Sygn. Akt IIK 1061/15 (1 Ds. 2322/15)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 19 maja 2016 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia–Śródmieścia we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Kochan

Protokolant: Sylwia Sobczak - Piżuch

przy udziale --- Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia-Śródmieście

po rozpoznaniu sprawy:

M. M. (1)

syna J. i B. z domu M.

urodzonego 19 listopada1985 r. we W.

PESEL: (...)

oskarżonego o to, że

w dniu 13 lipca 2015 roku we W., spowodował poprzez kopnięcie obrażenia ciała E. O. w postaci złamania kości łokciowej prawej ręki, powodując naruszenie czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia na okres powyżej dni 7,

tj. o czyn z art. 157 § 1 k.k.

I.  uznaje M. M. (1) za winnego czynu opisanego w części wstępnej wyroku, to jest przestępstwa z art. 157 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 157 § 1 k.k. wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby 3 (trzech) lat;

III.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzeka od oskarżonego na rzecz E. O. nawiązkę w wysokości 5000 (pięć tysięcy) zł;

IV.  zasądza od oskarżonego na rzecz E. O. 420 (czterysta dwadzieścia) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

V.  na podstawie art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w wysokości 210,01 (dwieście dziesięć 01/100) zł oraz wymierza opłatę w kwocie 120 (sto dwadzieścia) zł.

Sygn. akt II K 1061/15 (1 Ds. 2322/15)

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 lipca 2015r. ok. godz. 17.00 E. O. próbował zaparkować przy ul. (...) we W. samochodem markki (...) nr rej. (...). W tym celu zatrzymał kierowany przez siebie pojazd na pasie ruchu, chcąc cofnąć i tyłem wjechać na miejsce parkingowe. Za pojazdem E. O. zatrzymał się wówczas pojazd marki S. (...) prowadzony przez nieustalonego z imienia i nazwiska mężczyznę. E. O. wysiadł wówczas ze swojego pojazdu, podszedł do mężczyzny i poinformował go, że chce zaparkować prosząc jednocześnie o wycofanie pojazdu. W tym samym czasie za samochodem S. (...) stanął kierujący pojazdem marki m. o nr rej. (...) oskarżony M. M. (1). Pomiędzy nim a E. O. doszło do głośnej wymiany zdań, w trakcie której M. M. (1) wysiadł z samochodu i odepchnął rękoma E. O.. Następnie zaczął gonić uciekającego E. O. wokół jego auta, a gdy ten przystanął, kopnął go w rękę, którą E. O. próbował zasłonić się przed nadchodzącym ciosem. Po uderzeniu E. O. M. M. (1) odjechał z miejsca zdarzenia.

Dowód:

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego - k. 18, 52-53

- zeznania świadka E. O. - k. 53-54, 59-60

- zeznania świadka A. M. - k. 54-55, 63

Wezwane na miejsce zdarzenia Pogotowie (...) przewiozło E. O. do Wojewódzkiego Szpitala (...) we W., gdzie rozpoznano u niego złamanie skośne trzonu kości łokciowej prawej.

E. O. do dnia 16 lipca 2015 r. pozostał w szpitalu, gdzie w dniu 15 lipca 2015 r. poddany został zabiegowi operacyjnemu otwartego nastawienia i stabilizacji wewnętrznej płytką złamanej kości przedramienia. W dniu 16 lipca 2015 r. E. O. założono na rękę szynę unieruchamiającą.

Obrażenia doznane przez E. O., na skutek uderzenia przez M. M. (1), spowodowały naruszenie czynności narządów jego ciała inne niż określone w art. 156 § 1 k.k., trwające dłużej niż dni siedem - art. 157 § 2 k.k.

E. O. nie otrzymał żadnego odszkodowania z tytułu wyżej opisanego zdarzenia z dnia 13 lipca 2015 r. W dalszym ciągu ma problem ze skręcaniem ręki wzdłuż osi.

Dowód:

- zeznania świadka E. O. - k. 53-54, 59-60

- karta informacyjna z dnia 16 lipca 2015 r. z Wojewódzkiego Szpitala

(...) we W. - k.6

Oskarżony M. M. (1) ma 30 lat. Jest bezdzietnym kawalerem. Posiada wykształcenie podstawowe i wyuczony zawód spawacza. Oskarżony utrzymuje się z podejmowanych dorywczo prac na budowach osiągając z tego tytułu dochód ok. 1800 zł miesięcznie.

