Sygn. akt I C 49/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 listopada 2010 roku (data prezentaty) Skarb Państwa – Państwowe Gospodarstwo Leśne – Nadleśnictwo L. wniósł do Sądu Rejonowego w Lwówku Śląskim przeciwko (...) S.A. z siedzibą w K. o zapłatę kwoty 56.654,17 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany w okresie od września 2000 roku do grudnia 2002 roku bezumownie korzystał z gruntów leśnych należących do powoda o powierzchni 29,2775ha, na których posadowił linie energetyczne, dlatego powód wystawił pozwanemu notę obciążeniową, której pozwany jednak nie zapłacił. Kwota dochodzona pozwem obejmuje okres od grudnia 2000r. do grudnia 2002r, przy czym za grudzień 2000r. 2.012,53 zł, za 2001 rok 26.589,60 zł (przy stawce miesięcznej 2.215,80 zł), za 2002 rok 28.052,04 zł (przy stawce miesięcznej 2.337,67 zł).

W dniu 17 grudnia 2010 roku (data prezentaty) pozwany – (...) SA w K. złożył odpowiedź na pozew podnosząc zarzut niewłaściwości miejscowej i wnosząc o przekazanie sprawy do Sądu Rejonowego w Piasecznie, następnie wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. Pozwany zaprzeczył jakoby linie przebiegały przez wskazane przez powoda działki zaś dołączone zestawienie inwentaryzacji linii elektroenergetycznych obarczone jest błędami. Pozwany zakwestionował roszczenie tak co do zasady jak i wysokości oraz podniósł zarzut przedawnienia wszelkich roszczeń objętych pozwem. Na zakończenie pozwany podniósł zarzut zasiedzenia przez pozwanego służebności gruntowej na nieruchomości powoda i wniósł o jego rozpoznanie.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w Lwówku Śląskim z dnia 21 grudnia 2010 roku, sygn. akt I C 189/10 sprawa została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Piasecznie.

Wniosek o zasiedzenie został wyłączony do odrębnego postępowania i przekazany według właściwości do Sądu Rejonowego w Lwówku Śląskim.

Postanowieniem z dnia 19 kwietnia 2012 roku Sąd zawiesił postępowanie na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 kpc do czasu zakończenia postępowania przed Sądem Rejonowym w Lwówku Śląskim z wniosku (...) S.A. z udziałem Skarbu Państwa Nadleśnictwo L. o zasiedzenie, sygn. akt I Ns 96/12. Postanowieniem z dnia 25 stycznia 2013 roku postanowienie to zostało uchylone.

Pismem złożonym na rozprawie w dniu 8 listopada 2013 roku pozwany poinformował o zmianie firmy pozwanego na (...) S.A. w K..

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Skarb Państwa jest właścicielem działek położonych w województwie (...), powiat (...), (...) i (...), gmina W., L., P., L., obręb B., G., K., Z., M., P., S., N., S., M. o numerach ewidencyjnych: 664/127, (...), (...), 647/100, 646/99, 648/109, 651/108, 652/107, 310/53, 329/53, 329/53, 174/53, 174/52, (...), (...), (...), (...), 364/49, 312/49, 444/137, 433/137, 457/137, 549/136, 548/132, (...), 282/148, 476/124, 127/273, 3/273, 25/273, 285/257, 173/257 i 174/122 o łącznej powierzchni 29ha 2775m2. Działki te pozostają w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego – Lasów Państwowych Nadleśnictwa L.. (dowód: odpisy i treść ksiąg wieczystych k. 192 – 248, wykaz zmian ewidencyjnych k. 249 – 250, wypis z rejestru gruntów k. 251 – 261)

Przez działki te biegną linie elektroenergetyczne 400kv relacji C.M. i 220 kv relacji M.Ś. o łącznej długości 7520m, wybudowane odpowiednio w 1963 i 1962 roku przez Skarb Państwa. (dowód: twierdzenia pozwanego niezaprzeczone)

Na mocy zarządzenia numer 197/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 roku dokonano podziału przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...) w W. i jego przekształcenia w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. Na skutek tego podziału linie energetyczne 400kv relacji C.M. i 220kv relacji M.Ś. zostały wniesione do spółki pod firmą (...) S.A. w W.. (dowód: twierdzenia pozwanego niezaprzeczone, zarządzenie k. 347 – 349)

W 2007 roku spółka (...) S.A., po zmianie firmy na (...) S.A. wydzieliła część swego majątku w trybie art. 529 § 1 pkt 4 ksh do (...) S.A. na mocy uchwały nadzwyczajnego walnego zgromadzenia spółki z dnia 5 grudnia 2012 roku. (dowód: KRS k. 329 – 341)

Skarb Państwa wyliczył opłatę z tytułu bezumownego korzystania przez (...) S.A. z przedmiotowych działek w zakresie linii 400kv i 220 kv na kwotę 2.012,53 zł/miesięcznie, dla 2001 roku 2.215,80 zł/miesięcznie i dla 2002 roku 2.337,67 zł/miesięcznie i wystawił w dniu 10 września 2010 roku (...) S.A. w K. notę obciążeniową nr 19/09/2789/2010 na kwotę 62.691,76 zł z tytułu bezumownego korzystania z gruntów leśnych pod liniami energetycznymi o powierzchni 292 775m2 za okres od 1 września 2000 roku do 31 grudnia 2002 roku a następnie wezwał do zapłaty wskazanej kwoty w terminie 3 dni od daty otrzymania pisma. (dowód: nota k. 9, wezwanie k. 12, pismo k. 16)

(...) S.A. w K. w dniu 9 stycznia 2013 roku zmienił firmę na (...) S.A. w K. (dalej (...)). (dowód: KRS k. 329 – 341)

Ustalony powyżej stan faktyczny Sąd oparł częściowo na niezaprzeczonych twierdzeniach pozwanego a w pozostałym zakresie na dowodach: nocie k. 9, 23zwaniu k. 12, piśmie k. 16, odpisach i treści ksiąg wieczystych k. 192 – 248, wykaz zmian ewidencyjnych k. 249 – 250, wypisach z rejestru gruntów k. 251 – 261, KRS k. 329 – 341, gdyż nie były one kwestionowane przez strony a ich prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Skarb Państwa – Państwowe Gospodarstwo Leśne – Nadleśnictwo L. (dalej „Skarb Państwa”) dochodził niniejszym pozwem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez (...) S.A. w K. z nieruchomości należących do Skarbu Państwa, stanowiących działki położoneh w województwie (...), powiat (...), (...) i (...), gminy W., L., P., L., obręb B., G., K., Z., M., P., S., N., S., M. o numerach ewidencyjnych: 664/127, (...), (...), 647/100, 646/99, 648/109, 651/108, 652/107, 310/53, 329/53, 329/53, 174/53, 174/52, (...), (...), (...), (...), 364/49, 312/49, 444/137, 433/137, 457/137, 549/136, 548/132, (...), 282/148, 476/124, 127/273, 3/273, 25/273, 285/257, 173/257 i 174/122 o łącznej powierzchni 29ha 2775m2.

Zgodnie z art. 222 i następne kc ochrona własności przysługuje właścicielowi rzeczy.

Podstawę roszczenia o bezumowne korzystanie z nieruchomości w niniejszej sprawie stanowią przepisy art. 224 § 2 kc w zw. z art. 230 kc i art. 352 kc.

Zgodnie z treścią art. 224 § 1 kc samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. A contrario tegoż przepisu posiadacz samoistny w złej wierze jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Potwierdza to również treść § 2 ww. przepisu zgodnie z którym od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba, że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy.

Zgodnie z treścią art. 225 kc obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego.

Przepis art. 230 kc precyzuje, iż przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stosuje się odpowiednio także do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Zgodnie zaś z art. 352 § 1 kc kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, jest posiadaczem służebności. § 2 tego przepisu wskazuje, iż do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy.

