Sygn. akt: IX GC 1264/16

UZASADNIENIE

Powód M. S. wniósł o zasądzenie od (...) spółki akcyjnej w W. kwoty 4 538,70 zł tytułem odszkodowania z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 7 września 2015 r. uszkodzeniu uległ pojazd T. (...) o nr rej. (...) na skutek kolizji, za którą odpowiedzialność ponosił podmiot ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego (niesporne). Poszkodowana w godzinach porannych tego dnia zgłosiła szkodę pozwanemu. W czasie rozmowy zgłoszeniowej pracownik pozwanego wskazał, iż jest możliwość skorzystania z samochodu zastępczego zapewnionego przez pozwanego, jednak poszkodowana oświadczyła, iż nie będzie korzystać takiego pojazdu (nagranie rozmowy – k. 66). W godzinach wieczornych poszkodowana zmieniła jednak zdanie i zawarła umowę najmu pojazdu zastępczego z powodem, od którego otrzymała propozycję. Przedmiotem najmu był F. (...), zaś stawka czynszu najmu wyniosła 180 zł netto Wierzytelność z tytułu zwrotu kosztów pojazdu zastępczego przelała na powoda. Pojazd zastępczy wykorzystywała do dojazdu do pracy oraz na potrzeby codzienne (zeznania świadka A. D. – k. 79 – 81, umowa najmu – k.16, upoważnienie –k.15, umowa cesji wierzytelności – k. 18).

W pojeździe T. (...) została ustalona szkoda całkowita i odszkodowanie z tego tytułu zostało wypłacone w dniu 6 października 2015 r. (niesporne).

Najem trwał do dnia 6 października 2015 r. i powód z tego tytułu wystawił fakturę VAT na kwotę 6 642 zł (faktura – k. 17, protokół zdawczo-odbiorczy). Pozwany pokrył z tej kwoty 2 103,30 zł, ustalając jako zasadny okres najmu 18 dni , tj. do dnia przekazania wyceny szkody całkowitej oraz uznano stawkę na poziomie 116,85 zł podnosząc, iż jest to poziom oferty G. (decyzja – k. 23).

Przeciętny zakres cenowy wynajęcia za jedną dobę samochodów w klasie kompakt w 2015 r. zawierał się w W. w przedziale cen 75 – 245 zł netto dla okresu wynajmu 30 dni (opinia biegłego S. Ż. – k. 90 – 92).

Powołany wyżej stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o wskazane dokumenty, które nie budziły wątpliwości co do wiarygodności, nagranie rozmowy, która nie zawierała żadnych cech manipulacji. Zeznania świadka były we wskazanym zakresie spójne i logiczne.

Sąd podzielił w pełni opinię biegłego, która jest racjonalna, w sposób przekonywująco uzasadniona.

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie było uzasadnione co do kwoty 4 538,70 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

Roszczenie powoda ma swoją podstawę w normie art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 509 § 2 k.c. Powód nabył wierzytelność ze wszystkimi prawami o odszkodowanie wobec pozwanego. Zgodnie z powołanym przepisem przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Roszczenie powoda znajduje nadto podstawę w normie określonej w art. 34 ust. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124 poz. 1152 ze zm.).

Między powodem a poszkodowanym zawarta została umowa najmu, opisana w art. 659 § 1 k.c., na co wskazuje jej przedmiot. Należy zwrócić uwagę, iż przelew wierzytelności również był skuteczny w oparciu o przepis art. 509 § 1 i 2 k.c. Przedmiotem takiej umowy mogą być również wierzytelności przyszłe, a więc tak jak w niniejszej sprawie. To, że poszkodowana nie pokrywała czynszu najmu nie oznacza, że umowa była nieważna. Skoro przeniosła wierzytelność o odszkodowanie z tego tytułu, zwolniona została z długu w postaci czynszu.

Niewątpliwie najem pojazdu był celowy, na co wskazują zeznania poszkodowanej. Trudno domagać się od poszkodowanego, który do tej pory korzystał z pojazdu, aby drobiazgowo wskazywał na jakie cele będzie użytkował pojazd.

Uzasadniony był cały okres najmu pojazdu jako mieszczący się w granicach od chwili kolizji do dnia wypłaty odszkodowania, nie zaś do chwili ustalenia szkody, czy też informacji o szkodzie całkowitej. Wskazać należy, iż przy szkodzie całkowitej, uzasadniony okres najmu to czas do kiedy poszkodowany otrzymał odszkodowanie od ubezpieczyciela, albowiem w braku innych możliwości dopiero od tej chwili może dokonać jego zagospodarowania na zakup innego pojazdu, czy też środki te może zagospodarować na inne możliwości transportowe. Przy pełnej kompensacie szkody, dopiero wypłata odszkodowania przez ubezpieczyciela rekompensuje szkodę. To pozwany powinien wykazać, czego nie uczynił, iż mimo braku wypłaty odszkodowania poszkodowany miał możliwość korzystania z innego pojazdu. Tak samo też wypłata odszkodowania daje podstawę do zakończenia likwidacji szkody, a co za tym idzie, nie można wymagać od poszkodowanego, że wcześniej nie sprzedał pozostałości powypadkowej. Otrzymanie odszkodowania daje podstawę do oznaczenia ewentualnej ceny sprzedaży wraku.

Odnosząc się do stawki czynszu najmu i zarzutu pozwanego co do nieskorzystania przez poszkodowaną z jego oferty, podnieść należy, iż takie działanie można byłoby ocenić jako działanie poszkodowanego w granicach minimalizacji następstw szkody (który to obowiązek wynika m. in. z art. 16 ust. 1 pkt 2 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Może to prowadzić do przyjęcia, iż stawka czynszu najmu, która została przez niego zaakceptowana nie mieści się w granicach rynkowych, a co za tym idzie żądane odszkodowanie przekracza szkodę rzeczywistą. W niniejszej sprawie poszkodowana, mimo iż początkowo nie zgłaszała ubezpieczycielowi konieczności najmu, zmieniła jednak w tym zakresie decyzję, do czego miała prawo. Nie zgłosiła się jednak do pozwanego ale zawarła umowę z powodem. O tyle jej działania nie można zakwestionować jako niemieszczącego się w granicach minimalizacji następstw szkody, albowiem informacja pozwanego o pomocy w organizacji najmu była niezwykle lakoniczna. Nie było przede wszystkim informacji o stawce czynszu najmu oferowanego przez pozwanego oraz tego, jaki poziom stawek pozwany akceptuje. W tej sytuacji poszkodowana nie musiała mieć świadomości, iż stawka powoda jest nieco wyższa, niż stawka pozwanego.

Oczywistym jest, iż poszkodowany nie musi skorzystać z oferty ubezpieczyciela. Może zdecydować się na ofertę innego podmiotu, ale oceniając czy nie naruszył obowiązku minimalizacji następstw szkody, musi mieć wiedzę, czy jest rozdźwięk między stawkami. Tu takiej wiedzy poszkodowana nie miała.

Niezależnie od tego stawka zastosowana przez powoda mieściła się w granicach stawek rynkowych. nie przekraczała w sposób rażący innych stawek występujących na rynku. Podnieść należy, iż ocena rynkowości czynszu najmu nie oznacza mechanicznego przyporządkowania stawek ocenianych do innych stawek, ale analizę czy nie wykracza ona w sposób rażący poza realia panujące na rynku. Oczywistym jest, iż na rynku tym jest pewna rozpiętość cen. Trudno zatem określić ściśle granice o ile dana stawka musi przekraczać górną granicę, aby uznać ją za stawkę nierynkową. Zdaniem sądu taką granicą może być wielokrotność stawek najwyższych, ale nie np. różnica kilku, czy też kilkudziesięciu procent. Jest to jeszcze typowa rozpiętość cen na rynku, zwłaszcza, iż siłą rzeczy opinia biegłego bazuje tylko na ocenie części rynku. Wskazać należy, iż ocenie powinien podlegać cały rynek najmu pojazdów, niezasadne jest wyłączanie określonych kategorii podmiotów np. tzw. firm lotniskowych. Firmy nazywane lotniskowymi to bardziej firmy globalne i nie prowadzą działalności tylko przy lotniskach, podstawiają samochody we wskazane miejsce, która to usługa jest w zasadzie typową cechą tego rynku. Nie ma zatem racjonalnych podstaw, aby te podmioty wyłączać z oceny rynku najmu pojazdów, w tym zastępczych. Nie można przyjąć a priori, że są one nastawione tylko na określoną kategorię klientów, a nie na klientów szukających pojazdu w okresie naprawy pojazdu własnego. Jest to jednak również część rynku. Nie można ograniczać w gospodarce rynkowej klienta w wyborze ofert, nie ma on obowiązku poszukiwania najtańszych ofert na rynku. Także nie ma podstaw aby wyłączać z oceny rynku tzw. wypożyczalnie bezgotówkowe. Stanowią one również część rynku, mają swoją klientelę. Wskazać należy, iż na rynku jest dość duża różnorodność podmiotów, rozpiętość stawek. Oczywiście decyzja o wysokości stawki należy do przedsiębiorcy, w pewnym zakresie też klient może ją negocjować. Decyzje tą określa nie tylko rynek, ale także czynniki leżące po stronie danego przedsiębiorcy, w tym także koszt, ryzyko. Oczywistym jest, iż przy najmie tzw. bezgotówkowym koszt, ryzyko jest wyższe, co uzasadnia stosowanie nieco wyższych stawek.

Tym samym sąd orzekł na podstawie art. art. 822 § 1 k.c., 361 § 1 k.c. w zw. z art. 509 § 1 k.c.

O odsetkach od zasądzonej kwoty sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. według wysokości ustawowej. Ich termin początkowy naliczania uzasadniony był na podstawie art. 817 § 1 k.c., tj. po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody. Skoro decyzja pozwanego nosi datę 17 grudnia 2015 r., to w tej dacie na pewno dysponował już zgłoszeniem szkody, zatem odsetki były zasadne od dnia 17 stycznia 2016 r., wobec braku dowodu zgłoszenia szkody z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego w innej dacie.

O kosztach procesu sąd orzekł na po podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Na należne powodowi od pozwanego koszty złożyły się poniesione koszty sądowe i koszty zastępstwa procesowego według stawki minimalnej

W pkt III sąd orzekł na podstawie art. 84 ust. 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

ZARZĄDZENIE

- odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego.