WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2017r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XVII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Susmaga

Protokolant: st.prot.sąd. Karolina Tomiak

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2017r. sprawy

H. K.

obwinionej o popełnienie wykroczenia z art. 92a kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinioną

od wyroku Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 25 lutego 2016r, sygn. akt. II W 487/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok i uniewinnia obwinioną od popełnienia zarzucanego wykroczenia,

2.  kosztami sądowymi za obie instancje obciąża Skarb Państwa.

Małgorzata Susmaga

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 lutego 2016 roku w sprawie II W 487/15 Sąd Rejonowy w Kościanie uznał obwinioną za winną wykroczenia z art. 92a k.w. (k. 100-100v).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wniosła obwiniona (k. 109-119). W swoim środku zaskarżenia obwiniona wniosła również o przeprowadzenie postępowania dowodowego (k:112) po czym na rozprawie apelacyjnej w dniu 17 stycznia 2017 roku cofnęła wszystkie wnioski dowodowe wskazane w apelacji (k: 194).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obwinionej okazała się trafna, a jej uwzględnienie spowodowało zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie H. K..

Skarżąca we wniesionej apelacji przedstawiła szereg zarzutów. W pierwszej kolejności wskazał na to, iż Sąd Rejonowy naruszył przepisy art. 207 k.p.k. oraz art. 211 k.p.k. poprzez nieprzeprowadzenie oględzin miejsca zdarzenia połączonego z eksperymentem procesowym. Sąd odwoławczy pragnie zwrócić uwagę, iż wniosek dowodowy w tym zakresie został skutecznie cofnięty przez obwinioną na rozprawie apelacyjnej (k: 194) i z tych też względów Sąd uznał, iż nie ma powodu by merytorycznie odnosić się do opisanego zarzuty.

H. K. słusznie wskazała iż, Sąd Rejonowy w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wątpliwości co do popełnienia przez obwinioną zarzucanego jej czynu powinien przeprowadzić dowodu z opinii biegłego. W szczególności w świetle zeznań funkcjonariusza policji A. J. (k: 28v-29), który wskazał, iż nie pamięta czy podczas pomiaru prędkości obwinionej zarówno przed jak i za jej pojazdem nie poruszały się inne samochody. Nadto H. K. (k: 5v) od samego początku wskazywała, iż podczas przeprowadzania kontroli prędkości jej pojazdu, na drodze znajdowali się inne samochody (jadące z nią i z przeciwnego kierunku), które to mogły spowodować błędny pomiar prędkości jej pojazdu. Drugi z funkcjonariuszy K. K. (k:29) w momencie badania prędkości przez A. J. był zajęty przeprowadzaniem kontroli wobec innego kierowcy i nie mógł on dokładnie zaobserwować okoliczności związanych z zatrzymaniem samochodu należącego do obwinionej. Z przekazanych informacji jednoznacznie wynika, iż w trakcie pomiaru prędkości obwinionej mogły zaistnieć okoliczności, które ten pomiar mogły zakłócić. Już chociażby na tej podstawie Sąd Rejonowy winien zwrócić uwagę, iż jedynie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego będzie mogło skutkować rozwianiem wszelkich wątpliwości w niniejszej sprawie. Nadto należy również zwrócić uwagę iż, H. K. wskazywała także na konieczność sprawdzenia czy w miejscu w którym dokonano pomiaru prędkości jej samochodu, zaistniały inne czynniki, które mogłyby również wpływać na błąd w dokonanym pomiarze.

Sąd Okręgowy we wskazanym zakresie podzielił zdanie skarżącej, co skutkowało wydaniem postanowienia o przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego z dziedziny wypadków drogowych. Opinia wydana w dniu 30 listopada 2016 roku
(k: 157-178) została załączono do akt sprawy, wydana także została ustana opinia uzupełniająca na rozprawie w dniu 17 stycznia 2017 roku (k:194).
Wskazane wyżej opinie nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania. Z treści przedstawionych opinii w sposób jednoznaczny wynika, iż w świetle zgromadzonego materiału dowodowego (zeznań uczestników zdarzenia) oraz analizy miejsca w którym doszło do pomiaru prędkości samochodu którym poruszała się obwiniona, wspominany pomiar mógł być obarczony błędem pomiarowym lub/i wykonany w sposób niewłaściwy przez dokonującego radarową kontrolę prędkości st. post. A. J..

Jak wynika z przeprowadzonej opinii w miejscu w którym dokonywane są pomiary prędkości nie powinny znajdować się inne obiekty takie jak duże domy, duże samochody, tablice reklamowe a przede wszystkim duże drzewa, które mogą mieć wpływ na zakłócenie opisanego pomiaru. Powyższe wynika z tego, iż fale elektromagnetyczne mogą się od wskazanych wyżej obiektów odbijać co może skutkować błędnym pomiarem lub błędną interpretacją uzyskanego pomiaru. Przenosząc powyższe rozważanie na grunt niniejszej sprawy biegły stanowczo stwierdził iż obiekty (duże drzewa, budynki), które mogą zakłócać pomiar bądź prowadzić do błędu w tym zakresie znajdują się w miejscu którym badano prędkość obwinionej. Na rozprawie w dniu 17 stycznia 2017 roku biegły podkreślił również, iż miejsce w którym dokonano pomiaru nie zostało dobrane w sposób właściwy co również zaznaczył wcześniej w swojej pisemnej opinii (k: 175).

Kolejnymi przedmiotami które mogą mieć wpływ na wystąpienie błędu pomiaru prędkości są metalowe siatki czy też blaszki aluminiowe. Jak wynika z dokumentacji zdjęciowej zawartej w opinii na odcinku drogi na którym dokonywano pomiaru prędkości H. K. znajdują się stalowe barierki ochronne zlokalizowane tuż przy samej jezdni oraz stalowe przęsła ogrodzenia przydrożnych posesji. Biegły zwrócił również uwagę, iż zachowanie osoby dokonującej pomiar również mogło mieć wpływ na wynik tego pomiaru (k:194).

Mając na uwadze przedstawione powyżej okoliczności biegły doszedł do wniosku iż wskazania elektronicznego urządzenia pomiarowego, mogły być i zapewne były obarczone dużym błędem. Biegły jednak na rozprawie apelacyjnej nie był w stanie stwierdzić jakiego rzędu był to błąd, a to z uwagi na to, iż występuje zbyt wiele okoliczności, które mogły mieć wpływ na wynik pomiaru prędkości.

Sąd uznał za wiarygodne wydane w przedmiotowej sprawie opinie pisemną i ustną. Są one rzetelne i wyczerpujące, znajduje potwierdzenie w zasadach wiedzy specjalnej z dziedziny, z której powołano biegłego, odpowiadają na zadane biegłemu pytania, a nadto zostały sporządzone w sposób, który umożliwia kontrolę procesu dochodzenia przez biegłego do wniosków końcowych opinii.

Sąd Okręgowy podzielił również stanowisko skarżącej wskazane w pkt III apelacji. H. K. podała, iż w momencie dokonywania pomiaru przez st. post. A. J. za jej samochodem poruszał się inny pojazd, a kolejny nadjeżdżał z przeciwnego kierunku. Żaden z obecnych funkcjonariuszy nie był wstanie wskazać czy podana przez obwinioną informacja jest prawdziwa. Nadto A. J. nie wykluczył takiej możliwości. Jak wynika z instrukcji obsługi urządzenia ISKRA-1
(k: 70), mierzy ona prędkość pojazdu który w danym momencie porusza się najszybciej. Mając na uwadze przedstawiony stan rzeczy już na tej podstawie nasuwają się wątpliwości, co do tego, że uzyskany pomiar prędkości z jaką poruszała się obwiniona jest zgodny z prawdą tj. jest to prędkość z którą poruszała się obwiniona a nie pojazd jadący np. za nią. Sąd odwoławczy uznał, iż wskazane okoliczności należało rozstrzygnąć na korzyść obwinionej, albowiem jako osoba która prowadziła samochód na pewno zwracała znacznie większą uwagę na otaczająca ją rzeczywistość niż funkcjonariusz, który danego dnia dokonuje dużej ilości zatrzymań innych pojazdów.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszeń Sądu Rejonowego wynikające z art. 424 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 82 § 1 k.p.w. na które to powołuje się skarżąca w pkt IV apelacji. Zgodnie z treścią przedstawionego przepisu wskazuje on na elementy uzasadnienia. Analizując sporządzone uzasadnienie należy stwierdzić, iż zawiera ono wszelkie elementy wskazane w wyżej przedstawiony przepisie a opisany błąd co do użycia rodzaju męskiego jest jedynie błędem pisarskim i sam w sobie nie świadczy – jak to przedstawia skarżąca – o lekceważącym stosunku sędziego do rozpoznawanej przez niego sprawy.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych co zarzuca skarżąca w pkt V swojej apelacji. Nie ulega żadnej wątpliwości, iż na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego a w szczególności wyjaśnień obwinionej (k: 27v-28), zeznań A. J. (k: 28v) oraz K. K. (k: 29) Sąd Rejonowy powinien uznać za wiarygodną wersję przedstawioną przez obwinioną co do tego, iż za jej samochodem poruszał się również inny pojazd. Skarżąc od samego początku wskazywała na powyższy fakt w swoich wyjaśnieniach, a funkcjonariusze nie byli w stanie zaprzeczyć twierdzeniom obwinionej. A. J. nie pamiętał czy w trakcie pomiaru prędkości drogą poruszały się inne pojazdy, a K. K. podał, iż pomiaru dokonywał jego kolega i z tych też względów nie wie czy jechały jakieś inne samochody za autem obwinionej. Należy zwrócić uwagę, iż to obwiniona była kierowcą zatrzymanego samochodu, a jadąc musiała zwracać szczególna uwagę na otaczającą ją rzeczywistość co świadczy o tym iż jej wyjaśnienia są bliższe prawdzie niż funkcjonariuszy.

Trudno zgodzić się z twierdzeniem skarżącej jakoby należałby uznać, iż funkcjonariusze zeznając w jej sprawie mieliby w tym jakikolwiek interes i chcieli ją w sposób celowy obciążać. Tym bardziej jest to nieprawdopodobne w świetle treści tych zeznań gdzie obaj funkcjonariusze wskazują, że nie pamiętają bądź też nie widzieli czy w momencie pomiaru prędkości drogą poruszały się inne pojazdy. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy nie podzielił twierdzeń skarżącej w tym zakresie.

Skarżąca podnosi również, iż Sąd Rejonowy w sposób nieprawidłowy doszedł do przekonania że w dniu zdarzenia nie było bardzo silnych, ponadnormatywnych zakłóceń sieci elektrycznej. Ustalenie poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy nie mają odzwierciedlenia w materiale dowodowym. Jednak w świetle przeprowadzenia przez Sąd Okręgowy dowodu z opinii biegłego z dziedziny wypadków drogowych należy uznać, iż linie wysokiego napięcia które znajdują się w miejscu dokonania pomiaru prędkości nie miały wpływu na dokonany w przedmiotowej sprawie pomiar.

Kolejny zarzut przedstawiony przez skarżącą dotyczy sprawności urządzenia którym dokonywano pomiar prędkości. Na ten temat Sąd Rejonowy wypowiedział się w toku postępowania oddalając wniosek skarżącej wskazując, iż nie ma przesłanek które mogłyby świadczyć o nieprawidłowym funkcjonowaniu urządzenia (k: 97v). Sąd Okręgowy pragnie zwrócić uwagę, iż urządzenie którym dokonano pomiaru posiadało (na dzień zdarzenia) stosowne świadectwo legalizacji ponownej, które zostało wydane przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Miar w Łodzi (k: 81). Ze wskazanego dokumentu wynika, iż legalizacja została wydana w dniu 23 stycznia 2015 roku i była ważna do dnia 31 stycznia 2016 roku. Sąd odwoławczy podzielił w tym zakresie stanowisko Sądu Rejonowego , iż w świetle przedstawionego dokumentu nie można w żaden sposób podważać tego, że urządzenie którym dokonano pomiaru w dniu zdarzenia było niesprawne.

Odnosząc się do ostatniego ze stawianych przez obwinioną zarzutów należy uznać iż z akt sprawy nie wynika, żeby postępowanie w niniejszej sprawie było prowadzone w sposób stronniczy. Nie wskazują na to czynności podejmowane przez Sąd, który wnioski składane przez obwinioną w toku rozpraw najczęściej uwzględniał (k: 29v, 61). Należy jednak podkreślić iż jeśli pojawiły się u skarżącej jakiekolwiek wątpliwości w opisanej wyżej kwestii, to skarżąca miała możliwość zgłaszać tego rodzaju zastrzeżenia już w toku postępowania przed Sądem I instancji, składając stosowny wniosek o wyłączenie sędziego, czego nie uczyniła.

Sąd Okręgowy pragnie również zwrócić uwagę, iż nie będzie się merytorycznie ustosunkowywał do twierdzeń skarżącej dotyczących warunków atmosferycznych panujących w dniu zdarzenia albowiem na rozprawie apelacyjnej w dniu 17 stycznia 2017 roku obwiniona cofnęła wniosek dowodowy w tym zakresie – zwrócenia się do Państwowego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze wszystkie poczynione powyżej rozważania, Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 437 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił obwinioną od zarzucanego jej czynu.

Małgorzata Susmaga