Sygn. akt I C 188/12(I C 189/12)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2013 r.

Sąd Okręgowy w Lublinie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Krzysztof Stefaniak

Protokolant: Agnieszka Michaluk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 maja 2013 r. w L.

sprawy z powództwa J. T.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

oraz

sprawy z powództwa K. T.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz J. T. kwotę 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 30 maja 2013 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części ;

III.  zasądza od (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz T. T. (1) kwotę 80.000 zł (osiemdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 30 maja 2013 roku do dnia zapłaty;

IV.  oddala powództwo w pozostałej części;

V.  zasądza od (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz J. T. i K. T. po 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów procesu;

VI.  nakazuje ściągnąć od (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Lublinie kwotę 7.600,40 zł (siedem tysięcy sześćset złotych czterdzieści groszy) z tytułu wydatków i części nieuiszczonych opłat od pozwów, które w pozostałej części przejąć na rachunek Skarbu Państwa.

I C 188/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 5 marca 2012 roku ( data stempla pocztowego k. 13 ) powód J. T.wniósł o zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.zadośćuczynienia w kwocie 100.000,00 zł
z ustawowymi odsetkami od dnia 3 lutego 2012 roku do dnia zapłaty tytułem zrekompensowania krzywdy powoda i naruszenia jego dóbr osobistych – prawa do utrzymywania więzi rodzinnych, wskutek śmierci jego córki A. S.
w wyniku zdarzenia z dnia 29 lutego 2008 roku, za które odpowiedzialność ponosiła osoba trzecia, posiadająca zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. W uzasadnieniu pozwu wskazano ponadto, iż śmierć córki była dla powoda ogromną tragedią i niepowetowaną stratą, z którą cały czas nie może się pogodzić ( pozew wraz z uzasadnieniem k. 2-8 ).

Pozwem z dnia 5 marca 2012 roku ( data stempla pocztowego k. 13 ) powódka K. T.wniosła o zasądzenie od (...)Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.zadośćuczynienia w kwocie 100.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 lutego 2012 roku do dnia zapłaty tytułem zrekompensowania krzywdy powódki i naruszenia jej dóbr osobistych – prawa do utrzymywania więzi rodzinnych, wskutek śmierci jej córki

A. S. w wyniku zdarzenia z dnia 29 lutego 2008 roku, za które odpowiedzialność ponosiła osoba trzecia, posiadająca zawartą z pozwanym umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Wskazano ponadto,
iż śmierć córki była dla powódki ogromną tragedią i niepowetowaną stratą, z którą cały czas nie może się pogodzić ( pozew wraz z uzasadnieniem k. 15-21 ).

Postanowieniem z dnia 22 marca 2012 roku tut. Sąd zarządził połączenie powyższych spraw celem łącznego rozpoznania i wyrokowania
( postanowienie k. 27 ).

W odpowiedzi na pozew Pozwane (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.nie uznała obu powództw, co do zasady, kwestionując możność dochodzenia przywołanych roszczeń związanych ze śmiercią osoby bliskiej wskutek zdarzeń zaistniałych przed dniem wejścia
w życie ostatniej nowelizacji kodeksy cywilnego obejmującej art. 446 k.c.(czyli przed dniem 3.08.2008 r.). Strona pozwana oparła swoje stanowisko
na jednolitym, utrwalonym stanowisku judykatury, występującym do około połowy I dziesięciolecia XXI w., odrzucając odmienną wykładnię obowiązujących przepisów w zakresie ochrony dób osobistych, prezentowaną konsekwentnie
w najnowszych judykatach Sądu Najwyższego (odpowiedź na pozew k. 31-38 ).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. S., urodzona w dniu (...), była córką J. i K. T.. W dniu 29 lutego 2008 roku, w wieku 16 lat zginęła w wypadku samochodowym ( odpis skrócony aktu zgonu k. 95 ).

Do listopada 2007 roku A. S. zamieszkiwała wraz z rodzicami
i rodzeństwem w G., była uczennicą gimnazjum.
Relacje w rodzinie T. układały się bardzo dobrze, A. S. miała bardzo dobry kontakt z rodzicami i rodzeństwem. W listopadzie 2007 roku A. S. urodziła syna D., po porodzie przeprowadziła się do O. i zamieszkała z ojcem dziecka – P. S., z którym w dniu 4 lutego 2008 roku zawarła związek małżeński. Powodem jej wyprowadzenia się
z domu rodzinnego było bliższe położenie placówek medycznych i szkoły,
w której zamierzała kontynuować naukę po urodzeniu dziecka. W O. zamieszkiwała także starsza siostra A. S., na której pomoc zawsze mogła liczyć. Wiadomość o ciąży A. S., mimo jej bardzo młodego wieku nie popsuła relacji i jej stosunków z rodzicami i rodzeństwem
( odpis skrócony aktu małżeństwa k. 96, zeznania E. S. k. 142, zeznania J. T. k. 142 i k. 213, zeznania K. T. k. 142
i k. 213 ).

W dniu 29 lutego 2008 roku w miejscowości Ż., woj. (...) doszło do wypadku drogowego, polegającego na tym, że kierujący samochodem osobowym marki F.J. D. zjechał na przeciwny pas drogi doprowadzając do czołowego zderzenia z pojazdem marki O. (...), w wyniku którego śmierć na miejscu poniosła pasażerka tegoż pojazdu A. S.
( bezsporne, postanowienie k. 87 ).

Powódka K. T., po uzyskaniu telefonicznej informacji, iż jej córka A. S. zginęła w wypadku samochodowym, straciła przytomność, trafiła do szpitala w O., wieczorem wróciła do domu. Pogrzeb A. S. odbył się po kilku dniach, powódka uczestniczyła w uroczystości pogrzebowej jednakże nie pamięta dokładnie jej przebiegu. Po śmierci córki, powódka udała się na wizytę u psychiatry, wówczas trafiła do Szpitala (...) w L.. Przebywała tam około dwóch tygodni.
Do chwili obecnej powódka odczuwa niepokój, szuka zajęcia, żeby nie myśleć
o córce. Nie potrafi rozmawiać z mężem, jest smutna, często płacze. Po śmierci córki powódka nie gotowała, nie sprzątała, była obojętna, pogorszył się jej apetyt. Po tygodniu od tragicznego zdarzenia zaczęła wychodzić z domu. Obecnie powódka stara się żyć w miarę normalnie jednakże często wspomina i przeżywa śmierć córki. Powódka K. T. ma wykształcenie podstawowe, nigdy nie pracowała i nie pracuje zawodowo, zajmowała się prowadzeniem domu. Utrzymuje się z renty socjalnej, którą otrzymuje w związku z wrodzoną wadą serca – niedomykalnością lewej komory serca, w 2000 roku powódka przeszła operację kardiologiczną, zaś trzy miesiące później operację ginekologiczną. Wymaga stałego przyjmowania leków kardiologicznych. Po śmierci córki powód J. T. miał problemy ze snem, czuł się załamany, nie docierało do niego, że córka nie żyje, miał zawroty głowy, był osłabiony, często płakał. Do chwili obecnej zdarza się, że rano wstaje i płacze. Powód był bardzo związany z córką. Co tydzień chodzi na cmentarz, na grób córki. Przed wypadkiem córki powód leczył się kardiologicznie, po śmierci córki jego stan zdrowia w związku ze schorzeniami kardiologicznymi uległ pogorszeniu i od miesiąca czerwca 2012 roku powód pobiera świadczenie rentowe ( zeznania J. T. k. 142
i k. 213, zeznania K. T. k. 142 i k. 213 ).

Po śmierci córki, u powódki K. T. wystąpiła przedłużona reakcja na ciężki stres związana z żałobą. Powódka odczuwała smutek, chwilami wręcz rozpacz, pustkę emocjonalną. Miała poczucie ogromnej straty, tęsknoty, świadomość niemożności realizowania wspólnych planów. Powódka unikała sytuacji i miejsc, które przypominały jej córkę, miała okresowo nieokreślony lęk
i niepokój. Zaniedbywała codzienne obowiązki, nastąpił spadek jej aktywności. Powódka potrzebowała leczenia farmakologicznego połączonego z hospitalizacją w oddziale psychiatrycznym, przyjmowała początkowo leki przeciwdepresyjne, później uspakajające. Po wypisaniu ze szpitala powódka nie korzystała już z porad psychiatry ani z pomocy psychoterapeutycznej. Odbywał jedną wizytę
u psychologa. Powódka nie odizolowała się od otoczenia, jedynie początkowo, kiedy odczuwała największy ból psychiczny unikała kontaktów z rodziną. Potem wręcz tych kontaktów potrzebowała, potrzebowała ich wsparcia, a jednocześnie sama udzielała wsparcia mężowi i synowi, opiekowała się wnukami. Większość
z objawów żałoby u powódki utrzymywało się około roku, jednak w miarę upływu czasu u powódki nastąpiło wyjście z żałoby. Obecnie powódka nie zgłasza już żadnych dolegliwości psychicznych, powoli pogodziła się ona ze stratą córki, nie występują u powódki obserwowane wcześniej zaburzenia adaptacyjne, depresyjne. Powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu, nie wymaga obecnie psychoterapii ( opinia biegłej sądowej psycholog k. 180-182 ).

Po śmierci A. S., u powoda J. T. wystąpiła przewlekła reakcja na ciężki stres związana z żałobą. Powód w początkowej fazie po śmierci córki był w fazie szoku i niedowierzania, pogrążył się w smutku. Był przygnębiony, apatyczny, odczuwał żal i ból. Był smutny, chwilami czuł wręcz rozpacz i pustkę emocjonalną. Miał poczucie ogromnej straty, tęsknoty. Powód odizolował się od otoczenia, kontakty interpersonalne ograniczył do członków najbliższej rodziny. Nie korzystał z pomocy psychiatry ani psychologa, mimo,
iż nie do końca radził sobie ze stresem. Wsparcie ze strony najbliższych pomogło mu poradzić sobie z żałobą. Okresowo powód przyjmował łagodne środki uspakajające. U powoda, po około dwóch latach nastąpiło wyjście z żałoby. Obecnie powód nie zgłasza już żadnych dolegliwości psychicznych, powoli godzi się on ze stratą córki, nie występują u powoda obserwowane wcześniej zaburzenia adaptacyjne, depresyjne. Powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu, nie wymaga obecnie psychoterapii ( opinia biegłej sądowej psycholog
k. 185-186
).

Powód J. T., reprezentowany przez (...) Spółkę Akcyjną w L. zgłosił swoje roszczenia wobec pozwanego tytułem zadośćuczynienia ze względu na naruszenie jego dóbr osobistych w postaci szczególnej więzi pomiędzy ojcem a córką w kwocie 150.000,00zł jednakże pozwany odmówił wypłaty świadczenia wskazując, iż nie ma podstaw prawnych do zgłaszania tego typu roszczeń ( pismo k. 67-68 ).

Powódka K. T., reprezentowana przez (...) Spółkę Akcyjną w L. zgłosiła swoje roszczenia wobec pozwanego tytułem zadośćuczynienia ze względu na naruszenie jej dóbr osobistych w postaci szczególnej więzi pomiędzy matką a córką w kwocie 150.000,00zł jednakże pozwany odmówił wypłaty świadczenia wskazując, iż nie ma podstaw prawnych do zgłaszania tego typu roszczeń ( pismo k. 67-68 ).

Przed Sądem Rejonowym w Opolu Lubelskim toczyło się postępowanie sądowe z wniosku K. i J. małż. T. z udziałem P. S. o zmianę rozstrzygnięcia w sprawie kontaktów z małoletnim D. S. ( k. 2-5 dołączonych akt II Rsm 141/10 ).

Opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przywołane dowody, zgromadzone w aktach sprawy. Dowody te obejmowały dokumenty prywatne
i urzędowe (w kopiach, odpisach), których prawdziwości, autentyczności
i zgodności z oryginałem żadna ze stron procesu, reprezentowanych przez profesjonalnych pełnomocników nie kwestionowała.

W sprawie przeprowadzono dowód z opinii stałego biegłego sądowego E. M. (psychologa klinicznego). W ramach kontroli merytorycznej
i formalnej obu opinii, Sąd nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości nakazujących odebranie im przymiotu pełnowartościowego źródła dowodowego. Biegła wskazała wszelkie przesłanki przyjętego rozumowania, przedstawiła także jego tok oraz dokładnie opisała zastosowane narzędzia badawcze, zgodne
z aktualnymi zasadami wiedzy obowiązującymi w dziedzinie objętej jej specjalizacją i omówiła ich wyniki cząstkowe. Wnioski płynące z opinii są klarowne i wynikają z przyjętych podstaw. Sąd nie dopatrzył się w nich błędów logicznych, niezgodności z życiowym doświadczeniem bądź też niespójności
z pozostałym materiałem dowodowym, końcowo podzielając wnioski specjalisty. W tych warunkach przedmiotowe opinie posłużyły za pełnowartościową podstawę dokonanych ustaleń faktycznych, pozwalając także na weryfikację wiarygodności dowodów osobowych.

Sąd obdarzył wiarą zeznania powodów oraz świadka E. S.
w przywołanym powyżej zakresie. Ich zeznania w opisanej w ustaleniach faktycznych części znajdują logiczne oparcie w pozostałych dowodach, zatem zostały uznane za wiarygodne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w części.

Podstawa odpowiedzialności pozwanego była sporna, dlatego też należy wspomnieć, iż stosownie do treści art. 822 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych: z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku
z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym
w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę
w związku z ruchem tego pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca
w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Przepisy tej ustawy, w zakresie przez nią uregulowanym, mają charakter szczególny w stosunku do przepisów Kodeksu cywilnego (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2008 roku w sprawie III CZP 115/07, OSNC 2008/9/96). Niemniej jednak dla porządku wypada wskazać, iż zgodnie
z art. 435 § 1 kc w zw. z art. 436 § 1 kc, samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, nie wyłączając pasażera pojazdu, który prowadzi, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności, czyli jego odpowiedzialność prawodawca ukształtował na zasadzie ryzyka. W sprawie bezspornym był fakt, że do przedmiotowego wypadku doszło z winy posiadacza pojazdu marki F.J. D., za którego zastępczą odpowiedzialność cywilną ponosi pozwany.

W przedmiotowej sprawie, z uwagi na datę zaistnienia zdarzenia szkodowego ( luty 2008 r.) przed dniem 3.08.2008 r., mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 kc, dokonaną art. 1 ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731) skutkiem, której został wprowadzony do porządku prawnego art. 446 § 4 kc przewidujący zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej i prima facie wysuwana bywa teza, jak czyni to strona pozwana, iż brak było przepisu umożliwiającego powodom bezpośrednie domaganie się zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej.

Jednakże taka wykładnia przepisów obowiązującego ówcześnie statutu przyjmuje błędnie istnienie luki prawnej, która de facto ma charakter pozorny
i którą likwiduje konsekwentne, najnowsze orzecznictwo sądów powszechnych. Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje, bowiem, na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem
3 sierpnia 2008 r. i zasady tej nie wyłączał art. 34 przywołanej ustawy ubezpieczeniowej (tak wprost uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 20 grudnia 2012 r. III CZP 93/12 BSN 2013/1, z dnia 7.11.2012 r. III CZP 67/12, z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, z dnia 22 października 2010 roku III CZP 76/10, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 roku w sprawie IV CSK 307/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 grudnia 2007 roku
w sprawie I ACa 1137/07). Sąd Okręgowy podziela powyższe wnioskowania.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy powodowie, w następstwie śmierci osoby bliskiej, nie doznali wstrząsu psychicznego prowadzącego do rozstroju ich zdrowia (żałoba nie jest jednostką chorobową), lecz wyłącznie krzywdy w postaci cierpień psychicznych (por. kategoryczne wnioski biegłego psychologa), podstawy do kompensaty tego uszczerbku nie może stanowić, zatem art. 445 § 1 k.c. Zasadna jest, tym samym, ocena tych roszczeń poprzez zastosowanie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c

Z przepisu art. 24 § 1 kc wynika, iż nie każde naruszenie dobra osobistego umożliwia wystąpienie z roszczeniami ochronnymi. Jest to możliwe dopiero wtedy, gdy działanie naruszającego będzie bezprawne, tj. sprzeczne z prawem lub godzące w zasady współżycia społecznego. Ciężar wykazania, że nastąpiło naruszenie dobra osobistego, zgodnie z art. 6 k.c. spoczywa na powodzie. Pozwany zaś, w celu uwolnienia się od odpowiedzialności, może wówczas wykazać, iż jego działanie naruszające dobro osobiste powoda nie ma charakteru bezprawnego.

O bezprawności decyduje wyłącznie kryterium obiektywne. Zagrożenie naruszenia lub naruszenie dobra osobistego zostanie uznane za bezprawne, jeżeli jest ono sprzeczne z szeroko rozumianym porządkiem prawnym, a więc
z normami prawnymi lub regułami postępowania wynikającymi z zasad współżycia społecznego

Z art. 24 KC wynika domniemanie bezprawności, co w sposób korzystny dla pokrzywdzonego wpływa na rozłożenie ciężaru dowodu oraz ryzyka niewyjaśnienia okoliczności stanu faktycznego, od których bezprawność zależy.
Z domniemania bezprawności pokrzywdzony korzysta więc zawsze wtedy, gdyby bez tego domniemania ochrona nie byłaby mu przyznana.

W przedmiotowej sprawie oczywiste jest, że śmierć córki powodów była
w całości powiązana adekwatnym związkiem przyczynowym z bezprawnym działaniem kierowcy samochodu marki F.J. D.
( bezsporne), za którego ponosi zastępczą odpowiedzialność pozwana spółka.

Katalog dóbr osobistych, do którego odwołuje się art. 23 k.c., ma charakter otwarty. Przepis ten wymienia dobra osobiste człowieka pozostające pod ochroną prawa cywilnego w sposób przykładowy, uwzględniając te dobra, które
w praktyce mogą być najczęściej przedmiotem naruszeń. Nie budzi jednak wątpliwości, że przedmiot ochrony oparty na podstawie art. 23 i 24 k.c. jest znacznie szerszy. Należy uznać, że ochronie podlegają wszelkie dobra osobiste rozumiane jako wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym uznaje się za doniosłe
i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych niewymienionych wprost w art. 23 k.c. należy np. pamięć
o osobie zmarłej, prawo do intymności i prywatności życia, prawo do planowania rodziny lub płeć człowieka.

Nie ulega wątpliwości, że rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa i zawarcia małżeństwa, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej. Artykuł 71 Konstytucji stanowi, że Państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej ma obowiązek uwzględniania dobra rodziny. Dobro rodziny wymienia także art. 23 k.r.o., zaliczając obowiązek współdziałania dla dobra rodziny do podstawowych obowiązków małżonków. Więź rodzinna odgrywa doniosłą rolę, zapewniając członkom rodziny m.in. poczucie stabilności, wzajemne wsparcie obejmujące sferę materialną i niematerialną oraz gwarantuje wzajemną pomoc w wychowaniu dzieci i zapewnieniu im możliwości kształcenia. Należy zatem przyjąć, że prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i 24 k.c (por. uzasadnienie Sądu Najwyższego w sprawie IV CSK 307/09).

Reasumując powyższe rozważania, należy wskazać, iż spowodowanie wypadku komunikacyjnego, w którym śmierć poniosła 16-letnia córka powodów, było bezprawnym naruszeniem ich dobra osobistego w postaci prawa do życia
w pełnej rodzinie, prawa do utrzymania więzi rodzinnych.

W sprawie zostało wykazane, że sprawca wypadku, za którego odpowiedzialność ponosi pozwany, dopuścił się bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powodów, Sąd był zatem uprawniony do przyznania im odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Na podstawie art. 448 k.c. kompensowana jest krzywda, a więc szkoda niemajątkowa wywołana naruszeniem dobra osobistego, polegająca na psychicznych cierpieniach pokrzywdzonego. Ustalenie krzywdy – i jej rozmiaru - ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która miałaby stanowić jej pieniężną kompensatę. Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego dobra, zakresu (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałości skutków naruszenia
i stopnia ich uciążliwości, a także stopnia winy sprawcy i jego zachowania po dokonaniu naruszenia (por. wyrok SN z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; wyrok SN z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923; wyrok SN z 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSN 1981, nr 5, poz. 81; wyrok SN z 9 stycznia 1978 r., IV CR 510/77, OSN 1978, nr 11, poz. 210).

W realiach sprawy ustalono jednoznacznie, że istotne cierpienia psychiczne powodów miały charakter przemijający, w wymiarze do około roku – dwóch od śmierci córki. Biegły psycholog kliniczny stwierdził
u powodów przedłużoną reakcję żałoby, zaburzenia adaptacyjne
i depresyjne. Wnioski biegłego korelują z faktami ustalonymi w sprawie
i wysuwanymi, w oparciu o nie oraz zasady doświadczenia życiowego, wnioskowaniami Sądu. W judykaturze akcentuje się, że na rozmiar krzywdy związanej ze śmiercią osoby bliskiej mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań, poczucie osamotnienia i pustki, wstrząs psychiczny, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem odejścia osoby bliskiej (nerwicy, depresji), stopień w jakim pokrzywdzony potrafił się znaleźć w nowej rzeczywistości (por. uzasadnienie wyroku SA w Lublinie z dnia 8.08.2012 r. I ACa 330/12). Bez powtarzania dokonanych ustaleń, należy tylko zaakcentować, że u obojga powodów wskutek śmierci córki powstały trwale poczucia pustki i osamotnienia, jak ustalił biegły psycholog, znaleźli oni silne oparcie w najbliższych członkach rodziny, dzięki czemu zwalczyli negatywne odczucia okresu żałoby. Śmierć córki okresowo unicestwiła aktywność życiową powodów. Po śmierci córki, u powódki K. T. wystąpiła przedłużona reakcja na ciężki stres związana z żałobą. Powódka odczuwała smutek, chwilami wręcz rozpacz, pustkę emocjonalną. Miała poczucie ogromnej straty, tęsknoty, świadomość niemożności realizowania wspólnych planów. Powódka unikała sytuacji i miejsc, które przypominały jej córkę, miała okresowo nieokreślony lęk i niepokój. Zaniedbywała codzienne obowiązki, nastąpił spadek jej aktywności. Powódka potrzebowała leczenia farmakologicznego połączonego z hospitalizacją w oddziale psychiatrycznym, przyjmowała początkowo leki przeciwdepresyjne, później uspakajające. Obecnie powódka pogodziła się ze stratą córki, nie występują u powódki obserwowane wcześniej zaburzenia adaptacyjne, depresyjne. Powódka nie doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu, nie wymaga obecnie psychoterapii. Po śmierci A. S., u powoda J. T. wystąpiła przewlekła reakcja na ciężki stres związana z żałobą. Powód w początkowej fazie po śmierci córki był w fazie szoku i niedowierzania, pogrążył się w smutku. Był przygnębiony, apatyczny, odczuwał żal i ból. Był smutny, chwilami czuł wręcz rozpacz i pustkę emocjonalną. Miał poczucie ogromnej straty, tęsknoty. Powód odizolował się od otoczenia, kontakty interpersonalne ograniczył do członków najbliższej rodziny. Nie korzystał z pomocy psychiatry ani psychologa. Wsparcie ze strony najbliższych pomogło mu poradzić sobie z żałobą. Okresowo powód przyjmował łagodne środki uspakajające. U powoda, po około dwóch latach nastąpiło wyjście z żałoby. Obecnie powód nie zgłasza już żadnych dolegliwości psychicznych, powoli godzi się on ze stratą córki, nie występują u powoda obserwowane wcześniej zaburzenia adaptacyjne, depresyjne.

W konsekwencji, mając powyższe na względzie, Sąd uznał, że krzywda powódki K. T. ustalona w sprawie, w opisanym powyżej wymiarze, z uwzględnieniem faktu, iż po śmierci córki wymagała ona leczenia farmakologicznego połączonego z hospitalizacją w oddziale psychiatrycznym, przyjmowała początkowo silne leki przeciwdepresyjne, później uspakajające, będzie w całości zrekompensowana zadośćuczynieniem w wysokości 80.000,00zł, zaś krzywda powoda J. T. ustalona w sprawie,
w opisanym powyżej wymiarze, będzie w całości zrekompensowana zadośćuczynieniem w wysokości 60.000,00zł, a kwoty te, adekwatne do ustalonych w sprawie rodzajów cierpień powodów, czasu ich trwania oraz oddziaływania na życie powodów, przy uwzględnieniu nadal odczuwanych okresowo negatywnych emocji, z pozytywnymi rokowaniami na przyszłość w tym względzie, są właściwe dla zatarcia negatywnych emocji lub co najmniej złagodzenia odczucia krzywdy, przy jednoczesnym utrzymaniu w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa i rekompensowaniu z góry tych skutków zdarzenia, jakie sporadycznie (okresowo) powodowie będą (w funkcji degresywnej, do całkowitego wygaszenia) odczuwać jeszcze w przyszłości (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 24 lutego 2012 roku, sygn. akt I ACa 84/12, LEX 1124827, tak też uchwała pełnego składu Izby Cywilnej SN z 08.12.1973 III CZP 37/73 OSNC 1974. p.145).

Nie bez znaczenia dla oceny rozmiaru krzywdy, jakich doznawali i doznają powodowie pozostaje fakt, że wskutek śmierci córki, stosunki pomiędzy nimi a ojcem ich wnuka i jego rodziną uległy pogorszeniu do tego stopnia, że kwestie kontaktów z synem ich córki były przedmiotem rozstrzygania przez sąd (akta sprawy II R. Nsm141/10 Sądu Rejonowego w Opolu). Z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że przed wypadkiem córki takich konfliktów nie było – a tym samym stwierdzić należy, że rozmiar doznawanych przez powodów cierpień psychicznych związanych z zerwaniem więzi rodzinnych ze zmarłą córką doprowadził również do co najmniej osłabienia możliwości kontaktów z jej jedynym dzieckiem , co nie może pozostać bez wpływu na wysokość zasądzonych na ich rzecz kwot.

Sąd zasądził odsetki ustawowe od następnego dnia od dnia wyrokowania gdyż fakty dotyczące stanu psychicznego i funkcjonowania w życiu codziennym powodów po śmierci córki podlegały ocenie Sądu dopiero w dacie wyrokowania. Od tej zatem chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). ( punkt I i III wyroku ).

Dalej idące żądanie, jako niezasadne, podlegało oddaleniu na podstawie wskazanych przepisów ( punkt II i IV ).

Za podstawę rozstrzygnięcia w punkcie V wyroku o kosztach procesu Sąd przyjął określoną w art. 98 § 1 k.p.c. zasadę, że strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W tym wypadku do niezbędnych kosztów procesu należało zaliczyć wynagrodzenie pełnomocnika powodów
w osobie adwokata w kwocie 3.600,00 złotych zgodnie z § 6 pkt 6 w zw. z § 2 ust. 1-3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r.
w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(Dz.U. z 2002r., Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.) oraz opłatę skarbową od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, łącznie 3.617,00zł ( punkt V wyroku ).

W punkcie VI wyroku Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 7.600,40 zł tytułem części nieuiszczonych opłat sądowych od pozwów i wydatków, zaś w pozostałej części przejął je na rachunek Skarbu Państwa.

Z tych względów na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak
w sentencji wyroku.