WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 lipca 2015 r.

Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu w Wydziale VI Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Przemysław Wielgusz

Protokolant: sekr. sąd. Monika Michalak

w obecności prokuratora -----

po rozpoznaniu w dniu 30 lipca 2015 r. sprawy:

A. P., syna W. i M. zd. R.,

ur. (...) w P.

oskarżonego o to, że:

I. w dniu 8 lutego 2015 r. w P. poprzez uderzenie obuchem siekiery w głowę oraz kopanie po całym ciele dokonał uszkodzenia ciała matki M. P., czym spowodował u niej obrażenia ciała w postaci rany tłuczonej okolicy ciemieniowej potylicznej prawej, powierzchownych otarć naskórka w okolicy policzka lewego oraz na szyi po stronie lewej, stłuczenia tylnej powierzchni klatki piersiowej po stronie lewej oraz głębokie otarcie naskórka na łokciu lewym, powodując naruszenie czynności narządów ciała na czas nie dłuższy niż dni siedem, narażając tym samym pokrzywdzoną na nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 k.k.,

to jest o przestępstwo z art. 160 § 1 k.k. i art. 157 § 2 i 4 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

II. w dniu 8 lutego 2015 r. w P. skierował wobec M. P. groźbę pozbawienia zdrowia i życia, trzymając w ręku siekierę, która to groźba w pokrzywdzonej wzbudziła uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona,

to jest o przestępstwo z art. 190 § 1 k.k.

1.  Oskarżonego A. P. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyżej opisanego w pkt. I, to jest występku z art. 160 § 1 k.k. i art. 157 § 2 i 4 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k i za to na podstawie 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności,

2.  oskarżonego uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyżej opisanego w pkt. II, to jest występku z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie powołanego przepisu wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności,

3.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. łączy wyżej orzeczone w pkt. 1-2 kary pozbawienia wolności i wymierza oskarżonemu karę łączną 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

4.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w okresie od 08.02.2015 r. do 25.02.2015 r.,

5.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzeka od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej M. P. nawiązkę w wysokości 200 (dwustu) złotych.

6.  na podstawie § 14 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. D. kwotę 221,40 zł (brutto) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu

7.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 ust. 1 i 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych i odstępuje od wymierzenia mu opłaty.

/-/ SSR Przemysław Wielgusz

UZASADNIENIE

Oskarżony A. P. jest osobą bezdomną i wraz z swoją matką M. P. zamieszkiwał na terenie starego stadionu W. w P. przy ul. (...) w pomieszczeniach po byłych szatniach. Obok oskarżonego i jego matki pomieszczenie zajmowali G. H. (1) wraz z konkubentem P. D. oraz Ł. W..

W dniu 8 lutego 2015r. oskarżony powrócił ok. godziny 15:40-15:50 do swojego aktualnego miejsca zamieszkania pod wpływem alkoholu – badanie przeprowadzone po zdarzeniu o godzinie 17:47 wykazało 0,98 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Po powrocie oskarżony zaczął szukać matki, wygrażając, że ją zabije, następnie bez żadnego powodu podszedł do swojej matki M. z siekierą w ręku, chwycił kobietę za rękę i siłą wyprowadził z pomieszczenia mieszkalnego na zewnątrz do miejsca, gdzie znajduje się pieniek do rąbania drewna na opał. Na zewnątrz przewrócił swoją matkę i zaczął ją kopać, Trzymając siekierę w dłoni, grożąc jednocześnie M. P. pozbawieniem życia, kazał położyć jej głowę na tym pieńku. Po tym, jak kobieta położyła głowę na pieńku, oskarżony trzymając siekierę w prawej ręce, dociskał głowę kobiety siekierą do pieńka, grożąc kobiecie przy tym nadal pozbawieniem życia. W pewnym momencie oskarżony uderzył swoją matkę obuchem siekiery w tylną część głowy. Po zadanym ciosie kobieta osunęła się na ziemię, wówczas oskarżony kopnął ją w lewą stronę klatki piersiowej i uderzył z łokcia w lewą stronę klatki piersiowej. Następnie A. P. przyciągnął matkę do pomieszczenia zajmowanego przez G. H. (2), P. D. oraz Ł. W. (1) i tam kopał ją leżącą na podłodze, grożąc jednocześnie pozbawieniem życia. Wówczas G. H. (1) wezwała Policję. Ł. W. udało się wyprowadzić oskarżonego z pomieszczenia i następnie wyrwać mu młotek, który w pewnej chwili dodatkowo chwycił. W tym czasie M. P. uciekła na zewnątrz. Wezwani funkcjonariusze zastali oskarżonego w pomieszczeniu mieszkalnym, gdzie obok łóżka stała siekiera.

