Sygn. akt I C 1554/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 lipca 2014 roku B. M. domagała się zasądzenia od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 40.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Tym samym pozwem powodowie: S. K., mał. K. S. i P. M. domagali się zasądzenia od strony pozwanej Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwot po 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że dnia 28 lutego 2013 roku doszło do wypadku, w następstwie którego J. S. (1)– ojciec powódki B. M.i dziadek powodów: S. K., K. S.i P. M.– poniósł śmierć. Śmierć ojca i dziadka była dla powodów traumatycznym przeżyciem, negatywnie wpłynęła na ich życie, wywołała cierpienie i ból. Rodzina utrzymywała bliskie kontakty, wspólnie spędzała święta, łączyła ich silna więź. Dla powódki B. M.ojciec był wsparciem w codziennym życiu, służył również pomocą finansową. Powodowie przyjeżdżali do J. S. (1) na wakacje na wieś, mogli liczyć także na jego pomoc finansową. Powodowie zgłosili pozwanej żądanie wypłaty świadczeń, w odpowiedzi na co – pismem z 20 maja 2013 r. - pozwana przyznała powódce B. M.kwotę 2.500 zł za doznaną krzywdę, odmawiając wypłaty na rzecz pozostałych powodów. W uzasadnieniu żądania dotyczącym zasądzenia na rzecz powodów kosztów postępowania, pełnomocnik wskazał, że nakład pracy uzasadnia zasądzenie tych kosztów w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.

W odpowiedzi na pozew Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w W. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Podniosła, że zgodnie z art. 446 § 4 k.c. do przyznania zadośćuczynienia na tej podstawie jest spełnienie dwóch przesłanek. Po pierwsze zadośćuczynienie może być przyznane najbliższym członkom rodziny, po drugie musi wystąpić krzywda związana ze śmiercią bliskiej osoby. Wskazany przepis nie stanowi podstawy do przyznania zadośćuczynienia w każdym przypadku, gdy na skutek zgonu ustaje więź z bliskim członkiem rodziny. Pozwana podniosła, że powodowie nie wskazali, aby śmierć ojca czy dziadka wywołała dla nich istotne skutki w życiu osobistym, uzasadniające przyznanie na ich rzecz dochodzonych kwot, a okoliczności wskazane przez powodów mają subiektywny charakter. Sposób przeżywania przez powodów żałoby cechował się typowymi zachowaniami dla takiej sytuacji. Za bezzasadne uznała przy tym żądanie zapłaty z odsetkami ustawowymi.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

W dniu 28 lutego 2013 roku na skutek potrącenia przez samochód poniósł śmierć J. S. (1). Odpowiedzialność za zdarzenie ponosi kierowca samochodu, którego właściciel zawarł z Towarzystwem (...) Spółką Akcyjną w W. umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

/okoliczności bezsporne/

J. S. (1) przeszedł udar około roku przed śmiercią, leczył się. Jeździł na rowerze, poruszał się nim w chwili wypadku.

/okoliczności częściowo bezsporne, a ponadto: zeznania powódki B. M. (k. 123-124), zeznania świadka A. S. (k. 106-107)/

J. S. (1)mieszkał w G., kilka lat przed śmiercią wyprowadził się na wieś położoną pod W.. Mieszkając w G.bardzo często przyjeżdżał do córki B. M.i wnuków. Wspólnie gotowali, dzielili się posiłkami, razem spędzali wszystkie święta. B. M.miała bardzo trudną sytuację finansową, ojciec robił dla niej i dla wnuków zakupy, przynosił drobne prezenty – słodycze. Kiedy J. S. (1)przychodził do córki i wnuków to wspólnie pili herbatę i rozmawiali, niekiedy szedł do parku z wnuczkami K. S.i S. K.. J. S. (1)lubił rozmawiać o wnukach.

