Sygn. akt I C 671/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 02 listopada 2017r.

Sąd Rejonowy w Bartoszycach, I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Renata Maj

Protokolant: sekr. sądowy Urszula Janowicz

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2017r. w Bartoszycach

sprawy z powództwa I. B.

przeciwko Agencji Mienia Wojskowego, Oddziału (...) w O.

o ustalenie istnienia stosunku najmu

I.  ustala, że pomiędzy powódką I. B. a pozwanym Agencją Mienia Wojskowego, Odziałem (...) w O. istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego w B., przy ulicy(...) mieszkania(...);

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 617 (sześćset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 540 (pięćset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 671/17

UZASADNIENIE

Powódka I. B. wytoczyła powództwo przeciwko Agencji Mienia Wojskowego, Oddziału (...) w O. o ustalenie, że pomiędzy nią, a pozwanym istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego w B., przy ulicy (...) mieszkania (...). Nadto wniosła o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego, o ile nie zostanie złożony spis kosztów na rozprawie oraz kwoty 17 złotych z tytułu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu podniesiono, że ojciec powódki J. G. jako zawodowy żołnierz, na podstawie decyzji przydziału posiadał tytuł prawny do lokalu mieszkalnego o powierzchni użytkowej 75,66 m 2 położonego w B. przy ulicy (...) składającego się z 4 pokoi. W mieszkaniu tym zamieszkiwała również powódka wraz z mężem i dziećmi. Następnie ojciec powódki złożył wniosek o zamianę dotychczas zajmowanego mieszkania, na dwa mniejsze w tym jedno dla swojej córki. W efekcie tego wniosku powódka decyzją o przydziale z dnia 25 maja 1990r. otrzymała przydział mieszkania położonego przy ulicy (...) (dawniej ulica (...)) w B., zaś ojciec powódki otrzymał za to przydział mieszkania przy ulicy (...) (dawniej ulica (...)). W dniu 12 października 2009r. powódka złożyła wniosek o wykup mieszkania, a pozwany w jednym z kolejnych pism skierowanych do niej wskazał, że powódce nie przysługuje prawo do wykupu mieszkania, gdyż prawo najmu lokalu wygasło. Pozwany decyzję uzasadniał okolicznością, że mieszkanie zostało przydzielone powódce jedynie czasowo, do czasu uzyskania przez nią przydziału mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej w B.. Z uwagi jednak na fakt, że powódka została skreślona z listy członków spółdzielni, z tym momentem stało się niemożliwe przydzielenie jej mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej. Zdaniem pozwanej powódka dysponowała jedynie czasowym przydziałem lokalu, który miał wygasnąć z momentem otrzymania lokalu w spółdzielni mieszkaniowej.

W ocenie powódki stanowisko pozwanego jest nieuzasadnione, albowiem powódka jest związana jedynie tymi oświadczeniami, które zostały do niej skierowane w taki sposób, że mogła zapoznać się z ich treścią. Natomiast w niniejszej sprawie jedynym oświadczeniem woli pochodzącym od pozwanej a skierowanym do powódki jest decyzja o przydziale. Dokument ten stanowi podstawę przydzielenia lokalu mieszkalnego powódce, w wyniku czego został nawiązany między stronami stosunek najmu na czas nieokreślony i jest on jedynym oświadczeniem skierowanym do powódki przez pozwanego. Gdyby powódka wiedziała, o warunkach przydziału mieszkania, to nie składałaby nigdy wniosku o wykreślenie z listy członków spółdzielni. Powódka uczyniła to jedynie dlatego, że pozostawała w przekonaniu, że łączy ją z pozwanym trwały stosunek najmu ( pozew k. 2 -5).

W odpowiedzi na pozew, pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa, a także o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma wskazano, że ze znajdującego się w aktach sprawy przydziału wynika, że powódce przydzielono zastępcze pomieszczenie mieszkalne. W ówcześnie obowiązujących przepisach nie zawarto definicji „pomieszczenia zastępczego”, wobec czego przydział lokalu na rzecz powódki mógł być dokonany jedynie na warunkach określonych we wniosku ojca powódki, którego odzwierciedleniem była treść pisma z dnia 10 kwietnia 1990r. skierowanego do (...) Okręgu Wojskowego. W piśmie tym wskazano, że po uzyskaniu przez I. B. mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. Powyższe wskazuje, że przydział mieszkania miał definitywnie charakter czasowy, a mianowicie do momentu uzyskania przez wnioskodawczynię mieszkania w zasobach spółdzielni lub też, co miało miejsce w niniejszym stanie faktycznym, do czasu zrezygnowania z przydziału tegoż lokalu. Pełnomocnik pozwanego nie zgodził się również z twierdzeniami pozwu, że brak wskazania w decyzji o przydziale, że jest to przydział czasowy, determinuje przyjęcie przydziału na czas nieokreślony. Ówczesne przydziały w formularzach decyzji nie przewidywały wskazania okresu na jaki kwatery zostają przyznane. Powódka nie posiadała nigdy statusu żołnierza, a zatem osoby uprawnionej do uzyskania przydziału w świetle ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych, wobec czego przydział pomieszczenia mieszkalnego zastępczego odbywał się na innych zasadach, a mianowicie zgodnie ze złożonym wnioskiem, na który Dowództwo (...) Okręgu Wojskowego musiało wyrazić zgodę, tj. na okres do uzyskania przydziału lokalu w spółdzielni. Fakt, że powódka z przydziału zrezygnowała, stanowi jej prywatną sprawę, a od strony prawnej spowodowało to ustanie uprawnienia do korzystania z lokalu należącego do pozwanego ( odpowiedź na pozew k. 18-20).

Sąd ustalił, co następuje:

J. G.- ojciec powódki I. B.- był żołnierzem zawodowym, służył w jednostkach wojskowych podległych Ministrowi Obrony Narodowej. Ojciec powódki na podstawie decyzji o przydziale zajmował osobną kwaterę stałą przy ulicy (...) o powierzchni mieszkalnej 52,31m 2. W lokalu tym zamieszkiwała również zamężna I. B. wraz ze swoją rodziną. Lokal ten był lokalem czteropokojowym, o wysokim standardzie.

( dowód: zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v, pismo k. 28)

Ojciec powódki złożył wniosek o zamianę dotychczas zajmowanego lokalu na dwa mniejsze, w tym jedno dla powódki. Dowódca Garnizonu B. w piśmie z dnia 10 kwietnia 1990r. skierowanym do Dowódcy (...) Okręgu Wojskowego poparł wniosek J. G.. Jednocześnie zaproponował, aby J. G. przydzielić kwaterę przy ulicy (...) (obecnie ulica (...)) o strukturze dwa pokoje i kuchnia i powierzchni mieszkalnej 21,45m ( 2), zaś I. B. kwaterę przy ulicy (...) (obecnie ulica (...)) o strukturze dwa pokoje i kuchnia, o powierzchni mieszkalnej 27,50 m ( 2). W piśmie tym wskazano, że kwatera przy ulicy (...) jest o niskim standardzie, którym kadra nie jest zainteresowana. Nadto zaznaczono, że I. B. jet członkiem spółdzielni mieszkaniowej, na przydział mieszkania oczekuje od 21 stycznia 1982r., po uzyskaniu mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. Prośba J. G. została również pozytywnie zaopiniowana przez Szefa Wojskowego (...) Zarządu (...) w O..

( dowód: pismo z dnia 10 kwietnia 1990r. k. 28, pismo z dnia 23 kwietnia 1990r. k. 27)

Dowódca (...) Okręgu Wojskowego w B., w piśmie z dnia 14 maja 1990r. na podstawie przepisu ujętego w piśmie okólnym Głównego Kwatermistrza Wojska Polskiego Nr (...) z dnia 27 listopada 1986r. wyraził zgodę na przydzielenie oddzielnych lokali mieszkalnych z puli wojska w Garnizonie B. J. G. i rodzinie jego córki I. B..

( dowód: pismo z dnia 14 maja 1990r. k. 26)

Decyzją z dnia 25 maja 1990r. przydzielono I. B. zastępcze pomieszczenie mieszkalne, obejmujące dwa pokoje, kuchnie oraz przedpokój, łazienkę i piwnicę o powierzchni mieszkalnej 27,54 m 2.

( dowód: decyzja o przydziale k. 8)

I. B. była członkiem Spółdzielni Mieszkaniowej (...). Wpisana była do rejestru członków pod numerem (...) w dniu 21 kwietnia 1989r. Jako członek oczekujący na przydział mieszkania od 21 stycznia 1982r. w dniu 04 listopada 199r. na własną prośbę została skreślona z listy członków oczekujących na mieszkanie w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w B.. I. B. nie posiadała i na dzień dzisiejszy nie posiada lokalu mieszkalnego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...), jak również żadnego innego lokalu, w którym mogłaby zaspokajać potrzeby swojej czteroosobowej rodziny.

( dowód: zaświadczenie SM (...)k. 25, zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v)

W dniu 29 lutego 2004r. Pomiędzy Wojskową Agencją Mieszkaniową Oddziałem (...) w O. (opisaną w umowie jako wynajmujący) a I. B. (opisaną w umowie jako najemca) została zawarta umowa na wykonanie w zajmowanym lokalu przy ulicy (...) przez najemcę własnym staraniem i na jego koszt montażu wodomierzy na zimę wodę.

( dowód: umowa k. 12-12v)

W dniu 13 października 2009r. powódka złożyła wniosek o wykup przedmiotowego lokalu. Pismem z dnia 14 października 2009r. pozwany poinformował powódkę, że realizacja jej wniosku nie jest możliwa z uwagi na brak planu sprzedaży lokali mieszkalnych na 2009r. Pismem z dnia 01 lutego 2016r. pozwany poinformował powódkę, że zajmowany przez nią lokal został przeznaczony do sprzedaży. W związku z tym powódka złożyła ponowny wniosek o wykup mieszkania. W odpowiedzi na wniosek, pozwany poinformował ją, że nie przysługuje jej prawo do wykupu lokalu, albowiem na podstawie decyzji o przydziale z dnia 25 maja 1990r. uzyskała jedynie czasowy tytuł do lokalu, który miał wygasnąć z momentem uzyskania przydziału lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Powódka zaś na własną prośbę została skreślona z listy członków oczekujących na mieszkania w Spółdzielni Mieszkaniowej (...)

( dowód: pisma k.9-11)

Powódka zamieszkuje wraz z rodziną – mężem i dwójką dzieci- w lokalu przy ulicy (...) w B. do chwili obecnej, przez cały ten okres zamieszkiwania dokonywał opłat eksploatacyjnych za lokal w wysokości ustalanej przez pozwanego

( dowód: zeznania powódki k. 94, k. 41v-42v, zawiadomienie o wymiarze opłat k. 39-40).

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie powódka wniosła o ustalenie istnienia stosunku najmu pomiędzy nią a pozwanym. Powództwo o ustalenie ma oparcie w art. 189 k.p.c. który stanowi, iż powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Sąd musiał w pierwszej kolejności ustalić, czy powódka ma interes prawny, gdyż jego brak skutkowałby oddaleniem powództwa. Interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Powyższe określenie interesu prawnego in extenso znalazło aprobatę w judykaturze (por. m.in. wyrok SA w Poznaniu z dnia 5 kwietnia 2007 r., III AUa 1518/05, LEX nr 257445; wyrok SA w Białymstoku z dnia 7 lutego 2014 r., I ACa 408/13, LEX nr 1437870) Zasada ta nie powinna jednak być pojmowana abstrakcyjnie, w celu zawężającej interpretacji tej przesłanki do wytoczenia powództwa o ustalenie, lecz ze względu na konstytucyjnie gwarantowane prawo do sądu zawsze konieczna jest ocena istnienia interesu prawnego do wytoczenia tego powództwa na tle okoliczności faktycznych konkretnych spraw. Wobec tego należy także dodać, że przyjmuje się istnienie interesu prawnego zawsze, "gdy istnieje niepewność stanu prawnego" (E. W.) lub "gdy stronie nie stoi otworem droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny (tak M. W.). (T. P., Komentarz aktualizowany do ustawy z dnia 17 listopada 1964r. Kodeks postępowania cywilnego, LEX 2016)

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy, w ocenie Sądu powódka posiada interes prawny ze względu na swoisty stan niepewność, który zaistniał w niniejszej sprawie. Stan tej niepewność wynika ze stanowiska strony pozwanej, która kwestionuje istnienie między nią a powódką stosunku najmu, tak w ramach niniejszego postępowania, jak i na etapie przedprocesowym związanym z rozpoznaniem wniosków powódki o wykup lokalu przy (...) w B.. Przytoczona w stanie faktycznym korespondencja z lat 2009 i 2017 wskazuje bowiem, iż w tamtym okresie powódka mogła przyjmować, że przysługuje je tytuł prawny do wskazanego lokalu, a nawet spodziewać możliwości wykupu tego mieszkania. Aktualne stanowisko pozwanego musiało wywołać uzasadnioną obawę u powódki o status prawny mieszkania, które ona zajmuje, w kontekście źródła jej uprawnień do zajmowania go. Należy zauważyć, iż wyrok wydany w niniejszej sprawie ten niepożądany stan niepewność prawnej kończy a spór stron postępowania co do istnienia stosunku najmu między powódką a pozwanym ulega rozwiązaniu. Względy opisane powyżej przesądzają, iż w niniejszym postępowaniu powódka legitymuje się interesem prawnym. Dlatego powództwo o ustalenie stosunku najmu musiało zostać podane weryfikacji z perspektywy właściwych przepisów prawa.

Na wstępie wskazać należy, że z przedłożonych przez strony dokumentów bezsprzecznie wynika, że w odniesieniu do spornego lokalu położonego przy ulicy (...) w B. uprawnienia właścicielskie wykonuje Agencja Mienia Wojskowego Oddział (...) w O. na podstawie art. 6 ustawy z dnia 10 lipca 2015r. o Agencji Mienia Wojskowego. Agencja Mienia Wojskowego jest również – na podstawie art. 120 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 10 lipca 2015r. przywołanej ustawy- następcą prawnym Wojskowej Agencji Mieszkaniowej utworzonej na podstawie przepisów ustawy z dnia 22 czerwca 1995r. o zakwaterowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej . Uprawnienia właścicielskie Agencji Mienia Wojskowego w odniesieniu do spornego lokalu położonego przy ulicy (...) w B. wyznaczają również specyfikę niniejszej sprawy. Zauważyć bowiem należy, że bezsporne pozostaje, że lokal mieszkalny, którego dotyczy spór jest de facto lokalem, który przeznaczony był na zakwaterowanie osób uprawnionych w kontekście przepisów ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Rzecz jednak w tym, że w obowiązującym na datę wydania decyzji z dnia 25 maja 1990r. o przydziale I. B. zastępczego pomieszczenia mieszkalnego stanie prawnym, w postaci ustawy z dnia 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1989r., Nr 52, poz. 309) nie sposób odnaleźć przepisu, który regulowałby specyficzną sytuacją prawną jaka zaistniała na podstawie wskazanej decyzji przydziałowej pomiędzy powódką a pozwanym tak w zakresie podmiotowym, jak i przedmiotowym. Analizując bowiem treść przepisów wskazanej ustawy, należy sformułować wniosek, że ma ona zastosowanie do zakwaterowania w kwaterach stałych żołnierzy zawodowych i członków ich rodzin (art. 8-29 cytowanej ustawy), jak również do zakwaterowania przejściowego żołnierzy i pracowników cywilnych poza terenami, budynkami i lokalami przeznaczonymi na zakwaterowanie stałe (art. 40-49 ustawy). Jakkolwiek ustawa ta regulowała przypadki, które pozwalały na przydzielenie lokalu również innym osobom aniżeli żołnierze zawodowi (art. 16 i 17 ustawy), to jednak sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, wykracza również poza te unormowania. Ustawa ta nie reguluje kwestii przydziału lokalu dorosłej osobie nie będącej żołnierzem, ewentualnie pracownikiem cywilnym wojska na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych jej rodziny, jak również kwestii przydziału zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Dlatego też na tle okoliczność spornych w niniejszej sprawie ocenić należy, jaki stosunek prawny łączył powódkę z pozwanym na podstawie decyzji o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego, jaka była jego treść, a w konsekwencji jaka jest aktualna sytuacja prawna powódki.

Z treści przedłożonych przez stronę powodową pism pozwanego, które powstały na etapie przedsądowym, wynika, że pozwany de facto nie kwestionuje, że powódce przysługiwał tytuł prawny do lokalu przy ulicy (...) w B.. Wskazuje natomiast, że miał on charakter czasowy, uwarunkowany uzyskaniem przez powódkę lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Jakkolwiek pozwany w żaden sposób nie identyfikuje stosunku prawnego łączącego strony, to jednak wskazuje, że powódka na podstawie tego tytułu miała prawo do korzystania z tego lokalu. W ocenie zatem Sądu decyzja o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego kreowała prawo powódki do tego konkretnego lokalu, a treść wykonywania tego prawa polegająca na nieprzerwanym korzystaniu z lokalu, niekwestionowaniu przez stronę powodową tego uprawnienia de facto do 2017r., ponoszeniu opłat eksploatacyjnych związanych z jego używaniem przez powódkę odpowiada treści stosunku najmu. Wszak najem ze swej istoty polega na oddaniu przez właściciela, rzeczy do używania na oznaczony bądź nieoznaczony czas, w zamian za zapłatę oznaczonego czynszu. Warunki te zarówno po stronie pozwanej, jak i powodowej zostały spełnione. Fakt, że na podstawie decyzji z dnia 25 maja 1990r. nawiązany został stosunek najmu pomiędzy powódką, a jej poprzednikiem prawnym, potwierdzony został w ocenie Sądu zawarciem w dniu 29 lutego 2004r. umowy pomiędzy Wojskową Agencją Mieszkaniową, Oddziałem (...) w O., a I. B., dotyczącej montażu wodomierzy na zimną wodę. W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości fakt, że stosunek najmu może powstać zarówno na podstawie umowy, jak również ostatecznej decyzji o przydziale lokalu. Wynika to chociażby wprost z przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe (Dz.U. z z 1987r. Poz. 30, Nr 165). Art. 10 ust. 1 cytowanej ustawy wskazywał, że najem lokalu lub budynku wynika z umowy albo z ostatecznej decyzji administracyjnej o przydziale Jednocześnie jak wskazuje ust. 2 art. 10 cytowanej ustawy, jeżeli najem wynika z decyzji o przydziale strony powinny określić na piśmie przedmiot i warunki najmu. Jakkolwiek ustawa z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe, nie miała zastosowania do lokali znajdujących się w budynkach znajdujących się w zarządzie organów kwaterunkowych wojska oraz lokali przekazanych wojsku na zakwaterowanie sił zbrojnych (art. 2 pkt 3 ustawy), to jednak należy w tym miejscu zwrócić uwagę na specyfikę niniejszej sprawy. Zauważyć bowiem należy, że założenie wynikające z przepisu art. 2 pkt 3 cytowanej ustawy o wyłączeniu z reżimu ustawy – Prawo lokalowe, lokali znajdujących się w budynkach pozostających z zarządzie organów kwaterunkowych wojska oraz lokali przekazanych wojsku na zakwaterowanie sił zbrojnych, wynika, z tego faktu, że właśnie uprawnienia do korzystania z tych lokali jakkolwiek kreowane były na podstawie decyzji o przydziale, to jednak szczegółowa ich treść wynikała z przepisów ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych. Decyzja o przydziale prowadziła jedynie do nawiązania stosunku prawnego, zaś ustawa decydowała o treści uprawnień żołnierza i ewentualnie członków jego rodziny, lub innych osób uprawnionych do korzystania z lokalu w świetle przepisów o zakwaterowaniu sił zbrojnych, jak i o jego ustaniu (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2014r., III CZP 120/13, opublikowany w Legalis). Rzecz jednak w tym, że w realiach niniejszej sprawy ustawa z dnia 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnych, nie mogła wyznaczać treści łączącego powódkę i poprzednika prawnego pozwanego stosunku prawnego, albowiem nie regulowała ona takich sytuacji prawnych jaka powstała na tle decyzji przydziałowej z dnia 25 maja 1990r. Powódka bowiem nie była osobą uprawnioną do uzyskania lokalu mieszkalnego w świetle przepisów ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych, przyznany jej lokal nie stanowił kwatery stałej, jak również nie był on tzw. zakwaterowaniem przejściowym. Dlatego też dopełnieniem łączącego strony stosunku prawnego, w ocenie Sądu – wobec również skąpej w treści decyzji przydziałowej z dnia 25 maja 1990r.- musiały być oświadczenia stron (powódki i poprzednika prawnego pozwanego) co do treści i warunków tego stosunku prawnego. Na tym tle pozwany sformułował pogląd, że decyzja o przydziale pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, kreowała czasowy stosunek prawny do korzystania z lokalu przy ulicy (...) pomiędzy powódką a pozwanym, który miał ustać w momencie uzyskania przez powódkę przydziału lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Okoliczności te pozwany wywodzi z pisma jakie Dowódca Garnizonu B. skierował do Dowódcy (...) Okręgu Wojskowego, oraz z pisma Dowódcy (...) Okręgu Wojskowego, w którym odwołano się- jako podstawy wyrażonej zgody na przydział zastępczego pomieszczenia mieszkalnego- do pisma okólnego Głównego Kwatermistrza Wojska Polskiego Nr(...). Z kolei w piśmie okólnym z dnia 27 listopada 1986r. wskazano, że jednym z warunków przydzielenia zastępczego lokalu mieszkalnego dla dorosłego dziecka żołnierza, jest posiadanie książeczki mieszkaniowej i dokonanie przydziału jedynie do czasu otrzymania mieszkania spółdzielczego. Zauważyć jednak należy, że pisma te stanowiły wewnętrzną wymianę korespondencji pomiędzy wojskowymi organami kwaterunkowymi niższego i wyższego stopnia, a ich treść wskazywała, że organy te wyrażają zgodę na przydział zastępczego pomieszczenia mieszkalnego powódce. Jednocześnie pozwany nie przedłożył żadnych innych dokumentów (pomimo ciążącego na nim w tym zakresie ciężaru dowodu), które kierowane byłyby bezpośrednio do powódki, a przynajmniej do jej ojca, lub które z kolei pochodziłyby od powódki i jej ojca, a które pozwoliłyby na rekonstrukcję warunków, na jaki został dokonany przydział pomieszczenia mieszkalnego zastępczego w decyzji z dnia 25 maja 1990r. Nie sposób w ocenie Sądu wywodzić, że powódka miała świadomość istnienia warunków przydzielenia zastępczego lokalu mieszkalnego wynikającego z pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r. z tej okoliczności, że w piśmie Dowódcy Garnizonu B. wskazano, że powódka po uzyskaniu mieszkania spółdzielczego zwolni kwaterę. Tak jak to wskazano było to wewnętrzne pismo organu kwaterunkowego, w oparciu o które nie można odtworzyć tak świadomości powódki co do warunków najmu tego lokalu, jak również tego, że zgadzała się na takie ukształtowanie tego stosunku prawnego. W ocenie Sądu nie sposób również zgodzić się z pozwanym, że na stan świadomości powódki co do warunków przydziału lokalu, ma wpływ ta okoliczność, że pismo Dowódcy Garnizonu B. z dnia 10 kwietnia 1990r. stanowi odzwierciedlenie treści wniosku ojca powódki na zamianę lokali. Wskazać należy, że stosunek najmu, który powstał na mocy decyzji z dnia 25 maja 1990r. nawiązany został pomiędzy poprzednikiem prawnym pozwanego a powódką, a nie pomiędzy ojcem powódki. Powódka co oczywiste, nie podlegała służbowo Dowódcy Garnizonu B., który wydał decyzję z dnia 25 maja 1990r. o przydziale zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Nie sposób od niej wymagać, aby w momencie dokonania przydziału pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, posiadała wiedzę o treści pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r., dowodów na tę okoliczność pozwany nie zdołał przedstawić. Sam fakt, że przydział – jak wynika z nagłówka decyzji z dnia 25 maja 1990r.- miał dotyczyć pomieszczenia mieszkalnego zastępczego, nie dowodzi również, że przydział miał charakter czasowy. Zauważyć należy, że w przepisach ustawy z 20 maja 1976r. o zakwaterowaniu sił zbrojnych brak jest definicji ustawowej takiego pomieszczenia. Definicja taka natomiast występuje w art.7 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974r. - Prawo lokalowe, która wskazuje, że takie pomieszczenie musi się nadawać do zamieszkiwania ze względu na stan techniczny i dostęp do źródła zaopatrzenia w wodę i do ustępu, zapewniać co najmniej 5 m ( 2) powierzchni mieszkalnej, znajdować się w tej samej miejscowości lub pobliskiej. Brak jest w przywołanej definicji takiego elementu, który wskazywałby, że zastępcze pomieszczenie mieszkalne jest przeznaczone na czasowe zamieszkiwanie. Skoro w podstawowym w obowiązującym w tym czasie akcie prawnym, dotyczącym prawa lokalowego, taki warunek nie został określony, to nie sposób przyjąć, aby sam nagłówek decyzji z dnia 25 maja 1990r. mógł prowadzić do zgoła odmiennych wniosków, w tym o okresowym charakterze stosunku najmu, nawiązanym na jej podstawie. Fakt, że powódka nie miała świadomości o tym, że stosunek najmu ustaje w momencie uzyskania mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, a tym bardziej w momencie skreślenia z listy członków spółdzielni mieszkaniowej, świadczy właśnie jej decyzja o rezygnacji z członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Wszak mając świadomość takiego warunku, uznać należy- w świetle zasad doświadczenia i logiki, a także przyjmując elementarną chociażby racjonalność działania powódki-, że nie pozbawiałaby siebie tytułu prawnego do lokalu, nie mając zagwarantowanego żadnego innego lokalu, w którym realizowałaby swoje i swojej rodziny potrzeby mieszkaniowe.

Przyjmując jednak nawet, że powódka miała świadomość istnienia warunków przydziału zastępczego lokalu mieszkalnego wynikających z pisma okólnego, zauważyć należy, że przydział tego lokalu miał zostać dokonany j edynie do czasu otrzymania przez powódkę mieszkania spółdzielczego. Na tle tego zapisu pisma okólnego z dnia 27 listopada 1986r. pozwany sformułował wniosek, że z uwagi na fakt, że powódka na własną prośbę została skreślona w dniu 4 listopada 199r. z listy członków oczekujących na mieszkanie w Spółdzielni Mieszkaniowej (...), to zaistniała sytuacja wypełniająca unormowanie wynikające z tego zapisu. W ocenie Sądu taka interpretacja nie zasługuje na podzielenie. Zapis ten należy tak interpretować w ocenie Sądu, że przydział zastępczego lokalu mieszkalnego ustaje z uwagi na fakt zaspokojenia przez osobę uprawnioną swoich potrzeb mieszkaniowych poprzez uzyskanie mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej. W takiej bowiem sytuacji w istocie przydział zastępczego lokalu mieszkalnego traci swój sens, skoro osoba uprawniona może swoje potrzeby mieszkaniowe realizować w lokalu uzyskanym w spółdzielni mieszkaniowej. Tymczasem jak wynika bezspornie z okoliczności niniejszej sprawy, powódka nie uzyskała mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, zaś od takiego tylko warunku uzależnione było ustanie przydziału zastępczego pomieszczenia mieszkalnego. Pismo okólne nie zawiera żadnych warunków w zakresie braku możliwości podjęcia decyzji o skreśleniu z listy członków spółdzielni, a jedynym warunkiem powodującym ustanie tego przydziału jest uzyskanie lokalu w spółdzielni mieszkaniowej. Dlatego też w ocenie Sądu nie sposób uznać, aby stosunek prawny odpowiadający stosunkowi najmu, nawiązany pomiędzy powódką a poprzednikiem prawnym pozwanego na podstawie decyzji o przydziale z dnia 25 maja 1990r. ustał, czy też wygasł. Nie sposób również uznać, że sama decyzja o przydziale kształtowała ten stosunek jako stosunek terminowy.

Dlatego też Sąd ustalił, że pomiędzy powódką I. B. a pozwanym Agencją Mienia Wojskowego, Oddziałem (...) w O. istnieje stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ulicy (...) mieszkania (...) o czym orzekł w punkcie I wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. W tym miejscu zauważyć jednak należy, że pełnomocnik powódki na rozprawie w dniu 26 października 2017r. przedłożył spis kosztów, z którego wynika, że na koszty procesu składają się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1.620 złotych oraz opłata skarbowa za pełnomocnictwo. Wprawdzie pełnomocnik powódki nie wskazał na jakiej podstawie opiera żądanie zasądzenia kwoty 1.620 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, to jednak Sąd uznał, że pełnomocnik żąda powiększenia stawki minimalnej określonej w §2 pkt 2 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. Z 2015r., poz. 1800) na kwotę 270 złotych o jej sześciokrotność na podstawie § 15 ust. 3 cytowanego rozporządzenia. Oceniając przedłożony przez pełnomocnika powódki spis kosztów Sąd uznał, że nie zaszły okoliczności które uzasadniałyby aż o sześciokrotne podwyższenie minimalnej stawki. Przedmiotowa sprawa nie wymagała szczególnego nakładu pracy pełnomocnika, uwzględniając ilość rozpraw, a także przeprowadzone postępowanie dowodowe. Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymagało przede wszystkim dokonania ocen prawnych i pod tym względem należy ewentualnie ocenić stopień jej zawiłości. Biorąc pod uwagę stopień przyczynienia się pełnomocnika powódki do wyjaśnienia sprawy, co znalazło wyraz w uwzględnieniu przez Sąd stanowiska prezentowanego przez pełnomocnika powódki, a także przeprowadzane przez pełnomocnika analizy prawne, zarówno w pismach procesowych, jak i na rozprawie, a także tę okoliczność, że pełnomocnik podejmował również pewne czynności przedprocesowe, Sąd uznał za zasadne podwyższenie wynagrodzenia pełnomocnika do dwukrotności stawki minimalnej. Dlatego też przyznał na rzecz strony powodowej tytułem kosztów procesu łączną kwotę 617 złotych na którą składała się kwota 540 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 60 złotych tytułem opłaty od pozwu i kwotę 17 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa – o czym orzekł w punkcie II wyroku. Kwota ta nie przekracza kwoty kosztów procesu o jakiej pełnomocnik domagał się na podstawie przedłożonego spisu kosztów.