Sygn. Akt I C 61/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym :

Przewodniczący SSO Anna Stańczyk

Protokolant Marcin Guzik

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2013r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa D. T., A. B., B. T., P. T.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W., na rzecz powódki D. T. kwotę 25.000 zł. (dwadzieścia pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia niniejszego wyroku;

II.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W., na rzecz powódki A. B. kwotę 15.000 zł. ( piętnaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia niniejszego wyroku;

III.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W., na rzecz powoda B. T. kwotę 15.000 zł. ( piętnaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia niniejszego wyroku;

IV.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W., na rzecz powoda P. T. kwotę 5.000 zł. ( pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia niniejszego wyroku;

V.  oddala dalej idące powództwo;

VI.  koszty zastępstwa procesowego między stronami wzajemnie znosi;

VII.  nakazuje stronie pozwanej (...) S.A. w W., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 3.000 zł. tytułem brakującej opłaty sądowej, od zasądzonej części roszczenia, oraz kwotę 1038,66 zł. tytułem brakującego wynagrodzenia biegłych.

UZASADNIENIE

D. T. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od (...) S.A. w W. kwoty 50.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 04.02.2011r.

A. B. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od (...) S.A. w W. kwoty 30.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 04.02.2011r.

B. T. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od (...) S.A. w W. kwoty 30.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 04.02.2011r.

P. T. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od (...) S.A. w W. kwoty 30.000 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 04.02.2011r.

W uzasadnieniu swoich żądań podali, iż w dniu (...) K. T. (1) wsiadając do drugiego wagonu tramwaju nr (...) jadącego w kierunku Placu (...), postawił laskę na schodach środkowych drzwi i w tym momencie drzwi zamknęły się, zakleszczając laskę. Tramwaj rozpoczął jazdę wskutek czego K. T. (1) trzymając laskę utracił równowagę i wpadł w przestrzeń pomiędzy krawędzią chodnika, a prawy bok tramwaju, w następstwie czego doznał rozległych obrażeń wewnętrznych i poniósł śmierć na miejscu. Podstawę powództwa stanowi przepis art. 435 § 1 kc. i 446 § 4 kc. (...) S.A. w W. ponosi odpowiedzialność za szkody jakich doznali powodowie i jest zobowiązany do jej naprawienia na podstawie art. 822 § 1 kc. Pełnomocnik powodów pismem z dnia 06.10.2010r. zgłosił szkodę do (...) Sp. z o.o. we W., a w piśmie z dnia 04.11.2010r. wskazał kwotę jakiej powodowie domagają się od ubezpieczyciela, a przy piśmie z dnia 25.11.2010r. przesłał pozwanemu uzupełniająca dokumentację. Pozwany pismami z dnia 10.12.2010r. i 20.01.2010r. odmówił uznania roszczeń powodów. Ponownie pełnomocnik powoda wezwał pozwanych do zapłaty pismem z dnia 26.01.2011r. Pozwany pismem z dnia 28.02.2011r.podtrzymał swoje stanowisko przedstawione w poprzednim piśmie. Podał, że kwoty żądane pozwem stanowią zadośćuczynienie. Podkreślił, iż odpowiedzialność (...) we W. opartą na przepisie art. 435 kc. może wyłączyć tylko stwierdzenie wyłącznej winy po stronie K. T. (1), tj. stwierdzenie, iż zawinione zachowanie poszkodowanego było jedyna i wyłączna przyczyną. Tymczasem w postępowaniu przygotowawczym wykazano, iż lustro zewnętrzne, na przystanku tramwajowym przy ul. (...) było źle ustawione – drzwi drugiego wagonu były w ogóle niewidoczne. Złe ustawieni luster na tym przystanku było wielokrotnie zgłaszane (...) przez motorniczych, ale dopiero po wypadku K. T. (1) (...) zmieniło ustawienie tego lustra. W trakcie postępowania karnego ustalono, iż przed zamknięciem drzwi motorniczy nie uruchomiła dzwonka zewnętrznego, a taki obowiązek nakłada na motorniczego instrukcja zakładowa (...) Sp z o.o. we W., który byłby słyszalny przez K. T. (1) i poszkodowany mógłby ewentualnie zaniechać wsiadania do tramwaju. Nagłe zamknięcie drzwi tramwaju, przez które K. T. (1) chciał wejść do środka i zakleszczeniu w nim laski zainicjowało sytuację wypadkową.

W odpowiedzi na pozew (k. 241) strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powodów na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu potwierdziła, że likwidowała szkodę związaną ze śmiercią K. T. (1) oraz, że odmówiła przyjęcia odpowiedzialności gwarancyjnej za wypadek albowiem poczynione ustalenia wskazują na wyłączną winę poszkodowanego w zaistnieniu wypadku. Z opinii wykonanej na potrzeby śledztwa wynika, że przyczyną wypadku była utrata równowagi przez pieszego K. T. (1) usiłującego wyrwać laskę zakleszczoną w drzwiach jadącego tramwaju. Zgodnie z ustalonym poglądem komentatorów „wina poszkodowanego jako okoliczność egzoneracyjna , występuje wówczas, gdy szkoda powstała z wyłącznej winy poszkodowanego”. Z ustaleń śledztwa wynika, iż wyłączną przyczyną wypadku było zachowanie pieszego albowiem kierującemu pojazdem żadnego zarzutu postawić nie można. Zdaniem pozwanego ustawienie lustra zewnętrznego na przystanku tramwajowym jak i nie uruchomienie dzwonka przez motorniczą nie miało znaczenia dla przyczyn wypadku. Strona pozwana zgłosiła zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody. Stwierdziła, iż powód przyczynił się do wypadku bowiem wsiadał do tramwaju już po dzwonku, a nadto próbował wyrwać laskę, zakleszczoną pomiędzy drzwiami, jeszcze po tym kiedy tramwaj ruszył. Dlatego obowiązek naprawienia szkody niematerialnej powoda musi zostać zmniejszony według art. 362 kc. Strona pozwana podkreśliła, iż powodowie winni wykazać rozmiar więzi ze zmarłym K. T. (1) oraz wpływ skutków zdarzenia na zdrowie powodów.

Sąd ustalił, iż

Postanowieniem z dnia 19.06.2009r., zatwierdzonym przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia Stare Miasto umorzone zostało śledztwo w sprawie wypadku drogowego zaistniałego w dniu (...) we W. przy ul. (...) na przystanku tramwajowym, w którym pieszy K. T. (1) zamierzając wsiąść do drugiego wozu tramwaju linii (...), jadącego w kierunku placu (...) i kierowanego przez motorniczą M. Z., przed wejściem do wozu włożył laskę w otwór środkowych drzwi drugiego wozu, które to drzwi zamknęły się zakleszczając laskę, a tramwaj ruszył z przystanku, w wyniku czego pieszy, trzymając laskę przeszedł kilka kroków wzdłuż przystanku, a następnie utracił równowagę i wpadł w przestrzeń pomiędzy krawędzią chodnika przystanku, a prawym bokiem tramwaju, w następstwie czego poniósł śmierć na miejscu zdarzenia. Postanowienie to zostało zaskarżone przez A. B. i D. T.. Postanowieniem z dnia 29.10.2009r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia –Śródmieścia utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie.

d/. - postanowienie o umorzeniu k. 308

-akta Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia VKp 1197/09

K. T. (1) włożył laskę do tramwaju zanim zaczęły się zamykać drzwi tramwaju. Tramwaj ruszył szybko z przystanku i wciągnął go pod tramwaj

d/ . zeznania świadka E. J. k. 364

Gdyby motorniczy spojrzała w lusterko to zauważyłaby panią powódkę D. T. i K. T. (1), ponieważ w tym czasie na przystanku przy tramwaju nie stali już inni ludzie. Pani D. T. zdążyła wsiąść do tramwaju, a pan K. T. (1) zdążył tyko włożyć laskę.