Mając więc na uwadze treść przytoczonych wyżej przepisów, wskazać należy, iż mimo, że posiadanie przedmiotowych gruntów przez pozwanego miało charakter posiadania zależnego i odpowiadało w swojej treści służebności, to niewątpliwie znajdują zastosowanie w niniejszej sprawie przepisy art. 224 kc.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że pomimo występujących początkowo rozbieżności w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyrok z dnia 31 marca 2004 r., sygn. akt II CK 102/34, niepubl; z dnia 9 marca 2007 r., II CK 457/06, niepubl.) ostatecznie nie podlega wątpliwości, iż właścicielowi przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie przez posiadacza służebności w złej wierze z należącej do niego nieruchomości, niezależnie od zgłoszenia roszczenia określonego w art. 222 k.c. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05, OSNC 2006/4/64 oraz wyrok z tego samego dnia w sprawie III CSK 685/04, niepubl.; wyroki: z dnia 8 grudnia 2006 r., V CSK 296/06, niepubl.; z dnia 28 listopada 2008 r., II CSK 346/08, niepubl.; z dnia 29 kwietnia 2009 r., II CSK 560/08, niepubl.; z dnia 6 maja 2009 r., II CSK 594/08, niepubl.; z dnia 3 kwietnia 2009 r., II CSK 459/08. Zatem nie miał racji pozwany wywodząc, że właściciel, którego władztwo zostało naruszone w inny sposób, niż pozbawienie faktycznego władztwa nad rzeczą nie ma możliwości domagania się wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy od osoby biernie legitymowanej co do roszczenia negatoryjnego, albowiem roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy przewidziane w art. 224 § 2 i art. 225 kc jest roszczeniem uzupełniającym w stosunku do roszczenia windykacyjnego. Stanowisku pozwanego przeczy ugruntowane stanowisko judykatury przytoczone powyżej, z którym Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w całości się zgadza.

Podstawą prawną tego roszczenia stanowią odpowiednio stosowane z mocy art. 230 k.c. przepisy art. 224 i 225 k.c., dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy. Tą, akceptowaną do dzisiaj w judykaturze, podstawę prawną roszczenia przyjął Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 10 lipca 1984 r. mającej moc zasady prawnej w sprawie III CZP 20/84 (OSNCP 1984/12/209) w odniesieniu do roszczenia właściciela przeciwko bezprawnemu posiadaczowi lokalu mieszkalnego.

Warunkiem skuteczności takiego żądania jest więc zła wiara posiadacza, wobec czego powód ma prawo dochodzić od pozwanego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu pod liniami energetycznymi z uwagi chociażby na nowo wprowadzony art. 3052 § 2 kc.

Choć początkowo pozwany kwestionował aby przez działki wskazane przez powoda przebiegały linie elektroenergetyczne stanowiące własność pozwanego to w późniejszym nie podtrzymywał tego zarzutu i w piśmie złożonym na rozprawie w dniu 8 listopada 2013 roku wskazał, że linie 220kV relacji M.Ś. oraz 400 kv relacji C.M. wybudował w 1963 i 1962 roku Skarb Państwa i zostały wniesione do spółki pod firmą (...) S.A. w W. na dowód czego przedstawił zarządzenie numer 197/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 roku. Powód nadto już do pozwu dołączył inwentaryzację linii elektroenergetycznych przebiegających przez grunty Skarbu Państwa w zarządzie Lasów Państwowych k. 5 – 8. Pozwany choć w odpowiedzi na pozew wskazał, że zestawienie to obarczone jest błędami, jednak nie sprecyzował na czym owe błędy polegały.

Sąd nie miał zatem żadnych wątpliwości, że przez wskazane w pozwie nieruchomości przebiegają linie elektroenergetyczne stanowiące własność pozwanego.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że pozwany kwestionował swoją legitymację w niniejszym postępowaniu podnosząc, że to spółka (...) S.A. w W., której 100% udziałów posiadał Skarb Państwa a nie pozwany (...) S.A. w K. była do 2007 roku właścicielem linii i ewentualne roszczenia za okres 2000 – 2002 dotyczące bezumownego korzystania z nieruchomości nie powinny być skierowane do pozwanego, który w tych datach nie istniał. Słusznie oponował temu stanowisku powód wskazując, że już z KRS pozwanego wynika, iż jest on następcą prawnym (...). W 2007 roku bowiem spółka (...) S.A., po zmianie firmy na (...) S.A. wydzieliła część swego majątku w trybie art. 529 § 1 pkt 4 ksh do (...) S.A. na mocy uchwały nadzwyczajnego walnego zgromadzenia spółki z dnia 5 grudnia 2012 roku. Argumentacja strony pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie. Pozwany posiada legitymację bierną w niniejszym postępowaniu, albowiem jest następcą prawnym (...) S.A., która to spółka w okresie 2000 – 2002 była właścicielem linii elektroenergetycznych przechodzących przez nieruchomości powoda.

