Sygn. akt II K 621/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 04 lutego 2016 roku

Sąd Rejonowy w Łukowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Edyta Cieliszak

Protokolant sekr. sądowy Anna Zaniewicz

w obecności Prokuratora - Mariusza Semeniuka i Jolanty Świerczewskiej - Zarzyckiej

po rozpoznaniu w dniach: 21 września 2015 roku, 26 października 2015 roku, 17 grudnia 2015 roku i 04 lutego 2016 roku sprawy:

1. K. B. syna L. i M. z domu S., ur. (...)
w Ł.

2. A. M. (1) syna M. i M. z domu M., ur. (...)
w Ł.

oskarżonych o to, że:

w dniu 23 października 2012 roku w Ł., województwa (...) działając wspólnie i w porozumieniu udzielili pomocy Ł. K. w ukryciu trzech opon wartości około 2150 zł do samochodów ciężarowych wiedząc, że rzeczy te zostały uzyskane
za pomocą czynu zabronionego

tj. o czyn z art. 291 § 1 kk

orzeka

K. B. i A. M. (1) uznaje za winnych tego, że w dniu 23 października 2012 roku w miejscowości R. gm.Ł.woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu, w tym z inną osobą dopuścili się przywłaszczenia rzeczy znalezionej w postaci trzech opon o wartości około 2150 złotych do samochodów ciężarowych tj. czynu z art. 284 § 3 kk i za czyn ten na podstawie art. 284 § 3 kk skazuje ich i orzeka wobec oskarżonych karę grzywny w ilości po 100 (sto) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 15 (piętnaście) złotych, zasądzą od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po 150 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem opłaty oraz po 70 (siedemdziesiąt) złotych tytułem wydatków.

POUCZENIE

1.  W terminie zawitym 7 (siedmiu) dni od daty ogłoszeniawyroku strona , podmiot określony w art. 416, a gdy ustawa przewiduje doręczenie wyroku, od daty jego doręczenia, strona, a w wypadku wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu, także pokrzywdzony / pokrzywdzona, mogą złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Sporządzenie uzasadnienia z urzędu nie zwalnia strony, wymienionego podmiotu oraz pokrzywdzonego / pokrzywdzonej od złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia. Wniosek składa się na piśmie.Wniosek niepochodzący od oskarżonego powinien wskazywać tego z oskarżonych, którego dotyczy.

Wniosek powinien zawierać: oznaczenie organu, do którego jest skierowany, oraz sprawy, której dotyczy; oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo; treść wniosku; datę i podpis składającego pismo. Za osobę, która nie może się podpisać, pismo podpisuje osoba przez nią upoważniona, ze wskazaniem przyczyny złożenia swego podpisu. We wniosku należy wskazać, czy dotyczy całości wyroku czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu / oskarżonej, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu. Wniosek niepochodzący od oskarżonego / oskarżonej powinien również wskazywać oskarżonego / oskarżoną, którego / której dotyczy § 2. Dla oskarżonego pozbawionego wolności, który nie ma obrońcy i nie był obecny podczas ogłoszenia wyroku, termin wymieniony w § 1 biegnie od daty doręczenia mu wyroku.

3.  3(art. 119 k.p.k. i art. 422 § 1 i 2 k.p.k.).

Czynność procesowa dokonana po upływie terminu zawitego jest bezskuteczna (art. 122 § 1 k.p.k.).

Do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się dany termin. Jeżeli koniec terminu przypada na dzień uznany przez ustawę za dzień wolny od pracy, czynność można wykonać następnego dnia (art. 123 § 1 i 3 k.p.k.).

Termin jest zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w placówce podmiotu zajmującego się doręczaniem korespondencji na terenie Unii Europejskiej, w polskim urzędzie konsularnym lub złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej albo przez osobę pozbawioną wolności w administracji odpowiedniego zakładu, a przez członka załogi polskiego statku morskiego – kapitanowi statku (art. 124 k.p.k.).

Jeżeli niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, strona w zawitym terminie 7 (siedmiu) dni od daty ustania przeszkody może zgłosić wniosek o przywrócenie terminu, dopełniając jednocześnie czynności, która miała być w terminie wykonana (art. 126 § 1 k.p.k.).

2.  Od wyroku sądu pierwszej instancji stronom, podmiotowi określonemu w art. 416,a pokrzywdzonemu / pokrzywdzonej od wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu,, przysługuje apelacja (art. 444 § 1 k.p.k.). 2)

3.  Termin zawity do wniesienia apelacji wynosi 14 (czternaście) dni i biegnie dla każdego uprawnionego od daty doręczenia mu wyroku z uzasadnieniem (art. 122 § 2 k.p.k. i art. 445 § 1 k.p.k.).

4.  Apelację wnosi się na piśmie do sądu, który wydał zaskarżony wyrok (art. 428 § 1 k.p.k.).

5.  Oskarżony / oskarżona ma prawo do korzystania przy sporządzeniu apelacji z pomocy ustanowionego przez siebie obrońcy (art. 6 k.p.k. i art. 83 § 1 k.p.k.), a strona inna niż oskarżony / oskarżona może ustanowić pełnomocnika (art. 87 § 1 k.p.k.). Do czasu ustanowienia obrońcy przez oskarżonego / oskarżoną pozbawionego / pozbawioną wolności, obrońcę może ustanowić inna osoba (art. 83 § 1 k.p.k.). Apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratoralub pełnomocnika będącego radcą prawnym, powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata lub radcę prawnego (art. 446 § 1 k.p.k.).

6.  Wydatki związane z ustanowieniem obrońcy albo pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła (art. 620 k.p.k.).

