Sygn. akt VI Ga 77/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Beata Hass - Kloc

Sędziowie: SO Anna Harmata

SR del. A. S.(spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Agnieszka Krztoń

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2013 r. w Rzeszowie

na rozprawie

sprawy z powództwa: B. K.

przeciwko: A. N. (1)

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Przemyślu V Wydziału Gospodarczego z dnia 26 września 2012 r., sygn. akt V GC 20/12

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od powoda B. K. na rzecz pozwanego A. N. (1) kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt VI Ga 77/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 6 czerwca 2013 r.

Powód – B. K.prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą (...)w P.w pozwie przeciwko A. N. (1)prowadzącemu działalność gospodarcza pod nazwą (...) w K.zażądał pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego - nakazu zapłaty wydanego w dniu 25 sierpnia 2011 r. przez Sąd Rejonowy w Przemyślu w sprawie sygn. akt V GNc 537/11, opatrzonego w klauzule wykonalności, którym to nakazem Sąd zasądził od B. K.na rzecz A. N. (1)kwotę 42.808,01 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej i kosztami postępowania. Ponadto powód zażądał zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż A. N. (1)w sprawie V GNc 537/11 domagał się zasądzenia od B. K.kwot należnych mu z tytułu usług transportowych, po uzyskaniu tytułu wszczął egzekucję którą prowadzi Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Lubaczowie M. S., pod sygn. KM 2026/11. Powód wskazał, iż na skutek dokonanego przez niego potrącenia z dnia 21 grudnia 2011 r. roszczenie pozwanego wygasło. Oświadczenie o potrąceniu dotyczyło należnej powodowi od pozwanego kwoty 202.000,00 zł, to jest równowartości 50.000,00 euro, z tytułu kar umownych wynikających z naruszenia „punktu 13 każdoczesnej umowy zawartej z pozwanym” z wierzytelnością pozwanego w kwocie 47.835,77 zł. Zdaniem powoda zaistniała sytuacja przewidziana w art. 840 § 1 pkt 2 kpc; zarzut potrącenia dokonanego dopiero po uprawomocnieniu się przedmiotowego nakazu, nie mógł być przedmiotem rozpoznania w sprawie prowadzonej pod sygn. akt V GNc 537/11 przez Sąd Rejonowy w Przemyślu Wydział V Gospodarczy. Powód podał, iż w każdym ze zleceń transportowych, strony zawiarły postanowienie, iż przedmiotowe zlecenie jest umową o ochronie klienta. Stosownie do brzmienia pkt 13 każdego ze zleceń transportowych, podjęcie jakichkolwiek pertraktacji z klientem podczas i po realizacji zlecenia lub wdrożenie działań konkurencyjnych jest zabronione pod rygorem kary finansowej w wysokości równowartości 50.000 euro według średniego kursu NBP z dnia wystawienia noty. Pozwany w związku z wykonywaniem na rzecz powoda zleceń transportowych uzyskał „kontakty” w firmie (...)i rozpoczął na przełomie kwietnia i maja 2011 r. samodzielnie świadczenie usług transportowych dla tej firmy, naruszył przedmiotowy zakaz. W ocenie powoda czyn pozwanego powinien być oceniany jako czyn nieuczciwej konkurencji sprzeczny z dobrymi obyczajami kupieckimi. Ponadto w ocenie powoda ekwiwalentem świadczenia zleceniobiorcy, które może polegać na powstrzymaniu się od prowadzenia działalności konkurencyjnej, jest obejmujące także to świadczenie, określone umową wynagrodzenie przysługujące mu za wykonanie umowy. Powód podniósł jednocześnie, iż pozwany nie wypowiedział zakazów konkurencji.

W odpowiedzi na pozew pozwany A. N. (1) wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie zwrotu kosztów procesu od powoda na rzecz pozwanego według norm przepisanych. Pozwany podniósł, iż powód mógł i powinien zgłosić zarzut potrącenia w postępowaniu toczącym się pod sygnaturą V GNc 573/11, w którym to został wydany tytuł wykonawczy. Powód nie kwestionował roszczenia jakie przysługiwało pozwanemu, potwierdził tym samym okoliczności faktyczne uzasadniające roszczenie pozwanego o zapłatę wynagrodzenia, nie było przeszkód ani natury procesowej ani też materialnej aby powód dokonał potrącenia. W związku z tym potrącenie stało się możliwe już wcześniej na etapie postępowania rozpoznawczego, a nie po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty, kiedy to uległo prekluzji. Z powyższego względu zdarzenie jakim jest oświadczenie o potrąceniu z dnia 21 grudnia 2011 r. nie mogło stanowić zdarzenia w rozumieniu art. 840 § 1 pkt 2 kpc.

Pozwany oświadczył także, iż potrącenie dokonane przez powoda jest całkowicie bezzasadne z uwagi na nieważność zastrzeżenia zawartego w punkcie 13 zlecenia transportowego. Strony mogą, bowiem wprowadzić do umowy zakaz konkurencji zarówno w trakcie trwania stosunku cywilnoprawnego jak i po jego ustaniu, jednakże zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego niezgodne z zasadami współżycia społecznego jest zobowiązanie zleceniobiorcy do niepodejmowania działalności konkurencyjnej po ustaniu umowy bez jakiegokolwiek ekwiwalentu. Zdaniem pozwanego wynagrodzenie za przewóz nie może być ekwiwalentem za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej, gdyż przysługiwało za wykonanie umowy, a jego wysokość nie była uzależniona od tego czy pozwany będzie podejmował działalność konkurencyjną czy też nie.

Pozwany podniósł także, iż nie można uznać, że doszło do naruszenia pkt 13 umowy po tym jak zakończył współpracę z powodem.

Nadto w ocenie pozwanego pkt 13 umowy mówił o zakazie podejmowania pertraktacji z klientem, a klientem pozwanego nigdy nie była firma (...), była ona jedynie pośrednikiem.

Odnośnie zarzutu powoda dotyczącego konieczności wypowiedzenia „zakazów konkurencji pozwany podniósł, że w rozmowie telefonicznej poinformował powoda, że na skutek braku wywiązywania się przez niego z umów będzie świadczył usługi transportowe bez jego pośrednictwa. Takie zachowanie należy zdaniem pozwanego traktować jako oświadczenie o wypowiedzeniu „zakazów konkurencji”.

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd Rejonowy w Przemyślu wydał dnia 26 września 2012 r. wyrok którym oddalił powództwo w całości i zasądził od powoda B. K. na rzecz pozwanego A. N. (1) kwotę 2417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Przemyślu kwotę 31 zł tytułem kosztów sądowych.

W uzasadnieniu przedmiotowego wyroku Sąd wskazał, iż nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym z dnia 25 sierpnia 2011 r. w sprawie o sygn. akt V GNc 537/11 Sąd Rejonowy w Przemyślu Wydział V Gospodarczy zasądził od B. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...)w P.na rzecz A. N. (1)prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...)w K.kwotę 42.808,01 zł z odsetkami w wysokości ustawowej oraz kwoty: 536 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, 2.400 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Przedmiotowy nakaz zapłaty został doręczony B. K.w dniu 1 września 2011 r. i nie wniósł on sprzeciwu. Zasądzona kwota stanowiła wynagrodzenie z tytułu wykonanych na rzecz B. K.usług transportowych.

Po uzyskaniu tytułu wykonawczego A. N. (1) złożył wniosek egzekucyjny do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Lubaczowie M. S., który w oparciu o przedmiotowy tytuł prowadzi postępowanie pod sygn. akt KM 2026/11.

Powód B. K. – reprezentowany przez pełnomocnika G. G. złożył oświadczenie o potrąceniu należności pozwanego z wierzytelnością przysługującą powodowi od pozwanego A. N. (1) w kwocie 202.000 zł (równowartości kwoty 50.000 euro) z tytułu kar umownych wynikających z naruszenia punktu 13 wszystkich umów przewozu, które strony zawarły. W szczególności oświadczenie to dotyczyło potrącenia łącznie kwoty 47.835,77 zł na którą składały się kwoty: 42.808,01 zł, którą zasądził od B. K. na rzecz pozwanego A. N. (2) Sąd Rejonowy w Przemyślu nakazem zapłaty wydanym w sprawie o sygn. akt V GNc 537/11, 2.953,00 zł tytułem kosztów sądowych zasądzonych tym nakazem i kwoty 2.074 zł tytułem odsetek w wysokości ustawowej objętych tym nakazem, wyliczonych na dzień 16 września 2011 r. W złożonym oświadczeniu powód wskazał, iż potrącenie stało się możliwe od dnia 16 września 2011 r.

