Sygn. akt III AUa 98/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 sierpnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marta Fidzińska - Juszczak

Sędziowie:

SSA Iwona Łuka-Kliszcz (spr.)

SSA Feliksa Wilk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Mariola Pater

po rozpoznaniu w dniu 13 sierpnia 2013 r. w Krakowie

sprawy z wniosku J. K.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o rentę rolniczą

na skutek apelacji wnioskodawcy J. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach Wydziału V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 14 grudnia 2012 r. sygn. akt V U 1166/12

o d d a l a apelację.

sygn. akt III AUa 98/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie J. K. od decyzji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z dnia 10 września 2012 r., którą odmówiono mu prawa renty rolniczej.

Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca J. K., ur. (...), w dniu 23 maja 2012 r. złożył wniosek o przyznanie mu prawa do renty na dalszy okres.

Sąd Okręgowy wyjaśniając istotną dla rozstrzygnięcia kwestię całkowitej niezdolności do pracy zasięgał opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu: neurologii i chirurgii ogólnej i urazowo – ortopedycznej i na jej podstawie ustalił, że istniejące u wnioskodawcy schorzenia jak: stan po złamaniu podudzia lewego, stan po złamaniu przedramienia lewego w miejscu typowym, stan po resekcji głowy V kości śródstopia lewego, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa piersiowego z wielopoziomową dyskopatią szyjną i lędźwiową - w ich aktualnym nasileniu nie powodują całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Takiej niezdolności nie powodują także bóle i zawroty głowy bez objawów ogniskowych, których nie wykazało badanie TK głowy.

Sąd Okręgowy podzielając w całości wnioski przedstawione w opinii biegłych, uznał tę opinię za miarodajny dowód w sprawie i stwierdził, że skoro wnioskodawca nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy, to nie spełnia warunków do przyznania mu renty rolniczej na podstawie przytoczonego art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników ( tekst jednolity Dz. U. z 2008 r. nr 50, poz. 291 ze zm. ). W tej sytuacji Sąd oddalił odwołanie wnioskodawcy jako nieuzasadnione.

Powyższy wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył apelacją wnioskodawca J. K.. Zarzucił mu naruszenie prawa materialnego poprzez błędne ustalenie, że nie jest on całkowicie niezdolny do pracy, naruszenie art. 233 k.p.c., poprzez nie przeprowadzenie pełnego postępowania dowodowego i wniósł on uchylenie wyroku w całości, a w istocie o przyznanie mu renty rolniczej.

Apelujący podał, że wyrok jest dla niego bardzo krzywdzący, mając na uwadze stan jego zdrowia oraz dotychczasowy przebieg procedury przyznania świadczenia. Podniósł też, że z wyników badań, a w szczególności ustaleń diagnozy ortopedy i neurologa wynika jego całkowita niezdolność do pracy. Zarzucił też, że Sąd Okręgowy nie skorzystał z badania biegłego z zakresu medycyny pracy, a w jego przekonaniu lekarz tej specjalności inaczej oceniłby stan jego zdrowia.

Sąd Apelacyjny w Krakowie zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Istotną dla rozstrzygnięcia kwestią w niniejszej sprawie pozostaje, czy J. K. jest całkowicie niezdolna do pracy w rozumieniu art. 21 ust. 5 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników ( tekst jednolity Dz. U. z 2008 r., nr 50, poz. 291 ze zm. ) od czego uzależnione jest przyznanie renty rolniczej w myśl art. 21 ust. 1 tej ustawy ( por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2011 r., I UK 207/10 – LEX nr. 786371 ).

Sąd Apelacyjny w całości podziela ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd pierwszej instancji. Z nie budzących zastrzeżeń opinii biegłych lekarzy sądowych specjalistów odpowiednich do rodzaju schorzeń apelującego, które Sąd Okręgowy przyjął za podstawę rozstrzygnięcia wynika, że istniejące schorzenia nie powodują całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. Opinie biegłych dokonują wnikliwej oceny stanu zdrowia J. K., przy uwzględnieniu stopnia zaawansowania schorzeń, wieku oraz zdolności do wykonywania zatrudnienia w gospodarstwie rolnym ( por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2007 r., III UK 130/06 – OSNP 2008/7 – 8/ 89 ).

W opinii biegli podkreślili, że opisane zmiany chorobowe, a to: schorzenia narządu ruchu są miernie nasilone, przebiegają bez objawów korzeniowych i istotnego ograniczenia funkcji ruchowej i nie ograniczają zdolności apelującego do pracy w gospodarstwie rolnym. Biegli zwrócili uwagę, iż następstwa złamań kończyn, jak i bóle i zawroty głowy bez objawów ogniskowych w badaniu neurologicznym, (czego odzwierciedleniem jest wynik badania TK głowy nie wykazujący zmian ) - także nie powodują całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym. W razie zaostrzenia dolegliwości, schorzenia te wymagają leczenia w ramach zwolnienia lekarskiego.

Opinia biegłych oparta na analizie dokumentacji lekarskiej oraz badaniu przedmiotowym i podmiotowym apelującego, Sąd Apelacyjny uznał za przekonywujące i miarodajne, bowiem zostały sporządzone przez biegłych o specjalnościach odpowiednich do rodzaju schorzeń apelującej - przyjmując w efekcie, iż J. K. nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym w rozumieniu cytowanych przepisów, a tym samym nie spełnia przesłanek do przyznania mu renty rolniczej.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, iż stan zdrowia apelującego został prawidłowo oceniony i Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do poddawania go kolejnym szczegółowym badaniom, wobec przekonywującej opinii lekarskiej czy też jej uzupełnień. Sąd Apelacyjny podziela tu pogląd Sądu Najwyższego wyrażony np. w wyroku z dnia 10 czerwca 1997 roku (II UKN 180/97, OSNAP z 1998 r. Nr 9, poz. 280), iż przekonanie ubezpieczonego o jego niezdolności do pracy nie uzasadnia przeprowadzenia dowodu z opinii kolejnych biegłych sądowych, jeżeli ocena stanu zdrowia wydana w dotychczasowym postępowaniu jednoznacznie wykluczyła istnienie niezdolności do pracy, czy też określiła jego stopień. Sąd nie jest bowiem obowiązany do uwzględniania kolejnych wniosków dowodowych strony tak długo, aż udowodni ona korzystną dla siebie tezę, i pomija je od momentu dostatecznego wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1997 r. II UKN 45/97, OSNAP 1998, nr 1, poz. 24).

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że zaskarżone orzeczenie jest trafne albowiem Sąd pierwszej instancji w oparciu o istniejący materiał dowodowy, dokonał ustaleń nie przekraczając granic swobodnej oceny dowodów zakreślonych art. 233 k.p.c. i wbrew zarzutom apelacji nie dopuścił dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy, ponieważ J. K. takiego wniosku nie składał.

Apelacja sprowadza się jedynie do subiektywnego przekonania o nietrafności oceny stanu zdrowia dokonanej przez biegłych, która była podstawą do wydania zaskarżonego wyroku, a które nie znajduje uzasadnienia. Apelujący nie przedłożył bowiem żadnych przekonywujących dowodów mogących podważyć dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, wyrażając jedynie swoje pokrzywdzenie.

Wobec naprowadzonych rozważań Sąd Apelacyjny stwierdził, że zaskarżony wyrok zapadł w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym i odpowiada prawu, dlatego też uznając apelację za bezzasadną orzekł jak w sentencji w oparciu o art. 385 k.p.c.