Sygn. akt III AUa 188/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 czerwca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka-Szkibiel (spr.)

Sędziowie:

SSA Eugeniusz Skotarczak

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2013 r. na rozprawie

sprawy G. A.

przeciwko Wojskowemu Biuru Emerytalnemu w S.

o wznowienie wypłaty renty rodzinnej

na skutek skargi o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2012 roku w sprawie III AUa 597/11 oraz poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 1 kwietnia 2011 roku sygn. akt VI U 1210/10

1.  oddala skargę,

2.  zasądza od ubezpieczonej G. A. na rzecz Wojskowego Biura Emerytalnego w S. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSA Eugeniusz Skotarczak SSA Zofia Rybicka-Szkibiel SSO del. Beata Górska

Sygn. akt III AUa 188/13

UZASADNIENIE

G. A. w dniu 27 marca 2012 r. wniosła skargę o wznowienie postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2012 r., sygn. akt III AUa 597/11 oraz zmianę tego wyroku poprzez zmianę zaskarżonej decyzji w całości i przyznanie ubezpieczonej prawa do wojskowej renty rodzinnej począwszy od 1 maja 1999 r. oraz o zasądzenie kosztów procesu. Jako podstawę prawną skargi o wznowienie postępowania G. A. wskazała art. 401 ( 1 )k.p.c. w związku z art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Skarżąca podniosła, że w decyzji Wojskowego Biura Emerytalnego z dnia 26 sierpnia 2010 r., którą organ orzekł o ustaniu prawa skarżącej do renty rodzinnej i wstrzymał jej wypłatę oraz z treści uzasadniania skarżonego wyroku wynika, że podstawą prawną rozstrzygnięć był art. 114 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012 r. (sygn. akt K 5/11) został uznany za niezgodny z zasadą zaufania obywateli do państwa i prawa wynikającą z art. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji.

Organ rentowy wniósł o oddalenie skargi o wznowienie postępowania oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 13 września 2012 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrzucił skargę ubezpieczonej oraz orzekł o kosztach procesu, sygn. akt III AUa 281/12. W ocenie Sądu Apelacyjnego podstawą prawną skarżonych rozstrzygnięć nie był przepis art. 114 ust. 1a ustawy emerytalnej, a był nim przepis art. 32 ust. 2 ustawy zaopatrzeniowej. Tym samym wniesiona przez ubezpieczoną skarga o wznowienie postępowania nie opiera się na ustawowej przyczynie wznowienia postępowania, którą wskazała skarżąca, tj. art. 401 1 k.p.c. w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012 r. (K 5/11, OTK-A 2012/2/16, Dz.U. 2012/251, K 5/11).

Na skutek zażalenia ubezpieczonej Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 stycznia 2013 r. uchylił zaskarżone postanowienie, sygn. akt III UZ 36/12. W uzasadnieniu powyższego postanowienia Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd Apelacyjny przekroczył granice formalnego badania skargi pod kątem spełnienia przesłanki oparcia skargi na ustawowej podstawie w kierunku merytorycznej oceny jej zasadności, do czego nie był uprawniony na tym etapie postępowania, ponieważ przepis art. 32 ust. 2 ustawy zaopatrzeniowej nie został wymieniony ani w zaskarżonej decyzji ani w uzasadnieniu wyroku Sądu pierwszej instancji jako podstawa prawna oceny zasadności odwołania ubezpieczonej ani w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji jako podstawa oceny zasadności jej apelacji. Zdaniem Sądu Najwyższego, Sąd Apelacyjny powinien nadto rozważyć czy przedmiotowa skarga spełnia pozostałe warunki formalne w szczególności w zakresie zachowania terminu jej wniesienia.

Po ponownym rozpoznaniu skargi Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Skarga G. A. o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 31 stycznia 2012 r. w sprawie III AUa 597/11, wydanym w wyniku rozpoznania apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 1 kwietnia 2011 r. (VI U 1210/10) została wniesiona w przewidzianym w ustawie terminie i jest dopuszczalna, jednak jej merytoryczne rozpoznanie nie doprowadziło do uwzględnienia zawartych w niej żądań.