Sąd nie znajduje uzasadnienia dla stanowiska pozwanego, z którego zdaje się wynikać, że art. 531 § 1 ksh nie ma zastosowania do przekształcenia w trybie art. 529 § 1 pkt 4 ksh ujawnionego w KRS pozwanej z uwagi na inny stan faktyczny. Pozwany jednak nie wskazuje innego przepisu odpowiadającego stanowi faktycznemu jaki jego zdaniem miał miejsce. Tymczasem art. 531 § 1 ksh stanowi, że spółki przejmujące lub spółki nowo zawiązane powstałe w związku z podziałem wstępują z dniem podziału, bądź z dniem wydzielenia w prawa i obowiązki spółki dzielonej, określone w planie podziału.

Sąd nie upatruje tu innego stanu faktycznego i wyjątkowego charakteru podziału przez wydzielenie spółki (...) S.A. uzasadniającego przyjęcie innych skutków niż opisane w art. 531 § 1 ksh.

Następnie pozwana Spółka podkreślała, że powód w żaden sposób nie wykazał aby pozwana spółka była w złej wierze podkreślając, że pozwana nie była realizatorem inwestycji – przedmiotowych linii elektroenergetycznych – albowiem linie te budował Skarb Państwa na należących do niego nieruchomościach Lasów Państwowych. Natomiast późniejsze przekształcenia zakładów energetycznych w jednoosobowe spółki Skarbu Państwa nie mają znaczenia dla przyjęcia posiadania w dobrej wierze po stronie pozwanego.

Wobec braku uregulowania przez Skarb Państwa i poprzednika prawnego pozwanego służebności gruntowej na przedmiotowej działce odpowiadającej treścią obecnej służebności przesyłu powód, co do zasady ma prawo dochodzić odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z tej nieruchomości za okres w jakim pozwany był posiadaczem w złej wierze. Pozwany przede wszystkim zaś nie wykazał, aby legitymował się jakąkolwiek zgodą właściciela nieruchomości na wybudowanie przedmiotowych linii. Niezależnie bowiem od wcześniejszych uzgodnień pomiędzy powodem a poprzednikiem prawnym pozwanego, jak również tego, że w istocie Skarb Państwa budował przedmiotowe linie na swoich nieruchomościach pozwany nie wykazał aby linie te zostały wybudowane zgodnie z wolą zarządzających nieruchomościami w imieniu Skarbu Państwa Lasami Państwowymi. Co więcej pozwany nie legitymował się nawet decyzją w przedmiocie pozwolenia na budowę. Nie można bowiem zapominać, że choć linie były budowane przez Skarb Państwa – Zakład (...) – na nieruchomościach Skarbu Państwa – w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego – Lasów Państwowych Nadleśnictwa L. to jednak działalnością budującego jak i zarządzającego nieruchomością kierowały różne jednostki Skarbu Państwa. To, że przedmiotowe linie budował Skarb Państwa na swoich nieruchomościach w istocie nie wymagało decyzji wywłaszczeniowej, gdyż właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa a nie inny podmiot, czy osoby fizyczne. Jednakowoż pozwany winien legitymować się np. pozwoleniem na budowę, z którego wynikałoby, że takowe zostało udzielone bądź też jakimkolwiek innym dokumentem – porozumieniem, umową, z których wynikałoby zezwolenie dla Zakładu (...) na wybudowanie linii i korzystanie z nieruchomości powoda.

Wskazać w tym miejscu należy, iż posiadanie samoistne w dobrej wierze jest usprawiedliwionym w danych okolicznościach błędnym przeświadczeniem posiadacza, że przysługuje mu prawo własności konkretnej rzeczy. Domniemanie dobrej wiary może zostać zaś obalone przez same okoliczności faktyczne, wskazujące na złą wiarę posiadacza. Posiadacz w dobrej wierze może stać się posiadaczem w złej wierze już wówczas, gdy poweźmie wiadomość o okolicznościach, które powinny wzbudzić w nim podejrzenie co do zgodności jego posiadania z prawem.

