Sygn. akt V W 5467/15
Dnia 9 czerwca 2016 r.
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny
w składzie:
Przewodnicząca SSR Klaudia Miłek
Protokolant: st. sekr. sądowy Beata Jachnis
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 25 lutego 2016 r., 7 kwietnia 2016 r., 14 kwietnia 2016 r. i 2 czerwca 2016 r. sprawy, przeciwko B. H. s. W. i M. ur. (...) w W.
obwinionego o to że:
w dniu 18/19 lipca 2015 roku w godzinach 22:00 - 04:30 w W. przy ulicy (...) w lokalu numer (...) będąc właścicielem psa rasy mieszaniec dopuścił do zakłócenia spokoju domowego oraz spoczynku nocnego innym użytkownikom sąsiednich nieruchomości poprzez wycie i szczekanie psa. Sytuacja ta powtarza się cyklicznie od 2011 roku,
tj. za wykroczenie z art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach Dz.U.236 poz. 2008 z późn. zm. w zw. z § 28 ust. 4 Uchwały Nr XLIX/1366/2013 Rady m. st. W. z dnia 17.01.2013 r.
Orzeka
1) Obwinionego B. H. uniewinnia od popełnienia zarzucanego mu czynu.
2) Koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.
Sygn. akt V W 5467/15
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
B. H. od 2011 roku mieszka w mieszkaniu nr (...) znajdującym się na pierwszym piętrze w bloku mieszkalnym położonym przy ul. (...) w W.. Posiada on 12-letniego psa, który od 2003 roku przebywa w jego mieszkaniu. W bloku mieszkalnym, w którym mieszka B. H. znajduje się ok. 190 lokali. W ww. bloku poza psem B. H. przebywa kilkadziesiąt innych psów, natomiast na klatce schodowej, na której znajduje się mieszkanie B. H., położonych jest 10 lokali, w których przebywają cztery psy. W sąsiedztwie budynku, w którym mieszka B. H. znajduje się blok mieszkalny położony przy ul. (...) w W.. Od 1966 roku w lokalu nr (...) w ww. bloku mieszka H. K.. Okna jej mieszkania skierowane są na budynek położony przy ul. (...) w W..
W dniu 24 lipca 2015 r. H. K. złożyła zawiadomienie o popełnieniu przez B. H. wykroczenia polegającego na tym, że w dniu 18/19 lipca 2015 roku w godzinach 22:00 - 04:30 właściciel psa rasy mieszaniec zamieszkały w W. w lokalu numer (...) przy ulicy (...) będąc właścicielem psa dopuścił do zakłócenia spokoju publicznego oraz spoczynku nocnego poprzez wycie i szczekanie psa. H. K. w złożonym zawiadomieniu podała, że sytuacja ta powtarza się cyklicznie od 2011 roku. Wniosła ona również o przesłuchanie w charakterze świadków M. K. i B. O., tj. innych mieszkańców bloku mieszkalnego położonego przy ul. (...) w W..
Zarówno H. K., jak i inni mieszkańcy bloku mieszkalnego położonego przy ul. (...) w W., tj. M. K. oraz B. O. nie zweryfikowali osobiście, z którego lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w W. odchodzą dźwięki szczekania i wycia psa.
W dniu 18/19 lipca 2015 roku w lokalu nr (...) położonym przy ul. (...) w W. nie miała miejsce interwencja policji ani straży miejskiej. Nie ustalono również, aby w tym dniu administracja Wspólnoty Mieszkaniowej (...), do której przynależy blok mieszkalny położony przy ul. (...) w W. lub też ochroniarze tego budynku podejmowali interwencję w lokalu należącym do B. H. w związku z upomnieniem właściciela zwierzęcia, aby zapewnił swojemu psu właściwą opiekę w godzinach nocnych.
B. H. ma 42 lata. Jest kawalerem. Z zawodu jest przedsiębiorcą – odmówił podania danych dotyczących osiąganego dochodu. Nie był karany, nie był również leczony psychiatrycznie ani odwykowo.
Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionego B. H. /e-protokół rozprawy z dnia 25 lutego 2016 r. – k. 48-49, 50/, zeznań oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 10, e-protokół rozprawy z dnia 25 lutego 2016 r. – k. 49-50/, zeznań świadka M. K. /e-protokół rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. – k. 64/, zeznań świadka B. O. /e-protokół rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. – k. 65/, a także protokołu przyjęcia zawiadomienia o wykroczeniu /k. 1-2/, pism oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 3, 8, 54/, kserokopii skarg oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 4-7/, szkicu /k. 47/, karty informacyjnej /k. 55/, zaświadczenia lekarskiego /k. 56/, oświadczeń /k. 57-59/, dokumentacji fotograficznej /k. 62-63/, informacji ze Straży Miejskiej Miasta S. W. /k. 75, 78/, informacji z Wydziału Prewencji Komendy Rejonowej Policji W. III /k. 76-77/, informacji ze Wspólnoty Mieszkaniowej (...) /k. 79/.
Obwiniony B. H. /e-protokół rozprawy z dnia 25 lutego 2016 r. – k. 48-49, 50/ nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. B. H. wyjaśnił, że w zajmowanym mieszkaniu położonym przy ul. (...) mieszka dłużej niż od 2011 roku. Wskazał on także, że budynek, w którym mieszka jest ogrodzony i znajduje się w nim ok. 190 lokali. Wskazał on również, że jego pies ma 12 lat i mieszka z nim od 2003 roku. Obwiniony podkreślił, że nie miał nigdy problemów z psem, w tym również z tym, aby jego pies zakłócał ciszę nocną. Wskazał on nadto, że w budynku tym przebywa kilkadziesiąt psów i na jego klatce schodowej na pierwszym piętrze położonych jest 10 lokali, w których przebywają cztery psy. B. H. wyjaśnił, że nie pamięta co robił w nocy z 18 na 19 lipca 2015 roku. Wyjaśnił on również, że nie pamięta, aby jego współlokatorzy prosili go o zachowanie kontroli nad psem. Obwiniony przyznał, że otrzymał od administracji prośby o zachowanie kontroli nad psem oraz wskazał, że ww. prośby kierowała do administracji oskarżycielka posiłkowa. Obwiniony przyznał, że ww. sytuacje miały miejsce 2-3 razy. Wskazał on także, że udzielał administracji odpowiedzi na pytania, które kierowała do administracji oskarżycielka posiłkowa. Przyznał on również, że nie zareagował na powyższe prośby, gdyż nie czuł się winny i uznał, że te uwagi były bezpodstawne i nie miał powodu, aby na nie reagować. Obwiniony wyjaśnił nadto, że nie widział on powodu, aby miał wpuszczać oskarżycielkę posiłkową do swojego mieszkania. Sporządził on również szkic miejsca zdarzenia i oświadczył, że ww. budynki dzieli odległość ok. 30 metrów.
Sąd zważył, co następuje:
Sąd na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego stwierdził, że brak jest w sprawie wiarygodnych dowodów, które w sposób niebudzący wątpliwości wskazywałyby na winę i sprawstwo obwinionego B. H. w zakresie popełnienia zarzucanego mu wykroczenia. Sąd stwierdził, że w sprawie nie ma wiarygodnych dowodów, które wykazywałyby, że to właśnie pies należący do obwinionego w W. przy ulicy (...) w lokalu numer (...) w okresie objętym zarzutem swoim wyciem i szczekaniem dopuścił do zakłócenia spokoju domowego oraz spoczynku nocnego innym użytkownikom sąsiednich nieruchomości.
Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego B. H., gdyż były one logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Brak jest w sprawie wiarygodnego dowodu, który przeczyłby wyjaśnieniom obwinionego, z uwzględnieniem zasady domniemania niewinności określonej w art. 5 § 1 kpk, która znajduje także odpowiednie zastosowanie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia (art. 8 kpw), i wskazywałby, że to właśnie jego pies przebywając w jego mieszkaniu emitował hałasy, które wskazywane były przez oskarżycielkę posiłkową i przesłuchanych w sprawie świadków jako naruszenia ich spokoju domowego oraz spoczynku nocnego.
Pomimo przeprowadzenia wszystkich dowodów na wniosek stron, w tym przesłuchania m.in. użytkowników sąsiedniej nieruchomości, a także na podstawie zebranych w sprawie dokumentów – w tym dokumentacji uzyskanej od Straży Miejskiej, Policji oraz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) w W. przy ul. (...) w związku z interwencjami, nie ma dostatecznych danych, na podstawie których można by ustalić, że to właśnie pies obwinionego w okresie objętym zarzutem był autorem zachowań wskazywanych jako naruszenia przez oskarżycielkę posiłkową oraz świadków M. K. i B. O. oraz E. B., która złożyła oświadczenie /k. 57/, w którym wskazała, że przebywając na terenie posesji położonej przy ul. (...) w W. wielokrotnie słyszała szczekanie i wycie psa, które odchodziło z sąsiedniego budynku (...). Hałasy, które w okresie objętym zarzutem słyszeli pokrzywdzeni przebywając w swoich mieszkaniach, mogły być emitowane przez inne psy przebywające w bloku mieszkalnym położonym przy ul. (...) w W..
Oceniając zeznania oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 10, e-protokół rozprawy z dnia 25 lutego 2016 r. – k. 49-50/, Sąd ocenił, że nie dostarczyły one jednoznacznych informacji, że opisanych przez nią naruszeń, do których miało dojść w okresie objętym zarzutem, tj. zakłócenia spokoju domowego oraz spoczynku nocnego innym użytkownikom sąsiednich nieruchomości w W. przy ulicy (...) w lokalu numer (...) dopuścił się właśnie pies należący do obwinionego. Podnieść należy bowiem, że przesłuchana w sprawie oskarżycielka posiłkowa H. K. w złożonych zeznaniach przyznała, że nie posiada ona informacji, że to właśnie pies należący do B. H. swoim wyciem i szczekaniem zakłócał jej spokój domowy oraz spoczynek nocny oraz wskazała, że lokal, z którego miały odchodzić ww. odgłosy psa określała ochrona i administracja budynku oraz strażnicy miejscy, którzy wchodzili na jej podwórko, „słyszeli wycie” i określali lokal, z którego odchodzą ww. odgłosy. Oskarżycielka posiłkowa podkreśliła, że nie zna danych strażników, którzy przyjeżdżali na miejsce oraz treści ich notatek służbowych. Przyznała ona również, że nie widziała psa obwinionego.
Wskazać w tym miejscu należy, że z informacji uzyskanych od Straży Miejskiej m. st. W. /k. 75/ wynika, że w bazie danych Straży Miejskiej m. st. W. nie zarejestrowano jakichkolwiek czynności podejmowanych przez strażników miejskich w dniu 18/19/07/2015 r. w budynku przy ul. (...) lok. (...) w godz. 22:00-4:30. W powyższym piśmie wskazano również, że przeanalizowano także notatki służbowe funkcjonariuszy, którzy w danym dniu pracowali i brak w nich było jakichkolwiek zapisów mających związek ze sprawą.
Podnieść należy nadto, że z pisma Wspólnoty Mieszkaniowej (...) w W. przy ul. (...) z dnia 6 maja 2016 roku /k. 79/ wynika, że w związku z otrzymanym od oskarżycielki posiłkowej zgłoszeniem dotyczącym hałasującego psa w lokalu nr (...) w budynku przy ul. (...) (WM Oaza) podjęta została jednorazowa interwencja związana z upomnieniem właściciela zwierzęcia, aby zapewnił swojemu psu właściwą opiekę w godzinach nocnych (aby pies nie hałasował). Wskazać należy przy tym, że w powyższym piśmie nie określono dokładnie daty, w której powyższa interwencja miała miejsce, tj. nie określono miesiąca i dnia 2015 roku oraz godziny, w której ww. interwencja miała miejsce. W powyższym piśmie z dnia 6 maja 2016 roku wskazano również, że do kwietnia 2016 roku nie odnotowano ze strony oskarżycielki posiłkowej żadnych zgłoszeń w sprawie zakłócania ciszy nocnej przez psa z lokalu nr (...).
Wskazać należy także, że z informacji uzyskanych z Wydziału Prewencji Komendy Rejonowej Policji W. (...)wynika, że w okresie objętym sprawdzeniem, tj. od dnia 1 kwietnia 2015 r. do 26 kwietnia 2016 r. w bazie danych – Systemie Wspomagania Dowodzenia nie odnotowano interwencji Policji w budynku przy ul. (...) lok. (...) /k. 76-77/.
W niniejszej sprawie przesłuchano również świadków M. K. /e-protokół rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. – k. 64/ oraz B. O. /e-protokół rozprawy z dnia 7 kwietnia 2016 r. – k. 65/. Zeznania świadków M. K. i B. O. Sąd uznał za wiarygodne. W ocenie Sądu były one konsekwentne, logiczne, a także zgodne z doświadczeniem życiowym. Z ich zeznań wynika, że od kilku lat słyszą oni odgłosy szczekania psa, które mają miejsce w godzinach wieczornych i nocnych. Świadkowie ci wskazali jednak, że sami nie weryfikowali lokalu, z którego ww. hałasy odchodzą i informacje na temat właściciela tego psa uzyskali bezpośrednio od oskarżycielki posiłkowej. Wskazali oni również, że nie widzieli psa, który swoim wyciem i szczekaniem zakłócał im spokój domowy oraz spoczynek nocny.
Mając na uwadze okoliczność, że obwiniony mieszka w bloku mieszkalnym, w którym znajduje się ok. 190 lokali – w których przebywa kilkadziesiąt innych psów, z tego na klatce schodowej, na której znajduje się mieszkanie B. H. położonych jest 10 lokali, w których przebywają cztery psy, nie można w ocenie Sądu wykluczyć, że dźwięki wydawane przez psa, tj. wycie i szczekanie, które postrzegane były jako odchodzące z mieszkania zajmowanego przez obwinionego, mogły pochodzić z innego mieszkania położonego w tym samym bloku. Z uwagi na budowę bloku położonego przy ul. (...) w W. i ilość znajdujących się w nim lokali, trudno precyzyjnie określić źródło, z którego pochodzą odgłosy dochodzące do mieszkań pokrzywdzonych. Brak jest w sprawie wiarygodnego dowodu, który by potwierdzał, że to pies obwinionego w okresie objętym zarzutem zakłócał spokój domowy oraz spoczynek nocny innym użytkownikom sąsiednich nieruchomości.
Oceniając pozostały zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał za wiarygodne dokumenty w postaci: protokołu przyjęcia zawiadomienia o wykroczeniu /k. 1-2/, pism oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 3, 8, 54/, kserokopii skarg oskarżycielki posiłkowej H. K. /k. 4-7/, szkicu /k. 47/, karty informacyjnej /k. 55/, zaświadczenia lekarskiego /k. 56/, oświadczeń /k. 57-59/, dokumentacji fotograficznej /k. 62-63/, informacji ze Straży Miejskiej Miasta S. W. /k. 75, 78/, informacji z Wydziału Prewencji Komendy Rejonowej Policji W. (...) /k. 76-77/, informacji ze Wspólnoty Mieszkaniowej (...) /k. 79/. W ocenie Sądu powyższe dowody pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności oraz faktu, na którego okoliczność zostały sporządzone.
Odnosząc się do oświadczeń sporządzonych przez E. B., M. K. i B. O. /k. 57-59/, wskazać należy, że M. K. i B. O. w złożonych zeznaniach przyznali, że osobiście nie weryfikowali numeru lokalu, z którego odchodzą hałasy szczekania i wycia psa i przyznali, że informacje na temat właściciela tego psa uzyskali bezpośrednio od oskarżycielki posiłkowej. Z uwagi na to, że jak wynika z wiarygodnych wyjaśnień obwinionego, w bloku mieszkalnym położonym przy ul. (...) w W. przebywa kilkadziesiąt innych psów, z czego cztery psy przebywają w mieszkaniach znajdujących się na klatce schodowej, przy której znajduje się mieszkanie obwinionego, w związku z tym odgłosy psa, które przebywając w swoich mieszkaniach słyszeli M. K. i B. O., a także E. B. (która w złożonym oświadczeniu nie podała numeru mieszkania położonego przy ul. (...) w W., z którego odchodzą dźwięki szczekania i wycia psa), mogły być emitowane przez inne psy przebywające w bloku mieszkalnym położonym przy ul. (...) w W..
B. H. obwiniony został o czyn z art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach Dz.U.236 poz. 2008 z późn. zm. w zw. z § 28 ust. 4 Uchwały Nr XLIX/1366/2013 Rady m. st. W. z dnia 17.01.2013 r.
Przepis art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach ustanawia odpowiedzialność w przypadku nie wykonywania obowiązków określonych w regulaminie. Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta stołecznego W., stanowiący załącznik do uchwały Nr XLIX/1366/2013 Rady m.st. W. z dnia 17 stycznia 2013 r. w § 28 pkt 4 nakłada na utrzymujących zwierzęta domowe obowiązek dołożenia starań, by zwierzęta te były jak najmniej uciążliwe dla otoczenia i nie zakłócały spokoju domowego.
W niniejszej sprawie brak jest obiektywnych dowodów wskazujących na fakt, by to właśnie pies należący do obwinionego w W. przy ulicy (...) w lokalu numer (...) w okresie objętym zarzutem swoim wyciem i szczekaniem dopuścił do zakłócenia spokoju domowego oraz spoczynku nocnego innym użytkownikom sąsiednich nieruchomości. Mając na uwadze powołane powyżej okoliczności, Sąd uniewinnił obwinionego od popełnienia zarzucanego mu czynu, o czym orzekł na podstawie art. 5 § 1 pkt 1 kpw w zw. z art. 62 § 3 kpw.
Z uwagi na uniewinnienie obwinionego w sprawie z oskarżenia publicznego Sąd obligowany był na podstawie art. 118 § 2 kpow obciążyć kosztami procesu Skarb Państwa (orzeczenie w punkcie II wyroku).
Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku.