Sygn. akt I C 1228/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Radosław Florek

Protokolant: Monika Turkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2016 roku w Dzierżoniowie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej we W.

przeciwko G. M. (1)

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

I.  uznaje za bezskuteczną w stosunku do strony powodowej (...) Spółki Akcyjnejwe W.umowę o dział spadku i zniesienie współwłasności zawartą w dniu 06 września 2010 roku przez J. K. (1), M. P., G. M. (2), M. M. (1)i pozwaną G. M. (1), w formie aktu notarialnego, w Kancelarii Notarialnej w D.przed notariuszem W. J., Repertorium A numer (...), w zakresie nieodpłatnego przekazania przez G. M. (2)na rzecz pozwanej G. M. (1)udziału wynoszącego 3/32 części w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego numer (...)położonego w budynku numer (...)na Osiedlu (...)PRL w B., pochodzącego z zasobów mieszkaniowych (...) B., oraz nakazuje pozwanej G. M. (1), aby zezwoliła stronie powodowej (...) Spółce Akcyjnejwe W.na przeprowadzenie egzekucji z opisanego powyżej udziału w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego w celu zaspokojenia należności objętej prawomocnym nakazem zapłaty wydanym przez Referendarza Sądowego w Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie w postępowaniu upominawczym w dniu 03 lutego 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt I Nc 3297/14;

II.  zasądza od pozwanej G. M. (1) na rzecz strony powodowej (...) Spółki Akcyjnej we W. kwotę 3 010 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Strona powodowa (...) Spółka Akcyjnawe W.wystąpiła przeciwko pozwanej G. M. (1)o uznanie za bezskuteczną w stosunku do niej umowy działu spadku i zniesienia współwłasności, zawartej pomiędzy G. M. (2)a pozwaną G. M. (1)w dniu 6 września 2010 roku przed notariuszem W. J., dotyczącej 3/32 udziałów w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego w B. (...), pozostającego w zasobach (...) B., nieposiadającego założonej księgi wieczystej, w zakresie wierzytelności przysługującej stronie powodowej wobec G. M. (2)stwierdzonej tytułem wykonawczym w postaci nakazu zapłaty, wydanym przez Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie w postępowaniu upominawczym dnia 3 lutego 2015 roku w sprawie o sygnaturze akt I Nc 3297/14, co do kwoty 51.121 złotych i 99 groszy wraz z ustawowymi odsetkami do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

Na uzasadnienie tego żądania strona powodowa podała, że jest wierzycielem G. M. (2) na podstawie cesji z dnia 12 lipca 2012 roku wierzytelności z umowy z dnia 12 lipca 2012 roku zawartej przez dłużnika z (...) Bank Spółką Akcyjną. Wskazała, że przedmiotowa wierzytelność została objęta bankowym tytułem egzekucyjnym z dnia 21 listopada 2010 roku, opatrzonym w dniu 2 grudnia 2010 roku klauzulą wykonalności. Strona powodowa podała, że nie mogąc wyegzekwować swojego świadczenia w sposób dobrowolny uzyskała w dniu 3 lutego 2015 roku tytuł wykonawczy wydany przez Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie w sprawie o sygnaturze akt I Nc 3297/14 zasądzający od dłużnika na jej rzecz kwotę 51.121 złotych i 99 groszy wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. Podała, że w dniu 6 maja 2015 roku, na podstawie tego tytułu wykonawczego wszczęła postępowanie egzekucyjne i powzięła od Komornika informację, że prowadził on już dwa postępowania egzekucyjne przeciwko G. M. (2), jednakże zostały one umorzone ze względu na ich bezskuteczność. Wskazała, że w związku z tym jedynym składnikiem majątku G. M. (2), do którego mogłaby skierować egzekucję jest sporny udział w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego. Podała, że podstawę jej roszczenia stanowią przepisy artykułów 527 i następnych Kodeksu cywilnego. Podała, że w wyniku dokonania zaskarżonej czynności G. M. (2) pogłębił swoją niewypłacalność, a przy tym miał tego świadomość, albowiem wiedział o zaciągniętym zobowiązaniu z tytułu umowy kredytu przysługującym obecnie jej w chwili dokonywania tej czynności. Podkreśliła również, że pozwana w wyniku zaskarżonej czynności uzyskała korzyść majątkową nieodpłatnie, a więc na podstawie przepisu artykułu 528 K. cywilnego nie musi udowadniać w niniejszej sprawie jej złej wiary.

W odpowiedzi na pozew z dnia 29 września 2015 roku, pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Motywując swoje stanowisko wskazała, że sporna umowa została zawarta w celu przekazania jej prawa do przedmiotowego lokalu mieszkalnego, a zmierzała do realizacji woli jej męża J. M., który zmarł w dniu 10 sierpnia 2009 roku. Podniosła, że dzieci podjęły taką decyzję zaraz po jego śmierci, a tym samym zamiarem G. M. (2) przy zawieraniu tej umowy nie było pokrzywdzenie wierzycieli. Zarzuciła również, że nakaz zapłaty, na który powołuje się strona powodowa, nie został prawidłowo doręczony G. M. (2), a tym samym nie jest prawomocny. Podniosła, że w związku z tym strona powodowa nie udowodniła istnienia wierzytelności, która podlegałaby ochronie w drodze skargi pauliańskiej.

Z kolei w piśmie procesowym z dnia 13 listopada 2015 roku pozwana podała, że J. M. pozostawił znaczne długi, a więc G. M. (2) zawierając sporną umowę działał w celu uniknięcia odpowiedzialności za wskazane długi, które miała ona spłacić, a nie w celu pokrzywdzenia wierzycieli. Podkreśliła również, że z tego względu tej czynności nie można uznać za nieodpłatne przysporzenie na jej rzecz, gdyż w zamian miała spłacić długi po zmarłym mężu.

W ocenie Sądu powództwo jest zasadne i podlega uwzględnieniu.

W niniejszej sprawie strona powodowa wystąpiła o uznanie za bezskuteczną w stosunku do niej umowy o dział spadku i zniesienie współwłasności zawartej w dniu 6 września 2010 roku przez J. K. (2), M. P., G. M. (2), M. M. (1)i pozwaną G. M. (1)w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej w D.przed notariuszem W. J., repertorium A numer (...), w zakresie nieodpłatnego przekazania przez G. M. (2)na rzecz pozwanej G. M. (1)udziału wynoszącego 3/32 części w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego numer (...)położonego w budynku numer (...)na (...)w B., pochodzącego z zasobów mieszkaniowych (...) B.co do wierzytelności w kwocie 51.121 złotych i 99 groszy, stwierdzonej prawomocnym nakazem zapłaty wydanym przez Referendarza Sądowego w Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie w postępowaniu upominawczym w dniu 3 lutego 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt I Nc 3297/14. W świetle treści żądania pozwu i jego uzasadnienia nie ma wątpliwości, iż strona powodowa wystąpiła w rozpoznawanej sprawie z tak zwaną skargą pauliańską uregulowaną w przepisach artykułów 527-534 Kodeksu cywilnego, których celem jest ochrona wierzyciela przed działaniem dłużnika zmierzającym do jego pokrzywdzenia przez pozbawienie go możliwości zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Zgodnie z przepisem artykułu 527 paragrafu 1 Kodeksu cywilnego, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. W świetle wskazanego przepisu uwzględnienie powództwa opartego na tym przepisie nastąpi tylko wówczas, gdy wierzyciel udowodni, że przysługuje mu wierzytelność względem dłużnika, dłużnik dokonał czynności prawnej z osobą trzecią, przedmiotowa czynność prawna została dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, w wyniku tej czynności prawnej osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, przy dokonaniu czynności prawnej dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i osoba trzecia wiedziała o tym, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się o tym dowiedzieć. Wszystkie wskazane przesłanki muszą przy tym wystąpić łącznie, a ciężar ich udowodnienia spoczywa na wierzycielu. Wskazał na to Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 20 listopada 1996 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACr 306/96.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że w rozpoznawanej sprawie nie ma wątpliwości, iż stronie powodowej przysługuje względem dłużnika G. M. (2) wierzytelność w kwocie 51.121 złotych i 99 groszy wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 35.076 złotych i 96 groszy od dnia 12 lipca 2012 roku do dnia zapłaty i od kwoty 16.045 złotych i 3 groszy od dnia 22 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz kwotą 4.256 złotych 25 groszy tytułem zwrotu kosztów procesu. Wynika to bowiem z dowodów z dokumentów w postaci nakazu zapłaty wydanego przez Referendarza Sądowego w Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie w postępowaniu upominawczym w dniu 3 lutego 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt I Nc 3297/14, znajdującego się na karcie 28 tych akt. Należy przy tym podkreślić, że zgodnie z przepisem artykułu 365 paragrafu 1 Kodeksu postępowania cywilnego, orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy Państwa i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Moc wiążąca orzeczenia określona w tym przepisie oznacza, że dana kwestia brana pod uwagę w kolejnym postępowaniu nie podlega ponownemu badaniu. Związanie orzeczeniem oznacza niedopuszczalność nie tylko dokonywania ustaleń sprzecznych z nim, ale nawet przeprowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie. Wskazano na to w wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 lutego 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt III AUa 456/14. Dlatego też w niniejszej sprawie Sąd nie mógł kwestionować i podważać treści przedmiotowego nakazu zapłaty i był obowiązany dokonać ustaleń zgodnych z jego brzmieniem.

Na marginesie należy zauważyć, że nie ma podstaw do przyjęcia, iż ten nakaz zapłaty nie jest prawomocny ze względu na nieprawidłowe doręczenie jego odpisu dłużnikowi G. M. (2). Taki zarzut pozwanej nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym. Należy bowiem wskazać, że z dowodu z potwierdzenia odbioru z dnia 16 marca 2015 roku znajdującego się na karcie 37 akt sprawy tutejszego Sądu o sygnaturze I Nc 3297/14 wynika, że ten nakaz został doręczony dorosłemu domownikowi pod adresem dłużnika G. M. (2) w W., który to adres wskazała strona powodowa w toku tego postępowania. Tym samym został on doręczony w trybie przepisów artykułu 138 paragrafu 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Pozwana nie przedstawiła natomiast żadnych dowodów, które podważałyby skuteczność tego doręczenia. Zresztą w tym przypadku Sąd i tak nie mógłby dokonać takich ustaleń, albowiem mogłoby to nastąpić tylko w sprawie, w której został wydany wskazany nakaz zapłaty.

Po drugie nie budzi także wątpliwości fakt, że w dniu 6 września 2010 roku J. K. (2), M. P., G. M. (2), M. M. (1)i pozwana G. M. (1)zawarli umowę o dział spadku i zniesienie współwłasności, na podstawie której pozwana uzyskała w całości spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego numer (...)położonego w budynku numer (...)na (...)w B.pochodzącego z zasobów mieszkaniowych (...) B., przy czym w przypadku G. M. (2)na mocy tej umowy przekazał on jej udział wynoszący 3/32 części w tym prawie. Zostało do udowodnione na podstawie dowodu z odpisu umowy o dział spadku i zniesienie współwłasności z dnia 6 września 2010 roku znajdującej się na kartach od 13 do 16 akt niniejszej sprawy, a przy tym nie było to kwestionowane przez pozwaną.

W ocenie Sądu, wskazana czynność prawna w zakresie objętym zaskarżeniem dokonana została przy tym z pokrzywdzeniem wierzycieli. Wedle bowiem przepisu artykułu 527 paragrafu 2 Kodeksu cywilnego, czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny, albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Niewypłacalność oznacza sytuację, w której dłużnik nie ma możliwości spłaty zadłużenia ze względu na aktualny stan majątkowy, czyli sytuację, gdy majątek dłużnika nie wystarcza na pokrycie wszystkich jego długów, a tym samym egzekucja nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej przeciwko temu dłużnikowi. Wskazano na to w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2000 roku, w sprawie o sygnaturze akt V CKN 149/00, w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2000 roku, w sprawie o sygnaturze akt III CKN 554/98, czy w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19 listopada 1997 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACa 737/97. Niewypłacalność lub jej pogłębienie musi być jednocześnie następstwem dokonania zaskarżonej czynności prawnej, co oznacza, że bez tej czynności wskazany stan majątkowy nie wystąpiłby po stronie dłużnika.

Taka sytuacja wystąpiła natomiast w przypadku dłużnika G. M. (2). Jak wynika bowiem z dowodów z pisma Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie M. M. (2) z dnia 14 października 2015 roku znajdującego się na karcie 48 akt sprawy prowadzi on obecnie przeciwko dłużnikowi postępowanie egzekucyjne z wniosku strony powodowej o sygnaturze akt KM 686/15, które jest bezskuteczne oraz prowadził już wcześniej postępowanie egzekucyjne pod sygnaturą akt KM 236/14, które postanowieniem z dnia 16 czerwca 2014 roku umorzył jako bezskuteczne. Z kolei z dowodu z postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie T. M. z dnia 28 grudnia 2011 roku, w sprawie o sygnaturze akt KM 2270/10, wynika, że postępowanie to umorzono ze względu na bezskuteczność egzekucji, gdyż dłużnik nie pracował i nie miał stałych świadczeń, a egzekucja z rachunków bankowych, ruchomości i wierzytelności nie przyniosła rezultatu. Do takich samych wniosków prowadzi analiza dowodu w postaci postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie M. M. (2) z dnia 16 czerwca 2014 roku, w sprawie o sygnaturze akt KM 236/14. Tym samym udział w prawie do spornego lokalu mieszkalnego byłby jedynym składnikiem majątkowym, z którego strona powoda mogłaby uzyskać zaspokojenie swojej wierzytelności i w wyniku jego wyzbycia się dłużnik stał się niewypłacalny.

