Sygn. akt III Ca 1429/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 lipca 2016 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I C 258/16 z powództwa J. J. przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w S. Sąd Rejonowy w Skierniewicach w punkcie pierwszym oddalił powództwo w zakresie żądania wydania powodowi dokumentów rozliczeniowych za okres od 2005 roku do 2010 roku oraz w punkcie drugim umorzył postępowanie w pozostałej części.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że powód jest właścicielem lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w S. i z tego tytułu również członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w S., która wyłoniła trzyosobowy zarząd. Zarządcą nieruchomości przy ul. (...) w S. jest zaś Zakład Gospodarki Mieszkaniowej Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S.. Z ustaleń Sądu wynika, iż powód zwrócił się do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w S. o doręczenie mu informacji o kosztach ogrzewania lokalu będącego jego własnością w latach 2005 - 2015 i czynnikach oddziałujących na wysokość tych kosztów. Zarządca odmówił udzielenia powodowi żądanych informacji wskazując, że wykracza to poza jego kompetencje i decyzję w tym przedmiocie powinna podjąć Wspólnota Mieszkaniowa. Wobec powyższego pismem z dnia 21 września 2015 roku, skierowanym do Zarządu Wspólnoty za pośrednictwem Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Sp. z o.o. w S. powód ponowił żądanie. Pismo to nie dotarło do Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej, a zarządca ponownie odmówił udzielenia powodowi informacji, przedstawiając tożsamą co opisana powyżej argumentację.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy stwierdził, iż powództwo odnośnie żądania o nakazanie wspólnocie mieszkaniowej wydania dokumentów członkowi wspólnoty za lata 2005-2010 było niezasadne. Sąd powołał się na brzmienie art. 29 ust. 3 ustawy z dnia z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. z 2015 r. poz. 1892), zgodnie z którym każdemu właścicielowi lokalu służy prawo kontroli działalności zarządu. W ocenie Sądu pierwszej instancji żądanie pozwu wykracza poza przyznane członkowi wspólnoty mieszkaniowej na mocy w/w przepisu prawo kontroli zarządu. Przez prawo kontroli należy rozumieć prawo wglądu do ksiąg, dokumentów oraz sprawozdań, a także prawo żądania informacji i sprawozdań dotyczących stanu majątku wspólnoty i wyjaśnień w kwestiach związanych z zarządem nieruchomością wspólną. Zarząd wspólnoty ma zatem obowiązek umożliwienia członkowi wspólnoty wykonywania tego prawa poprzez udzielenie wyjaśnień lub udostępnienie dokumentów. Powód domagał się jednak nie udostępnienia mu dokumentów do wglądu, celem sporządzenia notatek lub kserokopii, lecz ich wydania, czego zdaniem Sądu pozwana wspólnota uczynić nie może. Ciąży na niej powinność przechowywania i zachowania w swoim władaniu dokumentów które stanowią podstawę rozliczeń finansowych z członkami wspólnoty lub innymi podmiotami. Wydanie dokumentów niewątpliwie oznaczałoby wyzbycie się przez pozwaną Wspólnotę władztwa nad nimi – takie znaczenie przypisuje się czasownikowi „wydać” w języku polskim. Uwzględnienie powództwa przy jednoczesnym zakreśleniu obowiązku pozwanej Wspólnoty w sposób odmienny od wskazanego przez powoda w pozwie oznaczałoby zaś orzekanie ponad żądanie, do czego Sąd nie jest uprawniony. Wobec takiego sformułowania żądania pozwu wniosek procesowy złożony w toku rozprawy, aby pozwana wyjaśniła, dlaczego nie posiada dokumentów za lata 2005 – 2010 jest całkowicie obojętny z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy. Z kolei żądanie pełnomocnika powoda, aby pozwana wykazała na jakiej podstawie naliczała opłaty za lata 2005 – 2009 stanowi zmianę powództwa, która może być dokonana wyłącznie na piśmie.

Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją przez powoda, który zarzucił mu:

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 27 i 29 ust.3 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali poprzez odmowę wydania dokumentów rozliczeniowych dotyczących ogrzewania lokalu powoda w latach 2005-2010, wskutek czego naruszono prawo powoda do kontrolowania Wspólnoty mieszkaniowej, której jest członkiem,

- naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę żądania powoda w przedmiocie wydania oryginałów dokumentów, a nie innej ich formy (kserokopii, komputerowych wydruków), co doprowadziło do błędnej oceny o niemożliwości orzekania ponad żądanie i w konsekwencji oddalenie powództwa.

Podnosząc powyższe zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji albo o zmianę wyroku i nakazanie wydania powodowi dokumentacji rozliczeniowej z tytułu ogrzewania lokalu nr (...) przy ul. (...) w S. tj. rozliczeń indywidualnych powoda wykonanych na zlecenie powoda w latach 2005-2010 przez jego zarządcę (...) sp .z o.o. w S. wraz z dokumentacją rozliczeniową dotyczącą tego lokalu przygotowaną przez firmę rozliczającą podzielniki kosztów na zlecenie pozwanej Wspólnoty lub jej Zarządcy. Apelujący wniósł także o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 13 grudnia 2016 roku i w dniu 24 lutego 2017 roku pełnomocnik powoda sprecyzował zakres zaskarżenia apelacji oświadczając, iż apelacja powoda dotyczy tylko punktu 1. zaskarżonego wyroku.

W odpowiedzi na apelację pozwana Wspólnota wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów postępowania przed sądem II instancji według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się nieskuteczna.

W ocenie Sądu odwoławczego, pomimo szerokiego zakreślenia prawa właściciela do kontroli wspólnoty, nie obejmuje ono uprawnienia do uzyskiwania oryginałów dokumentów będących w dyspozycji tej wspólnoty. Ustawodawca wprawdzie nie sprecyzował, w jaki sposób należy korzystać z uprawnień kontrolnych określonych w art. 29 ust. 3 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, ale nie budzi wątpliwości, iż czynności podejmowane przez członków wspólnoty nie powinny zakłócać normalnego jej funkcjonowania, a do tego doszłoby w razie wydania i tym samym wyzbycia się przez nią oryginałów dokumentów będących w jej posiadaniu. Nie przekonuje przy tym argumentacja apelującego, zgodnie z którą wnioskowane przez niego dokumenty obejmują przede wszystkim wydruki komputerowe. Skarżący bowiem sam przyznaje, iż nie ma pewności, czy wszystkie wskazane przez niego dokumenty dostępne są w komputerowej bazie danych wspólnoty (pozwana nie potwierdziła tej okoliczności), a nadto twierdzenia, iż usatysfakcjonuje go uzyskanie tych wydruków, a nie oryginałów dokumentów, pojawiły się dopiero w uzasadnieniu apelacji, a nie w pozwie inicjującym niniejsze postępowanie. Z uwagi na brzmienie art. 383 k.p.c. takie rozszerzenie powództwa nie było jednak możliwe na etapie postępowania apelacyjnego. Uprawnienie informacyjne członka wspólnoty uzasadnia jego roszczenie o nakazanie wspólnocie udostępnienia mu określonych dokumentów, tak aby mógł się z nimi zapoznać, ewentualnie wykonać kserokopie lub fotokopie. Należy także dopuścić możliwość domagania się przez właścicieli lokali wydania im kopii określonych dokumentów, z tym zastrzeżeniem, iż w tej sytuacji wspólnota może wnosić o zwrot kosztów związanych z ich sporządzeniem. Oddalenie pozwu o nakazanie pozwanej wydania wskazanych dokumentów nie stanowiło zatem naruszenia prawa powoda do kontroli wspólnoty, gdyż z uprawnienia tego nie wynika roszczenie, z którym powód wystąpił w niniejszym postępowaniu.

Nie sposób zgodzić się z przedstawioną w apelacji argumentacją, iż rozumienie przez sąd żądania powoda jest „wprost sprzeczne z jego treścią”. Pozew wniesiony w niniejszej sprawie zatytułowany był bowiem „pozew o nakazanie wspólnocie mieszkaniowej wydania dokumentów członkowi wspólnoty”, w petitum powód wniósł o „nakazanie pozwanej Wspólnocie wydania powodowi (…) dokumentacji rozliczeniowej”, natomiast na rozprawie w dniu 20 lipca 2016 roku ograniczył żądanie pozwu w ten sposób, że żądał wydania dokumentów za lata 2005-2010. Wobec jednoznacznych sformułowań powoda, reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika, nie sposób twierdzić, iż sąd błędnie zidentyfikował roszczenie zgłoszone w niniejszym postępowaniu. Podkreślić należy, iż nawet we wnioskach wniesionej apelacji skarżący domagał się zmiany wyroku sądu pierwszej instancji i nakazanie wydania powodowi dokumentacji rozliczeniowej. Powód zatem konsekwentnie wnosił o wydanie mu określonej dokumentacji, nie formułując innych ewentualnych roszczeń w stosunku do pozwanej. Skoro Sąd stwierdził, iż uwzględnienie roszczenia o nakazanie wspólnocie mieszkaniowej wydania dokumentów nie zasługuje na uwzględnienie, nie było podstaw, aby przejść do oceny zagadnienia dotyczącego udostępnienia do wglądu tych dokumentów lub wydania ich kopii, z uwagi na brak wyartykułowanego żądania w tym zakresie. To powód jest gospodarzem procesu i na nim zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. spoczywa obowiązek dokładnego określenia żądania. Powyższy obowiązek ciążący na powodzie skorelowany jest z zakazem zasądzania przez sąd ponad żądanie, wyrażonym w art. 321 k.p.c. Nie ma podstaw do tego, aby sąd w przypadku negatywnego rozpatrzenia żądania powoda, przechodził do oceny zbliżonego żądania, mimo braku wyraźnego wniosku powoda w tym zakresie. Powyższe prowadziłoby bowiem do nieuprawnionego uprzywilejowania jednej ze stron procesu i byłoby sprzeczne z zakazem wyrażonym w art. 321 k.p.c. Bez znaczenia są przy tym podnoszone w apelacji argumenty, iż wydanie wydruków komputerowych wnioskowanej dokumentacji byłoby wystarczające do realizacji założonego przez powoda celu w postaci analizy rozliczeń dotyczących jego lokalu. Apelujący wskazał, iż „do tego żadne oryginały klasycznie rozumiane nie są potrzebne.”. Podkreślić należy, iż w niniejszej sprawie sąd nie był władny oceniać roszczenia powoda przez pryzmat celowości w kontekście działań, jakie zamierzał on podjąć z uzyskaną od wspólnoty dokumentacją. Sąd nie był uprawniony do modyfikacji roszczenia powoda, ustalając, iż nie potrzebuje on wydania oryginałów dokumentów. Do takiej zmiany powództwa uprawniony był jedynie powód, który jednak nie skorzystał z tej możliwości.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji postanowienia z mocy art. 385 k.p.c.