Zgodnie z przepisem art. 401 1 k.p.c. można żądać wznowienia postępowania w wypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie. Przepis ten ma wyraźnie zastosowanie do tych orzeczeń, dla których podstawą wydania był akt normatywny zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny. Ukształtowane i utrwalone na tle cytowanego unormowania orzecznictwo Sądu Najwyższego, które Sąd Apelacyjny akceptuje, prezentuje pogląd, że podstawą wznowienia postępowania może być tylko takie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które dotyczy aktu normatywnego (przepisu prawa) stanowiącego bezpośrednią podstawę wydanego przez Sąd w tej sprawie orzeczenia (por. postanowienie z dnia 26 stycznia 2011 r., I PZ 36/10 LEX nr 950424). Dla przyjęcia zatem dopuszczalności wznowienia postępowania w oparciu o podstawę określoną w art. 401 1 k.p.c. konieczne jest ustalenie, że Trybunał Konstytucyjny zakwestionował przepis, który był podstawą wydania zaskarżonego orzeczenia. W postanowieniu z dnia 20 czerwca 2007 r., V CNP 45/07 (Lex nr 347227) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że skutkiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzającego niezgodność z Konstytucją nieobowiązującego już przepisu ustawy, jest umożliwienie wznowienia postępowań sądowych, w których taki przepis stanowił podstawę prawną rozstrzygnięcia. Co do zasady wznowienie na tej podstawie może więc dotyczyć tych orzeczeń, które uprawomocniły się przed datą opublikowania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, o czym przekonuje art. 407 § 2 k.p.c.

Skarżąca podstawę wznowienia postępowania wiązała z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012 r. uznającym, że art. 114 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 153 poz. 1227, z 2010 r. nr 40, poz. 224 nr 134 poz. 903, nr 238 poz. 1578 i nr 257 poz. 1726 oraz z 2011 r. nr 75 poz. 398, nr 149 poz. 887, nr 168 poz. 1001 i nr 187 poz. 1112) jest niezgodny z zasadą zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 oraz z art. 67 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (OTK-A 2012/2/16, Dz.U.2012/251, K 5/11). Wyrok Trybunału Konstytucyjnego, sygn. akt K 5/11 wszedł w życie z dniem jego publikacji w Dzienniku Ustaw, to jest z dniem 8 marca 2012 r., zatem skarżąca wnosząc skargę o wznowienie postępowania w dniu 27 marca 2012 r. zachowała trzymiesięczny termin do jej złożenia, przewidziany w art. 407 § 2 k.p.c.

Z okoliczności faktycznych sprawy wynika, że decyzją z dnia 18 maja 1999 r. wojskowy organ rentowy przyznał G. A. prawo do wojskowej renty rodzinnej, począwszy od maja 1999 r. i wynikające z tego świadczenie organ wypłacał ubezpieczonej nieprzerwanie do 2010 r. W lutym 2010 r. organ rentowy przeprowadził z urzędu kontrolę dotyczącą prawidłowości przyznania ubezpieczonej prawa do renty rodzinnej po zmarłym mężu i w efekcie w dniu 26 sierpnia 2010 r. Dyrektor Wojskowego Biura Emerytalnego w S. orzekł o ustaniu prawa ubezpieczonej do tego świadczenia oraz wstrzymał wypłatę renty rodzinnej od dnia 1 września 2010 r. W decyzji jako podstawę prawną rozstrzygnięcia wskazano przepisy art. 38 ust. 1 pkt 1, art. 44 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 ustawy zaopatrzeniowej oraz art. 70 ust. 2 i art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Odwołanie od tej decyzji zainicjowało postępowania sądowe objęte niniejszą skargą (VI U 1210/10 - III AUa 597/11). Zarówno z pisemnego uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego, jak również uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego oraz treści skargi o wznowienie wynika bezsprzecznie, że przyznanie ubezpieczonej prawa do renty rodzinnej nastąpiło wskutek błędu organu rentowego polegającego na tym, że zastosował niewłaściwe przepisy ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r., zamiast obowiązującej ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. Wyraźnie, co przyznaje sama skarżąca, po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie przyznania ubezpieczonej prawa do renty rodzinnej nie zostały przedstawione, ani analizowane żadne nowe okoliczności faktyczne albo ujawnione nowe dowody istniejące w dniu wydania decyzji, nieznane organowi, a mające wpływ na prawo do świadczeń i ich wysokość. Kwestionowana decyzja wojskowego organu rentowego z dnia 26 sierpnia 2010 r. nie zapadła też w efekcie odmiennej interpretacji przepisów. Przepisy ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r., jak i ustawy z dnia 10 grudnia 1993 r. nie nastręczają trudności interpretacyjnych w zakresie nabycia i przyznania prawa do renty rodzinnej. Organ rentowy, a następnie sądy wskazały, że wydanie decyzji o przyznaniu ubezpieczonej prawa do renty było błędem z tej przyczyny, że nastąpiło to bez istniejącej w dacie decyzji podstawy prawnej. Jedynie więc błędne zastosowanie ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r., w odpowiedzi na wniosek ubezpieczonej z dnia 16 marca 1999 r. doprowadziło do podtrzymania prawa wbrew obowiązującej wówczas ustawie z dnia 10 grudnia 1993 r.

Z ustaleń faktycznych sprawy wynika niespornie, że G. A. na dzień wejścia w życie ustawy zaopatrzeniowej z dnia 10 grudnia 1993 r. (tj. w dacie 24 lutego 1994 r.), przy uwzględnieniu przepisów przejściowych, w tym art. 53 ust. 1 nie przysługiwało prawo do renty rodzinnej, bowiem ubezpieczona nie spełniała już przesłanek warunkujących prawo do tego świadczenia, a w szczególności warunków z art. 25 ust. 1 pkt 1-3 ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. Niekwestionowane jest bowiem, że M. A. – syn ubezpieczonej 18 lat ukończył 10 kwietnia 1991 r., a 20 rok życia w tym samym dniu 1993 r. Zgodnie też z niepodważaną przez ubezpieczoną w tamtym czasie oceną lekarzy orzeczników ZUS, G. A. była osobą okresowo niezdolną do pracy najwcześniej od marca 1998 r. W związku z tym, na gruncie przepisów ustawy zaopatrzeniowej z dnia 16 grudnia 1972 r. prawo ubezpieczonej do wojskowej renty rodzinnej wygasło wraz osiągnięciem przez M. A. 20 lat (tj. w kwietniu 1993 r.) i po tej dacie wniosek ubezpieczonej o prawo do renty rodzinnej po mężu H. A. w związku ze stwierdzoną niezdolnością do pracy złożony w marcu 1999 r. należało już rozpoznawać w oparciu o obowiązujące w tej dacie przepisy, czyli ustawę z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy za zawodowych i ich rodzin (ustawy zaopatrzeniowej). Zgodnie natomiast z art. 24 ustawy zaopatrzeniowej z dnia 10 grudnia 1993 r., od dnia wejścia tej ustawy w życie renta rodzinna przysługiwała na zasadach i w wysokości określonych w przepisach ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. nr 40 poz. 267 ze zm.), której art. 41 ust. 1 stanowił, że wdowa ma prawo do renty rodzinnej jeżeli: 1) w chwili śmierci męża osiągnęła wiek 50 lat lub była inwalidką albo 2) wychowuje co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa, uprawnione do renty rodzinnej po zmarłym mężu, które nie osiągnęło 16 lat, a jeżeli kształci się w szkole - 18 lat życia, lub jeżeli sprawuje pieczę nad dzieckiem zaliczonym do I lub II grupy inwalidów uprawnionych do renty rodzinnej. Na podstawie art. 41 ust. 2 tej ustawy prawo do renty rodzinnej nabywa również wdowa, która osiągnęła wiek 50 lat lub stała się inwalidką po śmierci męża, nie później jednak niż w ciągu 5 lat od jego śmierci lub od zaprzestania wychowywania osób wymienionych w ust. 1 pkt 2. W sprawie nie ma sporu co do tego, że M. A. wiek 18 lat ukończył w dniu 10 kwietnia 1991 r., a ubezpieczona w ciągu 5 lat od tej daty nie uzyskała 50 roku życia ani nie stała się osobą niezdolną do pracy (początek jej niezdolności datuje się na marzec 1998 r.). Tym samym bez wątpienia także w dacie 26 sierpnia 2010 r. zasadne było ustalenie, że ubezpieczona nie spełniała warunków do przyznania wnioskowanego prawa, zatem decyzja o jego ustaniu i wstrzymaniu wypłaty od miesiąca następnego jest prawidłowa.

Sąd Apelacyjny zważył, że te niesporne okoliczności legły u podstaw zaskarżonej decyzji z dnia 26 sierpnia 2010 r., jak również wyroku Sądu Okręgowego z dnia 1 kwietnia 2011 r. oraz wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 31 stycznia 2012 r. i dodatkowo zostały przyznane w treści skargi o wznowienie postępowania. Decyzją o ustaniu prawa do renty wojskowej organ rentowy miał zatem nie tylko prawo, ale i obowiązek błąd ten naprawić, to jest przywrócić stan zgodny z obowiązującymi przepisami, bez potrzeby zastosowania art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie można uznać, że podstawą zaskarżonych rozstrzygnięć był art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przede wszystkim dlatego, że w sprawie, w której wydano zaskarżoną decyzję żadne nowe okoliczności ani dowody nie ujawniły się, a powodem wydania decyzji o wstrzymaniu prawa ubezpieczonej do renty było wykrycie błędu organu rentowego, co przyznaje sama skarżąca w treści skargi. Podstawą prawną takiego rozstrzygnięcia był więc nie art. 114 ust. 1a wspomnianej ustawy, a przepis z art. 32 ust. 2 ustawy zaopatrzeniowej z dnia 10 grudnia 1993 r., z którego wynika, że decyzje ostateczne, od których nie zostało wniesione odwołanie do właściwego sądu, mogą być z urzędu przez wojskowy organ emerytalny zmienione, uchylone lub unieważnione, na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.). Wskazana regulacja jest samodzielną i odrębną podstawą prawną stwarzającą organowi możliwość eliminowania z obrotu wadliwej decyzji wojskowego organu rentowego bez potrzeby odwoływania się do przepisów ustawy emerytalnej i wyraźnie nie została objęta wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, na który powołuje się skarżąca. Wzmiankować przy tym wypada, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczył zupełnie innej materii, bowiem zasadniczo zakwestionował praktykę stosowania art. 114 ust. 1a ustawy emerytalnej, jako przepisu stanowiącego podstawę ponownego ustalenia prawa do emerytury lub renty wówczas, gdy po uprawomocnieniu się decyzji okazywało się, że przedłożone dowody nie dawały podstaw do ustalenia prawa do emerytury lub renty, albo ich wysokości. W ramach przesłanki sformułowanej w kwestionowanym przepisie organy rentowe dokonywały bowiem w istocie ponownej (odmiennej) oceny przedłożonych pierwotnie dowodów. Regulacji tej nie sposób więc odnieść do przywołanych w skardze podstaw faktycznych i prawnych objętych nią rozstrzygnięć. Tym bardziej, że z orzecznictwa powstałego na tle art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wynikało, że ponowne ustalenie prawa do świadczeń, zarówno na wniosek osoby zainteresowanej, jak i z urzędu wymagało kumulatywnego spełnienia przesłanek ustawowych wymienionych w tym przepisie, zaś w sytuacji gdy po uprawomocnieniu się decyzji przyznającej prawo do emerytury nie przedstawiono nowych dowodów, istniejących przed dniem wydania decyzji a nieznanych w tym dniu organowi rentowemu, organ rentowy nie mógł z urzędu wszcząć postępowania o ponowne ustalenie prawa do świadczeń w trybie art. 114 ust. 1 a w związku z ust. 1. (por. wyrok sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2011 r., sygn. akt III UK 91/10).

Niezależnie od tego Sąd Apelacyjny zauważa, że art. 11. ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin stanowi, że jedynie w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Kodeksu postępowania administracyjnego oraz przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Tymczasem, jak wynika z treści art. 38 ust. 1 i art. 44 ust. 1 pkt 1 ustawy zaopatrzeniowej z dnia 10 grudnia 1993 r. prawo do świadczeń określonych w tej ustawie ustaje gdy przestanie istnieć którykolwiek z warunków wymaganych do uzyskania prawa do świadczeń, a wypłatę emerytury lub renty albo dodatków, zasiłków i świadczeń pieniężnych, o których mowa w art. 25, wstrzymuje się, jeżeli powstaną okoliczności uzasadniające zawieszenie prawa do świadczeń lub ustanie tego prawa. Jak zaś wynika z treści zaskarżonej decyzji organ rentowy stwierdzając nie istnienie przesłanek warunkujących pobieranie przez ubezpieczoną renty rodzinnej (jakkolwiek od początku przyznania świadczenia), w decyzji z dnia 26 sierpnia 2010 r. z powołaniem wskazanych wyżej podstaw orzekł o ustaniu prawa ubezpieczonej do renty rodzinnej i wtrzymał jej wypłatę od dnia 1 września 2010 r. Nawet więc przy założeniu, że faktycznie analizowana decyzja organu rentowego nie zmierzała do wyeliminowania poprzez unieważnienie lub zmianę niezgodnej z przepisami prawa decyzji tego organu o przyznaniu ubezpieczonej prawa do renty, to wobec wskazanych wyczerpujących regulacji dotyczących ustania prawa do świadczenia w ustawie szczególnej, również i w takiej sytuacji nie było żadnego uzasadnienia do zastosowania względem ubezpieczonej przepisu z art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy kompleksowo regulują bowiem możliwość orzeczenia przez organ o ustaniu prawa w razie ustania któregokolwiek z warunków wymaganych do uzyskania prawa do świadczeń i o wstrzymaniu jego wypłaty, co też nie było przedmiotem oceny przez Trybunał Konstytucyjny. Z okoliczności faktycznych sprawy wynika natomiast, że faktycznie w dacie decyzji, tj. w dniu 26 sierpnia 2010 r. ubezpieczona nie spełniała warunków nabycia prawa do renty rodzinnej. Jak stwierdził organ rentowy, a potwierdzają to wskazane wyżej okoliczności faktyczne, warunków tych G. A. nie spełniała od początku (tj. w 1999 r.), co jednak nie wyklucza utożsamienia tego stanu z ustaniem tych warunków w rozumieniu powołanych przez organ podstaw prawnych decyzji, bez potrzeby zastosowania art. 114 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Na koniec odnotować wypada, że według poglądów judykatury, sąd ubezpieczeń społecznych nie jest związany wadliwą lub nieadekwatną do istoty roszczeń ubezpieczonego podstawą prawną zaskarżonej decyzji. Przedmiot rozpoznania w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych stanowi przede wszystkim żądanie wnioskodawcy. Jeżeli to roszczenie organ rentowy błędnie zakwalifikował, wydając decyzję rentową w oparciu o błędną podstawę prawną, sąd nie może oddalić odwołania z powołaniem się na związanie tą podstawą (por. np. wyrok Sadu Najwyższego z dnia 2 października 2008 r., I UK 88/08, OSNP 2010 nr 7-8, poz. 100).

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że niekonstytucyjność przepisów stwierdzona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012 r, sygn. akt K 5/11 nie ma wpływu na treść wyroków objętych skargą, co powodować musiało jej oddalenie.

Z tych względów i na podstawie art. 412 § 2 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania wywołanego skargą Sąd Apelacyjny orzekł przy zastosowaniu zasady wyrażonej w art. 98 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c., zgodnie z wnioskiem zgłoszonym przez organ rentowy, zasądzając od strony przegrywającej, tj. ubezpieczonej, na rzecz organu rentowego – Wojskowego Biura Emerytalnego koszty zastępstwa procesowego w stawce minimalnej, tj. w kwocie 120 zł, zgodnie z treścią § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, (Dz. U z 2002 r., nr 163, poz. 1349 ze zm.).

SSA Eugeniusz Skotarczak SSA Zofia Rybicka-Szkibiel SSO del. Beata Górska