Nie ma również wątpliwości, że w efekcie opisanej powyżej czynności prawnej pozwana uzyskała korzyść majątkową, a mianowicie przysługujący dłużnikowi udział w prawie do przedmiotowego lokalu mieszkalnego. Nie ma przy tym znaczenia, czy w zamian dłużnik otrzymał jakiś ekwiwalent majątkowy na przykład zwolnienie z długu, czy pieniądze, czy też go nie otrzymał. W przepisie artykułu 527 paragrafu 1 Kodeksu cywilnego nie chodzi bowiem o korzyść majątkową w sensie potocznym utożsamianą na przykład z nabyciem rzeczy za cenę niższą od wartości tej rzeczy, kiedy to za korzyść uważa się różnicę między wartością rynkową rzeczy, a zapłaconą ceną. Korzyścią majątkową w rozumieniu omawianego przepisu jest nabycie przez osobę trzecią prawa majątkowego przedstawiającego pewną wartość, przy czym drugorzędne znaczenie ma cena nabycia lub jej brak. Wskazano na to w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 28 października 1999 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACa 638/99, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 3 czerwca 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACa 823/13, w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2015 roku w sprawie o sygnaturze akt IV CSK 459/14, czy w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 22 kwietnia 2015 roku, w sprawie o sygnaturze akt V ACa 860/14.

W ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał procesowy wskazuje również, że zawierając sporną umowę dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Dłużnik działa bowiem ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, gdy zdaje sobie sprawę, uświadamia sobie, że wskutek dokonania czynności prawnej może spowodować niemożność zaspokojenia się wierzycieli z jego majątku. Pokrzywdzenie wierzycieli nie musi być więc zamiarem dłużnika, ani też zamiar ten nie musi być skierowany przeciwko określonemu wierzycielowi. Wystarczy, żeby dłużnik takie pokrzywdzenie jakiegokolwiek wierzyciela przewidywał w granicach ewentualności, przy czym świadomość pokrzywdzenia wierzycieli musi istnieć w chwili dokonywania czynności prawnych. Tak stwierdził Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 19 listopada 1997 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACa 737/97, oraz Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 10 stycznia 1995 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACr 1014/94. W aspekcie niniejszej sprawy należy, więc zauważyć, że dłużnik w momencie dokonywania zaskarżonej czynności musiał sobie zdawać sprawę z tego, iż jest on już tak zadłużony, że jego aktywa i dochody nie wystarczą na pokrycie tegoż zadłużenia. Jak wynika bowiem z dowodu z postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie T. M. z dnia 28 grudnia 2011 roku, w sprawie o sygnaturze akt KM 2270/10, czyli postanowienia wydanego ponad rok później, nie posiada on już żadnego majątku i dochodów umożliwiających zaspokojenie roszczeń pieniężnych jego wierzycieli.

Z kolei z dowodu, z odpisu umowy kredytu gotówkowego z dnia 5 sierpnia 2008 roku znajdującego się na kartach od 23 do 25 akt sprawy Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie o sygnaturze I Nc 3297/14 wynika, że w tym samym dniu zawarł wskazaną umową z G. M. Bank i tym samym miał wiedzę co do istnienia wierzytelności wynikającej z tej umowy. Nie ma więc wątpliwości, że już w momencie dokonywania spornej czynności prawnej dłużnik musiał sobie zdawać sprawę, iż takie będą skutki jego działań, a więc jego niewypłacalność. W tym aspekcie należy wskazać, że nie ma żadnego znaczenia, jakie są motywy dokonania konkretnej czynności prawnej przez dłużnika. Nie ma więc znaczenia, czy dokonał on tej czynności, aby uczynić zadość woli zmarłego ojca, czy też, aby uniknąć odpowiedzialności za długi spadkowe. Jeżeli bowiem tylko miał świadomość pokrzywdzenia wierzycieli w podanym wyżej znaczeniu to uzasadnia to skargę pauliańską, dlatego też nie miało znaczenia w niniejszej sprawie czy faktycznie wolą zmarłego ojca dłużnika było, aby po jego śmierci dzieci przekazały w całości to mieszkanie pozwanej i czy zaskarżona czynność prawna miała także zwolnić te dzieci z odpowiedzialności za długi spadkowe. Z tych też powodów Sąd oddalił wnioski pozwanej o dopuszczenie dowodów z zeznań świadków J. K. (2), M. P., K. B. i L. S. oraz wnioski zgłoszone w jej piśmie z dnia 13 listopada 2015 roku, gdyż zmierzały one do udowodnienia tych nieistotnych dla sprawy okoliczności.

Odnośnie ostatniej przesłanki skargi pauliańskiej sprowadzającej się do wymogu, aby pozwana wiedziała o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się o tym dowiedzieć należy w pierwszym rzędzie zwrócić uwagę na przepis artykułu 528 Kodeksu cywilnego. Stanowi on, że jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przed dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Korzyścią majątkową uzyskaną bezpłatnie w rozumieniu przepisu artykułu 528 Kodeksu cywilnego jest każda korzyść, w zamian za którą osoba trzecia nie spełniła ani nie zobowiązała się spełnić jakiegokolwiek ekwiwalentnego świadczenia w ramach jakiegokolwiek stosunku prawnego. Korzyść ta może być uzyskana w wyniku darowizny oraz każdego innego przysporzenia pod warunkiem, że osoba, która dokonała tego przysporzenia nie otrzymała w zamian korzyści majątkowej stanowiącej jego ekwiwalent. Ocena czy inne świadczenie może być uznane za ekwiwalent za korzyść uzyskaną od dłużnika winna być dokonywana z obiektywnego punktu widzenia, nie zaś z punktu widzenia samych stron. Wskazano na to w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 6 grudnia 2012 roku, w sprawie o sygnaturze akt I ACa 1149/12. W związku z tym należy zauważyć, że w następstwie dokonania spornej czynności prawnej pozwana otrzymała realne prawo majątkowe w postaci udziału w prawie do spornego lokalu mieszkalnego, a otrzymanemu przysporzeniu nie towarzyszył obowiązek spełnienia żadnego świadczenia na rzecz zbywającego to prawo, czyli dłużnika. Omawiana umowa nie przewiduje bowiem żadnych spłat ani dopłat na rzecz dłużnika, ani też innego rodzaju ekwiwalentnych świadczeń. Wynika to wyraźnie z dowodu z odpisu tej umowy objętego treścią zaskarżanej czynności prawnej. Pozwana zarzuciła wprawdzie, że na mocy porozumienia z dziećmi, w tym z dłużnikiem G. M. (2), miała zamiar spłacić całe zadłużenie jej zmarłego męża i w zamian uzyskała w całości prawo do spornego lokalu mieszkalnego, jednakże nie przedstawiła na to żadnych dowodów, gdyż dowody wskazane w piśmie jej pełnomocnika z dnia 13 listopada 2015 roku zmierzały jedynie do wykazania, że spadkodawca J. M. pozostawił długi i ona je spłaciła oraz przyczyn braku oświadczeń o odrzucenie spadku po nim przez jego dzieci. Z tego punktu widzenia nie miało ono znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i dlatego opisane wnioski dowodowe podlegały oddaleniu.,Po drugie, należy wyraźnie podkreślić, że podawane przez pozwaną ustalenia z dziećmi nie znalazły żadnego odzwierciedlenia w opisanej umowie o dział spadku i zniesienie współwłasności. Z tych też powodów należało przyjąć, że pozwana uzyskała na podstawie zaskarżonej czynności prawnej korzyść majątkową nieodpłatnie i w związku z tym na mocy przepisu artykułu 528 Kodeksu cywilnego strona powodowa jest zwolniona z obowiązku udowodnienia złej wiary pozwanej. W konsekwencji, na podstawie cytowanego przepisu wskazana przesłanka skargi pauliańskiej nie ma w tym przypadku zastosowania.

Oznacza to, że wszystkie przesłanki konieczne do uwzględnienia skargi pauliańskiej zostały spełnione w niniejszej sprawie, a tym samym powództwo było zasadne i podlegało uwzględnieniu.

Z tych względów, na podstawie powołanych przepisów, orzeczono jak w punkcie pierwszym wyroku.

Zgodnie z przepisami artykułu 98 paragrafu 3 Kodeksu postępowania cywilnego w związku z artykułem 99 Kodeksu postępowania cywilnego, do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa stron.

W świetle wskazanych przepisów do kosztów procesu poniesionych przez stronę powodową należało zaliczyć: opłatę od pozwu w kwocie 610 złotych i wynagrodzenie reprezentującego ją radcy prawnego w kwocie 2.400 złotych, co daje łącznie kwotę 3.010 złotych.

Wedle przepisu artykułu 98 paragrafu 1 Kodeksu postępowania cywilnego strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W związku więc z tym, że pozwana w całości przegrała proces, należało ją obciążyć obowiązkiem zwrotu wskazanych powyżej kosztów procesu na rzecz strony powodowej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie przytoczonych przepisów, należało orzec jak w punkcie drugim sentencji.