Sygn. akt III AUa 974/14
Dnia 1 października 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Romana Mrotek |
Sędziowie: |
SSA Barbara Białecka (spr.) SSO del. Beata Górska |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak |
po rozpoznaniu w dniu 1 października 2015 r. w Szczecinie
sprawy J. B. (1)
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy
na skutek apelacji ubezpieczonej
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 22 października 2014 r. sygn. akt VI U 441/14
oddala apelację.
SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka
Sygn. akt III AUa 974/14
Decyzją z dnia 16 stycznia 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał J. B. (1) rentę z tytułu częściowej, okresowej niezdolności do pracy.
W odwołaniu ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie jej prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. wniósł o jego oddalenie.
Wyrokiem z dnia 22 października 2014 roku Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Ubezpieczona J. B. (1) urodziła się (...), posiada wykształcenie wyższe (finanse i rachunkowość), pracowała jako starszy asystent, specjalista ds. księgowości, księgowa i główna księgowa – ostatnio w (...) Centrum Pomocy (...) w G.. Ubezpieczona posiada ponad 30 – letni staż ubezpieczeniowy (34 lata, 8 miesięcy i 11 dni okresów składkowych i 1 rok i 14 dni okresów nieskładkowych) a w okresie ostatnich 10 lat przed datą złożenia wniosku o rentę posiada ponad 5 - letni okres składkowy i nieskładkowy. W dniu 19 marca 2010 roku Lekarz Orzecznik ZUS uznał, że wnioskodawczyni jest osobą częściowo niezdolną do pracy okresowo do grudnia 2018 r. Komisja Lekarska w związku ze sprzeciwem ubezpieczonej uznała ubezpieczoną za osobę częściowo niezdolną do pracy na okres od zaprzestania pobierania zasiłku chorobowego, tj. od 20 listopada 2013 do 31 grudnia 2018 roku, w związku z kyfoskoliozą piersiowo – lędźwiowo – krzyżową IV stopnia.
Na dzień wydania zaskarżonej decyzji u J. B. (1) istniały podstawy do rozpoznania:
- zaburzeń krążenia siatkówkowego, wywodzącego się najprawdopodobniej z zaburzeń krążenia w naczyniach dogłowowych oraz ograniczenia nosowego pola widzenia w prawym oku,
- kyfoskoliozy piersiowej i lędźwiowej IV stopnia, leczonej operacyjnie z przewlekłym zespołem bólowym,
- zmian zwyrodnieniowo - dyskopatycznych kręgosłupa szyjnego bez zespołu bólowego,
- zaburzeń adaptacyjnych.
Występujące u ubezpieczonej schorzenia ortopedyczne i neurologiczne oraz obecny stopień ich klinicznego zaawansowania powodują w ocenie Sądu Okręgowego częściową niezdolność do pracy do 31 grudnia 2018 roku. Stwierdzony obraz kliniczny schorzeń nie pozwala na uznanie ubezpieczonej za osobę całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji. Skrzywienie kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego IV stopnia z kyfozą piersiową, leczone operacyjnie usztywnieniem kręgosłupa uniemożliwiają wykonywanie prac związanych z koniecznością pochylania się i dźwigania. Niemniej zachowana sprawność kończyn górnych i dolnych oraz brak zaburzeń krążeniowo - oddechowych pozwala na wykonywanie pracy lekkiej oraz czynności związanych z zaspokojeniem podstawowych czynności życiowych.
Sąd Okręgowy zważył, że odwołanie okazało się nieuzasadnione.
Wskazał, że z całkowitą niezdolnością do pracy mamy do czynienia w sytuacji utraty zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, przy czym zgodnie z art. 13 ust. 4 zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy. Przesłanka niezdolności do jakiejkolwiek pracy odnosi się do każdego zatrudnienia w innych warunkach niż specjalnie stworzone na stanowiskach pracy odpowiednio przystosowanych do stopnia i charakteru naruszenia sprawności organizmu (wyrok SN z dnia 8 grudnia 2000 r., II UKN 134/00, OSNAPiUS 2002, nr 15, poz. 369). Oznacza to, że możliwość uznania całkowitej niezdolności do pracy jest wykluczona przy zachowaniu choćby ograniczonej zdolności do pracy w tzw. normalnych warunkach. Częściowa niezdolność do pracy jest natomiast wynikiem utraty w znacznym stopniu zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Wyjaśnić przy tym należy, iż o częściowej niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami (vide: wyroku Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2000r., sygn. akt II UKN 113/00; publ. OSNAP 2002/14/343). Wymóg utraty zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami w stopniu znacznym wskazuje zatem na możliwość zachowania nieznacznej zdolności do pracy.
W niniejszym postępowaniu spór dotyczył tego, czy na dzień wydawania zaskarżonej decyzji ubezpieczona była osobą całkowicie niezdolną do pracy i ewentualnie do samodzielnej egzystencji oraz czy była to niezdolność trwała czy okresowa.
Ustalenia w przedmiocie stanu zdrowia ubezpieczonej zostały poczynione przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji medycznej J. B. (1), w szczególności dokumentacji pozostającej w dyspozycji organu rentowego oraz przedłożonej przez wnioskodawczynię w toku postępowania sądowego, a także na podstawie przeprowadzonych w toku postępowania sądowego dowodów z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu okulistyki - dr n.med. D. P., neurologii - dr n.med. B. M., ortopedii - dr n.med. H. M., neurochirurgii - dr hab. n.med. W. J. i psychiatrii - dr n.med. K. P..
Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Zostały one sporządzone w sposób zgodny z przepisami prawa, przez uprawnione do tego osoby, w ramach ich kompetencji, oraz w sposób rzetelny, stąd też Sąd ocenił je jako wiarygodne. Tak samo ocenił Sąd I instancji złożone w sprawie opinie biegłych sądowych. W przedmiotowej sprawie wszystkie opinie biegłych wydane zostały przez posiadających wieloletnie doświadczenie zawodowe specjalistów od schorzeń, na które cierpi wnioskodawczyni, po dokładnym przeanalizowaniu dotyczącej jej dokumentacji medycznej i przeprowadzeniu badań sądowo-lekarskich. Sąd Okręgowy wskazał, że pomimo stosownego pouczenia i zobowiązania przez Przewodniczącego (k. 31 i 34 akt sprawy), ubezpieczona nie wniosła jakichkolwiek zarzutów do opinii biegłych. Na rozprawie w dniu 15 października 2014 roku, ubezpieczona (wówczas już reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika) składając wyjaśnienia opisała jedynie jakie są objawy jej schorzeń i jak one wpływają na jej codzienne funkcjonowanie. Jednocześnie złożono zaświadczenie o stanie zdrowia datowane na 13 czerwca 2013 roku sygnowane przez internistę A. B., neurochirurga J. B. (2) i ortopedę - traumatologa dr n. med. D. K.. Przy czym, w dokumentacji medycznej ZUS znajdują się późniejsze – z 23 i 24 października 2013 r., czyli bardziej aktualne, zaświadczenia o stanie zdrowia wystawione przez neurochirurga J. B. (2) i ortopedę - traumatologa dr n. med. D. K., które były już przedmiotem oceny lekarzy orzeczników i biegłych sądowych. Biegli uznali, że na dzień wydania zaskarżonej decyzji jedynie występujące u ubezpieczonej schorzenia ortopedyczne i neurologiczne oraz obecny stopień ich klinicznego zaawansowania powodują jej częściową niezdolność do pracy do 31 grudnia 2018 roku. Stwierdzony obraz kliniczny schorzeń J. B. (1) nie pozwala na uznanie jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji. Skrzywienie kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego IV stopnia z kyfozą piersiową, leczone operacyjnie usztywnieniem kręgosłupa, uniemożliwiają wykonywanie prac związanych z koniecznością pochylania się i dźwigania. Niemniej zachowana sprawność kończyn górnych i dolnych oraz brak zaburzeń krążeniowo - oddechowych pozwala na wykonywanie pracy lekkiej (np. stróża czy portiera) oraz większości czynności związanych z zaspokojeniem podstawowych czynności życiowych. Nie uszło uwadze Sądu, że ubezpieczona w wyjaśnieniach złożonych na rozprawie podnosiła istnienie u niej również objawów chorobowych nie stwierdzonych przez biegłych, jednakże w ocenie Sądu zastrzeżenia te były nieweryfikowalne i polegały wyłącznie na powołaniu się na subiektywne odczucia i skargi na odczuwane dolegliwości. Ubezpieczona nie przedstawiła przy tym żadnych dowodów, poza własnymi twierdzeniami, które mogłyby podważyć wiarygodność i rzetelność sporządzonych przez biegłych w sprawie opinii.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła J. B. (1), która zaskarżyła rozstrzygnięcie w całości, zarzucając mu niewłaściwe zastosowanie przepisu art. 57 w zw. z art. 12 ust. 2 ustawy rentowej, brak przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy, dowolne uznanie, iż może wykonywać prace lekkie i błędne przyjęcie, że stan zdrowia ubezpieczonej nie pozwala na uznanie jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy. Zdaniem skarżącej, skutkiem podniesionych przez nią uchybień było nierozpoznanie istoty sprawy. Ubezpieczona wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu apelacji J. B. (1) wskazała, że biegli na potrzeby niniejszej sprawy ustalili, iż jest tylko częściowo niezdolna do pracy, a sąd w nieodpowiedni sposób powiązał biologiczny aspekt zdolności do pracy z elementami ekonomicznymi. Zdaniem ubezpieczonej, sąd pierwszej instancji dokonał błędnych ustaleń faktycznych i wyciągnął błędne wnioski, przy niepełnym materiale dowodowym, uniemożliwiającym dokonanie prawidłowego powiązania stanu zdrowia ubezpieczonej i jej zdolności do wykonywania pracy. Nadto, jak podniosła ubezpieczona, sąd przekroczył granicę swobodnej oceny dowodów, dowolnie ustalając, iż ubezpieczona nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, albowiem może wykonywać prace lekkie np. stróża lub portiera.