7.  Oskarżony / oskarżona / pokrzywdzony / pokrzywdzona w wypadku wydania na posiedzeniu wyroku warunkowo umarzającego postępowanie / oskarżyciel posiłkowy / oskarżyciel prywatny nieposiadający / nieposiadająca obrońcy / pełnomocnika może złożyć wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika w celu sporządzenia apelacji. Wnioskujący może zostać obciążony kosztami wyznaczenia takiego obrońcy / pełnomocnika (art. 444 § 2 i 3 k.p.k.).

8.  Obrońca / pełnomocnik z urzędu wyznaczany jest z listy obrońców / pełnomocników lub jest pozbawiony wolności(art. 81a § 1 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

9.  Wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika z urzędu prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy rozpoznaje niezwłocznie. Jeżeli okoliczności wskazują na konieczność natychmiastowego podjęcia obrony / reprezentacji, prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy, telefonicznie lub w inny sposób stosownie do okoliczności, powiadamia stronę oraz obrońcę / pełnomocnika o wyznaczeniu obrońcy / pełnomocnika z urzędu (art. 81a § 2 i 3 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

10.  Strona może mieć jednocześnie nie więcej niż trzech obrońców albo pełnomocników (art. 77 k.p.k. i art. 88 zd. 2 k.p.k.).

11.  Apelację co do winy uważa się za zwróconą przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 k.p.k.).

12.  Apelację co do kary uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych (art. 447 § 2 k.p.k.).

13.  Apelację co do środka karnego uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o środkach karnych. Zaskarżyć można również brak rozstrzygnięcia w przedmiocie środka karnego (art. 447 § 3 k.p.k.).

14.  3W apelacji można podnosić zarzuty, które nie stanowiły lub nie mogły stanowić przedmiotu zażalenia (art. 447 § 4 k.p.k.).

15.  Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia, oraz rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka, związane z treścią zawartego porozumienia w sprawie wydania wyroku skazującego, wymierzenia określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego lub rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu (art. 447 § 5 k.p.k.).

16.  Prezes sądu pierwszej instancji odmówi przyjęcia apelacji, jeżeli apelacja zostanie wniesiona po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalna z mocy ustawy (art. 429 § 1 k.p.k.).

17.  Jeżeli oskarżony / oskarżona jest nieletni / nieletnia lub ubezwłasnowolniony / ubezwłasnowolniona, jego / jej przedstawiciel ustawowy lub osoba, pod której pieczą oskarżony / oskarżona pozostaje, może podejmować na jego / jej korzyść wszelkie czynności procesowe, a przede wszystkim wnosić środki zaskarżenia, składać wnioski oraz ustanowić obrońcę (art. 76 k.p.k.).

18.  (inne informacje wskazane przez sąd, nieuwzględnione w pkt 1-17) 3)

Wyjaśnienie:

W treści pouczenia, w nawiasach wskazano między innymi podstawę prawną danego twierdzenia; użyty skrót „k.p.k.” oznacza ustawę z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, której tekst został zamieszczony w Dzienniku Ustaw z 1997 r. Nr 89, poz. 555 i niektórych Dziennikach opublikowanych później.

1)  stosuje się w sprawach o przestępstwa, z wyłączeniem spraw o przestępstwa skarbowe

2)  o ile przepisy nie stanowią inaczej; jeśli przepis stanowi inaczej to należy pouczyć strony stosownie do brzmienia tego przepisu

3)  uwzględnia się, o ile sąd tak postanowi

Sygn. akt II K 621/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Łukowie ustalił następujący stan faktyczny:

W nocy z 21 na 22 października 2012 roku w Ł. przy ul. (...) doszło do kradzieży, z ogrodzonego placu stanowiącego magazyn, kilku opon do samochodów ciężarowych na szkodę E. C. prowadzącego działalność gospodarczą polegającą m. in. na handlu oponami samochodowymi. W dniu 22 października 2012 roku E. C. zgłosił fakt przedmiotowej kradzieży organom ścigania podając, iż przedmiotem zaboru sprawców było sześć opon: dwie marki H. o wymiarach (...), dwie marki Y. o wymiarach (...) oraz dwie opony marki R.M. o wymiarach (...).

W dniu 23 października 2012 roku mieszkańcy Ł. Ł. K., K. B. i A. M. (1) spotkali się na (...) w Ł.. Następnie samochodem marki L. koloru zielonego o nr rej. (...), którym kierował Ł. K. pojechali do miejscowości R., aby tam w miejscowym kompleksie leśnym spożyć zakupione wcześniej piwo. Po dojechaniu na miejsce w przydrożnym rowie wymienieni zauważyli trzy opony do samochodów ciężarowych. Z uwagi na fakt, iż nie były one zużyte, miały niezniszczone bieżniki mężczyźni postanowili zabrać te opony, aby następnie je sprzedać. W tym celu około godziny 13.50 udali się oni do wypożyczalni przy ul. (...) w Ł., gdzie wypożyczyli dużą przyczepkę z niebieską plandeką. Następnie wrócili oni w miejsce, gdzie znaleźli opony. Ł. K., A. M. (1) i K. B. próbowali przy użyciu kijów wydobyć z rowu wypełnionego wodą opony, które były duże i ciężkie. Z uwagi na fakt, iż nie udało im się wyciągnąć tych opon około godziny 15-tej zwrócili w wypożyczalni przyczepkę, po czym udali się do miejsca zamieszkania Ł. K., gdzie przygotowali specjalne narzędzie w postaci haka z grubego drutu przymocowanego do linki, które miało im posłużyć do wyłowienia opon z rowu. Po przygotowaniu tego sprzętu mężczyźni wrócili do lasu w miejscowości R., gdzie wyciągnęli opony z rowu i ułożyli je na suchym poboczu. Następnie około godziny 20.20 ponownie wypożyczyli przyczepkę z wypożyczalni przy ul. (...) w Ł. i powrócili do znaleziska. Znalezione opony załadowali na przyczepkę i udali się samochodem marki L., którym kierował Ł. K. do zakładu wulkanizacyjnego w T. prowadzonego przez znajomego wyżej wymienionego – A. S. celem sprzedaży przedmiotowych opon. Po dojechaniu na miejsce Ł. K. udał się do punktu skupu opon i złożył A. S. ofertę sprzedaży trzech używanych opon do samochodów ciężarowych. K. B. i A. M. (1) czekali na kolegę w samochodzie. Transakcja sprzedaży opon nie powiodła się jednak z uwagi na brak faktury zakupu lub innej dokumentacji potwierdzającej legalność nabycia tych opon. Wobec powyższego Ł. K., A. M. (1) i K. B. postanowili ukryć te opony, aby móc je sprzedać w okresie późniejszym. W tym celu mężczyźni udali się na ul. (...) w Ł. i zatopili opony w miejscowym zbiorniku wodnym o potocznej nazwie „pompka”. Następnie około godziny 21.15 zwrócili wypożyczoną przyczepkę.

W dniu 24 października 2012 roku Komenda Powiatowa Policji w Ł. wszczęła dochodzenie w sprawie kradzieży opon dokonanej w dniu 22 października 2012 roku w Ł. na szkodę E. C..

W toku przeprowadzonych czynności procesowych Ł. K. wskazał miejsce zatopienia trzech opon do samochodów ciężarowych, w których E. C. rozpoznał swoją własność. Były to bowiem dwie opony marki Y. (...) i opona P. Laurent (...), których łączną wartość pokrzywdzony określił na kwotę około 2150 złotych.

Postępowanie przygotowawcze w przedmiotowej sprawie zakończyło się skierowaniem do Sądu Rejonowego w Łukowie aktu oskarżenia przeciwko Ł. K. o czyn z art. 278 § 1 kk, którego oskarżono o dokonanie w dniu 22 października 2012 roku w Ł., województwa (...) zaboru w celu przywłaszczenia sześciu sztuk opon marki H., Y. i R.-M. do samochodów ciężarowych wartości 4300 złotych na szkodę E. C.. Natomiast K. B. i A. M. (1) zostali oskarżeni o popełnienie przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 291 § 1 kk polegającego na tym, że w dniu 23 października 2012 roku w Ł., województwa (...) działając wspólnie i w porozumieniu udzielili pomocy Ł. K. w ukryciu trzech opon wartości około 2150 złotych do samochodów ciężarowych wiedząc, że rzeczy te zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego.

Przedmiotowa sprawa została zarejestrowana w repertorium K II Wydziału Karnego Sadu Rejonowego w Łukowie pod numerem II K 1365/12. W toku prowadzonego postępowania sądowego postanowieniem Sądu Rejonowego w Łukowie z dnia 11 sierpnia 2015 roku na podstawie art. 34 § 3 kpk sprawa oskarżonych K. B. i A. M. (1) oskarżonych o czyn z art. 291 § 1 kk została wyłączona do odrębnego postępowania i stała się przedmiotem rozpoznania w sprawie niniejszej o sygn. akt II K 621/15. Na marginesie zaś należy wskazać, że postępowanie w sprawie przeciwko Ł. K. o czyn z art. 278 § 1 kk w sprawie o sygn. akt II K 1365/12 nadal jest w toku.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawieanalizy dowodów w postaci: wyjaśnień oskarżonych: A. M. (1) – k. 63v-64, 123-124, K. B. – k. 56v-57, 124-125, zeznań świadków: P. W. – k. 125-126, L. W. – k. 126, G. C. – k. 43v-44v, 126, R. K. – k. 76v-77v, 127, M. B. – k. 136, A. S. – k. 136-137, Ł. K. – k. 51v-52, 144, E. C. – k. 6-7, 12-13v, 155-156, a ponadto na podstawie takich dowodów jak: informacja o przestępstwie – k. 10, notatki urzędowe – k. 17,19, 20, 39, 40-40v, 41, protokół oględzin miejsca – k. 15-16 v, protokół przeszukania – k. 29-30v, protokół oględzin miejsca – k. 32-33, materiał poglądowy – k. 34-35, pokwitowanie – k. 36, zeznania świadka M. R. – k. 45 v-46, zeznania świadka A. B. – k. 47v, wywiad policyjny dot. A. M. (1) – k. 78, wywiad policyjny dot. K. B. – k. 79, materiał poglądowy – k. 80-81, wykaz dowodów rzeczowych – k. 87, zeznania świadka B. P. – k. 89v, zeznania świadka J. R. – k. 95v, dane o karalności K. B. – k. 151-153, dane o karalności A. M. (1) – k. 149-150.

