Sygn. akt I C 401/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Janina Furczoń

Protokolant:

st. prot. sąd. Joanna Grzeszczak

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2016 r. w Nowym Targu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. D. i S. D.

przeciwko P. P. (1)

o odwołanie darowizny

I.  Oddala powództwo;

II.  Zasądza od powodów S. D. i K. D. solidarnie na rzecz pozwanego P. P. (1) kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSR Janina Furczoń

Sygn. akt I C 401/15

UZASADNIENIE

Powodowie S. D. i K. D. w pozwie złożonym w dniu 01.09.2015 r., domagali się w punkcie 1 „unieważnienia aktu notarialnego A numer (...) sporządzonego w dacie 31.07.2008 r. w Kancelarii Notarialnej w N. przy ul. (...) przed Notariuszem W. C.”, którego przedmiotem była darowizna ¼ części działki ewidencyjnej (...) części działki ewidencyjnej (...) wraz z zabudowaniami. W punkcie 2 powodowie domagali się „odwołania darowizny i uznania, że pozwany zachowuje się niezgodnie z zasadami współżycia społecznego, dopuścił się rażącej niewdzięczności, zachowuje nie nagannie w stosunku do darczyńców teściów, nie wywiązywał się ze złożonych wobec powodów przyrzeczeń i z zawartej umowy, a nadto porzucił żonę w chorobie i małoletnią córkę zrodzoną z tego małżeństwa”.

W uzasadnieniu podali, że pozwany ożenił się z ich córką J.. W dacie ślubu nie miał żadnego majątku ani perspektyw na przyszłość dla siebie i założonej rodziny. Wówczas powodowie postanowili przyjąć młodych pod swój dach a potem darowali im działkę, aby mogli sobie budować dom. Wcześniej przeprowadzili rozmowy żądając, by ekwiwalentem dokonanej darowizny była opieka i pomoc na starość, co gwarantowali oboje obdarowani. Mimo tych obietnic, pozwany opuścił swoją żonę a ich córkę, która cierpi na padaczkę, zachowuje się lekceważąco w stosunku do całej rodziny, przy czym żonę obrzuca inwektywami. Nie reaguje na prośby unormowania życia rodzinnego. Bez uprzedzenia powodów doszło do tego, że na działce pojawili się „kupcy na dom córki”, co w ocenie powodów jest przykładem wyjątkowej niewdzięczności i krzywdy wyrządzanej teściom. Nieprzyjazne zamiary pozwanego, rozwód z ich córką J., wulgarne telefony, wpływają na ich stan zdrowia. Zniewagi powodują lęk, strach przed przyszłością starszych osób, bowiem pozwany traktuje teściów jak obcych i jak wrogów. Po stronie pozwanego nastąpiło przejęcie własności, natomiast nigdy nie przejął on obowiązków wobec rodziców, wobec założonej rodziny, jest nieodpowiedzialny, drwi sobie z całej sytuacji, widzi tylko szybką możliwość pozyskania pieniądza poprzez sprzedaż domu. Powodowie podnieśli to, że obecnym jedynym warunkiem uratowania sytuacji w rodzinie jest odwołanie darowizny w stosunku do niewdzięcznego i aroganckiego pozwanego.

