Sygn. akt II AKa 144/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2012 roku

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Skorupka

Sędziowie:

SA Edward Stelmasik

SA Witold Franckiewicz (spr.)

Protokolant:

Aldona Zięta

przy udziale prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Urszuli Piwowarczyk - Strugały

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2012 roku

sprawy B. M.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

z powodu apelacji wniesionej przez wnioskodawcę

od wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze

z dnia 1 marca 2012 roku sygn. akt III Ko 172/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I. części dyspozytywnej w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze) na rzecz wnioskodawcy B. M., ponad zasądzoną mu kwotę 25 000 złotych tytułem zadośćuczynienia, kwotę 13 087,90 złotych (trzynaście tysięcy osiemdziesiąt siedem złotych i dziewięćdziesiąt groszy) tytułem odszkodowania;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  stwierdza, że koszty postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

B. M., za pośrednictwem swojego pełnomocnika, wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od Skarbu Państwa odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w sprawie prowadzonej przez prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze w Wydziale V Śledczym pod sygnaturą akt V Ds.65/08/S w kwotach:

1.  29 335,24 złotych tytułem odszkodowania za utracone zarobki oraz kwoty 3 320 złotych tytułem kosztów obrony z wyboru we własnej sprawie karnej,

2.  150 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Uzasadniając swoje żądanie, wnioskodawca wskazał, że w dniu 15 marca 2007 r. zastosowano wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres jednego miesiąca. Uchylenie tego środka karnego nastąpiło w dniu 6 kwietnia 2007 r. Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2010 r. (sygn. akt II K 47/09) Sąd Rejonowy w Zgorzelcu uniewinnił wnioskodawcę od stawianych mu zarzutów. Powyższy wyrok został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 20 stycznia 2011 r.

Pismem z dnia 23 lutego 2012 r. wnioskodawca rozszerzył swoje żądanie i wniósł o zasądzenie dodatkowo z tytułu odszkodowania kwoty 3 059 złotych, tj. równowartości nagrody jubileuszowej za 25 lat pracy , jaką otrzymałby, gdyby nie został zwolniony ze służby celnej, kwoty 10 109,96 złotych, odpowiadającej wysokości rocznych nagród za okres, w którym nie pozostawał w służbie oraz kwoty 5.256 złotych odpowiadającej wysokości utraconego świadczenia pieniężnego z tytułu przeniesienia funkcjonariusza celnego do pełnienia służby w innej miejscowości. Nadto wnioskodawca rozszerzył również swoje żądanie w zakresie utraconych zarobków z kwoty 29 335,24 złotych do kwoty 30 187,52 złotych, uzasadniając to treścią informacji uzyskanej od dyrektora Izby Celnej w B.. Wnioskodawca wniósł również o ustalenie przez Sąd odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa na przyszłość związanej z niewypłaceniem mu równoważnika pieniężnego za brak lokalu mieszkalnego lub kwatery tymczasowej z powodu przeniesienia go do pełnienia służby w innej miejscowości. Alternatywnie, wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz sumy w/w równoważnika za okres 10 lat, tj. kwoty 52 560 złotych.

Wyrokiem z dnia 1 marca 2012 r. (sygn. akt III Ko 172/11), Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy B. M. kwotę 25.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty oraz kwotę 864 złotych tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika w procesie, w pozostałej części wniosek oddalił.

Powyższy wyrok, w części oddalającej jego żądanie, zaskarżył za pośrednictwem swojego pełnomocnika wnioskodawca, zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych , który miał wpływ na treść orzeczenia poprzez:

1.  błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że kwota 12.000 (dwanaście tysięcy złotych), która została wypłacona wnioskodawcy na podstawie art. 108 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o służbie celnej przez Dyrektora Izby Celnej w B. za okres pozostawania wnioskodawcy poza służbą (kwota ta jest równa sześciomiesięcznemu uposażeniu wnioskodawcy na zajmowanym stanowisku przez niego przed zwolnieniem z pracy) stanowi całkowitą rekompensatę szkody poniesionej przez B. M. z tytułu stosowanego wobec niego niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, podczas gdy szkodą B. M. jest także różnica sumy wszystkich składników szeroko rozumianego wynagrodzenia za pracę , w tym nagród jubileuszowych, nagród rocznych, które mógł on uzyskać gdyby nie został tymczasowo aresztowany i zwolniony ze służby a sumą wynagrodzenia jakie uzyskał w związku z podjęciem pracy u innego pracodawcy, za cały okres pozostawania poza służbą w Służbie Celnej do czasu przywrócenia do służby w wyniku prawomocnego wyroku uniewinniającego od zarzutów, które były podstawą zastosowania wobec wnioskodawcy tymczasowego aresztowania, która to różnica po zwaloryzowaniu wynosi za ten okres łącznie 48 743,87 złotych (czterdzieści osiem tysięcy siedemset czterdzieści trzy złote 87/100);

2.  błędne przyjęcie przez Sąd I instancji, że wnioskodawcy nie należy się wypłata należności z tytułu utraconych kwot równoważnika pieniężnego za brak kwatery tymczasowej lub lokalu mieszkalnego, podczas gdy brak lokalu mieszkalnego przez B. M. (który sprzedał w związku z tymczasowym aresztowaniem i zwolnieniem ze służby) i brak wypłaty w chwili obecnej takiego równoważnika pieniężnego przez Dyrektora Izby Celnej ewidentnie stanowi jego szkodę, którą ponosi do tej pory i winno być wnioskodawcy zrekompensowane przez wypłatę mu odszkodowania w kwocie 52 560 złotych, jako równoważnika za okres od dnia 1 marca 2012 r. do dnia nabycia uprawnień emerytalnych przez wnioskodawcę (przyjmując zasadę kapitalizacji świadczeń okresowych, a więc za 10 lat) oraz wypłatę kwoty 5 256 złotych z tytułu utraty równoważnika pieniężnego za brak lokalu mieszkalnego lub kwatery tymczasowej za okres od przywrócenia do służby do dnia 1 marca 2012 r.;

3.  błędne uznanie przez Sąd I instancji, że kwota 25 000 złotych (dwadzieścia pięć tysięcy złotych) jest kwotą adekwatną za doznane przez B. M. cierpienia psychiczne i moralne, naruszenie jego czci, godności i dobrego imienia z powodu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania (zadośćuczynienie), podczas gdy kwota ta nie rekompensuje w całości doznanych przez wnioskodawcę krzywd, przeżyć i cierpień psychicznych i fizycznych, a także naruszonego jego dobrego imienia i godności.

Podnosząc powyższe, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia w pkt I poprzez uznanie żądań wnioskodawcy w zaskarżonym zakresie, tj. przyznanie wnioskodawcy dodatkowej kwoty 125 000 złotych (sto dwadzieścia pięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z powodu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania oraz dodatkowo kwoty 106 559,87 złotych (sto sześć tysięcy pięćset pięćdziesiąt dziewięć złotych 87/100) tytułem odszkodowania za powstała szkodę z powodu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania,

alternatywnie

o uchylenie zaskarżonego wyroku w części oddalającej zgłaszane roszczenia i przekazanie w tej części sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja wnioskodawcy okazała się częściowo zasadna.

Trafnie podniesiono w niej, że Sąd I instancji całkowicie bezpodstawnie przyjął, iż kwota 12 000 złotych, tj. równowartość sześciomiesięcznego uposażenia, jaka została wnioskodawcy wypłacona na podstawie art. 108 ust. 3 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o służbie celnej (Dz.U. Nr168, poz. 1323) po przywróceniu go do służby, całkowicie rekompensuje szkodę majątkową, jakiej doznał on w wyniku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania. Zwrócić przy tym należy uwagę, że stanowiska swojego Sąd Okręgowy w ogóle nie uzasadnił, ograniczając się jedynie do zacytowania w/w przepisu i stwierdzenia, że w jego ocenie, wypłacone na podstawie tego przepisu świadczenie, stanowiło zryczałtowane odszkodowanie za czas pozostawania wnioskodawcy poza służbą.

Poglądu Sądu Okręgowego nie sposób podzielić. Wskazać bowiem należy, że brak jest jakiejkolwiek podstawy prawnej do przyjęcia, że przepis art. 108 § 3 ustawy o służbie celnej wyłącza lub w jakimkolwiek zakresie ogranicza stosowanie przepisów rozdziału 58 k.p.k., w szczególności przepisu art. 552 k.p.k., stanowiącego podstawę roszczeń odszkodowawczych z tytułu niesłusznego skazania oraz niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania lub zatrzymania. Przepis ten w żaden sposób nie ogranicza również osobom przywróconym do służby celnej, prawa do dochodzenia odszkodowania przewyższającego określoną tam kwotę. Także przepisy rozdziału 58 k.p.k. takiego ograniczenia nie wprowadzają, przyznając każdemu poszkodowanemu niesłusznym skazaniem lub niewątpliwie niesłusznym tymczasowym aresztowaniem czy też zatrzymaniem, prawo do dochodzenia odszkodowania rekompensującego w całości szkodę doznaną w wyniku bezprawnych działań organów władzy państwowej. Zważyć należy, że przepis art. 108 § 3 ustawy o służbie celnej stanowi odpowiednik przepisu art. 58 kodeksu pracy, który stanowi, że odszkodowanie, jakie przysługuje pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, nie może przekroczyć wysokości wynagrodzenia, jakie przysługiwałoby pracownikowi w okresie wypowiedzenia, zaś w przypadku umowy o pracę zawartej na czas określony, wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Ustawa o służbie celnej to tzw. pragmatyka zawodowa, a więc ustawa, w której w sposób odrębny od „powszechnych” przepisów kodeksu pracy uregulowano prawa i obowiązki pracownicze konkretnej grupy zawodowej, w tym przypadku celników. Wskazanie na analogię art. 108 ust. 3 ustawy o służbie celnej z przepisem art. 58 kodeksu pracy w przedmiotowej sprawie jest zasadne. W wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2007 r. (sygn. akt SK 18/05, Dz.U. z 2007 r. Nr 225, poz. 1672), uznano bowiem, że art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p. rozumiany w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 k.p., roszczeń odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji RP. Uzasadniając swoje stanowisko, Trybunał stwierdził, że szkodę należy rozumieć jako różnicę między aktualnym stanem majątku poszkodowanego a stanem hipotetycznym, który by istniał gdyby szkody nie wyrządzono. Dlatego też, argumentował dalej, nie można ograniczać należnego takiej osobie odszkodowania w sytuacji, gdy szkoda jej wyrządzana przewyższa wysokość wynagrodzenia, jakie otrzymałby on w okresie wypowiedzenia. W konsekwencji Trybunał stwierdził, że uniemożliwienie pracownikowi uzyskania pełnego naprawienia szkody wyrządzonej bezprawnym rozwiązaniem stosunku pracy, narusza zasady sprawiedliwości społecznej.

