Sygn. akt I Ca 96/14

I Cz 86/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wiesław Zachara

Sędziowie:

SSO Edward Panek (spr.)

SSO Mariusz Sadecki

Protokolant:

sekretarz sądowy Paweł Chrabąszcz

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014 r. w Tarnowie

na rozprawie

sprawy z powództwa L. N.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie

z dnia 18 listopada 2013 r., sygn. akt I C 1087/13

oraz na skutek zażalenia strony pozwanej

na rozstrzygnięcie o kosztach postępowania

zawarte w wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie

z dnia 18 listopada 2013 r., sygn. akt I C 1087/13

1.  oddala apelację;

2.  oddala zażalenie;

3.  odstępuje od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I Ca 96/14

I Cz 86/14

UZASADNIENIE

Sąd zauważył , iż powód jako jednostki chorobowe mające mieć wpływ na uaktualnienie się zobowiązania pozwanego wskazał : cukrzycę oraz chorobę depresyjną. Tymczasem ani cukrzyca, ani choroba depresyjna nie mieszczą się
w definicji inwalidztwa , czy też poważnego zachorowania.

Zgodnie zaś z § 2 ust. 2 pkt 4 umowy generalnej czasowa niezdolność do pracy ubezpieczonego objęta jest odpowiedzialnością pozwanego jedynie w odniesieniu do osób prowadzących własną działalność gospodarczą i osób uzyskujących dochody z tytułu umów cywilnoprawnych. Tymczasem powód nie wykazał, aby
w chwili zawierania umowy pożyczki i przystępowania do umowy ubezpieczenia osiągał przychody w jeden z w/w sposobów, stąd przypadłości, na które się powołuje (cukrzyca, choroba depresyjna) należy rozpatrywać wyłącznie
w odniesieniu do zdarzeń takich jak: inwalidztwo i poważne zachorowanie ubezpieczonego .

Sąd Rejonowy wyjaśnił jak należy w świetle zapisów § 1 ust. 1 pkt 10 umowy generalnej rozumieć inwalidztwo . Otóż jest nim trwałe, fizyczne uszkodzenie ciała lub utrata zdrowia, w rezultacie którego ubezpieczony utracił bezterminowo zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy oraz jest trwale i całkowicie niezdolny do samodzielnej egzystencji.

I w tym przypadku – w ocenie Sądu – powód nie udowodnił tak rozumianego inwalidztwa , powołując się jedynie na umiarkowany stopień niepełnosprawności , który jak wynika z dołączonego do pozwu orzeczenia o stopniu niepełnosprawności datuje się od czerwca 2009 roku , podczas gdy zgodnie z § 1 ust. 1 pkt 7 umowy generalnej zdarzenie ubezpieczeniowe , aby kwalifikowało się do udzielania ochrony ubezpieczeniowej , musi zajść w okresie odpowiedzialności pozwanego.

Ponieważ umiarkowaną niepełnosprawność powoda datuje się od czerwca 2009 roku , a umowę pożyczki zawarto w dniu 25 stycznia 2010 roku , to oczywistym jest, iż umiarkowana niepełnosprawność powoda wystąpiła już przed przystąpieniem do ubezpieczenia. Dodatkowo Sąd I instancji podniósł , iż z orzeczenia o stopniu niepełnosprawności wynika , że powód nie wymaga stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji. W konsekwencji nie jest on trwale i całkowicie niezdolny do samodzielnej egzystencji.

Jak już wyżej sygnalizowano Sąd I instancji uznał również , że cukrzyca oraz choroba depresyjna nie spełniają wymagań definicji poważnego zachorowania ubezpieczonego, o którym mowa w § 1 ust. 1 pkt 13 umowy generalnej . Umowa jako poważne zachorowanie traktuje – między innymi : złośliwą chorobę nowotworową, zawał serca, całkowitą utratę wzroku , stwardnienie rozsiane
z trwałym ubytkiem neurologicznym. Ponadto w/w jednostki chorobowe muszą pojawić się w okresie ograniczonym datami rozpoczęcia
i wygaśnięcia odpowiedzialności z tytułu umowy ubezpieczenia, a ubezpieczony musi pozostawać przy życiu przez okres minimum 30 dni od daty zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego.

Wreszcie Sąd Rejonowy podał , iż stosownie do treści § 11 ust. 2 pkt 2 oraz ust. 3 pkt 2 umowy generalnej , pozwany jest zwolniony od odpowiedzialności
z tytułu inwalidztwa lub poważnego zachorowania , jeżeli inwalidztwo lub poważne zachorowanie nastąpiło bezpośrednio lub pośrednio w wyniku odpowiednio:

encefalopatii, nerwic, choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub zaburzeń psychicznych ubezpieczonego oraz ich skutków -
w odniesieniu do inwalidztwa,

chorób psychicznych lub zaburzeń zachowania w rozumieniu Międzynarodowej Statystycznej Kwalifikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD - 10 - w odniesieniu do poważnego zachorowania.

Oznacza to – zdaniem Sądu - że stan wypełniający definicję inwalidztwa lub jednostki chorobowe zdefiniowane jako poważne zachorowanie nie stanowią podstawy do wypłaty odszkodowania, jeżeli są wynikiem chorób psychicznych, wśród których znajduje się choroba depresyjna.

Rozstrzygając o kosztach procesu , Sąd Rejonowy zastosował przepis art. 102 k.p.c. Otóż mając na uwadze specyficzny charakter roszczenia dochodzonego
w niniejszym postępowaniu, które ma charakter uznaniowy oraz przekonanie powoda co do spełnienia warunków wynikających z umowy ubezpieczenia jak i stan zdrowia powoda i trudną jego sytuację materialną , Sąd uznał , że zachodzi wypadek wyjątkowy uzasadniający odstąpienie od zasady wyrażonej w przepisie art. 98 k.p.c.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości apelacją powód L. N. domagając się jego zmiany i uwzględnienia w całości żądania pozwu .

W uzasadnieniu do powyższego środka odwoławczego skarżący podniósł , iż Sąd I instancji w ogóle nie uwzględnił jego stanowiska wyrażonego w pismach procesowych oraz w złożonych zeznaniach w charakterze strony , lecz oparł się wyłącznie na zastrzeżeniach zgłoszonych przez stronę pozwaną , których nie można podzielić .

Apelujący odnosząc się do poglądu Sądu I instancji o braku po jego stronie legitymacji czynnej , podniósł , iż to nie on wybierał podmiot uprawniony do otrzymania świadczenia , lecz bank oraz ubezpieczyciel .

Powód nie podzielił twierdzeń zawartych w uzasadnieniu do zaskarżonego orzeczenia , jakoby stopień niepełnosprawności miał zaistnieć w czerwcu 2009 roku, w sytuacji gdy do wydania orzeczenia doszło w dniu 28 kwietnia 2011 roku , przy uwzględnieniu schorzeń , które ujawniły się pod koniec 2010 roku .

Nade wszystko jednak apelujący zaprzeczył , by miał możliwość zapoznania się z warunkami umowy ubezpieczenia w chwili podpisywania umowy pożyczki. Powód podał , iż wyciąg z umowy ubezpieczenia został mu doręczony dopiero przy odpowiedzi na pozew . Na kserokopii tegoż wyciągu brak jest podpisów stron ,
w tym jego podpisu , co może rodzić wątpliwość , czy strony umowy nie dodały pewnych postanowień .

Apelujący zgłosił także zastrzeżenia do sposobu przyjęcia oświadczenia
o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia . W uznaniu powoda w § 4 pkt 6 umowy pożyczki powinien być jego podpis , ewentualnie podpis winien znaleźć się pod całością oświadczenia o przystąpieniu do ubezpieczenia , podczas gdy podpis powoda widnieje pod całością postanowień umowy pożyczki .

Nadto skarżący nie zgodził się ze stwierdzeniem Sądu , iż zapisy § 4 umowy pożyczki stanowią deklarację powoda o przystąpieniu do ubezpieczenia , skoro
§ 18 umowy stanowi , że załącznikiem stanowiącym integralną część umowy jest deklaracja , której nigdy nie podpisywał .

Z kolei strona pozwana złożyła zażalenie na rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w wyroku z dnia 18 listopada 2013 roku .

W zażaleniu strona pozwana zarzuciła naruszenie przepisu art. 102 k.p.c. poprzez jego zastosowanie oraz art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu poprzez ich niezastosowanie i odstąpienie od obciążania powoda kosztami procesu.

Formułując tej treści zarzut strona pozwana zażądała zmiany postanowienia w przedmiocie kosztów procesu poprzez zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów w kwocie 2.417 zł .

W uzasadnieniu do zażalenia strona skarżąca podniosła , iż przepis art. 102 k.p.c. może być stosowany jedynie w wypadkach szczególnie uzasadnionych , a taki wypadek w niniejszym postępowaniu nie występował .

Powód jeszcze przed wszczęciem sprawy był informowany ( między innymi przez Rzecznika Ubezpieczonych ) o bezzasadności swoich roszczeń kierowanych przeciwko stronie pozwanej , a mimo to wystąpił do Sądu z pozwem . W takiej sytuacji , kiedy to strona pozwana nie dała jakichkolwiek powodów do wytoczenia sprawy , powód winien ponosić konsekwencje swoich decyzji , tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy , powód powinien zwrócić stronie pozwanej koszty wyłożone na celową obronę w sprawie .

W odpowiedzi na apelację powoda , strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego .

Na uzasadnienie swojego stanowiska strona pozwana powtórzyła argumenty zawarte już w odpowiedzi na pozew , uznając rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego za trafne .


Sąd Okręgowy rozważył , co następuje :

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie .

Na wstępie należy podnieść , iż powód w złożonej apelacji nie zdołał podważyć poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych , powołując się ogólnie na pominięcie przez Sąd jego stanowiska zawartego w pismach procesowych oraz wyrażonego w trakcie składania zeznań w charakterze strony. Tymczasem do skutecznego zakwestionowania podstawy faktycznej może dojść jedynie w przypadku wykazania , że Sąd wadliwie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy ( naruszając tym samym przepis art. 233 § 1 k.p.c. ) , ewentualnie nie wyjaśnił istotnych okoliczności sprawy na skutek bezzasadnego pominięcia zgłoszonych wniosków dowodowych .

Powód nie twierdził , że ustalenia faktyczne Sądu I instancji są niepełne . Tak więc z punktu widzenia podstawy faktycznej istotne były jedynie zastrzeżenia odnoszące się do oceny zeznań powoda . Jak jednak wynika z uzasadnienia do zaskarżonego wyroku , Sąd I instancji w przeważającej części uznał zeznania powoda za wiarygodne . Odmówił zaś wiary zeznaniom powoda jedynie w tej części , kiedy podawał on , iż nie otrzymał wyciągu z ogólnych warunków umowy ubezpieczenia.

Ocena Sądu I instancji w tym zakresie nie budzi jednak zastrzeżeń , skoro
w dokumencie pożyczki z dnia 25 stycznia 2010 roku ( w § 4 ust. 6 ) powód potwierdził , iż otrzymał wyciąg z warunków umowy ubezpieczenia .

Kwestia wykładni poszczególnych postanowień umowy ubezpieczenia przynależy już do oceny prawnej i nie może być rozważana w ramach zarzutów odnoszących się do podstawy faktycznej orzeczenia .

Skoro brak w apelacji uzasadnionych zarzutów wymierzonych w podstawę faktyczną , to Sąd Okręgowy podzielając ustalenia faktyczne Sądu I instancji przyjął je za własne .

Na tle zaprezentowanego powyżej stanu faktycznego sprawy należy w pełni podzielić stanowisko Sądu Rejonowego o bezzasadności żądania pozwu .

Jak wynika z pozwu powód żądał od ubezpieczyciela spełnienia świadczenia pieniężnego ( zasądzenia od ubezpieczyciela na jego rzecz kwoty 13.554,26 zł ) , twierdząc , że zaistniał wypadek ubezpieczeniowy objęty ochroną w ramach umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy bankiem a stroną pozwaną .

Uwzględnienie tak sprecyzowanego żądania pozwu nie było możliwe przede wszystkim z uwagi na brak po stronie zgłaszającego to żądanie legitymacji procesowej czynnej .

Powód jako podstawę odpowiedzialności strony pozwanej wskazał umowę ubezpieczenia na wypadek śmierci lub czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby lub nieszczęśliwego wypadku kredytobiorców zaciągających kredyt w (...) Banku S.A. Trzeba więc wyjaśnić , iż umowa , której stronami byli z jednej strony (...) Bank S.A. jako ubezpieczający , a z drugiej pozwany jako ubezpieczyciel , została zawarta z wykorzystaniem konstrukcji ubezpieczenia na cudzy rachunek uregulowanej między innymi w przepisie art. 808 k.c. Ubezpieczenie na cudzy rachunek jest szczególnym typem umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej
( określanej jako ubezpieczony ) , charakteryzującej się tym , że na rzecz osoby trzeciej wypłacane jest nie tylko świadczenie pieniężne , ale również na jej rzecz świadczona jest ochrona ubezpieczeniowa . Ubezpieczony jako osoba trzecia wobec stron umowy nie jest stroną umowy ubezpieczenia , lecz podmiotem stosunku prawnego ubezpieczenia , a w związku z tym może on wskazać osobę uprawnioną do odbioru świadczenia pieniężnego ( uposażonego ) w razie zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego ( zob. art. 808 § 3 k.c. ) . W literaturze nie ma sporu co do dopuszczalności zawierania przez ubezpieczającego umów ubezpieczeń osobowych na cudzy rachunek ( zob. M. Orlicki : System prawa prywatnego , Prawo zobowiązań – część szczegółowa , T. 8 , Wyd. C.H. Beck INP PAN Warszawa 2004 , str. 696 – 700 ) .

W niniejszej sprawie bezsporne było , że ochrona ubezpieczeniowa wynikająca z umowy ubezpieczenia świadczona była na rzecz powoda jako ubezpieczonego . Powód jako ubezpieczony wskazał jednak jako osobę uprawnioną do otrzymania świadczenia w razie śmierci , inwalidztwa lub poważnego zachorowania - ubezpieczającego , tj. (...) Bank S.A. ( § 4 ust. 1 umowy pożyczki z dnia 25 stycznia 2010 roku ) . To oświadczenie powoda pozbawiało go możliwości żądania spełnienia świadczenia pieniężnego bezpośrednio od ubezpieczyciela , bowiem uprawnienie to przysługiwało ubezpieczającemu , tj. (...) Bankowi S.A. Powód jako ubezpieczony w sporze
z ubezpieczycielem mógłby co najwyżej żądać ustalenia , że dane zdarzenie było wypadkiem ubezpieczeniowym ( zob. wyrok Sądu Apel. w Białymstoku z dnia 22 lutego 2012 roku , I ACa 752/11 , OSAB z 2012 /1/ 19 – 24 ) .

Sąd I instancji uznał jednak , iż zdarzenie ( zdarzenia ) na jakie powoływał się powód nie było objęte ochroną ubezpieczeniową.

Już więc z uwagi na brak legitymacji procesowej czynnej powództwo trafnie zostało oddalone , bez potrzeby badania , czy w sprawie zaistniało zdarzenie objęte ochroną ubezpieczeniową .

Trzeba jednak wskazać , iż ocena Sądu I instancji sprowadzająca się do stwierdzenia , iż schorzenia na jakie powoływał się powód ( cukrzyca oraz stany depresyjne ) jak również stwierdzony orzeczeniem z dnia 26 kwietnia 2011 roku stopień niepełnosprawności powoda nie wyczerpywały wypadku ubezpieczeniowego stanowiącego o odpowiedzialności strony pozwanej była trafna . Ponieważ
w uzasadnieniu do zaskarżonego wyroku Sąd I instancji szczegółowo rozważył to zagadnienie nie ma potrzeby powtarzanie tej trafnej argumentacji , tym bardziej
w sytuacji braku po stronie powoda uprawnienia do żądania spełnienia świadczenia pieniężnego bezpośrednio od ubezpieczyciela .

Odnosząc się jeszcze do zarzutów apelacyjnych , a zwłaszcza do zastrzeżeń skarżącego związanych z jego przystąpieniem do umowy ubezpieczenia, należy ponownie zaakcentować , iż stronami tej umowy byli : (...) Bank S.A. jako ubezpieczający i (...) S.A. jako ubezpieczyciel .

W literaturze na ogół zgodnie przyjmuje się , iż w przypadku zawierania umów ubezpieczeń osobowych na cudzy rachunek , podmiot , którego życie lub sytuacja życiowa stanowi przedmiot umowy ubezpieczenia ( ubezpieczony ) , pomimo że nie jest stroną tej umowy , powinien na objęcie jego sytuacji ubezpieczeniem wyrazić zgodę ( zob. M. Orlicki : System prawa prywatnego , Prawo zobowiązań – część szczegółowa , T. 8 , Wyd. C.H. Beck INP PAN Warszawa 2004 , str. 697 i powołana tam literatura ) .

Taka zgoda została przez powoda wyrażona , bowiem w treści umowy pożyczki z dnia 25 stycznia 2010 roku w jej § 4 ust. 1 oświadczył on , iż przystępuje jako ubezpieczony ( pożyczkobiorca ) do umowy ubezpieczenia zawartej pomiędzy (...) Bankiem S.A. a (...) S.A. , obejmującej swym zakresem ryzyko zgonu , inwalidztwa oraz poważnego zachorowania .

Wbrew stanowisku wyrażonemu w apelacji to przystąpienie nie musiało przybierać formy odrębnego oświadczenia z podpisem powoda .

W jednym dokumencie mogą być zamieszczane różnej treści oświadczenia pochodzące od określonego podmiotu . Jeżeli mamy do czynienia z tzw. dokumentem zintegrowanym , w takim znaczeniu , że treść dokumentu wyrażająca objęte nim oświadczenia woli wskazuje na powiązanie poszczególnych jego części jako całości , to wówczas taki dokument może być podpisany jako całość . Innymi słowy wystarczające jest , jeżeli osoba składająca oświadczenia złoży swój podpis poniżej treści tych oświadczeń ( zob. wyrok Sądu Naj. z dnia 20 stycznia 2012 roku , I CSK 373/11 , OSNC – ZD z 2013 roku , Z. 2 , poz. 34 oraz wyroki : Sądu Apel.
w Szczecinie z dnia 13 września 2012 roku , I ACa 480/12 , Lex nr 1223459 i Sądu Apel. Poznaniu z dnia 10 września 2009 roku , I ACa 531/09 , Lex nr 756649 ) .

Z takim właśnie zintegrowanym dokumentem w postaci umowy pożyczki
z dnia 25 stycznia 2010 roku , zawierającym oświadczenia powoda ściśle ze sobą powiązane mieliśmy do czynienia w niniejszej sprawie . Podpis złożony przez powoda na tym dokumencie był więc wystarczający do przyjęcia , że złożył on oświadczenie o przystąpieniu do umowy ubezpieczenia .

Co się tyczy zaś kwestii doręczenia wyciągu z warunków umowy ubezpieczenia , to pomijając już nawet ustalony fakt doręczenia tych warunków powodowi ( powód w treści umowy pożyczki potwierdził ten fakt ) , podnieść należy , iż w sytuacji gdy powód nie był stroną umowy , niedoręczenie mu tych warunków przed wyrażeniem zgody na objęcie jego sytuacji ubezpieczeniem nie mogło rodzić skutków z art. 384 k.c. To bowiem do obowiązków ubezpieczającego należało poinformowanie ubezpieczonego o zasadach i warunkach ubezpieczenia ( zob. § 4 ust. 1 pkt 1 umowy generalnej ubezpieczenia ) .

Wskazane powody zadecydowały więc , że apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Okręgowy nie znalazł również podstaw do uwzględnienia zażalenia strony pozwanej kwestionującego rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie z dnia 18 listopada 2013 roku .

Nie ulega wątpliwości , że regułą jest , iż strona przegrywająca sprawę powinna - zgodnie z przepisem art. 98 § 1 k.p.c. - zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony .

Wyjątkiem od tej ogólnej zasady jest przepis art. 102 k.p.c. , który pozwala –
w wypadkach szczególnie uzasadnionych - na zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów lub nieobciążanie jej w ogóle kosztami procesu .