d/ . zeznania świadka P. G. k. 364

Analizowany wypadek K. T. (1) mógł powstać na skutek splotu kilku okoliczności, z których niewątpliwie znaczenie mogło mieć nie użycie przez motorniczą dzwonka zewnętrznego, możliwe niesłyszenie przez poszkodowanego sygnalizacji dzwonkiem wewnętrznym, lub też poszkodowany pomimo słyszalnego dzwonka wewnętrznego, zignorował go i chciał rozpocząć wsiadanie do tramwaju. Samo usytuowanie przystanku na łuku i niezapewnienie motorniczym dostatecznej widoczności drugiego wagonu stwarzało i dalej stwarza sytuacje mogące skutkować powstaniem podobnych zdarzeń drogowych. Miejsce zamontowania lustra zewnętrznego, w dniu wypadku i późniejsza jego zmiana nie miały bezpośredniego wpływu na powstanie przedmiotowego zdarzenia drogowego. K. T. (1) puszczając zakleszczoną, przez drzwi tramwaju, laskę miał możliwość uniknięcia wypadku.

d/. opinia biegłego B. Ż. (1) k. 402 - 413

D. T. po śmierci męża ujawniała zaburzenia o charakterze depresyjnym, przejawiające się obniżonym nastrojem, płaczliwością, apatią, lękiem. Prezentowała także zaburzenia adaptacyjne powodujące trudności z dostosowaniem się do nowej sytuacji życiowej, po śmierci męża. Powodowały one problemy ze społecznym przystosowaniem i zaburzały codzienne funkcjonowanie. Zaburzenia te były na tyle silne, że wymagały pomocy psychiatrycznej i psychologicznej. D. T. pozostawała pod opieką psychiatry przez około rok i przyjmowała leki psychotropowe. Kilkakrotnie korzystała z konsultacji psychologicznej. Obecnie powódka nie ujawnia nasilonych zakłóceń w sferze emocjonalnej i społecznej. Aktualnie D. T. nie wymaga leczenia ani terapii psychologicznej.

d/ opinia biegłego psychologa k. 462

Powódka A. B. od czasu śmierci ojca K. T. (1) zaczęła ujawniać nasilone objawy lękowe. Zaburzenia lękowe z napadami leku stwierdzono u powódki już przed śmiercią jej ojca. Pojawienie się tych objawów nie jest bezpośrednio związane ze śmiercią jej ojca. Skutkiem jednak tego zdarzenia objawy zaburzeń emocjonalnych mogły ulec nasileniu. Powódka po śmierci ojca zareagowała objawami psychotycznymi. W konsekwencji nasilenie zaburzeń emocjonalnych zakłócało codzienne funkcjonowanie i spowodowało konieczność leczenia psychiatrycznego oraz terapii psychologicznej. Powódka A. B. przez 12 tygodni przebywała na Oddziale (...), a po zakończeniu terapii była hospitalizowana w Centrum (...). Pozostawała pod opieka psychiatry i przyjmowała leki. Lekarz orzecznik ZUS uznał powódkę A. B. niezdolną do pracy. Przebywała na trzymiesięcznym świadczeniu rehabilitacyjnym. Łącznie przez rok czasu przebywała na zwolnieniu lekarskim. Aktualnie nie wymaga leczenia psychiatrycznego. Wskazana jest dalsza terapia psychologiczna ukierunkowana na radzenie sobie z lekiem.

d/. opinia biegłego psychologa k. 462

B. T. po śmierci ojca ujawniał reakcje żałoby po śmierci osoby bliskiej. Nie ujawniał zaburzeń w codziennym funkcjonowaniu, które wymagałyby pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej. Po przejściu kolejnych etapów żałoby powód przystosował się do nowej sytuacji. Aktualnie powód nie ujawnia zaburzeń, które utrudniałyby jego codzienne funkcjonowanie w rolach społecznych i wymagałyby leczenia psychiatrycznego bądź terapii psychologicznej.

d/. opinia biegłego psychologa k. 462

Powód P. T. po śmierci dziadka prezentował objawy charakterystyczne dla reakcji żałoby po stracie osoby bliskiej. Nie ujawniał zaburzeń emocjonalnych czy psychicznych, które wymagałyby pomocy psychiatrycznej czy psychologicznej. Nie przyjmował leków. Aktualnie nie ujawnia zakłóceń emocjonalnych czy psychicznych. Nie wymaga leczenia psychiatrycznego ani oddziaływań terapeutycznych.

d/. opinia biegłego psychologa k. 462

D. i K. T. (2) w dniu wypadku wsiadali do tramwaju nr (...), z tym że D. T. wsiadała bocznym wejściem, a jej mąż wsiadał wejściem środkowym w drugim wagonie. K. T. (1) włożył laskę i postawił ją na stopniu. W tym momencie tramwaj ruszył i wciągnął go pod koła. K. T. (1) chodził bez laski i z laską. Było mu wygodniej chodzić z laską. Kiedy D. T. wsiadła do tramwaju to usłyszała dzwonek i tramwaj ruszył.

d/. zeznania powódki D. T. k. 344

Teraz jest lepsza widoczność na przystanku bo lustro zewnętrzne jest niżej. Wcześniej było gorzej. W chwili wypadku na przystanku było bardzo dużo ludzi. Widać było tylko głowy. Motorniczy zgłaszali kilka razy o złej widoczności na przystanku gdzie doszło do wypadku. Od tego wypadku motorniczy daje dzwonek wewnętrzny i zewnętrzny. W chwili wypadku dawała tylko dzwonek wewnętrzny, gorzej słyszalny. Po dzwonku w dniu wypadku za chwilę ruszyła. Motornicza słyszała, że pasażerowie naciskali dzwonek. Dopiero na przystanku obok Galerii (...) zatrzymała się i usłyszała że ktoś z pasażerów mówi, że zabiła kogoś. W dniu wypadku motorniczy widziała na przystanku na którym doszło do wypadku, jedynie pierwsze drzwi z drugiego wagonu. Zamykanie drzwi w tramwaju trwa chwilę tj. około 20 sekund

d/ . zeznania świadka M. Z. k. 344

k. 140 instrukcja dla motorniczych.

Pismem z dnia 04.11.2010r. powodowie zawiadomili stronę pozwaną o szkodzie, a strona pozwana pismem z dnia 20.01.2011r. zajęła merytoryczne stanowisko odmawiając powodom wypłaty zadośćuczynienia.

d/ . akta szkodowe

Sąd zważył, iż

Podstawę materialno prawną żądania pozwu jest przepis art.446 § 4 kc bowiem zdarzenie , na którym powodowie oparli swoje roszczenia, wypadek i śmierć K. T. (1) nastąpiły po dniu 3 sierpnia 2008 r. Do tej daty art. 446 nie zawierał paragrafu 4, a tym samym nie regulował w żaden sposób roszczeń osób bliskich z tytułu cierpień fizycznych i psychicznych po stracie kogoś bliskiego. Wypadek K. T. (1) miał miejsce w dniu (...) r .

Dodany w wyniku nowelizacji do art. 446 k.c. paragraf 4, dający możliwość przyznania przez sąd najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, nie ma zastosowania do krzywd powstałych przed 3 sierpnia 2008 r. Na podstawie tego przepisu kompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny, utrata bezpowrotna szczególnej więzi emocjonalnej między członkami rodziny.

W pierwszej kolejności należało dokonać oceny samego zdarzenia, a co za tym idzie stwierdzenia czy strona pozwana, a jeśli tak to w jakim zakresie odpowiada wobec powodów za śmierć ich członka rodziny (męża, ojca, dziadka). Zgodnie z art. 436 § 1 kc. w zw. z art. 435 § 1 kc. strona pozwana odpowiada za skutki wypadku jakiemu uległ K. T. (1), bowiem nie można przyjąć, iż to K. T. (1) jest wyłącznie winien zaistnienia wypadku. Biegły sądowy B. Ż. (2) stwierdził, w sporządzonej opinii, iż analizowany wypadek K. T. (1) mógł powstać na skutek splotu kilku okoliczności, z których niewątpliwie znaczenie mogło mieć nie użycie przez motorniczą dzwonka zewnętrznego, możliwe niesłyszenie przez poszkodowanego sygnalizacji dzwonkiem wewnętrznym, lub też poszkodowany pomimo słyszalnego dzwonka wewnętrznego, zignorował go i chciał rozpocząć wsiadanie do tramwaju. Samo usytuowanie przystanku na łuku i niezapewnienie motorniczym dostatecznej widoczności drugiego wagonu stwarzało i dalej stwarza sytuacje mogące skutkować powstaniem podobnych zdarzeń drogowych. Miejsce zamontowania lustra zewnętrznego, w dniu wypadku i późniejsza jego zmiana nie miały, zdaniem biegłego, bezpośredniego wpływu na powstanie przedmiotowego zdarzenia drogowego. K. T. (1) puszczając zakleszczoną, przez drzwi tramwaju, laskę miał możliwość uniknięcia wypadku.

W ocenie sądu, opartej w głównej mierze na opinii biegłego B. Ż. (2) oraz zeznaniach świadków zdarzenia, na skutek w postaci wypadku złożyło się kilka przyczyn takich jak nieużycie przez motorniczą dzwonka zewnętrznego, szczególne usytuowanie przystanku ( na łuku) powodujące ograniczoną widoczność tramwaju oraz niewłaściwe usytuowanie lustra na przystanku. Wprawdzie biegły stwierdził, iż usytuowanie lustra na przystanku nie miało bezpośredniego wpływu na zaistnienie wypadku to jednak miejsce usytuowania lustra zostało zmienione właśnie po wypadku co sugeruje, iż (...) stwierdziło jego niewłaściwe usytuowanie. Lustro na przystanku jest dodatkowym elementem widoczności przystanku dla motorniczego, a zatem prawidłowo usytuowane poprawiało bezpieczeństwo pasażerów wsiadających i wysiadających z tramwaju. Jak zeznała świadek M. Z., motorniczy zgłaszali wielokrotnie fakt usytuowania lustra i złą widoczność na przystanku. K. T. (1) wsiadał do tramwaju środkowymi drzwiami drugiego wagonu, a te wg. M. Z. nie były już widoczne dla motorniczego. Wszystko to nie pozwala na przyjęcie, iż wyłącznie winnym wypadku był K. T. (1), a to skutkować musiało ustaleniem odpowiedzialności strony pozwanej za przedmiotowy wypadek. Odpowiedzialność ta winna być jednak ograniczona z uwagi na przyczynienie się zmarłego do zaistnienia wypadku do wysokości 50%, bowiem właśnie tak sąd ocenił stopień przyczynienia się K. T. (1) do wypadku. Poszkodowany, jak stwierdził biegły, mógł uniknąć wypadku gdyby puścił w odpowiednim momencie laskę zakleszczoną w drzwiach tramwaju.

Zadośćuczynienie ma za zadanie kompensatę doznanej krzywdy jakiej powodowie doznali w związku ze śmiercią męża, ojca i dziadka oraz złagodzenie ich cierpienia i bólu po stracie ukochanej osoby, która była wsparciem oraz niezbędnym elementem rodziny. Zadośćuczynienie ma pomóc powodom, każdemu na swój sposób, dostosować się do całkiem nowej rzeczywistości. Sąd musiał zatem określając wysokość zadośćuczynienia wziąć pod uwagę, iż śmierć K. T. (1) była nagła, tragiczna, co powodowało, iż odczucia powodów były bardzo intensywne. Wstrząs psychiczny i nagła pustka wywołane śmiercią K. T. (1) odbiły się też bezpośrednio na zdrowiu fizycznym D. T. , która , jak stwierdził biegły psycholog, po śmierci męża ujawniała zaburzenia o charakterze depresyjnym, przejawiające się obniżonym nastrojem, płaczliwością, apatią, lękiem. Prezentowała także zaburzenia adaptacyjne powodujące trudności z dostosowaniem się do nowej sytuacji życiowej, po śmierci męża. Powodowały one problemy ze społecznym przystosowaniem i zaburzały codzienne funkcjonowanie. Zaburzenia te były na tyle silne, że wymagały pomocy psychiatrycznej i psychologicznej. D. T. pozostawała pod opieką psychiatry przez około rok i przyjmowała leki psychotropowe. Kilkakrotnie korzystała z konsultacji psychologicznej. Obecnie powódka nie ujawnia nasilonych zakłóceń w sferze emocjonalnej i społecznej. Aktualnie D. T. nie wymaga też leczenia ani terapii psychologicznej. U A. B. od czasu śmierci jej ojca K. T. (1) zaczęły ujawniać się nasilone objawy lękowe. Zaburzenia lękowe z napadami leku stwierdzono wprawdzie u A. B. już przed śmiercią jej ojca i pojawienie się tych objawów nie jest bezpośrednio związane ze śmiercią K. T. (1) to jednak skutkiem tego zdarzenia objawy zaburzeń emocjonalnych mogły ulec nasileniu. Powódka po śmierci ojca zareagowała objawami psychotycznymi. W konsekwencji nasilenie zaburzeń emocjonalnych zakłócało codzienne funkcjonowanie i spowodowało konieczność leczenia psychiatrycznego oraz terapii psychologicznej. Powódka A. B. przez 12 tygodni przebywała na Oddziale (...), a po zakończeniu terapii była hospitalizowana w Centrum (...). Pozostawała pod opieką psychiatry i przyjmowała leki. Lekarz orzecznik ZUS uznał powódkę A. B. niezdolną do pracy. Przebywała na trzymiesięcznym świadczeniu rehabilitacyjnym. Łącznie przez rok czasu przebywała na zwolnieniu lekarskim. Aktualnie nie wymaga leczenia psychiatrycznego. Wskazana jest dalsza terapia psychologiczna ukierunkowana na radzenie sobie z lekiem. B. T. i P. T. po śmierci K. T. (1) ujawniali jedynie reakcje żałoby po śmierci osoby bliskiej. Nie ujawniali zaburzeń w codziennym funkcjonowaniu, które wymagałyby pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej. Po przejściu kolejnych etapów żałoby przystosowali się do nowej sytuacji. Aktualnie nie ujawniają zaburzeń, które utrudniałyby im codzienne funkcjonowanie w rolach społecznych i wymagałyby leczenia psychiatrycznego bądź terapii psychologicznej.