Według art. 7 kc jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary domniemywa się istnienie dobrej wiary. Jest to oczywiście domniemanie wzruszalne, jednak z przepisu tego wynika, że ciężar dowodu złej wiary posiadacza spoczywa na właścicielu (vide orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 1967 roku sygn. II CR 340/66 OSPiKA 11/67 poz. 262). Domniemanie to może być przy tym obalone przez same okoliczności faktyczne, wskazujące w niewątpliwy sposób na istnienie złej wiary posiadacza.

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie właśnie przedstawione przez powoda okoliczności faktyczne wskazują na istnienie złej wiary poprzedników prawnych pozwanego. Jak słusznie bowiem podkreślił Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 maja 2009 roku sygn. II CSK 594/08, LEX 510969 dobra wiara musi istnieć przez cały okres bezumownego korzystania, wyłącza ją ujawnienie okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić wątpliwość, że nie przysługuje mu prawo. Bierne zachowanie właściciela nieruchomości, na której posadowiono urządzenia przesyłowe, nie musi ujawniać woli znoszenia działalności przedsiębiorstwa przesyłowego na jego gruncie tym bardziej nie musi oznaczać, że brak sprzeciwu jest tożsamy ze zgodą na takie korzystanie lun z zawarciem stosownej umowy. (vide orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2010 roku sygn. II CSK 156/10, LEX 970068). Dla istnienia dobrej wiary po stronie poprzednika prawnego pozwanego nie wystarczy więc domniemanie wyrażenia zgody na wybudowanie i następnie korzystanie z linii, nawet jeśli właścicielem nieruchomości i podmiotem budującym linię był de facto Skarb Państwa. Pozwany winien legitymować się w tym zakresie stosowną decyzją bądź umową.

Pozwany powołując się na domniemanie dobrej wiary z art. 7 kc. Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się przy okazji domniemania dobrej wiary a zasiedzenia nieruchomości wskazując jednoznacznie, że w sytuacji, gdy zasiedzenie dotyczy nieruchomości nie można mówić o posiadaniu w dobrej wierze nawet w przypadku zawarcia nieformalnej umowy, skoro do przeniesienia prawa własności nieruchomości wymagana jest bezwzględna forma aktu notarialnego. Ten pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale składu 7 sędziów z dnia 6 grudnia 1991 roku, sygn. III CZP 108/91, OSNCP 4/92, poz. 48 stanowi obecnie zasadę prawną i do chwili obecnej nie uległ zmianie. Tymczasem do ustanowienia służebności przesyłu (czy wcześniej służebności gruntowej), dokładnie dla oświadczenia właściciela nieruchomości obciążonej wymagana jest również forma aktu notarialnego (art. 245 § 2 in fine kc).

W tej sprawie wypowiadał się również Sąd Najwyższy wskazując wprost, że korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej na podstawie oświadczenia złożonego bez formy aktu notarialnego jest posiadaniem tej służebności w złej wierze (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 lutego 1988 roku sygn. akt IV CR 45/88, OSNC 1990/2/33). W kolejnych orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazywał, że przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane jest do wynagrodzenia na podstawie art. 225 kc. Sąd Najwyższy podkreślił również, że dobra wiara w chwili stawiania urządzeń nie oznacza powstania po stronie przedsiębiorstwa energetycznego prawa do korzystania z nieruchomości skutecznego względem każdoczesnego jej właściciela, odpowiadającego treści służebności przesyłowej. (…) Dobrą wiarę wyłącza bowiem ujawnienie takich okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, że nie przysługuje mu prawo do korzystania z rzeczy w dotychczasowym zakresie. (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2009 roku sygn. akt II CSK 471/08) . W niniejszej sprawie takie okoliczności to przekazanie linii przez Skarb Państwa w 1993 roku do (...) S.A. bez ustanowienia odpowiedniej służebności, co mogło być uczynione w każdym czasie a powinno nastąpić najpóźniej z chwilą przekazania linii. Skoro zatem Skarb Państwa i poprzednik pozwanego nie dopilnowali uregulowania służebności nie można mówić o dobrej wierze.