/dowody: zeznania powódki B. M. (k. 123-124), zeznania powódki K. S. (k. 122), zeznania powódki S. K. (k. 134), zeznania świadka M. C. (k. 105), zeznania świadka T. T. (k. 106), zeznania świadka A. S. (k. 106-107)/

Z uwagi na brak kontaktu z własnym ojcem, P. M. traktował J. S. (1) jak ojca. Dziadek uczył go rąbania drzewa, jazdy na motorze, pomagał finansowo wnukowi, dał mu pieniądze na kurs prawa jazdy. Najlepszy kontakt mieli w czasie kiedy J. S. (1) mieszkał w G., wspólnie chodzili na spacery. P. M. odwiedził dziadka po jego wyprowadzce pod W..

/dowody: zeznania powoda P. M. (k. 134), zeznania świadka M. C. (k. 105)/

Po wyjeździe z G. J. S. (1) nie przyjeżdżał już do G.. Z córką B. M. wymieniali listy. Prosił, aby córka przyjechała do niego z wnukami, myślał o ich przyjeździe na stałe. Po swoim wyjeździe J. S. (1) przesyłał córce pieniądze przekazem pocztowym.

/dowody: zeznania powódki B. M. (k. 123-124)/

B. M., K. S.i S. K.odwiedzili kilkukrotnie J. S. (1)w miejscu jego zamieszkania po wyprowadzce z G..

/dowody: zeznania powódki K. S. (k. 122)/

B. M. i jej dzieci byli na pogrzebie J. S. (1), odwiedzili też jego grób.

/dowody: zeznania powódki B. M. (k. 123-124), zeznania powódki S. K. (k. 134)/

B. M. bardzo przeżyła śmierć ojca, płakała miesiącami, brała ziołowe leki uspokajające. Wspomina ojca, ogląda nagranie z jego udziałem. Był dla niej osobą bliską, jej matka zmarła wcześniej. B. M. nie pozostaje w związku partnerskim, z siostrą przez pewien okres nie miała kontaktu. Najtrudniej jest jej w czasie Ś.. Bardzo kochała ojca i tęskni za nim. Przeżyła też śmierć ojca w kontekście utraty wsparcia finansowego.

/dowody: zeznania powódki B. M. (k. 123-124), zeznania świadka M. C. (k. 105), zeznania świadka T. T. (k. 106), zeznania świadka A. S. (k. 106-107)/

K. S. i S. K. płakały po śmierci dziadka. K. S. ma wspólne zdjęcia z dziadkiem pochodzące z jej Komunii. J. S. (1) był dla nich bliską osobą.

/dowody: zeznania powódki K. S. (k. 122), zeznania powódki S. K. (k. 134), zeznania świadka A. S. (k. 106-107)/

P. M. mocno przeżył śmierć dziadka, miał problem ze zwykłym funkcjonowaniem, nie był w stanie iść do pracy, do dziś nie potrafi się pogodzić ze śmiercią dziadka. W chwili śmierci dziadka P. M. założył już własną rodzinę – ma dziecko.

/dowody: zeznania powoda P. M. (k. 134), zeznania świadka M. C. (k. 105)/

B. M., P. M., S. K. i K. S. zgłosili zdarzenie i zwrócili się do Towarzystwa (...) S. A. w W. o wypłatę na ich rzecz zadośćuczynienia. W odpowiedzi na zgłoszone żądanie, pismem z 20 maja 2013 r. Towarzystwo (...) S.A. przyznała i wypłaciła B. M. kwotę 2.500 zł za doznaną krzywdę, odmawiając wypłaty na rzecz pozostałych powodów. Pomimo skierowania ponownego pisma z prośbą o zweryfikowanie stanowiska, odmówiono dopłaty na rzecz B. M. i wypłaty świadczeń na rzecz P. M., S. K. i K. S..

