Sygn. akt V Ca 455/17
Dnia 7 sierpnia 2017r.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie V Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: SSO Adam Simoni
Protokolant: st. asyst. sędz. Karolina Dusza-Rzepka
po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2017r. w Rzeszowie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w G.
przeciwko B. B.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda od wyroku zaocznego Sądu Rejonowego w R.z dnia 7 marca 2017r. sygn. akt I C 16/17 upr
oddala apelację.
SSO Adam Simoni
1.(...)
2. (...)
(...)
SSO Adam Simoni
Sygn. akt V Ca 455/17
wyroku z dnia 7 sierpnia 2017r.
(na podstawie art. 505 13 § 2 k.p.c.)
Wyrokiem zaocznym z dnia 7 marca 2017r., sygn. akt I C 16/17 upr, Sąd Rejonowy w R.oddalił powództwo (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w G. przeciwko B. B. o zapłatę.
Apelację od w/w wyroku wniosła strona powodowa, zaskarżając go w całości oraz wnosząc o jego zmianę przez uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił naruszenie:
1) art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów wyrażające się w sprzecznym z zasadami logicznego wnioskowania i zasadami doświadczenia życiowego uznaniu przez sąd, że strona powodowa nie wykazała legitymacji czynnej oraz że wyciąg z umowy cesji wierzytelności wraz z wyciągiem z załącznika do umowy sprzedaży wierzytelności, wyciąg z ksiąg rachunkowych powoda oraz oświadczenie o dokonaniu przelewu praw z umowy pożyczki z dnia 4 grudnia 2015r. stanowiące integralną część umowy cesji wierzytelności z dnia 4 grudnia 2015r. nie stanowią dowodów potwierdzających zasadność dochodzonego roszczenia oraz nie potwierdzają zasadności jego wysokości, podczas gdy dowody te zawierały najważniejsze postanowienia i dane do tego, aby ustalić fakt nabycia wierzytelności, jego wymagalności oraz wysokości a zapisy w nich zawarte są spójne z całością dokumentacji zgromadzonej w sprawie;
2) art. 229 k.p.c., art. 230 k.p.c. w zw. z art. 339 k.p.c. polegające na jego niezastosowaniu i uznaniu okoliczności istnienia oraz wysokości zadłużenia strony pozwanej za nieudowodnioną, podczas gdy strona pozwana na żadnym etapie postępowania nie zakwestionowała istnienia, wysokości i wymagalności roszczenia powoda, co kwalifikowało uznanie przez sąd faktu zarówno istnienia, jak i wysokości oraz wymagalności zadłużenia za przyznany,
3) art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że prawidłowo wystawiony wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego (powoda) nie posiada mocy prawnej dokumentu urzędowego, a tym samym nie jest dowodem w sprawie (także) na okoliczność przejścia praw (na mocy umowy przelewu wierzytelności) na powoda;
4) nierozpoznanie istoty sprawy.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powoda jest bezzasadna.
Na wstępie należy wskazać, że apelacja funkcjonująca w postępowaniu uproszczonym ma charakter apelacji ograniczonej. Apelacja ograniczona ma inne cele; jej funkcją nie jest ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez sąd I instancji. Sąd apelacyjny nie rozpoznaje powództwa (roszczenia), lecz tylko ocenia trafność (słuszność) zaskarżonego rozstrzygnięcia. Różnica między apelacją pełną a ograniczoną polega zatem przede wszystkim na tym, że apelacja ograniczona nie służy – jak apelacja pełna – badaniu trafności (słuszności) zaskarżonego orzeczenia z punktu widzenia zgodności z rzeczywistością (z rzeczywistym stanem prawnym i faktycznym), lecz z punktu widzenia jego zgodności z materiałem procesowym pozostającym w dyspozycji sądu orzekającego; w centrum uwagi sądu II instancji pozostaje zaskarżone orzeczenie i ocena jego poprawności, nie zaś rozpoznanie sprawy i orzekanie in merito.
Sąd odwoławczy nie podziela zarzutów naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa wskazanych przez powoda w apelacji.
Prawidłowo przyjął Sąd I instancji, iż strona powodowa nie wykazała ani zasadności, ani wysokości swego roszczenia, pomimo ciążącego na niej w tym zakresie obowiązku (art. 6 k.c.). W sytuacji braku dowodów na poparcie twierdzeń pozwu, przepis art. 6 k.c. przesądza o sposobie wyrokowania sądu w postaci oddalenia powództwa i to niezależnie od wynikającego z art. 339 § 2 k.p.c. domniemania prawdziwości twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy. Sąd ma bowiem każdorazowo obowiązek krytycznego ustosunkowania się do twierdzeń powoda z punktu widzenia ich ewentualnej zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1998r., I CKU 85/98, LEX nr 1216211). W przedmiotowej sprawie Sąd I instancji miał podstawy, by uznać, że twierdzenia powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie budzą wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy. Słusznie uznał Sąd Rejonowy, że przedłożony przez powoda dokument w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych nie mógł zostać uznany za dowód dokumentujący istnienie i wysokość roszczenia powoda względem pozwanego. Ażeby zasadny był zarzut naruszenia przez sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarczy wyłącznie przedstawienie odmiennej interpretacji strony co do dowodów zebranych w sprawie, a koniecznym jest jednoczesne wykazanie – czego nie uczynił apelujący - iż ocena przyjęta przez Sąd Rejonowy za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa. W przedmiotowej sprawie apelujący nie sprostał powyższym wymaganiom. Chybiony jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi. Dane w księgach rachunkowych oraz wyciągu z tych ksiąg mogą stanowić jedynie dowód tego, że określona wierzytelność jest wpisana w księgach rachunkowych względem konkretnego dłużnika na podstawie zdarzenia opisanego w tych księgach, np. cesji wierzytelności. Nie stanowią jednak dowodu na skuteczność dokonanej cesji wierzytelności oraz istnienia i wysokości nabytej wierzytelności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2017r., V CSK 492/16, LEX nr 2327141). Wyciąg z ksiąg rachunkowych stanowi dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi dowód wyłącznie tego, iż osoba, która go podpisała złożyła zawarte w dokumencie oświadczenie. Obowiązujący obecnie przepis art. 194 ust. 2 ustawy z 2004 r. o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi wprost przy tym pozbawia wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego mocy prawnej dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym. Wyciąg taki może zasadniczo stanowić podstawę ustaleń faktycznych i wyrokowania w sprawie, ale jego materialna moc zależy od jego treści merytorycznej, a o tym rozstrzyga sąd według ogólnych zasad oceny dowodów - art. 233 § 1 k.p.c. Dopiero wynikiem tej oceny jest przyznanie lub odmówienie dowodowi z dokumentu waloru wiarygodności ze stosownymi konsekwencjami w zakresie jego znaczenia dla ustalenia podstawy faktycznej orzeczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 grudnia 2016r., I ACa 590/16, LEX nr 2191497).
Reasumując Sąd I instancji słusznie uznał, że powód nie udowodnił swojego roszczenia i w przedmiotowej sprawie zaistniały podstawy do wydania wyroku zaocznego oddalającego powództwo.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda jako bezzasadną stosownie do dyspozycji art. 385 k.p.c.
SSO Adam Simoni
- (...)
R., dnia 24 sierpnia 2017r.
SSO Adam Simoni