Sygn. akt III AUa 852/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Białecka

Sędziowie:

SSA Anna Polak

SSA Romana Mrotek (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016 r. w Szczecinie

sprawy S. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 3 września 2015 r. sygn. akt VI U 1986/14

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od ubezpieczonego S. K. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego organu rentowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka SSA Anna Polak

Sygn. akt III AUa 852/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 października 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił S. K. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, ponieważ wnioskodawca nie udowodnił 15 letniego okresu pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego, ubezpieczony wniósł o jej zmianę zarzucając dowolną i nieuprawnioną ocenę przedłożonych dokumentów. Podniósł, że w Zakładach (...) SA w Ł. (obecnie (...) SA) pracował w okresie do 4 maja 1976 r. do 26 września 2014 r. w pełnym wymiarze czasu pracy, w tym w okresie od 1 czerwca 1978 r. do 30 listopada 1994 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym na wydzielonym stanowisku spawacza łącznie 16 lat i 6 miesięcy.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując argumentację, jak w zaskarżonej decyzji.

Na rozprawie w dniu 26 marca 2015r. S. K. wniósł o przyznanie emerytury od dnia 11 września 2014r.

Wyrokiem z dnia 3 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że S. K., urodzony (...), nie był członkiem OFE. Na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił 27 lat, 6 miesięcy i 13 dni okresów ubezpieczenia. W dniu 22 sierpnia 2014 r. S. K. złożył wniosek o emeryturę.

W okresie od dnia 4 maja 1976 r. do 26 września 2014 r. S. K. był zatrudniony w (...) SA (poprzednia nazwa Zakłady (...) SA w Ł.) na stanowisku ślusarza maszyn rolniczych, zaś od 1 sierpnia 1976 r. na stanowisku montera - mechanika maszyn rolniczych.

Dnia 8 kwietnia 1978 r. wystawiono ubezpieczonemu książeczkę spawalniczą potwierdzającą odbycie podstawowego kursu spawania oraz podstawowego kursu spawania gazowego. Od 1 czerwca 1978 r. S. K. był zatrudniony w Zakładach (...) w Ł. na stanowisku spawacza-montera, a od 5 listopada 1984 r. na stanowisku spawacza - instruktora praktycznej nauki zawodu. W okresie od 1 czerwca 1978 r. do 30 października 1985 r. S. K. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował przy montażu i spawaniu konstrukcji metalowych na wysokości (budowa halach produkcyjnych). Od 5 listopada 1984 r. ubezpieczony został przeniesiony na warsztaty szkolne, w których wykonywał prace spawacza oraz obowiązki instruktora praktycznej nauki zawodu. Jako instruktor nauki zawodu wnioskodawca przyuczał uczniów szkoły zawodowej oraz innych pracowników do zawodu spawacza. Do zakresu obowiązków instruktora praktycznej nauki zawodu należało m.in.: kierowanie, organizacja i dozór nad pracą uczniów w spawalni warsztatów szkolnych, instruowanie podległych uczniów w zakresie przestrzegania przepisów BHP odnośnie spawania elektrycznego i gazowego zgodnie z programem nauczania, odbieranie wykonanych czynności, wyrobów gotowych i sprawdzanie ich pod względem jakości i ilości, przydzielanie pracy uczniom, utrzymywanie porządku i dyscypliny, czuwanie nad bezpieczeństwem, higieną pracy, ochrona pracy na stanowiskach pracy. Ubezpieczony jako instruktor praktycznej nauki zawodu udzielał uczniom instruktażu w zakresie zagadnień teoretycznych związanych ze spawaniem, przygotowywał urządzenia spawalnicze, pokazywał jak należy spawać dane elementy, jak trzymać maskę. Wnioskodawca nadzorował czynności wykonywane przez uczniów, na bieżąco udzielając im wskazówek dotyczących prawidłowego spawania. Sprawdzał jakość wykonanych przez nich spawów. Wnioskodawca prowadził dziennik zajęć, raz w tygodniu oceniał postępy uczniów robiąc wpisy do dzienniczka. Uczniowie klas trzecich szkoły zawodowej mieli zajęcia praktycznej nauki zawodu przez 3 dni w tygodniu w godzinach od 7.00 do 15.00. W czasie gdy nie było uczniów w warsztacie wnioskodawca pracował jako spawacz wykonując zlecenia z innych wydziałów zakładu.

