Sygn. akt I Ns 2461/14
(...)
Wnioskiem datowanym na dzień 30 lipca 2014 roku pełnomocnik wnioskodawcy M. H. (1) wniósł o stwierdzenie, iż jego mocodawca oraz W. H. (1), na zasadzie współwłasności majątkowej małżeńskiej, nabyli przez zasiedzenie z dniem 1 stycznia 2010 roku, prawo własności nieruchomości o pow. (...)ha, oznaczonej nr geodezyjnym (...), położonej w obrębie D., gmina S., dla której Sąd Rejonowy w S. prowadzi księgę wieczysta nr (...).
W uzasadnieniu powyższego pisma wskazano, iż przedmiotowa nieruchomość pierwotnie należała do dziadka uczestniczki postępowania W. J. D., który część należącej do niego nieruchomości – odpowiadającej obecnie działce nr (...)– przeznaczył swojemu bratu dla celów przegonu bydła. Natomiast od około 1980 roku, nieruchomość znajdowała się w samoistnym posiadania M.i A. D.– tj. teściów wnioskodawcy. Następnie, na podstawie umowy o dożywocie z dnia 20 listopada 1991 roku – zawartej w formie aktu notarialnego - w samoistne posiadanie powyższej nieruchomości weszli M.i W. H. (1). Przez ten okres działka oznaczona nr geodezyjnym (...)użytkowana była przez wnioskodawcę i jego małżonkę, oraz ich poprzedników prawnych. w celach rolniczych – wraz z przyległymi działkami o nr geodezyjnych (...)i (...). O tym, iż działka oznaczona nr geodezyjnym (...)stanowi odrębny przedmiot własności, M. H. (1)dowiedział się około 10 lat temu – z mapek składanych w celu uzyskania dopłat unijnych. Dotychczas nikt nie rościł sobie praw do przedmiotowej nieruchomości, zaś wnioskodawca wraz z małżonką traktowani byli jak właściciele nieruchomości.
W odpowiedzi na wniosek pełnomocnik uczestnika postępowania Gminy S. wniósł o oddalenie wniosku oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestnika kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Argumentując powyższe wskazał, iż twierdzenia w przedmiocie faktu samoistnego posiadania przez wnioskodawcę i jego poprzedników prawnych nie są poparte żadnymi dowodami
Sąd ustalił, co następuje:
Nieruchomość gruntowa będąca przedmiotem niniejszego postępowania w ewidencji gruntów i budynków powiatu (...)oznaczona jest jako nieruchomość o przeznaczeniu drogowym, przy czym łączy ona z drogą publiczną działkę o nr geodezyjnym (...). Z pozostałych dwóch stron działka oznaczona nr (...)graniczy natomiast z nieruchomościami oznaczonymi nr geodezyjnymi (...)i (...)(wypis z ewidencji gruntów wraz z kopią mapy k. 15 – 16).
Jak wynika z zeznań przesłuchanej w sprawie w charakterze świadka M. D. (1) nieruchomości wchodzące w skład gospodarstwa rolnego prowadzonego przez nią i jej męża, w tym posiadanie nieruchomość będącą przedmiotem niniejszego postępowania, przekazali A. D. jego rodzice – J. i M. D. (1). Wskazała przy tym, iż nastąpiło to jeszcze przed dniem zawarcia przez świadka związku małżeńskiego, a więc przed dniem 14 sierpnia 1956 roku. Podała również, iż wytyczona wówczas była droga, którą stryj A. D.– P. D.– mógł przepędzać krowy (k. 51).
W drodze umowy o dożywocie, zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 20 listopada 1991 roku, w zamian za dożywotnie utrzymanie W. i M. H. (1) nabyli od A. i M. D. (1) prawo własności gospodarstwa rolnego wraz z zabudowaniami, w skład którego wchodziły: działki o nr geodezyjnych (...)i (...) położone w D., gmina S., działka o nr geodezyjnym (...) położona w S. oraz udział (...)części w działce o nr geodezyjnym (...) położonej w U. B., gmina S. – należące uprzednio do M. D. (2), a także działka o nr geodezyjnych (...), położona w C., gmina S. – należąca uprzednio do A. i M. D. (1) (wypis aktu notarialnego nr (...)k.5-9).
Zeznania świadków M. D. (1), E. H., S. K. i M. H. (2) wskazują natomiast, iż pomimo istnienia powyższego przejścia zarówno M. i W. H. (2), jak i ich poprzednicy prawni oraz sąsiedzi, uważali, iż nieruchomość ta nie stanowi odrębnego od sąsiadujących działek przedmiotu własności i należała odpowiednio do M. i A. D., a następnie do wnioskodawcy i jego żony (k. 51 – 52, 68 - 69).
Z uwagi na złożony przez Gminę S. wniosek o założenie księgi wieczystej, po wezwaniu w drodze obwieszczenia wszystkich, którzy roszczą sobie prawo własności, prawa rzeczowe ograniczone lub prawa ograniczające do rozporządzania nieruchomością, postanowieniem z dnia 2 maja 2007 roku Sąd Rejonowy w S. IV Wydział Ksiąg Wieczystych założył dla szeregu nieruchomości, w tym nieruchomości oznaczonej nr geodezyjnym (...), księgę wieczystą o nr (...) (obecnie (...)), w której jako właściciel nieruchomości została wpisana Gmina S. (akta księgi wieczystej (...)).
Ogłoszeniem z dnia 10 lipca 2014 roku Burmistrz S.podał do publicznej wiadomości wykaz przeznaczonych do sprzedaży nieruchomości położonych w obrębie D., w którym uwzględniono m.in. nieruchomość oznaczoną nr geodezyjnym (...) (k. 10). Z uwagi na powyższe z wnioskiem o sprzedaż przedmiotowej działki w trybie przetargu wystąpił T. N..
W chwili obecnej obciążonym i opłacającym podatek od nieruchomości gruntowej oznaczonej nr geodezyjnym (...), położonej w obrębie D., gmina S., o pow. (...)ha, dla której Sąd Rejonowy wS.prowadzi księgę wieczysta nr (...), jest Urząd Miejski w S.(k. informacja z Urzędu Miejskiego, k. 38).
Sąd zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie pojawia się konieczność uwzględnienia przez Sąd zmiany stanu prawnego w trakcie biegu zasiedzenie, a tym samym konieczność rozstrzygnięcia, które przepisy są tu właściwe. W dacie posiadania stron obowiązywał dekret z dnia 11 października 1946 roku – Prawo rzeczowe (Dz. U. z dnia 15 listopada 1946 r.), zaś od 01 stycznia 1965 roku wszedł w życie Kodeks cywilny. Stosownie do art. XLI § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – przepisów wprowadzających kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 roku (Dz. U. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.) do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego, stosuje się od tej chwili przepisy tego kodeksu; dotyczy to w szczególności możności nabycia prawa. Zgodnie z art. XLI § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – przepisów wprowadzających kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 roku (Dz. U. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.) w przypadku, gdy termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg zasiedzenia rozpoczyna się z dniem wejścia kodeksu w życie; jeżeli jednak zasiedzenie rozpoczęte przed dniem wejścia w życie kodeksu cywilnego nastąpiłoby przy uwzględnienia terminu określonego w przepisach dotychczasowych wcześniej, zasiedzenie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu. Artykuł 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 30 września 1990 r. wskazywał, iż posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli nieprzerwanie posiada nieruchomość jako posiadacz samoistny w dobre wierze od lat 10, natomiast jako posiadacz w złej wierze od lat 20. Ustawa z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321) zmieniła treść powyższego przepisu, w związku z czym obecnie powyższe terminy wynoszą odpowiednio 20 i 30 lat.
Do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości konieczne jest więc łączne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego posiadania oraz upływu odpowiedniego okresu czasu, którego długotrwałość zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza.
Analizując kwestię zaistnienia pierwszej na wstępie zauważyć należy, iż z zawartej w art. 336 k.c. definicji posiadania wynika, że posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto faktycznie włada rzeczą, jak właściciel. Tym samym do przyjęcia samoistnego posiadania konieczne jest jednoczesne zaistnienie dwóch elementów: psychicznego – w postaci zamiaru władania rzeczą dla siebie (czyli animus rem sibi habendi) oraz materialnego – w postaci faktycznego władztwa nad rzeczą (corpus). Zamiar ten musi być wyrażony przez okoliczności dostrzegalne dla innych osób, tym samym wskazujące na wolę wykonywania względem rzeczy prawa własności. Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się na temat zachowań stanowiących wyraz posiadania, które stanowią przesłankę prowadzącą do zasiedzenia, wskazując m.in. na uprawę ziemi, oddawanie działki w dzierżawę sąsiadom, płacenie za działkę podatków, ujawnianie swojego stanu posiadania w ewidencji gruntów (post. SN z 18 kwietnia 1997 r., III CKN 35/97, OSNC 1997/10/150).
Sąd uznał, iż istnienie na działce oznaczonej obecnie nr geodezyjnym (...) drogi do przepędzania bydła na nieruchomość sąsiednią stanowiło wyraz uprawnień do dysponowania nieruchomością i decydowania o sposobie jej zagospodarowania. W niniejszej sprawie, jak wynika zarówno z twierdzeń wnioskodawcy i uczestniczki postępowania W. H. (1), jaki z wiarygodnych w ocenie Sądu zeznań świadków M. D. (1), E. H., S. K. i M. H. (2), przedmiotowa nieruchomości wykorzystywana była przez M. i A. D., a następnie przez ich córkę i zięcia, w ramach prowadzonego przez nich gospodarstwa rolnego w celu uprawy rolnej. Istotnym było przy tym, iż świadkowie Ci przekonani byli o przysługującemu wnioskodawcy i jego żonie, a także ich poprzednikom, prawie własności do przedmiotowego gruntu, przy czym w ich ocenie istnieniu tego prawa nie sprzeciwiało się istnienie ścieżki do pędzenia bydła. Sąd nie dał przy tym wiary zeznaniom świadka T. N., w zakresie w jakim wskazał, iż do chwili ustalenia w Wydziale Geodezji Starostwa Powiatowego w S. stanu prawnego powyższej nieruchomości, przekonany był, iż jest to droga publiczna, w związku z czym przejeżdżał nią około 10 razy w roku. Zauważyć bowiem należy, iż zeznania powyższe stały w oczywistej sprzeczności z pozostałym, zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Świadek M. D. (1) podała, iż przedmiotowa nieruchomość wykorzystywana była wyłącznie do pędzenia krów, natomiast świadkowie E. H. i S. K. wskazali ponadto, iż znajdująca się na działce dróżka była zbyt wąska, by możliwy był nią przejazd ciągnikiem. Świadek M. H. (2) zeznał, iż odkąd mieszka we wsi D., tj. od około 24 lat, przedmiotowa działka nie była wykorzystywana na potrzeby drogi, co znalazło również potwierdzenie w zeznaniach S. K., wskazującego, iż z przejścia nikt nie korzystał od około 30 lat. W świetle powyższego, w ocenie Sądu, zeznaniom T. N. należało odmówić przymiotu wiarygodności. Na marginesie zauważyć należy, iż z uwagi na zamiar kupna powyższej nieruchomości od Gminy S., świadek ten jest zainteresowany oddaleniem wniosku o stwierdzenie zasiedzenia, co niewątpliwie miało wpływ na treść składanych przez niego zeznań. Sąd zważył jednocześnie, iż w stosunkach wiejskich powszechnym jest udzielanie rodzinie, czy też sąsiadom pozostającym w bliskich relacjach, zezwolenia na przejście lub przejazd przez wyznaczoną część nieruchomości, co z kolei częstokroć prowadzi do powstania odpowiedniej służebności.
Oceniając natomiast ciągłość posiadania Sąd zważył, iż w tym zakresie – stosownie do art. 340 k.c. – funkcjonuje domniemanie prawne nieprzerwanego posiadania. Jednocześnie z przedstawionych w sprawie dowodów nie wynika, by powyższy stan posiadania uległ zmianie do dnia przekazania gospodarstwa rolnego (...), tj. do dnia 20 listopada 1991 roku. Niewątpliwym w niniejszej sprawie było zarazem, iż T. N. od 2014 roku samowolnie przejeżdża przez nieruchomości będące w posiadaniu wnioskodawcy, przy czym, z uwagi na brak oznaczeń pozwalających na łatwe określenie granic nieruchomości o nr geodezyjnym (...), miejsce jego przejazdu nie pokrywa się z uprzednim umiejscowieniem drogi do pędzenia bydła. Mając więc na uwadze, iż powyższe działania nie odnoszą się do nieruchomości objętej wnioskiem o stwierdzenia nabycia prawa własności poprzez zasiedzenie, a zarazem rozpoczęły się po upływie okresu wymaganego do nabycia prawa własności, nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcie niniejszej sprawy.
Mając na uwadze całokształt zachowań M. i A. D., wskazujących na zagospodarowanie nieruchomości, użytkowanie jej z wyłączeniem innych osób, manifestowanie stosunku właścicielskiego wobec mieszkańców wsi, a także kategoryczne twierdzenia świadka M. D. (1) w przedmiocie posiadania przez jej męża nieruchomości gruntowej położonej w D., oznaczonej nr geodezyjnym (...) w dniu ich ślubu, tj. 14 sierpnia 1956 roku, uznać należało, iż termin zasiedzenia z tym też dniem rozpoczął swój bieg.
W dalszej kolejności rozstrzygnięcia wymagała kwestia istnienia dobrej lub złej woli po stronie M. i A. D. w chwili objęcia przedmiotowej nieruchomości w posiadanie, warunkująca długość okresu wymaganego do zasiedzenia prawa własności. W dobrej wierze jest posiadacz, który pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że przysługuje mu prawo własności, w złej natomiast - posiadacz, który wie, że nie przysługuje mu takie prawo lub też przy dołożeniu należytej staranności powinien wiedzieć, że nie ma prawa własności. Zmiana świadomości posiadacza po objęciu przedmiotu nie ma znaczenia dla określenia terminu wymaganego do zasiedzenia prawa własności nieruchomości.
W niniejszej sprawie ani wnioskodawca, ani przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe, nie wskazało na okoliczności pozwalające M. i A. D. pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, iż są właścicielami przedmiotowej nieruchomości. Świadek M. D. (1) podała jedynie, iż zgodnie z jej wiedzą nieruchomość tę jej mąż otrzymał od swoich rodziców, nie potrafiła przy tym wskazać ani rodzaju i źródła praw przysługujących poprzednikom prawnym, ani też daty i podstawy przeniesienia praw lub posiadania. Sąd nie znalazł przy tym podstaw, by brak zainteresowania stanem prawnym nieruchomości uznać za dołożenie należytej staranności, uzasadniającej przekonanie o przysługującym prawie własności, co przesądziło o uznaniu ich za posiadaczy w złej wierze.
Stosownie do art. 50 § 1 i 2 dekretu z dnia 11 października 1946 roku Prawo rzeczowe Dz. U. z dnia 15 listopada 1946 r.) posiadacz w dobrej wierze nabywa prawo własności nieruchomości po upływie 20 lat, natomiast posiadacz w złej wierze – po upływie lat 30. Tym samym nabycie w drodze zasiedzenia przedmiotowej nieruchomości przez M. i A. D. na podstawie przepisów powyższego aktu prawnego nastąpiłoby w dniu 14 sierpnia 1986 roku. Oznacza to, że termin zasiedzenia według kodeksu cywilnego jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, w związku z czym konieczne jest zastosowanie przepisów art. 172 k.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. z dnia 18 sierpnia 1990 r.), natomiast bieg zasiedzenia rozpoczął się z dniem wejścia kodeksu w życie. Tym samym zasiedzenie w złej wierze prawa własności nieruchomości oznaczonej numerem ewidencyjnym (...) o powierzchni (...)ha, położonej w obrębie (...) D., jednostka ewidencyjna S. – obszar wiejski, powiat (...), województwo (...), przez małżonków A. D. s. J. i M. oraz M. D. (1) c. K. i L., nastąpiło z dniem 1 stycznia 1985 roku.
Wobec braku podstaw do odstąpienia od zasady określonej w art. 520 § 1 k.p.c., Sąd stwierdził, że zainteresowani ponoszą koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.