Sygn. akt XVII AmC 26192/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 lipca 2013 r. powód – Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji
i Konsumentów - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania
w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści:


„Pożyczkobiorca przyjmuje do wiadomości i wyraża zgodę na prowadzenie w przedmiocie niniejszej umowy czynności upominawczych i windykacyjnych, których kosztami zostanie obciążony. W dniu zawarcia umowy koszty te wynoszą maksymalnie (...) zł, na którą to kwotę składają się: opłaty za wysłanie upomnień SMS (...), wysyłanie upomnień drogą elektroniczną (...), wysyłanie wezwania listem poleconym, dokonywane w 30 dniu od ostatniego dnia okresu pożyczki (...)

zawartego w ust. 1, rozdziału „§ 4. Niewywiązywanie się i/lub nieterminowe wywiązywanie się z Umowy”, wzorca umowy zatytułowanego (...), którym posługuje się pozwany – (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę, gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 k.c., zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Ponadto, w ocenie powoda, kwestionowane postanowienie nie określa w sposób dostatecznie precyzyjny stosowanych przez pozwanego procedur w zakresie opłat za czynności upominawcze i windykacyjne pobieranych w przypadku niewywiązania się lub nieterminowego wywiązania się konsumenta z umowy. Sprzeczność z dobrymi obyczajami przejawia się w braku określenia, w jakich odstępach czasu (w jakich terminach) pozwany może podejmować poszczególne czynności, a w konsekwencji obciążać konsumenta opłatami za nie. Może to powodować, że okresy pomiędzy podejmowanymi działaniami będą tak krótkie, że konsument nie będzie miał możliwości zastosowania się do otrzymanych upomnień lub wezwań i spłaty zaległych należności przed podjęciem przez pozwanego kolejnych czynności upominawczo-windykacyjnych i przed naliczeniem opłat za ich wykonanie.

Następnie powód podniósł, że brak precyzyjnego uregulowania w ww. postanowieniu procedury stosowanej przy dochodzeniu należności od konsumentów, może prowadzić do dowolności działań pozwanego i naliczania opłat według jego własnego uznania, bez zachowania określonej kolejności i terminów.

W ocenie Prezesa Urzędu, postanowienie to rażąco narusza także interesy ekonomiczne konsumenta wprowadzając dodatkową sankcję za niespłacenie przez niego pożyczki w ustalonym terminie. Jak wynika z § 4 ust. 3 wzorca, w razie niewywiązywania się lub nieterminowego wywiązywania się z umowy konsument jest zobowiązany do poniesienia tzw. opłaty za nieterminową spłatę pożyczki, która oprócz opłat za czynności upominawczo-windykacyjne, obejmuje także opłatę w wysokości 0,5 % kwoty do spłaty za każdy dzień opóźnienia. Pozwany niejako podwójnie karze więc sowich kontrahentów, którzy nie wykonują zobowiązań z zawartej umowy pożyczki.

W odpowiedzi na pozew z dnia 25 października 2013 r. pozwany wniósł o odrzucenie pozwu w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma pozwany twierdził, że zarzuty powoda w zakresie rzekomej sprzeczności z dobrymi obyczajami zaskarżonej klauzuli wzorca umowy pożyczki pozwanego, pozbawione są całkowicie podstaw faktycznych i prawnych. Pozwany podniósł, że jednym z elementów podstawowych umowy pożyczki jest cena, jaką pożyczkobiorca ma obowiązek uiścić za korzystanie ze środków pieniężnych udostępnionych przez pożyczkodawcę-powoda. Do elementów tej „ceny”, zalicza się również opłata za nieterminową spłatę pożyczki, której wysokość podana jest w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości. Zasady i procedury wszczęcia postępowania windykacyjnego również są jasno sprecyzowane, w sposób czytelny i zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy: zawierają informacje o maksymalnej kwocie takich opłat, a także kwoty za poszczególne czynności oraz dokładne daty (dni liczone od Dnia Spłaty), w których dana czynność windykacyjna zostanie wykonana, o ile przedsiębiorca nie odnotuje spłaty pożyczki.

W trakcie rozprawy pełnomocnicy stron podtrzymali swoje dotychczasowe stanowiska wyrażone w pismach procesowych.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. prowadzi działalność gospodarczą polegającą m.in. na udzielaniu pożyczek gotówkowych konsumentom.
W ramach tej działalności opracował i w dacie wniesienia pozwu posługiwał się w obrocie wzorcem umownym zatytułowanym (...), zawierającym zapis w rozdziale „§ 4. Niewywiązywanie się i/lub nieterminowe wywiązywanie się z Umowy”, do którego nawiązuje żądanie pozwu, tj.:

„Pożyczkobiorca przyjmuje do wiadomości i wyraża zgodę na prowadzenie w przedmiocie niniejszej umowy czynności upominawczych i windykacyjnych, których kosztami zostanie obciążony. W dniu zawarcia umowy koszty te wynoszą maksymalnie (...) zł, na którą to kwotę składają się: opłaty za wysłanie upomnień SMS (...), wysyłanie upomnień drogą elektroniczną (...), wysyłanie wezwania listem poleconym, dokonywane w 30 dniu od ostatniego dnia okresu pożyczki (...)

Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało skoncentrowane do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek abuzywności postanowień wzorca umowy.

Zważywszy na okoliczność, iż Sąd orzekający bierze pod uwagę cały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, zaś w szczególności twierdzenia zawarte we wniesionych przez strony pismach oraz przedstawione przez nie dowody - Sąd ocenił za wiarygodne twierdzenia strony powodowej dotyczące okoliczności posługiwania się przedmiotowym wzorcem umowy przez pozwanego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Przechodząc do analizy, czy przedmiotowe postanowienie miało charakter niedozwolony w myśl art. 385[1] § 1 k.c. zauważyć należy co następuje.

Stosownie do treści art. 385[1] §1 k.c., aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Omawiane postanowienie wbrew twierdzeniom strony pozwanej nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na udzieleniu pożyczki gotówkowej, zaś konsumenta na terminowej spłacie pożyczki (zapłacie „ceny”). Zgodnie § 2 ust. 6 kwestionowanego wzorca umowy na całkowity koszt pożyczki składa się kwota wypłacona pożyczkobiorcy oraz opłata za udzielenie pożyczki. Dlatego też nie można uznać opłaty za czynności upominawczo-windykacyjne za zobowiązanie w zakresie głównego świadczenia strony.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia, nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Ma ona bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu na verba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno-gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał swej uprzywilejowanej pozycji kontraktowej, będącej rezultatem stosowania przez niego jednostronnie ustalonego wzorca umowy.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 27 czerwca 2006 r., sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

Częstokroć konieczne jest również ustalenie, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2007 r., sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 11 października 2007 r., sygn. akt III SK 9/07). Jeżeli przepisy ogólne stawiają konsumenta w lepszej sytuacji niż postanowienia proponowanej umowy, to w zasadzie postanowienia te należy uznać za niedozwolone. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko, o ile zmiana jest uzasadniona specyfiką wzajemnych świadczeń lub jest kompensowana innymi postanowieniami wzorca.

W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienie, poprzez brak określenia procedur jakimi pozwany kieruje się przy podejmowaniu czynności związanych z dochodzeniem swoich należności, może prowadzić do dowolności działania pozwanego w zakresie zasad, terminów czy częstotliwości korzystania z tych środków i w związku z tym znacznego zwiększana zadłużenia konsumenta. Brak regulacji w tym zakresie, powoduje, iż pozwany ma możliwość podejmowania działań, a tym samym naliczania ww. opłat według własnego uznania, bez zachowania określonej kolejności i terminów. W świetle kwestionowanego postanowienia możliwa jest bowiem sytuacja, w której pozwany, podejmując czynności związane z dochodzeniem niespłaconej przez konsumenta pożyczki, wyśle zawiadomienie o nieterminowej spłacie pożyczki po upływie kilku dni od daty wymagalności, po czym ponowi wezwanie do zapłaty po kolejnych np. 2 dniach, nie dając konsumentowi możliwości podjęcia stosownych działań w związku z otrzymanym zawiadomieniem.

Ponadto na podstawie przedmiotowego postanowienia pozwany może wielokrotnie, w krótkich odstępach czasu podejmować czynności windykacyjne i w związku z tym pobierać opłaty związane z dochodzeniem spłaty pożyczki, co w sposób rażący narusza interesy ekonomiczne konsumenta i może przynosić pozwanemu nieuzasadnione korzyści. Podnieść należy, że wysokość wskazanych we wzorcu umownym opłat za czynności związane z wezwaniem do zapłaty jest zupełnie dowolna. W doktrynie i praktyce powszechnie akceptowany jest pogląd, że opłaty, o których mowa w prawie bankowym, pełnią funkcję wyłącznie kompensacyjną, tzn. mają na celu wyrównanie poniesionych w związku z podjęciem danej czynności kosztów. Wobec powyższego stosowanie opłat w wysokości nieadekwatnej do poniesionych kosztów, może doprowadzić do nieuzasadnionego zysku po stronie przedsiębiorcy i jednocześnie naruszenia interesu ekonomicznego po stronie konsumenta. W rozpatrywanej sytuacji wezwanie wysłane listem poleconym wynosi (...) zł. Stosowana opłata stanowi wielokrotność ceny nadania listu poleconego. Dlatego w ocenie Sądu, nawet przy uwzględnieniu ponoszonych przez pozwanego kosztów kancelaryjnych, stosowana opłata, poza funkcją kompensacyjną może stanowić także źródło nieuzasadnionych dochodów.

Mimo, iż pozwany podaje we wzorcu maksymalną kwotę (...) zł za podjęte czynności windykacyjne to brak jest precyzyjnie określonych procedur windykacyjnych. Zauważyć należy, że aktualnie stosowane wzorce umowne, które pozwany cytuje w odpowiedzi na pozew mają dokładniej określoną procedurę windykacyjną, tzn. wskazane zostały dokładne daty (dni liczone od dnia spłaty), w których dana czynność windykacyjna zostanie wykonana, o ile przedsiębiorca nie odnotuje spłaty pożyczki

Na uwagę zasługuje fakt, iż w toku kontroli przeprowadzonej przez Prezesa UOKiK w zakresie dotyczącym kredytów konsumenckich w 2012 r., Prezes UOKiK wskazał,
iż postanowienia określające sposób przeprowadzania czynności windykacyjnych powinny być tak formułowane, aby klient na ich podstawie wiedział jakie czynności mogą zostać podjęte, po upływie jakiego czasu i w jakich odstępach, i aby miał pewność, że nie zostanie obciążony opłatą z tytułu różnych czynności windykacyjnych podejmowanych w tym samym czasie. Kwestionowane postanowienie określa rodzaje czynności windykacyjnych, opłaty, jakie są związane z podjęciem poszczególnych czynności, natomiast brak jest określenia częstotliwość ich podejmowania, jak również określenia odstępów pomiędzy poszczególnymi czynnościami. Mimo wprowadzenia limitu łącznej wysokości opłat za czynności windykacyjne kwestia ta budzi wątpliwości, ponieważ nie wyklucza sytuacji w której konsument zostanie obciążony kilkoma opłatami w jednym czasie bez możliwości zareagowania na poprzednie wezwanie do zapłaty.

Ponadto należy wyraźnie zaznaczyć, że intencją Sądu orzekającego w niniejszej sprawie nie jest zakazanie przedsiębiorcom prowadzenia postępowania windykacyjnego przeciwko swoim dłużnikom, a jedynie zabezpieczeniu interesów konsumentów, którzy pozostają w zadłużeniu. Sam fakt nielojalnego postępowania kontrahenta spóźniającego się z wypełnieniem ciążących na nim zobowiązań nie uprawnia przedsiębiorcy do nakładania na niego kolejnych, dodatkowych ciężarów, które z jednej strony powiększają istniejące już zadłużenie, zaś z drugiej mogą nie doprowadzić do uregulowania długu. Pozwany przedsiębiorca nie dysponuje wszakże środkami przymusu, które z kolei towarzyszą postępowaniu sądowemu i egzekucyjnemu.

Takie swobodne działanie przedsiębiorcy jest sprzeczne z zasadą słuszności kontraktowej, a tym samym narusza dobre obyczaje oraz interesy konsumentów, co powoduje, iż w świetle art. 385[1] k.c. powyższy zapis stanowi niedozwolone postanowienie umowne.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Przyznane stronie powodowej koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości (...) zł - ustalone na podstawie § 14 ust. 3 pkt. 2 w zw. z § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu w kwocie (...) zł uzasadnia art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawie art. 479[44] k.p.c.