Dlatego też nie jest wystarczające powoływanie się przez pozwanego na domniemanie dobrej wiary i wobec braku legitymowania się przez pozwanego pozwoleniem na budowę linii i korzystanie w tym zakresie z nieruchomości powoda nie można przyjąć, iż był on posiadaczem służebności w dobrej wierze.

Pozwany na początku niniejszego postępowania podniósł zarzut zasiedzenia wnosząc o jego rozpoznanie. Z uwagi na niewłaściwość miejscową tutejszego Sądu sprawa została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Lwówku Śląskim, gdzie toczyła się pod sygnaturą I Ns 86/12. W toku postępowania strony nie podnosiły okoliczności związanych z tym postępowaniem, w szczególności pozwany nie podtrzymywał zarzutu zasiedzenia. Nie można bowiem za takowe uznać wzmianki zawartej w ostatnim piśmie pozwanego, jakoby w toku były postępowania z wniosku pozwanej o stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej na nieruchomościach, których dotyczy niniejsza sprawa. Pozwany sam przyznał, że część z nich zakończyła się prawomocnie oddaleniem wniosku, jednak pozwana w jednej ze spraw złożyła skargę kasacyjną, która jeszcze nie została rozpoznana. Po pierwsze pozwany nie wskazał żadnych konkretnych informacji dotyczących owych postępowań (jak Sąd przed którym się toczyły, sygnatura) a przede wszystkim nie zaznaczył, że dotyczy to postępowania w sprawie I Ns 86/12, które toczyło się w Sądzie Rejonowym w Lwówku Śląskim. Tylko to postępowanie bowiem dotyczyło zasiedzenia służebności na nieruchomościach powoda, z których wywodzone jest niniejsze roszczenie. Po wtóre pozwany nie dołączył żadnych dowodów dotyczących owych postępowań, w szczególności że została w jednym z nich wniesiona skarga kasacyjna. Skoro zatem sam przyznał, że postępowania zostały zakończone oddaleniem wniosku (co nawet w przypadku wniesienia skargi kasacyjnej stanowi prawomocne oddalenie wniosku) nie jest to żaden argument świadczący o skuteczności zarzutu zasiedzenia.

Powód tymczasem wnosząc o podjęcie niniejszego postępowania, które zostało zawieszone z uwagi na toczące się w Sądzie Rejonowym w Lwówku Śląskim postępowanie w przedmiocie zasiedzenia - wskazał, że roszczenie dochodzone przez powoda w niniejszym postępowaniu dotyczy zapłaty przez pozwanego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda w okresie 2000 – 2002. W związku z tym stwierdzić należy, iż rozstrzygnięcie kwestii zasiedzenia służebności przez pozwanego nie ma żadnego znaczenia w niniejszej sprawie, bowiem nawet w przypadku stwierdzenia przez Sąd Rejonowy w Lwówku Śląskim podnoszonego przez pozwanego zasiedzenia, rozpoczęłoby się ono w znacznie późniejszym terminie w stosunku do należnego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z terenu Skarbu Państwa objętego pozwem.

Sąd podzielił stanowisko powoda mając na uwadze fakt, iż właścicielem nieruchomości był Skarb Państwa a do 1 lutego 1989 roku obowiązywała wyrażona w art. 128 kc zasada jednolitej własności państwowej oraz powiązany z nią zakaz nabywania w drodze zasiedzenia nieruchomości stanowiących własność państwową, dlatego ewentualny bieg terminu zasiedzenia mógł się zakończyć najwcześniej w 2005 roku.

