XII W 948/16

UZASADNIENIE

Dnia 24 lutego 2016 roku Ł. C., radca prawny, poruszał się samochodem marki S. o nr rej. (...) (...) z kierunku L. w stronę K., celem udziału w rozprawie przed tamtejszym Sądem Rejonowym w charakterze pełnomocnika substytucyjnego jednej ze stron postępowania.

Dowody:

-wyjaśnienia Ł. C.- k. 24-24v, e- protokół k. 37, czas nagrania: 00:05:20-00:18:15;

-umowa zlecenia obsługi prawnej- k. 16-19, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

-pełnomocnictwo substytucyjne- k. 20, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

-zawiadomienie o terminie posiedzenia- k.21, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

-sprawozdanie z rozprawy- k. 13-14, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

-zaświadczenie Okręgowej Izby Radców Prawnych w B.- k. 22, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26.

Około godz. 7:40, na ulicy (...) w miejscowości G., funkcjonariusz policji Ł. K., pełniący służbę wraz z K. M., dokonał kontroli prędkości pojazdu kierowanego przez Ł. C.. Radiowóz stał po przeciwnej stronie w stosunku do pasa, którym poruszał się obwiniony. Pomiar miał miejsce na prostym odcinku jezdni, na terenie zabudowanym, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Urządzenie wskazało jej przekroczenie o 55 km/h. Kierujący odmówił przyjęcia mandatu i sporządził dokumentację fotograficzną miejsca kontroli.

Dowody:

-zeznania Ł. K.- k. 8, e-protokół k. 99, czas nagrania 00:01:30-00:11:15;

-zeznania K. M.- e-protokół k. 99-99v, czas nagrania 00:11:35-00:14:45;

-notatka urzędowa- k. 4, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

-dokumentacja fotograficzna- k. 40-45, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26;

--notatka urzędowa- k. 116, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:00:20.

Do pomiaru prędkości użyto urządzeniaI.. Przyrząd posiadał wydane przez Dyrektora (...) w Ł. Świadectwo Legalizacji Ponownej ważne do 31 grudnia 2016 roku.

Dowody:

-zeznania Ł. K.- k. 8, e- protokół k.99, czas nagrania 00:01:30- 00:11:15;

-świadectwo legalizacji ponownej- k.5, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26.

Ł. C. był wielokrotnie karany za czyny przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji.

Dowód:

-informacja o wpisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego k. 121-122, e- protokół k. 124, czas nagrania: 00:02:26.

Ł. C. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż w dniu kontroli podróżował do Sądu Rejonowego w K. (...), celem reprezentowania mocodawcy na rozprawie. W chwili pomiaru nadjeżdżał z kierunku L.. Jeszcze przed znakiem wskazującym obszar zabudowany, zauważył patrol policji i zaczął odruchowo zwalniać. Zbliżając się do miejsca postoju radiowozu, spostrzegł wyłaniającego się zza żywopłotu funkcjonariusza policji, który trzymał urządzenie do pomiaru prędkości zwrócone ku ziemi w lewej dłoni. Nie namierzał wówczas prędkości jego pojazdu, lecz zbliżał się do krawędzi jezdni, a następnie zdecydował się zatrzymać obwinionego. Urządzenie pomiarowe wskazało prędkość 105 km/h. Ł. C. zaprzeczył, by poruszał się ze wskazaną przez przyrząd prędkością. Podniósł, iż od momentu rozpoczęcia hamowania, prędkościomierz jego pojazdu wskazywał 65 km/h, a pojazd cały czas zwalniał. Dodał, iż funkcjonariusz policji, dokonując pomiaru ustawiony był we wnęce, a sama kontrola prędkości odbyła się zza metalowego płotu, fragmentu budynku i nasadzenia. Zaznaczył ponadto, iż instrukcja obsługi urządzenia I. (...) wskazuje niekorzystne warunki dokonywania pomiaru, w którym wymieniony został między innymi pomiar na łuku drogi. Podniósł ponadto, iż w związku z tym, że podróżował w celu pełnienia funkcji pełnomocnika, zastosowanie ma art. 12 ust. 1 ustawy o radcach prawnych stanowiący, iż radca prawny podczas i w związku z wykonywaniem czynności zawodowych korzysta z ochrony prawnej przysługującej sędziemu i prokuratorowi. Zgodnie natomiast z art. 81 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz art. 54a ustawy o prokuraturze, nie podlega odpowiedzialności za wykroczenia. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego, co do samego faktu zaistnienia kontroli oraz wskazanej przez urządzenie pomiarowe prędkości. Są to fakty bezsporne. Sąd nie dał natomiast wiary, co do samego przebiegu pomiaru, gdyż są sprzeczne z zeznaniami Ł. K., K. M. i zasadami logiki. Ł. K. zeznał, iż pomiar dokonany był na prostym odcinku jezdni, niezasadne jest więc twierdzenie o dokonaniu kontroli prędkości w momencie znajdowania się pojazdu na łuku drogi. Radiowóz ustawiony był w odległości około 2 km od znaku wskazującego na obszar zabudowany. Za znakiem znajduje się ostry łuk, który uniemożliwia obserwację dalszego odcinka drogi. Nie jest więc możliwe, aby Ł. C. zauważył patrol policji jeszcze przed wspomnianym znakiem, a więc niewiarygodne są jego wyjaśnienia co do odruchowego zmniejszenia prędkości. Ponadto, fotografując miejsce zdarzenia, obwiniony zarzucił funkcjonariuszom policji, że są niewidoczni, co wskazuje na rozbieżność jego wyjaśnień. K. M. zeznał z kolei, iż pomiar, ze względów bezpieczeństwa dokonywany jest w odległości 0,5 m do 1 m od krawędzi jezdni. Sąd nie widzi podstaw, aby czynić z tego powodu zarzuty co do prawidłowości dokonanego pomiaru. Sąd nie podzielił również argumentacji obwinionego, iż w chwili czynu korzystał on z immunitetu na podstawie art. 12 ust.1 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o radcach prawnych (Dz.U. z 2016r. poz. 233 ze zm.). Pojęcie ochrona prawna zawarte we wspomnianym przepisie, dotyczy tylko szczególnej ochrony prawnej radcy prawnego, jako pokrzywdzonego. Chroni radców prawnych tylko i wyłącznie podczas, i w związku z wykonywaniem czynności zawodowych, czyli na przykład podczas reprezentowania klienta na sali sądowej. Oczywiste jest zatem, iż w przedmiotowej sprawie przepis ten nie może być zastosowany. Przede wszystkim dlatego, iż Ł. C. ma status obwinionego, a po wtóre dlatego, że przemieszczanie się samochodem, nawet w celach realizacji obowiązków zawodowych nie można uznać za działalność podczas i w związku z wykonywaniem czynności zawodowych. Prowadzenie pojazdu nie jest nieodłączną częścią pracy zawodowej radcy prawnego. Nie wiąże się bowiem z występowaniem w roli pełnomocnika procesowego czy doradzaniem klientowi, a wykonywanie obowiązków zawodowych możliwe jest także bez użycia samochodu.

Ł. K. zeznał, że 24 lutego 2016 roku dokonał kontroli prędkości pojazdu kierowanego przez Ł. C.. Pomiar miał miejsce na prostym odcinku jezdni za pomocą urządzenia I. (...). Dodał, iż przyrząd trzymał w prawej ręce stojąc przy krawędzi jezdni. Zeznał także, że za samochodem obwinionego poruszał się inny pojazd, jednak Ł. C. znacznie się od niego oddalał. Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne. Jest on funkcjonariuszem publicznym, nie znał wcześniej obwinionego i nie miał żadnego interesu, aby doprowadzić do jego ukarania. Jego zeznania są jasne, spójne i logiczne.

K. M. zeznał, że udzielał asysty Ł. K., nadto w chwili kontroli i zatrzymania Ł. C., prowadził czynności z innym kierowcą. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, nie znajdując podstaw do ich zakwestionowania. Należy jednak wskazać, że z uwagi na to, iż świadek nie dokonywał pomiaru prędkości pojazdu obwinionego, jego zeznania dla ustalenia stanu faktycznego w przedmiotowej sprawy nie miały istotnego znaczenia.

Sąd dał też wiarę wszystkim dokumentom zgromadzonym w toku postępowania. Zostały sporządzone we właściwej formie przez odpowiednie osoby, a żadna ze stron nie zakwestionowała ich wiarygodności.

Uwzględniając powyżej ustalony stan faktyczny, Sąd uznał, że wina obwinionego w zakresie zarzucanego mu czynu została wykazana należycie.

Sąd przyjął, że obwiniony swoim zachowaniem wypełnił znamiona wykroczenia z art. 92a kw, albowiem w dniu 24 lutego 2016r. ok. godz. 7:40 w G. na ul. (...), kierując pojazdem marki S. o nr rej. (...) (...), przekroczył dozwoloną prędkość o 55 km/h.

Zgodnie z dyspozycją art. 92a kw, odpowiedzialności karnej podlega osoba, która prowadząc pojazd, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym. W przedmiotowej sprawie, w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości fakt, iż obwiniony poprzez swoje zachowanie dopuścił się wykroczenia. Poruszał się z prędkością 105 km/h na terenie zabudowanym, w miejscu gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Pomiar dokonany został w sposób prawidłowy, za pomocą sprawnego przyrządu pomiarowego. Łuk znajdujący się nieopodal kontroli prędkości nie miał wpływu na wynik pomiaru z uwagi na fakt, iż jak podał funkcjonariusz policji, odległość łuku od miejsca dokonania kontroli prędkości wynosi ok. 175 metrów, a pomiar miał miejsce na prostym odcinku jezdni. Ponadto samochód kierowany przez obwinionego znacznie oddalał się od jadącego za nim pojazdu. Wprawdzie Ł. C. zakwestionował, iż dopuścił się zarzucanego czynu, jednak jego wyjaśnienia nie są spójne. Z jednej strony zarzucił funkcjonariuszom policji, iż byli ustawieni w niewłaściwym miejscu, przez co byli niewidoczni, z drugiej natomiast wyjaśnił, iż po ich zauważeniu, jeszcze przed znakiem obszaru zabudowanego, zmniejszył prędkość. Jego wersja jest nieprawdopodobna także dlatego, że za wspomnianym znakiem znajduje się ostry łuk, uniemożliwiający obserwację dalszego odcinka drogi, a kontrola prędkości miała miejsce 2 kilometry od ustawionego znaku.

Nadto, jak już zostało podkreślone, powoływanie się przez obwinionego na ochronę prawną wynikającą z art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o radcach prawnych (Dz.U. z 2016r. poz. 233 ze zm.), nie znajduje oparcia w obowiązujących przepisach prawa i jest wyrazem błędnej interpretacji powyższego przepisu. Zawarty w powołanym przepisie termin „ochrona prawna”, nie oznacza ochrony przed odpowiedzialnością za popełnianie czynów zabronionych jakimi są wykroczenia. Oznacza natomiast, iż w pewnym stopniu radca prawny został zrównany z sędzią i prokuratorem jako funkcjonariuszami publicznymi w zakresie przepisów kodeksu karnego, które przewidują funkcjonariuszowi publicznemu jako pokrzywdzonemu szczególną ochronę. Koniecznym warunkiem przyznania takiej ochrony jest istnienie związku przyczynowego między czynem sprawcy, a wykonywaniem konkretnej czynności zawodowej. Oczywiste jest zatem nie tylko to, że prowadzenie pojazdu nie jest częścią zawodowej działalności radcy prawnego, ale także iż niedopuszczalne jest powoływanie się na art. 12 ust. 1 powołanej ustawy jako podstawy uniknięcia odpowiedzialności za wykroczenie, w związku z celem jakiemu wspomniany przepis służy.

W toku postępowania obwiniony podnosił również, że ustała karalność zarzucanego mu czynu. Także i z tym twierdzeniem obwinionego nie sposób się zgodzić. Art. 45§1 kw, w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 czerwca 2017r. nadanym ustawą z 23 marca 2017r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 966) stanowi: karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od zakończenia tego okresu. W myśl art. 6 cytowanej powyżej ustawy, do czynów popełnionych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy o przedawnieniu zawarte w ustawie, o której mowa w art. 2 (Kodeks wykroczeń) w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, chyba że termin przedawnienia już upłynął. Ponieważ w dniu wejścia w życie powołanej ustawy termin przedawnienia karalności czynu obwinionego jeszcze nie upłynął (pod rządem przepisów obowiązujących przed dniem 1 czerwca 2017r. karalność wykroczenia ustawała z upływem 2 lat od popełnienia czynu), należy zastosować nowe przepisy. Obwiniony popełnił wykroczenie 24 lutego 2016 roku, zaś postępowanie w niniejszej sprawie zostało wszczęte 9 maja 2016 roku. To oznacza, że karalność wykroczenia, którego dopuścił się obwiniony ustanie z dniem 24 lutego 2019 roku. Uwzględniając powyższe, nie można przyjąć zaistnienia negatywnej przesłanki procesowej w postaci przedawnienia orzekania.

Sąd wymierzył obwinionemu karę 600 zł grzywny. W ocenie Sądu, społeczna szkodliwość popełnionego przez niego czynu jest znaczna. Ł. C. poruszając się w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 55 km/h. Tym samym potencjalnie stwarzał duże zagrożenie dla bezpieczeństwa w komunikacji. Przestrzeganie zasad wprowadzonych w celu zredukowania niebezpieczeństwa zdarzenia drogowego, w którym może dojść do zagrożenia ludzkiego życia jest niebywale istotne, zwłaszcza w kontekście liczby wypadków drogowych, których główną przyczyną jest właśnie przekroczenie prędkości. Fakt zmierzania na rozprawę sądową nie jest nie tylko okolicznością wyłączającą odpowiedzialność obwinionego, ale też nie może stanowić okoliczności usprawiedliwiającej zachowanie. Obwiniony powinien był bowiem zaplanować czas podróży stosownie do odległości, biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy ruchu drogowego.

Sąd wymierzając karę za popełnione wykroczenie kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru zawartymi w art. 33 kw. W ocenie Sądu kara grzywny w wysokości 600 złotych jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości, stopnia winy obwinionego oraz osiąganych przez niego zarobków. W ocenie Sądu kara ta spełni wymogi prewencji indywidualnej, jak i generalnej oraz wpłynie na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa. Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował wielokrotną karalność obwinionego za czyny przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji, których obwiniony dopuszczał się zarówno przed, jak i po popełnieniu wykroczenia, będącego przedmiotem postepowania w niniejszej sprawie.

Sąd zasądził od obwinionego Ł. C. na rzecz Skarbu Państwa 60 zł tytułem opłaty sądowej i obciążył go zryczałtowanymi wydatkami postępowania w kwocie 100 zł. Wysokość opłaty wynika z art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 ze zm.). Wysokość zryczałtowanych wydatków postępowania w sprawach o wykroczenia została ustalona w oparciu o §1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 10 października 2001 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. Nr 118, poz. 1269). W sprawie nie zaszły jakiekolwiek okoliczności, które uzasadniałyby zwolnienie obwinionego od ponoszenia kosztów postępowania. Dlatego też Sąd, zgodnie z art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpw i art. 118§1 kpw, obciążył obwinionego kosztami postępowania sądowego.