Szacując wysokość zadośćuczynienia należało wziąć pod uwagę, nie tylko skutki zdrowotne wywołane traumatycznym przeżyciem jakim była śmierć męża, ojca, dziadka ( w jednej osobie), ale także skutki związane z zaburzeniem funkcjonowania całej, szeroko pojętej rodziny. K. T. (1) był głową rodziny. Odnalezienie się zatem w nowej rzeczywistości, szczególnie przez żonę D. T., stanowiło duży stresu. Ponieważ nie da się wycenić bólu i cierpienia dlatego wysokość zadośćuczynienia musi być określona przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności danej sprawy. Zadośćuczynienie ma służyć złagodzeniu krzywdy ale nie może być źródłem wzbogacenia. Sąd mając zatem na względzie wszystkie powyższe okoliczności uznał, iż w przypadku D. T. kwotą odpowiednią, tytułem zadośćuczynienia w niniejszym przypadku, będzie kwota 50.000 zł. ,a przy przyjęciu przyczynienia się K. T. (1) do zaistnienia wypadku w wysokości 50% kwota 25.000 zł . Dramatyzm doznań powódki, poczucie osamotnienia, wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, w ocenie sądu, należycie rekompensuje przyjęta kwota zł. Na taką bowiem kwotę wyceniła swój ból i cierpienie sama powódka. Sąd uznał te kwotę za nie wygórowaną jednak był zmuszony zmniejszyć ja właśnie z uwagi na przyczynienie się zmarłego do wypadku. Ustalenia niniejszego postępowania potwierdzają, a szczególnie opinia biegłego psychologa, iż upływ czasu, złagodził cierpienia i pozwolił powódce D. T. dojść do równowagi.

Również roszczenie powódki A. B., w ocenie sądu nie jest wygórowane, biorąc pod uwagę pogorszenie jej stanu zdrowia skutkiem przeżytej tragedii w związku z nagłą śmiercią ojca, z którym jako córka była szczególnie zżyta. To traumatyczne wydarzenie nastąpiło kiedy powódka A. B. borykała się już z problemami zdrowotnymi, a śmierć ojca jeszcze to zdrowie pogorszyło. Biorąc jednak pod uwagę przyczynienie się K. T. (1) do wypadku, ocenione przez Sąd na 50%, kwota jaką zasądzono na rzecz A. B. ( 15.000 zł.) stanowi 50% kwoty uznanej jako należne zadośćuczynienie, a odpowiadającej kwocie żądanej w pozwie tj. 30.000 zł.

Roszczenie B. T. w wysokości określonej w pozwie także nie wydaje się być wygórowane biorąc pod uwagę, nagłość i dramatyzm okoliczności w jakich doszło do utraty życia przez jego ojca. Przyjęte jednak przyczynienie K. T. (1) do zaistnienia wypadku spowodowało, iż sad zasądził jedynie 50% żądanej kwoty tj. 15.000 zł.

Jeśli zaś chodzi o roszczenie P. T., to jego żądanie w ocenie sądu jest nieco wygórowane. Sąd uznał, iż w jego przypadku, przy braku konieczności korzystania z pomocy medycznej w związku z przeżywana żałobą po dziadku K. T. (1) i naturalnym zakończeniu tej żałoby, kwota odpowiednią zadośćuczynienia będzie kwota 10.000 zł., a pomniejszona o 50% przyczynienia się K. T. (1) do wypadku dała zasądzoną kwotę 5.000 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w wyroku. O odsetkach za opóźnienie sąd orzekł biorąc pod uwagę, iż powodowie zgłosili stronie pozwanej szkodę pismem z dnia 04.11.2010r. a strona pozwana pismem z dnia 20.01.2011r. zajęła merytoryczne stanowisko odmawiając powodom wypłaty zadośćuczynienia. W tej dacie wyjaśnione były już wszystkie okoliczności konieczne do ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej. Pozwany zatem stosownie do art. 817 § 2 kc winien spełnić świadczenie na rzecz powodów w terminie 14 dni.

O kosztach orzekł w oparciu o przepis art. 100 kpc znosząc wzajemnie koszty postępowania bowiem żądania powodów D. T., A. B. i B. T. uwzględnił w połowie. Jedynie żądanie P. T. uwzględnił w mniejszym zakresie. Biorąc jednak pod uwagę charakter roszczenia o zadośćuczynienie uznał, iż także w przypadku P. T. wzajemne zniesienie kosztów jest uzasadnione..

(...)

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)