Właśnie ten ostatni przepis został zastosowany przez Sąd I instancji przy wydawaniu zaskarżonego orzeczenia o kosztach procesu. Sąd I instancji doszedł bowiem do przekonania , iż występują szczególne okoliczności pozwalające na odstąpienie od obciążania powoda kosztami procesu .

Wobec treści zarzutów zażaleniowych , które poddają w wątpliwość taką ocenę Sądu, w pierwszej kolejności należy wskazać , iż skorzystanie z przepisu art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym Sądu i do jego swobodnej oceny należy przesądzenie , czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek , który usprawiedliwia odstąpienie - a jeżeli tak to w jakim zakresie – od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór .

Orzecznictwo jest zgodne i jednoznacznie opowiada się za wyjątkową możliwością korygowania rozstrzygnięcia o zastosowaniu , bądź braku zastosowania przepisu art. 102 k.p.c. w ramach kontroli instancyjnej . Podkreśla się , że ocena Sądu , czy zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony w zasadzie nie podlega kontroli instancyjnej i może być podważona przez Sąd wyższej instancji jedynie wówczas , gdy jest rażąco niesprawiedliwa , a reguły sprawiedliwościowe zostały oczywiście naruszone ( zob. postanowienie Sądu Naj. z dnia 18 kwietnia 2013 roku , III CZ 75/12 , Lex nr 1353220 , postanowienie Sądu Naj. z dnia 17 kwietnia 2013 roku , V CZ 130/12 , Lex nr 1341731 , postanowienie Sądu Naj. z dnia 29 listopada 2012 roku , V CZ 58/12 , Lex nr 1289063 oraz postanowienie Sądu Naj. z dnia 10 października 2012 roku , I CZ 66/12 , Lex nr 1232749 ) .

Wbrew zastrzeżeniom podniesionym w zażaleniu Sądowi I instancji nie można zarzucić dowolności przy ocenie , czy w sprawie wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek , a już na pewno nie można twierdzić , że ocena w tym zakresie jest rażąco niesprawiedliwa .

Sąd I instancji decydując się na odstąpienie od obciążania powoda kosztami procesu powołał się przede wszystkim na jego trudną sytuację życiową i materialną, uznaniowy charakter roszczenia jak również na subiektywne przekonanie powoda o zasadności roszczenia .

W orzecznictwie wielokrotnie podkreślano , że do kręgu okoliczności uzasadniających zastosowanie przepisu art. 102 k.p.c. należy zaliczyć – między innymi – subiektywne przekonanie powoda co do zasadności zgłoszonego roszczenia , trudne do zweryfikowania a limine ( zob. postanowienie Sądu Naj. z dnia 26 września 2012 roku , II CZ 95/12 , Lex nr 1232771 , wyrok Sądu Naj. z dnia 20 grudnia 1979 roku , III PR 78/79 , OSPiKA z 1980 roku , Z. 11 , poz. 196 oraz wyrok Sądu Apel. w Katowicach z dnia 18 lipca 2013 roku , I ACa 447/13 , Lex nr 1349918).

Sąd Okręgowy , podobnie jak Sąd I instancji uważa , że powód nie korzystając
z pomocy profesjonalnego pełnomocnika mógł nabrać subiektywnego przekonania
o zasadności sformułowanego roszczenia i pomimo korespondencji oraz wyjaśnień udzielonych mu – między innymi - przez Rzecznika Ubezpieczonych chciał dokonać sądowej kontroli roszczenia , o którego zasadności był subiektywnie przekonany .

Jeżeli dodatkowo uwzględnić opisaną przez Sąd I instancji sytuację życiową
i materialną powoda , która zadecydowała o przyznaniu powodowi całkowitego zwolnienia od kosztów sądowych , to nie można mieć wątpliwości , że zasady słuszności przemawiały za odstąpieniem od obciążania powoda kosztami procesu.

Tak więc zażalenie strony pozwanej podlegało oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

Okoliczności wskazane powyżej zadecydowały również o odstąpieniu – na podstawie art. 102 k.p.c. – od obciążania powoda kosztami postępowania apelacyjnego należnymi stronie pozwanej .