Dopiero bowiem z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 31 stycznia 1989 roku (Dz. U. Nr 3 poz. 11), która zmodyfikowała art. 128 kc, państwowe osoby prawne uzyskały zdolność prawną w zakresie nabywania składników majątkowych na własność a ustawą z dnia 28 lipca 1990 roku zmiana ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321) przepis art. 128 kc został uchylony i utracił moc z dniem 1 października 1990 roku. Z tą datą przestał również obowiązywać art. 177 kc uniemożliwiający nabycie w drodze zasiedzenia nieruchomości będącej przedmiotem własności państwowej. Na mocy art. 9 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku (jw. ) do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, stosuje się od tej chwili przepisy niniejszej ustawy, co dotyczy w szczególności możliwości nabycia prawa przez zasiedzenie. Artykuł 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku zaś doprecyzował, że jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy istniał stan, który według przepisów dotychczasowych wyłączał zasiedzenie nieruchomości, a według przepisów obowiązujących po wejściu w życie tej ustawy prowadzi do zasiedzenia, zasiedzenie biegnie od dnia wejścia jej w życie; jednakże termin ten ulega skróceniu o czas, w którym powyższy stan istniał przed wejściem w życie ustawy, lecz nie więcej niż o połowę.

Mając a uwadze powyższe rozważania powództwo co do zasady należało uznać za udowodnione i zasadne.

W zakresie wysokości dochodzonej przez powoda kwoty Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego A. Z. który określił, że wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania przez pozwanego z gruntów o powierzchni 29,2775ha za okres od września 2000 do grudnia 2002 wynosi 12.711 zł i odpowiednio za okres od IX do XII 2000 1.229,66 zł, za rok 2001 3.893,91 zł i za rok 2002 3.952,46 zł. Sąd uwzględnił wnioski opinii biegłego i przyjął za własne, przyjmując wynagrodzenie za grudzień 2000 w kwocie 307,45 (1/4 wskazanego wynagrodzenia za okres od września do grudnia) oraz z tą korektą, że suma wynagrodzenia rocznego za 2001 i 2002 rok oraz za grudzień 2000 roku wynosi 8.153,78 zł. Podkreślić w tym miejscu należy, że wskazane korekty rachunkowe nie miały negatywnego wpływu na ocenę opinii biegłego i mogły być sprostowane przez Sąd bez konieczności ponownego angażowania biegłego. Biegły A. Z. posiada odpowiednie wykształcenie i doświadczenie niezbędne do ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. W treści opinii uwzględnił wszystkie istotne okoliczności mające wpływ na wycenę , dlatego Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do rzetelności opinii której wnioski przyjął za własne.

Z tych względów Sąd uwzględnił powództwo co do kwoty 8.153,78 zł i oddalił je w pozostałym zakresie (pkt I i II sentencji).

Na zakończenie należy odnieść się do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia w całości. Pozwana wywodziła, że roszczenie objęte pozwem podlega 3 – letniemu terminowi przedawnienia, jako że jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Sąd nie podziela stanowiska pozwanej spółki i przyznaje rację powodowi, który wskazał, że art. 118 kc należy stosować łącznie z art. 229 kc. W myśl tych przepisów roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przedawnia się z upływem 10 lat począwszy od dnia, w którym uprawniony mógł się domagać zaspokojenia, jednak nie później niż w ciągu roku od dnia zwrotu nieruchomości. Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni zgadza się z tym stanowiskiem wyrażonym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 roku sygn. akt II CSK 139/05. Nie można w okolicznościach niniejszej sprawy przyjąć 3 letniego terminu przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (art. 118 kc), gdyż przepis ten, jak słusznie wywodził powód dotyczy wyłącznie podmiotów, które profesjonalnie i zawodowo trudnią się działalnością gospodarczą a roszczenie ich jest związane z tym zakresem aktywności.

O odsetkach Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, na podstawie art. 481 § 1 kc uznając, iż pozwany pozostawał w zwłoce ze spełnieniem świadczenia na rzecz powoda od chwili, kiedy otrzymał od powoda notę obciążeniową (k. 9 – 11), lub wezwanie do zapłaty (k. 12 – 15) w zależności od tego, co otrzymał jako pierwsze, gdyż powód przedstawił jedynie dowody nadania przesyłek. Z całą pewnością pozwany pozostawał w zwłoce z chwilą wytoczenia niniejszego powództwa.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc stosunkowo rozdzielając koszty, mając na uwadze, że powód wygrał w 14,65% a przegrał w 85,35%. Zgodnie z treścią art. 108 § 1 zdanie drugie kpc Sąd w pkt III sentencji rozstrzygnął o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu.