Sygn. akt III A Ua 325/12

POSTANOWIENIE

Dnia 13 marca 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSA Jarosław Błaszczak

Sędziowie: SA Elżbieta Kunecka

SA Janina Cieślikowska

po rozpoznaniu 13 marca 2012 r.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku K. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych oddziałowi we W.

o wypłatę emerytury

na skutek apelacji wnioskodawczyni

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z 9 grudnia 2011 r., sygn. akt VIII U 2171/11

postanawia:

odrzucić apelację.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił odwołanie wnioskodawczyni od decyzji organu rentowego z 29 września 2011 r.

W dniu 30 grudnia 2011 r. wnioskodawczyni za pośrednictwem poczty złożyła wniosek o wydanie wyroku wraz z uzasadnieniem. Wyrok wraz z uzasadnieniem otrzymała 19 stycznia 2012 r. Apelację K. S. wniosła 1 lutego 2012 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawczyni podlegała odrzuceniu już przez Sąd Okręgowy, jako wniesiona po terminie.

Zgodnie z treścią art. 369 § 1 kpc termin do wniesienia apelacji wynosi dwa tygodnie i biegnie od doręczenia stronie skarżącej wyroku z uzasadnieniem. Natomiast § 2 wskazanego przepisu stanowi, że jeżeli strona nie zażądała uzasadnienia wyroku w terminie tygodniowym od ogłoszenia sentencji, termin do wniesienia apelacji biegnie od dnia, w którym upłynął termin do żądania uzasadnienia.

Art. 328 § 1 kpc stanowi natomiast, że uzasadnienie wyroku sporządza się na żądanie strony, zgłoszone w terminie tygodniowym od dnia ogłoszenia sentencji wyroku, a w wypadku, o którym mowa w art. 327 § 2 (strona działająca bez adwokata, radcy prawnego lub rzecznika patentowego, która na skutek pozbawienia wolności była nieobecna przy ogłoszeniu wyroku) od dnia doręczenia sentencji wyroku. Żądanie spóźnione sąd odrzuci na posiedzeniu niejawnym.

Termin do wniesienia apelacji ma charakter terminu ustawowego, a jego upływ sąd bierze pod uwagę z urzędu. Apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu sąd pierwszej instancji w oparciu o art. 370 kpc jest obowiązany odrzucić, niezależnie od przyczyn, z jakich strona spóźniła się ze złożeniem apelacji.

Wskazać należy, że wnioskodawczyni żądanie doręczenia jej wyroku z uzasadnieniem wniosła po terminie. Termin do żądania doręczenia wyroku wraz z uzasadnieniem upłynął bowiem 16 grudnia 2011 r., a wnioskodawczyni nadała natomiast wniosek zawierający to żądanie dopiero 30 grudnia 2011 r. K. S. nie była, co prawda, obecna na ogłoszeniu wyroku, jednak nie ma to znaczenia jeśli chodzi o rozpoczęcie biegu terminu do żądania uzasadnienia orzeczenia. Dla strony, która nie jest pozbawiona wolności, termin do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem rozpoczyna swój bieg od dnia ogłoszenia wyroku bez względu na to, czy strona ta mogła być obecna na ogłoszeniu wyroku. Wynika to wprost z treści przepisu art. 328 § 1 kpc. i nie doznaje żadnych wyjątków. Przyczyny, z powodu których strona nie mogła zachować terminu tygodniowego przewidzianego w art. 328 § 1 kpc, są obojętne z punktu widzenia rozpoczęcia i biegu tego terminu, mają natomiast znaczenie w razie ubiegania się strony o przywrócenie terminu - art. 168 § 1 kpc (por. .postanowienie Sądu Najwyższego z 17 sierpnia 2000 r., II CKN 871/00, LEX nr 530688).

Dla strony, która nie zażądała uzasadnienia wyroku w terminie tygodniowym od ogłoszenia sentencji, termin do wniesienia apelacji biegnie od dnia, w którym upłynął termin do żądania uzasadnienia. Termin do wniesienia apelacji od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu upłynął zatem 30 grudnia 2011 r. Apelację wnioskodawczyni wniosła zaś 1 lutego 2012 r., a zatem po upływie ustawowego terminu.

Sąd Okręgowy winien był w pierwszej kolejności odrzucić spóźniony wniosek o uzasadnienie wyroku na podstawie art. 328 § 1 kpc zd. 2. Następnie winien odrzucić spóźnioną apelację wnioskodawczyni na podstawie art. 370 kpc. Zgodnie z art. 373 kpc sąd drugiej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

R.S.