W wyniku badania sądowo-lekarskiego u pokrzywdzonej M. P. stwierdzono ranę tłuczoną okolicy ciemieniowo potylicznej prawej, kompleks powierzchownych smużystych otarć naskórka w okolicy policzka lewego oraz na szyi po stronie lewej, stłuczenie tylnej powierzchni klatki piersiowej po stronie lewej oraz głębokie otarcie naskórka na łokciu lewym, powodując naruszenie czynności narządów ciała na czas nie dłuższy niż 7 dni, które to obrażenia spowodowały narażenie pokrzywdzonej na nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 k.k.

Oskarżony A. P. jest 25 - letnim mężczyzną, posiada wykształcenie gimnazjalne, z zawodu jest szpachlarzem – murarzem, bezrobotnym, utrzymującym się z prac dorywczych, obecnie osadzony w Areszcie Śledczym w P.. Oskarżony jest kawalerem i nie posiada nikogo na swoim utrzymaniu.

Oskarżony był dotychczas sześciokrotnie karany.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:

1. wyjaśnień oskarżonego A. P. k. 33-34, 37-38, 43-44, 58-59;

2. zeznań świadków:

- M. P. k. 13-15;

- K. S. k. 8-9;

- G. H. (1) k. 24-25;

- Ł. W. (1) k. 26-27;

- P. D. k. 60-61;

3. dokumentów:

- protokołu z przebiegu badania stanu trzeźwości wraz ze świadectwem

wzorcowania k. 4-5;

- protokołu zatrzymania rzeczy k. 10-12;

- dokumentacji szpitalnej k. 17-18;

- sprawozdania z badania sądowo-lekarskiego k. 23;

- uzupełniającej opinii sądowo-lekarskiej k. 51-52;

- karty karnej k. 77-77v;

- opinii sądowo – psychiatrycznej k. 87-91;

- oświadczenia oskarżonego k. 93;

Oskarżony A. P. przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, którym Sąd Rejonowy dał wiarę w całości, albowiem były one spójne, logiczne i konsekwentne, a nadto korespondowały z zeznaniami złożonymi przez pokrzywdzoną M. P., świadków G. H. (1), Ł. W. (1) oraz P. D.. W szczególności oskarżony wyjaśnił, iż pomiędzy nim, a jego matką nie ma żadnego konfliktu, żyli zgodnie i bez większych zatargów. A. P. potwierdził, iż zdarzało się, aby po spożyciu alkoholu stawał się agresywny, ale nie doszło nigdy do takiej eskalacji agresji jak w dniu zdarzenia.

Relację procesową pokrzywdzonej M. P. Sąd uznał za w pełni wiarygodną – została ona wsparta wyjaśnieniami samego oskarżonego oraz zeznaniami przesłuchanych w toku postępowania przygotowawczego świadków. Pokrzywdzona w sposób logiczny i niebudzący wątpliwości zrelacjonowała przebieg zdarzenia z dnia 8 lutego 2015r., co korelowało z zeznaniami pozostałych osób mieszkających w szatniach na starym stadionie W. w P..

Zeznania świadków G. H. (1), Ł. W. (1) oraz P. D. uznane zostały za w pełni wiarygodne i co istotne uzupełniające się wzajemnie, z uwagi na to, iż nie wszyscy świadkowie byli obecni podczas całego, przebiegającego w sposób bardzo dynamiczny zdarzenia. Ł. W. (2) z racji tego, iż w chwili przybycia oskarżonego do jego aktualnego miejsca zamieszkania znajdował się na zewnątrz, tj. poza pomieszczeniami zajmowanymi wewnątrz stadionu, był świadkiem początkowej fazy zajścia, kiedy to zdenerwowany oskarżony poszukiwał swojej matki M. P.. Dalszy przebieg zdarzenia został przedstawiony przez w/w świadka oraz G. H. (1), którzy w sposób spójny z zeznaniami pokrzywdzonej, opisali zachowanie się oskarżonego A. P.. Sąd I instancji nie znalazł żadnych podstaw do zakwestionowania takiego kształtu relacji procesowych w/w świadków, którzy nie mieli żadnych podstaw, aby pomawiać oskarżonego, w sposób zafałszowany przedstawiając przebieg samego zajścia. Tym bardziej, iż świadkowie ci podkreślali jednogłośnie niebudzące żadnych zastrzeżeń wcześniejsze zachowanie oskarżonego.

Z kolei zeznania P. D. wsparły w sposób wiarygodny tą część zeznań pokrzywdzonej oraz świadków H. i W., jaka dotyczyła końcowej fazy zajścia, tj. po przyciągnięciu przez oskarżonego jego matki do pomieszczenia zajmowanego przez świadka, G. H. (1) oraz Ł. W. (1). W tym zakresie zeznania świadka korespondowały z pozostałymi relacjami procesowymi i brak powodów, aby je dyskwalifikować.

Zeznaniom świadka K. S. – funkcjonariusza Policji, który przybył wraz z patrolem na miejsce zdarzenia, Sąd Rejonowy dał wiarę w całości, aczkolwiek z uwagi na to, iż świadek ten nie był bezpośrednio obecny przy zajściu, miały one jedynie marginalne znaczenie dla dokonania ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie.

Opinię sądowo – psychiatryczną sporządzoną na potrzeby przedmiotowego postępowania Sąd I instancji uznał za jasną, pełną oraz pozbawioną wewnętrznych sprzeczności.

Podstawą wyrokowania Sąd uczynił także pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie w postaci dokumentów, ujawnionych na rozprawie w trybie art. 393 i 394 k.p.k., wskazanych w protokole rozprawy głównej. Są to w przeważającej części dokumenty procesowe, urzędowego pochodzenia, sporządzone przez kompetentne osoby zgodnie z zakresem ich kwalifikacji i uprawnień, a w związku z tym wiarygodność i autentyczność tych dokumentów nie budziła wątpliwości stron i również Sąd nie znalazł żadnych podstaw do ich podważania.

Sąd zważył, co następuje:

Poddając gruntownej, a jednocześnie swobodnej ocenie zgromadzony w przedstawionej sprawie materiał dowodowy, kierując się przy tym wskazaniami zawartymi w przepisach art. 7 i 410 k.p.k., Sąd uznał winę oskarżonego w zakresie czynów przypisanych mu w części orzekającej niniejszego rozstrzygnięcia za bezsporną i w pełni udowodnioną.

Przedmiotem przestępstwa z art. 160 § 1 k.k. są życie i zdrowie. Przestępstwo to może zostać popełnione zarówno przez działanie (§ 1), jak i zaniechanie (§ 2 i 3). Jest to przestępstwo materialne. Do jego znamion należy skutek w postaci niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia. Przestępstwo to należy do grupy tzw. przestępstw z narażenia konkretnego. Niebezpieczeństwo oznacza sytuację - pewien szczególny układ rzeczy lub zjawisk odrębny od samego czynu, charakteryzujący się dynamicznym rozwojem - która ma właściwość przechodzenia w inny stan. Bezpośredniość niebezpieczeństwa należy wiązać nie tyle z bliskością czasową skutku mogącego nastąpić w związku z rozwojem sytuacji, ile ze stanem, gdy nieuchronnym następstwem dalszego rozwoju sytuacji, bez konieczności pojawienia się jakichś nowych czynników "dynamizujących", jest niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia. Jest to przestępstwo powszechne, umyślne, które może zostać popełnione w obu postaciach zamiaru.

Zarzucony z kolei oskarżonemu P. występek z art. 157 § 2 k.k. ma na celu ochronę zdrowia. Jest to przestępstwo materialne. Skutkiem stanowiącym znamię przestępstwa z art. 157 § 2 k.k. jest naruszenie czynności ciała lub rozstrój zdrowia, trwające nie dłużej niż 7 dni, czyli do jego znamion należy skutek w postaci spowodowania m.in. lekkiego uszczerbku na zdrowiu. Ważny jest tutaj także minimalny czas trwania tego naruszenia, ponieważ pozwala on odróżnić to przestępstwo od naruszenia nietykalności cielesnej (art. 217 k.k.). Trafnie podkreśla się w orzecznictwie, że przestępstwo z art. 157 § 2 k.k. można przypisać tylko tej osobie, która swoim działaniem lub zaniechaniem spowodowała konkretne obrażenia, powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni (wyrok SA w Krakowie z dnia 29 listopada 2010 r., II AKa 151/10, KZS 2011, z. 3, poz. 40). Osoba ofiary i jej stosunek do sprawcy nie mają znaczenia dla samego bytu przestępstwa z art. 157 k.k. Ustawodawca nie uzależnia od istnienia i rodzaju tego stosunku bytu czynu zabronionego ani łagodniejszego lub surowszego potraktowania sprawcy. Od stosunku tego zależy natomiast tryb ścigania przestępstwa z art. 157 § 2 k.k. Przestępstwo to ścigane jest co do zasady w trybie prywatnoskargowym. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy pokrzywdzony i sprawca są dla siebie osobami najbliższymi i wspólnie zamieszkują; wówczas przestępstwo to ścigane jest w trybie publicznoskargowym z urzędu. Jest to przestępstwo powszechne, które może zostać popełnione umyślnie, w obu postaciach zamiaru.

W świetle poczynionych ustaleń faktycznych, mając na względzie przytoczone powyżej teoretyczne rozważania, nie budzi najmniejszych wątpliwości fakt wypełnienia przez oskarżonego A. P. znamion zarówno strony przedmiotowej i podmiotowej przestępstwa z art. 160 § 1 k.k. oraz art. 157 § 2 k.k. Oskarżony karząc położyć swojej matce głowę na pieniek do rąbania drewna i uderzając ja obuchem siekiery w tylną część głowy bez wątpienia naraził ją, jak wynika z opinii sądowo – lekarskiej, na bezpośrednie niebezpieczeństwo wystąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Truizmem jest konstatacja, iż uderzając, nawet jeżeli tylko obuchem siekiery, a nie jej ostrą częścią, w tył tak ważnego organu człowieka, jakim jest głowa, może wywołać nieodwracalne skutki, o jakich mowa w art. 156 § 1 k.k. Same natomiast obrażenia spowodowane u pokrzywdzonej poprzez zachowanie oskarżonego, tj. rana tłuczona okolicy ciemieniowo – potylicznej prawej, kompleks powierzchownych otarć naskórka w okolicy lewego policzka oraz po lewej stronie szyi, czy stłuczenie lewej tylnej powierzchni klatki piersiowej i głębokie otarcie naskórka na lewym łokciu, wypełniły znamiona lekkiego uszczerbku na zdrowiu, o jakim mowa w art. 157 § 2 k.k.

Indywidualnym przedmiotem ochrony w przypadku przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. jest wolność psychiczna człowieka, tj. wolność od spowodowanego działaniami innych ludzi uczucia strachu lub zagrożenia powodującego dyskomfort psychiczny i obniżającego standard jego życia psychicznego. Groźbę stanowi zapowiedź spowodowania wobec jej adresata (którym musi być określona jednoznacznie osoba fizyczna) określonej dolegliwości, jeśli jej nastąpienie zależy od osoby ją zapowiadającej. W tym wypadku jest to zapowiedź popełnienia przestępstwa na szkodę adresata groźby lub osoby mu najbliższej (wyrok SN z 13 lutego 2008 r., IV KK 407/07, OSNSK 2008, poz. 370). Nie ma znaczenia, czy grożący zapowiada, że przestępstwa dokona sam, czy też zrobi to za niego inna osoba, jeśli grożący ma bezpośredni wpływ na jej działania. Warunkiem popełnienia przestępstwa jest wzbudzenie w ofierze strachu i obawy, a więc podjęcie działań z pobudek nieprzyjaznych. Forma wyartykułowania groźby nie ma znaczenia. Może być ona wyrażona nie tylko słownie, lecz przez każde zachowanie się sprawcy, jeśli w sposób niebudzący wątpliwości uzewnętrznia ono groźbę popełnienia przestępstwa. Może to być pismo, gest, wyraz twarzy i każde inne zachowanie, które w sposób ewidentny i zrozumiały dla pokrzywdzonego wyraża swoją treść intelektualną. Dla bytu przestępstwa nie jest konieczne stwierdzenie obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby, tj. tego, czy sprawca miał rzeczywisty zamiar jej spełnienia, ani też tego, czy miał faktyczne możliwości jej spełnienia, jak również tego, w jakim faktycznie celu sprawca wyraża groźbę. Ważny jest jedynie subiektywny odbiór tej groźby u pokrzywdzonego, tj. to, czy faktycznie wzbudziła ona u niego obawę spełnienia, czy wywołała uczucie strachu lub zagrożenia – zob. wyrok SN z 27 kwietnia 1990 r., IV KR 69/90 (LexPolonica nr 308512); wyrok SA w Lublinie z 11 października 2005 r., II AKa 233/05 (LexPolonica nr 1115177); wyrok SN z 16 lutego 2007 r., WA 5/07 (OSNSK 2007, poz. 465). Subiektywny odbiór ma dla zaistnienia przestępstwa znaczenie zasadnicze, jednak niewystarczające. Obawa ta musi być ponadto uzasadniona, a więc do jej oceny niezbędny będzie czynnik obiektywny. Obawę uznać można za uzasadnioną, jeśli przeciętny człowiek o podobnych do ofiary cechach osobowości, psychiki, intelektu i umysłowości, w analogicznych warunkach, według wszelkiego prawdopodobieństwa uznałby tę groźbę za realną i wzbudzającą obawę. Konstytutywne znaczenie dla bytu przestępstwa określonego w art. 190 § 1 k.k. w aspekcie jego strony podmiotowej ma natomiast zamiar wywołania u osoby pokrzywdzonej obawy spełnienia gróźb – postanowienie SN z 23 lutego 2006 r., III KK 262/05. Przestępstwo to ma charakter materialny. Jest dokonane (a więc jego skutek następuje) w momencie, w którym u adresata groźby powstaje uzasadniona obawa jej spełnienia (a nie w momencie wypowiedzenia groźby) – zob. postanowienie SN z 16 lutego 2010 r., V KK 351/09 (Biul. PK 2010, nr 3). Przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. ma charakter umyślny. Ponieważ znamię czasownikowe „grozi" nie implikuje samo przez się celowości działania, zamiar ewentualny nie jest tu wykluczony (choć będzie raczej wyjątkiem).

Przenosząc powyższe rozważania teoretycznie na grunt ustalonego w przedmiotowej sprawie stanu faktycznego, nie budzi żadnych wątpliwości wypełnienie przez oskarżonego znamion zarówno strony przedmiotowej, jak i podmiotowej przestępstwa groźby karalnej. Wypowiadane przez oskarżonego słowa cyt: „ty kurwo i tak Cię zajebię i zabiję”, czy „teraz, zaraz Cię zajebię” przy jednoczesnym trzymaniu przez niego siekiery nad głową pokrzywdzonej, położoną na pieńku do rąbania drewna, wzbudziło w niej uzasadnioną obawę jej spełnienia, tym bardziej, iż zachowanie oskarżonego wykroczyło poza zakres wyłącznie werbalny, albowiem uderzył on kobietę obuchem siekiery w tył głowy. Obawa utraty życia przez pokrzywdzoną była także uzasadniona, albowiem w ustalonych realiach niniejszej sprawy, u każdej przeciętnej osoby trzeciej, która znalazłaby się na miejscu pokrzywdzonej, wypowiadane przez oskarżonego trzymającego nad głową siekierę groźby, wzbudziłyby realną obawę ich spełnienia.

W świetle powyższego wina oskarżonego nie budzi zdaniem Sądu żadnych wątpliwości i została w pełni wykazana.