Oskarżony A. M. (1) podczas przesłuchania w toku dochodzenia nie przyznał się do dokonania zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których podał, że w dniu którego dotyczy postawiony mu zarzut wspólnie z kolegami Ł. K. i K. B. pojechali samochodem marki L. do lasu w pobliżu miejscowości R., aby tam pić piwo i palić. Oskarżony podał, że przy leśnej drodze w rowie, któryś z nich zauważył opony leżące w wodzie. A. M. (1) nie potrafił wskazać, kto jako pierwszy zauważył te opony, tłumacząc ten fakt słabą pamięcią. Przyznał natomiast, że wspólnie z kolegami obejrzeli opony i stwierdzili, że są one w dobrym stanie i postanowili je zabrać. W tym celu wypożyczyli przyczepkę na ul. (...) w Ł.. Następnie powrócili do miejsca, w którym znajdowały się znalezione opony. Oskarżony wyjaśnił, że opony leżały w błocie i nikt nie chciał się ubrudzić, aby je wyciągnąć, dlatego aby nie płacić za upływający czas wypożyczenia przyczepki, zwrócili ją i udali się do Ł., aby zrobić „kotwicę – hak taki ze sznurem”. A. M. (1) tłumaczył, że hak ten zaczepili przy użyciu linki holowniczej do samochodu. Następnie znowu wypożyczyli przyczepkę i wyciągnęli opony „z tego bagna”. Po stwierdzeniu, że są dobre pojechali z oponami do T., aby je sprzedać. Oskarżony wyjaśnił, że Ł. (K.) mówił, że postara się je sprzedać w wulkanizacji w T., bo były to opony od ciężarówek. Z relacji wymienionego wynikało, że Ł. K. sam chodził porozmawiać z pracownikiem lub szefem tego zakładu odnośnie sprzedaży tych opon, jednak nie udało mu się ich spieniężyć, bowiem wulkanizator nie chciał ich kupić. Następnie, jak tłumaczył oskarżony, pojechali na ul. (...) w Ł. i dla zabawy wrzucili je do „pompki”. A. M. (1) tłumaczył, że opony te były w wodzie, dlatego wrzucili je do głębszej wody, tak dla zabawy, ponieważ ich już nie chcieli. Wyjaśnił, iż nie zatopili tych opon, aby je ukryć, ale dlatego, że nie mogli ich sprzedać. Oskarżony zapewniał, że nikt z nich nie ukradł tych opon, ale znaleźli je i wzięli, aby sprzedać.

W postępowaniu sądowym A. M. (1) również zaprzeczył swemu sprawstwu w zakresie zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. Potwierdził wcześniej złożone wyjaśnienia, a odpowiadając na pytania podał, że on nie chciał tych opon schować, aby mieć z tego pieniądze, on po prostu je porzucił. Stwierdził ponadto, że nie pamięta, aby rozmawiali z kolegami o tym, aby ukryć te opony, a później je sprzedać.

Oskarżony K. B. w toku całego postępowania nie przyznawał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Podczas przesłuchania w trakcie dochodzenia wyjaśnił, że w nocy z 21 na 22 października 2012 roku przebywał on w domu swego kolegi A. M. (2). Tłumaczył, że w dniu 22 października 2012 roku około 6 rano opuścił mieszkanie kolegi i tego dnia nie widział się z Ł. K., natomiast nie wykluczył faktu, iż wieczorem mógł on spotkać się z A. M. (1). Oskarżony wyjaśnił, że w dniu 23 października 2012 roku przypadkowo spotkał on Ł. K. i A. M. (1) na (...) w Ł., gdzie tankował swój samochód. Następnie razem z kolegami pojechał on do miejscowości R., w miejsce, w którym często się spotykają, aby tam w lesie wypić piwo. Pojechali samochodem marki L., którym kierował Ł. K.. Oskarżony podał, że gdy jechali polną drogą Ł. zauważył oponę leżącą w przydrożnej sadzawce, dlatego zatrzymali się, aby ją obejrzeć. Znaleźli trzy opony, zaś Ł. K., który zna się na oponach powiedział, że mogą być coś warte. Oskarżony podał, że wypożyczyli przyczepkę na ul. (...) i wrócili w miejsce, gdzie leżały opony, aby je wyciągnąć. Nie udało im się to, dlatego zwrócili przyczepkę do wypożyczalni i pojechali do Ł., aby opracować plan wydobycia tych opon. Tam wykonali hak z drutu, który zamocowali na lince samochodowej. Następnie wrócili do lasu i przy użyciu tego haka oraz samochodu wyciągnęli opony z wody, po czym kolejny raz wypożyczyli przyczepkę samochodową, na którą załadowali wspólnie te trzy opony. K. B. wyjaśnił, że opony te zawieźli do T., gdzie Ł. K. znał „jakiegoś A.”, który handluje oponami do samochodów ciężarowych. Oskarżony podał, że z tym A. rozmawiał jedynie Ł., a oni czekali w samochodzie. A. nie podchodził i nie oglądał tych opon. Natomiast K. po powrocie do auta stwierdził, że A. nie był zainteresowany kupnem opon. K. B. wyjaśnił, że postanowili oni schować te opony, aby sprzedać je „kiedy indziej, gdy trafi się kupiec i podzielić się pieniędzmi pochodzącymi ze sprzedaży na nas trzech”. Schowali te opony przy ul. (...) na tzw. „pompce”, wrzucili je do wody i odprowadzili przyczepkę do wypożyczalni. Oskarżony podał, że po ukryciu tych opon nikomu nie wspominał, że mają do sprzedania trzy opony do samochodu ciężarowego.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Przystępując do analizy materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie w pierwszej kolejności należy odnieść się do wyjaśnień oskarżonych, którzy stanowczo zaprzeczyli temu, iż działając wspólnie i w porozumieniu udzielili pomocy Ł. K. w ukryciu przedmiotowych opon. Z relacji wymienionych jednoznacznie wynika, iż nie mieli oni wiedzy, że opony te zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego. Wymienieni konsekwentnie w toku całego postępowania utrzymywali, że nie mają nic wspólnego z kradzieżą dokonaną na szkodę E. C.. Natomiast przedmiotowe opony znaleźli przy drodze leśnej w miejscowości R.. A. M. (1) i K. B. korespondująco podali fakty odnośnie okoliczności, w jakich weszli oni w posiadanie przedmiotowych trzech opon. Każdy z oskarżonych szczegółowo opisał okoliczności poprzedzające zatopienie tych przedmiotów w zbiorniku wodnym przy ul. (...) w Ł., tj. dotyczące wydobycia opony z przydrożnego rowu, wywiezienia ich z lasu, próby sprzedaży i przewiezienia na tzw. „pompkę”. Wyjaśnienia oskarżonych również w tym zakresie są zbieżne, spójne i logiczne. W ocenie Sądu relacja oskarżonych zasadniczo zasługuje na wiarę, bowiem koresponduje ona z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie i brak jest dowodów przeciwnych wskazujących, iż fakty podawane przez wymienionych są nieprawdziwe. Wskazać tu jedynie wypada, że okoliczności wskazane przez A. M. (1) odnośnie tego, że nie ukryli oni opon przy ul. (...) w Ł., a jedynie wrzucili je tam dla zabawy, ponieważ wcześniej też były one w wodzie, czy też zaprzeczanie przez wymienionego faktom dotyczącym zamiaru sprzedaży tych opon w przyszłości celem uzyskania korzyści majątkowej, stanowi jedynie jego linię obrony mającą na celu uniknięcie odpowiedzialności za zarzucony mu czyn. Powyższe jednak nie dyskredytuje jego pozostałych wyjaśnień, w których szczegółowo opisał fakty zasadnicze dla stanu faktycznego ustalonego w przedmiotowej sprawie. Zwłaszcza, że wyjaśnienia wymienionego oskarżonego jak wskazano wyżej co do zasadniczych okoliczności sprawy były spójne z wersją zaprezentowaną przez K. B.. Ponadto wyjaśnienia oskarżonych znajdują potwierdzenie w zeznaniach Ł. K., który potwierdził fakt przypadkowego znalezienia trzech opon do samochodów ciężarowych w lesie w miejscowości R., kiedy wspólnie z oskarżonymi przybył on do tego miejsca, aby wypić tam piwo. Świadek potwierdził, iż to on kierował samochodem L. i zawiózł kolegów w to miejsce, a ponadto wskazał, że to on jako pierwszy zauważył leżące obok drogi w rowie trzy opony. Wymieniony zeznał, że wspólnie z kolegami postanowili je zabrać, ponieważ jak podał były to duże opony o ładnym bieżniku. Ł. K. zeznając szczegółowo opisał okoliczności dotyczące zabrania tych opon czyniąc to w sposób korespondujący ze spójną wersją oskarżonych. Podał on, bowiem, że z uwagi na fakt, iż nie mogli wydobyć z rowu tych opon za pomocą kijów, w jego miejscu zamieszkania przygotowali specjalny hak z grubego drutu, który przymocowali do linki i dopiero przy jego użyciu udało im się wyciągnąć te opony. Wymieniony potwierdził, iż dwukrotnie wypożyczali przedmiotowego dnia przyczepkę samochodową przy ul. (...) w Ł., ponieważ kiedy za pierwszym razem po wypożyczeniu przyczepki nie mogli wydobyć opon z rowu, to zwrócili ten sprzęt do wypożyczalni, aby nie ponosić dodatkowych kosztów. Ponownie zaś wypożyczyli tę przyczepkę dopiero wówczas, gdy wydobyli opony i przygotowali je do wywiezienia z lasu. Okoliczności te w ocenie Sądu są logiczne, bowiem zrozumiałym jest fakt, iż nie miało sensu ponoszenie kosztów wypożyczenia przyczepki w ciągu kilku godzin, których mężczyźni potrzebowali na skuteczne wydobycie trzech dużych i ciężkich opon z rowu wypełnionego wodą. Fakt natomiast, iż rzeczywiście wymienieni w dniu 23 października 2012 roku dwukrotnie wypożyczali przyczepkę wynika z zeznań przesłuchanego w charakterze świadka właściciela wypożyczalni przy ul. (...) w Ł. R. K., który potwierdził, że trzech mężczyźni poruszający się samochodem marki L. dwukrotnie wypożyczali dużą przyczepkę samochodową. Ponadto świadek ten potwierdził, iż wymienieni wozili mokre opony, co sami potwierdzili, a na przyczepce były mokre ślady w kształcie kół. R. K. zeznał też, że na tej przyczepce, którą wypożyczał oskarżonym i Ł. K. można bez trudu przewieźć trzy opony do samochodów ciężarowych. Sąd dał wiarę zeznaniom tego świadka, który podał znane mu fakty i nie był w żaden sposób zainteresowany wynikiem przedmiotowej sprawy. Na uwagę zasługuje przy tym, iż okoliczności dotyczące wypożyczania przyczepy samochodowej były przedmiotem ustaleń funkcjonariuszy Policji prowadzących dochodzenie w niniejszej sprawie, którzy jak wynika to z notatki urzędowej na k. 19 akt sprawy ustalili na podstawie ewidencji prowadzonej przez właściciela wypożyczalni i zainstalowanego tam monitoringu godziny w jakich dwukrotnie tego dnia przedmiotowa przyczepa z niebieską plandeką była wypożyczana przez trzech mężczyzn poruszających się samochodem marki L. o nr rej. (...). Odnosząc się zaś ponownie do zeznań Ł. K. podnieść należy, że wymieniony podał, iż po załadowaniu opon na przyczepkę udali się oni do T., gdzie znajomy wymienionego prowadzi zakład wulkanizacyjny, aby sprzedać te opony. Świadek zeznał, że to on sam rozmawiał z właścicielem tego zakładu oferując mu do sprzedania trzy opony od ciężarówki, ale wymieniony nie chciał z nim rozmawiać i nie był zainteresowany kupnem tych opon, nie podchodził nawet do przyczepki i nie oglądał ich, tylko kazał mu odjechać. Zdaniem Sądy zeznania Ł. K. odnośnie tych okoliczności również zasługują na wiarę, ponieważ są one spójne z tym co podali oskarżeni, a nadto korespondują z zeznaniami przesłuchanego w toku przedmiotowego postępowania A. S. właściciela zakładu wulkanizacyjnego w T., który potwierdził, iż w przedmiotowym okresie czasu był u niego klient, który oferował do sprzedaży opony do samochodu ciężarowego. A. S. zeznał, że wymieniony nie posiadał dokumentów potwierdzających nabycie tych opon, dlatego on nie chciał nawet podjąć rozmowy na temat takiej transakcji. Świadek podał, że do niego przyszedł tylko jeden mężczyzna, który przyjechał samochodem z przyczepką, ale z uwagi na fakt, iż nie podchodził on do tego samochodu, bowiem nie oglądał nawet tych opon, nie był w stanie wskazać, czy przyjechał on sam, czy też w towarzystwie innych osób. A. S. w żadnym z oskarżonych obecnych na sali rozpraw w trakcie jego przesłuchania nie rozpoznał mężczyzny, który chciał mu sprzedać opony. Na uwagę zasługuje tu fakt, iż w trakcie przesłuchania wymienionego świadka na sali nie było Ł. K., z którego relacji jednoznacznie wynika, iż to on rozmawiał z A. S. na temat przedmiotowej sprzedaży. W ocenie Sądu brak jest podstaw, aby kwestionować zeznania tego świadka i wskazać należy, że są one spójne z tym, co podał Ł. K.. Wymieniony zeznał ponadto, że po nieudanej próbie sprzedaży tych opon nie próbowali w innym miejscu ich sprzedać, ale postanowili schować te opony, aby spieniężyć je w późniejszym czasie. Ł. K. zeznał, że w tym celu przewieźli opony na ul. (...) w Ł., gdzie zatopili je w miejscowym zbiorniku wodnym tzw. „pompce”. Wymieniony jednoznacznie stwierdził, że on i oskarżeni byli zainteresowani sprzedażą tych opon, ponieważ chcieli podzielić się pieniędzmi z ich sprzedaży. Świadek zeznał, że od czasu ukrycia tych opon nie proponował on nikomu ich kupna, tylko czekał, aż ktoś będzie takimi oponami zainteresowany. Ł. K. zeznając na rozprawie jednoznacznie wskazał, że oskarżeni znaleźli wraz z nim te opony i nie posiada on żadnej wiedzy odnośnie tego, aby mieli oni coś wspólnego z przedmiotową kradzieżą. Wymieniony zeznał, że kiedy znaleźli opony w lesie nie wiedzieli, iż pochodzą one z kradzieży. W ocenie Sądu zeznania Ł. K. zasługują na wiarę, bowiem opisał on szczegółowo okoliczności dotyczące przedmiotowej sprawy czyniąc to w sposób szczery i logiczny. Z jego zeznań jednoznacznie wynika, iż oskarżeni znaleźli te opony, a następnie zabrali je w celu dokonania ich sprzedaży. Ponadto na uwagę zasługuje fakt, iż Ł. K. w toku całego postępowania w sposób konsekwentny podawał okoliczności dotyczące znalezienia przedmiotowych opon. Jak wynika z zeznań przesłuchanych funkcjonariuszy Policji, którzy prowadzili czynności sprawdzające w przedmiotowej sprawie w osobach P. W., L. W. i M. B. Ł. K. również podczas rozpytań wymienionego przez każdego z tych funkcjonariuszy niezależnie za każdym razem podawał przedmiotowe fakty niezmiennie twierdząc, że przedmiotowe opony wspólnie z oskarżonymi znaleźli przypadkowo i nie wiedzieli, że pochodzą one z kradzieży, a zabrali je i ukryli po to, aby móc je sprzedać i uzyskać dla siebie pieniądze. W ocenie Sądu zeznania funkcjonariuszy Policji zasługują na wiarę, bowiem podawali oni fakty, o których wiedzę powzięli w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Zauważyć przy tym fakt, iż z uwagi na upływ kilku lat od przedmiotowego zdarzenia policjanci nie byli w stanie szczegółowo opisać czynności, które przeprowadzali z udziałem Ł. K. i zrelacjonować przebiegu przeprowadzonych z nim rozmów, ale potwierdzili oni okoliczności szczegółowo opisane przez wymienionych w notatkach urzędowych sporządzonych rzetelnie bezpośrednio po przeprowadzeniu przedmiotowych czynności procesowych.

W niniejszej sprawie w charakterze świadków zostali przesłuchani również pokrzywdzony E. C. i jego żona G. C., którzy potwierdzili, iż doszło do kradzieży opon na szkodę pierwszego z wymienionych. Spójnie podali, że kradzież miała miejsce w nocy z 21 na 22 października 2012 roku i doszło do niej na placu znajdującym się naprzeciwko ich posesji w miejscu zamieszkania. E. C. podawał okoliczności dotyczące wysokości szkody, jaką poniósł w wyniku tego przestępstwa i potwierdził, że trzy opony znalezione w zbiorniku wodnym przy ul. (...) są to te, które zostały mu skradzione. G. C. natomiast zeznała, że w czasie, kiedy doszło do kradzieży widziała biały samochód typu bus, który stał przy placu, na którym składowane były przedmiotowe opony, jednak nie potrafiła podać marki tego samochodu, ani opisać osób, które wysiadały z tego pojazdu. Stwierdziła jedynie, że byli to mężczyźni, bowiem z uwagi na porę nocną i gęsta mgłę jedynie tyle udało jej się zaobserwować. W ocenie Sądu o ile nie sposób podważyć wiarygodności zeznań złożonych przez pokrzywdzonego i jego żonę, o tyle stwierdzić należy, że nie przyczyniły się one w istotny sposób do rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Opierając się zatem na powyższych ustaleniach i rozważaniach Sąd uznał, iż zebrane w niniejszej sprawie dowody nie pozwalają na przypisanie oskarżonym sprawstwa w zakresie czynu wyczerpującego dyspozycję art. 291 § 1 kk zarzuconego im w akcie oskarżenia. Występek paserstwa stypizowany we wskazanym przepisie jest bowiem przestępstwem umyślnym. Tak, więc do zaistnienia tego przestępstwa konieczna jest świadomość sprawcy, że rzecz została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, albo świadomość możliwości zaistnienia tej okoliczności i godzenia się na to. Określenie „rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego” obejmuje zaś rzecz, która została uzyskana czynem zabronionym przez polską ustawę karną. Pomoc w ukryciu polega natomiast na wszelkich czynnościach, które utrudniają lub uniemożliwiają ujawnienie rzeczy osobom mogącym przyczynić się do ścigania sprawcy przestępstwa lub odzyskania rzeczy przez pokrzywdzonego. Warunkiem odpowiedzialności za pomoc do ukrycia rzeczy, o której mowa w art. 291 § 1, jest świadomość i wola, albo co najmniej godzenie się sprawcy, że takiej pomocy swoim zachowaniem udziela – zob. wyrok SN z 24 maja 2011 r., III KK 360/10 (Biul. PK 2011, nr 10), jednak zachowaniu temu nie musi towarzyszyć cel osiągnięcia korzyści majątkowej. Mając na uwadze powyższe w ocenie Sądu nie sposób dysponując zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym uznać, iż oskarżeni wypełnili znamiona przestępstwa określonego w art. 291 § 1 kk polegającego na udzieleniu pomocy Ł. K. w ukryciu przedmiotowych opon wiedząc, że zostały one uzyskane za pomocą czynu zabronionego. Niewątpliwym bowiem jest fakt, iż oskarżeni nie mieli świadomości, że opony te pochodzą z kradzieży i znajdując je przypadkowo w lesie nie mieli oni podstaw do uznania, czy też przypuszczenia, iż mogą one pochodzić z czynu zabronionego. Ponadto wiedzy takiej nie powzięli oni również od Ł. K., który przebywał w ich towarzystwie. W ocenie Sądu zebranie dowody pozwalają na stwierdzenie, iż oskarżeni znaleźli te opony, a następnie zabrali je z miejsca, w którym one leżały, aby sprzedać je i uzyskać korzyść majątkową.

Sąd mając na uwadze ustalenia poczynione w oparciu o omówiony powyżej materiał dowodowy uznał, iż oskarżeni dopuścili się przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 284 § 3 kk polegającego na tym, że w dniu 23 października 2012 roku w miejscowości R., gm. Łuków, woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu, w tym z inną osobą, dopuścili się przywłaszczenia rzeczy znalezionej w postaci trzech opon o wartości około 2150 złotych do samochodów ciężarowych. Występek przypisany oskarżonym, o którym mowa we wskazanym przepisie polega na przywłaszczeniu rzeczy znalezionej, a więc na rozporządzeniu rzeczą znalezioną, jak własną. Uwagi wymaga przy tym fakt, iż rzecz znaleziona to taka, którą podmiot uprawniony – najczęściej właściciel, utracił bez zamiaru pozbycia się własności. Istotą przestępstwa przywłaszczenia jest trwałe włączenie przez sprawcę przedmiotu przestępstwa do własnego majątku (wyrok SA w Łodzi z 18 czerwca 2013 r., II AKa 83/13, LexPolonica nr 7226427). Tak, więc nie wystarczy tu samo rozporządzenie cudzym mieniem, ale konieczne jest, aby sprawca chciał je zatrzymać bez prawnego tytułu (wyrok SN z dnia 6 stycznia 1978 r., V KR 197/77, OSNPG 1978, nr 6) to znaczy, że sprawcy musi dodatkowo towarzyszyć chęć zatrzymania przedmiotu i traktowania go jak własnego (wyrok SN z dnia 24 kwietnia 2007 r., IV KK 34/07, Prok. i Pr.-wkł. 2007, nr 10, poz. 7). Przywłaszczenie rzeczy znalezionej następuje wówczas, gdy znalazca rzeczy zagubionej nie postępuje zgodnie z obowiązującymi przepisami, tzn. nie zawiadamia organu Policji lub innego organu państwowego, albo nie poszukuje posiadacza tej rzeczy w inny właściwy sposób (art. 125 kw) i jednocześnie podejmuje działania uzewnętrzniające jego wolę postępowania ze znalezioną rzeczą tak, jak gdyby stanowiła ona jego własność, np. tak jak w przedmiotowej sprawie podjęta próba sprzedaży opon. W przypadku przywłaszczenia rzeczy znalezionej, warunkiem odpowiedzialności za przestępstwo określone w art. 284 § 3 k.k. jest świadomość sprawcy, że znaleziona przez niego rzecz, w stosunku do której podejmuje czynności manifestujące jego zamiar włączenia rzeczy do własnego majątku, stanowi przedmiot praw innej osoby, tzn. że została utracona bez zamiaru pozbycia się przez inną osobę. W opisywanym przypadku niewątpliwie oskarżeni A. M. (1) i K. B. wyczerpali znamiona przestępstwa przywłaszczenia rzeczy znalezionej, ponieważ po znalezieniu przedmiotowych opon zabrali je z zamiarem dokonania ich sprzedaży, a więc niewątpliwie postąpili ze znalezionymi przedmiotami jak z własnymi, nie podjęli działań mających na celu chociażby zgłoszenie tego faktu Policji, a wręcz przeciwnie ukryli znalezione opony, aby dalej móc skutecznie rozporządzać jak własnymi.

Przedstawiona powyżej analiza materiału dowodowego pozwala na stwierdzenie, iż wina oskarżonych w zakresie przestępstwa przypisanego im w wyroku została udowodniona.

Wymierzając oskarżonym karę Sąd uwzględnił jako okoliczności obciążające fakt, iż wykazali się oni lekceważeniem i brakiem szacunku dla obowiązującego porządku prawnego. Bowiem, kiedy znaleźli trzy opony do samochodów ciężarowych, które były niezużyte, w dobrym stanie technicznym, powinni domyśleć się, iż te przedmioty nie zostały porzucone przez właściciela i nie byli tym samym uprawnieni do zabrania ich oraz postąpienia z nimi jak z własnością. Okoliczności dotyczące miejsca znalezienia tych opon i ich stan techniczny wyraźnie wskazywały na fakt, iż na pewno nie znalazły się one w tym miejscu za zgodą właściciela. Oskarżeni natomiast działając świadomie podjęli skutecznie działania, aby bezprawnie zabrać te opony celem uzyskania korzyści majątkowej z ich sprzedaży. W tym celu dwukrotnie podejmowali próbę wyciągnięcia tych opon z przydrożnego rowu, dwukrotnie odpłatnie wypożyczali przyczepkę samochodową i przygotowali specjalne narzędzie w postaci haka do skutecznego wyciągnięcia tych opon z wody. Następnie próbowali sprzedać te opony, aby podzielić się pieniędzmi, a kiedy to się nie udało ukryli je w zbiorniku wodnym, aby móc je sprzedać w przyszłości. Oskarżeni niewątpliwie wiedzieli, że nie mieli tytułu prawnego, na podstawie którego mogliby legalnie sprzedać znalezione opony. Na powyższe wskazuje już sam fakt, iż kiedy nie mogli sprzedać opon w zakładzie wulkanizacyjnym w T. z uwagi na brak faktury zakupu tych opon lub innego dokumentu potwierdzającego legalne ich nabycie, nie odstąpili od zamiaru ich sprzedaży, lecz realizację tego celu odłożyli na późniejszy okres. Rozważania powyższe wskazują na fakt, iż oskarżeni przedmiotowego czynu polegającego na przywłaszczeniu rzeczy znalezionej dokonali z pełną świadomością przekroczenia zasad porządku prawnego, wśród których poszanowanie dobra chronionego prawem, jakim jest cudze mienie i prawo własności ma niebagatelne znacznie w obowiązującym systemie prawnym. Sąd wydając przedmiotowe rozstrzygnięcie wziął pod uwagę stopień winy oskarżonych oraz społeczną szkodliwość ich czynu, a także cele i motywy działania oskarżonych, sposób działania sprawców oraz rozmiar szkody wyrządzonej przestępstwem. Sąd uwzględnił jako okoliczności obciążające brak krytycznego wglądu we własne postępowanie oraz fakt, iż sprawcy działali w pełni świadomie i w ten sposób swoim zachowaniem wyrazili brak szacunku dla obowiązujących zasad porządku prawnego. Oskarżeni swym działaniem bezprawnie powiększyli swój majątek nie licząc się z prawem własności, jakie przysługiwało właścicielowi znalezionych opon. Swym zachowaniem naruszyli oni porządek prawny popełniając przedmiotowe przestępstwo, ale także wykazali lekceważenie dla reguł prawnych obowiązujących w społeczeństwie. Uwagę ponadto zwraca fakt, iż oskarżeni jest osoby dorosłe, funkcjonujące w społeczeństwie, nie cierpiące na żadne schorzenia, które ograniczałyby ich poczytalność przedmiotowego czynu dokonali w pełni świadomie. Okolicznością obciążającą oskarżonych jest, także ich wcześniejsza karalność w tym, także za przestępstwa przeciwko mieniu.

Jako okoliczności łagodzące natomiast Sąd wziął pod uwagę fakt, iż oskarżeni nie utrudniali prowadzonego przeciwko nim postępowania karnego, złożyli wyjaśnienia, w których podawali fakty, które przyczyniły się do ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie. Ponadto nie bez znaczenia jest też fakt, iż opony, które przywłaszczyli oskarżeni zostały zwrócone właścicielowi w stanie niepogorszonym.

Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd wymierzył oskarżonym K. B. i A. M. (1) za dokonanie czynu przypisanego im w wyroku, na podstawie art. 284 § 3 kk karę grzywny w liczbie po 100 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 15 złotych.

Sąd miał tu na uwadze, iż oskarżeni nie mają stałego źródła utrzymania, ale uzyskują dochód z podejmowanych prac dorywczych, a zatem grzywna w takiej wysokości będzie dla nich dotkliwą i jednocześnie wystarczającą konsekwencją natury majątkowej. Ponadto zdaniem Sądu kara w takiej postaci w zaistniałych okolicznościach osiągnie swój cel, w szczególności zapobieże popełnianiu podobnych czynów przez oskarżonych w przyszłości.

Tak ukształtowane orzeczenie o odpowiedzialności karnej uwzględnia w ocenie Sądu stopień winy oskarżonych i społecznej szkodliwości ich czynu, spełnia swe cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonych, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa (art. 53 § 1 kk).

Uwzględniając sytuację osobistą i materialną oskarżonych A. M. (1) i K. B., którzy nie posiadają co prawda stałego zatrudnienia, ale osiągają dochody z podejmowanych prac dorywczych i nie posiadają nikogo na swym utrzymaniu, Sąd na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w oparciu o obowiązujące przepisy w tym zakresie i faktycznie poniesione wydatki.

Mając zatem powyższe na względzie Sąd orzekł, jak w wyroku.