W odpowiedzi na pozew, pozwany domagał się oddalenia powództwa i zasądzenia na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu przyznał, że została pomiędzy nim i jego byłą żoną J. P. a powodami, zawarta umowa darowizny, która nie nakładała na obdarowanych jakichkolwiek obowiązków w zakresie świadczenia przez nich w stosunku do darczyńców. W związku z tym twierdzenia, jakoby warunkiem dokonanej darowizny miało być udzielenie gwarancji w zakresie opieki i pomocy na starość oraz wszelkiej pomocy darczyńcom w remontach ich domu, dowożeniu ich i wszelkiej pomocy, nie znajduje jakiegokolwiek odzwierciedlenia w treści aktu notarialnego stanowiącego umowę darowizny. Pozwany wskazał na to, że powodowie podarowali małżonkom udziały w działkach ewidencyjnych, które w dacie darowizny nie były zabudowane. Podniósł to, że rzeczywistą przyczyną wytoczenia powództwa było złożenie przez pozwanego do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu pozwu o rozwód z J. P., który został orzeczony wyrokiem z dnia 21.10.2015 r. Jedną z przyczyn nieporozumień między małżonkami była nadmierna ingerencja w ich życie ze strony matki J. S. D. - oraz to, że od dłuższego czasu J. P. była związana z innym mężczyzną. Pozwany podał, że po dokonanej darowiźnie i zniesieniu współwłasności przystąpił do budowy domu, który obecnie jest częścią składową działek ewidencyjnych oznaczonych numerami (...),a który w zdecydowanym zakresie wykonał z własnych nakładów przy pomocy jego rodziców. Po rozwodzie, byli małżonkowie zdecydowali, nie chcąc oboje zamieszkiwać w bezpośredniej bliskości powodów, że dom zostanie sprzedany a podzielą się uzyskaną ze sprzedaży kwotą. W tym zakresie zawarli stosowne porozumienie. Pozwany wskazał, że na chwilę obecną rzeczywiście pomiędzy stronami istnieją złe stosunki za powstanie których nie tylko w odczuciu pozwanego ale również jego byłej żony, ponosi odpowiedzialność przede wszystkim powódka S. D.. Stosunki te są tak złe, iż praktycznie strony nie odzywają się do siebie albo też wypowiedzi te nacechowane są wrogością, a w przypadku powódki również charakteryzują się słownictwem pełnym wulgaryzmów i pomówień, jednakże w ocenie pozwanego, jego zachowania nie mogą być traktowane jako rażąca niewdzięczność, ponieważ nigdy nie były nacechowane krzywdzącym działaniem pozwanego w stosunku do powodów. Nie można bowiem traktować złożenia sprawy o rozwód z powodu niewierności małżonka, jako przejawu niewdzięczności wobec powodów jako darczyńców.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany P. P. (1) zawarł związek małżeński z córką powodów J. P. zd. D., w dniu 27.10.2007 r., z tym, że przez okres co najmniej 3-4 lat przed ślubem zamieszkiwał w domu powodów. W dacie ślubu J. P. miała lat 20 a jej mąż 21.

(dowód – odpis zupełny aktu małżeństwa w aktach sprawy I C 789/15 Sądu Okręgowego w Nowym Sączu oraz zeznania powoda K. D. k. 157)

W dniu 31.07.2008 r. w Kancelarii Notarialnej w N. przy ulicy (...) , powódka S. D. za zgodą męża K. D., darowała córce J. P. i jej mężowi P. P. (1) udział wynoszący ¼ część w działce ewidencyjnej numer (...) obszaru (...) ha, położonej w C. oraz udział wynoszący 1/8 część w działce ewidencyjnej (...) obszaru (...)ha wraz z zabudowaniami, również położonej w C., postanawiając, że przedmiot darowizny wejdzie do majątku wspólnego obdarowanych małżonków J. P. P. (1), którzy darowiznę przyjęli.

(dowód – wypis aktu notarialnego k. 6-9)

W dniu 15.12.2008 r. strony złożyły do Sądu Rejonowego w Nowym Targu Wydział I Cywilny wniosek o zniesienie współwłasności nieruchomości przedkładając jednocześnie mapę uzupełniającą z projektem podziału działki ewidencyjnej (...) oraz działki (...). Postanowieniem z dnia 12.05.2009 r. Sąd dokonał zniesienia współwłasności tych działek ewidencyjnych zgodnie z propozycją podziału przestawioną przez strony i przyznał na własność J. P. P. (1) na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej działki ewidencyjne (...). Nadto ustanowił służebność przejazdu i przechodu do działki stanowiącej własność małżonków P.. Postanowienie stało się prawomocne z dniem 03.06.2009 r.

(dowód – akta sprawy oznaczone sygn. I Ns 1454/08 Sądu Rejonowego w Nowym Targu Wydział I Cywilny)

Nieruchomość składająca się z działek ewidencyjnych (...), jest objęta Księgą Wieczystą (...), gdzie w dziale II tej Księgi Wieczystej jako właściciele figurują J. P., c. K. i S. i P. P. (1), s. J. i C., na prawach wspólności ustawowej małżeńskiej.

(dowód – odpis Księgi Wieczystej oznaczonej numerem (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Nowym Targu, k. 58)

Następnie małżonkowie J. P. P. (1) przystąpili do budowy domu mieszkalnego w którym zamieszkali wraz z urodzoną z tego związku córką. Pozwany w okresie budowy domu, wyjeżdżał do pracy za granicę w celu uzyskania środków pieniężnych na budowę i zwrot udzielonych mu przez instytucje, bądź inne osoby pożyczek.

(dowód – zeznania pozwanego k. 159)

Z uwagi na nieporozumienia jakie wystąpiły między małżonkami, P. P. (1) w piśmie procesowym z dnia 03.07.2015 r., stanowiącym pozew, domagał się by jego małżeństwo zawarte w dniu 27.10.2007 r. zostało rozwiązane przez rozwód.

Wyrokiem z dnia 21.10.2015 r., który stał się prawomocny 13.11.2015 r., Sąd Okręgowy w Nowym Sączu Wydział I Cywilny rozwiązał przez rozwód małżeństwo P. P. (1) z J. P. zd. D., zawarte w dniu 27.10.2007 r., bez orzekania o winie. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad wspólną małoletnią córką stron P. P. (3) ur. (...), zostało powierzone obojgu rodzicom, ustalając miejsce pobytu małoletniej przy ojcu P. P. (1).

(dowód – akta sprawy sygn. I C 789/15 Sądu Okręgowego w Nowym Sączu)

W dniu 18.09.2015 r., P. i J. P. postanowili sprzedać nieruchomość położoną w C. zabudowaną budynkiem mieszkalnym oznaczonym numerem (...). W związku z nierównym przyczynieniem się do powstania majątku dorobkowego, P. P. (1) miał otrzymać z kwoty uzyskanej ze sprzedaży 57,77 % a J. P. 42,28 %.Strony oświadczyły ponadto, że podziału majątku wspólnego dokonują bez żadnych spłat na rzecz J. P. a nadto, że P. P. (1) otrzyma na wyłączną własność samochód osobowy marki S. (...) oraz deski znajdującego się obok przeznaczonego do sprzedaży budynku w C..

(dowód – umowa dotycząca przyszłego podziału majątku wspólnego, sporządzona w kancelarii notarialnej w dniu 18.09.2015 r., k. 106)

W dniu 20.07.2015r., P. P. (1) i J. P., zawarli umowę pośrednictwa zbycia nieruchomości zabudowanej domem jednorodzonym wolnostojącym położonym na dziadkach (...) i (...) w C..

(dowód – umowa pośrednictwa zbycia nieruchomości k. 107-108)

W miesiącu czerwcu 2015 r., J. P. opuściła budynek mieszkalny, w którym zamieszkiwała razem z pozwanym i wyprowadziła się z niego. Małżonkowie ustalili wówczas, że pozwany pozostanie w tym budynku i będzie tam zamieszkiwał razem z córką P.. Pozwany miał obawy czy będzie w stanie tam zamieszkiwać z uwagi na zachowanie powódki S. D., która w ocenie żony pozwanego, wtrącała się do jej życia. J. P. wielokrotnie skarżyła się mężowi na swoją matkę. Ostatecznie w miesiącu czerwcu 2015 r., doszło do kłótni pomiędzy powódką a pozwanym, w wyniku której pozwany postanowił również wyprowadzić się do swojego domu rodzinnego. Jednocześnie w tym czasie małżonkowie P. postanowili sprzedać dom i podzielić się pieniędzmi.

(dowód – zeznania pozwanego k. 159)

Pomiędzy powodem K. D. a pozwanym P. P. (1) nie dochodziło do kłótni ani nieporozumień. Powód lubił pozwanego i traktował go jak własnego syna. Małżonkowie D. przed wniesieniem sprawy o rozwód mieli z zięciem bardzo dobre relacje i bez problemu się dogadywali. Powód nadal uważa pozwanego za swojego zięcia, bowiem nie uznaje rozwodu cywilnego a jedynie ślub wyznaniowy, który został zawarty przez jego córkę z pozwanym. Wszelkie drobne kłótnie uważa za „bzdety”. Wobec niego zięć nigdy nie był wulgarny, nienawistny i niewdzięczny. Według powoda jego córka powinna zamieszkać z pozwanym z uwagi na dobro dziecka. Powód chce również by podarowana córce i zięciowi nieruchomość, nie była sprzedana.

(dowód – zeznania powoda K. D. k. 156-158)

Pozwany nadal pozostaje w kontakcie ze swoją byłą żoną z uwagi na potrzebę kontaktów w związku z posiadaniem wspólnego dziecka. Zgodziłby się na to, by dom nie był sprzedawany, gdyby otrzymał stosowną spłatę.

(dowód – zeznania pozwanego k. 159-160)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentu stanowiącego umowę darowizny sporządzonego zgodnie z wymogami prawa, dowodu własności, zeznań powoda K. D., zeznań pozwanego oraz akt związkowych I C 789/15 Sądu Okręgowego w Nowym Sączu i I Ns 1454/08.

Zeznaniom powoda K. D. Sąd dał wiarę, ponieważ są logiczne i znajdują potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym tak co do relacji jakie panowały pomiędzy powodem a pozwanym jako zięciem do czerwca 2015 r., a także zachowania pozwanego w okresie późniejszym po wniesieniu pozwu o rozwód małżeństwa J. P. P. (1).

Sąd odmówił wiary zeznaniom powódki S. D., które cechuje negatywne nastawienie do pozwanego w zakresie oceny jego zachowań w stosunku do byłej żony a córki powódki. Dotyczy to tej części zeznań, gdzie powódka twierdziła, że ma do pozwanego żal o to, że „szukał jej córce kochanków”, podając jednocześnie ich nazwiska i wykazując, że są to osoby spokrewnione z pozwanym. Zeznania tej treści są nielogiczne, choćby z tej przyczyny, że córka powódki jest osobą dorosłą i z pewnością sama decydowała o tym z kim chce mieszkać i kogo chce traktować jako partnera życiowego. Powódka twierdzi, że ma żal do pozwanego o to, że wyjeżdżał za granicę, natomiast nie bierze pod uwagę faktu, że pozwany czynił to tylko w tym celu, by zabezpieczyć środki finansowe na budowę domu celem poprawy bytu rodzinie . Ten fakt całkowicie eliminuje i pomija, co świadczy o braku obiektywizmu i negatywnym nastawieniu do pozwanego.

W ocenie Sądu, zeznania pozwanego P. P. (1) zasługują na wiarę w całości, jako logiczne, wewnętrznie spójne i konsekwentne. Pozwany w sposób szczery i obiektywny przedstawił relacje pomiędzy nim a powodami, wskazując nie tylko na te sytuacje, kiedy między stronami było dobrze ale odnosząc się też do momentów trudniejszych i tego okresu, kiedy konflikty małżeńskie pomiędzy nim a byłą żoną J. P., miały wpływ na stosunki i relacje w rodzinie. O tym, że dla pozwanego również jest to sytuacja trudna i szuka dróg jej rozwiązania, świadczą zeznania dotyczące przewidywanej przez pozwanego możliwości podziału majątku wspólnego przez pozostawienie budynku byłej żonie za spłatą uczynioną na jego rzecz.

Mając powyższe na względzie Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie powodów nie jest uzasadnione.

Zgodnie z art. 898 §1 kodeksu cywilnego, darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.

W ocenie Sądu nie istnieją przesłanki do odwołania darowizny a w konsekwencji do zobowiązania pozwanego do powrotnego przeniesienia własności, bowiem zachowanie pozwanego względem powodów nie stanowiło rażącej niewdzięczności.

W doktrynie i judykaturze utrwalił się pogląd, w którym za rażąco niewdzięczne zachowanie obdarowanego względem darczyńcy uważa się zachowanie niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, cechujące się znacznym nasileniem złej woli, skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej. Dlatego pod pojęcie „ rażącej niewdzięczności” podpadają przede wszystkim przestępstwa skierowane przeciwko życiu, zdrowiu, czci i godności osobistej, a wreszcie przeciwko majątkowi darczyńcy.

Cechy rażącej niewdzięczności mogą mieć także inne zachowania wysoce nieprzyjazne, kierowane bezpośrednio wobec darczyńcy i także w stosunku do osoby jemu bliskiej. W każdym jednak przypadku niezależnie od tego, czy będą to działania, czy zaniechania obdarowanego, wymagane jest ujawnienie po jego stronie zamiaru pokrzywdzenia darczyńcy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000r. (...) 919/98)

W związku z tym aby stwierdzić, czy zachowaniu obdarowanego można przypisać cechy „rażącej niewdzięczności” czy tylko „niewdzięczności”, ocena postępowania winna uwzględniać kryteria obiektywne i subiektywne.

Rażąca niewdzięczność przejawia się bowiem w świadomym zachowaniu obdarowanego, zmierzającym do pokrzywdzenia darczyńcy, które to zachowanie zostanie ocenione jako szczególnie naganne względem siebie (kryterium subiektywne) a pogląd ten będzie uzasadniony na tle norm moralnych i obyczajowych (kryterium obiektywne)

Z zebranych w sprawie dowodów wynika, iż przez okres od czasu zawarcia umowy darowizny do czerwca 2015 r., tj. do nastania konfliktów pomiędzy małżonkami P., stosunki pomiędzy stronami były przyjazne i poprawne. Pozwany zachowywał się wobec teściów właściwie i pozwalał na to, by uczestniczyli w ich życiu rodzinnym. Akceptował potrzeby powodów i starał się z nimi współpracować w realizowaniu zamierzonych wspólnie celów.. Powodowie nie wskazali nawet jednej takiej sytuacji, w której pozwany wykazałby się rażącą niewdzięcznością, zachowaniem krzywdzącym powodów jako teściów. Nie można bowiem jako rażącej niewdzięczności traktować drobnych nieporozumień wynikających z codziennego wspólnego życia .

Brak również jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że na skutek złożenia pozwu rozwodowego, nastąpiło działanie wyrządzające krzywdę powodom. Pozwany podejmując decyzję o rozwodzie realizował własne prawa, które nie miały na celu krzywdzenia powodów, ani też ich córki, która jak wynika z akt sprawy rozwodowej, była już związana z innym mężczyzną i nie sprzeciwiała się rozwiązaniu jej małżeństwa z pozwanym P. P. (1) przez rozwód.

Jest oczywistym, że sytuacja ta dla powodów jawiła się jako trudna, zwłaszcza, że pociągała za sobą konsekwencje majątkowe. Jednakże z chwilą podarowania nieruchomości byłym małżonkom P., nastąpiło przeniesienie na nich własności i powodowie nie mieli prawa zakładać, że to oni dalej będą decydować o tym , w jaki sposób będzie w przyszłości realizowane przez obdarowanych ich prawo do własności działek i budynku, który wykonali z pomocą rodziców dla zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.

Zebrane w sprawie dowody, wskazują na to, że nie można w żaden sposób przyjąć, aby po stronie pozwanego istniał jakikolwiek zamiar pokrzywdzenia powodów, dowodzący rażącej niewdzięczności.

Zachowaniu pozwanego nie można zarzucić rozmyślnego działania, mającego charakter zamierzonych nieprzyjaznych ataków skierowanych na pokrzywdzenie powodów.

Nie można kwalifikować jako zachowań rażąco niewdzięcznych, podpisania przez J. P. P. (1) umowy pośrednictwa zbycia nieruchomości, składającej się z zabudowanych domem jednorodzinnym działek ewidencyjnych, oznaczonych numerami (...) i (...), jak również zawarcia przez byłych małżonków umowy dotyczącej przyszłego podziału majątku wspólnego, skoro była to decyzja obu małżonków.

Odnosząc się do zarzutów nie sprawowania przez pozwanego opieki nad powodami, wyjaśnić należy, iż celem społeczno-gospodarczym umowy darowizny dochodzącej do skutku w drodze umowy jednostronnie zobowiązującej jest dokonanie aktu szczodrobliwości w formie nieodpłatnego przysporzenia na rzecz obdarowanego. Wynika więc z tego, iż darowizna rodzi prawa w zasadzie dla jednej strony tj. dla obdarowanego. Darczyńca nie otrzymuje za swoje świadczenie ekwiwalentu. Jedyną dla obdarowanego konsekwencją wykonania umowy darowizny jest powstanie stosunku etycznego, wyrażającego się w moralnym obowiązku okazywania wdzięczności darczyńcy przez obdarowanego.

Jedynie naruszenie w sposób rażący zasady wdzięczności wskazującej na liczne pierwiastki moralne, winno pociągać za sobą, określoną w przepisach prawnych sankcję w postaci odwołania darowizny.

Nie można jednak utożsamiać obowiązku wdzięczności z nakazem zapewnienia darczyńcy opieki i pielęgnowania w chorobie , obowiązkiem dbania o niego w sposób zgodny z jego wolą. Prowadziłoby to do naruszenia istoty darowizny, jako jednostronnego aktu szczodrobliwości i postawienia znaku równości miedzy darowizną a dwustronnie zobowiązującą umową dożywocia.

Zaznaczyć należy, iż obdarowany nie ma obowiązku świadczenia pracy na rzecz darczyńcy, a także utrzymywania go (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2000 IICKN 810/98).

Postępowanie pozwanego - w ocenie powodów – może być niezgodne z wolą darczyńcy, jednakże nie było ono skierowane na ich krzywdzenie.

Znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują czyny umyślne obdarowanego a nawet drobne czyny umyślne ale nie wykraczające poza zwykłe konflikty rodzinne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie I ACa 60/05) a tak należy ocenić sytuację która zaistniała pomiędzy stronami po czerwcu 2015 roku.

O ile bowiem zaistniał element subiektywny oceny postępowania obdarowanego (uczucie skrzywdzenia) o tyle brak jest elementu obiektywnego. Postawa pozwanego w żaden sposób nie przejawia się w braku humanitarnego potraktowania powodów, tj. w tego rodzaju negatywnym nastawieniu, które z reguły uznawane jest za naganne czyli ujemne z punktu widzenia nie tylko zwyczajów panujących w społeczeństwie, ale w także w kręgach osobowych darczyńcy.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że w sprawie nie zaistniały przesłanki z art. 898 §1 k.c. do odwołania darowizny.

Sąd oddalił wniosek powodów o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków, na okoliczność obietnic pozwanego i przyrzeczeń przed darowizną oraz zachowania pozwanego w domu powodów, odwołania darowizny i wypowiedzenia korzystania ze wspólnych mediów, zgłoszonych w piśmie procesowym z dnia 03.03.2016 r., ponieważ zmierzałyby one do przewłoki postępowania w sytuacji, gdy powodowie sami nie wskazywali takich zachowań pozwanego, które świadczyłyby o jego rażącej niewdzięczności, a nawet takich zachowań, które należałoby nazwać nagannymi. Wskazani w piśmie świadkowie są rodzeństwem powódki i nie zamieszkują w C., dlatego też nie można przyjąć, że mają bezpośrednią wiedzę, którą uzyskali z własnych obserwacji na temat wzajemnych relacji pomiędzy powodami a zięciem.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na zasadzie art. 98 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i obciążając kosztami postępowania powodów solidarnie jako stronę przegrywającą proces. Na zasądzone koszty procesu składają się koszty zastępstwa procesowego, wyliczone zgodnie z § 6 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie [..] Dz. U. z 2003 r. nr 163 poz. 1348 z późn. zm.

SSR Janina Furczoń