/okoliczności bezsporne/

Powyższy stan faktyczny częściowo, a to w zakresie dotyczącym zaistnienia zdarzenia, zgłoszenia szkody i przebiegu postępowania likwidacyjnego, posiadał charakter bezsporny. W pozostałym zakresie swoje ustalenia Sąd oparł na zeznaniach świadków i powodów. Ustalając stan faktyczny, Sąd miał na uwadze z jednej strony to, że najlepszą wiedzę w zakresie okoliczności dotyczących przecież kwestii osobistych, a to relacji pomiędzy powodami a zmarłym, posiadają właśnie sami powodowie, z drugiej strony natomiast Sąd miał na uwadze ich oczywiste zaangażowanie w wynik postępowania. Z tych względów do oceny zeznań powodów Sąd podszedł ze szczególną ostrożnością. Za wiarygodne Sąd uznał zeznania B. M., uznając je za całkowicie szczere i logiczne. Powódka wskazała, że po wyprowadzce ojciec nie przyjeżdżał już do G., z uwagi na wiążące się z tym koszty, co w kontekście całokształtu okoliczności, Sąd uznał za wiarygodne. Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania pozostałych powodów, z zastrzeżeniem dotyczącym ich twierdzeń o częstych i dłuższych wyjazdach do dziadka. W tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne zeznania jedynie w takim zakresie, że powodowie odwiedzili zmarłego w miejscu jego zamieszkania, mając na uwadze sprzeczność zeznań powodów w tym zakresie (co do częstotliwości, okresów trwania tych odwiedzin). Z zeznaniami powodów korespondowały zeznawania świadków, które Sąd zasadniczo uznał za wiarygodne. W szczególności posiadali oni dobrą wiedzę odnośnie okresu, w którym J. S. (1) zamieszkiwał jeszcze w G.. Byli sąsiadami a przez to naocznymi świadkami częstych odwiedzin. Świadek A. S. jest bliską koleżanka powódki B. M., szczegółową wiedzę o sytuacji powodów posiada bezpośrednio od nich. Zeznaniom tego świadka Sąd odmówił jednak mocy w zakresie w jakim świadek zeznał, iż J. S. (1) przyjeżdżał do córki na okresy kilkumiesięczne albowiem temu przeczyła sama powódka. Za wiarygodne Sąd uznał także zeznania świadka T. T., którego zeznania były logiczne, korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym a przy tym w przypadku braku informacji świadek powoływał się na tę okoliczność, unikając konfabulacji.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 18 marca 2015 roku Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z pism złożonych w formie kserokopii, z tym zastrzeżeniem, iż okoliczności jakie miały wynikać z tych pism posiadały charakter bezsporny.

Sąd zważył co następuje

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawała kwestia, że pozwana jest podmiotem odpowiedzialnym za skutki zdarzenia z dnia 28 lutego 2013 r. Spór dotyczył wysokości kwoty żądanej przez powódkę B. M. tytułem zadośćuczynienia oraz tego czy pozostałym powodom w ogóle przysługuje prawo do żądania zadośćuczynienia a to w kontekście spełnienia przesłanek z art. 446 k.c. Żądanie powodów znajdowało swoją podstawę prawną w przepisach przewidujących obowiązek naprawienia szkody (zadośćuczynienia krzywdzie) w reżimie odpowiedzialności ex delicto, do których należy właśnie art. 446 k.c. Samoistnym źródłem zobowiązania z tytułu czynu niedozwolonego jest fakt wyrządzenia szkody (krzywdy), za którą ustawa czyni kogoś odpowiedzialnym. Treścią nowopowstałego stosunku jest uprawnienie do uzyskania odszkodowania (zadośćuczynienia) i odpowiadający temu uprawnieniu obowiązek do spełnienia tego żądania po stronie podmiotu odpowiedzialnego za powstanie szkody (wyrządzenie krzywdy). Dodatkowo zaznaczyć należy, że w przypadku, gdy sprawca szkody (krzywdy) jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej, roszczenie o naprawienie szkody można skierować, według wyboru osoby uprawnionej – do ubezpieczonego lub do ubezpieczyciela. Każdy z nich ma obowiązek zaspokoić to samo roszczenie, z innych jednak tytułów prawnych. Zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nakłada bowiem na ubezpieczyciela obowiązek naprawienia szkody w razie nastąpienia określonego w umowie wypadku. Ubezpieczyciel staje się zobowiązanym wobec poszkodowanego z racji umowy wiążącej go z ubezpieczonym. Przesłanką powstania obowiązku świadczenia przez ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 822 § 1 k.c.) jest stan odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń obejmuje wyłącznie świadczenie, do spełnienia którego byłby w konkretnym przypadku zobowiązany sprawca.

Jak wskazano, w niniejszej sprawie poza sporem pozostawało to, że strona pozwana ponosi odpowiedzialność za następstwa wypadku z 28 lutego 2013 r. Kwestia ta nie wymaga zatem obszerniejszego omówienia; wystarczające jest wskazanie, że w niniejszej sprawie pozwana występuje w charakterze ubezpieczyciela podmiotu odpowiedzialnego za zdarzenie.

Zgodnie z brzmieniem art. 446 § 1 k.c. jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. Stosownie do treści § 4 powołanego artykułu, sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Art. 446 § 4 k.c. swoją treścią obejmuje członków rodziny, a więc krewnych czy powinowatych, jeżeli zmarły pozostawał z nimi faktycznie w szczególnej bliskości powodowanej bardzo silną więzią uczuciową.

Zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy, stanowiącej niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, wywołany śmiercią najbliższego członka rodziny wskutek uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia. W niniejszym postępowaniu krzywdę należy rozumieć jako naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby. Kompensacie podlega zatem w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia. Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku naruszenia innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich (por. wyrok SA w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973).

Oceniając zgromadzony materiał dowodowy, Sąd uznał, że pomiędzy powodami a J. S. (1)istniała bliska więź emocjonalna, przy czym w stosunku do powódki B. M.więź ta miała szczególnie silny charakter. Ojciec był dla córki jedną z najważniejszych osób w życiu. Ze zgromadzonego materiału wynika, że powódka przez całe życie mogła liczyć na jego pomoc. Sąd miał na uwadze, że powódka i świadkowie odwoływali się do aspekty materialnego, jednakże Sąd uznał, że również jest to wyraz więzi pomiędzy osobami bliskimi. Trudno bowiem w sytuacji niemożności zaspokojenia najbardziej podstawowych potrzeb jak wyżywienie, oczekiwać, że wzajemna miłość będzie przejawiać się np. wspólnymi wyjazdami. Więź w okolicznościach niniejszej sprawy przejawiała się właśnie pomocą w codziennych sprawach, jak zapewnienie wyżywienia, drobne prezenty dla wnuków czy sfinansowanie kursu prawa jazdy. B. M.wskazała, że ojciec „lubił rozmawiać o wnukach” i jak wynika ze zgromadzonego materiału bardzo często odwiedzał wnuki w okresie zamieszkiwania w G., zabierał je na spacery, rozmawiał z córką, wspólnie spędzali święta, spożywali posiłki. Po swoim wyjeździe J. S. (1)chciał, aby córka z wnukami przyjechali do niego na stałe. Odwiedziny miały już miejsce dużo rzadziej, jednakże silna więź pozostała. Ojciec nadal pomagał córce finansowo, córka zaprosiła go na święta, ojciec zaprosił powodów do siebie. Jak wynika z zeznań powodów kochali J. S. (1), przeżyli jego śmierć. Takie okoliczności nie pozwalają na uznanie, że zdarzenie z 28 lutego 2013 r. nie spowodowało krzywdy w ich życiu. Argument pozwanej, że sposób przeżywania przez powodów żałoby cechował się typowymi zachowaniami dla takiej sytuacji a przez to nie należy im się zadośćuczynienie, nie zasługuje zdaniem Sądu na uwzględnienie. Jak ustalono, przedmiotowe zdarzenie wywołało krzywdę i cierpienie po stronie powodów, a śmierć ojca/dziadka, nie była sytuacja naturalną, a wywołaną deliktem. Gdyby zatem przedmiotowe zdarzenie nie miało miejsca, powodowie nie byliby narażeni na przeżywanie cierpienia. Jak ustalono w chwili zdarzenia J. S. (1)poruszał się rowerem, zatem bez względu na choroby które wystąpiły wcześniej, był sprawny i nie ustalono, że do jego śmierci doszłoby również w przypadku braku zaistnienia zdarzenia z 28 lutego 2013 r.

Oceniając wysokość zadośćuczynienia Sąd winien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. Zadośćuczynienie winno mieć charakter wyłącznie kompensacyjny, a nie represyjny. Jednakże jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 03.02.2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824, z dnia 28.09.2001r., III CKN 427/00, LEX nr 52766). Kompensata majątkowa ma na celu przezwyciężenie przykrych doznań związanych ze śmiercią najbliższego członka rodziny. W przedmiotowej sprawie ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd uwzględnił charakter relacji i więzi łączących powodów ze zmarłym.