Od 1 listopada 1985 r. w Zakładach (...) w Ł. S. K. pracował jako instruktor praktycznej nauki zawodu – w zawodzie spawacza. Od tego dnia ubezpieczony pracował wyłącznie jako instruktor praktycznej nauki zawodu spawacza.

W okresie 11 marca 1988 r. - 28 czerwca 1988 r. wnioskodawca odbył kurs pedagogiczny organizowany przez Kuratorium (...) w S..

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 26 września 2014 r. (...) S.A. wystawiła S. K. świadectwo pracy potwierdzające zatrudnienie w okresie od dnia 4 maja 1976 r. do 26 września 2014 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach:

- od 4 maja 1976 r. do 31 lipca 1976 r. – ślusarz maszyn rolniczych,

- od 1 sierpnia 1976 r. do 31 maja 1978 r. – monter – mechanik maszyn rolniczych,

- od 1 czerwca 1978 r. do 4 listopada 1984 r. – spawacz-monter,

- od 5 listopada 1984 r. do 31 października 1985 r. spawacz – instruktor praktycznej nauki zawodu,

- od 1 listopada 1985 r. do 30 listopada 1994 r. – instruktor praktycznej nauki zawodu w zawodzie spawacza,

- od 1 grudnia 1994 r. do 31 lipca 2012 r. – instruktor nauki zawodu,

- od 1 sierpnia 2012 r. do 26 września 2014 r. – kierownik działu gospodarczego.

W dniu 28 sierpnia 2009 r. Zakłady (...) S.A. w Ł. wystawiły S. K. świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach wskazując, iż w okresie do dnia 1 czerwca 1978 r. do 31 grudnia 1994 r. wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym na stanowisku spawacza.

W oparciu o art. 184 ust. 1 i 2 oraz art. 32 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 748, dalej: ustawa emerytalna) oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8 poz.43 ze zm., dalej: rozporządzenie), Sąd Okręgowy uznał odwołanie ubezpieczonego za nieuzasadnione.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że przedmiot sporu w sprawie sprowadzał się do ustalenia czy ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999 r. posiada wymagany 15 - letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach uprawniający do obniżenia wieku emerytalnego. Dla wyjaśnienia okoliczności spornych, Sąd Okręgowy dopuścił dowód z akt osobowych ubezpieczonego oraz zeznań świadków, którzy pracowali wraz ze S. K.. Przy tym Sąd pierwszej instancji uznał, że do prac w szczególnych warunkach można zaliczyć wnioskodawcy jedynie okres od dnia 1 czerwca 1978 r. do dnia 4 listopada 1985 r., kiedy to S. K. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowo wodorowym oraz prace przy montażu konstrukcji stalowych na wysokości (7 lat, 6 miesięcy i 4 dni). W pozostałym okresie zatrudnienia wnioskodawca nie wykonywał pracy spawacza stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, gdyż pracował jako instruktor praktycznej nauki zawodu. Sąd meriti podkreślił, że nadzór nad uczniami uczącymi się zawodu spawacza nie mógł być zakwalifikowany jako dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach, w których wykonywane są prace w szczególnych warunkach, chociażby z tego powodu, iż uczniów nie można utożsamiać z pracownikami pracującymi stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako spawacze/ Na ocenę Sądu Okręgowego nie wpłynął fakt, że wnioskodawca z pewnością wykonywał także czynności spawacza, np. instruując uczniów, bowiem w pozostałym czasie pracy nadzorował uczniów, udzielał im instruktażu, weryfikował ich wiedzę, sprawdzał jakość spawów i oceniał uczniów, co oznacza że nie można było uznać, iż stale i w pełnym wymiarze czasu spawał.

Sąd meriti odmówił wiarygodności zeznaniom świadków w zakresie w jakim twierdzili, że obowiązki instruktora praktycznej nauki stanowiły nieistotny margines zadań wykonywanych przez wnioskodawcę w czasie pracy. Zeznania te pozostawały bowiem w sprzeczności z dokumentami zgromadzonymi w aktach osobowych. W ocenie Sądu pierwszej instancji, odmówić wiarygodności należało także świadectwu pracy w szczególnych warunkach z dnia 6 października 2014r., które stało w sprzeczności do zgromadzonych w aktach osobowych dokumentów, a także świadectwu pracy w szczególnych warunkach z 26 września 2014 r., bowiem nieprawidłowo pracodawca zakwalifikował czynności na stanowisku instruktora praktycznej nauki zawodu do prac w szczególnych warunkach.

Z powyższym rozstrzygnięciem w całości nie zgodził się ubezpieczony. W wywiedzionej apelacji wyrokowi zarzucił błędną i jednostronną ocenę materiału dowodowego przez bezkrytyczne oparcie się wyłącznie na aktach osobowych ubezpieczonego, nie zweryfikowanie treści tych akt z zeznaniami świadków, dowolną ocenę zeznań świadków, w szczególności nie wynikające z materiału sprawy przekonanie sądu o celu zeznań świadków i niewykazanie wprost, jakoby mijali się z prawdą. Apelujący wniósł o uzupełniające przesłuchanie świadka J. P. na okoliczność struktury organizacyjnej pracodawcy i usytuowania stanowiska pracy ubezpieczonego w tej strukturze oraz wykonywania pracy w szczególnych warunkach w okresie 1 czerwca 1978 – 30 listopada 1994 r. w kontekście treści rękopisu tego świadka z 13 października 2015 r.

Zarzucając powyższe, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie odwołania w całości oraz zasądzenie kosztów zastępstwa za obie instancje. Ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na swoją rzecz od ubezpieczonego kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie. Ponowna analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a także zarzutów podniesionych w apelacji prowadzi, zdaniem Sądu Odwoławczego, do wniosku, że zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego jest zgodny z prawem. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał wszechstronnej oceny całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, jaki stan faktyczny stał się jego podstawą oraz podał na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu. Sąd Apelacyjny ustalenia sądu pierwszej instancji w całości uznał i przyjął jako własne, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania obecnie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 oraz z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720 i z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, LEX nr 558303). Również rozważania prawne, które skłoniły sąd pierwszej instancji do oddalenia odwołania od zaskarżonej decyzji są trafne i nie naruszają prawa materialnego.

Należy podkreślić, że ustalenie czy wykonywane obowiązki pracownicze były realizowane w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze podlega ocenie na podstawie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia lutego 1983 r. Tylko bowiem praca w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze na stanowiskach wymienionych w powyższym rozporządzeniu, wykonywana stale i w pełnym wymiarze uzasadnia skorzystanie z uprawnienia do wcześniejszej emerytury. Praca w szczególnych warunkach to przy tym praca wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia. Z powyższego wynika, że

przewidziane w art. 32 ustawy emerytalnej prawo do emerytury w niższym niż określony w art. 24 tej ustawy wieku emerytalnym jest związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 24 ustawy, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (por. między innymi wyroki z dnia 22 lutego 2007 r., I UK 258/06, OSNP 2008/5-6/81; z dnia 17 września 2007 r., III UK 51/07, OSNP 2008/21-22/328; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 62/07, LEX nr 375653; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 13 listopada 2008 r., II UK 88/08, niepublikowany; z dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09, LEX nr 509022). Jednocześnie Sąd Apelacyjny podkreśla, że to nie nazwa zajmowanego stanowiska, a faktycznie wykonywane czynności są podstawą stwierdzenia czy pracownik świadczył pracę w warunkach szczególnych, czy tez nie.

Mając na względzie, że istotą sporu pozostawało spełnienie przez S. K. przesłanek do emerytury w wieku obniżonym, w szczególności przesłanki posiadania co najmniej 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych, konieczna była analiza zatrudnienia ubezpieczonego w Zakładach (...) SA w Ł.. Przy tym, Sąd Apelacyjny podkreśla, że w świetle zarzutów apelacji, należało przede wszystkim rozważyć okres od 5 listopada 1984 r. do 30 listopada 1994 r., kiedy to ubezpieczony pracował jako spawacz – instruktor praktycznej nauki zawodu (do 31 października 1985 r.), a później jako instruktor praktycznej nauki zawodu w zawodzie spawacza. Mając na względzie, że w postępowaniu przed sądem nie stosuje się żadnych ograniczeń dowodowych, Sąd pierwszej instancji przeprowadził dowód z przesłuchania świadków, których zeznania jednak okazały się niewystarczające do udowodnienia twierdzeń S. K., gdyż były sprzeczne z zachowaną dokumentacją osobową, dotyczącą ubezpieczonego. Słusznie zatem Sąd pierwszej instancji prymat decydującego dowodu nadał aktom osobowym S. K.. Jednocześnie Sąd Apelacyjny zaznacza, że nie można było podzielić stanowiska ubezpieczonego w przedmiocie nieprawidłowej gradacji dowodów i ich podziału na „lepsze i gorsze”. Należy podkreślić, że sprawy z zakresu zabezpieczenia społecznego mają specyficzny charakter i odnoszą się do stanu faktycznego, który miał miejsce wiele lat przed wszczęciem postępowania. Rzeczą naturalną jest, że świadkowie zeznający w tego rodzaju sprawach mają prawo nie pamiętać szczegółowo wszystkich okoliczności istotnych przy ustalaniu prawa do emerytury. W takiej sytuacji sąd obowiązany jest oprzeć się na wiarygodnej dokumentacji, która powstała w czasie rzeczywistym, w okresie, będącym przedmiotem oceny, zaś sporządzona została przez kompetentne do tego osoby. Jeszcze raz należy zaznaczyć, że prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym nie można poprzestać tylko na jego uprawdopodobnieniu, lecz musi ono zostać udowodnione w sposób niezbity i niebudzący wątpliwości. Dlatego też, w tej kategorii spraw podkreśla się, że same zeznania świadków, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach. Nie jest dopuszczalne oparcie się wyłącznie na zeznaniach świadków, w sytuacji gdy z dokumentów wynikają okoliczności przeciwne (wyrok SA w Szczecinie z dnia 20 września 2012 r., sygn. III AUa 374/12, LEX nr 1223476). Ubezpieczony nie wykazał,

Mając na względzie powyższe, za trafną należało uznać ocenę Sądu Okręgowego, w przedmiocie uznania, że choć ubezpieczony pracując w spornym okresie na stanowisku spawacz – instruktor praktycznej nauki zawodu, później instruktor praktycznej nauki zawodu w zawodzie spawacza, sam świadczył sporadycznie pracę bezpośrednio przy spawaniu, to jednak z uwagi na konieczność instruowania uczniów, weryfikowania ich wiedzy, kontrolowania procesu ich nauki, nie świadczył tego rodzaju pracy stale i w pełnym wymiarze czasu (wykaz A dział XIV poz. 12 załącznika do rozporządzenia). Skoro jednocześnie uczniowie ubezpieczonego nie wykonywali pracy w szczególnych warunkach, a jedynie kształcili się w celu wykonywania pracy spawacza w przyszłości, nie można było także przyjąć, że ubezpieczony sprawował dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach, w których wykonywane są prace w szczególnych warunkach. Nie była to zatem praca w szczególnych warunkach w rozumieniu art. 184 ustawy emerytalnej.

Podsumowując, Sąd Apelacyjny podkreśla, że ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c., wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko te uchybienia mogą być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, LEX nr 50231). Sąd Okręgowy w Szczecinie przy ocenie dowodów nie naruszył zasad wskazanych powyżej. W pisemnym uzasadnieniu swego stanowiska Sąd pierwszej instancji jasno i logicznie przedstawił jakie dowody uznał za istotne i wiarygodne w sprawie, a jakim odmówił wiarygodności i dlaczego. Według Sądu Apelacyjnego ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Okręgowy odpowiada zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, jest prawidłowa i czyni zadość przepisom prawa. Z tych też przyczyn należało uznać, że ubezpieczony w toku postępowania nie wykazał, że świadczył pracę w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze przez okres co najmniej 15 lat. Skoro nie została spełniona jedna przesłanka przyznania emerytury w obniżonym wieku, to z uwagi na konieczność spełnienia wszystkich przesłanek łącznie, okoliczność ta stanowiła podstawę do odmowy przyznania przedmiotowego świadczenia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację S. K. (punkt 1)

O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. nr 163, poz. 1349 z późn. zm.) (punkt 2).

SSA Romana Mrotek SSA Barbara Białecka SSA Anna Polak