do określenia długości tego terminu ustawodawca przyznał
zamawiającemu, a zatem termin ten przede wszystkim ma być odpowiedni z punktu
widzenia przydatności dzieła dla zamawiającego, ale również musi uwzględniać
czas konieczny na usunięcie wady. Co do zasady jest to zatem czas określony
miarą interesów obu stron określanych na podstawie konkretnych okoliczności
sprawy, aczkolwiek interes przyjmującego może ustępować interesowi
zamawiającego w wypadku gdy dzieło jest mu przydatne do użytku w ściśle
określonym terminie.
Zarzut naruszenia art. 642 § 1 w zw. z art. 643 k.c. oraz art. 627 k.c. i 488
k.c. przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie został błędnie
sformułowany, bowiem są to dwie formy naruszeń prawa materialnego – błędne
rozumienie treści lub znaczenia normy prawnej z punktu widzenia ustalonych reguł
wykładni (błędna wykładnia) oraz błędne subsumowanie faktów ustalonych
w procesie pod abstrakcyjny stan faktyczny zawarty w hipotezie normy prawnej
(niewłaściwe zastosowanie). Skarżący powinien zatem wskazać oddzielnie każdą
z postaci naruszenia prawa materialnego i przytoczyć zarzuty odpowiednie do
każdej z nich. Aczkolwiek konstrukcja zarzutu nie jest prawidłowa, to z jego treści
oraz uzasadnienia wynika, że pozwana Spółka zarzuca błędne zastosowanie
wskazanych przepisów prawa materialnego. Zarzut ten nie jest uzasadniony już
tylko z tego względu, że powódka oddała dzieło poprzez wydanie rzeczy (naczep)
pozwanej na jej żądanie, a ta je odebrała fizycznie i przystąpiła do realizacji
uprawnień z rękojmi. Wymagalność roszczenia powódki nastąpiła zatem najpóźniej
w dacie zgłoszenia przez pozwaną roszczenia o obniżenie wynagrodzenia.
Skuteczny zarzut naruszenia art. 637 § 2 k.c. czyni skargę kasacyjną
uzasadnioną. Ustalony przez Sądy obu instancji stan faktyczny pozwala na
przyjęcie, że przyjmująca po zgłoszeniu wad w wykonaniu nadwozi naczep
zakwestionowała ich istnienie i odmówiła ich usunięcia, a zatem zamawiająca miała
prawo do żądania obniżenia wynagrodzenia bez uprzedniego wyznaczania terminu,
9
o którym mowa w art. 637 § 1 k.c. Stopień obniżenia, ustalony przez Sąd pierwszej
instancji w oparciu o opinię biegłego, nie budzi zastrzeżeń, co w konsekwencji
prowadzi do konkluzji o niezasadności apelacji powódki.
Zważywszy na powyższe oraz fakt, że zarzuty podniesione w ramach drugiej
podstawy kasacyjnej okazały się nieuzasadnione orzeczono jak w sentencji na
podstawie art. 39816
k.p.c., o kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego
orzekając na podstawie art. 108 § 1 i art. 98 § 1 k.p.c.
db