Oskarżony w przeszłości był karany sądownie za przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. oraz sześciokrotnie za przestępstwo kradzieży.

Dowód:

- dane osobopoznawcze - k.17

- dane o karalności - k. 23-25

Sąd zważył co następuje:

Oskarżony M. M. (1) w toku postępowania przygotowawczego (k.18) przyznał się do zarzucanego mu czynu wyjaśniając, iż w dniu 13 lipca 2015 r. kiedy przejeżdżał m. swojej matki ul. (...) we W., zrobił się przed nim zator. Oskarżony, jak wskazał, krzyknął do kierowcy pojazdu stojącego z przodu, na co ten odpowiedział mu ,,nie masz mózgu”. Zdenerwowany tym faktem M. M. (1) wysiadł z samochodu, podszedł do mężczyzny i kopnął go.

W toku postępowania przed Sądem oskarżony, przyznał się do zarzucanego mu czynu jedynie częściowo zaprzeczając, jakoby złamał pokrzywdzonemu E. O. rękę. Na rozprawie w dniu 12 maja 2016 r. (k.52-53) oskarżony wyjaśniał, iż na pewno nie połamał ręki pokrzywdzonemu, a co więcej, ,,nie dotknął go w ogóle”.

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego należy uznać za wiarygodne jedynie w części, tj. w zakresie, w jakim M. M. (1) w toku postępowania przygotowawczego przyznał, iż kopnął pokrzywdzonego E. O. w rękę, którą ten próbował osłonić się przed ciosem. Powyższe znajduje bowiem potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zebranym w sprawie, a więc w konkretnych i spójnych ze sobą zeznaniach świadków E. O. (k. 53-54, 59-60) i A. M. (k. 54-55, 63), a także w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego pokrzywdzonego (k.6). Wycofywanie się z tych stwierdzeń należy uznać za nieporadną i nieskuteczną linię obrony.

Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadka E. O., który konsekwentnie wskazywał, iż w dniu 13 lipca 2015 r. kiedy próbował zaparkować przy ul. (...) we W. pomiędzy nim, a oskarżonym doszło do wymiany zdań, w trakcie której oskarżony popchnął do, a następnie zaczął gonić dookoła samochodu pokrzywdzonego. Gdy pokrzywdzony zatrzymał się oskarżony próbował go kopnąć. E. O. próbował zasłonić się ręką przed zadanym przez oskarżonego kopnięciem, co spowodowało, iż uderzenie trafiło w rękę pokrzywdzonego. Pokrzywdzony w toku postępowania przed Sądem (k.54) rozpoznał oskarżonego M. M. (1) jako osobę, która go kopnęła.

Wskazaną przez E. O. wersję wydarzeń w pełni potwierdziła świadek A. M., która jako osoba dla stron obca nie miała żadnego powodu aby bezpodstawnie obciążać oskarżonego. Świadek konsekwentnie zeznała, iż z okien zakładu fryzjerskiego, w którym pracuje widziała jak po krótkiej wymianie zdań oskarżony goni uciekającego na chodnik pokrzywdzonego, a następnie kopie go w rękę i ucieka. Świadek wskazała nadto, iż po zdarzeniu ręka E. O. była ,,spuchnięta i czerwona”. Zeznała również, iż spisała tablicę rejestracyjną pojazdu, którym poruszał się oskarżony. W toku postępowania przed Sądem (k.54) świadek rozpoznała oskarżonego M. M. (1), jako sprawcę opisanego powyżej zdarzenia.

Wobec treści zeznań ww. świadków nie sposób uznać za wiarygodne wyjaśnień M. M. (1) w części, w jakiej w toku postępowania przed Sądem wskazywał, iż nawet nie dotknął pokrzywdzonego, a już na pewno nie złamał mu ręki. Wersja przedstawiona przez oskarżonego nie znajduje absolutnie żadnego potwierdzenia w materiale dowodowym zebranym w sprawie i – jak już zaznaczono - stanowi jedynie przyjętą przez oskarżonego linię obrony. Sąd nie znalazł również podstaw, aby odmówić wiarygodności informacjom zawartym w karcie leczenia szpitalnego, tym bardziej, iż w toku postępowania żadna ze stron nie kwestionowała wiarygodności i autentyczności tego dokumentu. Z karty tej jednoznacznie wynika, iż w wyniku zdarzenia pokrzywdzony doznał urazu w postaci złamania skośnego trzonu kości łokciowej prawej, który wymagał zabiegu operacyjnego w postaci otwartego nastawienia i stabilizacji wewnętrznej płytką, a więc, co oczywiste, oskarżony swoim zachowaniem spowodował naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonego trwające dłużej niż 7 dni.

Wątpliwości Sądu nie budzi również okoliczność, iż wyżej opisane obrażenia pokrzywdzonego powstały na skutek kopnięcia zadanego przez oskarżonego. Jak wskazali świadkowie, Pogotowie (...), które przewiozło pokrzywdzonego do szpitala zostało wezwane bezpośrednio po zdarzeniu. Nadto, świadek A. M. zeznała, iż po uderzeniu przez oskarżonego ręka E. O. była ,,spuchnięta i czerwona”. W ocenie Sądu niemożliwe jest nadto, aby pokrzywdzony miał złamaną rękę już wcześniej i z takim urazem jechał, a następnie usiłował zaparkować samochód.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd nie znalazł również podstaw do kwestionowania wiarygodności danych osobopoznawczych uzyskanych od oskarżonego, danych o jego karalności uzyskanych z KRK.

W świetle dokonanych ustaleń faktycznych i przeprowadzonej oceny dowodów Sąd uznał, iż oskarżony M. M. (1) swoim zachowaniem zrealizował ustawowe znamiona przestępstwa sankcjonowanego przepisem art. 157 § 1 k.k.

Dyspozycję art. 157 § 1 k.k. wypełnia ten, kto powoduje u innej osoby naruszenie czynności narządów ciała lub rozstrój zdrowia na czas powyżej 7 dni, inny niż określony w art. 156 § 1 k.k. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, iż M. M. (1) w dniu 13 lipca 2015r. kopnął E. O. w rękę, w wyniku czego E. O. doznał urazu w postaci wymagającego leczenia operacyjnego złamania skośnego trzonu kości łokciowej prawej. Uraz ten spowodował u pokrzywdzonego naruszenie czynności narządów ciała trwające dłużej niż 7 dni.

Mając na uwadze wszystkie elementy przedmiotowe i podmiotowe stopnia społecznej szkodliwości, w oparciu o przesłanki sądowego wymiaru kary wynikające z art. 53 k.k. Sąd uznał, iż współmierną do stopnia winy oskarżonego będzie kara pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy.

Sąd uznał przy tym, że dla osiągnięcia celów kary wystarczającym będzie orzeczenie tej kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Świadomość możliwości zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności powinna stanowić dla oskarżonego wystarczający bodziec do przestrzegania porządku prawnego. Wyznaczony 3 - letni okres próby powinien z kolei okazać się wystarczający dla zweryfikowania postawionej wobec oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej.

Na podstawie art. 46 § 2 k.k. Sąd orzekł od oskarżonego wobec E. O. nawiązkę w wysokości 5 000 zł, a więc w wysokości o połowę niższej niż zadośćuczynienie wnioskowane przez samego pokrzywdzonego (k. 53). W tym miejscu należy wskazać, iż w realiach przedmiotowej sprawy precyzyjne ustalenie wysokości poniesionej przez pokrzywdzonego krzywdy było znacznie utrudnione, jeśli nie niemożliwe, zwłaszcza że nadal trwa rehabilitacja pokrzywdzonego. Celem postępowania karnego nie jest natomiast prowadzenie dalszego rozbudowanego postępowania dowodowego na okoliczność wysokości krzywdy poniesionej przez ofiarę przestępstwa. Okoliczność taką wziął pod uwagę ustawodawca, przewidując w art. 46 § 3 k.k. możliwość dochodzenia niezaspokojonej części roszczenia w drodze procesu cywilnego. Wobec powyższego Sąd orzekł od M. M. (1) na rzecz E. O. nawiązkę w wysokości 5 000 zł, a więc w granicach, zdaniem Sądu, odpowiadających wyrządzonej krzywdzie. Nawiązka w orzeczonym wymiarze, w ocenie Sądu, spełni swoją funkcję kompensacyjną, a nadto będzie stanowić dla oskarżonego dodatkową dolegliwość i z pewnością odniesie wobec niego skutek wychowawczy.

Z kolei na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z § 14 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, w brzmieniu obowiązującym w dacie wszczęcia przedmiotowego postępowania, Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz E. O. kwotę 420 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w wysokości 210,01 zł oraz wymierzył opłatę w kwocie 120 zł.