Sygn. akt : II AKa 16/04

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 marca 2004 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący

SSA Grażyna Chart

SSA Mirosław Ziaja (spr.)

SSO del. Waldemar Szmidt

Protokolant

Anna Brzezińska

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Janusza Konstantego

po rozpoznaniu w dniu 25 marca 2004 sprawy

z wniosku Z. S.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

na skutek apelacji pełnomocnika wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 5 listopada 2003 r. sygn. akt IV Ko 72/01

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt II AKa 16/04

UZASADNIENIE

Wnioskodawca Z. S. wystąpił z wnioskiem na podstawie art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 23.02.1991r o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U nr 34 poz. 149 z 1991r z późn. zm. ) o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz kwoty 29.443,16 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 5 listopada 2003 r. Sygn. akt IV Ko 72/01 oddalił w całości wniosek a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Sąd Okręgowy oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uznał, iż brak jest dostatecznych i wiarygodnych dowodów wskazujących na fakt, iż represje, które dotknęły wnioskodawcę na przestrzeni 1945-1949 w postaci trzykrotnego pozbawienia wolności bez przeprowadzenia zakończonego orzeczeniem postępowania wobec wnioskodawcy związane z jego faktyczną działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, bądź też, że taką działalność wnioskodawca w rzeczywistości podejmował. Związek między czynem, za który wnioskodawcę represjonowano i niepodległością Państwa Polskiego, na rzecz której działał, powinien być udowodniony, a nie wynikać z domniemań. Ponadto dla przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia na mocy cyt. ustawy, w tym na mocy art. 11 ust. 2 nie wystarcza ustalenie, że represje związane były z podejrzeniami o taką działalność, przy jej rzeczywistym braku. Przy czym Sąd uznał, iż wyczerpał wszelkie możliwości ustalenia i zgromadzenia materiału dowodowego, mogącego potwierdzić działalność wnioskodawcy na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego i jego represjonowania za tę działalność, którą przedstawił w złożonym wniosku i w swoich zeznaniach. Zatem w świetle powyższego Sąd Okręgowy uznał, iż wnioskodawca Z. S. nie spełnia warunków do przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia na podstawie art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 23.02.1991r o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości pełnomocnik wnioskodawcy zarzucając wyrokowi temu:

1)  obrazę prawa materialnego tj. art.1, art. 8 i art. 11 ust. 2 ustawy z dnia 23.02.1991r o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U nr 34 poz. 149 z 1991r) poprzez niesłuszne przyjęcie w wyroku, iż pomimo kilkakrotnego aresztowania przez Urząd (...) żołnierza Armii Krajowej i (...) pod zarzutem przynależności do organizacji niepodległościowych AK i (...) oraz posiadania i gromadzenia broni palnej dla ich potrzeb, a także aresztowania pod zarzutem udziału w napadzie na więzienie w P. w celu uwolnienia osadzonych tam uwięzionych żołnierzy Armii Krajowej, zastosowane wobec niego represje nie kwalifikują się w świetle cytowanej ustawy do przyznania odszkodowania zadośćuczynienia za krzywdę;

2)  obrazę art. 410 kpk mającą wpływ na treść orzeczenia polegającą na:

-.

-

sprzeczności pomiędzy ustaleniami zawartymi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku a rozstrzygnięciem zawartym w treści wyroku,

-

sprzeczności pomiędzy zebranym materiałem dowodowym potwierdzającym ewidentne aresztowanie wnioskodawcy za działalność w Armii Krajowej i (...) a treścią sentencji wyroku, którym oddalony został w całości wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie za krzywdę,

3)  obrazę art. 2 ust. 3 kpk i art. 4 kpk przez nieuwzględnienie prawnie chronionych interesów pokrzywdzonego Z. S. i nie przyjęcie za podstawę orzeczenia okoliczności przemawiających na jego korzyść ,

4)  obrazę art. 7 kpk przez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego, ustalonego stanu faktycznego i wydanie orzeczenia sprzecznego z zebranym materiałem dowodowym.

W konkluzji wniesionego środka odwoławczego pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie na rzecz represjonowanego wnioskodawcy należnego mu z mocy ustawy odszkodowania i zadośćuczynienia za krzywdę, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Na rozprawie odwoławczej prokurator podzielając zasadniczo argumentację apelacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Jakkolwiek apelacja zawiera dwa wykluczające się wzajemnie zarzuty, obrazy prawa materialnego, zakładającego poprawność ustaleń faktycznych i brak błędów proceduralnych oraz obrazę przepisów postępowania, a nadto chybiony wniosek zmierzający do zreformowania zaskarżonego wyroku w kierunku pożądanym przez wnioskodawcę, niemniej jednak w istocie rzeczy w całości zasługuje ona na uwzględnienie, w szczególności w swej warstwie motywacyjnej. Jeśli zatem zważyć na niemal zgodne w swej treści wnioski stron, wyrażone na rozprawie apelacyjnej, niezbędne stało się orzeczenie o charakterze kasatoryjnym.

Zwrócić uwagę trzeba na to, iż Sąd Okręgowy niezwykle wnikliwie przeprowadził postępowanie dowodowe, niemniej jednak brak jest podstaw do zaakceptowania wniosków wyciągniętych z tych dowodów, iż trzykrotne pozbawienie wolności oskarżonego w różnych odstępach czasu w latach 1945 –1949 nie miało związku z jego działalnością niepodległościową na rzecz Państwa Polskiego. W tym zakresie zasadnicze zastrzeżenia budzi sposób rozumowania Sądu Okręgowego, wskazujący na stosunkowo powierzchowną analizę ujawnionych dowodów i braku konfrontacji wyciągniętych wniosków z realiami historycznymi okresu powojennego w Polsce. Zgodzić należy się z pełnomocnikiem wnioskodawcy, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy od strony przedmiotowej, w pierwszej części uzasadnienia zaskarżonego wyroku są w pełni prawidłowe, niemniej jednak nieprawidłowe są wnioski wyprowadzone wbrew tym ustaleniom, iż nie wyczerpują one przesłanek umożliwiających zasądzenie odszkodowania, o których mowa w przepisie art. 11 ust.2 ustawy rehabilitacyjnej.

W tej więc mierze wspomniane uzasadnienie razi swą niekonsekwencją. Jak wynika z niekontrowersyjnych dla stron ustaleń, już w okresie II wojny światowej od marca 1942r Z. S.był żołnierzem Armii Krajowej – Obwód J.posługując się pseudonimem (...)i będąc mianowanym do stopnia sierżanta. Niewątpliwie też w lutym 1945r został on aresztowany przez funkcjonariuszy (...)pod zarzutem nielegalnego posiadania broni i przynależności do AK. Faktem jest również i to, że po zwolnieniu go wobec braku dowodów winy w marcu 1945r, wstąpił on do Oddziału (...) dowodzonego przez J. S.pseudonim (...), skazanego później na karę śmierci za swą działalność i straconego, która to działalność była uznawana za nielegalną przez ówczesne władze polityczne.

Prawidłowo Sąd Okręgowy ustalił również, że w ramach tej działalności wnioskodawca uczestniczył w napadzie na gorzelnię w L., skąd skradziono znaczne ilości spirytusu, a nadto w ataku na więzienie w P. z początkiem czerwca 1945r. Jak wynikałoby z załączonych do sprawy archiwalnych akt IPN pierwszy z czynów związany był ze sprzedażą skradzionego alkoholu i wykorzystaniem pieniędzy na utrzymanie oddziału zbrojnego, a drugi motywowany był chęcią uwolnienia z więzienia osób osadzonych, między innymi za działalność niepodległościową. Zgodzić należy się z Sądem Okręgowym i w tym zakresie, w którym ustalił on, iż z początkiem lipca 1945r wnioskodawca ujawnił swą działalność i zdał broń palną , niemniej jednak w późniejszym okresie, a to od 19 stycznia 1946 do 4 maja 1946r i od 19 listopada 1948 do 23 lutego 1949r dwukrotnie był on pozbawiony wolności przez UB oraz prokuratora wojskowego, co miało związek z jego przynależnością do Armii Krajowej i zarzutami dalszej, aktywnej działalności.

Zgodzić należy się z Sądem Okręgowym i w tym fragmencie, w którym przyjmuje, że ostatnie zwolnienie wnioskodawcy związane było z umorzeniem, wobec niego postępowania na mocy amnestii 1947r, o czyny polegające na przynależności w okresie od kwietnia 1945r do 5 lipca 1945r do Armii Krajowej i popełnienie w ramach tego dwóch napadów na gorzelnię oraz więzienie, a także nielegalne posiadanie broni.

Mając w polu widzenia takie ustalenia, nie sposób zrozumieć logiki wywodów sądu I instancji, iż niewątpliwe represje wnioskodawcy i pozbawienie go wolności w omawianym okresie czasu, przez organy, o których mowa w art. 1 ust. 1 ustawy rehabilitacyjnej nie miały związku z działalnością, o jakiej mowa w tym przepisie, a co za tym idzie brak było materialnych przesłanek do zasądzenia odszkodowania, na które powołuje się art. 11 ust. 2 cytowanej ustawy.

Zwrócić uwagę trzeba na to, iż analiza załączonych do sprawy akt IPN niewątpliwie prowadzi do wniosku, iż jeszcze do 1951r oraz później, członkowie oddziału J. S. byli inwigilowani przez organy bezpieczeństwa publicznego (vide k.111-117 i 119). Zasadnie więc można wyprowadzić wniosek, iż wnioskodawca permanentnie „namierzany” był przez te organy, przy czym, z uwagi na to, iż nie przyznawał się wówczas do winy organy te nie mogły w sposób nie budzący wątpliwości wykazać mu zawinienia. Stwierdzenie takie nie może natomiast prowadzić do wniosku, że Z. S. nie prowadził działalności niepodległościowej.

Sąd Okręgowy nie zwrócił należytej uwagi na treść ustawy z dnia 22.02.1947r o amnestii, która między innymi w art. 1. oraz 3. wyraźnie wskazywała, iż przedmiotowej amnestii udziela się sprawcom i uczestnikom przestępstw zasadniczo określonych w małym kodeksie karnym i kodeksie karnym Wojska Polskiego. Powyższe, niewątpliwie musi prowadzić do wniosku, że zarzuty stanowiące podstawę umorzenia postępowania w oparciu o omawianą ustawę amnestyjną zostały wykazane, a nie były domniemane i w całości miały one związek z działalnością w ramach przynależności do Armii Krajowej. Tym samym zasadnie należy przyjąć, że wnioskodawca był pozbawiony wolności, co stanowiło przejaw represji, w związku z działalnością niepodległościową, bądź co najmniej z powodu takiej działalności – czego sąd I instancji w ogóle nie rozważał – tym bardziej, iż nie ma żadnego dowodu, iż miało to związek z jakąkolwiek inną działalnością np. kryminalną.

Na podkreślenie zasługuje też fakt, iż postępowanie administracyjne prowadzone przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych jednoznacznie wykazało, że wspomniane uwięzienie wnioskodawcy związane było z walką o niepodległość (k.16), co umknęło z pola widzenia Sądowi Okręgowemu.

Zwrócić uwagę trzeba na to, że przepis art. 11 ust. 2 cyt. ustawy lutowej umożliwia zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na rzecz osoby, co do której zachodzą przesłanki do stwierdzenia nieważności, a więc jeżeli represje polegające na pozbawieniu życia lub wolności przez organy, o których mowa w art. 1 ust. 1, miały związek z działalnością niepodległościową na rzecz Państwa Polskiego, bądź z powodu takiej działalności, a nie przeprowadzono postępowania zakończonego orzeczeniem.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w pełni uznać należy, że wnioskodawca spełnia wszystkie materialne przesłanki wynikające ze wskazanego wyżej przepisu, legitymujące go czynnie do roszczenia odszkodowawczego przeciwko Skarbowi Państwa w oparciu o przepisy ustawy z dnia 23.02.1991r (Dz.U nr 34 poz. 149 ze zm.), tym bardziej, że słuszne są wywody apelującego oparte między innymi na załączonych publikacjach historycznych, iż między pierwszą częścią uzasadnienia zaskarżonego wyroku, a wnioskami, które Sąd Okręgowy wyprowadził wynika ewidentna sprzeczność.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, sąd I instancji będąc związanym wyrażonym poglądem prawnym, winien jedynie szczegółowo ustalić okresy pozbawienia wolności wnioskodawcy oraz charakter związanych z tym represji, jak i późniejszych tegoż życiowych następstw dla Z. S., a nadto określić wysokość odszkodowania (o ile uzna, że istnieją ku temu ustawowe przesłanki) oraz zadośćuczynienia za doznaną krzywdę przy wykorzystaniu bogatego w tym zakresie orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Poczynienie powyższych ustaleń wykraczałoby poza ramy postępowania odwoławczego i zamykałoby potencjalną możliwość zaskarżenia takiego orzeczenia.

Zatem Sąd Apelacyjny postanowił jak w części dyspozytywnej.