W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko i w pełni podzielając argumentację faktyczną i prawną zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja J. B. (1) okazała się nieuzasadniona.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, nie znajdując podstaw do uwzględnienia zarzutów podniesionych w apelacji ubezpieczonej. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że prawidłowo przeprowadzone przez Sąd Okręgowy postępowanie dowodowe nie pozwoliło na ustalenie, że J. B. (1) jest całkowicie niezdolna do pracy.
Niewątpliwie ustalenie stopnia i zaawansowania chorób oraz ocena ich wpływu na stan czynnościowy organizmu wymaga wiadomości specjalnych, a zatem, okoliczności tych można dowodzić tylko przez dowód z opinii biegłych (art. 278 k.p.c.). Specyfika tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie ma wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Nadaje pierwszorzędne znaczenie, przy tej ocenie, kryterium poziomu wiedzy biegłego (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, sygn. II CKN 1354/00, LEX nr 77046). Opinia biegłego podlega ocenie - przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. - na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 7 listopada 2000 roku, sygn. I CKN 1170/98 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 15 listopada 2000 roku, sygn. IV CKN 1383/00).
W niniejszej sprawie oceny stanu zdrowia ubezpieczonej dokonywało pięciu lekarzy specjalistów z zakresu okulistyki, neurologii, ortopedii, neurochirurgii i psychiatrii. Dobór lekarzy był adekwatny do zgłaszanych przez J. B. (1) chorób oraz złożonego przez nią odwołania.
Niezdolność do pracy z uwagi na aspekt biologiczny wymaga posiadania wiadomości specjalnych z zakresu medycyny. Wiedzę tę, istotną z punktu oceny przesłanek prawa do renty, posiadają biegli sądowi. Niedopuszczalne jest czynienie ustaleń w sprzeczności ze stanowiskiem lekarzy specjalistów, zwłaszcza w sytuacji, gdy opinia ekspertów jest jednoznaczna, przekonująca i odpowiednio umotywowana.
W ocenie Sądu Odwoławczego, wbrew odmiennym twierdzeniom apelacji, opinie sporządzone w sprawie były wyczerpujące i zawierały odpowiedź na pytanie o zdolność ubezpieczonej do pracy w kontekście rozpoznanych u niej chorób. Zdaniem Sądu Apelacyjnego opinie biegłych sądowych były miarodajne, poprzedzone prawidłowo wykonanym badaniem lekarskim i jako fachowe ekspertyzy w całości zasługują na uwzględnienie. Wnioski wszystkich przeprowadzonych w toku postępowania opinii były zgodne co do rozpoznania medycznego i stwierdzenia częściowej, okresowej niezdolności do pracy badanej.
Stwierdzony obraz kliniczny schorzeń nie pozwala na uznanie jej za osobę całkowicie niezdolną do pracy i samodzielnej egzystencji.
Biegli sądowi jednoznacznie stwierdzili, że skrzywienie kręgosłupa piersiowego i lędźwiowego IV stopnia z kyfozą piersiową, leczone operacyjnie usztywnieniem kręgosłupa uniemożliwia wykonywanie prac związanych z koniecznością pochylania się i dźwigania. Zachowana jednak sprawność kończyn górnych i dolnych oraz brak zaburzeń krążeniowo-oddechowych pozwala na wykonywanie pracy lekkiej oraz czynności związanych z zaspokajaniem podstawowych czynności życiowych. Zatem schorzenia ortopedyczne i neurologiczne oraz stopień ich zaawansowania powodują u ubezpieczonej częściową niezdolność do pracy do dnia 31 grudnia 2018 roku. Jak wynika z opinii biegłej okulistki stan układu wzrokowego w ogóle nie powoduje u wnioskodawczyni niezdolności do pracy. Również biegła psychiatra nie uznała ubezpieczonej za całkowicie niezdolną do pracy.
Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, postępowanie sądu pierwszej instancji było właściwe, a na jego podstawie sąd ten wysnuł prawidłowe wnioski, opierając się na zgodnych wnioskach opinii biegłych sądowych oraz na własnym przekonaniu i wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału, bez przekraczania granic swobodnej oceny zakreślonej w art. 233 § 1 k.p.c.
W tych okolicznościach Sąd Apelacyjny uznał, że nie ma potrzeby dalszego uzupełniania materiału dowodowego. Opinie sporządzili lekarze pięciu różnych specjalności, adekwatnych do schorzeń ubezpieczonej i wyczerpująco odpowiedzieli na pytanie o stopień niezdolności ubezpieczonej do pracy. Uznać należy zatem, że sprawa została dostatecznie wyjaśniona. W kontekście tych ustaleń, zdaniem Sądu Apelacyjnego nie ma również konieczności powoływania biegłego z zakresu medycyny pracy, o opinię którego ubezpieczona początkowo nie wnosiła, składając swoje odwołanie od decyzji organu rentowego.
Mając powyższe na uwadze apelację jako nieuzasadnioną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.