Sąd Rejonowy w Przemyślu ustalił, że strony pozostawały w stałej współpracy, przez okres około pół roku do listopada 2010 r. współpraca między stronami układała się dobrze. Powód w przypadku uzyskania zlecenia transportowego głównie od hiszpańskiej Firmy (...), kontaktował się telefonicznie z pozwanym, któremu zlecał drogą faksową wykonywanie transportu towarów. W poszczególnych zleceniach były określone w szczególności: miejsce załadunku, miejsce rozładunku, termin i godzina załadunku, termin i godzina rozładunku oraz stawka frachtowa. Nadto w poszczególnych zleceniach transportowych w punkcie 13 zostało zawarte postanowienie z którego wynika, że zlecenia są umową o ochronie klienta; podjęcie pertraktacji z klientem podczas i po realizacji zlecenia lub wdrożenie działań konkurencyjnych jest zabronione pod rygorem kary finansowej w wysokości równowartości 50.000 euro według średniego kursu NBP z dnia wystawienia noty.

W okresie od listopada 2011 r. do kwietnia 2012 r. strony nadal kontynuowały współpracę, jednak po stronie powoda powstały zaległości w płatnościach. Pozwany wzywał powoda do uregulowania zaległych płatności na przełomie marca i kwietnia 2011 r. Gdy to nie odniosło pozytywnego rezultatu zarejestrował się na giełdzie transportowej (...) i rozpoczął wykonywanie transportu towarów na podstawie zleceń otrzymywanych bez pośrednictwa powoda B. K. o czym poinformował powoda.

Powód pismami z dnia 20 czerwca 2011 r. i dnia 27 lipca 2011 r. wzywał pozwanego do zapłat kar umownych w kwocie 202.000 zł,

W rozważaniach natury prawnej zawartych w uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził, iż podziela w całości argumentację i twierdzenia strony pozwanej. W szczególności w ocenie Sądu Rejonowego w Przemyślu jeżeli dłużnik wskazuje, że po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, w skutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane to powinien je udowodnić. Dłużnik może ponadto powoływać się na zarzut potrącenia, ale tylko w takiej sytuacji, gdy wierzytelność nadająca się do potrącenia stała się wymagalna dopiero po powstaniu tytułu

Oświadczenie o potrąceniu wierzytelności, która była wymagalna przed wydaniem orzeczenia stanowiącego tytuł egzekucyjny, złożone po powstaniu tego tytułu, może być podstawą powództwa z art. 840 § 1 pkt 2 kpc. Oświadczenie dłużnika o potrąceniu jego wierzytelności z wierzytelnością objętą orzeczeniem sądowym, złożone po zamknięciu rozprawy, stanowi zdarzenie, na którym może być oparte powództwo przeciwegzekucyjne przewidziane w art. 840 § 1 pkt 2 kpc. Przy czym okoliczność, że istniała możliwość podniesienia zarzutu potrącenia w sprawie, w której następnie wydano tytuł wykonawczy, nie wyłącza skuteczności potrącenia dokonanego po zakończeniu postępowania w tamtej sprawie, jeśli dłużnik kwestionował skierowane przeciwko niemu roszczenie. Na gruncie niniejszej sprawy oznacza to, iż zasadnie podnosił pozwany, że powód powinien zgłosić zarzut potrącenia w postępowaniu V GNc 573/11, w który to został wydany nakaz zapłaty i z tego powodu powództwo należało oddalić. Oświadczenie o potrąceniu z dnia 21 grudnia 2011 r. nie mogło stanowić zdarzenia w rozumieniu art. 840 § 1 pkt. 2 kpc i tym samym przesądzać o wygaśnięciu zobowiązania strony pozwanej objętego tytułem egzekucyjnym.

Sąd wskazał także, że podziela stanowisko pozwanego, iż potrącenie dokonane przez powoda było bezzasadne z merytorycznych przyczyn. W szczególności w ocenie Sądu Rejonowego nieważne było postanowienie zawarte w punkcie 13 zleceń transportowych, gdyż narusza zasady współżycia społecznego, co znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego.

Sąd Rejonowy wskazał, że wynagrodzenie nie może być ekwiwalentem za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej, gdyż przysługiwało za wykonane zlecenie, a jego wysokość nie była uzależniona od tego czy pozwany będzie podejmował działalność konkurencyjną czy też nie.

Zdaniem Sądu nie można uznać naruszenia punktu 13 umów po zakończeniu między stronami współpracy. Zakończenie współpracy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie powoda, który nie zapłacił pozwanemu za wykonane usługi. Nadto punkt 13 umów mówił o zakazie podejmowania pertraktacji z klientem. Klientem pozwanego nigdy nie była firma (...). Wspomniana firma była jedynie pośrednikiem, zaś klientami pozwanego były podmioty zlecające transport.

Sąd stwierdził także, iż pozwany poinformował powoda, że na skutek braku wywiązywania się przez niego z umów będzie świadczył usługi transportowe samodzielnie. Takie zachowanie pozwanego należy zdaniem Sądu traktować jako oświadczenie o wypowiedzeniu „zakazów konkurencji”.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc obciążając nimi w całości stronę powodową jako stronę, która przegrała proces.

W przedmiocie ściągnięcia od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Przemyślu kosztów sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego wyroku w całości złożył powód, zarzucając Sądowi Rejonowemu w Rzeszowie:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

1. art. 840 § 1 pkt 2 kc w związku z naruszeniem art. 498 § 1i2 kc oraz art. 499 kc poprzez:

- błędne uznanie, iż zdarzenie jakim było oświadczenie o potrąceniu z dnia 21 grudnia 2011r. nie mogło stanowić zdarzenia w rozumieniu art. 840 § 1 pkt 2 kpc i tym samym przesądzać o wygaśnięciu zobowiązania objętego wydanym tytułem egzekucyjnym,

- błędne uznanie, iż powód powinien zgłosić zarzut potrącenia w postępowaniu V GNc 573/11, a złożenie oświadczenia o potrąceniu po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty nie wywołuje skutków prawnych,

- oraz błędne uznanie, iż potrącenie uległo prekluzji skoro stało się możliwe już wcześniej na etapie postępowania rozpoznawczego,

w sytuacji gdy:

- art. 498 § 1 i 2 kc przesądza, iż w skutek potrącenia zobowiązanie wygasa, gdyż skutki prawne potrącenia są równoznaczne ze skutkami zapłaty (spełnienia świadczenia),

- dopuszczalność potrącenia - poza przedawnieniem - nie jest czasowo ograniczona,

- w świetle art. 840 § 1 pkt 2 kpc dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeżeli po powstaniu tytułu wykonawczego nastąpiło zdarzenie, w skutek którego zobowiązanie wygasło, a w przypadku gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo egzekucyjne oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie,

2. naruszenie art. 483 § 1 kc i art. 484 § 1 kc w związku z naruszeniem art. 353 1 kc, art. 365 1 kc oraz art. 58 § 2 kc poprzez:

- błędne uznanie, iż nieważne było w punkcie 13 zleceń transportowych zastrzeżenie zakazu dotyczącego podjęcia pertraktacji z klientami lub podjęcia działań konkurencyjnych po realizacji zlecenia oraz błędne uznanie, że przedmiotowa klauzula, konkurencyjna jest nieważna, jeżeli strony wprowadzając takie ograniczenie nie wskażą terminu jej obowiązywania,

w sytuacji gdy:

- zgodnie z zasadą swobody umów przedsiębiorcy mogą wprowadzić do łączącej ich umowy cywilnoprawnej zakaz konkurencji zarówno w trakcie trwania stosunku cywilnoprawnego jak i po jego ustaniu - na zasadach odmiennych niż wynikające z przepisów kodeksu pracy czy przepisów odnoszących się do umowy agencyjnej,

- treść zasad współżycia społecznego jest odmienna w stosunkach nieprofesjonalnych i profesjonalnych, a w branży transportowej powszechnie stosowane są bezterminowe zakazy konkurencji, w których wynagrodzenie z tytułu wykonania danego zlecenia transportowego obejmuje także wynagrodzenie z tytułu powstrzymania się od działalności konkurencyjnej.

- brak jest przesłanek prawnych do uzależniania ważności zastrzeżonego zakazu konkurencji od wskazania terminu jego obowiązywania, gdyż w przypadku zobowiązania bezterminowego każda ze stron ma kompetencję (uprawnienie kształtujące) do zakończenia jego bytu poprzez jego wypowiedzenie ze skutkiem na przyszłość,

- kara umowna, ze swej istoty, nie zawiera elementu ekwiwalentności świadczenia,

- błędne uzależnienie możliwości dochodzenia zapłaty z tytułu kary umownej od wykazania zakresu poniesionej szkody, w sytuacji gdy zgodnie z art. 484 § 1 kc w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody.

3. naruszenie art. 65 § 1 i 2 kc poprzez:

- błędne uznanie, iż wynagrodzenie należne pozwanemu z tytułu wykonania zawieranych z powodem umów – zleceń transportowych, w ustalonej wysokości przysługiwało pozwanemu niezależnie od tego czy pozwany będzie podejmował działalność konkurencyjną, w sytuacji gdy wynagrodzenie pozwanemu przysługiwało za wykonanie całości umowy, a skoro przedmiotem umowy było wykonanie określonego transportu i potrzymanie się od działalności konkurencyjnej, wynagrodzenie to obejmowało także to świadczenie polegające na powstrzymaniu się o działalności konkurencyjnej.

4. naruszenie art. 65 § 1 i 2 kc w związku z naruszeniem art. 77 § 2 kc poprzez:

- błędne uznanie, iż rzekome oświadczenie pozwanego, iż na skutek braku wywiązywania się przez powoda z umów, powód będzie świadczyć usługi transportowe samodzielnie, należy traktować jako oświadczenie o wypowiedzeniu „zakazów konkurencji", w sytuacji gdy pozwany nigdy nie wypowiedział przedmiotowych zakazów konkurencji, z których część dla ich wypowiedzenia, zgodnie z art. 77 § 2 kc, wymagała zachowania formy pisemnej.

II. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w skutek naruszenia przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1. naruszenie art. 233 § 1 kpc przez dokonanie oceny dowodów w sposób nie wszechstronny oraz w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, a jednocześnie nasuwający zastrzeżenia z punktu widzenia zasad logicznego rozumowania poprzez:

- błędne uznanie, iż zlecenia na usługi transportowe, jakie pozwany bez pośrednictwa powoda wykonywał na rzecz firmy (...), pozwany uzyskiwał z giełdy transportowej (...),

w sytuacji gdy:

- pozwany, który w związku z wykonywaniem na rzecz powoda zleceń transportowych, uzyskał „kontakty" w firmie (...), na przełomie kwietnia i maja 2011 r. nawiązał z tą firmą, bez wiedzy i zgody powoda, współpracę polegającą na świadczeniu tożsamych usług transportowych,

- pozwany na przełomie kwietnia i maja 2011 r. zaczął świadczyć tożsame usługi transportowe dla firmy (...), otrzymując zlecenia bezpośrednio z tej firmy,

- działalność firmy (...) opiera się na stałej współpracy z wykonawcami oraz firma ta z giełdy transportowej korzysta incydentalnie gdyż giełda transportowa jest anonimowa, a stali wykonawcy są sprawdzeni i gwarantują najwyższy poziom usług,

- pozwany zmienił w swoim aucie numer rejestracyjny, gdyż nie chciał być kojarzony z powodem, po tym jak nie wykonywał już zleceń za jego pośrednictwem, gdyż pierwotny numer rejestracyjny samochodu pozwanego w bazie danych firmy (...) przypisany był do firmy powoda, toteż bez zmiany numeru rejestracyjnego samochodu pozwany nie uzyskałby od firmy (...) zlecenia z pominięciem powoda,

- błędne uznanie, iż pozwany poinformował powoda, iż na skutek braku wywiązywania się przez niego z umów będzie świadczył usługi transportowe samodzielnie i poinformował powoda, że rozpoczął wykonywanie transportu na podstawie zleceń otrzymywanych bez pośrednictwa powoda,

w sytuacji gdy:

- powód o fakcie, że pozwany nawiązał konkurencyjną działalność polegająca na świadczeniu tożsamych usług transportowych na rzecz firmy (...) dowiedział się już po rozpoczęciu tej działalności przez pozwanego,

- żaden ze świadków powołanych przez pozwanego na okoliczność, że pozwany w rozmowie telefonicznej poinformował powoda, iż na skutek braku wywiązywani się przez niego z umów będzie świadczył usługi transportowe, nie potwierdził tej okoliczności.

- część z zawieranych przez powoda z pozwanym umów transportowych zawarta była w formie pisemnej, toteż ich wypowiedzenie wymagało zachowania formy pisemnej,

- błędne uznanie, iż zakończenie współpracy między stronami nastąpiło z przyczyn leżących po stronie powoda oraz błędne uznanie, iż zachowanie powoda doprowadziło pozwanego do konieczności świadczenia usług transportowych.

w sytuacji gdy:

- współpraca między stronami została zerwana przez pozwanego, który na przełomie kwietnia i maja 2011 r. telefonicznie poinformował powoda, iż zaprzestaje prowadzenia działalności polegającej na świadczeniu usług transportowych wobec czego kończy współpracę z powodem,

- powód kilkukrotnie zwracał się wówczas do pozwanego z ofertą zlecenia transportowego, a pozwany konsekwentnie odmawiał przyjęcia zlecenia stwierdzając, iż postanowił „wrócić" do swej głównej działalności związanej z parkietami,

- wystosowane wówczas wezwanie do zapłaty za dotychczas wykonane przez pozwanego na rzecz powoda zlecenia transportowe było przedwczesne, z uwagi na ustalony w umowie termin płatności, a ponadto brak przedłożenia przez pozwanego kompletu wymaganych dokumentów oraz nieścisłości w przedłożonych przez pozwanego dokumentach, pismem z dnia 20 czerwcu 2011 r. powód wezwał pozwanego do uregulowania kar umownych wynikających z naruszenia punktu 13 zleceń transportowych, co wedle treści tego postanowienia uprawniało powoda do zabezpieczenia dotychczasowych zobowiązań finansowych powoda na poczet kary umownej lub do czasu rozstrzygnięcia tej kwestii przez Sąd,

- błędne uznanie, iż działanie powoda doprowadziło pozwanego do konieczności zawieszenia działalności gospodarczej w branży transportowej,

w sytuacji gdy z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, iż pozwany jeszcze w grudniu 2011 r. wystawiał firmie (...) faktury z tytułu wykonanych samodzielnie zleceń transportowych, a działalność gospodarczą zawiesił dopiero 1 marca 2012 r.

- błędne uznanie, iż klientem pozwanego nigdy nie była firma (...) w sytuacji gdy:

- z umów - zleceń transportowych zawieranych przez pozwanego, z pominięciem powoda, z firmą (...), faktur wystawianych przez pozwanego z tytułu realizacji tych zleceń oraz dokumentów CMR wypełnianych przez pozwanego w związku z ich realizacją jednoznacznie wynika, iż klientem pozwanego była hiszpańska firma (...), świadkowie przesłuchani z wniosku pozwanego potwierdzili, iż pozwany od maja 2011 r. przez ponad pół roku jeździł dla firmy hiszpańskiej (...) Pan (...) oraz z tej firmy otrzymywał zlecenia,

- błędne uznanie, iż przedmiotem działalności powoda było w relacjach z pozwanym, pośrednictwo w zlecaniu usług transportowych, w sytuacji gdy:

- głównym przedmiotem działalności powoda był i jest transport towarów, powód zlecał pozwanemu aby ten jako jego podwykonawca wykonał dany transport towarów,

- powód zawierał z firmą (...) umowy o transport towarów, a nie jak to błędnie przyjął Sąd umowy pośrednictwa,co doprowadziło do błędnego uznania przez Sąd, iż nie może być mowy o naruszeniu przez pozwanego zakazu konkurencji .

III. nieprawidłowe sporządzenie uzasadnienia wyroku, a przez to naruszenie art. 328 § 2 kodeksu postępowania cywilnego poprzez:

1. niewyjaśnienie, w sposób należyty, dlaczego Sąd obdarzył wiarygodnością, w zakresie ustalonego stanu faktycznego, zeznania wszystkich wskazanych w uzasadnieniu wyroku świadków oraz uznał, iż zeznania tych świadków były logiczne i konsekwentne oraz wzajemne się uzupełniały, w sytuacji gdy pomiędzy zeznaniami tych świadków ujawniały się sprzeczności, w szczególności w zakresie ustalenia, czy firma (...) była klientem powoda, a następnie klientem pozwanego,

2. nie odniesienie się - przez Sąd do treści zleceń transportowych realizowanych tak przez powoda jak następnie pozwanego na rzecz firmy (...) oraz dokumentów wystawianych w związku z realizacją zleceń w kontekście ustalenia czy pozwany naruszył zakaz konkurencji wynikający z zawieranych z powodem umów transportowych,

3. nie odniesienie się przez Sąd do zeznań świadków, w których opisano specyfikę branży transportowej, a w tym do powszechnie stosowanych przez firmy z tej branży zasad dotyczących ochrony rynku i klientów,

4. nie odniesienie się przez Sąd do zeznań świadków, w których opisano, iż opóźnienia w płatnościach z tytułu zleceń transportowych w branży transportowej są typowe i najczęściej wynikają z opóźnienia w przedłożeniu niezbędnej dokumentacji oraz niezgodności w przedkładanej przez wykonawców dokumentacji,

5. nie odniesienie się przez Sąd do materiału dowodowego, w tej części, z której wynika, iż pozwany bez wiedzy i zgody powoda, na przełomie kwietnia i maja 2011 r. rozpoczął współpracę polegającą na świadczeniu tożsamych usług transportowych dla firmy (...).

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu oraz o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Obecny na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenia apelacji i zasądzenie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna, mimo że trafny okazał się pierwszy z zarzutów w niej sformułowanych. Treść tegoż zarzutu wskazuje, iż w istocie zarzut ten odnosi się do naruszenia przepisu art. 840 kpc, a nie art. 840 kc jak wskazał pełnomocnik powoda w apelacji.

Sąd Okręgowy nie podziela zaprezentowanego przez Sądu Rejonowego w Przemyślu poglądu odnośnie wyłączenia możliwości oparcia w okolicznościach niniejszej sprawy powództwa przeciwegzekucyjnego na treści art. 840 § pkt 2 kpc, z tej przyczyny, iż oświadczenie o potrąceniu nie mogło stanowić zdarzenia w rozumieniu powołanego przepisu, skutkującego wygaśnięciem zobowiązania objętego tytułem, gdyż dłużnik miał możliwość zgłoszenia zarzutu potrącenia w postępowaniu w którym wydany został tytuł. Sąd pierwszej instancji powielił w istocie argumentację zaprezentowaną przez pozwanego, zmierzającą do wykazania, że powód wobec nie kwestionowania roszczenia pozwanego w toku procesu o zapłatę, utracił prawo powoływania się na zarzut potrącenia w procesie o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego.

Teza powyższa jest błędna, powód złożył oświadczenie mogące wywołać materialno-prawny skutek w postaci umorzenia wzajemnych wierzytelności złożył dopiero w dniu 21 grudnia 2011 roku, to jest po powstaniu tytułu. W toku procesu o zapłatę wynagrodzenia nie było możliwe w związku z tym złożenie zarzutu potrącenie, bowiem do potrącenia jeszcze nie doszło. Oczywistym jest, że procesowy zarzut potrącenia nie jest z zasady tożsamy z materialno-prawnym oświadczeniem o potrąceniu. Rzeczą powoda jest kiedy przedmiotowe oświadczenie złożył, jedyne ograniczenie czasowe w tym zakresie stanowi w istocie termin przedawnienia roszczenia przedstawionego do potrącenia.

Bez znaczenia dla oceny powyższej kwestii jest to, że potrącenie wywołuje skutek na datę kiedy stało się możliwe, dla ustalenia czy zaistniało zdarzenie, o którym mowa w art. 840 § 1 pkt 2 kpc, po powstaniu tytułu istotne jest bowiem w jakiej dacie oświadczenie o potrąceniu zostało złożone.

W niniejszej sprawie nie zaistniała sytuacja w której można by rozważać, ograniczenie dopuszczalności powoływania się na potrącenie jako podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego, to jest taki stan rzeczy gdzie oświadczenie o potrąceniu zostało złożone przed powstaniem tytułu egzekucyjnego, a dłużnik nie kwestionował zasadności roszczenia w procesie. Tylko w takiej sytuacji argumentacja zaprezentowana przez pozwanego i powielona w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego mogłaby zostać uznana za prawidłową.

Zasadność przedmiotowego zarzutu apelacyjnego pozostaje jednak bez wpływu na ocenę prawidłowości wyroku.

Sąd dokonał w toku postępowania apelacyjnego szczegółowej analizy i oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Wynikiem powyższego jest ustalenie, iż oświadczenie o potrąceniu złożone przez powoda jest nieskuteczne. Wierzytelność przedstawiona do potrącenia musi być oznaczona w sposób umożliwiający jej jednoznaczną identyfikację. Oznacza to, że nieskuteczne są oświadczenia, które wskazują grupę umów jako źródło wierzytelności, bez podania w jakim zakresie z poszczególnych umów kwota przedstawiona do potrącenia wynika; a z taką sytuacją mamy do czynienia w okolicznościach niniejszej sprawy. Treść oświadczenia z dnia 21 grudnia 2011 r. złożonego przez powoda wskazuje, iż kwota z tytułu kar umownych w nim ujęta wynika z wszystkich umów przewozu które strony zawarły („z każdoczesnych postanowień zleceń transportowych”), ponieważ kwota ta odpowiada kwocie kary zastrzeżonej w każdej z umów z osobna, dla zidentyfikowania wierzytelności i skuteczności potrącenia niezbędne było wskazanie w oświadczeniu w jakim zakresie z poszczególnych umów kary zostały naliczone i objęta rzeczonym oświadczeniem o potrąceniu. Zaznaczyć przy tym należy, iż w sprawie poza sporem był fakt, iż każda z łączących strony umów przewozu zawierała postanowienie dotyczące zakazu konkurencji i kary umownej w wysokości 50 tys. euro za naruszenie przedmiotowego zakazu, podobnie poza sporem pozostawał fakt, iż oświadczenie o potrąceniu dotyczy wszystkich umów. W oparciu o przedmiotowe oświadczenia nie sposób ustalić w jakim zakresie z poszczególnych umów powód naliczył kary i przedstawił wierzytelności do potrącenia.

Wyżej wskazane okoliczności czynią rozważanie dalszych zarzutów apelacyjnych bezprzedmiotowym, nie zaistniało bowiem po powstaniu tytułu zdarzenie w rozumieniu art. 840 § pkt 2 kpc, którego skutkiem mogło by być wygaśnięcia zobowiązania objętego tytułem wykonawczym. Tym samym zbędne jest roztrząsanie podnoszonych w apelacji dalszych kwestii w szczególności odnośnie błędów popełnionych przez Sąd Rejonowy w zakresie ustalenia zasadności i skuteczności naliczenia kary umownej, jak również błędów w zakresie konstrukcji uzasadnienia.

Wypada jednak zauważyć, iż wbrew zarzutom apelacji w sposób prawidłowy Sąd Rejonowy w Przemyślu ocenił kwestię nieważności postanowień punktów 13-tych poszczególnych umów zawartych przez strony, które to wobec braku ekwiwalentu za powstrzymanie się od działań konkurencyjnych, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego są nieważne.

Reasumując apelacja powoda jako bezzasadna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 kpc w całości.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł stosownie do treści art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.

Zarządzenie:

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.