Sygn.akt III AUa 454/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Maria Jolanta Kazberuk

SA Barbara Orechwa-Zawadzka

Protokolant: Anna Kuklińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 listopada 2016 r. w B.

sprawy z odwołania B. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji B. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 9 marca 2016 r. sygn. akt V U 1731/15

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi orzeczenie o kosztach instancji odwoławczej.

Sygn. akt III AUa 454/16

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 12.11.2015r. wydaną w oparciu o przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze odmówił B. K. prawa do emerytury, ponieważ wnioskodawca nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył B. K.. Stwierdził, że decyzja ZUS jest dla niego krzywdząca, ponieważ w warunkach szczególnych przepracował ponad 15 lat. Wskazał, że organ rentowy nie uwzględnił jego zatrudnienia od 03.12.1984 r. do 31.12.1989 r. w (...) w S., gdzie pracował jako mechanik samochodowy w kanale.

Wyrokiem z dnia 9 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił odwołanie.

Z ustaleń Sądu wynikało, że B. K. urodził się w dniu (...) Wiek 60 lat ukończył w dniu(...). Na dzień 01.01.1999 r. udokumentował ogólny staż pracy wynoszący 25 lat, 1 miesiąc i 21 dni.

Sąd wskazał, że kwestię sporną stanowiło legitymowanie się przez wnioskodawcę co najmniej 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, w tym czy zaliczeniu do okresu pracy w warunkach szczególnych podlega zatrudnienie w Przedsiębiorstwie (...) w S. w okresie 02.12.1984 r. do 31.12.1989 r. na stanowisku mechanika samochodowego.

Sąd odwołał się do treści przepisów art. 32 i 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r.o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Wskazał, że zgodnie z poz. 16, działu XIV, wykazu A stanowiącego załącznik do ww. rozporządzenia, pracą w szczególnych warunkach, której wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego jest praca wykonywana w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych.

Na okoliczność charakteru pracy wnioskodawcy, a w szczególności w celu ustalenia czy praca świadczona przez niego w spornym okresie spełnia warunki do zakwalifikowania jej jako pracy w warunkach szczególnych, w tym czy wykonywana była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy Sąd dopuścił dowód z zeznań świadków J. M. (1) i J. M. (2), a nadto przesłuchał odwołującego w charakterze strony.

Sąd wskazał, iż zeznań odwołującego wynika, że w okresie od 03.12.1984r.do 31.12.1989r. był on zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S.. Przez cały ten okres pracował na stanowisku mechanika samochodowego. Pracę wykonywał na hali gdzie było 6 kanałów. Pracował w wymiarze 8 godzin dziennie, przy czym w kanale pracował przez około 6 godzin dziennie, a przez resztę czasu jeździł na teren zbiornika, wożąc sprzęt. Jak twierdził, czasem musiał jechać w teren z pogotowiem technicznym, aby pomóc mechanikowi wyciągnąć coś ciężkiego np. z koparki. W takich sytuacjach, wyjęte części przywożono do warsztatu i wówczas mechanik z pogotowia technicznego naprawiał je w warsztacie. Czasami po naprawie ubezpieczony pomagał odwieźć i zamontować naprawione części. Odwołujący wskazał, że na hali były naprawiane samochody: Z., K., Kamazy, zgarniarki, równiarki, spycharki, dety, koparki, walce do ubijania. Pracowało tam 30 operatorów. Skarżący pracował jako mechanik. Na hali jako mechanik pracował tylko ubezpieczony, 2 spawaczy i tokarz. Twierdził, że na kanałach naprawiano samochody, mniejsze koparki, spycharki, zgarniarki, równiarki, Z., K., Kamazy. Odnosząc się do pracy tokarza wyjaśnił, że trzeba było dorobić szpilki do kół i właśnie to odwołujący robił na tokarce. Zajmowało mu to około 20 minut dziennie. Po dorobieniu szpilek wkręcał je do kół. Na warsztacie poza kanałem było także imadło. Skarżący podkreślił, że on dokonywał napraw w kanale. Spędzał w nim codziennie od 80% do 90 % czasu pracy, zaś w pozostałym czasie dokonywał napraw części poza kanałem. Naprawa tylnych mostów, naprawa osi oraz naprawa skrzyni biegów były dokonywane poza kanałem.

Sąd zrelacjonował zeznania świadka J. M. (1), który pracował razem z odwołującym w Przedsiębiorstwie (...) i wskazał na ich podstawie, że ubezpieczony pracował jako mechanik samochodowy. W zakładzie był warsztat z 6 stanowiskami, w tym z 2 kanałami. Naprawy odbywały się przeważnie na kanałach. W warsztacie pracowało 3 mechaników w tym odwołujący, 1 spawacz i 1 elektryk. Z relacji świadka wynikało, że odwołujący przez cały czas był przy naprawie samochodów oraz, że naprawy odbywały się przeważnie w kanale. Natomiast jeżeli zachodziła potrzeba, to pewne naprawy były dokonywane przez mechaników także poza kanałem. Odwołujący pracował od godz. 7.00 do godz. 15.00 i 80% tego czasu spędzał w kanale. Świadek wskazał także, że były dwa pogotowia techniczne, które dokonywały napraw w terenie. Odwołujący czasami jeździł z tym pogotowiem - średnio 1 - 2 razy w tygodniu i wówczas naprawa była dokonywana pod tzw. „chmurką". W pogotowiu jeździli inni mechanicy niż ci, którzy pracowali na warsztacie. Do naprawy ciężkich rzeczy brali mechanika z warsztatu (naprawiali koparki, spychacze i inny sprzęt budowlany). (...) tokarskich prawie nie było, zdarzały się sporadycznie. Bywało, że odwołujący pracował na tokarce pół godziny czy godzinę, ale nie codziennie, tylko w razie potrzeby.

Sąd Okręgowy zreferował również zeznania świadka J. M. (2), który również pracował z odwołującym w Przedsiębiorstwie (...) w S.. Wskazał, iż według zeznań tego świadka odwołujący pracował jako mechanik samochodowy. W zakładzie znajdowała się duża hala (warsztat) z kilkoma kanałami (może z trzema). Na warsztacie pracowało 2 - 3 mechaników samochodowych, 2 spawaczy i narzędziowiec, który wydawał narzędzia dla mechaników. Mechanicy pracowali przeważnie w warsztacie. Natomiast czasem (jak nie można było ściągnąć samochodu) naprawy były dokonywane także w terenie, jednakże zdarzało się to bardzo rzadko - może raz w miesiącu. Mechanicy w warsztacie dokonywali napraw skrzyni biegów, tylnego mostu i inne roboty. Przeważnie były to naprawy tylnego mostu. Świadek twierdził, że ta naprawa była dokonywana w kanale. W przypadku naprawy skrzyni biegów - skrzynię biegów wyjmowano, a dopiero później naprawiano. Odwołujący w kanale pracował średnio 7 godzin dziennie, natomiast poza kanałem jedną godzinę. Świadek wskazał, że gdy zachodził do warsztatu to odwołujący przeważnie pracował w kanale.

Na podstawie powyższych zeznań Sąd pierwszej instancji doszedł do wniosku, że praca wnioskodawcy w spornym okresie nie była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Sąd wskazał, że warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, pracuje stale tj. ciągle (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku i nie wykonuje w tym czasie żadnych innych czynności nie związanych z zajmowanym stanowiskiem. Zatem, jednoczesne wykonywanie prac wymienionych w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983 roku, z niewymienionymi w nim, przekreśla możliwość uznania takiej pracy za pracę wykonywaną w szczególnych warunkach, jako, że nie była ona wykonywana stale, w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wprawdzie wnioskodawca jako mechanik samochodowy pracował w kanale, jednakże pewne czynności wykonywał także poza nim. Mechanicy w warsztacie najczęściej dokonywali napraw skrzyni biegów i tylnego mostu. Natomiast sam odwołujący twierdził, że naprawy tylnych mostów, osi oraz skrzyni biegów były dokonywane poza kanałem. W kanale wyjmowane były części, zaś sama naprawa odbywała się już poza nim. Ponadto z zeznań odwołującego wynikało, że w kanale pracował przez około 6 godzin dziennie (podczas 8 godzinnego dnia pracy). Również świadek J. M. (3) wskazał, że odwołujący w kanale spędzał około 80% czasu pracy, natomiast świadek J. M. (2) twierdził, że wnioskodawca w kanale pracował przez około 7 godzin dziennie. Wskazywali oni zarówno na pracę wnioskodawcy przy tokarce, a także poza warsztatem w terenie.

Mając powyższe na uwadze Sąd pierwszej instancji uznał, że praca odwołującego wykonywana w okresie od 03.12.1984 r. do 31.12.1989 r. w Przedsiębiorstwie (...) w S. w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych nie podlega zaliczeniu do stażu pracy w warunkach szczególnych, albowiem praca ta nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tym samym 15 letni staż pracy w warunkach szczególnych nie został udowodniony.

W konsekwencji na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. odwołanie Sąd oddalił.

Apelację od powyższego wyroku wniósł odwołujący zaskarżając go w całości i zarzucając:

1)  naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego polegający na uznaniu, że nie pracował w kanale remontowym przy naprawie pojazdów mechanicznych w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy, podczas gdy zeznania świadków oraz jego dowiodły, że był zatrudniony w kanale remontowym przy naprawie pojazdów mechanicznych w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy, a czynności wykonywane poza kanałem remontowym miały charakter wyjątkowy i powiązany ściśle ze stałą pracą w kanale remontowym,

2)  naruszenie prawa materialnego tj. § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze z 7 lutego 1983 r. w zw. z pkt 16 Działu XIV Wykazu A załącznika do tego rozporządzenia, poprzez uznanie, że przewidziane w tych przepisach wykonywanie pracy w kanale remontowym przy naprawie pojazdów mechanicznych w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy oznaczać musi spędzanie w kanale remontowym 100% czasu pracy, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu polega na uznaniu zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego, że na żadnym stanowisku pracy nie da się spędzać 100% czasu pracy, ale z każdego stanowiska trzeba co pewien czas przemieszczać się w inne miejsca w celu zrobienia koniecznych przerw pracy, załatwiania potrzeb fizjologicznych, jedzenia posiłków, a także konsultowania się z innymi pracownikami oraz wykonywania niezbędnych czynności przygotowawczych i końcowych, które muszą odbywać się w innych miejscach, co oznacza, że dyrektywę pracy na określonym stanowisku w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy należy interpretować z uwzględnieniem konieczności opuszczania tego stanowiska przez niewielką część czasu pracy.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę w całości decyzji organu rentowego i przyznanie mu prawa do emerytury ze względu na posiadanie odpowiedniego stażu pracy w warunkach szczególnych, w tym przez uwzględnienie zatrudnienia od 3.12.1984r. do 31.12.1989r. w Przedsiębiorstwie (...) w S. jako pracy w warunkach szczególnych. Wniósł również o zasądzenie odsetek od emerytury od dnia złożenia wniosku i o przyznanie kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna, aczkolwiek w dużej części z innych przyczyn, niż w niej podniesiono.

Przede wszystkim trzeba zauważyć, iż organ rentowy po wydaniu zaskarżonej decyzji iż dnia 12.11.2015r. wydał kolejną decyzję odmowną w dniu 12.01.2015r., którą w świetle jej uzasadnienia potraktował jako decyzję zamienną, dążąc tym samym do wyeliminowania z obrotu zaskarżonej decyzji. Zapadły wyrok z dnia 9.03.2016r. nie odnosi się do nowej decyzji (k.23), którą organ rentowy zastąpił zaskarżoną decyzję. Trzeba zdecydowanie stwierdzić, iż praktyka organu rentowego, który w miejsce jednej decyzji odmownej wydaje inną odmowną ( zaliczając dodatkowy okres, co nie ma wypływu na nabycia prawa do świadczeń) i tę drugą decyzji traktuje jako decyzję zamienną – jest wadliwa. W świetle bowiem art. 477 13§ 1. k.p.c. tylko zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji lub orzeczenia uwzględniającego w całości lub w części żądanie strony –powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części. Poza tym zmiana lub wykonanie decyzji lub orzeczenia nie ma wpływu na bieg sprawy. Inaczej mówić decyzja zamienna to taka decyzja, w której organ rentowy np. w miejsce odmowy przyznania świadczenia, wydaje nową decyzję świadczenie to przyznające, albo w miejsce decyzji odmawiającej przeliczenia i podwyższenia świadczenia, wydaje decyzji o ustaleniu jego w wyższej wysokości niż dotychczas. Nie jest natomiast decyzją zamienną decyzja, która w istocie zmienia jedynie część ustaleń faktycznych stanowiących podstawę wydania decyzji pierwotnej (okres pracy w szczególnych warunkach w przypadku wnioskodawcy), jeżeli zmiana tych ustaleń nie ma wpływu na nabycie prawo do świadczenia. Tym niemniej wydanie nowej decyzji w niniejszej sprawie wymagało rozpoznania wyrokiem wniesionego odwołania również w kontekście tej decyzji, bowiem ewentualne przyznanie świadczenia wnioskodawcy kolidowałoby w sposób oczywisty z pozostawieniem decyzji z dnia 1.12.2015r. w obrocie. Niezależnie od powyższej uwagi, które może uzasadniać przyjęcie nierozpoznania istoty sprawy w zakresie drugiej decyzji organu netowego (386 §4 k.p.c.) zdaniem Sądu Apelacyjnego zaskarżony wyrok zapadł przedwcześnie i bez przeprowadzenia należytego postępowania dowodowego i rzetelnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Inaczej rzecz ujmując sprawa nie dojrzała do merytorycznego rozstrzygnięcia.

W przedmiotowej sprawie wnioskodawca ubiega się o przyznanie emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Jak wiadomo, do wnioskodawcy zastosowanie znajduje art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( t.j. Dz. U. 2015 r., poz. 748 ze zm.), zgodnie z którym ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: (1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz (2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (wynoszący co najmniej 25 lat dla mężczyzn i 20 lat dla kobiet). Ponadto emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego (art. 184 ust. 2 powołanej ustawy). Przepis ten ma charakter przejściowy, bowiem zawarty został w rozdziale 2 działu X ustawy zawierającym przepisy intertemporalne. Dotyczy on wyłącznie tych ubezpieczonych, którzy w dniu wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z FUS, tj. w dniu 01.01.1999r., już legitymowali się wymaganym okresem składkowym i nieskładkowym - a w tym wymaganym okresem pracy w warunkach szczególnych, lecz nie osiągnęli wieku emerytalnego.

Art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS zawiera definicję pracownika zatrudnionego w szczególnych warunkach, stanowiąc, iż jest nim pracownik zatrudniony przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne bądź otoczenia. Art. 32 ust.4 w kwestii przesłanek nabycia prawa do wcześniejszej emerytury odsyła do przepisów dotychczasowych. Aktem normującym tę problematykę jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. 1983 r., nr 8, poz.43 ze zm.) . Przepisy §1 ust. 1, § 3 i 4 ust. 1 rozporządzania kreują dla pracownika, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A przesłanki nabycia prawa do przedmiotowego świadczenia w postaci: osiągnięcia wieku emerytalnego wynoszącego 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, posiadania wymaganego okresu zatrudnienia w odniesieniu do kobiet - 20 lat, a do mężczyzn - 25 lat, legitymowania się co najmniej 15 letnim stażem pracy w szczególnych warunkach, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu obowiązującym na danym stanowisku. Przesłanki te należy spełnić kumulatywnie. Niespełnienie jednego ze wskazanych warunków czyni niemożliwym przyznanie emerytury w wieku obniżonym.

Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/2007 OSNP 2009/5-6 poz. 75, z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/2007, z dnia 4 października 2007 r., I UK 111/2007 Lex Polonica nr 1800555, z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/2007 OSNP 2008/21-22 poz. 329, z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/2007 OSNP 2008/21-22 poz. 325). Rozporządzenie to bowiem wymienia enumeratywnie rodzaje wykonywanych prac, które uznawane są za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotową sprawę skoncentrował się wyłącznie na analizie okresu zatrudnienia wnioskodawcy w Przedsiębiorstwie (...) w S. od 2 grudnia 1984 r. do 31 grudnia 1989 r., odnośnie którego wnioskodawca domagał się zaliczenia go pracy w warunkach szczególnych w oparciu o dział XIV poz. 16 wykazu A stanowiącego załącznik do ww. rozporządzenia (praca w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych). Tymczasem w okolicznościach przedmiotowej sprawy analizy wymagał nie tylko powyższy okres. Należy podkreślić, że staż pracy w warunkach szczególnych ostatecznie uznany za organ rentowy wynosi 12 lat, 7 miesięcy i 26 dni, i obejmuje on poza służbą wojskową okres zatrudnienia w okresie 01.07.1971 r. – 11.04.1975 i 24.04.1975 – 31.08.1983 w zakładzie pracy (...) sp. z o.o. i okres 22.10.1994 – 29.04.1995 r. w Zakładzie (...) sp. z o.o. Prawidłowe zaliczenie tych okresów przez organ rentowy do pracy w warunkach szczególnych, przy zaliczeniu również okresu, którym zajmował się Sąd pierwszej instancji (o którym niżej) oznaczałoby, że wnioskodawca spełnia przesłanki do nabycia prawa do emerytury. Za poglądem wyrażonym w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2013 r., sygn. I UK 555/12 (Lex nr 1383249) należy wskazać, że sąd ubezpieczeń, choć nie ustala prawa do świadczeń ab initio, gdyż jego rozstrzygnięcie odnosi się do zaskarżonej decyzji, to samodzielnie oraz we własnym zakresie rozstrzyga wszystkie kwestie związane z prawem lub wysokością świadczenia objętego decyzją (art. 477 § 2, art. 477 14 § 2 i art. 477 14a k.p.c.). Przeniesienie sprawy na drogę sądową przez odwołanie się od decyzji organu rentowego nie obejmuje poszczególnych okoliczności mających wpływ na prawo lub wysokość świadczeń z ubezpieczenia społecznego uwzględnionych w decyzji, lecz sporne ustalenie prawa lub wysokości do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W sprawie, w której wniesiono odwołanie od decyzji w przedmiocie odmowy prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przedmiotem sporu wyznaczającym zakres rozpoznania i orzeczenie sądu ubezpieczeń społecznych są wszystkie okoliczności wzięte pod rozwagę przez organ rentowy w zaskarżonej decyzji, a nie np. w sprawie o prawo do emerytury z tytułu wykonywania pracy w warunkach szczególnych, poszczególne okresy takiej pracy. Taki zakres rozpoznania sprawy przez sąd pracy i ubezpieczeń społecznych wskazany został w doktrynie przez podkreślenie obowiązku wszechstronnego rozważenia przez sąd żądań zgłoszonych w odwołaniu. Podniesiono, że gdy ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie mu określonego świadczenia bez określenia jego rodzaju bądź aktu lub podstawy prawnej uzasadniającej jego żądanie, np. ogólnie wniosek o rentę inwalidzką, to organ rentowy, a następnie sąd są zobligowane rozpoznać zgłoszone żądanie na podstawie okoliczności faktycznych kreujących dochodzone świadczenie bez względu na jego rodzaj lub podstawę prawną nabycia uprawnień. Przyjmuje się również, że kompetencją sądu ubezpieczeń społecznych jest załatwienie co do istoty sprawy wywołanej wniesieniem odwołania od decyzji organu rentowego. Chodzi o ocenę decyzji, w której sąd powinien sformułować - na podstawie stosowanego prawa materialnego - swoje stanowisko co do spełnienia przesłanek prawa do świadczenia.

W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się też, że Sąd ubezpieczeń społecznych ma obowiązek ustalenia wszystkich warunków konkretnego prawa do świadczenia, nawet wówczas, gdy organ rentowy w decyzji negatywnie ocenił tylko niektóre z nich, bez rozpoznania pozostałych. Z istoty praw do świadczeń z zakresu ubezpieczeń społecznych, które wymagają spełnienia ustawowych imperatywnych przesłanek ich nabycia wynika, że odpowiada prawu orzeczenie sądowe o braku przesłanek kreujących z mocy ustawy prawo do dochodzonego świadczenia, których istnienia wcześniej nie zakwestionował organ rentowy i odwrotnie nie byłoby trafnym orzeczenie sądowe przyznające prawo do świadczenia z zakresu ubezpieczeń społecznych osobie, która nie spełnia ustawowych przesłanek warunkujących jego nabycie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., II UK 104/08, Lex nr 658183, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 stycznia 2002 r., II UKN 788/00, OSNP 2003/23/575, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2002 r., II UKN 42/01, OSNP 2003/22/551, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 2004 r., I UK 15/04, OSNP 2005/1/161, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2006 r., I UK 195/05, OSNP 2007/3-4/55).

Z lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika jednoznacznie, że Sąd pierwszej instancji nie badał innych okresów zatrudnienia wnioskodawcy, aniżeli okres zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...). Tymczasem taka potrzeba zachodziła. W szczególności dotyczy to okresu pracy w Spółce (...) od 01.07.1971 -01.07.1973 i od 24.04.1975 – 31.08.1983r. Ze znajdującego się w aktach rentowych świadectwa pracy wykonywania pracy w warunkach szczególnych, wystawionego - w dniu 3 czerwca 2013r., czyli po znacznym czasie od ustania zatrudnienia wynika, że wnioskodawca:

1)  w okresie od 01.07.1971r. do 26.04.1973r. stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał prace (Wykaz A Dział V, poz. 11) przy produkcji wyrobów ceramicznych zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. (Dz.U. nr 8 poz. 43). na stanowisku - ślusarz remontowy, które jest tożsame ze stanowiskiem robotnik w przemyśle materiałów budowlanych wykonujący stale prace pomocnicze lub inne przy produkcji wyrobów ceramicznych wymienionym w Wykazie A, dział V, poz. 11, pkt 7 stanowiącym Załącznik nr 1 do Zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i (...), Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983r.

2)  w okresie od 24.04.1975r. do 31.08.1983r. stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywał prace (Wykaz A Dział V, poz. 11) przy produkcji wyrobów ceramicznych zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. (Dz.U. nr 8 poz. 43) na stanowisku ślusarz remontowy, które jest tożsame ze stanowiskiem robotnik w przemyśle materiałów budowlanych wykonujący stale prace pomocnicze lub inne przy produkcji wyrobów ceramicznych wymienionym w Wykazie A, dział V, poz., 11, pkt 7 stanowiącym Załącznik nr 1 do Zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983r.

Treść tego świadectwa pracy dotyczącej najistotniejszego dla wnioskodawcy okresu pracy w szczególnych warunkach rodzi wątpliwości, które wymagają wyjaśnienia. Trudno jest bowiem uznać na zasadzie automatyzmu, bez wglądu do akt osobowych wnioskodawcy i przeprowadzenia ewentualnie innych dowodów, że zatrudnienie na stanowisku ślusarza remontowego w przypadku wnioskodawcy oznacza pracę przy produkcji wyrobów ceramicznych. Nie jest wiadome czym zajmował się wnioskodawca i czy rzeczywiście wykonywał on pracę ślusarza przy produkcji wyrobów ceramicznych ( np. zajmując się naprawą urządzeń do produkcji tych wyrobów), czy też może np. wykonywał prace ślusarskie na terenie całego zakładu pracy związane z bieżącą naprawą i konserwacją innych sprzętów, czy urządzeń. Praca ślusarza remontowego nie musi się łączyć z pracą przy produkcji wyrobów ceramicznych. Owszem nie można wykluczyć, że faktycznie wnioskodawca pracował przy produkcji takich wyrobów, tym niemniej wymaga to zbadania.

W sytuacji, w której okazałoby się, że organ rentowy prawidłowo zaliczył również niekwestionowane przez siebie okresy zatrudnienia do stażu pracy w warunkach szczególnych, zaliczenie także okresu zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w S., będzie oznaczało, że wnioskodawca dysponuje wymaganym ustawowym warunkiem 15 lat zatrudnienia w warunkach szczególnych, o czym już wyżej wspomniano. Tymczasem w realiach tej sprawy Sąd Okręgowy dość schematycznie odniósł się do tego okresu zatrudnienia wnioskodawcy. Sąd nie przywiązał bowiem należytej wagi do takich okoliczności jak: - niewielka ilość kanałów remontowych w zakładzie, ( 2 lub 3 według relacji świadków) przy jednocześnie niewielkiej liczbie mechaników samochodowych (również 2 lub 3 według relacji świadków), co faktycznie umożliwiało pracę w kanale przez znaczną część dnia, a nawet przez cały dzień,

- sporadyczne wykonywanie przez wnioskodawcę napraw na świeżym powietrzu, gdyż nie był on pracownikiem pogotowia technicznego,

- przeznaczanie niewielkiej ilości czasu na prace tokarskie,

- spędzanie przez wnioskodawcę w kanale znacznej ilości czasu (80-90%), potwierdzone zeznaniami świadków.

Te okoliczności wymagają bardziej wnikliwej oceny. Warto przy tym zauważyć, że praca mechanika w kanale nigdy nie trwa faktycznie, efektywnie "pełnych" 8 godzin. Czasem pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze jednakże nie jest czas, w którym praca ta jest efektywnie rzeczywiście wykonywana, lecz czas, w którym pracownik pozostaje w gotowości do świadczenia na rzecz pracodawcy pracy tego rodzaju (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 24 lutego 2015 r., III AUa 1366/14, Lex 1665039). W uzasadnieniu wyroku z dnia 18 marca 2014r., II UK 392/13 , (Lex nr 14446450) Sąd Najwyższy wyraźnie wskazał, iż charakteru pracy w warunkach szczególnych wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie odbiera zatrudnieniu wnioskodawcy, praca wykonywana także poza kanałami napraw, związana z procesem pracy, wynikająca z ciągu technologicznego. Sąd Najwyższy nie miał wątpliwości, że pracownik wykonując w taki sposób swoje obowiązki pracownicze stale był narażony na szkodliwe dla zdrowia czynniki, prowadzące do obniżenia wydolności organizmu, co jest podstawową przesłanką obniżenia wieku emerytalnego. Warto również odwołać się do wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 listopada 2012 r., III AUa 2001/12 (LEX nr 1239924), zgodnie z którym celem ustawodawcy było przyznanie szczególnych przywilejów pracownikom, których główne i jedyne zadanie koncentrowało się na wykonywaniu prac o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości. Podejmowanie czynności pomocniczych do wykonywania zadań w kanale i spędzenie w związku z tym poza kanałem koniecznej ilości czasu, nie wypływa na pojęcie pracy w warunkach szczególnych w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z uwagi na konieczność zweryfikowania wyżej wymienionego okresu pracy zatrudnienia skarżącego w (...) Sp. z o.o. w sprawie zachodzi potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. Sąd Okręgowy rozpoznając ponownie sprawę powinien zażądać akt osobowych wnioskodawcy i przeprowadzić z nich dowód celem poczynienia ustaleń odnośnie charakteru pracy wnioskodawcy w ww. zakładzie pracy. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, to należy przeprowadzić także inne dowody, a także rozważyć inne okresy zatrudnienia wnioskodawcy zaliczone przez organ rentowy do pracy w warunkach szczególnych. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy dokładnej oceny będzie wymagał charakter pracy wnioskodawcy w Przedsiębiorstwie (...) w uwzględnieniem powyższych uwag Sądu Apelacyjnego.

W tym stanie rzeczy pominięcie przez Sąd pierwszej instancji w zaskarżonym wyroku jednej z decyzji oraz konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości w zakresie najdłuższego okresu pracy w szczególnych warunkach , uzasadniają w świetle art. 386 §4 k.p.c. przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.