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, stwierdzić dodatkowo należy, że wykładnia przepisu art. 108 ust. 3 ustawy o służbie celnej dokonana przez Sąd I instancji, zgodnie z którą ogranicza on prawo celnika, w stosunku do którego uchylono lub stwierdzono nieważność decyzji o zwolnieniu ze służby, prowadziłaby również do nieuprawnionego rozróżnienia osób dochodzących odszkodowania za niesłuszne skazanie lub też niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie oraz zatrzymanie ze względu na wykonywany zawód, co wydaje się nie tylko skrajnie niesprawiedliwe, ale całkowicie absurdalne. Dochodziłoby bowiem do sytuacji, w której osoba zwolniona z pracy z powodu skazania lub też aresztowania, a następnie przywrócona do niej, z tego powodu, że skazanie lub stosowanie w/w środka zapobiegawczego okazało się niesłuszne, której prawa i obowiązki pracownicze uregulowane są odrębnie np. w tzw. pragmatykach zawodowych, przewidujących w takiej sytuacji ściśle określoną (w pewnym sensie zryczałtowaną) rekompensatę, byłaby w przeciwieństwie do innych osób będących w takiej samej sytuacji, pozbawiona możliwości dochodzenia pełnego odszkodowania za doznaną szkodę.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny stwierdzając, że zgromadzone w sprawie dowody na to pozwalają, zmienił zaskarżony wyrok i zasądził na rzecz wnioskodawcy B. M., kwotę 13 087,90 złotych uznając, że należne mu odszkodowanie winno stanowić różnicę pomiędzy sumą uposażenia, jakie otrzymałby, gdyby nie nastąpiło jego zwolnienie ze służby celnej z powodu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania a otrzymanym przysporzeniem w postaci wynagrodzenia osiągniętego w tym czasie w innym miejscu zatrudnienia oraz rekompensatą przyznaną mu na podstawie art. 108 ust. 3 ustawy o służbie celnej, po uchyleniu przez jego przełożonych decyzji o zwolnieniu z tej służby. Powszechnie bowiem przyjmuje się, że dla ustalenia szkody oraz jej rozmiarów, konieczne jest porównanie rzeczywistego stanu majątkowego po zdarzeniu wywołującym szkodę ze stanem hipotetycznym, jaki by istniał gdyby takie zdarzenie nie nastąpiło (zob. E. Gniewek, Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. LexisNexis 2008). W przypadku wnioskodawcy szkodą tą są wyłącznie utracone korzyści (lucrum cessans) w postaci zarobków, które mógł osiągnąć, gdyby nie nastąpiło jego tymczasowe aresztowanie. Oczywiście Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, że tego rodzaju szkoda zawsze ma charakter hipotetyczny, gdyż nigdy nie można mieć pewności, że poszkodowany rzeczywiście osiągnąłby spodziewane przysporzenie. Jednakże wskazać należy, że szkoda ta została przez wnioskodawcę wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że uzasadnia ono w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, iż utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. wyrok SN z dnia 3 października 1979 r., II CR 304/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 164; wyrok SN z dnia 23 czerwca 2004 r., V CK 607/03, LEX nr 194103). Wyłączną przyczyną zwolnienia B. M. ze służby było bowiem jego tymczasowe aresztowania, co prawidłowo ustalił Sąd I instancji. Gdyby nie to zdarzenie wnioskodawca, z prawdopodobieństwem graniczącym niemalże z pewnością, wykonywałby w okresie od 4 kwietnia 2007 r. do 28 lutego 2011 r. obowiązki celnika. Wskazuje na to chociażby fakt, że w celu pozostania w służbie, po wejściu Polski do Strefy Schengen i związanej z tym likwidacji kontroli na granicy zachodniej, przeniósł się on wraz z całą rodziną pod wschodnią granicę kraju, aby tam wykonywać swoje obowiązki. Przekonuje o tym również to, że prawomocnym uniewinnieniu go od stawianych mu zarzutów w sprawie II K 47/09, powrócił do służby, pomimo tego, że wykonywał on w tym czasie inną, stosunkowo dobrze płatną pracę. Niewątpliwie więc zależało mu na wykonywaniu zawodu celnika.

W celu obliczenia wysokości utraconych zarobków B. M., przyjęto:

Z informacji przedstawionej przez Dyrektora Izby Celnej w B. (k. 45) wynika, że wnioskodawca, w okresie od 4 kwietnia 2007 r. do dnia 28 lutego 2011 r., tj. w okresie pozostawania poza służbą z powodu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, osiągnąłby przychody w postaci uposażenia oraz nagród rocznych w kwotach wynoszących brutto:

1) od dnia 4 kwietnia 2007 r. do dnia 31 grudnia 2007 r. – 25 589,55 zł i 553,72 zł;

2) za rok 2008 – 35 295,72 zł i 2 941,31 zł;

3) za rok 2009 – 36 055,71 zł i 3 004,64 zł;

4) za rok 2010 – 36 708 zł i 3 059 zł;

5) od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 28 lutego 2011 r. – 6 615, 52 zł i 551,29 zł.

Wbrew wyliczeniom, jakie znalazły się w apelacji wnioskodawcy, w celu prawidłowego obliczenia należnego mu odszkodowania, niezbędne było pomniejszenie powyższych kwot o należne składki na ubezpieczenie społeczne, jak również podatek dochodowy. Jak bowiem wynika z przepisów art. 6 ust. 1 pkt 18a i art. 13 pkt 12 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. 2009 r. Nr 205, poz. 1585 t.j.), funkcjonariusze służby celnej podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i chorobowemu. Składki te, w wysokości w jakiej pokrywa je ubezpieczony, należało więc odjąć od sumy uposażenia należnego wnioskodawcy. Zgodnie z przepisem 22 ust. 1 w/w ustawy, stopy procentowe składek na ubezpieczenie społeczne do dnia 1 stycznia 2012 r. wynosiły: składka emerytalna - 19,52% podstawy jej wymiaru, składka rentowa - 6% podstawy wymiaru (okresie do 1 lipca 2007 r. – 13%), składka chorobowa - 2,45% podstawy jej wymiaru. Przy czym, zgodnie z art. 16 tejże ustawy składki na ubezpieczenie emerytalne finansują z własnych środków w równych częściach ubezpieczeni i płatnicy składek, składki na ubezpieczenie chorobowe finansują w całości ubezpieczeni, z kolei składkę na ubezpieczenie rentowe do dnia 30 czerwca 2007 r. ubezpieczeni i płatnicy finansowali w częściach równych, od dnia 1 lipca 2007 r. do dnia 31 grudnia 2007 r. ubezpieczeni finansowali 3,5% tej składki, zaś od dnia 1 stycznia 2008 r. ubezpieczeni finansują 1,5% tejże składki (art. 4 ustawy z dnia 15 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. Dz.U. Nr 115, poz. 792). Mając na uwadze powyższe wartości dokonano następujących obliczeń:

1)  - suma utraconego uposażenia wnioskodawcy za miesiąc kwiecień, maj i czerwiec 2007 r. wynosiła łącznie 8 529,84 zł brutto (25 589,55 zł/9miesięcy x 3 miesiące),

8 529,84 zł – (8529,84 x 18,71%, tj. łączną sumę składek opłacaną przez ubezpieczonego do dnia 31 czerwca 2007 r.) = 6 933,91 zł

- suma utraconego uposażenia wnioskodawcy za miesiąc lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad i grudzień 2007 r. wynosiła łącznie 17 059,68 zł brutto,

17 059,68 zł – (17 059,68 zł x 15,71%, tj. łączną sumę składek opłacaną przez ubezpieczonego od 1 lipca 2007 r. do 31 grudnia 2007 r.) = 14 379,61 zł,

- łącznie suma utraconego uposażenia wnioskodawcy za rok 2007 po odjęciu obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne wynosiła 21 313,52 zł (6 933,91 zł + 14 379,61 zł);

- utracona kwota nagrody rocznej wnioskodawcy w 2007 r. wyniosła 553,72 zł brutto ,

553,72 zł – (553,72 zł x 15,71%) = 466,73 zł;

2)  - suma utraconego uposażenia wnioskodawcy w roku 2008 wyniosła 35 295,72 zł brutto,

35 295,72 zł – (35 295,72 zł x 13,71%, tj. łączną sumę składek opłacaną przez ubezpieczonego od 1 stycznia 2008 r.) = 30 456,68 zł;

- utracona kwota nagrody rocznej wnioskodawcy w 2008 r. wyniosła 2 941, 31 zł brutto,

2 941,31 zł – (2 941,31 zł x 13,71%) = 2 538,06 zł;

3)  - suma utraconego uposażenia wnioskodawcy w roku 2009 wyniosła 36 055,71 zł brutto,

36 055,71 zł – (36 055,71 zł x 13,71%) = 31 112,48 zł;

- utracona kwota nagrody rocznej wnioskodawcy w 2009 r. wyniosła 3 004,64 zł brutto,

3 004, 64 zł – (3 004,64 x 13,71%) = 2 592,70 zł;

4)  - suma utraconego uposażenia wnioskodawcy w roku 2010 wyniosła 36 708 zł brutto,

36 708 zł – (36 708 zł x 13,71%) = 31 675,33 zł;

- utracona kwota nagrody rocznej wnioskodawcy w 2010 r. wyniosła 3 059 zł brutto,

3 059 zł – (3 059 zł x 13,71%) = 2 637,16 zł

5)  - suma utraconego uposażenia wnioskodawcy w roku 2011 wyniosła 6 615 ,52 zł brutto,

6 615 ,52 zł – (6 615 ,52 zł x 13,71%) = 5 708,53 zł.

- utracona kwota nagrody rocznej wnioskodawcy w 2011 r. wyniosła 551,21 zł brutto,

551,21 zł –(551,21 zł x 13,71%) = 475,71 zł.

Wyżej uzyskane kwoty należało następnie pomniejszyć o podatek dochodowy, którego płatnikiem był pracodawca wnioskodawcy (zob. art. 31 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dz.U. 2012 r. Poz. 361) i który do dnia 31 grudnia 2008 r. wynosił 19% podstawy jego wymiaru, zaś od dnia 1 stycznia 2009 r. wynosi 18% tej podstawy. Przy czym podstawę wymiaru podatku stanowi dochód pracownika pomniejszony o pobrane składki na obowiązkowe ubezpieczenie społeczne (art. 26 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy). Biorąc więc pod uwagę obliczone wcześniej kwoty ustalono, że w kolejnych latach wnioskodawca otrzymałby wynagrodzenie w kwotach netto wynoszących:

- w 2007 r.

uposażenie: 21 313, 52 zł – (21 313,52 zł x 19%) = 17 263,96 zł,

nagroda roczna: 466,73 zł – (466,73zł x 19%) = 378,05 zł;

- w 2008 r.

uposażenie: 30 456,68 zł – (30 456,68 zł x 19%) = 24 669,91 zł,

nagroda roczna: 2 538,06 zł – (2 538,06 zł x 19%) = 2 055,83 zł;

- w 2009 r.

uposażenie: 31 112,48 zł – (31 112,48 zł x 18%) = 25 512,24 zł,

nagroda roczna: 2 592,70 zł - (2 592,70 zł x 18%) = 2 126,01 zł;

- w 2010 r.

uposażenie: 31 675,33 zł – (31 675,33 zł x 18%) = 25 973,78 zł,

nagroda roczna: 2 637,16 zł – (2 637,16 zł x 18%) = 2 162,47 zł;

- w 2011 r.

uposażenie: 5 708,53 zł – (5 708,53 zł x 18%) = 4 681 zł;

nagroda roczna: 475,71 zł – (475,71zł x 18%) = 390,08 zł.

Łącznie B. M. otrzymałby więc w okresie od 4 kwietnia 2007 r. do 28 lutego 2011 r. z tytułu uposażenia i nagród rocznych kwotę 104 873,33 zł. Do sumy tej należało również dodać kwotę nagrody jubileuszowej, jaką w 2010 r. przyznano by wnioskodawcy na podstawie przepisu art. 154 ustawy o służbie celnej, gdyby pozostawał wówczas w służbie. Jak wynika z pisma Dyrektora Izby Celnej w B. (k. 47), nagrody tej nie wypłacono wnioskodawcy, gdyż w dniu nabycia prawa do niej, tj. 2 sierpnia 2010 r. (data rozpoczęcia zatrudnienia, które wlicza się do okresu uprawniającego do nagrody – zob. świadectwo pracy - k. 6 akt osobowych wnioskodawcy), nie był on funkcjonariuszem służby celnej. Zgodnie w powołanym wyżej przepisem oraz przepisami rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 13 maja 2010 r. w sprawie sposobu obliczania i wypłacania nagrody jubileuszowej funkcjonariuszom celnym (Dz.U. Nr 94, poz. 603), nagroda ta przysługiwałaby mu w wysokości 100% miesięcznego uposażenia pobieranego w dniu nabycia prawa do jej uzyskania. W roku 2010 miesięczne uposażenie wnioskodawcy wynosiłoby brutto 3 059 zł (36 708 zł/12 miesięcy), zaś po pomniejszeniu o składki na ubezpieczenie społeczne oraz należny podatek - 2 637,16 zł (zob. obliczenia dot. nagrody rocznej za rok 2010).

Dodając wszystkie wartości, tj. sumę uposażenia i nagród rocznych oraz nagrody jubileuszowej, otrzymano kwotę łączną w wysokości 107 035,80 zł Kwota ta stanowi sumę zarobków netto, jakie otrzymałby wnioskodawca, gdyby na skutek niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania nie został w dniu 3 kwietnia 2007 r. zwolniony ze służby.

Kierując się zasadą, iż odszkodowanie nie może wynosić więcej niż uszczerbek rzeczywiście poniesiony przez poszkodowanego (zob. W. Czachórski, A. Brzozowski, M. Safjan, E. Skowrońska-Bocian, Zobowiązania. Zarys wykładu. Wyd. LexisNexis 2009, s. 105), na poczet należnego wnioskodawcy odszkodowania należało zaliczyć korzyści, jakie otrzymał on w wyniku zdarzenia powodującego szkodę, tj. kwotę rekompensaty, jaką otrzymał on na podstawie przepisu art. 108 ust. 3 ustawy o służbie celnej po uchyleniu decyzji o jego zwolnieniu z tej służby, tj. 12 000 zł oraz sumę otrzymaną tytułem wynagrodzenia netto za pracę, jaką wnioskodawca wykonywał w okresie pozostawania poza służbą, tj. 81 947,90 zł (k. 29). W wyniku tego działania uzyskano kwotę 13 087,90 zł , która odpowiada rzeczywistej szkodzie poniesionej przez B. M. w wyniku jego niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w sprawie II K 47/09 (IV Ds.4/06/SW).

Nie było jednak podstaw do zwaloryzowania powyższej sumy, zgodnie z wnioskiem apelującego.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że wnioskodawca wystąpił z tym żądaniem dopiero w apelacji, co zgodnie z przepisem art. 383 k.p.c., mającym zastosowanie do postępowania o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne skazanie lub niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie czy tez zatrzymanie, jest niedopuszczalne. Przepis ten stanowi bowiem, że w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzać żądania pozwu (wniosku) ani występować z nowymi roszczeniami.

Po drugie, nawet gdyby wystąpienie z żądaniem waloryzacji było aktualnie dopuszczalne, to żądanie to i tak pozbawione byłoby podstaw prawnych. Kwestię waloryzacji świadczenia reguluje przepis art. 358 1 k.c. Stanowi on, że jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. W razie zaś istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie.

Mając powyższe na uwadze, wskazać należy, że zobowiązanie Skarbu Państwa wobec poszkodowanego wnioskodawcy z tytułu odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie powstało dopiero z chwilą uprawomocnienia się uniewinniającego go wyroku w sprawie II K 47/09 (stało się zaś wymagalne z chwilą uprawomocnienia się wyroku zasądzającego powyższe świadczenia), nie zaś, jak sugeruje skarżący, z chwilą utraty przez niego zarobków, jakie osiągnąłby jako funkcjonariusz w każdym kolejnym roku, w którym pozostawał poza służbą. Zwrócić bowiem należy uwagę, że przedmiotem tego zobowiązania nie jest, należne wnioskodawcy a niewypłacone w terminie, wynagrodzenie za pracę (uposażenie), ale odszkodowanie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w wysokości takiego wynagrodzenia pomniejszonego o korzyści uzyskane na skutek zdarzenia wywołującego szkodę. Obowiązek jego wypłaty powstał zaś po stronie Skarbu Państwa dopiero z chwilą zaistnienia po stronie wnioskodawcy roszczenia o naprawienie szkody z tytułu bezprawnego działania organów władzy państwowej, tj. w chwili uprawomocnienia się uniewinniającego go wyroku w dniu 20 stycznia 2011 r. Dopiero od tego okresu można by ewentualnie rozważać kwestię waloryzacji przysługującego wnioskodawcy świadczenia. Jest jednak powszechnie znanym faktem to, że od tej daty nie miała miejsca istotna zmiana siły nabywczej pieniądza, wystąpienie której to okoliczności dawałoby podstawę do zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego (art.358 1 § 3 k.c.).

Sąd Apelacyjny zaniechał zasądzenia na rzecz wnioskodawcy odsetek ustawowych, należnych mu od wymienionej wyżej kwoty, za okres od uprawomocnienia się wyroku do dnia otrzymania należnego mu odszkodowania. Wnioskodawca nie zawarł bowiem takiego żądania w skierowanym do Sądu wniosku o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne skazanie, tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie. Zważyć bowiem należy, że przepis art. 321 § 1 k.p.c., stanowiący o tym, że sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie, ma zastosowanie w postępowaniu o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne skazanie oraz niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie. Przepis art. 558 k.p.k. odsyła bowiem do stosowania przepisów procedury cywilnej w kwestiach nieuregulowanych w kodeksie postępowania karnego. Kwestia zakresu rozpoznania przez Sąd wniosku o rekompensatę za szkody i krzywdy wyrządzone niesłusznym skazaniem czy też niewątpliwie niesłusznym aresztowaniem lub zatrzymaniem w kodeksie tym nie została odrębnie uregulowana (tak też SN w postanowieniu z dnia 18 lutego 2011 r., III K 289/10, Biul. PK 2011, z. 4, s. 13-14). W tej sytuacji wskazać należy, że Sąd I instancji niezasadnie zasądził na rzecz wnioskodawcy odsetki ustawowe od kwoty przyznanego wnioskodawcy zadośćuczynienia, wyrokując tym samym co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem. Z uwagi jednak na zakaz reforamtionis in peius, mający zastosowanie w postępowaniu odwoławczym, zmiana zaskarżonego wyroku w tym zakresie, nie była możliwa.

Trafnie z kolei uznał Sąd Okręgowy, że brak jest podstaw ku temu, aby zasadzić na rzecz wnioskodawcy kwotę odpowiadającą wysokości równoważnika pieniężnego należnego funkcjonariuszom celnym, przeniesionym do pełnienia służby do innej miejscowości. Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, wnioskodawca utracił prawo do w/w świadczenia w dniu 15 listopada 2005 r.(zeznania wnioskodawcy k.65, pismo D.. Izby Celnej w B. –k.50) i nie miało to jakiegokolwiek związku z jego tymczasowym aresztowaniem, ani będącym skutkiem zastosowania tego środka zapobiegawczego, zwolnieniem ze służby. Rzeczony równoważnik przysługiwał mu do chwili zakupu przez niego lokalu mieszkalnego w C., tj. w pobliżu miejscowości, w której pełnił służbę. Po zwolnieniu wnioskodawcy ze służby, sprzedał on w/w mieszkanie i wraz z rodziną powrócił na D.. Po przywróceniu go do służby, równoważnik ten nie został mu ponownie przyznany z uwagi na fakt, że przywrócenia do służby nie można traktować jako przeniesienia służbowego (pismo dyr. Izby Celnej w (...) – 48).

Z powyższego wynika brak jakiegokolwiek związku przyczynowego pomiędzy utratą przez wnioskodawcę równoważnika pieniężnego związanego z nieposiadaniem lokalu mieszkalnego w miejscowości, w której funkcjonariusz pełni służbę a jego niewątpliwie niesłusznym tymczasowym aresztowaniem. Tym samym nie ma podstaw do przypisania Skarbowi Państwa odpowiedzialności za pozbawienie wnioskodawcy przedmiotowego świadczenia (art. 361 § 1 k.p.c). Nie przekonuje również argumentacja skarżącego, iż obecnie, po przywróceniu do pracy, wnioskodawca nie posiada w miejscowości, w której pełni służbę, żadnego lokalu mieszkalnego. Zważyć bowiem należy, że lokal taki został przez niego sprzedany. Wnioskodawca nie doznał więc w tym zakresie jakiekolwiek uszczerbku, gdyż otrzymał za przedmiotowy lokal ekwiwalent w postaci ceny jego sprzedaży.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut, jakoby Sąd I instancji błędnie określił wysokość zadośćuczynienia za krzywdę, jakiej wnioskodawca doznał w wyniku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania.

Dla interpretacji pojęcia "zadośćuczynienie" o jakim mówi art. 552 § 4 k.p.k., zastosowanie mają przepisy Kodeksu cywilnego, a w szczególności art. 445 § 1 k.c., z którego wynika, iż zadośćuczynienie powinno być odpowiednie (tak SA we Wrocławiu w wyroku z dnia 15 lutego 2012 r., II Aka 8/12, Lex nr 1113050, a także SN w postanowieniu z dnia 19 października 2010 r., II KK 196/10, OSNwSK 2010, poz. 1973). Przy czym, przy ustaleniu wysokości tej kwoty w ramach postępowania o zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie należy brać pod uwagę wszystkie ustalone w sprawie okoliczności rzutujące na określenie rozmiaru krzywdy wyrządzonej osobie pozbawionej wolności, w tym zwłaszcza okres izolowania jej od społeczeństwa, stopień dolegliwości, z jaką wiązało się stosowanie tego najsurowszego środka zapobiegawczego, a więc przykrości i przeżycia natury moralnej z tego wynikające (poczucie krzywdy, utrata dobrego imienia) konieczność poddania się rygorom związanym ze stosowaniem aresztowania, jak również te ustalone okoliczności, które wiążą się z aktualną sytuacją dochodzącego zadośćuczynienia i wskazują, że niesłuszne pozbawienie go wolności oddziałuje wyraźnie na jego obecny status społeczny i zawodowy, w tym również ewentualny ostracyzm środowiskowy i nieprzychylne reakcje po zwolnieniu z aresztu, gdyż stanowi to element pokrzywdzenia go niesłusznym tymczasowym aresztowaniem lub skazaniem (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 9 kwietnia 2008 r., II AKa 46/08, KZS 2008, z.6, poz. 48; wyrok SN z dnia 4 lutego 2008 r., III KK 349/07, Prok. i Pr. –wkł. 2008, z. 7-8, poz. 28; wyrok SN z dnia 20 października 2011 r., IV KK 137/11, OSNKW 2011, z. 11, poz. 105). Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza jednak o tym, że ostateczne ustalenia, jaka konkretnie kwota jest "odpowiednia" z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Dlatego też przyjmuje się powszechnie, że w postępowaniu odwoławczym zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny tylko wtedy, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania tego zadośćuczynienia. O rażącym naruszeniu zasad ustalania "odpowiedniego" zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego, zamiast stanowiącego rekompensatę doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, prowadzącej do niestosownego wzbogacenia się tą drogą (zob. np. postanowienie SN z dnia z dnia 19 października 2010 r., II KK 196/10, OSNwSK 2010, poz. 1973; wyrok SA w Katowicach z dnia 29 września 2011 r., II Aka 362/1, KZS 2012, z. 1, poz. 84). W niniejszym postępowaniu, tego rodzaju sytuacja nie miała jednak miejsca. Ustalenia Sądu I instancji w zakresie rozmiaru krzywdy doznanej przez B. M., jak również wysokości należnego mu zadośćuczynienia nie były dowolne i odpowiadały zgromadzonym w sprawie dowodom.

Jak przyznał sam wnioskodawca zeznając na rozprawie (k. 30v), sam pobyt w areszcie śledczym nie wiązał się dla niego z nadzwyczajnym udręczeniem. Przebywał on w jednoosobowej celi, korzystał ze spacerów. Nie traktowano go odmiennie od innych osadzonych, nie był w żaden sposób szykanowany przez funkcjonariuszy służby więziennej, nie spotkał się tez z wrogością lub agresją ze strony współosadzonych. Również samo zatrzymanie, jak przyznał, choć dokonano go w miejscu pracy, to jednak odbyło się w sposób kulturalny. Zatrzymujący go funkcjonariusze pozwolili mu skontaktować się z rodziną oraz zmienić ubranie.

Z powyższego wynika, że dolegliwości związane z zastosowaniem wobec B. M. najsurowszego ze środków zapobiegawczych, nie wykraczały poza zwykłe niedogodności, wynikające z pozbawieniem wolności. Oczywiście należy mieć na uwadze, że jego krzywda wiązała się przede wszystkim z koniecznością znoszenia rozłąki z rodziną, a także utratą dotychczasowego statusu społecznego i dobrego imienia, a następnie koniecznością wykonywania pracy niezgodnej z jego kwalifikacjami i aspiracjami, jednakże okoliczności te zostały przez Sąd I instancji w należytym stopniu uwzględnione i znalazły swoje odzwierciedlenie w kwocie zasądzonego mu zadośćuczynienia, które w ocenie tut. Sądu jest odpowiednie i współmierne do doznanej przez B. M. krzywdy. Dlatego też zarzut błędnego ustalenia przez ten Sąd wysokości należnej mu z tego tytułu rekompensaty, uznano za niezasadny.

Orzeczenie o kosztach postępowania oparto na zasadzie wyrażonej w przepisie art. 554 § 2 k.p.k. Na marginesie Sąd Apelacyjny pragnie zwrócić uwagę na błędne rozstrzygnięcie Sądu I instancji, dotyczące zasądzenia od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy części kosztów zastępstwa procesowego. Zważyć należy, że do postępowania o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszne skazanie, niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie, zastosowanie mają przepisy o kosztach sądowych zawarte w kodeksie postępowania karnego, który kwestię kosztów reguluje odmiennie niż procedura cywilna. Zgodnie zaś z przepisem art. 620 k.p.k., wydatki związane z ustanowieniem obrońcy i pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła. W tej sytuacji nie było podstaw do zasądzenia od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy części wydatków poniesionych przez niego na wynagrodzenie ustanowionego przez siebie pełnomocnika (zob. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 stycznia 2008 r., II AKa 375/07, KZS 2009, z. 2, poz. 77; postanowienie SN z dnia 11 czerwca 2002 r., WZ 13/02, OSP 2007, z. 11, poz. 22; wyrok SA W Krakowie z dnia 8 lutego 2007 r., II AKa 261/06, KZS 2007, z. 4, poz. 41; wyrok SA w Białymstoku z dnia 27 września 2005 r., II AKa 145/05, OSA 2006, z. 8, poz. 48; wyrok SA w Gdańsku z dnia 10 maja 2000 r., II AKa 93/00, OSAG 2001, z. 1, poz. 14). Z uwagi jednak na zakaz reformationis in peius, uchylenie tego błędnego rozstrzygnięcia nie była w postępowaniu odwoławczym możliwa.