Na skutek tego zdarzenia powodowie stracili osobę bliską. Jak wskazywano, więź ta miała szczególne znaczenie dla B. M., której matka już nie żyje, nie pozostaje ona też w związku partnerskim, podczas gdy zawsze mogła liczyć na pomoc ojca. Jego śmierć wywołała cierpienie powódki po stracie osoby bliskiej. Okoliczność, iż śmierć dotyczy ojca, podczas gdy powódka jest już osobą dorosłą, nie umniejsza jej cierpień. Istotne bowiem jest faktyczne zaangażowanie w relacje pomiędzy członkami rodziny.

Mając na uwadze te wszystkie okoliczności, racjonalizując jednak również odczucia powódki, Sąd uznał za zasadne zadośćuczynienie w łącznej kwocie 20.000 zł, z uwzględnieniem, iż z tego kwota 2.500 zł została powódce już wypłacona. Mając bowiem na uwadze wszystkie powyżej wymienione okoliczności nie można jednak tracić z pola widzenia tego, iż naturalną koleją życia jest to, iż dzieci muszą pogodzić się ze śmiercią rodziców, a smutek i żal, stanowią okoliczności wpisane w to zdarzenie.

Z tych też względów, Sąd zasądził na rzecz powódki zadośćuczynienie w kwocie 17.500 zł (pkt 1 sentencji wyroku), oddalając powództwo w pozostałym zakresie w pkt 2 sentencji wyroku.

Odnośnie powodów S. K., P. M. i K. S., Sąd miał na uwadze jaką rolę w ich życiu pełnił dziadek. Jak wynika z poczynionych ustaleń, powodowie ci wychowywali się w niepełnej rodzinie, przy matce, stąd też rola dziadka była istotna. Dziadek odwiedzał ich bardzo często, obdarowywał, „lubił rozmawiać o wnukach”. P. M. traktował go jak ojca. Na uwadze należy mieć jednak również to, że w chwili śmierci J. S. (1) P. M. założył już własną rodzinę a więzi wszystkich wnuków z dziadkiem uległy też pewnemu rozluźnieniu z uwagi na odległość miejsca zamieszkania. Ich kontakty ograniczały się do odwiedzenia dziadka w nowym miejscu zamieszkania. Powodowie mogli jednak czuć stałe zainteresowanie dziadka nimi i troskę, choćby mając na uwadze dalszą przekazywaną pomoc finansową.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał za zasadne zadośćuczynienie dla każdego z powodów – S. K., K. S. i P. M. – w kwotach po 5.000 zł, o czym orzeczono odpowiednio w pkt-ach 3, 5 i 7 sentencji wyroku, oddalając żądanie ponad tę kwotę odpowiednio w pkt-ach 4, 6 i 8 sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie co do odsetek Sąd wydał w oparciu o art. 481 k.c., w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152). W myśl przepisu art. 14 ust. 1 powołanej ustawy, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Jednocześnie brak było podstaw dla uznania, aby pozwana mogła wstrzymać wypłatę odszkodowania z uwagi na zaistnienie wyjątkowych sytuacji, sprowadzających się do konieczności wyjaśnienia niejasności odnoszących się do samej odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości szkody. Pozwana, jako profesjonalista, jest obowiązana do samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia wszelkich okoliczności spornych, które mogą mieć wpływ na wysokość jej odpowiedzialności, w tym do prawidłowego określenia wysokości powstałej szkody. Pełnomocnik powodów domagał się zasądzenia odsetek od dnia 27 czerwca 2013 r. Sąd uznał, że żądanie powodów, mając na uwadze bezsporną okoliczność, iż powodowie zgłosili pozwanej żądanie wypłaty świadczeń, w odpowiedzi na co – pismem z 20 maja 2013 r. - pozwana zajęła stanowisko, nie wyprzedza wynikającego z przepisów ustawy 30-to dniowego terminu spełnienia świadczenia, wobec czego świadczenie zasadzono z ustawowymi odsetkami właśnie od dnia 27 czerwca 2013 r.

O obowiązku zwrotu kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Na sposób rozliczenia kosztów nie wpływa okoliczność, że powodowie zdecydowali się na ujęcie swoich odrębnych żądań w jednym pozwie. Dlatego też prawidłowe rozliczenie kosztów wymagało oceny wyniku postępowania dla każdego z powodów.

Powódka B. M. wygrała postępowanie w 44 % albowiem jej żądanie uwzględniono co do kwoty 17.500 zł, podczas zgłoszenia żądania w kwocie 40.000 zł. Poniesione przez powódkę koszty wyniosły 2.417 zł i obejmowały opłatę skarbową od pełnomocnictwa 17 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł. Pozwana również poniosła koszty w wysokości 2.417 zł., zatem łączne poniesione przez strony koszty postępowania wyniosły 4.834 zł. Wobec wyniku postępowania, na pozwanej spoczywał obowiązek ich poniesienia kwocie 2.126,96 zł, zatem Sąd zasądził na jej rzecz od powódki B. M. kwotę 290,04 zł – pkt 9 sentencji wyroku. Przy tym wyjaśnienia wymaga kwestia, że sprawa miała charakter typowy i Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia wynagrodzenia pełnomocników w wysokości dwukrotności stawki minimalnej, o co wnosił pełnomocnik powodów.

Podstawę prawną orzeczenia w pkt 10 i 11 sentencji wyroku stanowił art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c. Powódka B. M. została zwolniona z obowiązku uiszczenia opłaty w kwocie 2.000 zł. Kwota ta pozostawała jednak do rozliczenia. Zgodnie z brzmieniem art. 113 ust. 1 powołanej ustawy o kosztach, kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Stosownie do brzmienia ust. 2 pkt 1 powołanego artykułu, koszty nieobciążające przeciwnika sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji nakazuje ściągnąć z roszczenia zasądzonego na rzecz strony, której czynność spowodowała ich powstanie.

Uwzględniając wynik postępowania i w oparciu o powołane przepisy, Sąd nakazał (pkt-y 10 i 11) ściągnąć ze świadczenia zasądzonego na rzecz powódki B. M. kwotę 1.120 zł (56% x 2.000 zł) i pobrać od pozwanej kwotę 880 zł (44% x 2.000 zł).

Powyższe reguły rozliczania kosztów Sąd zastosował również w stosunku do powodów S. K., K. S. i P. M.. Powodowie wygrali postępowanie w 50 % a na koszty poniesione przez każdego z nich złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika 1.200 zł i opłata od pełnomocnictwa 17 zł. Pozwana w stosunku z każdym z powodów poniosła koszty w kwocie 1.200 zł (pozwana uiściła jedną opłatę od pełnomocnictwa, która została już rozliczona w stosunku do powódki B. M.). Zatem w przypadku stosunku pozwanej z każdym z wymienionych powodów, koszty wyniosły 2.417 zł i powinny zostać poniesione po połowie (po 1.208,50 zł). Wobec ich poniesienia przez pozwaną w wysokości 1.200 zł, Sąd zasądził od niej na rzecz powodów S. K. (pkt 12 sentencji wyroku), K. S. (pkt 15), P. M. (pkt 18), kwoty po 8,50 zł.

Powodowie S. K., K. S. i P. M. zostali zwolnieni od kosztów postępowania, wobec czego do rozliczenia w orzeczeniu kończącym pozostała opłata od żądania każdego z wymienionych powodów w kwocie po 500 zł. Wobec wyniku postępowania, w oparciu o powyżej przytoczone przepisy – art. 113 ustawy o kosztach, Sąd nakazał ściągnąć ze świadczeń zasądzonych na rzecz każdego z powodów połowę opłaty, tj. po 250 zł, orzekając jak w pkt-ach 13, 16 i 19 sentencji wyroku. Pozostałą część opłaty (250 zł) nakazano pobrać od pozwanej (pkt-y 14, 17 i 20 sentencji wyroku).

SSR Kamilla Gos-Górska