Sąd I instancji wymierzył oskarżonemu A. P. za pierwszy z zarzucanych mu czynów na podstawie art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności. Miarkując okoliczności dotyczące wymiaru kary Sąd poczytał na korzyść oskarżonego fakt, iż dotychczas wiódł zgodne życie zamieszkując razem z matką, pracował i pomagał jej w codziennym utrzymaniu, zaś przedmiotowe zdarzenie miało charakter incydentalny. Nie bez znaczenia jest także to, iż oskarżony pomimo stanu w jakim się znajdował, zdołał na tyle nad sobą zapanować, że matkę uderzył obuchem siekiery, a nie jej ostrą częścią. Za drugie z zarzucanych przestępstw Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu P. w oparciu o przepis art. 190 § 1 k.k. karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, poczytując na jego korzyść te same, a wymienione powyżej okoliczności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd połączył wymierzone oskarżonemu kary jednostkowe, orzekając wobec niego karę łączną 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a zatem zgodnie z zasadą asperacji. Możliwa do orzeczenia wysokość kary łącznej kształtowała się od 1 roku pozbawienia wolności do 2 lat pozbawienia wolności. Orzekając karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności Sąd I instancji uwzględnił związek podmiotowo-przedmiotowy pomiędzy poszczególnymi przestępstwami, za które zostały wymierzone kary podlegające łączeniu. Chodzi tutaj o bliskość kwalifikacyjną i czasową czynów oraz tożsamość osoby (osób) pokrzywdzonych. Im większa występuje zbieżność pomiędzy w/w czynnikami w rozważanych przestępstwach, tym bardziej kara łączna winna grawitować w kierunku pełnej absorpcji. Nadto, kara łączna stanowić ma syntetyczną, całościową ocenę zachowań sprawcy, będąc właściwą, celową z punktu widzenia prewencyjnego reakcją na popełnione czyny. Pierwszeństwo przy wymiarze kary łącznej winny mieć dyrektywy prewencyjne w odniesieniu do sprawcy, ujęte w art. 53 § 1 k.k. (por. komentarze do art. 86 k.k.: pod redakcją Andrzeja Zolla, Zakamycze 1998, teza 7; Jacka Giezka, LEX 2007, teza 4; Piotra Kardasa, Zakamycze 2004, teza 20,24,27,46, nadto wyroki Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 maja 2008 r. w sprawie II AKa 129/08 i Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 października 2007 r. w sprawie II AKa 183/07).

W realiach przedmiotowej sprawy pomiędzy czynami oskarżonego występuje bliski związek czasowy – zostały one popełnione praktycznie jednocześnie, co stanowi argument za wymierzeniem kary łącznej w granicach zbliżonych do zasady absorpcji, jednakże pod względem kwalifikacyjnym czyny te różnią się od siebie – z jednej strony dwa z trzech czynów godzą w zdrowie (art. 160 k.k. oraz 157 k.k.), zaś jedynie trzeci z nich w odmienne dobro w postaci wolności psychicznej człowieka. Powyższe przekonuje o tym, że uzasadnionym jest wymierzenie oskarżonemu kary łącznej z zastosowaniem zasady asperacji.

Wymierzając oskarżonemu A. P. karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, Sąd kierował się przede wszystkim negatywną prognozą kryminologiczno – społeczną, wynikającą głównie z faktu wielokrotnej już karalności oskarżonego, który w przeszłości już trzykrotnie korzystał z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary, przy czym dopuścił się kolejnych przestępstw. Także stosowane wobec niego kary o charakterze wolnościowym w postaci ograniczenia wolności, były następnie zamieniane na kary pozbawienia wolności, co przekonuje o niecelowości jego resocjalizacji w warunkach wolnościowych. Takim postępowaniem oskarżony pokazał, że nie jest osobą godną zaufania, która zastosowane wobec niego dobrodziejstwo wykorzysta zgodnie z jego przeznaczeniem, dążąc do pełnej poprawy swojej osoby poza zakładem karnym.

Zdaniem Sądu orzeczenie o karze odpowiada wymogom z art. 53 k.k. i tym samym spełni swoje cele w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. Sąd Rejonowy zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od dnia 8 lutego 2015r. do dnia 25 lutego 2015r.

Nawiązkę w kwocie 200 zł na rzecz pokrzywdzonej M. P. Sąd orzekł na podstawie art. 46 § 2 k.k.

O kosztach pomocy prawnej udzielonej oskarżonym z urzędu Sąd orzekł na podstawie § 14 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zasądzając na rzecz adwokat M. D. kwotę 221,40 zł wraz z podatkiem VAT.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych, Sąd zwolnił oskarżonego od kosztów postępowania oraz nie wymierzył mu opłaty, uznając, iż wobec aktualnego przebywania i perspektywy dalszego pobytu w zakładzie karnym ich uiszczenia byłoby dla niego zbyt uciążliwe.

/-/ SSR Przemysław Wielgusz